Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

............................................................
Idź do strony Poprzedni  1, 2
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Świat skomputeryzowany
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
krowa
Areszt za spam, do odwołania



Dołączył: 18 Mar 2010
Posty: 16705
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 19:36, 29 Sie 2010    Temat postu:

wykasowano

Ostatnio zmieniony przez krowa dnia Nie 21:31, 12 Wrz 2010, w całości zmieniany 9 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Forged




Dołączył: 28 Kwi 2010
Posty: 619
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Londyn
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 20:57, 29 Sie 2010    Temat postu:

Kilka lat temu po chyba ponad 10 piwach naszła mnie dziwna myśl, dziwna bom był wtedy zatwardziały ateista, a po wtedy stałem się agnostykiem.

Weźmy taki komputer. Komputer jaki jest każden głupi widzi. Ale już nie każden jeden z drugim wie co siedzi w środku takiego ustrojstwa, mniej niż połowa z z tych co zostali po odliczeniu jednego z drugim orientuje się jak tak pobieżnie taki komputer działa.
A tego podobno nawet sami projektanci nie wiedzą...

Faktem jest, że komputry mają:
- obudowę, zasilacz, płytę główną i kabelki;
- procesor;
- pamięć;
- i dysk twardy.

Jak zapewne użyszkodnicy komputrów wiedzą, można takie bydle:
- wyłączyć;
- uśpić (stan wstrzymania);
- zahibernować.

Ale. Z każdego wyżej wymienionego stanu można bydle zwane kompem przywrócić do działania. Prawie zawsze... Prawda? Zgadzamy się? No...

A teraz weźmy takiego homo sapiens (może być Barycki).
Też ma obudowę (ciało), płytę główną (szkielet i układ mięśniowy), zasilacz (układ pokarmowy), kabelki (żyły i układ nerwowy), a także procesor (mózg, tu wątpić nie można, bo Barycki wielokrotnie udowadnia, że ma procka kilku rdzeniowego), pamięć RAM (nazwijmy ją w biologi pamięcią krótkotrwałą) i dysk twardy (to pamięć długotrwała - tam Barycki magazynuje wiedzę, cięte riposty, linki do Wikipedii i Śfini).

Teraz pytanie: czy Baryckiego można zahibernować? Pewnie jeszcze nie, ale juz niebawem kto wie - tak czy inaczej stan hibernacji jest znany biologi i jest podobny do tego komputerowego. Nawet temperatura w obu porównywanych "układach" wówczas spada.
Czy Baryckiego można wprowadzić w stan wstrzymania? Można i to na kilka sposobów: Barycki śpi (zwykłe uspienie kompa), Barycki drzemie (wygaszacz ekranu), Barycki zachlany (usterka wygaszacza ekranu :) )
Czy Baryckiego można wyłączyć? Zapewne tak, jednak nie ma PL kary smierci, więc tylko tak sobie wygaduję... Może na potrzeby tych rozważań załóżmy, że wyłączeniem nazwiemy wprowadzenie w stan śpiączki farmakologicznej.

A teraz. Z każdego z tych stanów można zarówno Komputer jak i Baryckiego przywrócić do działania. Nie muszę chyba tego opisywać.
Teraz co sprawia że komputer działa? Prąd, sprawne podzespoły, i ... PROGRAM (wiele programów, żeby być dokładnym).
Co sprawia, że działa Barycki (i to w całkiem ciekawy sposób)?
Żarcie, alko, sprawne bebechy, i ... no właśnie czym u Baryckiego jest PROGRAM???

Komputer gdy się uszkodzi można mu powymieniać podzespoły i wczytać programy i dane z kopi zapasowej i będzie taki sam jak przed uszkodzeniem.
Gdyby Barycki się uszkodził (czego nie życzę) również można mu powymieniać niektóre bebechy, pozszywać obudowę, naprawić kabelki; Barycki wczyta z pamięci swój system czyli osobowość i wspomnienia. I będzie działał.

Wiadomo również że można przenieść system, pamięć, wszystkie dane, z jednego komputera do innego, i ... mamy ten sam komputer.
Czy można by przenieść zawartość pamięci i system (osobowość) Baryckiego do innego ciała? I czy byłby to ten sam (ten sam dla samego siebie) Barycki? Pewnie jeszcze nie można ale nie można wykluczyć, że już niedługo ...

Teraz jeszcze jedna dywagacja; Barycki jak każdy człowiek zapewne boi się śmierci a przynajmniej nie chciałby być "wyłączony" w niedogodnym dla niego momencie.
I, jeśli założymy że za jakiś czas komputery osiągną samoświadomość (czyli będą świadome swego istnienia) to będą się bronić przed wyłączeniem?

Jednocześnie jak wiemy, stan wyłączenia dla komputera będzie stanem śmierci. Nie będzie miał wpływu ani wiedzy o tym czy ktokolwiek go jeszcze włączy...
Ale wiemy, że to jest możliwe.
Co zatem w przypadku biologicznych komputerów jakimi my łącznie z Baryckim jesteśmy? Czy po śmierci w jakichś zakamarkach ukryty jest nasz "program" i czy można go jeszcze włączyć? I kto jest władny to uczynić?

To tyle...
Przepraszam za nieskładność wypowiedzi, ale odwykłem od konwersacji i prawdziwą elitą, obracam się wśród prostych ludzi i też takim się stałem, a może zawsze byełem.
Mam jednak nadzieję, że zostałem zrozumiany...

P.S. Barycki wybacz, że tak sobie Tobą pysk wytarłem, ale jesteś tu tak barwną postacią, że tylko Ty się nadawałeś. Pozdro...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Eremit




Dołączył: 18 Kwi 2010
Posty: 331
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z pustelni
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 1:26, 30 Sie 2010    Temat postu:

stan wyłączenia komputera nie bardzo mozna porównać do stanu śmierci.
1. W kompie nic nie ulega uszkodzeniu, a u człowieka owszem.
2. Komp zachowuje oprogramowanie i stałą pamięć po wyłączeniu dowolnie długim (w ramach rozsądku), a ciało ludzkie nie zachowuje.

Pozostaje tylko ewentualna dusza, która zachowuje wszystkie dane :think:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
idiota




Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 3604
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: stolnica

PostWysłany: Pon 17:16, 30 Sie 2010    Temat postu:

do ostatniego zdania:

ciekawe na jakim nośniku..?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
luzik
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 11 Kwi 2010
Posty: 7765
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Polska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 20:12, 30 Sie 2010    Temat postu:

No to moje komputerowe przemyślenia
1. człowiek wyposażony jest w wewnętrzną nawigację, która pozwala mu w dążeniu do określonego celu na ciągłe i ciągłe omijanie napotykanych przeszkód.
2. do wymiany myśli , emocji, doznań dwóm komputerom potrzebny jest pendrive.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Forged




Dołączył: 28 Kwi 2010
Posty: 619
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Londyn
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 21:23, 30 Sie 2010    Temat postu:

luzik napisał:
No to moje komputerowe przemyślenia
1. człowiek wyposażony jest w wewnętrzną nawigację, która pozwala mu w dążeniu do określonego celu na ciągłe i ciągłe omijanie napotykanych przeszkód.
2. do wymiany myśli , emocji, doznań dwóm komputerom potrzebny jest pendrive.


Odnośnie punktu 1 nie wypowiadam się, bo nie wiem o co Ci biega...

Ad. 2 Pendrive powiadasz... Hmm jakby tu znaleźć odpowiednik biologiczny?
Nie mam pojęcia. Przy czym pendrive to troche niewygodny sposób.
Znacznie lepszy to komunikacja bezprzewodowa typu WiFi.
I tu już bez problemu znajduję odpowiednik: to telepatia :)

@Eremit

No toś powiedział... W komputerze nic nie ulega uszkodzeniu... akurat...
Ale pomińmy to.
W moim pierwszym poście w tym temacie nie chodziło o dosłowne szczegółowe porównania.
Raczej o ideę, myśl niedającą mi spokoju, że komputery są niepokojąco podobne do istoty ludzkiej. I tylko brak samoświadomości powoduje, że są "tylko" maszynami. Brak SAMOŚWIADOMOŚCI, czyli czegoś w rodzaju (kurczę mam problem, bo odrzucam wszystko co śmierdzi mi religijnymi bzdetami) DUSZY...
Jednocześnie kolebie mi się we łbie taka myśl, że człowiek jako biologiczna istota to taki komputer, stos kabli, układów zasilania, itp.
Nurtuje mnie pytanie: gdzie w człowieku znajduje się PROGRAM, SYSTEM OPERACYJNY itd.
I czy można ten program po uszkodzeniu "fizycznego" komputera przenieść do innego egzemplarza?

Kiedyś gdzieś czytałem, że podobno jest już możliwe przeniesienie ludzkiej pamięci do pamięci komputera. Problem jest tylko, z odczytaniem tych danych, nie mówiąc już o ponownym wgraniu.
Niedawno zaś wpadł mi w oczy artykulik o jakimś naukowcu, który konstruuje "okulary" z kamerami i mikrofonem, które byłyby w stanie zarejestrować całe życie osobnika, który je nosi, tak jak on je widzi i słyszy...
Tyle na razie. Idę coś zjeść...[/b]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
idiota




Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 3604
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: stolnica

PostWysłany: Pon 21:26, 30 Sie 2010    Temat postu:

a co konkretnie się psuje w komputerze, gdy ten jest wyłączony??
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Forged




Dołączył: 28 Kwi 2010
Posty: 619
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Londyn
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 21:29, 30 Sie 2010    Temat postu:

idiota napisał:
a co konkretnie się psuje w komputerze, gdy ten jest wyłączony??


Np. kondensatory puchną...



Ciąg dalszy.

Robot opracowany w celu wynoszenia rannych żołnierzy z pola walki.
http://www.youtube.com/watch?v=cHJJQ0zNNOM

I jego prototypowe rozwinięcie:
http://www.youtube.com/watch?v=67CUudkjEG4

A teraz dodajmy do tego samoświadomość takiego robota i zamiast zwyklego ładunku dajmy mu broń...

Japońskie roboty humanoidalne to pikuś przy powyższych...
A podobno od uzyskania przez komputery samoswiadomości dzieli nas najwyżesz 30 lat...


Ostatnio zmieniony przez Forged dnia Pon 22:07, 30 Sie 2010, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Forged




Dołączył: 28 Kwi 2010
Posty: 619
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Londyn
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 22:29, 30 Sie 2010    Temat postu:

Skoro juz jesteśmy przy robotach. Niedawno czytałem o przełomowej konstrukcji polskich naukowców. Chodziło o konstrukcje robota imitującego zachowania ryby.
No nie powiem, zrobili:
http://www.youtube.com/watch?v=HR5rdxrv8JY

I wszystko byłoby OK gdyby nie fakt, że zyjemy w XXIw. a nie w latach 80'tych XX.
Bo...
http://www.youtube.com/watch?v=eO9oseiCTdk&feature=related

I to 3 lata przed naszymi geniuszami...
A bodajże Wyborcza "naszegą" piranię ogłosiła za cud mniód <lol>

Wiem, wiem, że to nie ten temat, ale skoro już przy robotach...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Forged




Dołączył: 28 Kwi 2010
Posty: 619
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Londyn
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 22:56, 30 Sie 2010    Temat postu:

barycki napisał:
http://www.sfinia.fora.pl/swiat-skomputeryzowany,37/swiadomosc-to-pamiec-a-inteligencja-a-dusza,5125-25.html#121647

Forged:
Cytat:
Nurtuje mnie pytanie: gdzie w człowieku znajduje się PROGRAM, SYSTEM OPERACYJNY itd.


Na zewnątrz, w kulturze społecznej. Z zewnątrz jest wgrywany w organizm.

Adam Barycki


Mówisz, Barycki, o programach użytkowych i rozrywkowych, a także o jakimś sofcie antywirusowym i zaporze systemowej.
A mi chodzi o oprogramowanie podstawowe, system operacyjny, pod nim assembler, i na szczeblu pierwotnym BIOS.
Gdzie to w człowieku jest i czy można to skopiować z jednego egzemplarza do drugiego?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Forged




Dołączył: 28 Kwi 2010
Posty: 619
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Londyn
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 19:47, 31 Sie 2010    Temat postu:

barycki napisał:
http://www.sfinia.fora.pl/swiat-skomputeryzowany,37/swiadomosc-to-pamiec-a-inteligencja-a-dusza,5125-25.html#121661

Forged:
Cytat:
Mówisz, Barycki, o programach użytkowych i rozrywkowych, a także o jakimś sofcie antywirusowym i zaporze systemowej.
A mi chodzi o oprogramowanie podstawowe, system operacyjny, pod nim assembler, i na szczeblu pierwotnym BIOS.
Gdzie to w człowieku jest i czy można to skopiować z jednego egzemplarza do drugiego?


Nie, Forged, ja mówię o absolutnie wszystkim oprogramowaniu. Takie oprogramowanie wgrywa się w każdego noworodka. Indywidualne różnice wynikają z lokalnych stosunków społecznych, dynamiki tych relacji i indywidualnych cech maszyny biologicznej.

Całe oprogramowanie społeczne jest nagrane na nośniku biologicznym z ograniczeniami pojemnościowymi, coś się wybiera, a coś odzruca. Na razie nie ma jeszcze technologii pozwalającej indywidualne oprogramowanie z jednego biologicznego nośnika przenieść na inny czysty nośnik biologiczny. Zresztą nie robi się tego i z komputerami, sformatowany komputer wypełniasz oprogramowaniem na nowo, nie kopiujesz komputera na komputer. Tego chyba się nie da zrobić obecnie.

Adam Barycki


Coś Ci się merda pod pokrywką Barycki...
Oprogramowanie wgrane w noworodka i cały dojrzały system to dwie różne sprawy. Za mało wypiłem więc myśli mi się nie składają więc nie wytłumaczę w tej chwili.

A jeśli chodzi o skopiowanie całego kompletnego systemu z oprogramowaniem użytkowym i np rozrywkowym jak i z danymi typu: muzyka, dokumenty, filmy, inne dane (to wszystko można określić jako "Indywidualne różnice wynikają z lokalnych stosunków społecznych, dynamiki tych relacji i indywidualnych cech maszyny biologicznej. " z komputera na komputer, to nie ma z tym najmniejszego problemu - sam wielokrotnie to czyniłem... Poniał?
Jak nie to pyta - w miarę moich skromnych możliwości intelektualnych postaram się wytłumaczyć...

A ha i mógłby Ty odpowieadać w tym wątku, bo tak to mi się pierdoli i później nie mogę się doszukać, co z czego i po co, i czy na pewno byłem aż tak pijany...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Eremit




Dołączył: 18 Kwi 2010
Posty: 331
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z pustelni
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 1:11, 01 Wrz 2010    Temat postu:

idiota napisał:
do ostatniego zdania:

ciekawe na jakim nośniku..?

Na klegumie :wink:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Świat skomputeryzowany Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin