ŚFiNiA

[Katolikus]

Ostatnio ze znajomym zastanawialiśmy się nad ST, bo tu nic nie zgadza się ze współczesną nauką. Najpierw pojawiają się rośliny, a później Słońce itd. Istnieje jakiś raj, który w ogóle nie przypomina świata, który był zanim pojawił się człowiek. Kobieta pojawia się z żebra mężczyzny itd.

Tylko dlaczego w ogóle tu miałby być jakiś problem? Wystarczy nie czytać dosłownie ST, tak jakby to była książka od historii i nie ma żadnego problemu z naukami, zgadza się?

To dlaczego ludzie chcą interpretować strony Starego Testamentu bardzo dosłownie? Jaki jest w tym cel? Ma to służyć czemu? I dlaczego właśnie tak to czytać?

[Andy72]

Początek Księgi Rodzaju prawie nigdy nie jest traktowany dosłownie.
A jeśll nie dosłownie, to jak interpretujesz?

[Katolikus]