ŚFiNiA

siórprys · Gość

Nie zawita Pan Barycki u Pani Maliny, nie zawita, bo mu żmijka lanie spuści w oktagonie, a Luzik poprawi.

kotek bury · Gość

Adam Barycki · Gość

A szkoda Panie Krowa, bo ja tu zawiadomiłem wszystkie lokalne kurwy, że przyjeżdża do mnie wielki jebaka, a one, jak jeden mąż, postanowiły zajebać Pana na śmierć. Musi Pan teraz żyć ze świadomością, że wyrządził Pan tym bożym istotom wielką przykrość.

Adam Barycki

kotek bury · Gość

Adam Barycki · Gość

Jesteś Pan, Panie Krowa, okrutnym niewdzięcznikiem. To ja zorganizowałem tu Panu raj na Ziemi, zapewniłem naturalne ciepło żywego ognia, absolutnie pozbawione parszywej kalorfikacji utytłanej wszeteczną technokracją, oczekiwały tu na Pana istoty boże oczyszczone absolutnie z technokracji włókienniczej, golutkie stworzonka boże łaknące bożych relacji nieskażonych technokracją przemysłu gumowego, ba, nawet ja sam byłem gotów na głęboki bezpośredni kontakt boży z Panem, a Pan naplwał na te boże dary. Bój się Pan boga, Panie Krowa, bój bardzo sprzeniewierco bożego ładu.

Adam Barycki

Adam Barycki · Gość

PS. Niepotrzebnie mnie Pan drugi raz informuje o swojej delikatności, już mnie Pan o swojej delikatności dla Magdalenek informował. Przecież ja wiem, że kiedy lwy będą rozszarpywały Panu Magdalenkę, to Pan nie pozwoli sobie na brutalną interwencję, aby Magdalenka nie cierpiała niepotrzebnie przedłużonego interwencją rozszarpywania, a rozszarpana została szybko i bezboleśnie.

Adam Barycki · Gość

Wirtualne dziecię boże:

rafal3006

Panie Barycki,
Dlaczego jest Pan ślepy, dlaczego nie dostrzega Pan że Luzik szaleje za Panem?

http://www.youtube.com/watch?v=wENpU8HOK7E

Historia
Historia tego słuchowiska zaczęła się w 1973 r., kiedy to reżyser Jerzy Markuszewski zamówił u Janczarskiego cykl komediowy. Nie precyzował tematyki, ale powiedział ma być śmiesznie i mają występować baba i chłop. Pierwsza emisja miała miejsce jeszcze tego samego roku w programie III Polskiego Radia w Ilustrowanym Tygodniku Rozrywkowym. Słuchowisko było następnie emitowane w różnych programach, głównie w Trójce, choć także w Jedynce. Ogółem ukazały się na antenie 294 odcinki, wciąż emitowane są one w Powtórce z rozrywki. Ostatnie odcinki nagrane zostały już po nagłej śmierci Janczarskiego.
Release zawiera 155 odcinkow.

Fabuła
W większości odcinków jedynymi bohaterami słuchowiska są tytułowy pan Sułek - niezbyt inteligentny, wieczny uczeń szkoły podstawowej oraz rencistka pani Eliza, która jest jego opiekunką. Czas w słuchowisku płynie zgodnie z rzeczywistym, zatem między pierwszym, a ostatnim odcinkiem mija prawie 30 lat. Niewiele jednak się zmienia:
- pani Eliza wciąż jest rencistką;
- pan Sułek mimo podeszłego już wieku wciąż jest uczniem szkoły podstawowej;
- pani Eliza wciąż bez wzajemności kocha się w Sułku;
- oboje wciąż mieszkają w rozlatującej się szopie i ledwo wiążą koniec z końcem;
- pani Eliza wciąż powtarza kocham pana, panie Sułku, a Sułek odpowiada Cicho, wiem!.

luzik

A dupa tam. Pani Luzik, NIE jest zdolna do żadnej innej miłości, poza własną.

rafal3006

Panie Barycki,
Pan się nie daje zwieść, czy Pani Luzik zostawiła bez komentarza choćby jeden Pana post?
http://www.youtube.com/watch?v=cFv3zMD-lcQ

http://www.youtube.com/watch?v=1c4i-8i0pCw&feature=related

luzik

rafal3006

Panie Barycki,
Pan nie traci nadziei ...
http://www.youtube.com/watch?v=g2yFtyo2jME

rafal3006

Panie Barycki,
Bedzie co ma być, i tak przecież nic nie zależy od nas ...
http://www.youtube.com/watch?v=n7YCR2xHNGM

chryzjan

Nie kryguj się Adamie, Luzik dobrowolnie zeznała, że przyszła tu za Tobą.
To może i kłopotliwe, ale i łechcące – nieprawdaż!? :think:

_____________________________________
„Prędzej wymyka się spod kontroli to, co nas łechce a nie to, co boli.”

luzik

Forged

krowa gdzieś tu jest · Gość

KĄPIEL W FORMALINIE · Gość

krowa gdzieś tu jest · Gość

O większego idiotę niż Dyszyński to trudno na tym forum.
Już dawno wyśmiałem jego mniemania że światem rządzą mechanizmy.
Teraz on mówi ponoć że ludźmi mogą rządzić roboty.

To niech on powie gdzie te MECHANIZMY są przymocowane do Świata? z przodu czy z tyłu? Ciągną Świat czy popychają?

I jak sobie Dyszyński wyobraża, że roboty mają być podłączone do ludzi? Na początku przy ustach? Czy na końcu u dupy?

KOTKI CHCĄ ŻYĆ · Gość

Ludzie potracili sens istnienia z powodu technokracji i kapitalizmu.

Przypomnę:
Sens istnienia polega na odnawianiu się życia nieprzewidywalnego.
Na to składa się pojęcie rozrodczości i opieki nad narodzonymi, do czasu ich biologicznej zdolności do rozradzania się.

Wszystko inne jest dodatkiem smakowym, towarem zastępczym i marnotrawstwem.

Adam Barycki · Gość

Panie Krowa, dokładnie tam są przyczepione u Pana Dyszyńskiego, gdzie i u Pana kapitał podłączył algorytm odwracający Pańską uwagę od istoty rzeczy i to dokładnie tak, jak pisał Pan Dyszyński – algorytm steruje, a Pan odczuwa, że struje Pan samodzielnie sobą.

Adam Barycki

Adam Barycki · Gość

Aby przywrócić sens istnienie, musiałby Pan, Panie Krowa, wytrzebić całą ludzkość. Ludzie rozsmakowali się w dodatkach, a sens istnienia mają w dupie i dlatego są ludźmi.

Adam Barycki

Adam Barycki · Gość

PS. W odróżnieniu od Pana, Pan zdaje się jest glonem.

Adam Barycki · Gość

Gdyby kto uparcie chciał zarzucić Pani wszystko, nachalności zrzucić by nie mógł. Po prostu, Pani chce być dobra, i dobra jest. Ja jednak uparcie wolę mokre prześcieradło.

Adam Barycki

KOTKI CHCĄ ŻYĆ · Gość