Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

KKK 2350 wstrzemięźliwość przedmałżeńska

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Więzienie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Nie 20:34, 19 Lis 2023    Temat postu: KKK 2350 wstrzemięźliwość przedmałżeńska

Narzeczeni są powołani do życia w czystości przez zachowanie wstrzemięźliwości. Poddani w ten sposób próbie, odkryją wzajemny szacunek, będą uczyć się wierności i nadziei na otrzymanie siebie nawzajem od Boga. Przejawy czułości właściwe miłości małżeńskiej powinni zachować na czas małżeństwa. Powinni pomagać sobie wzajemnie we wzrastaniu w czystości.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Nie 20:40, 19 Lis 2023    Temat postu:

KKK 2349 "Wszyscy ludzie powinni odznaczać się cnotą czystości stosownie do różnych stanów swego życia; jedni, przyrzekając Bogu dziewictwo lub święty celibat, w ten sposób mogąc łatwiej poświęcić się niepodzielnym sercem Bogu; inni natomiast prowadząc życie w taki sposób, jaki prawo moralne określa dla wszystkich, zależnie od tego, czy są związani małżeństwem, czy nie" (Kongregacja Nauki Wiary, dekl. Persona humana, 11). Osoby związane małżeństwem są wezwane do życia w czystości małżeńskiej; pozostali praktykują czystość we wstrzemięźliwości:

Istnieją trzy formy cnoty czystości: jedna dotyczy stanu małżeńskiego, druga – wdowieństwa, trzecia – dziewictwa. Nie pochwalamy jednej z nich z wyłączeniem pozostałych... Dyscyplina Kościoła pod tym względem jest bogata (Św. Ambroży, De viduis, 23: PL 153, 225 A).
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 21645
Przeczytał: 138 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 5:12, 20 Lis 2023    Temat postu:

Cytat z Więź:

Konto użytkownika

(fot. Wedding Photography / Unsplash)
Michał Rogalski PAŹDZIERNIK 2011
Godne, bo płodne. Seks małżeński w doktrynie Kościoła katolickiego
Małżonkowie stosujący antykoncepcję spotykają się z zarzutem źle uformowanego sumienia i wykraczania przeciw prawu Bożemu. Czy obecne stanowisko Kościoła katolickiego w sprawie antykoncepcji jest jedynym możliwym na gruncie katolickich założeń? Czy nie jest to forma przemocy argumentacyjnej, o której trudno powiedzieć, że kształtuje prawe i prawdziwe sumienie?

ARTYKUŁ Z NUMERU

Piękni dwudziestoletni idą po władzę
Piękni dwudziestoletni idą po władzę
SPIS TREŚCI
UDOSTĘPNIJ

Seks w ujęciu etyki katolickiej nie jest sferą, gdzie reguły stwarzają się same, zupełnie spontanicznie. Sferą, której można nie poświęcać refleksji, zakładając, że sama z siebie rozwija się wspaniale. W związku z aktywnością seksualną człowieka pojawiają się pytania o to, co jest dobre, co jest moralne, co służy samemu człowiekowi. Pojawia się też automatycznie potrzeba określenia i wykluczenia tego, co jest złe.

Katolicka etyka seksualna zakłada, że odpowiedzi na te pytania nie można zostawić jedynie sumieniu jednostek. Dopiero bowiem „sumienie dobrze uformowane jest prawe i prawdziwe” (KKK, 1783). Formacja sumienia wymaga zaś pewnych określonych norm ogólnych, które Kościół podaje – jak sam twierdzi – w oparciu o słowo Boże (Ewangelię) i refleksję rozumu.

Kościół katolicki stwierdza, że współżycie seksualne może być godziwe jedynie w małżeństwie (por. KKK, 2360–2400). Na tym jednak nie koniec. Etyka katolicka wychodzi od przesłanki, że samo małżeństwo nie gwarantuje jeszcze godziwości współżycia seksualnego. To intuicyjnie wydaje się oczywiste. Jeśli któreś z małżonków stosuje przemoc fizyczną lub psychiczną wobec drugiego małżonka i wbrew niemu, każdy zgodzi się, że nie jest to działanie dobre i moralne.

Kościół katolicki nie tylko dopatruje się jednak niemoralności w takich powiązanych z przemocą działaniach, ale uznaje za złe wszelkie współżycie pozytywnie obezpłodnione. Wyklucza tym samym wszelkie akty seksualne z zastosowaniem sztucznych form antykoncepcji. To stanowisko jest powszechnie znane i równie powszechnie uznawane za niezwykle rygorystyczne. Co więcej, taki kształt oficjalnej doktryny stanowi żywotny problem dla wielu katolickich małżonków. Z religijnego punktu widzenia uciekanie się do użycia sztucznych środków antykoncepcyjnych jest równoznaczne z popełnieniem grzechu, i to w większości wypadków grzechu ciężkiego, śmiertelnego, który „niszczy miłość w sercu człowieka wskutek poważnego wykroczenia przeciw prawu Bożemu” (KKK, 1855).

Ten element etyki katolickiej jest chyba najtrudniejszy dla wiernych.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Więzienie Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin