ŚFiNiA

Michał Dyszyński

Bulwersujące są te ostatnie przypadki napaści seksualnych w Europie - Niemczech i Austrii. Tak się zastanawiam co to będzie? W tych krajach pojawiło się mnóstwo młodych mężczyzn wychowanych w przeświadczeniu, że kobieta nie zasłaniająca twarzy przed mężczyzną, nie mająca męskiego opiekunka, to zapewne dziwka, która sama prosi się o seks. Więc tak wychowany młody mężczyzna, sfrustrowany dodatkowo przedłużającymi się procedurami imigracyjnymi może uznać za naturalne i właściwe, że on pokaże tym Europejkom co to jest seks z takim ogierem jak on. Niech zobaczą prawdziwego islamskiego mężczyznę w akcji.
Wygląda na to, że ci Europejczycy to głupi ludzie, nie rozumieją istoty sprawy. Porządna kobieta zasłania twarz przed mężczyznami, bo wiadomo, że oni (przynajmniej ci wychowani w kulturze pewnych odłamów islamu) nie panują nad sobą, więc jedyną radą na nich, jest chować się gdzie się da przed napaścią.
Teraz jest pytanie: czy w duchu politpoprawności, aby nie robić przykrości niektórym grupom etnicznym i religijnym, nie należałoby teraz jednak zachęcać kobiety do zasłaniania twarzy i nie wychodzenia bez opieki na ulicę. :think:

Jan Lewandowski

Semele

Semele

Myślę, że ci mężczyźni nie bali się żadnego oskarżenia o rasizm- lecz są zwykłymi tchórzami i filistrami.

Jan Lewandowski

istota · Dołączył: 10 Sty 2015 Posty: 194 Przeczytał: 0 tematów

Są dwa wyjścia, albo cofnąć naszą cywilizację do poziomu cywilizacji islamskiej opartej na przemocy, fanatycznej wierze, sztywnych rolach społecznych, w tym płciowych albo próbować wznieść cywilizację islamską do naszej. Czegokolwiek nie wybierzemy, będą ofiary. W pierwszym przypadku, dzisiejsze "cioty" będą ginąć jako mięso armatnie w obronie uciśnionych kulturowo przez nich samych niewiast. W drugim wypadku będziemy naśladować ofiarę Chrystusa, stosując politykę "nadstawiania drugiego policzka". Ktoś musi dać się ukrzyżować, żeby inni mogli żyć.

Piotr Rokubungi

Heh!.. A ja seksualnie napastuję nierzadko siebie i jakoś nikt z tego afery nie robi; nawet się nie interesuje... Czy to trzeba należeć do jakichś fiutów kolorowanych inaczej [np. tęczowo] czy dymać się również z kosmitami, aby wzbudzić zainteresowanie współczesnych bab [chłopów też] przekupnych, którymi są me(n)dia??
No i jak w takiej sytuacji nie prosić Allacha o rozpierduchę tego wszystkiego?!

O.K.

Michał Dyszyński

Trochę z drugiej ręki, czyli bez odpowiedniego sprawdzenia, ale dorzucę tu problem Arabii Saudyjskiej, oskarżanej o bierność w kwestii pomocy uchodźcom (bądź co bądź braciom w wierze Mahometa). Ponoć Saudowie zaoferowali pomoc uchodźcom w Europie w ten sposób, że sfinansują...
budowę w Europie meczetów.
Znany niemiecki komik zaproponował tutaj zwrotną pomoc - budowy kościołów chrześcijańskich w Arabii Saudyjskiej... :rotfl:

Agent Tomek

wujzboj

Problemy widzę co najmniej dwa:

1. W pewnym sensie uchodźcom rzeczywiście wolno wszystko, bo wieli z nich nie da się wydalić - po prostu NIE MA DOKĄD. Można więc takiego uchodźcę posadzić (wyrokiem sądu), ale nie można go odesłać "z powrotem": albo nie da się bowiem ustalić, gdzie to "z powrotem" jest, albo takie odesłanie byłoby równoważne z wydaniem wyroku śmierci lub ze skazaniem na tortury (a to jest kara niewspółmierna do winy).

2. Zastanawiające jest, że te historie wydarzyły się w wielu miejscach na raz. Nawet - w wielu krajach na raz. To ma wszelkie symptomy zorganizowanej akcji. Czyli ktoś miał interes w tym, żeby uchodźców w różnych krajach zachęcić do "zabawienia się" w te sposób. Kto? Najbardziej podejrzany jest ten, kto na takiej akcji najbardziej skorzystał.

Jan Lewandowski

ptr

Cóż, jeśli znaczna liczba uchodźców puka do drzwi z prośbą o ratunek, aktem bestialstwa byłoby drzwi zamknąć. Stąd też b. dobrze, że Europa drzwi otworzyła.

Niestety od samego początku tego projektu było dla mnie jasne, że politycy schrzanią sprawę. Przecież gołym okiem widać, że to nie przyjeżdżają turyści na wycieczkę, ani ludzie za pracą, tylko emigrują całe narody. Rozmowa powinna być prowadzona per migrujący naród. Mentalnie odpowiednio by to ustawiło problem.
Po pierwsze migrujący naród musi mieć przedstawicieli z którymi się rozmawia, którzy odpowiadają za ten naród. Po drugie ów naród musi gdzieś osiąść (a nie być rozdysponowany po Europie). Po trzecie ten nardów musi mieć za co żyć. Po czwarte musi sam się utrzymywać (a nie liczyć że ktoś im coś da - choć powinniśmy moim zdaniem w tej sytuacji dać pakiet startowy).

Oznacza to, że Ci ludzie powinni mieć swoją ziemię, swoje rządy, swoją policję. Przy czym raczej nikt nie chce im dać ziemi na długi okres czasu. Oznacza to, że owe narody są tu tymczasowo i zrobimy wszystko w ramach ratunku o który proszą, żeby niezwłocznie mogli wrócić na swoje tereny aby odbudowywać swoją ojczyznę. - Tak jak to rozumieją zgodnie ze swoim kanonem cywilizacyjnym.

Co to za pomysł, żeby ich rozsiać po UE, następnie próbować dopasować do lokalnych spoołeczności, po to by następnie się dziwić że się nie dostosowują, i oczywiście nie wysłać ich do pracy tylko dać socjal. To jest po prostu głupie.

Jestem za tym żeby uchodźcom pomagać i ich przyjmować, ale z uwzględnieniem, że jest to nowa sytuacja na kontynencie, To nie są turyści, którzy przyjechali zwiedzić stolice naszych państw. To nie są też ludzie jadący na zmywak. Nie są to też chordy. To są jacyś ludzie uciekający przed niebezpieczeństwme z narażeniem własnego życia. To nie są więc ludzie którzy migrują po to aby dołączyć mentalnie i kulturowo do cywilizacji Zachodu.

rafal3006

Wcale nie tak dawno latałem sobie do Egiptu na wczasy, kraju bezpiecznego z miłymi mieszkańcami, sprzedającymi turystom "oryginalne" rekwizyty z epoki faraonów.
Jedynym zgrzytem był zamach sprzed chyba 30 lat, gdzie ekstremiści urządzili sobie w świątyni Hatszepsut polowanie na kaczki, znaczy na Niemieckich turystów.
Normalni Egipcjanie żyją w znacznej części z turystyki, dla nich każdy zamach na dowolnego, zachodniego turystę to osobista tragedia - czyli pozbawienie środków do życia.

Muzułmanie to narodowość gdzie demokracja w stylu zachodnim jest po prostu niemożliwa z przyczyn kulturowych i religijnych, jest zbrodnią przeciwko ludzkości.

Kto tu jest największym zbrodniarzem?

Oczywiście dziki zachód któremu ubzdurało się że musi obalić wszelkie reżimy na bliskim wschodzi.

Efekt - jaki jest każdy widzi. W samej Syrii kilkaset tys. zabitych, najczęściej cywilów, kobiet i dzieci.

Teraz dziki zachód ma za swoje, nich się udławi tą żabą, którą sam stworzył - znaczy uchodźcami.

ptr

Rafał, obalenie wszystkich reżimów to idealny pomysł.
Nikt tego jeszcze nie praktykował

USA też nie.

Można sobie wyobrazić wielką operację w skali globalnej która w ciągu miesiąca obala wszystkie reżimy, a za sprawą czynnika X uniemożliwia powstanie w ich miejsce kolejnych. Nikt tego nie zrobił, gdyż nie jest znany czynnik X.

To co dzieje zaś to tylko taka gra, szachownica, gdzie wielkie imperia starają się z biegiem dziesięcioleci przesuwać pionki po szachownicy (strefy wpływów). Jedni to nazywają walką o islam, inni walką o demokrację, inni walką o pokój, komunizm, czy jakąkolwiek ideę, która umożliwi władcom danego kraju wykonanie ruchu na szachownicy.

Piotr Rokubungi

ptr

O.K.

Piotr Rokubungi

Michał Dyszyński

Ostatnie wydarzenia w Niemczech też są ciekawe - mamy teraz napaści na imigrantów (piszą coś o członkach klubów motocyklowych, którzy napadają).
Wydaje się, że napadanie na kobiety jakiejś społeczności to swoisty zapalnik. Ewolucyjnie mężczyźni mają tak, że sami jeszcze zniewagę, czy agresję przełkną, ale jak ktoś mężczyźnie zaatakuje jego kobietę...
tu już nie chcę mówić, ale (może feministki tego nie zrozumieją, albo wyśmieją), jednak dla tzw. "prawdziwego faceta" atak na kobietę, która jest pod jego ochroną jest właściwie wyzwaniem, którego się nie odrzuca - wroga się pokonuje, albo samemu ginie. I myślę, że spora część "ewolucyjnie myślących" mężczyzn teraz poczuje się w absolutnym prawie bić "wrednych muzułmańskich drani", którzy ośmielają się atakować europejskie kobiety. To będzie trudne do opanowania. :think:

Piotr Rokubungi

Michale, sprowadzasz np. wujazboja do "ewolucyjnie myślącego prawdziwego faceta", czyli w sumie małpy uważającej "zlikwidować innych, spoza własnej grupy"?? Jakoś jeszcze podobieństwo do małpy bym przełknął w takim porównaniu, ale czy przykładowy wujzboj myśli "ewolucyjnie"?? :think:

Ponadto zwróć uwagę, że dla części przynajmniej muzułmanów kobieta odsłaniająca choćby czubek nosa, to dziwka, rozpustnica. Tak są wychowani, takie wzorce przyjęli- i w to im graj poniekąd raczej...

Michał Dyszyński

Piotr Rokubungi

Nie pisałeś o wujuzboju. Ale chodziło mi o to, czy uważasz np. większość niemieckich mężczyzn za te "ewolucyjnie myślące małpy", czy trochę bardziej "rozwinięte umysłowo obiekty"- rozwinięte przykładowo w kierunku, czy przynajmniej w stopniu pewnym ku umysłowości wujazboja. Nie traktujcie tego, jako coś osobistego do Jarka; "posłużył" mi tu tylko jako przykład [niedościgniony?]. :wink:

Michał Dyszyński

Piotr Rokubungi

Ano... Prawdopodobnie także ty nie byłbyś w stanie długo utrzymać np. dłoni w obrębie działania niebieskiej strefy płomienia...