Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Czy można tu mówić o reformie KK?

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Aktualności
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ks.Marek




Dołączył: 22 Lut 2006
Posty: 1116
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Oikumene
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 17:02, 04 Kwi 2006    Temat postu: Czy można tu mówić o reformie KK?

Fragmenty wywiadu Spiegla z kard. Lehmannem (całośc tu: [link widoczny dla zalogowanych] )

Der Spiegel napisał:
Co czuje sługa Boży, gdy widzi sceny przemocy popełniane w imię Stwórcy?


Kard. Lehmann: Przede wszystkim zgrozę. I oczywiście zadaję sobie pytanie: kto właściwie manipuluje tymi milionami ludzi, traktując ich wiarę tak instrumentalnie, że dochodzi do wybuchów przemocy?

Kard. Lehmann: (...) Dla mnie podstawowe pytanie, dotykające korzeni islamu brzmi: jak dalece jego obraz Boga wiąże się z przemocą? Mahomet to wojownik i zwycięzca. Krzyż chrześcijański jest w islamie znakiem przegranego – ­Bóg, który cierpi i umiera, jest dla muzułmanów całkowicie niezrozumiały.

Der Spiegel napisał:
Jak więc nazwać fakt, że w imię Boga codziennie zabijani są ludzie?


Kard. Lehmann: Głęboko niepokoi mnie i przeraża, iż pół roku po opublikowaniu owych karykatur stosunkowo niewielkie ugrupowania doprowadzają do wybuchu brutalnej przemocy. Sedno problemu tkwi jednak głębiej. Botho Strauss (pisarz i dramaturg niemiecki – przyp. Onet) miał rację zwracając uwagę, że to głównie zniszczenie sfery sacrum, jakie dokonało się na Zachodzie, doprowadziło do zaniku wrażliwości wobec innych religii. Ów Zachód napotkał islam, który odstaje daleko od globalizującego się nowoczesnego świata. Prowadzi to do silnych napięć, te jednak nie muszą – jeszcze nie – doprowadzić do zderzenia kultur.

Der Spiegel napisał:
Co mógłby zrobić Kościół, by stać się rozjemcą w tej wojnie religijnej? Czy papież nie powinien doprowadzić do spotkania religijnych przywódców?


Kard. Lehmann: Jest źle, gdy wiara staje się narzędziem polityki, ale nie mamy tu do czynienia z wojną religijną. Byłbym też sceptyczny wobec dialogu, który jest wyłącznie czymś narzuconym z góry.

Der Spiegel napisał:
W Kościele waszej eminencji wszystko jest przecież narzucone z góry.


Kard. Lehmann: To bajka. Dialog musi odbywać się na wszystkich poziomach, a najtrudniej jest rozpocząć go na tym najniższym. Jeśli tam nic się nie zbuduje, wszystko inne też runie. U nas w Niemczech jest kilka wzorcowych miejsc, gdzie dochodzi do prawdziwego, bardzo konstruktywnego i dobrego dialogu. W wielu innych jednak w ogóle się on jeszcze nie rozpoczął. (...)

***
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
crosis
Wizytator



Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 506
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 22:03, 04 Kwi 2006    Temat postu:

Ks. Marek, cytujac artukuł napisał:
Jest źle, gdy wiara staje się narzędziem polityki,(...)



Za to przez tyle lat, gdy wiara i kosciol byly czescia polityki, wrecz nieodzownie z nim zwiazanych, byl cacy?

Patrzac na KK z boku, a wiele znajacych mnie osob widzi, ze do antyklerykalow nie naleze, widze jedno: koniecznosc zmian. Zmian, ktore nastepuja na zachodzie, a u nas, w bastionie ciemnogrodu ciagle sa negowane. W ramach tego "Polacy" maja genialne pole do popisu, aby nazywac Polske "bastionem wiary" i nadzieja Europy. Ja z checia nazwalbym ich "piatym kolem u wozu". I tak tez robie.

I KK jest reformowalny. Dowodza tego opublikowane gdzies po angielsku tezy dotyczace antykoncepcji (raport kardynalow). Niestety, nie pokazal sie on po polsku.

To, ze jest reformowalny, pokazuje chciazby przyklad paru katolikow jakich znam, ktorzy maja taki a nie inny stosunek do antykoncepcji, homoseksualizmu, pornografii. Oby tak dalej.

Mozna mowic o reformie... ale z duzym opoznieniem w stosunku do Polski. W tym wypadku polski kosciol nie odstaje wcale od transportu i przemyslu. Choc raz.


Crosis
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ks.Marek




Dołączył: 22 Lut 2006
Posty: 1116
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Oikumene
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 22:29, 04 Kwi 2006    Temat postu:

Temat niejednokrotnie był i będzie wałkowany. Ludzie stanowiący KK i każdy inny zresztą, to istoty słabe i upadające. Zadaniem ich jest dążyc ku pełni Prawdy w Chrystusie.
Masz rację Crosis, że zmiany są potzrebne, wy nie wpaść na mine anachronizmu.
Co do zmian. Hmmm, coż nie wszyscy muszą iść do nieba...
Czy laksystyczna strategia dla człowieka jest najlepszą z mozliwych zmian? Pewnie dla wielu tak. Ale nie dla mnie.
Jestem ciekaw, ile masz lat - czy pamietasz zamordyzm komunistyczny? Jeśli tak, to w lot zrozumiesz o co mi chodzi. Libertynizm na pewno w podstawach przynajmniej znasz. W obu wypadkach antropologie są wypaczone, prowadzące ku zagładzie człowieka. TAM gdzie wszystko lekko łatwo i przyjemnie napawa szczęściem człowieczą rodzinę, tam nie ma mowy o Bogu i o objawionej w Nim Prawdzie.
Co się zaś tyczy kardynałow i ich raportów: oni moga sobie pisać nawet powieści kryminalne. Takie czy inne dokumenty przez kardynałów publikowane to tylko próby oddania jakiejś powiedzmy obiektywności, a kto wie, czy nawet i nie korupcji...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
crosis
Wizytator



Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 506
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 10:02, 05 Kwi 2006    Temat postu:

Widzisz... pojawia sie jeden skrzek w naszej dyskusji: dla Ciebie istnieje Bog i Prawda. I w sumie mi to nie przeszkadza, ze wierzysz tak a nie inaczej. A dla mnie, upraszczajac, Bog nie istnieje. A prawde dotyczaca gospodarki, gospodarowania i ekonomii doskonale opisuja wzory, statystyka i eksperci.


Crosis
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Xenotym




Dołączył: 23 Mar 2006
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Silesia

PostWysłany: Sob 21:25, 08 Kwi 2006    Temat postu:

crosis napisał:
To, ze jest reformowalny, pokazuje chciazby przyklad paru katolikow jakich znam, ktorzy maja taki a nie inny stosunek do antykoncepcji, homoseksualizmu, pornografii. Oby tak dalej.

Miałem kolegę, katolika praktykującego, który dorabiał sobie tłumaczeniem filmów porno.
Rozumiem Crosisie, ze nowoczesny i cywilizowany człowiek nie powinien sobie odmawiać degustacji scenek porno po kolacji. Zgadzam się, że zakaz nic tu nie zmieni, nie zgadzam się na ofensywę tego rodzaju "mediów" w każdą dziedzinę życia - patrz internet. W tej sytuacji władza rodzicielska jest bezradna wobec władzy rówieśniczej.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
miki




Dołączył: 01 Kwi 2006
Posty: 494
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Nie 3:04, 09 Kwi 2006    Temat postu:

Ks.Mareku - przytoczyłeś fragmenty ..., bez komentarza - dalsza dyskusja poszła w nieco innym chyba kierunku... - przynajmniej jak dla mnie.

Chciałem zapytać, czy Ty również uważasz, że konflikt "arabsko-zachodni" ma podłoże religijne? - a Islam ma tu coś do rzeczy?

Mam wrażenie, że Kard. Lehmann, jak dziecko daje się "wpuszczać w maliny" ...

Zapamiętałem wywiad (zdaje się z kancelarii prezydenta Kwaśniewskiego - lub któregoś z polskich ambasadorów) - w rozmowie z dziennikarzem, w pewnym momencie dosyć gwałtownie niezgodził się z wnioskami dziennikarza w jakiejś kwestii, nie związanej bezpośrednio z "terroryzmem", jednak swoje zdanie uzasadnił brakiem związku pomiedzy "11 września", "Awganistan", "walką terroryzmem" i "wojną w Iraku". Zapomniał, że właśnie taki związek jest obowiązującą propagandą. Dzinnikarz "osłupiał" i zaniemówił - bynajmniej chyba nie dla tego, że o braku tego związku nie wiedział (?) ...

Wydaje mi się, że stworzenie wrażenia "zderzenia kultur" i dołączenia tego hasła do pozostałych, jest bardzo na rękę propagandzistą, o których pisałem wyżej - a kogo mam na my śli chyba sie każdy domyśla. Szkoda tylko, Kardynał zdaje się nie widzieć, że w ogóle religiia, przy okazji agresji przeciwko Islamowi "obrywa" - jako źródło fanatyzmu i przemocy.

Ja sam nie uznaję takiego pojęcia jak "obraza uczuć religijnych" - jest ono dla mnie całkowicie nie do pogodzenia z "wolnością słowa". I jeśli chodzi karykatury Mahometa, to wcale tak naprawdę nie o "obrazę uczuć" chodzi - te karykatury są bezczelnością z uwagi na fakt kto jest agresorem, a kto ofiarą. W końcu to nie arabskie wojska stacjonują w krajach zachodnich i nie o arabskie wpływy w tych krajach toczą się wojny. Islam jest tylko, nawet dla samych Arabów, osią racjonalizacji i wzajemnej identyfikacji dal ich oczywistych w takiej sytuacji odczuć ...

Kard. Lehmann, wg. tego co przytoczyłeś, mówi:
"... Mahomet to wojownik i zwycięzca. Krzyż chrześcijański jest w islamie znakiem przegranego – ­Bóg, który cierpi i umiera, jest dla muzułmanów całkowicie niezrozumiały..."

Poza tym (choć przyznaję lenistwo uniemozliwiło mi przeczytanie wszystkiego - mogę się mylić) wydaje się próbować wykorzystywać sytuacje do "promocji własnych poglądów" ...

crosis napisał:
A prawde dotyczaca gospodarki, gospodarowania i ekonomii doskonale opisuja wzory, statystyka i eksperci...


crosis - przyjrzy się tylko dokładniej jakie wg. tych ekspertów to są prawdy i w świetle tych prawd zobacz czy eksperci rzeczywiście bedą mieli interes Ci te swoje prawdy przekazać, czy może "prawa ekonomii" rządzące "ekspertami", skłonią "ekspertów" do przekazania Ci prawd dla Ciebie "właściwych" - bo właściwie co to jest uczciwość dla "ateisty eksperta"*) - a co "skuteczność"?

*) - nie chcę przez to powiedzieć, że każdy "ateista" jest nieuczciwy - raczej: jeśli jest uczciwy to jego poglądy są tak naprawdę równoważne naukom np. Jezusa Chrystusa - ogólnie teizmowi, w zasadniczych punktach (nie koniecznie religiom, rytuałom, kultom, ... - ale te i w "świeckiej przestrzeni" istnieją)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
crosis
Wizytator



Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 506
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 11:44, 09 Kwi 2006    Temat postu:

Alez ja nie przecze, ze jako ateista wypelniam czesc z 10-ciu przykazan itd. Ale to ma maly zwiazek z teizmem, raczej z zasadami ogolnospolecznymi i moja wlasna zasada "nie czyn drugiemu co Tobie nie mile". I to nie jest akurat wazne.

Blagam Cie, nie zaczynaj atylko jak juz wielu probowalu, wciskac mi, ze skoro jestem "dobrym ateista" to stalo sie to dzieki Chrystusowi, Jego lasce, i temu, ze on sie kiedys o mnie upomni. Dla mnie bycie czlowiekiem "dobrym" (w ogolnej, spolecznej definicji), nie ma nic wspolnego z religia. I w zyciu codziennym odnajduje potwierdzenie tego.

Sorki za OT


Crosis
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
miki




Dołączył: 01 Kwi 2006
Posty: 494
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Nie 13:01, 09 Kwi 2006    Temat postu:

crosis napisał:
Blagam Cie, nie zaczynaj atylko jak juz wielu probowalu, wciskac mi, ze skoro jestem "dobrym ateista" to stalo sie to dzieki Chrystusowi, Jego lasce, i temu, ze on sie kiedys o mnie upomni.


crosis - nie mogę ... :mrgreen:

crosis napisał:
... i moja wlasna zasada "nie czyn drugiemu co Tobie nie mile".


miki napisał:
jego poglądy są tak naprawdę równoważne naukom np. Jezusa Chrystusa - ogólnie teizmowi


Nie wiem - nie potrafię uczciwie stwierdzić, czy zawdzięczas te poglądy (jak najbardziej słuszne - moim zdanie :mrgreen: ), a raczej ich świadomość Jezusowi Chrystusowy - podejrzewam, że jak cała zachodnia cywilizacja, w bardzo dużym stopniu tak.

To co napisałeś to przecież równoważność II przykazania miłości JCH. Jeśli zaś założysz (na razie) równoważność Boga w I przykazaniu z tym co naywasz Prawdą, to chyba zauważysz, że i I przykazanie tj. że najważniejsza jest dla Ciebie twoja Prawda (prawdy) i nimi się kierujesz ... a, zważywszy na fakt, ze do wyznawania II sam sie przyznałeś :) rozumienie pierwszego jest więc oczywiste - tj. to jakie to są prawdy.

Sam JCH, mówi że do tych dwóch przykazań sprowadza się każde prawo "świętych i proroków" - ja myslę nawet więcej, że tu choć przedstawione w formie przykazań - nakazu jest w ogóle po prostu naturą człowieka. Jednak ta "natura" może być w człowieku zatracona poprzez indoktrynację - tj. przeniesienie z Boga (Prawdy) jako ostatecznego Twojego Sędziego na innego człowieka - inny "Najwyższy Autorytet" niż ten dostępny dla ciebie bezpośrednio np. poprzez Twoje sumienie - Twoją oceną tego co jest Prawdą i tego co nią nie jest ...

W tym sensie - nie wiem czy dzięki komu wyznajesz te zasady - jednak uważam, że są równoważne ...

crosis napisał:
... nie ma nic wspolnego z religia


dla mnie też nie - nawet wprost przeciwnie, rozumiejąc przez religię każdą "słuszną ideologię" czyniącą człowieka trybikiem w wiekszej Całości np. w Społeczeństwie, "zdejmującej z niej odpowiedzialność za własne wybory, i temu Społeczeństwu podporządkowaną (a nie odwrotnie) na innych zasadach, niż te określone wcześniej ...

pzdr.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Radosław




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 1722
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 18:41, 13 Kwi 2006    Temat postu:

Moim skromnym zdaniem, Polska ma olbrzymią szansę poszukać nowego psosobu myślenia i patrzeni ana religie bez zapatrywania sie w zachód. Nie ejstem zwolennikiem tak zwanych reform, które ewidentnie prowadzą do dechrystianizacji.

Ps: Prawda jest taka, ze tak zwany ciemnogród jest tak samo wart wyśmiania jak tak zwany jasnogród. A kłopoty na świecie bedą narastać. Jak ktos nie widzi kryzysu cywilizacyjnego który narasta od stu lat to trudno.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Aktualności Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin