Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Jak Wybrańczyk utracil wiarę
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5 ... 25, 26, 27  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Apologia kontra krytyka teizmu
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 21626
Przeczytał: 140 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 17:30, 02 Lut 2023    Temat postu:

Banjankri napisał:
Semele napisał:
Banjankri napisał:
szaryobywatel napisał:
W pragnieniu by Bóg istniał jest coś bardzo smutnego.

Bezradność i naiwność.


Niekoniecznie.
Chęć niesienia pomocy. Brak pogardy dla innych ludzi
próba ich zrozumienia.

Odnosisz się do mojej wypowiedzi, czy lucka, bo to robi olbrzymią różnicę.


Do Twojej. Niektorzy chcą aby Bóg istniał, teraz o tym pomyślałam, aby miał kto karać ludzi.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Hill
Chwilowo nieaktywny



Dołączył: 01 Sty 2023
Posty: 2026
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 17:38, 02 Lut 2023    Temat postu:

Semele napisał:

Czy uważasz, że ateiści są gorsi od tych, którzy wierzą? Trudno jest oceniać "jakość" czy moralność ateistów jako grupy. Ludzie, którzy są religijni będą przestrzegać pewnych zasad, ale nie znaczy to, że ci, którzy są ateistami będą z gruntu źli. Uważam, że to jest bardzo źle postawiony problem. To jakaś generalizacja, kompletnie się z nią nie zgadzam.


Semele tu chodzi bardziej o kwestie rozumowe, a nie o oceny moralne ateistów. Pastorzy w filmie mówią o tym, że ateista ma potrzebę moralności, bo ona jest dana od Boga wszystkim ludziom. Problem polega na tym, że ateista opierający się rozumowo na czystym ewolucjoniźmie, nie wierząc w obiektywną moralność daną ludziom od Boga, nie bardzo ma podstawy ku temu, by oceniać moralność innych, czy moralność biblijną, czy jakąkolwiek moralność, bo niby na jakiej podstawie to robi, na czym się opiera? Tylko na swoich subiektywnych przekonaniach. W ewolucji nie ma uniwersalnej moralności, istnieje prawo dżungli, człowiek nie różni się niczym od zwierząt i nie musi być moralny, bo ktoś inny chciałby żeby był. Chodzi tu tylko o rozumowe wyjaśnienie tego tematu, ateista po prostu nie ma żadnych podstaw, żeby jakąkolwiek moralność oceniać czy jej wymagać.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 21626
Przeczytał: 140 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 17:53, 02 Lut 2023    Temat postu:

Nie ma moralności związanej z teorią ewolucji. Pisaliśmy już o tym w innym wątku.
Moralność jest zjawiskiem społecznym.
Zgodzę się natomiast, że oceny ateisty na temat Biblii zawsze będą nieadekwatne. Co nie znaczy, że ateista nie może tego robić.
Jednak znawcy Biblii będą zawsze w tym lepsi bo znają kontekst. Ich poczucie moralne jest też bardziej zbliżone do biblijnego.
Chociaż ksiadz Szustak ma czesto zagwozdkę.

Ateista wedlug mnie powinien mieć jakiś system wartości i może byc on bardzo różny.
Powinien być tez przygotowany, że ludzie będą od niego wymagali.
A czy oceniać?
Myślę, że w ocenianiu wszyscy powinniśmy zachować dystans.

Chociażby takie przykazanie: nie codzołóż.

Ateisci z roznych powodów mogą je cenić i postępować zgodnie z nim. Jest też grupa ateistów a takze teistów, ktora nie przestrzega tego przykazania.

Nie każdy ateista jest ponadto ewolucjonistą. A jesli nawet jest to nie jest zwolennikiem darwinizmu spolecznego


Za PWN co to jest moralność:
moralność [fr. moral < łac. moralis ‘dotyczący obyczajów’]:
1) w szerokim sensie — dziedzina zjawisk o nie zawsze ostrych granicach pojęciowych, powiązana m.in. z etyką, etosem oraz z faktem, że człowiek jest osobą, a także świadomym, wolnym podmiotem i przedmiotem moralnym, który może rozpoznawać, wybierać i realizować różne możliwości (zwłaszcza wartości etyczne, takie jak dobro bądź zło etyczne), za co staje się etycznie odpowiedzialny wobec: Boga (moralność oparta na religii), wiecznych, niezmiennych idei (platonizm), „idealnego, kompetentnego obserwatora”, innych ludzi (moralność laicka), samego siebie, własnego sumienia (wobec Boga, idei i in. ludzi łącznie) itp. Moralność jest powiązana z odkrywaniem (absolutyzm) bądź samodzielnym, dowolnym tworzeniem (subiektywizm), hierarchizowaniem i realizowaniem wartości etycznych (i innych, np. prawdy, sprawiedliwości, obiektywizmu), z kierowaniem się w życiu regułami, normami (nakazami, zakazami) etyki, z etycznymi osądami motywów, sposobów postępowania, następstwami wyborów, działań lub zaniechań, z rozwiązywaniem dylematów moralnych, z etyczną relacją osoby ludzkiej wobec świata instytucji, idei, ideologii, a także z postawami wobec świata pozaludzkiego (np. zwierząt, roślin), z działaniem człowieka jako człowieka (osoby) lub jako członka określonej wspólnoty, bądź wykonawcy określonej roli, funkcji. Wyodrębnia się też np. moralność opartą na przekonaniach: religijnych (np. moralność chrześcijańska, buddyjska, muzułmańska), filozoficznych (np. moralność stoicka, cynicka, hedonistyczna, manichejska, nihilistyczna), ideologicznych (np. moralność totalitarystyczna, komunistyczna), a także moralność charakteryzującą: epokę (np. moralność starożytnej Grecji, starożytnego Rzymu, renesansu, oświecenia), określone zawody (np. moralność lekarzy, nauczycieli, polityków), sfery życia (np. moralność sfery seksualności, medycyny, polityki, biznesu, sztuki), grupy społecznej (np. moralność patrycjuszowska, niewolnicza, mieszczańska), oraz moralność związana z preferowanym punktem odniesienia ocen w społeczności (np. moralność indywidualistyczna lub kolektywistyczna); moralność może być związana ze specyficznymi przeżyciami (np. poczuciem winy, sprawiedliwości, odpowiedzialności). Niekiedy do moralności w sensie szerokim zalicza się także etykę opisową i normatywną oraz szeroko rozumianą refleksję teoretyczną i praktyczne tematy etyczne, moralne oraz etologię.
2) Moralność w węższym rozumieniu to moralność w sensie normatywnym, czyli preferowanie i postulowanie etycznie dodatnich postaw, wzorów osobowych, wyboru dobra, a nie zła, prawdomówności, a nie kłamstwa, traktowanie ich jako celu samego w sobie, a nie jedynie jako środka do celu, stosowanie np. zasady równej wobec wszystkich, poczuwanie się do odpowiedzialności za motywy, intencje, słowa, czyny (bądź zaniechanie czynów), ich następstwa; kształtowanie i utrwalanie pozytywnych etycznie postaw moralnych (np. prawości, prawdomówności, życzliwości, miłości bliźniego, obiektywizmu, męstwa) — czynienie tego, co jest powinnością etyczną. Przeciwieństwami moralności są: niemoralność (antymoralność, cynizm, realizowanie norm przeciwnych normom etyki) i nihilizm (amoralizm, indyferentyzm, ignorowanie wszelkich norm etyki). Moralność jest realizowana w historycznie powstających formach współżycia wspólnot ludzi (obyczajach, instytucjach, interakcjach, relacjach).


Ostatnio zmieniony przez Semele dnia Czw 18:07, 02 Lut 2023, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Hill
Chwilowo nieaktywny



Dołączył: 01 Sty 2023
Posty: 2026
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 18:05, 02 Lut 2023    Temat postu:

Semele napisał:
Nie ma moralności związanej z teorią ewolucji. Pisaliśmy już o tym w innym wątku.
Moralność jest zjawiskiem społecznym.


No ale jeśli jest zjawiskiem społecznym, a podejdziemy do tego zjawiska z perspektywy czysto naturalistycznej to nikt nie powinien ani tej moralności wymagać, ani jej oceniać, bo w prawie dżungli wygrywa silniejszy, sprytniejszy itp. i taka osoba nie musi się dostosowywać do czyichś moralnych wymogów. Ja tylko próbuje tu pokazać do czego prowadzi myślenie darwinistyczne, co nie oznacza, że ateista nie ma w swoim wnętrzu potrzeb moralnych, pastorzy też o tym wspominali, że ma.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 21626
Przeczytał: 140 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 18:15, 02 Lut 2023    Temat postu:

Hill napisał:
Semele napisał:
Nie ma moralności związanej z teorią ewolucji. Pisaliśmy już o tym w innym wątku.
Moralność jest zjawiskiem społecznym.


No ale jeśli jest zjawiskiem społecznym, a podejdziemy do tego zjawiska z perspektywy czysto naturalistycznej to nikt nie powinien ani tej moralności wymagać, ani jej oceniać, bo w prawie dżungli wygrywa silniejszy, sprytniejszy itp. i taka osoba nie musi się dostosowywać do czyichś moralnych wymogów. Ja tylko próbuje tu pokazać do czego prowadzi myślenie darwinistyczne, co nie oznacza, że ateista nie ma w swoim wnętrzu potrzeb moralnych, pastorzy też o tym wspominali, że ma.


Nawet w naturze nie działa zawsze prawo dżungli. Zwierzęta wykazują ogrom zachowań altruistycznych.
Każda osoba żyjąca w spoleczenstwie musi się dostosowac do wymogów społecznych . Inaczej zostanie wywieziona na taczkach jak Jagna z Chłopów. :wink: :)

W Bibli właśnie jest pokazanych wiele sytuacji gdy ludzie, ktorzy się nie podporzadkowują zostają ukarani.

Myślenie darwinistyczne dotyczy praw natury. Faktem jest, że w kapitalizmie ceniony jest darwinizm spoleczny i bywa tam "prawo dzungli"
Ale nawet kapitaliści uznają, że trzeba pomagać ludziom mniej sprawnym i zaradnym.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lucek




Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 8320
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 18:18, 02 Lut 2023    Temat postu:

Semele napisał:
Moralność jest zjawiskiem społecznym.


słyszałem ateistów jak chrześcijaństwo wykończyło wspaniałe imperiu rzymskie

..... Nie było to bezprawne bestialstwo. Prawo Dwunastu Tablic nakazywało uśmiercanie dzieci z widocznymi deformacjami. Dla rzymskiego społeczeństwa przez całe stulecia było to oczywiste i naturalne. Ze zrozumieniem do tego procederu odnosił się słynny filozof Seneka Młodszy.

Zdrowe niemowlaki też nie mogły czuć się bezpiecznie. Ojciec mógł je zabić z byle powodu, uznając szkraba za owoc cudzołóstwa albo stwierdzając, że nie odpowiada mu płeć potomka. W 1 roku przed naszą erą niejaki Hilarion, robotnik zatrudniony w Aleksandrii, pisał do swojej żony: Jeżeli szczęśliwie urodzisz, jeżeli będzie to chłopiec, zostaw go przy życiu, gdy dziewczynka – porzuć. W innych częściach Cesarstwa Rzymskiego wcale nie było lepiej.

Porzucenie wprawdzie to nie zabójstwo, ale niemowlęta i tak zwykle umierały: albo z zimna i głodu, albo pożarte przez dzikie zwierzęta. Dopiero w IV wieku za sprawą chrześcijaństwa zaczęto karać dzieciobójstwo. Zakaz sprzedaży w niewolę znalezionych podrzutków pochodzi zaś z 529 roku, kiedy zachodnia część Cesarstwa Rzymskiego należała już do historii.

Choroby i najbliżsi wybijali razem 36 procent nowonarodzonych. Reszta mogła się tylko cieszyć. Jeśli przeżyło się pierwszy, krytyczny rok, przyszłość wyglądała już lepiej. Przewidywana średnia wieku rosła – wynosiła wówczas już prawie trzydzieści trzy lata.

Ale statystyka dalej była bezlitosna. Dziesiątych urodzin dożywała mniej niż połowa dzieci. Dla tych, którym się to udało, przeciętny wiek zgonu szacowany był na czterdzieści cztery i pół roku.

Jeżeli miałeś dwadzieścia lat, mogłeś uważać się za szczęściarza – sześćdziesiąt procent Twoich rówieśników była już martwa. Co trzeci Rzymianin zaś dożywał trzydziestki. Mężczyźni ginęli na wojnach, kobiety umierały, rodząc dzieci. Oprócz tego na statystyki umieralności wpływała kara śmierci ......


ciekawe jaką Wybrańczyk ma moralność i skąd mu przyszła do głowy :)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Hill
Chwilowo nieaktywny



Dołączył: 01 Sty 2023
Posty: 2026
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 18:35, 02 Lut 2023    Temat postu:

Semele napisał:

Nawet w naturze nie działa zawsze prawo dżungli. Zwierzęta wykazują ogrom zachowań altruistycznych.
Każda osoba żyjąca w spoleczenstwie musi się dostosowac do wymogów społecznych . Inaczej zostanie wywieziona na taczkach jak Jagna z Chłopów. :wink: :)


No ale to, że zwierzętom zdarza się takie zachowania wykazywać nieświadomie nie oznacza, że świadomi i myślący ludzie mieliby to robić i widzieć w tym jakiś sens. Kierując się naturalizmem, ludzie powinni być egoistyczni i pomagać tylko tyle, ile mają z tego korzyści. Altruizm nie ma żadnego sensu z ewolucyjnego punktu widzenia i teoretycznie nie powinien mieć żadnej wyższej wartości.

Co do życia w społeczeństwie, można przestrzegać prawa karnego i być jednocześnie człowiekiem postępującycm nieetycznie, tak by prawa nie łamać. Nikt z nas oczywiście nie chce z takimi ludźmi przebywać, bo wolimy ludzi etycznych i przestrzegania takich wartości oczekujemy od innych, no ale darwinizm to darwinizm i nie ma tu żadnych podstaw, żeby takich wartości oczekiwać i żeby widzieć w nich jakiś głębszy sens. Każdy jest zwierzęciem walczącym o przetrwanie na tym świecie i powinien się kierować tylko swoim dobrem i swoich dzieci, by przekazać dalej geny, takie myślenie narzuca światopogląd naturalistyczny, warto sobie to uświadomić.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 21626
Przeczytał: 140 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 19:12, 02 Lut 2023    Temat postu:

Hill napisał:
Semele napisał:

Nawet w naturze nie działa zawsze prawo dżungli. Zwierzęta wykazują ogrom zachowań altruistycznych.
Każda osoba żyjąca w spoleczenstwie musi się dostosowac do wymogów społecznych . Inaczej zostanie wywieziona na taczkach jak Jagna z Chłopów. :wink: :)


No ale to, że zwierzętom zdarza się takie zachowania wykazywać nieświadomie nie oznacza, że świadomi i myślący ludzie mieliby to robić i widzieć w tym jakiś sens. Kierując się naturalizmem, ludzie powinni być egoistyczni i pomagać tylko tyle, ile mają z tego korzyści. Altruizm nie ma żadnego sensu z ewolucyjnego punktu widzenia i teoretycznie nie powinien mieć żadnej wyższej wartości.

Co do życia w społeczeństwie, można przestrzegać prawa karnego i być jednocześnie człowiekiem postępującycm nieetycznie, tak by prawa nie łamać. Nikt z nas oczywiście nie chce z takimi ludźmi przebywać, bo wolimy ludzi etycznych i przestrzegania takich wartości oczekujemy od innych, no ale darwinizm to darwinizm i nie ma tu żadnych podstaw, żeby takich wartości oczekiwać i żeby widzieć w nich jakiś głębszy sens. Każdy jest zwierzęciem walczącym o przetrwanie na tym świecie i powinien się kierować tylko swoim dobrem i swoich dzieci, by przekazać dalej geny, takie myślenie narzuca światopogląd naturalistyczny, warto sobie to uświadomić.


Mi nie narzuca. Człowiek jest zwierzęciem ale nie tylko. Stworzył kulturę.
Możemy przywołać tu Hume'a, którego przywołują też czesto apologeci.
[link widoczny dla zalogowanych]

Nie wiem czy masz duży kontakt z dziećmi. Każde dziecko jest inne ale jedne dzieci wychowywać jakby łatwiej a są też trudne przypadki.
:wink: Chłopcy, niektórzy lubią zabawy z żabami. Dziewczynki są bardziej opiekuńcze i czułe.

@lucek

Co to za cytat?

Myślę że Wybrańczyk to wrazliwy chlopak i mimo calego swego naturalizmu(?) Muchy by nie skrzywdzil.


Ostatnio zmieniony przez Semele dnia Czw 19:28, 02 Lut 2023, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lucek




Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 8320
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 19:24, 02 Lut 2023    Temat postu:

Hill napisał:
Co do życia w społeczeństwie, można przestrzegać prawa karnego i być jednocześnie człowiekiem postępującycm nieetycznie, tak by prawa nie łamać. Nikt z nas oczywiście nie chce z takimi ludźmi przebywać, bo wolimy ludzi etycznych i przestrzegania takich wartości oczekujemy od innych


bardzo to optymistyczne spojrzenie :) ... dziś w Polsce, przynajmniej do czasu rządów PiS, wprost głoszono, o akumulacji pierwotnej "pierwszy milion trzeba ukaraść", Tusk wprost kłamie, bo swoich wyborców przekonał, że trzeba kałamać, żeby PiS od władzy odsunąć ... jeszcze inni w wprost o tym mówią ... no i w Polsce istnieje, przynajmniej wśród wielu, akurat taka moralność, no że przecież każdy by na jego miejscu ukradł (mowa o tych złodziejach na większą skalę), uczciwi to raczej frjerzy .... a i historia też uczy, że np. większość oskarżeń o czary, była sposobem na pozbycie się kogoś dla siebie niewygodnego .... a nie kwestią jakiś zabobonów .... pierwszy ateista, też tylko dzięki temu, że komuś pożyczył pieniądze, których ten nie specjalnie miał ochote oddawać ....

.... tak jak ja widzę, to ludzie o "wartościach" zazwyczaj przypominają sobie wtedy, gdy pałę na kogoś potrzebują ....

raczej chyba wolimy ludzi podobnych do siebie, a niekoniecznie "obiektywnie" moralnych ... no i zdecydowanie nie lubimy krytyki
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 21626
Przeczytał: 140 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 19:33, 02 Lut 2023    Temat postu:

Tu bardzo ciekawa dyskusja o moralnosci teisty z ateistą .

Wybrańczyk sobie tu radzi średnio . Przyjemnie się słucha. Obaj panowie prezentuja wysoką kulturę dyskusji.

https://youtu.be/waW-dd4fyPw

Fajne porównanie Lukasza dobra do zdrowia. Bardzo poglądowe.


Ostatnio zmieniony przez Semele dnia Czw 19:44, 02 Lut 2023, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lucek




Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 8320
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 19:37, 02 Lut 2023    Temat postu:

Semele mają już kulturę, to po im jeszcze moralność ?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Hill
Chwilowo nieaktywny



Dołączył: 01 Sty 2023
Posty: 2026
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 19:44, 02 Lut 2023    Temat postu:

Semele napisał:

Myślę że Wybrańczyk to wrazliwy chlopak i mimo calego swego naturalizmu(?) Muchy by nie skrzywdzil.


Tutaj chodzi tylko o rozumowe podstawy dla jego moralności i ocen jakich dokonuje, nie mają one sensu, bo on nie wierzy w moralność uniwersalną daną od Boga. Ja nigdzie nie twierdzę, że nie jest wrażliwy, albo że kogoś by skrzywdził, no i ja wierzę, że ludzie nawet będąc niewierzący mają potrzeby moralne i sumienie dane od Boga :)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 21626
Przeczytał: 140 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 19:49, 02 Lut 2023    Temat postu:

Hill napisał:
Semele napisał:

Myślę że Wybrańczyk to wrazliwy chlopak i mimo calego swego naturalizmu(?) Muchy by nie skrzywdzil.


Tutaj chodzi tylko o rozumowe podstawy dla jego moralności i ocen jakich dokonuje, nie mają one sensu, bo on nie wierzy w moralność uniwersalną daną od Boga. Ja nigdzie nie twierdzę, że nie jest wrażliwy, albo że kogoś by skrzywdził, no i ja wierzę, że ludzie nawet będąc niewierzący mają potrzeby moralne i sumienie dane od Boga :)


Od Boga albo od Natury.
Hume właśnie mowi o tym, ze moralność czesto opiera sie na uczuciach a nie na rozumie.
Bywa, że ludzie bardzo wyuczeni zasad moralnych wcale nie postępują dobrze. Krzywdzą ludzi. Można wedlug mnie mowić o czymś takim jak zmysł czy nawet instynkt moralny.
To bardzo obszerny temat. Warto tej dyskusji posłuchać. Znajdę jeszcze pierwszą część.


David Hume: koncepcja zmysłu moralnego
Czy zło budzi w tobie odrazę, a obcowanie z dobrem jest źródłem przyjemności? Jeśli tak, oznacza to, że posiadasz coś, co Hume określił jako zmysł moralny. Analizując zdania dotyczące moralności, doszedł do wniosku, że wymykają się one podziałowi na zdania mówiące o faktach i zdania mówiące o relacjach między ideami. Zatem moralność wymyka się racjonalności w ogóle. Motorem naszych działań muszą być więc uczucia, a zdania traktujące o moralności są zdaniami o uczuciach. Nie da się także udowodnić istnienia Boga jako źródła moralnych nakazów i jedynym uzasadnieniem przekonań religijnych jest wiara, wynikająca z naturalnych potrzeb psychologicznych człowieka.


Ostatnio zmieniony przez Semele dnia Czw 19:55, 02 Lut 2023, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Hill
Chwilowo nieaktywny



Dołączył: 01 Sty 2023
Posty: 2026
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 20:02, 02 Lut 2023    Temat postu:

Semele ale jeśli moralność miałaby być instynktem to i tak wracamy do punktu wyjścia, bo ona nie może podlegać żadnym ocenom i będzie czymś czysto subiektywnym i nie musi być przez nikogo stosowana, co najwyżej przez osobę, która chce być moralna. O tym cały czas mówimy, że tak czy siak ateista nie ma żadnych rozumowych podstaw, by robić obiektywne oceny moralne, czysto naturalistyczne podejście wyklucza taką obiektywną, uniwersalną moralność i nie ma podstaw by robić z niej wyższą wartość.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
szaryobywatel




Dołączył: 21 Wrz 2016
Posty: 5610
Przeczytał: 67 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 20:15, 02 Lut 2023    Temat postu:

Hill napisał:
Semele ale jeśli moralność miałaby być instynktem to i tak wracamy do punktu wyjścia, bo ona nie może podlegać żadnym ocenom i będzie czymś czysto subiektywnym i nie musi być przez nikogo stosowana, co najwyżej przez osobę, która chce być moralna. O tym cały czas mówimy, że tak czy siak ateista nie ma żadnych rozumowych podstaw, by robić obiektywne oceny moralne, czysto naturalistyczne podejście wyklucza taką obiektywną, uniwersalną moralność i nie ma podstaw by robić z niej wyższą wartość.


Twoje oceny nie są bardziej obiektywne od ocen jakiegoś materialisty. On sobie może założyć kryteria moralności i się ich konsekwentnie trzymać, a Ty możesz sobie założyć jakiegoś boga który ustalił kryteria i się ich konsekwentnie trzymać.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fedor




Dołączył: 04 Paź 2008
Posty: 15215
Przeczytał: 93 tematy


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 20:27, 02 Lut 2023    Temat postu:

szaryobywatel napisał:
Hill napisał:
Semele ale jeśli moralność miałaby być instynktem to i tak wracamy do punktu wyjścia, bo ona nie może podlegać żadnym ocenom i będzie czymś czysto subiektywnym i nie musi być przez nikogo stosowana, co najwyżej przez osobę, która chce być moralna. O tym cały czas mówimy, że tak czy siak ateista nie ma żadnych rozumowych podstaw, by robić obiektywne oceny moralne, czysto naturalistyczne podejście wyklucza taką obiektywną, uniwersalną moralność i nie ma podstaw by robić z niej wyższą wartość.


Twoje oceny nie są bardziej obiektywne od ocen jakiegoś materialisty. On sobie może założyć kryteria moralności i się ich konsekwentnie trzymać, a Ty możesz sobie założyć jakiegoś boga który ustalił kryteria i się ich konsekwentnie trzymać.


Zdaje ci się
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
szaryobywatel




Dołączył: 21 Wrz 2016
Posty: 5610
Przeczytał: 67 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 20:29, 02 Lut 2023    Temat postu:

Nerwy puszczają
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fedor




Dołączył: 04 Paź 2008
Posty: 15215
Przeczytał: 93 tematy


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 20:30, 02 Lut 2023    Temat postu:

szaryobywatel napisał:
Nerwy puszczają


Też ci się zdaje. Padłeś ofiarą trolli. Pogódź się z tym
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lucek




Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 8320
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 20:38, 02 Lut 2023    Temat postu:

Hill napisał:
Semele ale jeśli moralność miałaby być instynktem to i tak wracamy do punktu wyjścia, bo ona nie może podlegać żadnym ocenom i będzie czymś czysto subiektywnym i nie musi być przez nikogo stosowana, co najwyżej przez osobę, która chce być moralna. O tym cały czas mówimy, że tak czy siak ateista nie ma żadnych rozumowych podstaw, by robić obiektywne oceny moralne, czysto naturalistyczne podejście wyklucza taką obiektywną, uniwersalną moralność i nie ma podstaw by robić z niej wyższą wartość.


czytałem kiedyś, nazwiska nie pamiętam, chyba amerykanka, pragmatystka no i podała taką "aksjomatykę" obiektywnej etyki - moralności opartą o wolną wolę człowieka ... czyli tak jakby w pełni kompatybilną z judeochrześcijańską ... choć nie pamiętam dokoładnie, rozwiązywała tam jakiś problem dychotomi ... który to rozwiązywało


fedor napisał:
Zdaje ci się


pewnie, że mu się zdaje obiektywna etyka wynika z def. tego co obiektywne, rozumianej jako niezależność od obserwatora, czyli wprost niezależność od drugiego człowieka :wink:


Ostatnio zmieniony przez lucek dnia Czw 20:40, 02 Lut 2023, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 21626
Przeczytał: 140 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 20:38, 02 Lut 2023    Temat postu:

Hill napisał:
Semele ale jeśli moralność miałaby być instynktem to i tak wracamy do punktu wyjścia, bo ona nie może podlegać żadnym ocenom i będzie czymś czysto subiektywnym i nie musi być przez nikogo stosowana, co najwyżej przez osobę, która chce być moralna. O tym cały czas mówimy, że tak czy siak ateista nie ma żadnych rozumowych podstaw, by robić obiektywne oceny moralne, czysto naturalistyczne podejście wyklucza taką obiektywną, uniwersalną moralność i nie ma podstaw by robić z niej wyższą wartość.


A teista ma?
Czy myślisz o przykazaniach czy o katechizmie?

Ateiści też mają różne kodeksy moralne do których mogą się stosować. Oczywiście nie maja jednolitej moralności.
Nawet religijne systemy moralne rożnią się od siebie.

Ma także rozumowe podstawy. Chce żyć w zgodzie ze spoleczenstwem. Nie chce być wykluczony . To jest taki podstawowy poziom.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Hill
Chwilowo nieaktywny



Dołączył: 01 Sty 2023
Posty: 2026
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 20:39, 02 Lut 2023    Temat postu:

szaryobywatel napisał:

Twoje oceny nie są bardziej obiektywne od ocen jakiegoś materialisty. On sobie może założyć kryteria moralności i się ich konsekwentnie trzymać, a Ty możesz sobie założyć jakiegoś boga który ustalił kryteria i się ich konsekwentnie trzymać.


ale my mówimy ogólnie o jakiejkolwiek podstawie do ocen moralnych, której naturalista nie ma i moralność zawsze będzie tutaj czymś subiektywnym, nie ma nawet prawa do oceniania moralności innych, bo na jakiej podstawie? Wierzący wierzy, że jest uniwersalne prawo moralne dane od Boga i dlatego wszyscy ludzie mają potrzeby moralne i moralność sama w sobie jest tutaj wartością i to wartością podstawową, czymś co powinno się cały czas rozwijać.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 21626
Przeczytał: 140 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 20:48, 02 Lut 2023    Temat postu:

Hill napisał:
szaryobywatel napisał:

Twoje oceny nie są bardziej obiektywne od ocen jakiegoś materialisty. On sobie może założyć kryteria moralności i się ich konsekwentnie trzymać, a Ty możesz sobie założyć jakiegoś boga który ustalił kryteria i się ich konsekwentnie trzymać.


ale my mówimy ogólnie o jakiejkolwiek podstawie do ocen moralnych, której naturalista nie ma i moralność zawsze będzie tutaj czymś subiektywnym, nie ma nawet prawa do oceniania moralności innych, bo na jakiej podstawie? Wierzący wierzy, że jest uniwersalne prawo moralne dane od Boga i dlatego wszyscy ludzie mają potrzeby moralne i moralność sama w sobie jest tutaj wartością i to wartością podstawową, czymś co powinno się cały czas rozwijać.


Uważasz , ze przez sam fakt wiary w Boga teiści mogą oceniać czyjąś moralność czyjeś postepki?

Tu jest pewien dyskurs. Nie było CIEBIE jeszcze wtedy na forum ateista chyba.

[link widoczny dla zalogowanych]

Ateista jak najbardziej może cenić sobie etyczne postepowanie..
Rozwijac się pod tym wzgledem. Źródłem może być na przyklad filozofia.

Marek Aureliusz na przyklad.


Ostatnio zmieniony przez Semele dnia Czw 20:52, 02 Lut 2023, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lucek




Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 8320
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 20:50, 02 Lut 2023    Temat postu:

Hill napisał:
czymś subiektywnym, nie ma nawet prawa do oceniania moralności innych, bo na jakiej podstawie?


właśnie tę obiektywna podstawę podałaś :)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 21626
Przeczytał: 140 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 20:57, 02 Lut 2023    Temat postu:

Jak wielki spokój zyskuje ten, kto nie baczy na to, co bliźni mówi, czyni lub myśli, ale na to tylko, co sam robi, by było sprawiedliwie i zbożnie. Każdą pracę wykonuj, jakby miała ona być ostatnią w życiu. Kiedy wady innych sprawiają ci przykrość, spójrz na siebie i zastanów się nad twoimi własnymi.

Marek Aureliusz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lucek




Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 8320
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 21:00, 02 Lut 2023    Temat postu:

Semele napisał:
Jak wielki spokój zyskuje ten, kto nie baczy na to, co bliźni mówi, czyni lub myśli, ale na to tylko, co sam robi, by było sprawiedliwie i zbożnie. Każdą pracę wykonuj, jakby miała ona być ostatnią w życiu. Kiedy wady innych sprawiają ci przykrość, spójrz na siebie i zastanów się nad twoimi własnymi.

Marek Aureliusz


no właśnie Semele :)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Apologia kontra krytyka teizmu Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5 ... 25, 26, 27  Następny
Strona 4 z 27

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin