Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 35105
Przeczytał: 53 tematy
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 14:39, 19 Lut 2025 Temat postu: Co właściwie wywyższa jakiś naród? |
|
|
Ideę wywyższenia osoby uważam za dość niejasną, w wielu sytuacjach chyba wątpliwą, ale może dałoby się znaleźć na nią jakieś sensowne uzasadnienie. A wywyższenie narodu?...
Co by naród miał zrobić, czym się okazać, aby można go było uznać za wywyższony?...
Agresja Rosji na Ukrainę pokazuje jak ideę wywyższenia rozumieją rosyjscy nacjonaliści - jako zabór ziem, na których zamieszkują inne narody.
Czy to jest domyślna opcja?
Czy to jest jedyna opcja?
Ja sam, gdy myślę o (wg mnie pozytywnym) wywyższeniu narodu (np. mojego, czyli polskiego), to pierwsze co mi przychodzi do głowy, to będą nazwiska wielkich twórców - Chopina, Marii Curie, polskich noblistów. A jak z Polską "od morza do morza"?...
- Przyznam, że mam tu swoją etyczną zagwozdkę, bo jeśli się wpatrzę w spontaniczne swoje emocje, to chyba tym emocjom podoba się taka idea.
Gdyby tak znowu Polska zrobiła się od morza do morza, gdyby inne narody musiały szczególnie Polskę poważać, respektować... - to "coś we mnie" mi szepce: nooo... to fajnie by było!
Może by to było "fajnie", ale z drugiej strony przecież wiem, że takie rozpostarcie terytorium państwa na terytorium innych państw w historii rzadko odbywa się pokojowo. A ja nie uważam, aby podboje wywyższały jakikolwiek naród. Jednak i to nawet chyba w spontanicznej warstwie mojego odczuwania, uważam, że jeśliby w imię wywyższania mojego narodu zaczęli ginąć jacyś ludzi, pojawiało się krzywda jednych przez drugich, to taka sytuacja mój naród tylko by poniżyła.
A jednak wielu Rosjan uważa krzywdzenie innych narodów przez ich naród za wywyższenie. Tu mamy zupełnie odrębne zdania...
Czy tylko z Rosjanami mam odrębne zdania w tej kwestii?...
- Nie sądzę, że to jest tylko kwestia Rosjan. We wszystkich narodach, nie wyłączając narodu polskiego, będą pojawiali się ludzie, którzy ideę wywyższenia narodowego wiążą z agresją na inne kraje. Dla nich takie działanie jest wywyższeniem narodu, dla mnie tego narodu jest poniżeniem. Kwestia podstawowych paradygmatów...
|
|