Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Autoagresja

 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Kretowisko / Blog: Michał Dyszyński
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 31525
Przeczytał: 78 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 23:05, 04 Sie 2023    Temat postu: Autoagresja

Część ludzi wykazuje przedziwny psychiczny fenomen - autoagresję.
Niewielu się zastanawia nad tym zachowaniem, postawą - tak nienaturalnymi, dziwnymi. Przecież "powinno być" tak, że każdy ma zdrowy instynkt samozachowawczy, czyli chce chronić siebie. Tymczasem jakaś część ludzi jawnie próbuje zniszczyć samych siebie... :shock:

Sam przez bardzo długi czas omijałem myślami ów temat. Drażniło mnie w nim jego "głupota", bezsensowność. Traktowałem zagadnienie na zasadzie "to tylko jacyś głupole tak się zachowują". Ale w pewnym momencie sobie uświadomiłem, że...
... ja sam wykazuję niekiedy objawy autoagresji. :shock: To ja sam okazuję się być tym głupolem. :shock: :cry:

Postanowiłem rzecz zbadać analizą, na jaką mnie jest stać. Jej jakoś będzie, jaka będzie...

Hipoteza ścisłego związku autoagresji z cierpieniem
Uważam, ze główną przyczyną autoagresji jest trwale odczuwane cierpienie.


Działa to w sposób chyba dający się dość łatwo przewidzieć. Oto świadomość, "mając na karku" nieustannie cierpiącą siebie, chciałaby się problemu pozbyć. Jeśli wiele próba poradzenia sobie z cierpieniem nie przynosi rezultatu, coraz częściej do głosu dochodzi pokusa: to może jedyną opcją jest to, co ostateczne - unicestwienie samego siebie?...

Religia chrześcijańska zabrania samobójstw. Ale wielu ludzi religijnych, gdy przewlekłe cierpienie bardzo ich dociśnie, unikając co prawda decyzji o jawnym samobójstwie, trochę podświadomie, trochę bezwiednie próbuje UKARAĆ SIĘ ZA ISTNIENIE. Jakby mówić samemu sobie: skoro ty - własna moja osobowości, zadajesz mi ten ból, to ja cię potępiam, oskarżam za to, że istniejesz, chcę ci zrobić jak najgorzej, nienawidzę cię!

I tak to cierpienie skrajne i trwałe sprawia, że człowiek od pewnego momentu właściwie już tylko marzy o tym, aby się jakoś unicestwić, aby to ja - wadliwe przez okoliczność odczuwania owego cierpienie - już nie było, już za karę z tytułu cierpienia zostało zgnębione, zniszczone, wzgardzone.
Wierzę, że chrześcijanin powinien przeciwstawić się takim postawom w sobie. W końcu ma miłującego go Boga, który niesie nadzieję.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Kretowisko / Blog: Michał Dyszyński Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin