 |
ŚFiNiA ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 36450
Przeczytał: 81 tematów
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 11:34, 15 Wrz 2025 Temat postu: Re: Prawdziwa religia |
|
|
Co od siebie, a co od Boga?
W tradycji dążenia do duchowości pojawia się wskazanie, aby odrzucić różne WŁASNE podejścia
ale przecież aby nawet coś skutecznie odrzucić, musi być odrzucający
jeśli negujemy w człowieku wszystko, to za chwilę zanegujemy też samą możliwość negacji
bo aby negacja była skuteczne, musi się ją CZYMŚ/KIMŚ zrealizować
to byłoby wylanie dziecka z kąpielą, gdybyśmy zanegowali wszystko tak do spodu, że nawet negujący by się w tym nie ostał.
To jest chyba jeden z najbardziej podstawowych błędów na drodze duchowości – absurdalna przesada
Bo nie przeczę, że niejedno w sobie zanegować, zwalczyć, zmienić trzeba
ale ci, którzy próbują, w imię jakiegoś posłuszeństwa, podległości zwalczać w człowieku wszystko, po prostu błądzą
Gdzieś jest rozsądna miara zaprzeczania sobie na drodze ku doskonałości, ku Bogu
gdzieś jest tu sens, a jeśli się za bardzo z tendencjami przesadzi, to się ten sens zgubi.
Coś trzeba w sobie zmienić, czyli coś swoje jakoś podmienić na „to od Boga”
Ale gdyby Bóg chciał, aby podmienione zostało jakoś (od razu) wszystko, to po prostu unicestwiłby starego człowieka, a na jego miejsce powołał tę nową, już właściwą instancję osoby
Jednak Bóg tego nie czyni
To zaś oznacza, że uznał, iż w człowieku powinno koegzystować – to coś ludzkie z tym tym czymś boskim.
I można tu popełnić błąd przesady w każdą stronę
– można przesadzić umniejszając część boską
- ale można też przesadzić poprzez totalna redukcję człowieczeństwa
Chrześcijaństwo łączy boskość z człowieczeństwem – jego powstanie ogłosił syn CZŁOWIECZY.
Aberracje chrześcijaństwa
- nie wiadomo, czy z powodu głupiej nadgorliwości
- czy też z powodu jakiejś formy wewnętrznego gniewu i pogardy, która z zasady chce poniżać to, co jest słabe
te aberracje chrześcijaństwa próbują całkowicie usuwać człowieka z tej układanki
przez co gubią cel i sens
one bardzo błądzą...
Jakoś musimy w sobie połączyć, stworzyć syntezę tego, co ludzkie i tego co boskie
to nie będzie łatwe, to nie będzie jednowymiarowe
tu kurs na prostą negację się nie sprawdzi
Bo boskość i człowieczeństwo muszą się nawzajem odnaleźć i dostroić
nie można negować, rugować na siłę ani jednego, ani drugiego...
Michał Dyszyński Warszawa, 15 września 2025
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|