Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Radzenie sobie umysłu z dylematami i wieloznacznością

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Kretowisko / Blog: Michał Dyszyński
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 37341
Przeczytał: 63 tematy

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 16:52, 11 Lis 2025    Temat postu: Radzenie sobie umysłu z dylematami i wieloznacznością

Wiele problemów z porozumieniem wzajemnym ludzi można opisać modelowo na bazie pytania: jak dana osobowość traktuje wyłaniające się dylematy, związane z wieloznacznością modeli, przesłanek, często z brakiem wystarczających informacji.

I w tym kontekście można by rozpiąć spektrum postaw pomiędzy skrajnościami, które umownie określę jako:
- osobowość epistemicznie niecierpliwa, która szybko musi zdecydować, która nie jest w stanie wytrzymać dłuzej z brakiem opowiedzenia się za jedną ze stron
... osobowości pośrednie
- osobowość cierpliwie oczekując i dociekliwie wciąż badająca, nie decydując się zanim sprawa nie okaże przesłanek WYSTARCZAJĄCYCH DO PODJĘCIA WARTOŚCIOWEJ, OFERUJĄCEJ ZAŁOŻONĄ JAKOŚĆ DECYZJI.

Osobowości epistemicznie niecierpliwe będą decydowały ostatecznie już po niewielkiej ilości przesłanek (często już wyłącznie po pierwszej przesłance i pierwszym wrażeniu), a potem będą szybko przechodziły do uznania owego rozstrzygnięcia za pewne, godne aktywnej obrony przed krytyką.
Osobowości epistemicznie cierpliwe w licznych przypadkach nigdy nie osiągają poziomu pewności, zawsze zostawiają sobie szeroki margines wątpliwości, a do tego wciąż cyzelują swoje modele i procedury poznawcze, wciąż doskonalą to, co niecierpliwy dawno by już zaliczył jako wystarczająco umotywowane, aby się w całości za tym opowiedzieć.

Do utrzymywania osądu spraw w stanie zawieszenie wymagane jest znacznie więcej energii, przeznaczenia większej mocy poznawczej, czasu, zaangażowania. Do tego, trzeba dysponować umiejętnością utrzymywania w umyśle na raz wielu aspektów rozumowania, wnikania w niuanse, traktowania zagadnień w poziomach szarości, a nie w binarnym czarno - białym układzie. Bycie epistemicznie cierpliwym jest po prostu o wiele trudniejsze niż zaliczanie sobie od razu pewności, bazując na jednej, czy zaledwie kilku pierwszym przesłankach.
Można domniemywać, że osoby cierpliwe poznawczo będą miało ostatecznie obraz spraw o wyższym poziomie niuansowania, uwzględnienia większej ilości aspektów, zbadania większej ilości okoliczności pod katem bycia wyjątkami od uznanych reguł. Decyzja o jakiejś ocenie wypracowana ciężką harówą poznawczą przez setki czy tysiące godzin krytycznych badań i sprawdzeń będzie wyższej jakości, niż decyzja wypracowana szybko, pod presją czasu i pragnienia aby mieć od razu łatwy efekt.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 37341
Przeczytał: 63 tematy

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 19:43, 12 Lis 2025    Temat postu: Re: Radzenie sobie umysłu z dylematami i wieloznacznością

Dlaczego niektóre osobowości są wyraźnie "epistemicznie niecierpliwe", co objawia się tym, że bardzo szybko pojawiające się przypuszczenie w jakiejś sprawie, w swoim umyśle konwertują do stanu pewności, że tak absolutnie jest?
Bo znam osobę, która jakby nie obsługiwała w umyśle (przynajmniej patrząc na jej reakcje, nie wiem, jak jest w samej jej głowie) etapu rozważań, zawieszenia sądu, pozostawania na poziomie wątpienia. To jest osoba, która praktycznie na zadane pytanie nie odpowiada "nie wiem", lecz od razu obstawia konkretną opcję.
Epistemiczna niecierpliwość często jest związana z przekonaniem, że całe życie jest walką o swoje wywyższenie, albo przynajmniej o to, aby się nie okazać tym przegranym. Jak ktoś ma przekonanie, że jest na wojnie, że walczy, to wtedy liczą się tylko twarde, jednoznaczne przesłanki, nie dba się o to, co jest subtelne, albo co wymaga dłuższych sprawdzeń, wysiłku poznawczego. Dlatego wojownicy najczęściej są epistemicznie niecierpliwi, czyli też powierzchowni, biorący z zasady pierwsze rozstrzygnięcie jako jedyną opcję.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Kretowisko / Blog: Michał Dyszyński Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin