Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Sądy.

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Filozofia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Superstar
Wizytator



Dołączył: 09 Lis 2008
Posty: 1233
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 23:19, 08 Mar 2009    Temat postu: Sądy.

Witam

Mam takie pytanie, właśnie czytam jakieś wykłady z filozofii o Hume i innych i takie refleksje:

Jak współcześnie dzielimy sądy i czy jest sens je dzielić, czy tylko każdy filozof sobie sam tworzył podział ?
I czym właściwie jest sąd ????
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wujzboj
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: znad Odry
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 23:12, 13 Mar 2009    Temat postu:

Kant dzielił na syntetyczne (poszerzają wiedzę o świecie) i analityczne (analizują zawartość pojęcia, nie poszerzają wiedzy o świecie), oraz na sądy a priori (niezależnie od doświadczenia przedmiotu) i a posteriori (niezależne od doświadczenia przedmiotu). Np. wszystkie sądy matematyczne dla Kanta syntetyczne a priori. Fizyka doświadczalna jest syntetyczna a posteriori. Ponieważ doświadczenie poszerza wiedzę o świecie, to wszystkie sądy analityczne są a priori, a wszystkie sądy a posteriori są syntetyczne.

Poza tym, sądy mogą być twierdzące (A jest B), przeczące (A nie jest B), lub niekreślone (A jest nie B). Albo na ogólne, szczegółowe i jednostkowe.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Superstar
Wizytator



Dołączył: 09 Lis 2008
Posty: 1233
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 14:11, 14 Mar 2009    Temat postu:

Ale czy ten podział Kanta traktować hmm oficjalnie,, czy taki podział się przyjął, czy wogóle sąd jest słówkiem które jest "w obiegu" ?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
idiota




Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 3604
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: stolnica

PostWysłany: Pon 20:59, 16 Mar 2009    Temat postu:

sąd to treść zdania.
to pojęcie rodem od Arystotela... a jakże.
trochę skomplikowana sprawa tak jakoś próbować zbiorczo opisać dzieje tego pojęcia.
mogę polecić dwie publikacje w których coś na ten temat jest:
Wolniewicz: "z dziejów logicznej semantyki zdań" (filozofia i wartości tom III)
i
jakiejś włoskiej ontolog "przeciwko faktom"...
w drugim o tych sądach piszą:
- są to byty nie-językowe.
- przysługuje im wartość logiczna, jak zdaniom.
i
wg Arystotelesa:
- sąd "zaistniewa" razem z wypowiedzią
wg Bolzano:
- sądy są wieczne, jak liczby (są abstraktami - poza czasem i przestrzenią).

edit:

a co do kanta:
1)
Cytat:
Np. wszystkie sądy matematyczne dla Kanta syntetyczne a priori.

nie wszystkie na odyna!
np.
1=1 nie!
to sąd matematyczny
i analityczny
i a priori
syntetyczne są te co stwierdzają działania matematyczne np.:
1-3=-2 albo 2*5=10 i podobne.

2)kant nie pisał o sądach jako takich tylko o ich formach. on był logikiem i po prostu te sądy miał za dane "bezpośrednio" (to głupie słowo bo nie wiadomo co znaczy, lecz cóż...). kant badał jakie są wewnętrzne własności tych "sądów" i to był jego wkład w filozofię (między innymi). a że jego podział jest w użyciu do dziś, świadczy jedynie o jego trafności.
czy ktoś umie znaleźć sąd (zdanie) które tu nie pasuje?[/quote]


Ostatnio zmieniony przez idiota dnia Czw 20:09, 02 Kwi 2009, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Hanah




Dołączył: 17 Mar 2008
Posty: 378
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: trójmiasto
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 12:15, 28 Mar 2009    Temat postu:

Czy pisząc o sądach, można mówić też o osądzie? Osądzie np na podstawie tego jak coś postrzegam?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bol999




Dołączył: 02 Maj 2008
Posty: 3306
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: PIEKŁO z klimatyzacja
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 12:35, 28 Mar 2009    Temat postu:

Są sądy Rejonowe, Wojewódzkie, Najwyższy a nad nim boski sąd Ostateczny a ponad nimi sąd Śfiński, który mnie skazał na miesiąc abstynencji od wieprzowiny.
Jedyny na świecie jaki mnie dopadł a swoj wyrok zawiesił w hlefiku nad wspólnym korytem :grin:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Superstar
Wizytator



Dołączył: 09 Lis 2008
Posty: 1233
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 18:51, 02 Kwi 2009    Temat postu:

A czy sady są wszystkim co jest nam dostępne ? Tzn wiedza jest możliwa tylko z sądów, czy tak ?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Hanah




Dołączył: 17 Mar 2008
Posty: 378
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: trójmiasto
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 19:09, 02 Kwi 2009    Temat postu:

Aaaa :grin: w takim razie chodzi wam jednak bardziej o osąd.
Czyli określenie, czy dany fakt, zdarzenie, myśl mam uznać dla mnie za prawdziwy. Bo w tym układzie wiekszość swoje osady traktuje jak wiedzę, choć ta wiedza, nie musi nią być. obserwując rozwój nauki widzimy, że wiele osądów i różnego rodzaju wiedzę legły w gruzach.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Superstar
Wizytator



Dołączył: 09 Lis 2008
Posty: 1233
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 20:54, 02 Kwi 2009    Temat postu:

Bardziej chodzi o to jak formalnie opisac to jak człowiek myśli.
Od jakiegoś czasu toczy się dyskudjs o tym czy są doznania, czy jest proces myślowy i jego wynik.
Sądzę że sądy są ważnym elementem. Czy właśnie nie od sądów biorą się fakty, a fakty raz że zawsze są prawdziwe subiektywnie, a dwa czy nie są jedynym źródłem wiedzy?
@Hanah
Ale nie wiedzy w sensie naukowej intersubiektywnej, a Twojej osobistej, chodzi o umysł jego sposób działania, nie zaś czym jest wiedza dla społeczeństwa i nie chodzi tu o weryfikację/osąd :wink:


Ostatnio zmieniony przez Superstar dnia Czw 20:57, 02 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wujzboj
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: znad Odry
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 18:17, 04 Kwi 2009    Temat postu:

Człowiek przetwarza informację, "dane wejściowe". Skutkiem tego przetwarzania są relacje pomiędzy różnymi elementami tych danych - to także stanowi dane podlegające przetwarzaniu przez człowieka, które to przetwarzanie produkuje relacje. I tak dalej, i tak dalej; struktura relacji rośnie zarówno w głąb (na skutek przetwarzania relacji coraz to wyższego stopnia) jak i wszerz (na skutek pozyskiwania nowych danych wejściowych pierwszego rzędu). Sądy są zastosowaniem dotychczasowych relacji do klasyfikowania nowych danych lub danych aktualnie analizowanych.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Superstar
Wizytator



Dołączył: 09 Lis 2008
Posty: 1233
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 21:56, 04 Kwi 2009    Temat postu:

Eee dorwałem się do książki o kogwinistyce i jak już będę mądry i oświecony to się wypowiem, bo niektóre rzeczy już zbadane są zaskakujące :wink:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Hanah




Dołączył: 17 Mar 2008
Posty: 378
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: trójmiasto
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 14:56, 01 Maj 2009    Temat postu:

Suprerstar napisał:
Cytat:
@Hanah
Ale nie wiedzy w sensie naukowej intersubiektywnej, a Twojej osobistej, chodzi o umysł jego sposób działania, nie zaś czym jest wiedza dla społeczeństwa i nie chodzi tu o weryfikację/osąd

O takim osądzie myślałam. Ponieważ każdy obserwując różne zjawiska poddaje je osądowi, często subiektywnemu i nie zgodnemu ze stanem faktycznym. Czyli weryfikuje to co poznaje wzgledem tego co już wie, podejmując mniej lub więcej udane próby scalenia tej wiedzy w spójną całość. Ponieważ działania te są narażone na duży współczynnik błędu dlatego w wyniku takiego łączenia nowopowstałych elementów powstają różne prawdy. Istnieje nawet obiegowa opinia, że każdy ma swoją prawdę. Proces ten jest podobny do opisywanego działania łączenia przez podświadomośc tzw myślokształtów. Gdy nie jest racjonalizowany ( czyli poddawany ocenie i logicznym powiązaniom powstają tzw kompleksy , które nie mają w swoich wydźwiękach logicznych źródeł. Innym porównaniem będzie przyrówanie procesu myślenia , do tworzenia się języka. Od zdań prostych i krótkich po coraz bardziej skomplikowane. Lub do programów wykonujących pewne czynności. w momencie gdy proste programy traktowane są jak cegiełki a całość ( tej cegiełki)jest traktowana jak wynik działania podstawowego programu. Na podobnej zasadzie czlowiek np porusza się. Czynność tę wykonuje automatycznie, ze wzgledu na częstość powtarzania tej czynności nie myśli każdorazowo o tym ,że aby wstać musi się najpierw lekko pochylić , aby przenieść środek ciężkości, następnie naprężyć odpowiednie partie mięśni powodujące dźwignięcie itp skrótowo proces ten został określony wstawaniem. Podobnie jest z procesem myślowym. Jeżeli pewne elementy są często powtarzane, to nie posługujemy się każdorazowo szczegółowym tokiem myślenia od zera tylko bierzemy wynik ktory uznaliśmy , czy osądziliśmy za prawdziwy a w związku z tym wygodny i skracający czas w rozumowaniu i myśleniu. Człowiek , który często wymienia myśli z innymi z doświadczenia raczej wie, że proces jego myslenia w związku z tego rodzaju sposobem myślenia podlega pewnemu procentowi błędów. A w związku z tym nie zawsze musi być do końca prawdziwy. i choćby na podstawie tego czynnika słowa „nie sądżcie a nie będziecie sądzeni wydają się bardzo trafne.
Cytat:
Eee dorwałem się do książki o kogwinistyce i jak już będę mądry i oświecony to się wypowiem, bo niektóre rzeczy już zbadane są zaskakujące

Z niecierpliwością czekam, na krótką choć relację
;P
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Filozofia Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin