Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Pies Ogrodnika

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Galeria twórczości
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
anbo




Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 6064
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 19:01, 07 Gru 2012    Temat postu: Pies Ogrodnika

Znowu usiadł w fotelu i niepomny niedawnej nauczki znowu go rozbujał. Biblia to oddalała się od niego, to przybliża, jakby ktoś nią go kusił. Co mu szkodzi, weźmie ją do ręki setny, a może pięćsetny raz. Przecież nie kusi go diabeł, bo Biblią miałby go kusić? Zważył ją w dłoni chcąc ocenić, czy jest wystarczająco ciężka, by pomieścić te wszystkie odpowiedzi, które się jej przypisuje. Zawsze wydawała mu się na to stanowczo zbyt lekka. Może źle się do tego zabierał? Może trzeba jakoś inaczej? Wrzucił książkę pod płozy fotela i wyobraził sobie, że wyciska z niej prawdę.
Wyłaziła pomału, na raty. Najpierw dłoń, potem szeroki, biały rękaw, za nim bark. Głowa wyskoczyła od razu w całości. Włosy ciemne, kręcone, wbrew czternastemu wersetowi jedenastego rozdziału Pierwszego Listu do Koryntian długie do ramion. Twarz śniada, ale oczy niebieskie, nie brązowe. Tułów długi, szczupły, również w białej szacie. Tylko z boku czerwona, nieduża plama. Nogi, ukryte pod materiałem aż do samych stóp, ukazały się ostatnie. Na nich, co przyjął ze zrozumieniem, zakurzone sandały. Dla pewności rzucił okiem na nadgarstki. Wszystko się zgadzało. Już otwierał usta, by zadać jedno z wielu nurtujących go pytań, gdy postać zaczęła się rozpływać w powietrzu. Im intensywniej się w nią wpatrywał, tym bardziej niewyraźna się robiła. Aż w końcu zniknęła zupełnie zanim zdążył o cokolwiek zapytać. Nie zdziwiło go to ani trochę. Zawsze tak było, że im bardziej Mu się przyglądał, tym mniej widział. Tym razem było jeszcze gorzej. Zniknęło wszystko.


To tylko fragment. Całość do pobrania na mojej stronie
[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Galeria twórczości Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin