Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Albo masz niespójne poglądy, albo jesteś zarozumiały
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Kawiarnia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kuleczka
Gość






PostWysłany: Sob 19:05, 28 Sty 2006    Temat postu: Albo masz niespójne poglądy, albo jesteś zarozumiały

Albo masz niespójne poglądy, albo jestes zarozumiały

Dowód:
Istnieje pewna, skończona liczba zdań, jakie uznajesz za prawdziwe. Nazwijmy je: p1, p2, p3..., pN. Jeśli nie jesteś zarozumiały, to wiesz, że czasem popełniasz błędy, czyli: nie wszystko, co uznajesz za prawdziwe, jest prawdziwe. Zatem, jeśli nie jestes zarozumiały, to wiesz, że co najmniej jedno ze zdań p1, p2, p3... pN jest zdaniem fałszywym. Ale przecież, jak powiedzieliśmy, że wszystkie zdania p1, p2, p3...pN są zdaniami, które uznajesz za prawdziwe. Co pokazuje jawną niespójność w Twoich poglądach.

Chyba że jestes zarozumialcem, który uważa, że w niczym się nie myli.

(za Raymondem Smullyanem)
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wujzboj
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: znad Odry
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 19:08, 28 Sty 2006    Temat postu:

Jo. Ino, ze spojnosc pogladow nie znaczy, ze brak w nich bledow. Znaczy tylko, ze nie sa to bledy prowadzace do zalamania sie calosci.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mikon




Dołączył: 15 Gru 2005
Posty: 359
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Nie 13:12, 29 Sty 2006    Temat postu:

A co to znaczy zalamanie sie calosci?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wujzboj
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: znad Odry
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 14:40, 29 Sty 2006    Temat postu:

Ze wszystko trzeba ukladac od poczatku. Co byc moze prowadzi do zupelnie innej konstrukcji i zupelnie innych wnioskow w podstawowych kwestiach.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mikon




Dołączył: 15 Gru 2005
Posty: 359
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Nie 15:59, 29 Sty 2006    Temat postu:

O! O czyms podobnym rozmawiamy z Irbisolem (a propos prawdziwosci jakiejs wiary, a nieprawdziwosci innej, w temacie "wybor Boga").
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kuleczka
Gość






PostWysłany: Nie 17:55, 29 Sty 2006    Temat postu:

wujzboj napisał:
Jo. Ino, ze spojnosc pogladow nie znaczy, ze brak w nich bledow. Znaczy tylko, ze nie sa to bledy prowadzace do zalamania sie calosci.

Jakaś dziwna nowomowa.
Zestaw poglądów jest spójny, kiedy nie zawiera żadnych sprzecznych poglądów. Zestaw poglądów jest niespójny, kiedy występują w nim co najmniej dwa poglądy, które są ze sobą sprzeczne. Dowolne dwa sprzeczne poglądy w zestawie powodują jego niespójność. Powyżej przedstawiłem dowód, że twoje poglądy są niespójne. Potrafisz go obalić?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wujzboj
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: znad Odry
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 18:02, 29 Sty 2006    Temat postu:

To nie zadna nowomowa, tylko praktyczne znaczenie abstrakcyjnych wyrazen.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kuleczka
Gość






PostWysłany: Nie 18:46, 29 Sty 2006    Temat postu:

wujzboj napisał:
To nie zadna nowomowa, tylko praktyczne znaczenie abstrakcyjnych wyrazen.

Nowomowa.
Spójność zestawu zdań logicznych (poglądów) jest pojęciem ściśle określonym, bynajmniej nie ma tak rozwodnionego znaczenia, jakie usiłujesz wcisnąć. Bo nie jest istotne, które konkretnie ze zdań zestawu są ze sobą sprzeczne i jak wielkich zmian wymagałoby usunięcie sprzeczności. Co więcej - dyskusyjną i całkowicie subiektywną sprawą jest czy dla usunięcia sprzeczności wystarczy zmienić zdanie p1, p3, a może p5 i p6 jednocześnie? Podobnie subiektywne i dyskusyjne jest jakie z tych poglądów mają jakie znaczenie dla całości i kiedy jakaś zmiana jest mała, średnia, a kiedy wielka.
Z punktu widzenia logiki ważne jest tylko, czy istnieje wewnętrzna sprzeczność, co oznacza, że [i]całość[i] nie trzyma się kupy, bo coś jest sprzeczne. Dowód pokazuje, że taka wewnętrzna sprzeczność w twoich poglądach istnieje - twoje poglądy są niespójne. Potrafisz go obalić? Chyba nie, bo próbujesz go bagatelizować przez przeinaczanie na poczekaniu znaczenia kluczowego, jednoznacznego terminu.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wujzboj
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: znad Odry
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 19:10, 29 Sty 2006    Temat postu:

kukuleczka napisał:
Spójność zestawu zdań logicznych (poglądów) jest pojęciem ściśle określonym

W matematyce.

Ale nie tego znaczenia uzywa sie, gdy sie mowi "moje poglady sa spojne".
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kuleczka
Gość






PostWysłany: Nie 19:42, 29 Sty 2006    Temat postu:

Nie "kukuleczka', tylko "kuleczka".

wujzboj napisał:
kukuleczka napisał:
Spójność zestawu zdań logicznych (poglądów) jest pojęciem ściśle określonym

W matematyce.
A dokładniej: w logice. Czyżbyś prawdziwość swoich poglądów sprawdzał bez korzystania z logiki?!?
wujzboj napisał:

Ale nie tego znaczenia uzywa sie, gdy sie mowi "moje poglady sa spojne".

Pewnie, że tego znaczenia sie używa. Chyba że ty masz jakoś inaczej niz inni ludzie => EOT
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wujzboj
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: znad Odry
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 19:59, 29 Sty 2006    Temat postu:

Kuleczko, powinnas odrozniac slowo od tresci. Roznych tresci jest wiele wiecej, niz roznych slow.

Twoj pierwszy list jest po prostu dowodem na to, ze uzywanie poza scislymi teoriami wyrazenia "logicznie niespojny poglad na swiat" w jego scislym znaczeniu jest jezykowo nieprzydatne, bowiem odnosi sie wtedy do KAZDEGO pogladu na swiat. I dlatego naiwnoscia jest przypuszczac, ze gdy ktos ci powie "moj poglad na swiat jest logicznie spojny" to ma na mysli to scisle znaczenie.

Gdy uslyszysz "twoj poglad na swiat jest logicznie niespojny", to nie oznacza to "twoj poglad na swiat zawiera jakies drobne, malo istotne niespojnosci i bledy", lecz "twoj poglad na swiat nadaje sie do generalnej przerobki". Na tej samej zasadzie, gdy uslyszysz "twoj poglad na swiat jest logicznie spojny", to nie oznacza to, ze ktos przeanalizowal kazda twoja mysl, lecz ze w ogolnych zarysach to co mowisz trzyma sie kupy i ze nie widac, zeby trzeba bylo cos radykalnie przebudowywac.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mikon




Dołączył: 15 Gru 2005
Posty: 359
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Nie 20:52, 29 Sty 2006    Temat postu:

kuleczka napisał:
Nie "kukuleczka', tylko "kuleczka".


Mi sie tez zdaje, ze ktos sie podszyl pod kuleczke i podrzucil jej kukulcze jajo, bo dowcip rozpoczynajacy watek jest bardzo fajny, a teraz raptem "=> EOT". Mysle, ze prawdziwa kuleczka by czegos tak obcesowego nie napisala.

kukuleczka napisał:
Spójność zestawu zdań logicznych (poglądów) jest pojęciem ściśle określonym[...]w matematyce [...] A dokładniej: w logice.


Czy autor tego wpisu, kimkolwiek jest, moglby powolac sie na jakis podrecznik logiki, strone internetowa, etc. bo ja nigdy nie spotkalem sie z okresleniem "spojny" (albo "connected") w logice matematycznej, a troszke o niej wiem... Co innego w topologii...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wujzboj
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: znad Odry
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 21:15, 29 Sty 2006    Temat postu:

Hehe tys prowda
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
crosis
Wizytator



Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 506
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 1:47, 30 Sty 2006    Temat postu:

A ja to bym caly watek przeniosl....


Crosis
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kuleczka
Gość






PostWysłany: Pon 8:24, 30 Sty 2006    Temat postu:

mikon napisał:
kuleczka napisał:
Nie "kukuleczka', tylko "kuleczka".

Mi sie tez zdaje, ze ktos sie podszyl pod kuleczke i podrzucil jej kukulcze jajo, bo dowcip rozpoczynajacy watek jest bardzo fajny, a teraz raptem "=> EOT". Mysle, ze prawdziwa kuleczka by czegos tak obcesowego nie napisala.

Jaki znowu dowcip??? Dowód może wygląda na żart, ale jest na serio i poprawny. EOT dlatego, że mój rozmówca nie potrafi ani obalić dowodu, ani przyjąć do wiadomości rezultatu.

mikon napisał:
kukuleczka napisał:
Spójność zestawu zdań logicznych (poglądów) jest pojęciem ściśle określonym[...]w matematyce [...] A dokładniej: w logice.
Czy autor tego wpisu, kimkolwiek jest, moglby powolac sie na jakis podrecznik logiki, strone internetowa, etc. bo ja nigdy nie spotkalem sie z okresleniem "spojny" (albo "connected") w logice matematycznej, a troszke o niej wiem... Co innego w topologii...
Rzeczywiście, o logice wiesz troszkę. O angielskim też troszkę. Wygooglaj sobie "set of sentences logically inconsistent".

Podałem autora - R.Smullyan, który raczej nie jest dyletantem w dziedzinie logiki
[link widoczny dla zalogowanych]
użył dokładnie tego słowa: "niespójny" (czyli "inconsistent", a nie żadne "connected") w odniesieniu do zestawu zdań, w powyżej przedstawionym przeze mnie dowodzie. Oryginał:

R.M.Smullyan, What is the name of this book? (New York, 1978) napisał:
Proof that you are either conceited or inconsistent

A human brain is but a finite machine, therefore there are only finitely many propositions which you believe. Let us label these propositions p1, p2, ..., pn, where n is the number of propositions you believe. So you believe each of the propositions p1, p2, ..., pn. Yet, unless you are conceited, you know that you sometimes make mistakes, hence not everything you believe is true. Therefore, if you are not conceited, you know that at least one of the propositions, p1, p2, ..., pn is false. Yet you believe each of the propositions p1, p2, ..., pn.


Ty, jak widać, też nie potrafisz się pogodzić z faktem, że każda rozsądna niezarozumiała osoba ma niespójne poglądy. Wnioski ze swojej reakcji sami sobie, obaj z wujem zbojem, wyciągajcie.


crosis napisał:
A ja to bym caly watek przeniosl....
Ja tam jestem sobie tylko gościem. Dowód, podobnie jak jego autor, uważam za poprawny, a wniosek za pouczający.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mikon




Dołączył: 15 Gru 2005
Posty: 359
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 13:04, 30 Sty 2006    Temat postu:

kuleczka napisał:
Jaki znowu dowcip??? Dowód może wygląda na żart, ale jest na serio i poprawny.


Najlepsze dowcipy to te prawdziwe. A jeszcze lepsze sa takie, ktorych opowiadajacy sam nie rozumie, a powtarza ze smiertelna powaga.

kuleczka napisał:
EOT dlatego, że mój rozmówca nie potrafi ani obalić dowodu, ani przyjąć do wiadomości rezultatu.


EOT dlatego, ze Tobie sie wydaje, ze Twoj rozmowca... etc., albo wrecz dlatego, ze nie nadazasz za Twoim rozmowca.

kukuleczka napisał:
mikon napisał:
kukuleczka napisał:
Spójność zestawu zdań logicznych (poglądów) jest pojęciem ściśle określonym[...]w matematyce [...] A dokładniej: w logice.
Czy autor tego wpisu, kimkolwiek jest, moglby powolac sie na jakis podrecznik logiki, strone internetowa, etc. bo ja nigdy nie spotkalem sie z okresleniem "spojny" (albo "connected") w logice matematycznej, a troszke o niej wiem... Co innego w topologii...


Rzeczywiście, o logice wiesz troszkę.


:cry:

kukuleczka napisał:
O angielskim też troszkę.


:cry::cry:

kukuleczka napisał:
Wygooglaj sobie "set of sentences logically inconsistent".


Po co? Skoro "consistent" tlumaczysz jako "spojny", to jak tlumaczysz "connected"? Czy mozesz podac jakiekolwiek powazne zrodlo, kotre tak samo jak Ty tlumaczy?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kuleczka
Gość






PostWysłany: Pon 14:20, 30 Sty 2006    Temat postu:

mikon napisał:
Po co? Skoro "consistent" tlumaczysz jako "spojny", to jak tlumaczysz "connected"?

Skoro "lock" tłumaczysz jako "zamek", to jak tłumaczysz "castle"?

Cytat:
Czy mozesz podac jakiekolwiek powazne zrodlo, kotre tak samo jak Ty tlumaczy?

Specjalnie dla ciebie "jeden z najwybitniejszych współczesnych amerykańskich filozofów religii" (podkreślenia wprowadzone do tekstu przeze mnie):
A.C.Plantinga: Bóg, wolność i zło. (Wstęp bp J.Życiński). Kraków 1995 napisał:
Według Mackiego zatem teista akceptuje grupę lub zbiór trzech zdań, a zbiór ten jest niespójny. Składniki tego zbioru to oczywiście:
1. Bóg jest wszechmocny
2. Bóg jest w pełni dobry i
3. Zło istnieje.
Nazwijmy ten zbiór A. Stwierdza się tutaj, że A jest zbiorem niespójnym.
[...]
Podsumujmy nasze dotychczasowe wnioski.[...]Można by więc uznać, że powinniśmy po prostu zadeklarować zbiór A jako spójny implicite, na tej zasadzie, iż o jakimś zdaniu (czy zbiorze) można zakładać, że jest spójne lub możliwe, dopóki się nie udowodni czegoś przeciwnego. Taka droga stwarza jednak pewien problem. Na tej samej zasadzie bylibyśmy zmuszeni do uznania tezy antyteologa - że zbiór A jest niespójny - za możliwą lub niesprzeczną. [...]jeśli zaakceptujemy powyższą zasadę, będziemy musieli uznać zbiór A za jednocześnie spójny i niespójny implicite.
W oryginale w miejscach wyrazów "spójny" oraz "niespójny" są "consistent" i "inconsistent", oczywiście. Pa, pa!
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mikon




Dołączył: 15 Gru 2005
Posty: 359
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 20:14, 30 Sty 2006    Temat postu:

kuleczka napisał:
mikon napisał:
Po co? Skoro "consistent" tlumaczysz jako "spojny", to jak tlumaczysz "connected"?

Skoro "lock" tłumaczysz jako "zamek", to jak tłumaczysz "castle"?


A wiec tak samo? Matematycy raczej by na to nie poszli, bo nie lubia niejednoznacznosci.

kuleczka napisał:
Cytat:
Czy mozesz podac jakiekolwiek powazne zrodlo, kotre tak samo jak Ty tlumaczy?

Specjalnie dla ciebie [...]


Bardzo dziekuje. Ale prosilem o powazne zrodlo --- dopoki nie wiem, kto jest tlumaczem, nie jestem w stanie stwierdzic, czy to jest powaznie. Sadzac po kilku kwiatkach w tlumaczeniu tego fragmentu, to pewnie jakis, za przeproszeniem, humanista. Poza tym, prosilem o zrodlo z logiki matematycznej, a nie filozofii (poniewaz Ty sama zdawalas sie nawiazywac do logiki matematycznej). Nie wiem, czy sie orientujesz, ale to jest kolosalna roznica.


Ostatnio zmieniony przez mikon dnia Pon 20:58, 30 Sty 2006, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wujzboj
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: znad Odry
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 20:15, 30 Sty 2006    Temat postu:

Kuleczko skarbie, to ja ci powtorze:

Powinnas odrozniac slowo od tresci. Roznych tresci jest wiele wiecej, niz roznych slow.

Twoj pierwszy list jest po prostu dowodem na to, ze uzywanie poza scislymi teoriami wyrazenia "logicznie niespojny poglad na swiat" w jego scislym znaczeniu jest jezykowo nieprzydatne, bowiem odnosi sie wtedy do KAZDEGO pogladu na swiat. I dlatego naiwnoscia jest przypuszczac, ze gdy ktos ci powie "moj poglad na swiat jest logicznie spojny" to ma na mysli to scisle znaczenie.

Gdy uslyszysz "twoj poglad na swiat jest logicznie niespojny", to nie oznacza to "twoj poglad na swiat zawiera jakies drobne, malo istotne niespojnosci i bledy", lecz "twoj poglad na swiat nadaje sie do generalnej przerobki". Na tej samej zasadzie, gdy uslyszysz "twoj poglad na swiat jest logicznie spojny", to nie oznacza to, ze ktos przeanalizowal kazda twoja mysl, lecz ze w ogolnych zarysach to co mowisz trzyma sie kupy i ze nie widac, zeby trzeba bylo cos radykalnie przebudowywac.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mikon




Dołączył: 15 Gru 2005
Posty: 359
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 20:22, 30 Sty 2006    Temat postu:

Jesli EOT zostal uchylony, to pozwole sobie pierwszy raz wypowidziec sie na temat (choc echo tej wypowiedzi juz doszlo do mnie, nim zdazylem ja wypowiedziec ;-).

Otoz, ja

1. Trzymam w mozgu nie zdania lecz "formuly".

2. Te "formuly" nie naleza do zadnej formalnej logiki tylko do mojej prywatnej logiki naturalnej, z pewnym podobienstwem do logki klasycznej drugiego rzedu (po czesci stad nie zdania, tylko formuly).

3. Uznaje za prawdziwe i trzymam w mozgu nieskonczenie wiele formul.

4. Teoria powstala z tych formul jest niesprzeczna i wiem to z cala pewnoscia.

5. To, czy jestem zarozumialy nie ma tu nic do rzeczy. :)

Ale pewnie niepotrzebnie strzepie klawiature... (jesli sie myle i rozmowa jednak zacznie byc kulturalna i merytoryczna, to chyba rzeczywiscie warto przeniesc topic do Metodologii).

P.S. Skadinad zgadzam sie z Wujem. Mysle, ze wypadku ludzi innych niz uczciwi intelektualnie sceptycy oraz gleboko uposledzeni to, co mowi Wuj jest prawda.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pon 20:58, 30 Sty 2006    Temat postu:

mikon napisał:
kuleczka napisał:
mikon napisał:
Po co? Skoro "consistent" tlumaczysz jako "spojny", to jak tlumaczysz "connected"?

Skoro "lock" tłumaczysz jako "zamek", to jak tłumaczysz "castle"?
A wiec tak samo? Matematycy raczej by na to nie poszli, bo nie lubia niejednoznacznosci.

1. ale tutaj nie ma niejednoznaczności, bo słowa "consistent" i "connected" to przymiotniki - nigdy nie występują samodzielnie, zawsze razem z rzeczownikiem-obiektem, którego dotyczą, a jedno jest przymiotnikiem-cechą obiektów innego typu niż drugie, więc nie ma ryzyka niejednoznaczności.
2. - "dwa to pierwiastek z czterech"
- "dwa to pierwiastek wielomianu (x^2-4)"
W obu zdaniach rzeczownik "pierwiastek" ma odmienne znaczenie i jakoś niebo nie spada matematykom na głowę.

cdn - muszę do łóżeczka
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mikon




Dołączył: 15 Gru 2005
Posty: 359
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 21:24, 30 Sty 2006    Temat postu:

Anonymous napisał:

1. ale tutaj nie ma niejednoznaczności, bo słowa "consistent" i "connected" to przymiotniki - nigdy nie występują samodzielnie, zawsze razem z rzeczownikiem-obiektem, którego dotyczą, a jedno jest przymiotnikiem-cechą obiektów innego typu niż drugie, więc nie ma ryzyka niejednoznaczności.


Twoja teoria, opisujaca spojne rozszerzenia teorii uspojniania przestrzeni niespojnych, jest niespojna.

Rzeczywiscie, nie ma niejednoznacznosci w sensie scislym. Ale jednak dziekuje, postoje.

Anonymous napisał:
2. - "dwa to pierwiastek z czterech"
- "dwa to pierwiastek wielomianu (x^2-4)"
W obu zdaniach rzeczownik "pierwiastek" ma odmienne znaczenie i jakoś niebo nie spada matematykom na głowę.


A to dla tego, ze te dwa znaczenia sa bardzo bliskie. To pierwsze moze byc wrecz uwazane za skrot drugiego, takiego jak zreszta napisales. Takie jednoznaczne niejednoznacznosci matematycy lubia.

W wypadku spojnosci zadnego zwiazku nie widze. Owszem, wiem jak z topologii zrobic logike i na odwrot, ale tam niespojnosc przestrzeni ma sie nijak do niesprzecznosci logiki.

Anonymous napisał:
cdn - muszę do łóżeczka


Mowisz do rzeczy --- ujawnij sie!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kuleczka
Gość






PostWysłany: Wto 11:44, 31 Sty 2006    Temat postu:

mikon napisał:
kuleczka napisał:
1. ale tutaj nie ma niejednoznaczności, bo słowa "consistent" i "connected" to przymiotniki - nigdy nie występują samodzielnie, zawsze razem z rzeczownikiem-obiektem, którego dotyczą, a jedno jest przymiotnikiem-cechą obiektów innego typu niż drugie, więc nie ma ryzyka niejednoznaczności.
Twoja teoria, opisujaca spojne rozszerzenia teorii uspojniania przestrzeni niespojnych, jest niespojna.

Rzeczywiscie, nie ma niejednoznacznosci w sensie scislym.
Żadnej nie ma, trzeba tylko uważnie czytać, co napisane. Jak zawsze w matematyce :D

mikon napisał:
Ale jednak dziekuje, postoje.
W kawiarni będziesz stał???


mikon napisał:
kuleczka napisał:
- "dwa to pierwiastek z czterech"
- "dwa to pierwiastek wielomianu (x^2-4)"
W obu zdaniach rzeczownik "pierwiastek" ma odmienne znaczenie i jakoś niebo nie spada matematykom na głowę.
A to dla tego, ze te dwa znaczenia sa bardzo bliskie. To pierwsze moze byc wrecz uwazane za skrot drugiego, takiego jak zreszta napisales.
Co takiego?!? Ani troszeczkę!
  1. "dwa to pierwiastek z czterech" oznacza: "dwa jest liczbą nieujemną, która podniesiona do kwadratu daje cztery".
  2. "dwa to pierwiastek wielomianu (x^2-4)" oznacza: "dwa jest liczbą, dla której wielomian (x^2-4) przyjmuje wartość zero".
Najpewniej zasugerowałeś się tym, że w drugim przykładzie pierwiastek wielomianu znajduje się obliczając pierwiastek kwadratowy liczby cztery:
Kod:
x^2-4=0
x^2=4
x=sqrt(4)
Ale to tylko przypadek! Porównaj sobie zdania:
  1. "dwa to pierwiastek z czterech"
  2. "dwa to pierwiastek wielomianu (x^3-2x^2-x+2)"
W pierwszym zdaniu "pierwiastek z czterech" jest powszechnie uznanym skróceniem terminu "pierwiastek kwadratowy z czterech" i oznacza taką liczbę, która podniesiona do kwadratu daje w wyniku liczbę cztery.
W drugim zdaniu "pierwiastek wielomianu" oznacza taką liczbę, dla której wartość wielomianu wynosi zero.


mikon napisał:
Anonymous napisał:
cdn - muszę do łóżeczka
Mowisz do rzeczy --- ujawnij sie!
To ja - kuleczka. Zapomniałam się podpisać.
Mam nadzieję, że ty także w nocy idziesz spać. W swoim łóżeczku, a nie na podłodze.

Jak znajdę później troszkę więcej czasu, odpowiem na resztę. Wujowi rozbójnikowi też.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mikon




Dołączył: 15 Gru 2005
Posty: 359
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 21:55, 31 Sty 2006    Temat postu:

kuleczka napisał:
mikon napisał:
Mowisz do rzeczy --- ujawnij sie!
To ja - kuleczka. Zapomniałam się podpisać.


A. To musialo mi sie przywidziec. :)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kuleczka
Gość






PostWysłany: Czw 8:35, 02 Lut 2006    Temat postu:

mikon napisał:
1. Trzymam w mozgu nie zdania lecz "formuly".

2. Te "formuly" nie naleza do zadnej formalnej logiki tylko do mojej prywatnej logiki naturalnej, z pewnym podobienstwem do logki klasycznej drugiego rzedu (po czesci stad nie zdania, tylko formuly).

Nie rozumiem, co to takiego te twoje "formuły". Mówię o poglądach, sądach, którym można przypisać wartość logiczną i które uważasz za prawdziwe, np.
    1. Bóg istnieje
    2. Teoria względności jest prawdziwa
    3. Ssaki są dwupłciowe
    ...

mikon napisał:
3. Uznaje za prawdziwe i trzymam w mozgu nieskonczenie wiele formul.
Nieskończenie wiele? Niemożliwe. Trzymasz w głowie skończoną liczbę sądów, zdań, formuł, czy czegokolwiek innego. Zapewne masz na myśli, że mógłbyś wygenerować nieskończenie wiele myśli, ale to nie to samo. I też dyskusyjne.
Swoją drogą, dowód Smullyana w takim przypadku będzie tak samo obowiązywał.

mikon napisał:
4. Teoria powstala z tych formul jest niesprzeczna i wiem to z cala pewnoscia.
Dostałeś ogólny dowód, że twoje myślenie jest niespójne. Potrafisz go obalić?


mikon napisał:
5. To, czy jestem zarozumialy nie ma tu nic do rzeczy. :)
Ma. Na tym założeniu opiera się ciężar dowodu wewnętrznej sprzeczności twojego zbioru poglądów, przedstawiony na początku wątku. Co jednak nie znaczy, że jeśli nie jesteś zarozumiały, to sprzeczności w twoich poglądach z pewnością nie ma ;)


Dowód Smullyana krok po kroku wyłożony
Jeśli ponumerujemy wszystkie twoje sądy, zdania, które uważasz za prawdziwe, to:
    1. Uznajesz zdanie p1 za prawdziwe.
    2. Uznajesz zdanie p2 za prawdziwe.
    ...
    N. Uznajesz zdanie pN za prawdziwe.
Co za tym idzie, także wszystkie hurtem zdania, które uznajesz za prawdziwe, uznajesz za prawdziwe:
    N+1. Uznajesz zdanie "wszystkie moje sądy są prawdziwe" (p1 AND p2 AND ... AND pN) za zdanie prawdziwe.
Jeśli nie jesteś zarozumiały, to wiesz, że czasem popełniasz błędy, czyli: nie wszystko, co uznajesz za prawdziwe, jest prawdziwe. To znaczy, że wiesz, że co najmniej jedno z uznawanych przez ciebie za prawdziwe zdań p1, p2...pN jest w istocie fałszywe. Zatem uznajesz zdanie "NIE wszystkie moje sądy są prawdziwe" za zdanie prawdziwe, czyli:
    N+2. Uznajesz zdanie "NIE wszystkie moje sądy są prawdziwe" (p1 AND p2 AND ... AND pN) za zdanie fałszywe.
Zdania N+1 oraz N+2 są ze sobą jawnie sprzeczne.

Wnioski
Zbiór zdań, które uznajesz za prawdziwe, zawiera co najmniej jedną sprzeczność. Mamy z kolei ogólną zasadę, że jeżeli w systemie logicznym pojawi się choćby jedna sprzeczność, to -- zgodnie z zasadą ex falso quodlibet -- można z takiego systemu wnioskować, co się komu żywnie spodoba.
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Kawiarnia Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin