ŚFiNiA

AI · Gość

Czy na Arce Noego były dziobaki?

Pan Gąsienica

Frapujące pytanie.

ptr

mat,

znajdź sobie forum jakichś fanatyków religijnych (polecam forum Odnowy w Duchu Świętym) i tam się zapytaj -- oni Ci powiedzą

inhet · Dołączył: 06 Wrz 2008 Posty: 5 Przeczytał: 0 tematów

wujzboj

A kolczatki? Dziobaki dziobakami, ale kolczatkom chyba nie pożałujesz?

rozumujesz · Dołączył: 26 Gru 2007 Posty: 449 Przeczytał: 0 tematów

Właśnie mnie to też zastanawia, czy są jakieś efekty ewolucji zaobserwowane po arce Noego ? Czy ten proces dalej trwa i czy go widać, czy jednak tylko w przeszłości dalekiej trzeba go szukać ??? To tak do znawców, bo ja się nie znaju ;)

wujzboj

Jakiej znów ewolucji? Źle rozumujesz. To było niedawno.

rozumujesz · Dołączył: 26 Gru 2007 Posty: 449 Przeczytał: 0 tematów

No tak ale czy teraz można coś łopatologicznie pokazać, o to miało skrzydło a nie ma, czy to jest taki długi okres że nie da się go zauważyć w nowożytności ? Niby ileś tam gatunków dziennie ginie, a nowe się tworzą ?

skaranie boskie

wujzboj

Czy alkohol działa na cholerę prewencyjnie, leczniczo, czy zarówno tak jak i siak?

wiwo

Każdy pretekst jest dobry, kiedy trzeba się napić.

wujzboj

Jak trzeba, to i pretekst zbyteczny.

wiwo

Bez pretekstu nie wypada. Kiedy znajomy spotka pijanego o 8,00 i zapyta: czemu tak ranną porą? "Kanarek mi zdechł" i wszystko jasne.

wujzboj

A czy na Arce były kanarki? Czy też Noe musiał tłumaczyć się kolczatkami?

Zresztą, i tak by mu nikt nie uwierzył, bo skąd potem by się wzięły kolczatki?

Przypuszczam, że Noe musiał być na Arce trzeźwy jak śfinia.

Budyy

Nie jestem pewien czy byłbyś trzeźwy jakbyś był kapitanem a na statku płynęło stado baranów (7 o ile się nie mylę) i tyleż samo osłów. ( że już o owcach i oślicach nie wspomnę)

wujzboj

To zależy, gdzie bym trzymał barany. Jeśli byłbym osłem i trzymał je w jadalni, to miałbym dostateczny pretekst do tego, by być pijany na okrągło. Ale czy wtedy by mi zapasów starczyło na cały rejs? Kapitan musi mieć mocną głowę.

masmika

Z tego co się orientuję, to osłów było po parze. Z racji tego, że były to zwierzęta nieczyste ;)
A może się mylę?

A śfinka w odróżnieniu od świnki jest czysta. Chyba, że jest po dużej dawce "czystej" i zachowuje się jak świnka

Pozdrawiam o poniedziałkowym poranku (trzeźwym jak chlorella) ;)
- Masmika

wujzboj

A nie jest tak, że chlorella potrzebuje do życia w miarę czystej wódy?