Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Luzika wątek apetyczny
Idź do strony 1, 2, 3 ... 53, 54, 55  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Kawiarnia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
luzik
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 11 Kwi 2010
Posty: 7765
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Polska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 12:08, 26 Gru 2011    Temat postu: Luzika wątek apetyczny

Od drugiego stycznia 2012 zaczynam głodówkę. Nie wiem jeszcze ilu dniową, to podpowie mi mój organizm w jej trakcie. Może to być 20 lub 180 dni. Wstępnie zakładam, że będzie trwać 40, jestem jednak otwarta na wszelkie propozycje ( swojego organizmu :wink: )
Założyłam ten wątek, bo chce rozpocząć i przeprowadzić głodówkę do końca.
Jest nadzieja, że jeśli to zakomunikuję całemu światu, to się z tego nie wycofam.
Co dnia będę robiła notatki z tegoż przedsięwzięcia.
Jeśli w 2012 mi się to nie uda, to będę znowu musiała czekać kilkanaście lat na sprzyjający dla mnie rok.
Link, który mnie zainspirował [link widoczny dla zalogowanych]
Myślałam wcześniej co prawda o przejściu na odżywianie kosmosem już do końca życia, ale taka forma odżywiania może mi jednak nie wyjść.
Ano się zobaczy w trakcie.
Gdyby zaczął żywić mnie kosmos swoją energią, mogłabym sobie bez wyrzutów sumienia pozwolić na autko wysokożerne zachwalane przez PP
:rotfl:
Trzymajta za mnie kciuki.


Ostatnio zmieniony przez luzik dnia Sob 19:52, 26 Maj 2012, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
krowa
Areszt za spam, do odwołania



Dołączył: 18 Mar 2010
Posty: 16705
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 12:53, 26 Gru 2011    Temat postu: Re: Luzika wątek ascetyczny

luzik napisał:
Od drugiego stycznia 2012 zaczynam głodówkę....
.... Gdyby zaczął żywić mnie kosmos swoją energią, mogłabym sobie bez wyrzutów sumienia pozwolić na autko....


Pisałem już, że cała gópota intelektualna Luizki jest moją własnością.
To ja zdecyduję o losie jej gópoty.
Wystarczy że spotkam się z nią w cztery oczy.
Ona chce tego, zmusza mnie do działania eskalując gópotę intelektualną.

Kosmos to ja. Kosmos to moje spojrzenie. Kosmiczne są moje dłonie, króre mogę wyjąć z kieszeni i dotknąć emitującej gópotę głowy Luizki.

Tymczasem niech Luizka dojrzeje do mych kosmicznych prądów.
Z tym mam czas, tymbardziej że inna kobieta, szybciej reagująca zarezerwowała sobie wcześniej kolejkę. Valusia ma na imię.

Ona już rozumie mistycyzm mojej inspiracji.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
luzik
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 11 Kwi 2010
Posty: 7765
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Polska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 13:12, 26 Gru 2011    Temat postu: Re: Luzika wątek ascetyczny

krowa napisał:


Pisałem już, że cała gópota intelektualna Luizki jest moją własnością.
To ja zdecyduję o losie jej gópoty.
Wystarczy że spotkam się z nią w cztery oczy.
Ona chce tego, zmusza mnie do działania eskalując gópotę intelektualną.

Kosmos to ja. Kosmos to moje spojrzenie. Kosmiczne są moje dłonie, króre mogę wyjąć z kieszeni i dotknąć emitującej gópotę głowy Luizki.

Tymczasem niech Luizka dojrzeje do mych kosmicznych prądów.
Z tym mam czas, tymbardziej że inna kobieta, szybciej reagująca zarezerwowała sobie wcześniej kolejkę. Valusia ma na imię.

Ona już rozumie mistycyzm mojej inspiracji.


Praktyczna jestem. Wirtualnie starczysz mi na dłużej.
Realnie nadto szybko tracisz zainteresowanie kobietami.
Koralik, Marcelina gdzie one? Teraz Valusia? Ciekawe na jak długo Krowo?
Strasznies niestały w uczuciach jest. Inedia przy Tobie śmiercią głodową skonczyć by się musiała. Potrzebuję stałego zródełka ;-P


Ostatnio zmieniony przez luzik dnia Pon 13:13, 26 Gru 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
krowa
Areszt za spam, do odwołania



Dołączył: 18 Mar 2010
Posty: 16705
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 13:45, 26 Gru 2011    Temat postu: Re: Luzika wątek ascetyczny

[quote="luzik"]
krowa napisał:

Tymczasem niech Luizka dojrzeje do mych kosmicznych prądów. Realnie nadto szybko tracisz zainteresowanie kobietami.
Koralik, Marcelina gdzie one? Teraz Valusia? Ciekawe na jak długo Krowo?....Potrzebuję stałego zródełka


Nieprawda.
Wszystkie one są moje.
Koralik jest moją przyjaciółką. Piękna, drobna dziewczyna, z którą znajomość zaplanowana jest na z górą 100 lat.
Marcelina też jest moją przyjaciółką. Niczego nie zapomnę i staram się wzbudzac w niej potrzebną wiarę i optymizm.
Valusia będzie niebawem poznana bliżej, też coś z tego będzie i musi być to dobre. Energetyczne i kosmiczne.

Co więcej może zrobić ktoś taki jak ja... pytanie bez odpowiedzi.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
krowa
Areszt za spam, do odwołania



Dołączył: 18 Mar 2010
Posty: 16705
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 13:52, 26 Gru 2011    Temat postu: Re: Luzika wątek ascetyczny

luzik napisał:
krowa napisał:
Kosmos to ja.


Inedia przy Tobie śmiercią głodową skonczyć by się musiała. Potrzebuję ...


Czy ktoś tu pisał o ascezie?
Chyba tylko ja.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
luzik
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 11 Kwi 2010
Posty: 7765
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Polska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 14:15, 26 Gru 2011    Temat postu: Re: Luzika wątek ascetyczny

krowa napisał:


Nieprawda.
Wszystkie one są moje.
Koralik jest moją przyjaciółką. Piękna, drobna dziewczyna, z którą znajomość zaplanowana jest na z górą 100 lat.
Marcelina też jest moją przyjaciółką. Niczego nie zapomnę i staram się wzbudzac w niej potrzebną wiarę i optymizm.
Valusia będzie niebawem poznana bliżej, też coś z tego będzie i musi być to dobre. Energetyczne i kosmiczne.
Co więcej może zrobić ktoś taki jak ja... pytanie bez odpowiedzi.


Wybacz Krowa, ciągle egoistycznie zapominam, żeś Ty dobrem ogólnonarodowym jest :(


krowa napisał:

Czy ktoś tu pisał o ascezie?
Chyba tylko ja.

Tak


Ostatnio zmieniony przez luzik dnia Pon 14:19, 26 Gru 2011, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
krowa
Areszt za spam, do odwołania



Dołączył: 18 Mar 2010
Posty: 16705
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 14:23, 26 Gru 2011    Temat postu: Re: Luzika wątek ascetyczny

luzik napisał:
Link, który mnie zainspirował [link widoczny dla zalogowanych]


Lecznicza głodówka?
Nie tak się leczy samego siebie.
Nawet nie czytam takich szarlatanerii. Jeśli ktoś podaje metodę, terapię, ćwiczenia ciała i umysłu, nie może to być drogą do zdrowia.

Uleczyć siebie można tylko porzuciwszy wszelkie metody i tresury. Wystarczającym warunkiem jest robienie tego na co ma się ochotę.
To jest klucz do zrozumienia i faktycznego uleczenia.

Jeśli ja chcę lizać ścianę, to mam to robić. Chcenie lizania ściany jest rozkazem mojego mózgu. To mój umysł znalazł lekarstwo.
Ech ta gópota ludzi, poszukujących na zewnątrz siebie metod działania.

Ja chcę = ja potrzebuję.
Jeśli chcę głodować, to robię to bez instrukcji z zewnątrz. Robię to przez taki czas przez jaki mam ochotę, a nie według obcej, wydumanej receptury głodowania.

Kurwa, jacy ludzie są głupi.

PS.
Paulinka - to też jest moja. Ona aktualnie jest moją córką. Prowadzi ascetyczny tryb życia. Potrzebuje około roku aby być gotową usłyszeć mój kosmiczny głos. A potem następny rok aby zostać moją kochanką.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Przerażony
Gość






PostWysłany: Pon 14:33, 26 Gru 2011    Temat postu:

A nie lepiej by było zrobić sobie jaki zastrzyk, czy innych witamin się nałykać, albo choćby tylko napić się wódki? Wódka bardzo dobrze oczyszcza organizm, a i złe myśli przegania precz. Intensywne picie, oczywiście, z dobrą zakąską (golonka, ogórek kiszony, tatar, schabowy z kapustą zasmażaną, a jeżeli już nie śledź w oleju z cebulką, to chociaż sałatka śledziowa z majonezem, może być też smażona kaszanka, albo nawet lin w śmietanie), wygładza cerę i utrzymuje dobry nastrój, człowiek z uśmiechem idzie przez świat, a inni patrzą na niego z zazdrością, szczególnie inne baby zazdrościć będą gładkiej cery. No i te oczy pełne szczęścia, a zgłębi swej pałające zaraźliwym optymizmem. To wszystko wynosi nas na wyższe poziomy transcendencji, zbliżamy się do boga i nawiązujemy z nim osobisty kontakt. To oczywiście wzbudza u spostrzegawczego otoczenia ogromną zazdrość i wszystkimi porami ich niezdrowych cer wychodzi z nich małostkowość, zwalniają z pracy, przestają zapraszać i udają, że nie poznają nas na ulicy. I w ten oto prosty, acz jak bardzo zdrowy sposób dochodzimy do ascezy. Okres dojścia zależy tylko od intensywności picia i mocy naszej głowy, im głowa słabsza, a picie intensywniejsze, tym szybciej dochodzimy, a golonki nie musimy sobie odmawiać. Najlepszy to dowód, że i sam bóg lubi goloneczkę z chrzanikiem popitą w miarę mocnym, acz nie za bardzo, samogonikiem. A kogóż to mamy naśladować , jak nie boga?

PS. Zupełnie zgadzam się z Panem Krową, nigdy nie wolno przeciwstawiać się spragnionemu organizmowi, on najlepiej wie, kiedy mamy się napić, dlatego trzeba intensywnie wsłuchiwać się w swój organizm i natychmiast reagować na jego potrzeby, a kontakt z bogiem mamy jak w banku.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 31312
Przeczytał: 102 tematy

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 15:45, 26 Gru 2011    Temat postu: Re: Luzika wątek ascetyczny

luzik napisał:
Od drugiego stycznia 2012 zaczynam głodówkę. Nie wiem jeszcze ilu dniową, to podpowie mi mój organizm w jej trakcie.
...
Trzymajta za mnie kciuki.


Trzymam kciuki. Sam noszę się z podobnym zamiarem. Mam parę problemów zdrowotnych, które nie poddają się działaniom standardowej medycyny. A wiele wskazuje na to, że głodóweczka mocno by tu pomogła.
Tylko jakoś brakuje mi determinacji...

Kiedyś głodowałem intensywniej (z 25 lat temu) i pamiętam, że w pewnym momencie wzrasta wyraźnie wydolność intelektu, poprawia się samopoczucie i w ogóle robi się zdrowiej. Choć trzeba przetrzymać trudny pierwszy okres.


Ostatnio zmieniony przez Michał Dyszyński dnia Pon 15:46, 26 Gru 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Załamany
Gość






PostWysłany: Pon 16:17, 26 Gru 2011    Temat postu:

Ty Luzik weź i się opamiętaj. Przecie zostanie sam silikon i co wtedy ze mną się stanie?! :(
______________________
„Dorośli są naprawdę bardzo dziwni.”
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
krowa
Areszt za spam, do odwołania



Dołączył: 18 Mar 2010
Posty: 16705
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 16:58, 26 Gru 2011    Temat postu: Re: Luzika wątek ascetyczny

Michał Dyszyński napisał:
luzik napisał:
Od drugiego stycznia 2012 zaczynam głodówkę....
Kiedyś głodowałem intensywniej (z 25 lat temu)


Moja asceza.

Od 5-ciu już lat uprawiam ascezę.
Polega ona na powstrzymaniu się od pracy. Natomiast moja dieta żywieniowa jest bogatsza niż była przedtem.
Bogatsze jest też tzw. życie duchowe.

Duch mojego ciała żyjącego w ascezie nicnierobienia jest po prostu fantastyczny.
Duch mój ma niebosiężne horyzonty. Postanowiłem żyć jeszcze conajmniej 100 lat.
Idzie wspaniale:
- nie jestem na nic chory
- jestem na wszystko zdrowy

Intelekt mój oderwał sie od rzeczywistości i fruwa.
Wiecej na:

[link widoczny dla zalogowanych] fruwanie.krowy.pl
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Załamany
Gość






PostWysłany: Pon 17:13, 26 Gru 2011    Temat postu:

Jakby któryś nie zauważył, to poezyja była i nawet erotyk:
„Przecie sam silikon zostanie
I co wtedy ze mną się stanie?!” :shock:
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Niepoprawna




Dołączył: 11 Gru 2011
Posty: 1671
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 17:27, 26 Gru 2011    Temat postu:

:rotfl:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
luzik
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 11 Kwi 2010
Posty: 7765
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Polska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 20:23, 26 Gru 2011    Temat postu: Re: Luzika wątek ascetyczny

krowa napisał:
luzik napisał:
Link, który mnie zainspirował [link widoczny dla zalogowanych]


Lecznicza głodówka?
Nie tak się leczy samego siebie.
Nawet nie czytam takich szarlatanerii. Jeśli ktoś podaje metodę, terapię, ćwiczenia ciała i umysłu, nie może to być drogą do zdrowia.

Uleczyć siebie można tylko porzuciwszy wszelkie metody i tresury. Wystarczającym warunkiem jest robienie tego na co ma się ochotę.
To jest klucz do zrozumienia i faktycznego uleczenia.

Jeśli ja chcę lizać ścianę, to mam to robić. Chcenie lizania ściany jest rozkazem mojego mózgu. To mój umysł znalazł lekarstwo.
Ech ta gópota ludzi, poszukujących na zewnątrz siebie metod działania.

Ja chcę = ja potrzebuję.
Jeśli chcę głodować, to robię to bez instrukcji z zewnątrz. Robię to przez taki czas przez jaki mam ochotę, a nie według obcej, wydumanej receptury głodowania.

Kurwa, jacy ludzie są głupi.

PS.
Paulinka - to też jest moja. Ona aktualnie jest moją córką. Prowadzi ascetyczny tryb życia. Potrzebuje około roku aby być gotową usłyszeć mój kosmiczny głos. A potem następny rok aby zostać moją kochanką.


Krowa , przeczytaj ten link i go odrzuć. Nie odrzucaj nie przeczytawszy!
Mnie przekonal.
Kochanka może wzbudzać uczucia ojcowskie.
Córka przemienic się w kochankę NIE.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
luzik
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 11 Kwi 2010
Posty: 7765
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Polska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 20:27, 26 Gru 2011    Temat postu:

Przerażony napisał:


PS. Zupełnie zgadzam się z Panem Krową, nigdy nie wolno przeciwstawiać się spragnionemu organizmowi, on najlepiej wie, kiedy mamy się napić, dlatego trzeba intensywnie wsłuchiwać się w swój organizm i natychmiast reagować na jego potrzeby, a kontakt z bogiem mamy jak w banku.


Się wsluchalam w swój organizm.On mówi odstaw wszystko!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
luzik
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 11 Kwi 2010
Posty: 7765
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Polska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 20:30, 26 Gru 2011    Temat postu: Re: Luzika wątek ascetyczny

Michał Dyszyński napisał:


Trzymam kciuki. Sam noszę się z podobnym zamiarem. Mam parę problemów zdrowotnych, które nie poddają się działaniom standardowej medycyny. A wiele wskazuje na to, że głodóweczka mocno by tu pomogła.
Tylko jakoś brakuje mi determinacji...

Kiedyś głodowałem intensywniej (z 25 lat temu) i pamiętam, że w pewnym momencie wzrasta wyraźnie wydolność intelektu, poprawia się samopoczucie i w ogóle robi się zdrowiej. Choć trzeba przetrzymać trudny pierwszy okres.



Michal, zacznijmy razem, będzie latwiej. Wierzę w skutecznosc glodowki.
Przelewajmu swoje odczucia ( i wpadki na forumie :).
Mam nadzieję że ja wytrzymam:)


Ostatnio zmieniony przez luzik dnia Pon 20:32, 26 Gru 2011, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
luzik
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 11 Kwi 2010
Posty: 7765
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Polska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 20:37, 26 Gru 2011    Temat postu:

Załamany napisał:
Jakby któryś nie zauważył, to poezyja była i nawet erotyk:
„Przecie sam silikon zostanie
I co wtedy ze mną się stanie?!” :shock:


:*
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
krowa
Areszt za spam, do odwołania



Dołączył: 18 Mar 2010
Posty: 16705
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 20:39, 26 Gru 2011    Temat postu: Re: Luzika wątek ascetyczny

luzik napisał:
Krowa , przeczytaj ten link i go odrzuć. Nie odrzucaj nie przeczytawszy!
Mnie przekonal.
Kochanka może wzbudzać uczucia ojcowskie.
Córka przemienic się w kochankę NIE.


Przeglądnąłem artykuł - zawiera wszystko to co odrzucam jako naturalista.
Metody, terapie, zaplanowane głodówki, ściśle określony czas itp.

Człowiek aby zaczerpnąć ze swoich możliwości samoleczenia powinien się zachowywać jak zwierzę:
- jeść jak jest głodny
- nie jeść jak nie ma co jeść albo nie ma czasu
- nie planować niczego jak nie planuje zwierzę
- rzygać jak jest przejedzony i mu się rzygać chce

Ponadto asceza nie powinna być ukierunkowana na zniszczenie swego ciała jak wroga.
Asceza to uwielbienie dla ciała, przeżywanie jego ochoty.

Precz z:
- metodami
- terapiami
- planowaniem
- regulowaniem
- wzorowaniem się
- masochizmem
- sadyzmem

Jeśli mnie nie posłuchasz Luziko - precz z tobą, idź w pierony, niech cię nie znam
Jeśli nie to - W O N
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
luzik
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 11 Kwi 2010
Posty: 7765
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Polska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 20:52, 26 Gru 2011    Temat postu: Re: Luzika wątek ascetyczny

krowa napisał:


Jeśli mnie nie posłuchasz Luziko - precz z tobą, idź w pierony, niech cię nie znam
Jeśli nie to - W O N


Oczywiste, że nie poslucham!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 31312
Przeczytał: 102 tematy

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 0:10, 27 Gru 2011    Temat postu: Re: Luzika wątek ascetyczny

luzik napisał:
Michal, zacznijmy razem, będzie latwiej. Wierzę w skutecznosc glodowki.
Przelewajmu swoje odczucia ( i wpadki na forumie :).
Mam nadzieję że ja wytrzymam:)

Najgorsze są pierwsze 3 dni. Poza tym - niestety - w pewnym momencie człowiek zaczyna hmmmm... śmierdzieć. Niestety, toksyny są spalane i wyłazi nieprzyjemny zapach. Jak się normalnie pracuje z ludźmi, to z tym jest czasem większy problem, niż z wytrzymywaniem. Ale jak nie głodówka całkowita, to można próbować po prostu istotnie zmienić dietę - np. na jakąś restrykcyjnie wegańską. Może mieć podobny efekt.
Ja też spróbuję (jeszcze raz) od jutra z pogłodzeniem się.


Ostatnio zmieniony przez Michał Dyszyński dnia Wto 17:59, 27 Gru 2011, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Załamany
Gość






PostWysłany: Wto 0:42, 27 Gru 2011    Temat postu:

Michał Dyszyński napisał:
...człowiek zaczyna hmmmm... śmierdzieć.
To drobiazg Michale, bo kobieta człowiekiem akurat nie jest i jeśli pożądasz Twych ulubionych argumentów z Biblii, to służę uprzejmie. Chcesz linka?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
luzik
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 11 Kwi 2010
Posty: 7765
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Polska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 1:30, 27 Gru 2011    Temat postu: Re: Luzika wątek ascetyczny

Michał Dyszyński napisał:

Najgorsze są pierwsze 3 dni. Poza tym - niestety - w pewnym momencie człowiek zaczyna hmmmm... śmierdzieć. Niestety, toksyny są spalane i wyłazi nieprzyjemny zapach. Jak się normalnie pracuje, to z tym jest czasem większy problem, niż z wytrzymywaniem. .


No co Ty. Są przecież dezodoranty i inne takie.
Zapach jest dla mnie istotny jednak :(.

No i z ograniczaniem to żadna przyjemność jednak.
Potrzebuję silniejszych wzruszeń ;-P
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Niepoprawna




Dołączył: 11 Gru 2011
Posty: 1671
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 13:02, 27 Gru 2011    Temat postu:

Czyżby smród wypłoszył myśli o ascezie z Twojej głowy? :rotfl:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Przerażony
Gość






PostWysłany: Wto 13:58, 27 Gru 2011    Temat postu:

Tak podejrzewałem, że to, co pisze Pan Dyszyński musi być skutkiem uszkodzenia mózgu i szydło wyszło z worka, 25 lat temu nastąpiło samouszkodzenie mózgu, a skutki są widoczne do dziś. Ale Pani, Pani Luzik, nie musi się tym trapić, Panine terapie wegetariańskie już poczyniły tyle spustoszenia w Pani mózgu, że skutki dalszego samookaleczenia nie będą zauważalne.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
luzik
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 11 Kwi 2010
Posty: 7765
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Polska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 16:54, 27 Gru 2011    Temat postu:

Niepoprawna napisał:
Czyżby smród wypłoszył myśli o ascezie z Twojej głowy? :rotfl:



Ze smrodem dam sobie radę, wszak kobietą jestem.

Ascezę zas może wypłoszyć tylko moje łakomstwo.
Nie wiem jak można jednoczęśnie był ascetką i obżartuchem?
To się wyklucza, a jednak jestem jednym i drugim.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Kawiarnia Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3 ... 53, 54, 55  Następny
Strona 1 z 55

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin