ŚFiNiA

Przerażony · Gość

Zawsze może go Pani czym ohydnym wysmarować i poobijać młotkiem z wierzchu.

luzik

luzik

Przerażony · Gość

I bardzo dobrze, Pani Luzik nie chciała się z Panem spotkać, tylko wstydziła się Panu to powiedzieć.

luzik

PP, sobie trochu o nim poczytałam ( o tym Chryslerze) genialne autko, chyba faktycznie stworzonre dla mnie.

Przerażony · Gość

Proszę tylko pamiętać, aby założyć wentylowane tarcze i ceramiczne hamulce, nic innego nie zatrzyma tego auta.

Przerażony · Gość

Acha, silnik tylko 3,5, nigdy 2,7. 2,7 maja wady i to popierdziawka.

luzik

luzik

Przerażony · Gość

Części są powszechnie dostępne i tańsze od europejskich, że nie wspomnę o japońskich. Nie wolno nigdy i pod żadnym pozorem wjechać do serwisu autoryzowanego, zepsują skurwysyny. Za pensje, które tam płacą, nie pracuje tam żaden mechanik. Do tego, jak zresztą i do każdego innego auta, trzeba sobie znaleźć dobry warsztacik, jak raz zrobią, to nie będzie potrzeby tam zaglądać częściej jak raz w roku wymienić oleje.

luzik

Mam dobry warsztacik

Solidny mechanik, nie zaden czarodziej.
Moj Fordzik, to juz staruszek, ciagle potrzebuje jakiegos wsparcia.
Kilka dni temu uszkodzil się wentyl przy chlodnicy, teraz elektryka mu siada.
Sypie się

.

Przerażony · Gość

To auto za wielokrotnie niższą cenę daje Pani parametry i komfort mercedesa klasy S, BMW serii 7 i audi 8. A gdyby jednak chciała Pani coś wyrafinowanego o niespotykanym klasycznym uroku, ale i parametrach najwyższej klasy, to proszę sie zastanowić nad Aurorą Oldsmobile (V8 4,0 DOHC 250 KM jedna z najbardziej udanych rzędówek na świecie). Miałaby Pani coś absolutnie niespotykanego.

Przerażony · Gość

PS. „V” przed ósemką to litrówka, to jest jak pisałem rzędówka.

luzik

Jestem do niego przekonana.
W samochodzie chcę się czuć komfortowo, bezpiecznie, wygodnie i ładnie

.

luzik

krowa

krowa

O takim pisałem - 7osobowy z automatem, ale można jeździć manualnie. Chrysler 300M to jest przy tym samochodzie TRUMNA, łamiąca się na pół przy wypadku z większą prędkością. A spalanie paliwa w Picasso 2 razy mniejsze.

[link widoczny dla zalogowanych]

Przerażony · Gość

Dupę ma Pan na dwie części podzieloną Panie Krowa. Tylko C6 może się równać z Chryslerem 300M. Z zawieszeniem hydraulicznym citroenów nic nie może się równać. Jeździłem XM-em po wiejskim bruku jak po stole, ale 300M jest też miękki.

krowa

Przerażony · Gość

Voyager, to plastikowa masówka dla biedoty, a 300M jest flagowcem Chryslera. Kup se Pan amfibię, będziesz Pan miał, co prawda, tylko jedną gwiazdkę, ale za to generalską.

PS. Auta Pan kupujesz synowi po kilkadziesiąt tysięcy, a jak Pana prosiłem, żeby mi Pan oddał cały swój majątek, to kłamał mnie Pan, że nie ma pieniędzy. Oszust i sknera. Tfu.

krowa

Przerażony · Gość

A dlaczego milczy Pan o domu i ogrodzie bluszczem ku oknom, kwiatem w samotność, poszumem traw, drzewie, co stoi uspokojeniem wśród tylu spraw? Pamiętajmy o ogrodach przecież stamtąd przyszliśmy, w żar epoki użyczą nam chłodu, tylko drzewa, tylko liście. I dokąd mam uciec w za ciasnym bucie, gdy twardy bruk? Są gdzieś daleko przejrzyste rzeki, dlatego powinien Pan mi podarować swój dom z ogrodem. Nie milcz Pan, Panie Krowa, pamiętajmy o ogrodach...

krowa

Przerażony · Gość

Jakie sto patyków? Przecież Pan mi kiedyś obiecał, że jakby Pan co miał, to by mi Pan dał, to jakim prawem, pytam się, daje Pan mój dom z ogrodem Pani Luzik?

luzik