Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Z. Naberdyczow, "Wspólny punkt...", str. 125
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Komentarze: Otwarte Referarium Filozoficzne (ORF) / 2: Genesis
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
sfinia
Założyciel, admin



Dołączył: 01 Gru 2005
Posty: 1688
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Hlefik

PostWysłany: Wto 0:49, 17 Mar 2009    Temat postu: Z. Naberdyczow, "Wspólny punkt...", str. 125

[link widoczny dla zalogowanych]
Zdzisław (juki) Naberdyczow

PDF do wydrukowania: [link widoczny dla zalogowanych]

    Streszczenie. W oparciu o własne przemyślenia i doświadczenia, a także lektury, wskazuję na pilną potrzebę znalezienia wspólnego punktu wyjścia do analizy filozoficznej i do ustalenia racjonalnego światopoglądu. Wyjaśniam, dlaczego najlepszy jest start z płaszczyzny faktów istotnych -- takich jak: wyniki badań nauk przyrodniczych o początku świata, życia, języka -- a nie podejście scjentyczne lub idealistyczne. Wskazuję też na wyższość takiego podejścia od innych, choć ukażę też niepewność, z którą musimy się godzić. Nie roszcząc sobie pretensji do profesjonalnego podejścia właściwego dla wykształconych filozofów spróbuję także pokazać, jak niezależna jest metafizyczna analiza od konkretnych wyników badawczych. Dość już Wieży Babel w filozofii! - chciałoby się wykrzyknąć. Niestety, bez echa. Skoro za uporządkowanie bałaganu nie bierze się żaden wykształcony filozof, to ja, laik spróbuję tego ze śmiałością -- w nadziei, że nie pobudzę tych, co to powinni zrobić, do śmiechu, lecz raczej do działania, aby stworzyli zręby prawdziwej filozofii przyrody i człowieka. Zręby nauki otwartej, ale uznawanej przez wszystkich za najprawdziwszą z prawdopodobnych, ale jednocześnie na pewno nie odbierającej wolności wyboru i odpowiedzialności za wybór.

      Spis treści

      1. Wstęp
      2. Próba ustalenia punktu wyjścia
      3. Dlaczego nie idealizm
      4. Funkcja rzeczywistości mimo stanu niedoskonałości naszej i świata
      5. Zasady, które powinno się stosować w ontologii
      6. Początek i rozszerzanie się Wszechświata
      7. Ewolucja kosmiczna materii, biologiczna, pojawienie się życia
      8. Pojawienie się świadomości
      9. Zakończenie

Czytaj dalej: [link widoczny dla zalogowanych]


Ostatnio zmieniony przez sfinia dnia Wto 0:55, 17 Mar 2009, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
krowa
Areszt za spam, do odwołania



Dołączył: 18 Mar 2010
Posty: 16705
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 21:33, 28 Mar 2010    Temat postu:

no cóż, profesor się zdobył na ruch i to coś znaczy
podzielam pogląd iż należy znaleźć punkty lub płaszczyznę porozumienia w filozofii
profesor ponadto upewnił mnie że tzw. zwykły człowiek może mieć coś do powiedzenia nie bedąc specjalistą naukowym a nawet lepiej gdyby nim nie był

nie będę pisał w czym się nie zgadzam z referatem
w każdym razie ja odważyłem się zainicjować temat 100.000.000.000 dolarów
i nie zostałem ani zrozumiany ani też zauważony jak dotąd
nic dziwnego - nie pisnąłem słowa aby się zanadto odkryć lub wydoić
dumnie uważam że moja filozofia jest warta tyle a tyle
jednocześnie nie kryję zainteresowania czy coś napłynie do mnie z zewnątrz
czy ktoś dostrzeże ład i porządek w moich wypowiedziach na portalu
z kim bedę mógł polemizować twórczo
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wujzboj
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: znad Odry
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 22:03, 28 Mar 2010    Temat postu:

ORF jest między innymi dlatego Otwartym referarium, że są tam mile widziani także ci, którzy nie są specjalistami w danym temacie, ale mają jakieś przemyślenia, którymi chcieliby się podzielić.

A jeśli o twoje sto milionów dolarów chodzi, to niestety musisz - jak to powiedział Eremita, cytując twoje słowa - dać się wydoić. Bo nie da się wzbudzić zainteresowania, nie mówiąc niczego istotnego. Swoją tajemniczością może co prawda kokietować kobieta, ale po pierwsze tylko do pewnego momentu, a po drugie w zupełnie innych sytuacjach :).
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
krowa
Areszt za spam, do odwołania



Dołączył: 18 Mar 2010
Posty: 16705
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 12:43, 27 Sie 2011    Temat postu: KROWOFIZYMATYKA

Właśnie utworzyłem nową naukę, łączącą wszystkie nauki w jedno, a w szczególności fizykę z matematyką.
Naukę tę nazwałem KROWOFIZYMATYKĄ od mojego nicka, a symbolem nauki jest poniższy obrazek:


Podaję Pierwsze Prawo Krowofizymatyki:
ZERO równa się JEDEN
co zapisujemy jako:
0=1

Prawo to rozumie się następująco:
- znak równania oznacza funkcję/odwzorowanie/wymiarowanie, czyli czynność porównania z wzorcem i wykazania wzajemnego związku
- wzorzec jest Bogiem/Niczym/Zerem
- rzecz porównywana jest Jedna/Jedyna/Niepowtarzalna
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
krowa
Areszt za spam, do odwołania



Dołączył: 18 Mar 2010
Posty: 16705
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 0:23, 28 Sie 2011    Temat postu: Re: KROWOFIZYMATYKA


Nie istnieje żadne drugie prawo Krowofizymatyki tylko Jedno i to samo:
0=1

Prawo to w zastosowaniu do Przestrzeni Świata rozumie się następująco:
- Bóg (Nic, Zero) jest Punktem Początkowym (0) stanowiącym Wzorzec
- znak równania oznacza funkcję porównania z wzorcem
- Świat rozumiany jako Przestrzeń jest całością (Jeden)
- Przestrzeń (P) jest bezwymiarowa albowiem Wzorzec porównawczy jest bezwymiarowym Punktem (0).
0=P
0:P=1
- stosunek Punktu Początkowego do Przestrzeni opisuje jedyna liczba 1.
- żaden punkt w tej przestrzeni nie obserwuje różnicy w stosunku do Punktu Początkowego ani też Punkt Początkowy w stosunku do Obserwowanego.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
krowa
Areszt za spam, do odwołania



Dołączył: 18 Mar 2010
Posty: 16705
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 15:30, 28 Sie 2011    Temat postu: Re: KROWOFIZYMATYKA


Zero równa się Jeden czyli Bóg równa się Światu:
0=1

Prawo to w zastosowaniu do Energii i Materii rozumie się następująco:
- Energia Boga (E) jest Niczym czyli Zerem
- znak równania oznacza funkcję sprzężenia zwrotnego
- Materia Świata (M) jest jego całością, jest Jedna
E=M
Sprzężenie zwrotne pomiędzy Energią a Materią rozumie się:
- na styku wejścia Energia zużywając się buduje Materię
- na styku wyjścia Materia rozpadając się wyzwala Energię.
E:M=1
Stosunek Energii do Materii oznacza liczba 1.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Przerażony
Gość






PostWysłany: Pon 13:30, 29 Sie 2011    Temat postu:

Mocne, bardzo mocne, rozwarło mi usta i wypchnęło do przodu oczy i tak stoję w podziwie z rozdziawioną gębą i wytrzeszczem w oczach. Powiedzieć nic nie mogę, bo mnie zatkało.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
krowa
Areszt za spam, do odwołania



Dołączył: 18 Mar 2010
Posty: 16705
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 22:56, 29 Sie 2011    Temat postu: Re: KROWOFIZYMATYKA


Zero równa się Jeden czyli Bóg równa się Światu:
0=1

Umysł Boga jest jednorodny dla Ciała Materialnego:
U=C

Duch wiąże się z Ciałem:
D=C

Ciało na styku z Umysłem Boga zachowuje się inteligentnie, myśląco, energetycznie
jak Przewodnik, Substrat i Akumulator:
U=P, S, A
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Przerażony
Gość






PostWysłany: Wto 3:41, 30 Sie 2011    Temat postu:

Czyli: 0=1a+1b+1c=3x0, a więc trzech bogów, czyli o mały figiel, a mielibyśmy matematyczny dowód na trójcę świętą, jednak 3x0=0, a więc, nie chce wyjść inaczej tylko, że zerowych bogów jest zero, ponieważ zerowy bóg zero, równa się zwykłemu zeru, czyli 0=~0, a skoro zerowemu bogu zaprzecza zero, to znaczy, że bóg musi być czymś innym od zera, ale jak może być coś innego od zera, skoro jest tylko zero, czyli nic. Wniosek z tego płynie prosty, żadnego boga być nie może, co właśnie udowodnił nam ściśle matematycznie pan Krowa i tym samym potwierdził moją absolutnie niepodważalną prawdę, że 0=0.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
krowa
Areszt za spam, do odwołania



Dołączył: 18 Mar 2010
Posty: 16705
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 15:18, 30 Sie 2011    Temat postu: Re: KROWOFIZYMATYKA


Duch/Umysł Boga jest jednorodny dla Ciała Materialnego i ono żyje:
D/U=C

Ciało Materialne odbywa Życie czyli dokonuje czynności wobec Boga.
Życie (L) przejawia się w zmienności równoznacznej upływowi Czasu (T)
wobec niezmiennego i ponadczasowego Boga (B):
B/T=L
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Przerażony
Gość






PostWysłany: Wto 17:18, 30 Sie 2011    Temat postu:

Przepadnij czernio.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
krowa
Areszt za spam, do odwołania



Dołączył: 18 Mar 2010
Posty: 16705
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 11:37, 03 Wrz 2011    Temat postu: Re: KROWOFIZYMATYKA


Przypadki podobieństwa do Boga; Świat równa się do Boga:
1=0

Kula (1) jest bryłą przestrzenną podobną Punktowi Boskiemu (0).
Czaszę kuli tworzą te punkty przestrzeni które zakumulowały największą energię (E)
a jednocześnie zminimalizowały ruch względem siebie.
Ruch rozumie się jak życie, czyli odbywanie drogi punktu w stosunku do czasu (L/T).
1=0
1=E/L/T
1=E x T/L
1 x L/T = E
Inaczej:
E = 1 x L/T
Na podobieństwo stosunku Energii do Materii:
E : M = 1
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Przerażony
Gość






PostWysłany: Sob 13:07, 03 Wrz 2011    Temat postu:

Ja pierdole, a niech pana, panie Krowa. Jak ja bym też tak chciał.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
krowa
Areszt za spam, do odwołania



Dołączył: 18 Mar 2010
Posty: 16705
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 0:40, 07 Wrz 2011    Temat postu:


Ja wątpię w matematykę liczb. Uznaję tylko dwie liczby 0 i 1 spośród naturalnych i koniec.
Wobec tego uznaję też za wadliwe teorie, które głosił Isaac Newton i Albert Einstein. Może coś z Ernsta Macha jest bliższego prawdy. Ale zastrzegam się, że nie jestem w żadnej mierze biegły w fizyce jakby to powiedzieć akademickiej, przez co mogę być niezrozumiany.

Liczby naturalne (tak zwane) począwszy od liczby 2, są w istocie następnikami, określającymi kolejność rozumowania, kolejność życia, kolejność kadrów ruchu, kwantów migawki czasu.
Ale tego ruchu w przestrzeni ani czasie po prostu nie ma. To jest wymysł, czyli myśl umysłu.

Ja panów od komercyjnej nauki, panów Newtonów, Machów i Einsteinów pozbawiam liczb i wzorów następująco:
E = M
Oznacza to że Energia równa się Materii.
Nie ma żadnych prędkości światła, przyspieszeń, bo nie ma fizycznego ruchu ani upływającego wobec tego czasu.
Nie ma również teorii względności bo nie ma naukowego wyobrażenia względem czego ruch miałby się odbywać.

Życzę państwu bezowocnych poszukiwań. Jeśli znajdą panowie naukowcy chętnych zapłacić za wydumane wzory matematyczno-fizyczne to ja wam życzę wszystkiego najgorszego.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Przerażony
Gość






PostWysłany: Śro 7:10, 07 Wrz 2011    Temat postu:

Panie Krowa, zdarza się, że myśl umysłu myśli o gołej pipce, jednak również zdarza się i to nie rzadko, że myśl umysłu myśli o gołych pipkach dwóch. Jeżeli zatem drugiej pipki nie ma, ani w przestrzeni, ani w czasie, to przecież, tak samo nie może być w tej przestrzeni i czasie pipki jednej, a to byłaby już podłość. Dlatego nie pozwolę panu, panie Krowa, abyś pan swoimi przerażającymi teoriami pozbawiał bogu ducha winną ludzkość gołej pipki.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
krowa
Areszt za spam, do odwołania



Dołączył: 18 Mar 2010
Posty: 16705
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 10:47, 07 Wrz 2011    Temat postu:


Bóg poddaje się weryfikacji. Czyż Jego Syn Jezus, albo też inni Jego Synowie nie poddali się jej?

Wiedza to tylko jedna strona medalu. Drugą stroną medalu jest wiara.
Sam medal jest pieniądzem określającym
wartość.
Istotnie nie można posiąść wiedzy o Bogu. Ale można posiąść o Nim wiarę.
Czy można wiarę zrównać z wiedzą?
Oczywiście że tak!
Oto dowód:
E = M
Energia równa się Materii. Wiara równa się wiedzy.
Materię widzimy, dotykamy zmysłami ciała, natomiast energii nie postrzegamy zmysłami.
Ale Energia jest.
Nie można jej zaprzeczyć choć nie można jest po oddzieleniu od Materiii zważyć fizycznie ani obliczyć matematycznie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Przerażony
Gość






PostWysłany: Śro 10:59, 07 Wrz 2011    Temat postu:

A ja muszę pana rozczarować, panie Krowa, ja nie tylko czuję jak mi kto pizgnie cegłą w głowę, ale, co jest zupełnie niewytłumaczalne, czuję jak mi kto latarką zaświeci w oczy, a nawet w przeciwieństwie do wszystkich nieodczuwających energii ciepła z kominka, ja absolutnie nie marznę jak wszyscy, tylko za sprawą jakiegoś cudu, odczuwam przyjemność ciepła energii płonących drew w kominku. I byłbym tak w tym stanie błogiej samotności odczuwania energii szczęśliwy, gdyby nie to, że są jeszcze sukinsyny w zakładzie energetycznym, które nie tylko tak jak i ja potrafią energię odczuwać zmysłami, ale jeszcze na moje nieszczęście potrafią ja mierzyć i przysyłać mi co miesiąc rachunki za prąd.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
dupaElektronowa
Gość






PostWysłany: Śro 11:28, 07 Wrz 2011    Temat postu:

ciepło-zimno jasno-cimno
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Przerażony
Gość






PostWysłany: Śro 16:01, 07 Wrz 2011    Temat postu:

Stanowisko, które pan zajmuje, panie Krowa, niewątpliwie jest przeciwieństwem wszelakiej jajogłowości. Niewątpliwie można by śmiało pokusić się o stwierdzenie, że jest pan wybitnym reprezentantem naturszczykowszczyzny zupełnie wolnej od wszelkich zintelektualizowanych naleciałości, jednym słowem - woda destylowana.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wódkaDestylowana
Gość






PostWysłany: Śro 16:16, 07 Wrz 2011    Temat postu:

Przerażony napisał:
Stanowisko, które pan zajmuje, panie Krowa, niewątpliwie jest przeciwieństwem wszelakiej jajogłowości. Niewątpliwie można by śmiało pokusić się o stwierdzenie, że jest pan wybitnym reprezentantem naturszczykowszczyzny zupełnie wolnej od wszelkich zintelektualizowanych naleciałości, jednym słowem - woda destylowana.


Panie. Pan mówisz do rzeczy. Bo Energia zależy od stopnia złożoności Materii.
Zatem zwyczajna woda, destylowana a jakże, nosi w sobie jeden z największych potencjałów energetycznych.
Właśnie tak; im prostsza w składzie materia tym więcej w niej Boga Sprawczego.
Dlatego ten Einstein szukał najprostszych cząstek, lecz minął się ze mną.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Przerażony
Gość






PostWysłany: Śro 18:14, 07 Wrz 2011    Temat postu:

Czyli zdecydowanie musimy stwierdzić, że sól kuchenna prostsza w składzie od pana Dyszyńskiego, jest nie tylko bardziej uduchowiona od niego, ale i sprawniejsza intelektualnie, z czym, po przeczytaniu jego tekstów, pomimo pewnych moralnych oporów, zdecydowanie muszę się zgodzić. Tak wzmocniona empirycznym dowodem teoria staje się obowiązującą. I kto by to pomyślał, że to dzięki panu Dyszyńskiemu ludzkość przekona się do prawdy.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
krowa
Areszt za spam, do odwołania



Dołączył: 18 Mar 2010
Posty: 16705
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 18:31, 07 Wrz 2011    Temat postu:

Przerażony napisał:
Czyli zdecydowanie musimy stwierdzić, że sól kuchenna prostsza w składzie od pana Dyszyńskiego, jest nie tylko bardziej uduchowiona od niego, ale i sprawniejsza intelektualnie...


Doprawdy jaki pan gópi.
Intelekt jest oporem dla przepływu Energii.
Intelekt Energię pożera.
Tylko myśl twórcza może Energię oszczędzać.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Przerażony
Gość






PostWysłany: Śro 20:09, 07 Wrz 2011    Temat postu:

Panie Krowa, zupełnie nie rozumiem, czemu pan się tak mnie czepia bezpodstawnie, przecież ja nie mam nic przeciwko temu, aby sól kuchenna tworzyła poezję, czy nawet grała twórczo na fortepianie. Toż to byłoby bardziej pożyteczne od wniosków filozoficznych pana Dyszyńskiego.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
krowa
Areszt za spam, do odwołania



Dołączył: 18 Mar 2010
Posty: 16705
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 23:44, 07 Wrz 2011    Temat postu:

Przerażony napisał:
Panie Krowa, zupełnie nie rozumiem, czemu pan się tak mnie czepia bezpodstawnie, przecież ja nie mam nic przeciwko temu, aby sól kuchenna tworzyła poezję, czy nawet grała twórczo na fortepianie...


Panie, a czy ja mam coś naprzeciwko panu inteligentnemu Przerażonemu?
Nie mam!




Mnie już nic nie dziwi. Ja też mogę sobie wstawić prędkość światła nawet do sześcianu
i się będzie wszystkim zgadzało.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Przerażony
Gość






PostWysłany: Czw 9:54, 08 Wrz 2011    Temat postu:

Panie Krowa, jak pan włoży do sześcianu samą prędkość, to będzie katastrofa w nadfiolecie. Prędkość c w odróżnieniu od światła jest tylko ciągła i to musi spowodować, że w sześcianie będzie więcej niż pan włoży, a gęstość będzie rosła do nieskończoności, z czego już łatwo wywnioskować, że sześcian musi się rozpizgnąć na kawałki. W tej sytuacji sam pan musi przyznać, że z takim rozpizgniętym sześcianem, jednak nie wszystko jest w porządku.
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Komentarze: Otwarte Referarium Filozoficzne (ORF) / 2: Genesis Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin