ŚFiNiA

abangel666

Wuj, bezrobotnych nie było.... w Egipcie pracy było od cholery i jeszcze troche, praca na wiejskich poletkach, każdego roku, odnawianie melioracji, przepompowywywanie wody....i praca przy wielkich budowlach faraona\, jak komuś było mało.

Ale Egipcjanie nie narzekali, z wykopalisk wiemy, że robotnicy przy budowie świątyń mieli coś, czego nawet teraz w Polsce budowlańcy nie mają!
Mieli: dobrą zapłatę, doskonałą opiekę zdrowotną, wyżywienie spod sufitu....

Zapomnij o średniowiecznej wizjii niewolników, co to pod batem ekonoma, taszczą kamienne bloki..... zapomnij.

Powtórzę: Egipt to chyba jedyna religia na Świecie, gdzie Raj był podobny do doczesnego życia, nie był marzeniem o szczęściu, ale kantynuacją tego, co juz mamy.

wujzboj

A mogłabyś nieco konkretów rzucić? Bo ktoś te kamienne bloki jednak taszczył. No i podzielić można tylko to, co się ma; na jakiej zasadzie działała ich ekonomia, bo kraj był to przecież ogromny, a w takim przypadku sama dobra wola nie wystarczy.

abangel666

Wujek!
Bloki taszczyli wykwalifikowani i dobrze opłacani robotnicy.
Z grafitti z piramidy Cheopsa wiemy, że piramidę budowały dwie grupy 10-tysięczne.

Nazywali sie:
- Budowniczowie Cheopsa
- Pijacy Cheopsa ( :grin:

)
Grupy te rywalizowały ze sobą: "kto więcej zrobi"; byli dumni z tego co robią.

Powiem krótko:
Zamienię współczesny Klechistan na Egipt! i jeszcze dopłacę!

wujzboj

Może tak było (ja im nie żałuję

). A skąd masz te informacje? Książka jakaś ciekawa? Internet? Jakieś inne źródła?

abangel666

O dwóch grupach budowniczych, wiemy z grafitti z nad komory grobowej piramidy Cheopsa. Archeolodzy wywalili tam dziurę (trotylem chyba) i dostali się do pomieszczeń nie tkniętych ludzka ręką od tysięcy lat.
Były o tym filmy na Planete i na Nacionale Geografic.

To zdumiewające, że grafitti w stylu "byłem tu Józek" przetrwało tysiąclecia i rzuciło światło na budowę piramidy!
Zdumiewające!

wujzboj

OK, ale jedno grafitti to niewiele. Nawiasem mówiąc: czy w starożytnym Egipcie powszechna była umiejętność pisania i czytania?

abangel666

Nie bardzo rozumiem Wuj o co Ci chodzi?
Przyczepiłeś się do Egiptu zamiast podziwiać....

Nie wiem jak powszechna była znajomość pisma wtedy.... OBOP i CBOS nie robił wtedy badań, a i IPN milczy w tym temacie.... ale skoro zwykli robotnicy sobie grafitti wypisują to chyba umiejętność pisania nie była niczym 'arystokratycznym'?
Prawda?

Polecam Ci książkę niedawno wydaną:
Anna Świderkówna "Historie nie znane historii"
Babka na podstawie papirusów opisała kilka historii zwyczajnych ludzi; książka nietypowa, bo nie pisze o świątyniach i piramidach, ale rzuca światło na życie zwykłych ludzi; na codzienne życie, książka napisana z poetyckim zacięciem, piękna, świetnie się czyta.... szkoda tylko że autorka skoncentrowała się na okresie, gdy Egipt już był u schyłku świetności....

Barah/konto usunięte

abangel666

Też gościa nie lubię..... zgadzamy się tutaj!
Handluje zabytkami z amerykańskimi bogaczami.

A co do piramid to masz rację; i to jest cholernie ciekawe, wiadomo jak wyglądało miasteczko budowniczych przy piramidzie, wiadomo jak żyli, jak jedli, jak mieszkali.... a za jasną cholerę nie wiadomo jak te piramidy postawili!

"Ludzie boją się czasu - czas boi się piramid" (przysłowie islamskie)

Pozdrawiam.

Barah/konto usunięte

Zahi to $@# co nie pozwala inny badać ważnych i ciekawych miejsc. Wszystko musi czekać latami na jego podpis, jakby on sam chciał wszystko odkrywać.

abangel666

Imhotep, pierdyknął cztery piramidy..... to tylko tak, dla porządku mówię....

Barah/konto usunięte

Ale największą była Dżeserowa, a różnica tej do Cheopsowej jest wyraźna, choć dzieli je 50lat.

malachi · Dołączył: 31 Mar 2008 Posty: 472 Przeczytał: 0 tematów

(gwoli ścisłości)największa piramida(pod względem powierzchni) nie znajduje sie na kontynencie afrykańskim

Barah/konto usunięte

Czy to ma znaczenie ? Żadna nie jest tak doskonała jak ta wielka z afryki :wink:

abangel666

Oczywiście malachi - największa piramida jest w Am. Południowej (ale nie kamienna). Ale wiesz..... ja tu nie mówię o wielkości piramid, tylko o wspaniałym kraju, który, można porównać tylko do jednego, do Unii Europejskiej.

Niech żyje Nasza Wspólna Europa!

idiota

Barah/konto usunięte

abangel666

Unia nie jest ideałem, ale trudno nie cenić Europy, zawsze szarpanej wojnami, dziś - wojna w Europie jest niemożliwa, jakby jakiś polityk wzywał do wojny to ludzie by mu pokazali puknięcie się w czółko.
Tę wspaniałą Europę bez granic, bez wojen nie stworzył Kościół choć miał na to 1600 lat.... stworzyła ją masoneria francuska.
Mamy Europę gdzie jest równouprawnienie płciowe, gdzie nie przesladuje się mniejszości seksualnych, Europę pokoju, Europę gdzie Polak jest przyjacielem Hansa i Igora, Europę bez kary śmierci, bez stosów.... nigdy w historii tego nie było.
Wiesz co się dzieje w Afryce, na Bliskim Wschodzie, w Amerykach....

Możemy być dumni z Naszej Europy, a zawdzięczamy ją masonerii Wielkiego Wschodu Francji.

wujzboj

Wiesz, można dyskutować, komu zawdzięczamy Europę. Co do tych 1600 lat, to na tej samej zasadzie można krytykować Egipcjan, że mając więcej czasu, nie zbudowali komputera. Tu nie chodzi tylko o czas, tu liczy się wiele czynników. Także tak zwane "czasy"

.

Natomiast zgadzam się z tobą, że choć Unia ideałem nie jest i pewno nim nie będzie, to i tak jest najlepszym z praktycznie możliwych rozwiązań. I najsensowniejsze jest dążenie do dalszej integracji. Co wymaga wypracowania metod ochrony interesów małych grup - czyli wypracowania metod sprawnego działania lokalnej samorządności bez jednoczesnego paraliżowania władzy centralnej. Tego się nie da zrobić z dnia na dzień ani na siłę; do tego wszystkie społeczności muszą dojrzeć same, bo inaczej Unia z czasem zmieni się w Imperium, a Imperium z czasem rozpadnie się na zaciekle zwalczające się państewka.

abangel666

W tym roku byłam w Moskwie; na granicach białorusko-polskiej i białorusko-rosyjskiej żaden celnik mi nawet bagaży nie sprawdzał..... a jechałam bez wizy czy innych papierów(!)...

wujzboj

No, może nie są prześladowane, ale ani nikt ich nie dokarmia, ani nie wprowadzono dla nich ustawowego okresu ochronnego.