Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Potrzeba autorytetu, twardych praw i silnej władzy

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Nauki społeczne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 31254
Przeczytał: 90 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 8:43, 24 Sie 2021    Temat postu: Potrzeba autorytetu, twardych praw i silnej władzy

Są ludzie, którzy bardzo cenią sobie autorytet i władzę. Co ciekawe, nie myślę tu najbardziej o tych, którzy sami po tę władzę sięgają, lecz o ludziach, którzy pragnęliby aby rzeczywistość tak w ogóle była bardziej autorytarna w najróżniejszych przejawach. A w każdym razie ja osobiście znam taką konkretną osobę, która tylko w autorytarności pokłada nadzieję na sensowny układ świata.
Ale są też całe narody, które autorytaryzm cenią i uznają. W Rosji jest bardzo silne poparcie dla aktualnego prezydenta. Obejmuje to poparcie także autorytaryzm jego władzy. Można by zadać pytanie: dlaczego ludzie tak często wolą autorytaryzm, a nie demokrację, czy ogólniej nieautorytarne sposoby organizowania życia społecznego?

Nie chcę tutaj dokonywać jakiejś kompleksowej analizy tego problemu, bo chyba czynników tutaj jest wiele, ale o jedną rzecz zasygnalizuję: autorytaryzm dość silnie koreluje z konfliktami, walką, sporem. W krajach, gdzie dużo ludzi, grup ludzkich ze sobą walczy autorytarne rządy okazują się być rozwiązaniem. Bo dopiero jako pojawia się zdecydowany lider, to pomniejsi watażkowie przestają "dokazywać" i już nie są tak destrukcyjni dla społeczeństwa. To tłumaczy też, dlaczego jest tak silne poparcie dla autorytaryzmu w Rosji - bo akurat w tym kraju, krótki romans z demokracją doprowadził do błyskawicznego rozwoju układów oligarchicznych. Oligarchowie zaś byli gorsi niż autorytarny władca - sami byli po części tyranami, ale nie odpowiadali za swoje działania, bo odpowiedzialność rozmywała się w ogólnych walkach pomiędzy silnymi grupami aspirującymi do władzy. Dopiero Putin zrobił z tym względny porządek.
Z tego wynika przynajmniej jeden powód ogólny poparcia dla autorytaryzmu - problem z opanowaniem tej destrukcji jaką gotują społeczeństwu walczący ze sobą pomniejsi watażkowie.
Ale są też inne powody poparcia dla autorytaryzmu - tak w życiu państwa, jak i w życiu prywatnym, rodzinnym. Są ludzie, którzy np. bardzo chwalą patriarchalne (może i matriarchalne) autorytarne stosunki w rodzinie, zachwycają się organizacjami paramilitarnymi, które "ogarniają" młodych ludzi, wprowadzając "porządek". Można by zadać pytanie: dlaczego im się taki układ podoba?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
blackSwan




Dołączył: 25 Maj 2014
Posty: 2210
Przeczytał: 1 temat


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 21:56, 25 Sie 2021    Temat postu: Re: Potrzeba autorytetu, twardych praw i silnej władzy

Michał Dyszyński napisał:
Można by zadać pytanie: dlaczego im się taki układ podoba?

Można by dać odpowiedź: że tak jest łatwiej, nie trzeba zajmować "wielkimi" dylematami; niech powiedzą - co należy robić - ci co wiedzą lepiej.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 31254
Przeczytał: 90 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 13:21, 26 Sie 2021    Temat postu: Re: Potrzeba autorytetu, twardych praw i silnej władzy

blackSwan napisał:
Michał Dyszyński napisał:
Można by zadać pytanie: dlaczego im się taki układ podoba?

Można by dać odpowiedź: że tak jest łatwiej, nie trzeba zajmować "wielkimi" dylematami; niech powiedzą - co należy robić - ci co wiedzą lepiej.

Łatwość oceniamy swoimi wewnętrznymi (najczęściej nie uświadamianymi) paradygmatami i związkiem z celami działania. "Łatwiej" w istocie oznacza "skuteczniej w kontekście celów, które realizuję i pragnień, które mam". Nie posiadamy wbudowanej obiektywnej konstrukcji łatwości w swoim umyśle. Raczej to jest tak, że życie nas spycha na pewne pozycje, ustawia nas w kontekście tych silniejszych i słabszych, a my staramy się jakoś walczyć, dostosowywać, aby żyć względnie komfortowo, w zgodzie z pragnieniami i poczuciem sensu.
Dla autorytarnego rodzica - tyrana wydaje się oczywiste, że to on powinien rządzić. Stawia sobie taki cel, takie ma pragnienie, a jeśli to mu się bardziej udaje, to jest "łatwiej", a jeśli nie udaje, to już nie łatwiej. Z kolei stłamszony przez tyrana członek rodziny próbuje jakoś odnaleźć swoje strefy komfortu i bezpieczeństwa ustępowaniem, ale też i zdobywaniem czegoś dla siebie w życiu, aby choć trochę się wzmocnić, zaspokoić pragnienie podmiotowości i sprawczości. Ale żadna z tych osób NIE OGARNIA CAŁOŚCI, nie rozumie tego kształtu dobra dla niej, który byłby optymalny. Obie są spychane "polem sił" układu życiowego, w jakim się znaleźli.
Dlatego według mnie poparcie dla autorytaryzmu, które obserwuje się nawet u osób, które na autorytaryzmie ewidentnie tracą wynika nie z tego, że owa osoba sobie w autorytaryzmie życie ułatwiła, ale dlatego, że nie widzi realnej ścieżki funkcjonowania swojego życia poza autorytaryzmem. W szczególności autorytaryzm, który jest w Rosji ja osobiście oceniam jako wynikający z tego, iż większość społeczeństwa nie postrzega swojego stanu politycznego jako wybór autorytaryzm vs demokracja, lecz jako wybór: autorytaryzm w miarę przewidywalny vs wiele autorytaryzmów mniejszego kaliibru, walczących ze sobą i czyniących znacznie większą destrukcję, niż w przypadku jako tako znanego, a nie tragicznego autorytaryzmu. Mieszkaniec Rosji zatem według mnie nie wyobraża sobie, aby w jego kraju stabilnie mógł zafunkcjonować układ, w którym nie będzie żadnego autorytaryzmu, bo jakieś tam procedury demokratycznej władzy ochronią cały układ przed destabilizacją ze strony najsilniejszych graczy politycznych. Myślę, że przeciętny Rosjanin jest głęboko przekonany, ze demokracja w jego kraju nie zadziała.
Dlaczego tak trudno jest, aby demokracja zadziałała?
- Bo jest tu KONIECZNOŚĆ SPEŁNIENIA NARAZ KILKU WARUNKÓW.
Nie wystarczy dla demokracji, że odbędą się wybory. Sam fakt wyborów występował w Polsce i za PRL-u, ale to nie czyniło jeszcze owego systemu demokratycznym, bo
- nie było niezależnych sądów
- nie było wolności mediów
- nie było niezależnych partii politycznych
- nie było ogólnie wolności w życiu politycznym.
Niestety, autorytaryzm bez spełnienia - w wystarczająco silnej formie - dodatkowych czynników wolnościowych będzie się odradzał. I taki Rosjanin dobrze wie, że wybiórcze dodanie w jego państwie do systemu politycznego jednego elementu, np. tylko wyborów do parlamentu, czy na prezydenta, nie zmieni realnie systemu rządów. A żeby jakoś tam zadziałało wszystko, co poprawną demokrację buduje, niezbędne jest spełnienie z kolei następnych trudnych warunków, w tym choćby pewnej świadomości społecznej, ale i NADZIEI, że w ogóle to zadziałać ma szansę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Nauki społeczne Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin