Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Cześć
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Powitania
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Prosiak




Dołączył: 28 Lis 2015
Posty: 1128
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 14:26, 28 Lis 2015    Temat postu: Cześć

Mam pewne wątpliwości filozoficzne i liczę na to, że pomożecie mi je rozwiać, albo Was przekonam.

Kompromisów nie ma, a jeśli dwie osoby mają inne zdanie, to przynajmniej jedna z nich się myli.

Pozdrawiam.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
luzik
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 11 Kwi 2010
Posty: 7765
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Polska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 15:40, 28 Lis 2015    Temat postu:

Oprocz czerni i bieli są szarości. Pozdrawiam

P.S.
Nie mam wątpliwosci filozoficznych
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 31321
Przeczytał: 101 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 16:52, 28 Lis 2015    Temat postu: Re: Cześć

Prosiak napisał:
Mam pewne wątpliwości filozoficzne i liczę na to, że pomożecie mi je rozwiać, albo Was przekonam.

Kompromisów nie ma, a jeśli dwie osoby mają inne zdanie, to przynajmniej jedna z nich się myli.

Koncept "mylenia się" sam w sobie zawiera elementy pomyłkowe, niespójne, niedopasowane do tego jak funkcjonuje myśl.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lucek




Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 8320
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Sob 17:04, 28 Lis 2015    Temat postu:

Cytat:
Mam pewne wątpliwości filozoficzne i liczę na to, że pomożecie mi je rozwiać, albo Was przekonam.


- może lepiej przejdź Pan już do rzeczy :mrgreen:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
krowa
Areszt za spam, do odwołania



Dołączył: 18 Mar 2010
Posty: 16705
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 17:20, 28 Lis 2015    Temat postu: Re: Cześć

[quote="Prosiak"]Mam pewne wątpliwości filozoficzne i liczę na to, że pomożecie mi je rozwiać, albo Was przekonam.
Kompromisów nie ma, a jeśli dwie osoby mają inne zdanie, to przynajmniej jedna z nich się myli.
Pozdrawiam.[/quote]


Słuchajcie no Prosiak. Mylenie się to ludzka rzecz. Kto się nie pomyli ten zgoła nie żyje jak człowiek.
Justysia ma ładne oczy - mówi jeden
A nie. Justysia ma brzydkie oczy - mówi drugi.
albo
Justysia ma zielone oczy - mówi jeden
Ależ skąd. Ona ma brązowe oczy - mówi drugi.

Jeślu Justysia ma dla kogoś ładne oczy, to znaczy że one są w ładzie, czyż nie? Że obydwa się zamykają równo, nie odstają jedno od drugiego. No ale nad ranem to jej oczy mogą być kaprawe, czyż nie?

Oczy zielone mogą się zmieniać na brązowe, pod wpływem... wódki? Na słońcu? W lesie?
Wy Prosiak nie wiecie tego. Wam się wydawa to co w necie, w tv, na uczelni, w kiblu międzynarodowym. I dlatego nadajecie się do zarżnięcia Prosiak.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Prosiak




Dołączył: 28 Lis 2015
Posty: 1128
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 21:40, 28 Lis 2015    Temat postu:

luzik - oprócz odcieni szarości jest też czerń i biel :)

Michał Dyszyński - a co konkretnie masz na myśli?

lucek - przejdę do rzeczy w odpowiednim dziale, jak będę miał do tego dostęp.

krowa - mylenie się to niezgodność osądu z prawdą. Prawda jest jedna i niezależna od obserwatora, a Twój przykład z Justysią to przykład na niedoprecyzowane stwierdzenia, a nie na mylenie się lub jego brak.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
krowa
Areszt za spam, do odwołania



Dołączył: 18 Mar 2010
Posty: 16705
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 5:38, 29 Lis 2015    Temat postu:

[quote="Prosiak"]Prawda jest jedna i niezależna od obserwatora[/quote]


No ale jeśli obserwator jest tylko jeden? Czy to możliwe aby nadal widna była świeca coś ją zaświecił w sytuacji gdyś sam później zgasł? Albo gdy samotnie udasz się do lasu i tam się zastrzelisz, to czy echo strzału dobiegnie do ciebie? Wierzysz w to?

Zaprawdę powiadam ci, jeśli wierzysz w to czego nie przeżyłeś, pozbądź się żywota swojego Amen.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
krowa
Areszt za spam, do odwołania



Dołączył: 18 Mar 2010
Posty: 16705
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 5:51, 29 Lis 2015    Temat postu:

https://www.youtube.com/watch?v=aRLbhTW7Zgo
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Prosiak




Dołączył: 28 Lis 2015
Posty: 1128
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 15:05, 29 Lis 2015    Temat postu:

Obserwator nie jest jeden, więc nie ma co gdybać. Jeśli zapalę świecę i się zabiję, to świeca nadal się będzie palić i taka będzie część prawdy (myśl - skrót, bo w rzeczywistości nie istnieje żadna płonąca świeca, tylko mechanizmy przyczynowo-skutkowe, czyli reakcje chemiczne). To, że strzał nie dobiegnie do mnie, to nie znaczy, że nie istnieje. Wiara i odczucia jednostki jest bez znaczenia dla prawdy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 31321
Przeczytał: 101 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 15:49, 29 Lis 2015    Temat postu:

Prosiak napisał:
Michał Dyszyński - a co konkretnie masz na myśli?


Michał Dyszyński napisał:
Koncept "mylenia się" sam w sobie zawiera elementy pomyłkowe, niespójne, niedopasowane do tego jak funkcjonuje myśl.

Powyższe wynika z tego, że aby stwierdzić czy ktoś się myli, trzeba mieć system aksjomatyczny, metodologię (czyli teorię), która dane twierdzenie skonfrontuje z podstawami i ew. wnioskami z owej teorii. Bez tego całego bagażu prawdziwość żadnego z twierdzeń nie jest określona.
Z kolei samą teorię też trzeba przyjąć na jakiejś podstawie. Jaka to byłaby podstawa?...
Z braku absolutnego kryterium prawdy i podstawy dla tworzenia zdań absolutnie niezaprzeczalnych, będziemy owe teorie wybierać po uważaniu, a więc w konsekwencji i "mylenie się" wyjdzie nam stąd po uważaniu.
Jednym zdaniem można by to spuentować takie będziesz miał "mylenie się" jaka jest teoria, w której mylność i poprawność twierdzeń zostanie osadzona.
Jeszcze inaczej mówiąc - pewne "mylenia się" w jednej teorii mogą być poprawnościami w innej teorii (i na odwrót).
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lucek




Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 8320
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Nie 15:50, 29 Lis 2015    Temat postu:

Cytat:
Wiara i odczucia jednostki jest bez znaczenia dla prawdy.

też w to wierzę p.Prosiak
... a Krowa na to: NIE, NIE, NIE
i jak Pan to Krowie udowodnisz?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
krowa
Areszt za spam, do odwołania



Dołączył: 18 Mar 2010
Posty: 16705
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 18:09, 29 Lis 2015    Temat postu:

Prawdę można sobie do dupy wsadzić - jest gówno warta.
Witkacy podobno mówił "słucham nie słów lecz dźwięków". Że nie jest istotne co się mówi ani słyszy, jakie się wypowiada prawdy i jakie się przyjmuje prawdy.
Prawdy to są poniekąd prawa ustanowione przez jakiegoś władcę. Prawdy są wykładane, są wykładnią wiedzy o świecie.

Jednak ja nie muszę przestrzegać wykładni wiedzy. Ja mogę mówić swoje NIE BO NIE !
https://www.youtube.com/watch?v=aRLbhTW7Zgo

Ja słucham dźwięków nie słów prawdy. Mogę być nierozumnym a słuchając dźwięków przez własne uszy, staję się obiektywnym. To ja mam obiektyw w uszach i oczach. Przez ten obiektyw widzę obiektywne obrazy i słyszę obiektywne dźwięki.

Nikt mi nie udowodni że się mylę, że źle widzę kolory, że mam złą amplitudę czy inne gówno. Ja się nie mogę mylić bo nie jestem pomyłką.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lucek




Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 8320
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Nie 22:47, 29 Lis 2015    Temat postu:

Cytat:
Prawdy to są poniekąd prawa ustanowione przez jakiegoś władcę. Prawdy są wykładane, są wykładnią wiedzy o świecie.


:szacunek:

Krowo, zgadzam się z Tobą, tyle, że dla mnie to "wiara", a nie "wiedza". Całe oszustwo polega na tym, że z "wiarą" rozumianą jako własna "wiedza", ludzie identyfikują się tak, jak z samym sobą. Stąd cudze przekonania ("władca") ma nad głupimi władzę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Prosiak




Dołączył: 28 Lis 2015
Posty: 1128
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 0:14, 30 Lis 2015    Temat postu:

Michał Dyszyński - moim zdaniem komplikujesz na siłę proste sprawy. Niby masz rację, ale niczego to nie zmienia.

lucek - po co coś komuś udowadniać? Ja udowadniam tylko samemu sobie - dyskusja do tego mi służy :)

Prawda nie leży pośrodku. Leży tam gdzie leży.

Ludzie nie znają nigdy całej prawdy, ale mogą znać jej część. Skąd wiedzą, że to część prawdy? Nie da się niczego wiedzieć na 100%, ale można np na 99%. Pewne rzeczy są tak nieprawdopodobne, że można je odrzucić. Dla prawdy jednak to nie ma znaczenia.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lucek




Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 8320
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 0:38, 30 Lis 2015    Temat postu:

Cytat:
lucek - po co coś komuś udowadniać? Ja udowadniam tylko samemu sobie - dyskusja do tego mi służy :)

Prawda nie leży pośrodku. Leży tam gdzie leży.


dotąd zgoda

Cytat:
Ludzie nie znają nigdy całej prawdy, ale mogą znać jej część. Skąd wiedzą, że to część prawdy? Nie da się niczego wiedzieć na 100%, ale można np na 99%. Pewne rzeczy są tak nieprawdopodobne, że można je odrzucić. Dla prawdy jednak to nie ma znaczenia.


Dla prawdy może i nie ma to znaczenia, dla Ciebie mogłoby mieć duże znaczenie gdybyś tak sobie np. odsiadywał dożywocie za nic Panie Prosiak.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lucek




Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 8320
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 1:21, 30 Lis 2015    Temat postu:

PS.
Prosiak w pierwszym poście napisał:
Mam pewne wątpliwości filozoficzne i liczę na to, że pomożecie mi je rozwiać, albo Was przekonam.

Kompromisów nie ma, a jeśli dwie osoby mają inne zdanie, to przynajmniej jedna z nich się myli.


Prosiak napisał:
lucek - po co coś komuś udowadniać? Ja udowadniam tylko samemu sobie - dyskusja do tego mi służy :)


Prosik to do czego właściwie służy tobie "dyskusja" ? Co ty tylko samemu sobie udowodniłeś? Mi udowodniłeś, że jesteś kanalią lub idiotą.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
krowa
Areszt za spam, do odwołania



Dołączył: 18 Mar 2010
Posty: 16705
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 5:37, 30 Lis 2015    Temat postu:

[quote="Prosiak"]Ludzie nie znają nigdy całej prawdy, ale mogą znać jej część. [/quote]

To samiutko z lewdą.
Prawdą ręką rządzi lewa część mózgu a lewdą ręką prawa.
Nigdy nie dojdziesz co jest prawdą a co lewdą w istocie.
Ruszysz lewdą nogą wpierw, a zaraz prawdą. Która ważniejsza Prosiak?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
krowa
Areszt za spam, do odwołania



Dołączył: 18 Mar 2010
Posty: 16705
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 5:41, 30 Lis 2015    Temat postu:

Co to znaczy ze człowiek jest prawy?
Prawym jest ten co posługuje się prawem. Jest to również człowiek spo-legliwy jak niewiasta co się kładzie (lega, polega, podlega) do prawego łoża.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lucek




Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 8320
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 7:16, 30 Lis 2015    Temat postu:

Cytat:
Ludzie nie znają nigdy całej prawdy, ale mogą znać jej część.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lucek




Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 8320
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 7:27, 30 Lis 2015    Temat postu:

Cytat:
Co to znaczy ze człowiek jest prawy?
Prawym jest ten co posługuje się prawem. Jest to również człowiek spo-legliwy jak niewiasta co się kładzie (lega, polega, podlega) do prawego łoża.


Ty Krowa to jesteś jednak kurwa jak taki koński ryj dr Ewy Motak, ten stary już dziś kurwiszon nigdy nie przestanie za mną łazić ... a głupiego pizdusia prof Adama Bilikiewicza już na szczęście robaki wpierdoliły ... illu ludziom te skurwiele i podobni życie spierdoliło ....
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lucek




Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 8320
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 7:30, 30 Lis 2015    Temat postu:

PS.
Prosiak w pierwszym poście napisał:
Mam pewne wątpliwości filozoficzne i liczę na to, że pomożecie mi je rozwiać, albo Was przekonam.

Kompromisów nie ma, a jeśli dwie osoby mają inne zdanie, to przynajmniej jedna z nich się myli.


Prosiak napisał:
lucek - po co coś komuś udowadniać? Ja udowadniam tylko samemu sobie - dyskusja do tego mi służy :)


Prosik to do czego właściwie służy tobie "dyskusja" ? Co ty tylko samemu sobie udowodniłeś? to typowy sposób "myślenia" tych zboczonych kanalii.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lucek




Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 8320
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 9:23, 30 Lis 2015    Temat postu:

PS przepraszam wszystkie kurwy ... że z tym ścierwem je porównuje - to tylko kwestia języka potocznego ...

- brak mi słów jak tego typu skurwieli nienawidzę, bardziej zresztą niż siebie kocham, koński ryj wyrwać i nasrać do środka to byłoby za mało
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lucek




Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 8320
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 9:40, 30 Lis 2015    Temat postu:

jestem bezsilny wobec tego psychopatycznego ścierwa, ale NIGDY ścierwa ścierwem nazywać nie przestanę, chyba, że ścierwo by przeprosiło, ale w to nie wierzę ....
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lucek




Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 8320
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 9:41, 30 Lis 2015    Temat postu:

PS. Powtórzę:
Prosiak w pierwszym poście napisał:
Mam pewne wątpliwości filozoficzne i liczę na to, że pomożecie mi je rozwiać, albo Was przekonam.

Kompromisów nie ma, a jeśli dwie osoby mają inne zdanie, to przynajmniej jedna z nich się myli.


Prosiak napisał:
lucek - po co coś komuś udowadniać? Ja udowadniam tylko samemu sobie - dyskusja do tego mi służy :)


Prosik to do czego właściwie służy tobie "dyskusja" ? Co ty tylko samemu sobie udowodniłeś? to typowy sposób "myślenia" tych zboczonych kanalii.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 31321
Przeczytał: 101 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 11:51, 30 Lis 2015    Temat postu:

Prosiak napisał:
Michał Dyszyński - moim zdaniem komplikujesz na siłę proste sprawy. Niby masz rację, ale niczego to nie zmienia.

W moim przekonaniu może zmienić bardzo wiele w kwestii samego podejścia do dyskusji. Jeśli ktoś jest przekonany, że jego pogląd (z jakiś powodów warty uznania za słuszny) jest tym jedynym słusznym na całym świecie, czyli że nie ma dla niego żadnej sensownej alternatywy, to taki człowiek będzie zupełnie inaczej reagował w dyskusji, niż ktoś mający świadomość powiązania prawdziwości twierdzeń z podstawami aksjomatycznymi. Ten pierwszy będzie się spierał na zabój, nie zadając "niepotrzebnych" pytań, bo przecież tylko on ma rację, a wszyscy jego oponenci to głupole. Z kolei ktoś choćby mający w tle tę świadomość, że ewaluacja prawdy ściśle wynika z założeń, w obliczu różnicy zdań po prostu ZADA PYTANIE O PODSTAWY, będzie gotów dyskutować na poziomie, na który przeciętny dyskutant rzadko wstępuje. Można w tym kontekście mówić o POSTAWIE WIĘKSZEJ OTWARTOŚCI.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Powitania Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Strona 1 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin