ŚFiNiA

krowa

Dzień Dobry.
Nie mam pralki. mam ochotę na takie rzeczy:
- przeprane i wykrochmalone te pościele
- sześć kryształowych miseczek
- komplet różowych salaterek 1+5
Ty mi to wyceń wraz z przesyłką na adres. Policz.
Lala K.
Przeczytana 10 godz. temu.

dzisiaj, 10:33
jeszcze raz:
- przeprane i wykrochmalone dwie pościele
- sześć kryształowych miseczek
- różowe miska i pięć kompotierek
Bardzo proszę.
Lala K.
Przeczytana 10 godz. temu.

dzisiaj, 12:19 Elżbieta .
Koszt całkowity byłby 115 zł + 20 zł przesyłka (pranie w gratisie). Płatne z góry na konto. Jednakże jutro rozpoczynam urlop i jeżeli Pani nie zmieni zdania to zapraszam do kontaktu po 20 sierpnia. Nie ma możliwości technicznych zaaranżować tego przed moim urlopem. Pozdrawiam
Elżbieta

dzisiaj, 12:25 Twoja odpowiedź .
Dobrze, poczekam, ale proszę mnie zapewnić ze będzie dla mnie. Jak coś to mogę wpłacić pieniądze na konto już dziś.
Lala K.

@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@

I po co mi te pościele?
Może oblekę sobie koce. A może wykrochmalone powieszę w oknie żeby słońce nie prażyło. Akurat na dwa okna dwie pościele.

No a sześć kryształowych miseczek po co mi?
To prawie tajemnica!
Ta Elżebieta z ogłoszenia tak cudownie te kryształowe miseczki przedstawiła, że nie są identyczne, a to ważne jak bum Cyk Cyk....
No nie dokładnie jak Bum Cyk Cyk tylko jak Cyc Cyc!

Ja wiem o co mi chodziło. O cycki. Wyszukałam w necie jakie powinny być cycki i pisało 8-12 centymetrów średnicy. Kurcze wydawało mi się mało, ale przypomniałam sobie że cycki powinny się mieścić w dłoni mężczyzny, no i zmierzyłam i wyszło 10cm.

To nie przypadek z tymi miseczkami kryształowymi apropo miseczkami staników. Kryształowe miski, miseczki w ogłoszeniach są w większości o średnicy 10-12 centymetrów i pasują jak ulał do cycków.

Ważne!
Kryształowe miseczki przeważnie mają wyrzeźbione słoneczka na środku, promieniujące energią matczynych piersi a potem dokoła na obrzeżach posiadają rozmaicie wyrzeźbione ale geometrycznie rozłożone elementy w liczbie powiedzmy od 5 - 12.
Ważne!
Tak wyrzeźbione miseczki kryształowe rozbijają światło z mocą Girlandy albo Żyroskopu i mają znaczenie Astronomiczne.

Astronomia + miseczki = Gruczoły Mleczne!

Ja będę używać tych miseczek jako Czar Magicznych do rozwoju CZŁOWIEKA. Nie wiem kim jest ten Czlowiek, ale Głowę tego Czlowieka już mam, cycki mu otworzę na droge mleczną a potem?....................
...............a potem?
...................................URODZĘ DZIECKO!

krowa

https://www.youtube.com/watch?v=_fjr1CWET5o

krowa

Czeee
Głowa Nadzi naprawdę śliczna. Wszystko się zgadza. Nieduża, wąska dość, idealna jak trzymam w dłoniach. https://www.youtube.com/watch?v=yNcZ8WwBy-o Czas płynie powoli. Powoli Ona się będzie ożywiać, w mikrometrach poruszać, niezauważalnie wobec mojej zwykłej prędkości ruchów. Dużo do zrobienia będę mieć w kwestii zapachu.
Już pojmuję jak zbawienne może być ascetyczne do granic powściągnięte, przywrócone na sam początek istnienia życia.

JanelleL.

Zajrzałam tutaj, chociaż wcale nie chciałam, kliknęłam filmik, ale musiałam odejść od komputera z powodów nieważne jakich, potem położyłam się na łóżku pod uchylnym oknem dachowym licząc na chwilę spokoju, ale dobiegły do mnie z głośnika blutut te wkurrrrwiające szepty. Nie chciało mi się jednak wstawać, by to wyłączyć w cholerę. Na szczęście nadleciał samolot i poderwałam się z tego leża. Trafiłam i zestrzeliłam - Emiraty :mrgreen:

.. odłączyłam ten filmik przy okazi. Niestety zaraz dopadły mnie inne irytujące głosy, no i co .... no i nie mam się czym pochwalić. Jak policzyłam należy mi się za to z 5 razy w gębę. Spróbuję się zrelaksować jeszcze raz [link widoczny dla zalogowanych] ...a tu się buforuje i buforuje .... no i zaczęło się od końcówki >>>Polska
Możdżer Danielsson Fresco - kiedyś mieszkałam na warszawskiej Woli ze dwa lata albo i dłużej, różne to były czasy.

JanelleL.

https://www.youtube.com/watch?v=WTgrVA99vn8 myślałam, żeby wyruszyć gdzieś w nieznane, jak mi się uda dziś zrobić wszystko, co trzeba. Ale chyba odwiedzę stare kąty. Wiem, nic z tego nie będzie .... w międzyczasie pzeskoczyło mi na Afrykę https://www.youtube.com/watch?v=rNhKcmQqNxc lepiej spocznę na innym łóżku, takim bez okna. Po niedzieli się biorę wreszcie za malowanie ścian, mam też do uszycia nowe pokrycie na to łóżko, a właściwie jego połówkę, taki jakby szezlong oderwany od reszty. Razem była z tego całkiem ładna sofa, ale niemiecka jakość mebla z "Meble Dorota" się okazała szajsem ..ale, że dobrze wspominam tę własną połówkę, to sobie zachowałam ją do renowacji. Kiedyś też stała pod dachowym oknem.

krowa

cóż, twoja sprawa wydaje mi się już przegrana
uważaj aby cię nie przebiły dwusieczne trójkątów na poddaszu

JanelleL.

a ty krowo, uważaj na żaby

krowa

zmień awatar bo razi
można dostać raka co widać na pierwszy rzut oka

JanelleL.

Kto się boi, niech się raczy do Woli.

krowa

a nie masz ty raka czasem?
Ja się znam na tym. Zresztą ja się na wszystkim znam.

JanelleL.

Gdybym miała, potraktowałabym go jak najlepszego przyjaciela..w sumie taki rak daje nieograniczone możliwośc traktowania. Można np. sypiać z nim jak z wrogiem.
...ale dobra ..idę poleżeć - może i coś mi się przyśni. https://www.youtube.com/watch?v=KEHDhXtXAv4

krowa

O czym ja to chciałam?
O co tak naprawdę mi chodzi, co takiego ma być, żeby było?
No żeby się chciało żyć, to co?

Jaka to sprawa nas popycha, albo pociąga do bycia. Co warto a czego nie warto.
Są zdaje się ludzie co robią aby robić, są tacy co nie robią bo im się nie chce, ale lubią jak im ktoś inny coś zrobi dobrze. Można leżeć, ale nie za długo bo się znudzi leżenie. Można robić ale też nie za długo bo dopadnie zmęczenie.
Najlepiej mieć pomysły, czyli pomyślnie bawić się myślą, że coś z tego kiedyś wyniknie.
No i jak świat światem, jeszcze niczego lepszego nie wymyślono jak dziecka.
No więc ja mam takiego pomysła właśnie i bawi mnie to.
https://www.youtube.com/watch?v=6sXFSnCBkJ0

JanelleL.

Focia yes słit ... ;-P

..a poza tym, to gorzko ciut.

WillGesenius/konto usunię

WillGesenius/konto usunię

życzę - szczęścia - Krowo

krowa

Ja, czyli my
https://www.youtube.com/watch?v=v9AFhLn7ynU

Od wczoraj właśnie, myślę, że moja osoba jest pasmem nierozpoznanych historii. Nie mogę więc poświęcić się jednemu światu, który udało mi się przeżyć z wynikiem pozytywnym.
Moja rodzina, każde z osobna, z pewnością ma to samo.
Więc ja, ten Ojciec Chrzestny, ta matka powinienem dać dobry przykład.

Spotkałem w życiu tyle wpatrzonych oczu, tyle zatrzymanych w pół słowa oddechów, że chyba Bóg by mię pokarał za uśmiercenie tych spraw.

Gdzieś w czasie zatrzymana czeka moja pierwsza miłość 7-mio letnią, następna też czeka i następna. Muszę podjąć sprawy w locie zatrzymane, przez wiele następnych lat.

Już od przynajmniej kilku lat, zrozumiawszy że każdy mój ruch to element gry, w której można i powinno się uzewnętrzniać pełną gamę uczuć, pozbyłem się poczucia winy czy odpowiedzialności wobec innych graczy, wśród których czy to syn, czy to żona, czy brat, w istocie jest takim samym graczem jak ja.

krowa

Moja "focia" jest tutaj > [link widoczny dla zalogowanych]
Napisałam to tej koleżanki aby mi focię przesłała wraz z buziakami.
Tylko proszę mi nie robić konkurencji i nie podbijać ceny. Ja byłam pierwsza lepsza.

WillGesenius/konto usunię

Jako, że nie odbierasz priwów kopiuje co byś wiedział co napisałem

Krowa czasem twoja twórczość wywołuje uśmiech na mojej twarzy (pozytywnie) - Jakoś zawsze czuję sympatię do ciebie - jesteś nietuzinkowy, oryginalny, humor z konwenansów, z języka, z przymrużeniem oka jest czasem miły - potrafisz swą ekwilibrystyką rozładować czasem emocje, czy chmurność stereotypowego pisarstwa. Lubię osoby które mają poczucie humoru. Takiej osoby jak ty nigdzie indziej nie spotkałem, (…)
Ile w tym poście "czasem" a tymczasem aby w czas zaradzić "czasowym" nie domaganiom pisarskim - muszę coś poczytać ;)

Tymczasem Krowo

Nie życzysz sobie pewnie uznania - ale założę się, że wiele dziewczyn (osób) z tego forum cię lubi.

WillGesenius/konto usunię

wywaliłbym to "nie życzysz sobie pewnie uznania" - ale w tym dziale nie ma edycji - na pewno dostaniesz buziaka od dziewczyny na tym portrecie - a jak nie to napewno dziewczynie jest miło i będzie cię pewnie wspominać ciepło.

krowa

Raczej unikam prywatnych wiadomości< Nie chcę się sugerować czymś zakulisowym ani sam wybiórczo traktować odbiorców. Moja gra staje się przez otwarta, jakby szczera.
Poza tym jako ukarany, nie mam dostępu do wielu działów, nie mam też wszystkich opcji narzędziowych forum, pełnej grafiki i innych jakiś tam udogodnień. Napisałem też na krzykniku, że nie odbieram wiadomości prywatnych.
Niemniej po tygodniu postanowiłem sprawdzić kto tam pisze, ale nie udało mi się otworzyć. Komputer się blokował. Może jakieś służby mi psują?

Dziękuję za dobre słowo - mnie też czasem jest potrzebne wsparcie, bo każdy człowiek ma wątpliwości, czy jest jakoś rozumiany, czy jego pisanie zmienia oblicze powiedzmy świata.
Ja tu piszę z wewnętrznej potrzeby, niejako sam kształtując swoją drogę, ale mobilizuję się wobec publiki i oceniam reakcje. Wyciągam z tego napęd i częściowo zmieniam kurs. To zwykła rzecz.
Jednak przede wszystkim bawię się, zabawiam, ubarwiam swój własny świat z nudów. Bo nie muszę na siłę świata zmieniać. Mogę zmieniać siebie, grać coraz to inną rolę.

Mniej więcej wiem jak jestem odbierany, mniej więcej o zgrozo wszystko wiem (?) jak mniemam, a mam o sobie naprawdę pyszne zdanie, ale bywa to moim utrapieniem wtedy, gdy dyskutaci uciekają, milkną wobec mego zmasowanego ataku. A gorzej jeszcze jest wtedy, jak całkowicie ignorują moje teksty. Wtedy muszę spamować, rozwalać jakoś ekran, rozciągać teksty, normalnie granaty i bomby muszą spadać.
Czasem Bozia mi pomaga, że jakoś forum udaje mi się unieczynnić wariacją klawiszową, otwierania jakiś opcji, wrzucania czegoś niedostosowanego, nie wiem.
Ale wojna powinna być, ktoś musi odczuć że ja istnieję i się nie mam zamiaru poddać.

krowa

https://www.youtube.com/watch?v=aUjp__JUk7I

krowa

Dodam do poprzedniej odpowiedzi, ze ja tu piszę pod wieloma nickami. Jako krowa wtedy gdy wklejam muzykę, a jak chcę użyć grafiki, koloru to jako niezarejestrowany, jakiś tam Janek. Rozpoznaje się mnie po stylu i treści.

WillGesenius/konto usunię

krowa

..............no a w działach naukowych, poważnych, wypowiadam się "przez udzielanie pochwał". I potem sprawdzam jak delikwent reaguje, co dalej pisze. Tak właśnie zmieniam powiedzmy "ludzi".

krowa

Przepraszam, ale jeszcze muszę dodać, że ciągnie mnie w zmianę na każdym kroku. To można nazwać nieobliczalnością lub prowokacją, że zawsze mam wyjście w tę lub w tamtą stronę. Staję się nieuchwytny, nieodgadniony nawet dla samego siebie, bo rzeczywiście taki jestem. Nie znam swoich posunięć w przyszłości, czy zaatakuje coś czy się wybronię. Od pogody to zależy, od nastroju, od tego czy papież zakaszle, albo jakaś dziewczyna mi mignie na drodze.