ŚFiNiA

Prosiak

Myślę, że napisałem to co miałem napisać, poobalałem to co miałem poobalać. Dziękuję Michałowi Dyszyńskiemu i Wujowi za dyskusję, pozdrawiam forumowych ateistów i żegnam wszystkich. Za dużo tu psychopatów żebym zabawił tu na dłużej.

Piotr Rokubungi

And get da fuck yo arse outta here, u moron, stupid asshole! Nikt po tobie płakać nie będzie, bo prosięta i tak na mielonki się nadają tylko. :shock:

wujzboj

System czuje się dobrze. Za brak odpowiedzi na krytykę - dziękuję; z tytułu wątku rozumiem bowiem, że teizm i idealizm nie należały jednak do systemu, którego rozwalaniem się zajmowałeś.

Pa-pa, Prosiaku. Być może, do zobaczenia.

Jeśli jednak się mylę i wiarę w Boga czy idealizm umieszczasz jednak w tym systemie i twoje oświadczenie o rozwaleniu wzięło się jedynie z przeoczenia i/lub z braku cierpliwości do dyskutantów, to możesz zająć się chociażby odpowiedzią na moje posty do ciebie chociażby w tych wątkach, które mam na wierzchu w notatniku:

Post #277098 w "Dowód na nieistnienie z milczenia Boga"

Post #276906 we Wszystko już się skończyło"

Post #276734 w "Czy nauka może dostrzec Boga?"

Błażej

Tak niedawno żeśmy się spotkali,
a już pożegnania nadszedł czas.
Tyle żeśmy z sobą przebywali,
a dziś już wspomnienia łączą nas.

I choć w życiu przyjdą smutne chwile,
i choć w życiu przyjdą chwile złe,
my wspominać was będziemy mile,
pozdrowienia wam przysyłać swe.

My dziś z piosenka pożegnamy was,
niech ta piosenka stale łączy nas.
Gdy usłyszycie tej melodii ton,
niech w sercach waszych radość budzi on...

Prosiak

@wujzboj, idealizmu nie da się rozwalić, ale nie ma nic co by za nim przemawiało. Nie odpowiedziałem na tamte teksty, bo cokolwiek bym napisał, Ty i tak miałbyś odpowiedź. Na tym właśnie polega zafiksowanie lingwistyczne, o którym wielokrotnie pisałem

N.N. · Dołączył: 21 Mar 2016 Posty: 84 Przeczytał: 0 tematów Płeć: Mężczyzna

Jak widać Prosiak nie potrafi rozstać się w pokoju czy neutralnie, na koniec i tak zaserwuje swoją mądrość. Skoro masz tych swoich rzekomych kumpli, którzy Cię rozumieją i obracasz się w wyższych sferach, dla których teiści to dno, zapewne znajdziesz miejsce bardziej odpowiednie dla siebie. Ale zanim poczujesz się w pełni zadowolony z przynależności do swojego stadka i odejdziesz pełen zadowolenia z powodu braterstwa z tutejszymi niedowiarkami, przypomnę Ci jeden z tekstów, z którym się nie uporałeś, wskazujących na to, że propagujesz nie niewiarę, lecz taka a taką niewiarę.

wujzboj

Prosiaku, rzecz właśnie w tym, że wszystko przemawia za idealizmem, a nic - przeciwko niemu

. Podobnie zresztą jest z wiarą w Boga, chociaż to akurat jest mniej ewidentne, gdyż nie bierze się z logiki, lecz z psychologii, a ta nie jest czymś ścisłym i powszechnie obowiązującym, ale ma charakter statystyczny i stopień stosowalności jej ogólnych zasad zależy od jednostki oraz od środowiska, w którym ta jednostka funkcjonuje. Samo stwierdzenie, że ateizm jest wiarą, pozostaje mimo to stwierdzeniem faktu, a nie tezą możliwą do przyjęcia lub odrzucenia na bazie takich czy innych cech osobowości jednostki.

Tak czy owak, miło było gościć cię na forum i szkoda, że ci cierpliwości zabrakło. W końcu nie chodzi tu o to, by kogoś przekonać - jak wiadomo, nie da się drugiej osoby przekonać do czegokolwiek, każdy musi przekonać siebie sam. Chodzi natomiast o to, żeby ze sobą rozmawiać. Zyskują na tym i rozmówcy i słuchacze. Nawet, jeśli od czasu do czasu wybucha awantura. W końcu konflikty są integralną częścią demokracji

.

Piotr Rokubungi

No! Słuchaj Prosiaczku Jarosława Naczelnego [nie chodzi o prezesa PiS-u], bo głupi to on nie jest wcale, pomimo dość zbójeckiej brody i nieco źle dobranych okularów. :wink:

Prosiak

N.N. chęć przynależności do stada to domena prymitywów. I niby czemu miałbym odpowiadać na każdą byle bzdurę nie na temat, którą ktoś wypisuje? Zignorowałem słaby wpis, a nie że nie mogłem się uporać.

wujzboj, no właśnie nic nie przemawia, a psychologia świadczy o zwierzęcości i irracjonalności człowieka. Aby postępować moralnie trzeba często pozbyć się uczuć i robić to co wychodzi, że trzeba, ale jest to wtedy absurd, bo moralność jest po to żeby inni mogli czuć się dobrze. Gdyby każdy pozbywał się uczuć i robił to co "należy" to mamy tu komunę, a ja gardzę ludźmi przejawiającymi cechy bolszewizmu (pseudo-idealizmu). Niestety szacunek i pogarda czasem się miesza, ale w tym przypadku nie jestem w stanie przebywać w takim gronie, gdzie jest duży odsetek psychopatów i pojebów (chcę być w końcu zdrowy, co nie?).

Idealizm to utopia i to przemawia przeciwko niej.

N.N. · Dołączył: 21 Mar 2016 Posty: 84 Przeczytał: 0 tematów Płeć: Mężczyzna

@Prosiak - uprawiasz czcze gadanie i tyle. Twoje oceny może są najtrafniejsze w świecie, ale ja i inni ludzie nic o tym nie wiedzą. Tymczasem jest prawdą, że istnieją formy ateizmu absolutyzujące odpowiedzialność, licytujące się w tym z religią. Cytat służył tylko do potwierdzenia pewnego faktu.

Poza tym przypominam, że to Ty zacząłeś opowiadać o swoich rzekomych kolegach, którzy w pełni rozumieją Twoje poglądy albo o towarzystwie, dla którego teizm to intelektualny obciach. Można to nieżyczliwie ocenić jako gołosłowną argumentację ze stada. Czy Ci się taka ocena podoba, czy nie, to nie mój problem.

Prosiak

Nie odwracaj już śmieciu kota ogonem, bo gardzę takimi psychopatami jak ty. Mówiąc krótko: wypierdalaj.

Piotr Rokubungi

Piotr Rokubungi

A ponadto, niesłowny Prosiaku, miałeś już stąd wypierdalać [jak to nazywasz] i nie wtrącać się do nas, jełopów. ;-P

Prosiak

Po pierwsze jestem spokojny, więc projektujesz coś

Po drugie nawet modelu psychologicznego nie potrafisz trafnie rozpoznać

Po trzecie psychoanaliza to bullshit.

A poza tym odpowiadam już tylko w tym wątku i to będzie koniec. N.N. to śmieć, więc dostaje odpowiedź jaką powinien dostać śmieć. Nic w tym nadzwyczajnego

Piotr Rokubungi

Świnia, idź sprzątać śmieci, a nie chlew tu robisz! Włazisz, jak do obory i ani bee, ani mee, ani kukuryku. :mrgreen:

Prosiak

Teraz to Ty robisz chlew, a nie ja

N.N. · Dołączył: 21 Mar 2016 Posty: 84 Przeczytał: 0 tematów Płeć: Mężczyzna

Pietrek, Prosiak jest za tępy, by zrozumieć, że sam robi tu za "śmiecia" i "psychopatę", który na lewo i prawo rzuca orzeczeniami o stanie cudzego zdrowia i własnym spokoju oderwanym od bluzgu. :mrgreen:

Piotr Rokubungi

Piotr Rokubungi

Prosiak

N.N. - "bronisz" się też jak typowy psychopata

Piotr Rokubungi

Oj, skończcie już! I tak największym psychopatą jest..Gendo Ikari. :rotfl:

Jan Lewandowski

Michał Dyszyński

krowa

[quote="Michał Dyszyński"] Ale nie wymagajmy od typowego ateisty zbyt dużej otwartości intelektualnej... A to przecież jest trudne, wymaga otwartości intelektualnej, na którą stać niewielu.[/quote]

Otwartość (słownikowa) występuje w grach między ludźmi. A zamkniętość nie występuje. Jakże być zamkniętym, skoro z każdej wiedzy po przetrawieniu robi się gówno?
Gówno jest dowodem na otwartość, tak jak i jadło, czyli "wiem tyle co zjem" wobec tego że "mam nasrane w głowie".

W tzw. dyskusjach, strony zgadzają się na grę słowną, którą rozpoczyna jak na ringu gong: "Na początku było słowo" i dalej że "Ciałem się stało i mieszkało między umawiającymi się stronami".

Ale co z grą o życie?
Akurat dzisiaj, niejaki "bombiarz z Wroclawia" przyznał się ale odmówił zeznań. To bardzo dobrze rokuje dla obydwu umawiających się stron. Dyskusja może się bowiem toczyć. Gdyby "bombiarz" nie przyznał się do podłożenia garnka z bombą, i zeznał że nic o tym nie wie, dyskusja nie byłaby owocna. Być może odszedł by z kwitkiem jak Prosiak.

Jan Lewandowski