Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Kto ZNA swojego Boga, pomijając wierzących w jego istnienie
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Religie i wyznania
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wujzboj
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: znad Odry
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 21:47, 02 Paź 2009    Temat postu:

Do tematu Boga podchodzimy jak najbardziej racjonalnie.

Podstawy ZAWSZE są w chciejstwie. Od ciebie zależy, czy wydobywasz z tego chciejstwa piękno, czy gnój. Zazwyczaj każdy zresztą wydobywa to, co uważa za lepsze od tego, czego nie wydobywa. Gorzej, że tak wielu twierdzi, jakoby wydobywali nie z chciejstwa, lecz z wiedzy jakiejś - bo to jest bzdura ekstremalna.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mat




Dołączył: 28 Maj 2007
Posty: 2977
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 19:29, 13 Lis 2009    Temat postu:

wujzboj napisał:
Podstawy ZAWSZE są w chciejstwie. Od ciebie zależy, czy wydobywasz z tego chciejstwa piękno, czy gnój. Zazwyczaj każdy zresztą wydobywa to, co uważa za lepsze od tego, czego nie wydobywa. Gorzej, że tak wielu twierdzi, jakoby wydobywali nie z chciejstwa, lecz z wiedzy jakiejś - bo to jest bzdura ekstremalna.

Wiesz na czym polega twoj problem? Na tym, ze [link widoczny dla zalogowanych] czyli swoja [link widoczny dla zalogowanych] zwana mysleniem zyczeniowym a bedaca objawem psychozy i nerwicy uznajesz za norme u wszystkich innych. Powinienes wiedziec ze choroba jest pewnym zaburzeniem a nie norma. Lecz sie czlowieku.


Ostatnio zmieniony przez mat dnia Sob 12:37, 14 Lis 2009, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wujzboj
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: znad Odry
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 23:57, 14 Lis 2009    Temat postu:

Wiesz na czym polega twój problem? Na tym, że nie rozumiesz słów, jakich używasz.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
barycki/konto usunięte
Usunięcie na własną prośbę



Dołączył: 18 Paź 2009
Posty: 4203
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Konto usunięte na prośbę użytkownika. Patrz: przycisk WWW
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 3:29, 15 Lis 2009    Temat postu:

wujzboj:
Cytat:
Do tematu Boga podchodzimy jak najbardziej racjonalnie.


Jezus powiedział: nie wyobrażajcie sobie boga, bo to jest niemożliwe. Czy uważasz, że Jezus podochodził do tematu boga nieracjonalnie stwierdzając to? Jeżeli uznasz, że Jezus jednak w swoim stwierdzeniu był racjonalny, to, dlaczego ty podchodzisz do problemu boga nieracjonalnie, próbując go sobie wyobrażać, ba, nawet wyjaśniać? A jeżeli to ty jesteś racjonalny, a Jezus jest nieracjonalny, to dlaczego bogiem jest on, a nie ty?

Dlaczego jesteś człowiekiem małej wiary? Bóg obdarował cię łaską wiary, ale tobie jego łaski mało, ty chcesz ulepszać dzieło boże i wiarę poprawiać swoimi wyjaśnieniami. Czy robisz to z powodu bezczelnej pychy, czy z głupoty, która pozbawiła cię leku przed bogiem? A może ty jesteś opętany przez diabła?

Adam Barycki


Ostatnio zmieniony przez barycki/konto usunięte dnia Nie 3:36, 15 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wujzboj
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: znad Odry
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 23:18, 15 Lis 2009    Temat postu:

Najlepiej zacytuj to powiedzenie Jezusa, które masz na myśli.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
barycki/konto usunięte
Usunięcie na własną prośbę



Dołączył: 18 Paź 2009
Posty: 4203
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Konto usunięte na prośbę użytkownika. Patrz: przycisk WWW
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 10:46, 16 Lis 2009    Temat postu:

wujzboj:
Cytat:
zacytuj to powiedzenie Jezusa, które masz na myśli.


No i masz babo placek, teraz dopiero mam zagwozdkę. Zgaduj teraz czy wuj zbój jest bogiem, który wie, co ja mam na myśli, czy tylko kosmitą, któren potrafi skanować mój mózg? Na wszelki wypadem klęknę sobie i pomodlę się do wuja zbója.

Adam Barycki
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wujzboj
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: znad Odry
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 20:36, 18 Lis 2009    Temat postu:

:) Czyli nic nie miałeś na myśli? Fajno. Jeśli nic nie miałeś na myśli, to przeniosę do Kawiarni tę końcówkę począwszy od twojego dzieła z dnia Nie 4:29, 15 Lis 2009. Bo ten dział jest przeznaczony dla postów, które powstały na skutek myśli.

Chyba, że ci się przypomni i wyjawisz mi tę myśl... Poczekam jeszcze trochę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bol999




Dołączył: 02 Maj 2008
Posty: 3306
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: PIEKŁO z klimatyzacja
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 7:06, 27 Gru 2009    Temat postu:

wujzboj
Cytat:
ten dział jest przeznaczony dla postów, które powstały na skutek myśli.

Ale NIKT się nie zgłosił, kto miałby jakiekolwiek rzetelne dowody potwierdzające istnienie Boga.
Za to Wuj grozi więzieniem za stwierdzenie, że "Bóg" istnieje TYLKO w wyobrażeniach.
Jednakze w Biblii napisano;
"Prawdziwego Boga NIKT nie słyszał, NIKT nie widział" - jedyny tekst prawdziwy.
Reszta to historyjki, często, gęsto pozmieniane i kto dojdzie ile w nich prawdy pozostało- jeśli kiedykolwiek było?

Nie da się ani ukryć, ani zaprzeczyć;
O Bogu nie ma ŻADNEJ wiedzy, więc pozostaje ślepa wiara i wyłącznie na takiej ślepej i bezwarunkowej WIERZE opierają się wszytkie religie a ta ślepa wiara jest ich głównym i jedynym fundamentem.

Skoro wszystkie dzieci wierzą w sierotkę Marysię i Czerwonego kapturka, dlaczego nie miałyby wieżyć w Bozię i tak już zostaje do końca życia- zazwyczaj.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wujzboj
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: znad Odry
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 0:09, 11 Sty 2010    Temat postu:

Podobnie NIKT się nie zgłosił, kto miałby jakiekolwiek rzetelne dowody potwierdzające istnienie aboga. Czyli - przypomnę - tego, co ten ktoś inny uważa za podstawę tego, co istnieje.

To, że powody do przyjęcia istnienia Boga są nieporównywalnie mocniejsze od powodów do przyjęcia istnienia świata, w którym Boga nie ma, było wielokrotnie dyskutowane na tym forum. Jakoś nie przypominam sobie, by nasi ateiści wykazali się logicznie spójną obroną. Sprowadzało się to zawsze u nich albo do dogmatów, albo do samoobalającego się scjentyzmu. Jak się przycisnęło, to wychodziło z tego, że dalsze przepytywanie ateisty jest obrazą dla ich nieomylnej wiedzy. Ja rozumiem, że ktoś nie jest przyzwyczajony do tego, by poważniej zastanawiać się nad problemem, który poruszył, ale nie rozumiem, dlaczego wobec tego problemy w ogóle porusza...

Już dawno pisałem, że wierzę w Boga, bo nie wierzę w krasnoludki - i tłumaczyłem, na czym to polega (jest nawet na ten krasnoludkowy temat stareńki artykuł na mojej stronie [link widoczny dla zalogowanych] i związany z tym artykułem wątek dyskusyjny w dziale Komentarze). Niestety, klasyczny ateista wierzący w swoje krasnoludki wierzy w nie tak głęboko, że dla niego stają się one rzeczywistością nieodróżnialną od tego, co widzą oczy i słyszą uszy. I dlatego taki człowiek w ogóle nie jest w stanie dostrzec istoty całej sprawy, jego wiara w brak wiary jest nie do poruszenia - sama myśl, że on może wierzyć, budzi w nim sprzeciw tak gwałtowny, że pod jego zasłoną znika wszelki krytycyzm, jakim w innych sytuacjach zwykł się wykazywać.

Jeśli zaś chodzi o posty, o których wspomniałem we Śro 21:36, 18 Lis 2009, to chyba rzeczywiście przerzucę je do Kawiarni, bo nie udało się nam dowiedzieć, jakie myśli się w nich kryły. Dzięki za przypomnienie!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bol999




Dołączył: 02 Maj 2008
Posty: 3306
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: PIEKŁO z klimatyzacja
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 4:22, 11 Sty 2010    Temat postu:

wujzboj
Cytat:
Jakoś nie przypominam sobie, by nasi ateiści wykazali się logicznie spójną obroną.


Powszechnie przyjmuje się, że ateista to niewierzacy.
Faktycznie i wierzacy i niewierzący opierają swoje przekonania o WIARĘ a nie WIEDZĘ, której o bogu nie ma.
Różnica między ateistą i wiernym jest taka, że wierny wierzy że bóg istnieje a ateista wierzy, że bóg nie istnieje.

Dla manipulatorów religijno sekciarskich nie jest istotne czy boga kochasz czy nienawidzisz, ważne że o nich myślisz i dyskutujesz.

Dla aktorów nie ważne jest czy reporterzy pieją o nich pochwalne hymny czy wymyślają skandale, ważne aby byli ciągle na pierwszych szpaltach gazet, bo to popularność i tylko o to właśnie i głównie o to chodzi.
Cel osiągnięty.
Bogowie to też aktorzy szczególnego rodzaju i mają swoje zastosowanie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wujzboj
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: znad Odry
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 1:29, 10 Lut 2010    Temat postu:

Nie, ateista nie musi "wierzyć, że Bóg nie istnieje". Ateista może w ogóle nie rozumieć pojęcia Boga, może się nad nim nie zastanawiać, o nim nie słyszeć, do niego się w żaden sposób nie odnosić. To nie "wiara w nieistnienie Boga" jest treścią wiary ateisty!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bol999




Dołączył: 02 Maj 2008
Posty: 3306
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: PIEKŁO z klimatyzacja
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 2:21, 10 Lut 2010    Temat postu:

wujzboj
Cytat:
To nie "wiara w nieistnienie Boga" jest treścią wiary ateisty!

A co?
Brak wiary w dziewictwo prostytutki? :)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wujzboj
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: znad Odry
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 23:26, 19 Kwi 2010    Temat postu:

U ciebie, jest to wiara w Sitchina.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bol999




Dołączył: 02 Maj 2008
Posty: 3306
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: PIEKŁO z klimatyzacja
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 3:19, 20 Kwi 2010    Temat postu:

wujzboj napisał:
U ciebie, jest to wiara w Sitchina.

Wuju
Pewna pani 3 razy była mężatką a jednak zachowała dziewictwo.
Pierwszy mąż był pedałem, drugi francuzem a trzeci komunista- obiecywał i nic. Jak bóg.

W Sitchina nie wierzę bo tylko pisze.
Ja wierzę w świnie, bo wprawdzie całe życie dają gówno, ale po śmierci schabowe.
W boga też nie wierzę, bo całe życie obiecuje raj jak komuniści a po śmierci też gówno.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Religie i wyznania Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
Strona 3 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin