Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Bardzo szybki przecinak

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Świat nieożywiony
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 14156
Przeczytał: 23 tematy


PostWysłany: Czw 13:30, 19 Sty 2006    Temat postu: Bardzo szybki przecinak

Nie o tramwaj chodzi.
Zadanie nie jest moje, nie ja wyciągnąłem wnioski i nie ja odkryłem jak to działa. Przytaczam je z pewnej książki, jako że bardzo mi się spodobało.

W skrócie brzmi ono tak:
Czy fizycznie możliwe jest przecięcie jakiegoś materiału z dowolną skończoną szybkością? Czyli mamy np. płachtę o długości roku świetlnego i tniemy ją wzdłuż w ciągu np. minuty.
Przypominam że energia nie może się rozchodzić z prędkościa większą niż c.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wujzboj
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: znad Odry
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 14:02, 19 Sty 2006    Temat postu:

Jesli tniesz ja z gory, to czemu nie? :D
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 14156
Przeczytał: 23 tematy


PostWysłany: Czw 15:36, 19 Sty 2006    Temat postu:

A da się inaczej?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wujzboj
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: znad Odry
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 15:56, 19 Sty 2006    Temat postu:

Mozna od boku. Ale wtedy nie dasz rady tak szybko :D
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 14156
Przeczytał: 23 tematy


PostWysłany: Pią 9:59, 20 Sty 2006    Temat postu:

Czyli konkretnie jak to zrobić? Bierzesz laser i ...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mikon




Dołączył: 15 Gru 2005
Posty: 359
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 17:16, 20 Sty 2006    Temat postu:

... i bierzesz drugi laser i bierzesz trzeci laser i ...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wujzboj
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: znad Odry
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 17:18, 20 Sty 2006    Temat postu:

Jak to zrobic? A na przyklad spuscic na te plyte baaaaaaardzo dluga zylete.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 14156
Przeczytał: 23 tematy


PostWysłany: Sob 22:46, 21 Sty 2006    Temat postu:

wujzboj napisał:
A na przyklad spuscic na te plyte baaaaaaardzo dluga zylete.

OK, podchodzę i mówię: "Wuju, tnij tę płachtę o długości roku świetlnego". Odpowiadasz "OK, za 2 minuty będzie przecięta", po czym naciskasz przycisk i żyleta spada (jest oddalona od płachty o pomijalnie małą odległość np. 50m, jest dokładnie nad nią i oczywiście ma długość roku świetlego). I uważasz że uda się przeciąć płachtę w 2 minuty?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wujzboj
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: znad Odry
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 23:04, 21 Sty 2006    Temat postu:

Z palcem w bucie. Czyli - swobodnie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mikon




Dołączył: 15 Gru 2005
Posty: 359
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Nie 2:14, 22 Sty 2006    Temat postu:

Nie wiem, jak z Wujowa zyleta, ale z moimi 100 000 laserami musialbys mi rok wczesniej powiedziec, ze chcesz przeciac plachte i po roku w kilka sekund zostalaby przecieta. Jesli bym stal w samym srodku plachty, to wystarczyloby pol roku.

Jak to bedzie z zyletka, jak szybko jej konce zareaguja na odczepienie jej w srodku od wspornika, tego nie wiem... Pewnie zareaguja dopiero za pol roku, czyli jesli bedziesz sie poruszal z predkoscia swiatla wzdluz zylety, to bedziesz caly czas widzial jak akurat przecina kolejne wlokna. Chyba... Ale wtedy chyba Twoj czas stanie, czyli bedzie widzial jak natychmiast plachta zostaje przecieta... :shock:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wujzboj
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: znad Odry
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 11:42, 22 Sty 2006    Temat postu:

Jesli zastanawias sie nad techniczna realizacja, to mozna po prostu skostruowac "pile gilotynowa": Wieloostrzowa Gliotyne Wuja skladajaca sie z dostatecznie dlugich ostrzy przesuwajacych sie w plaszczyznie prostopadlej do plyty. I wtedy problemem jest jedynie dostarczenie plyty do gilotyny (albo gilotyny do plyty) w dostatecznie szybkim czasie - ale problem ten istnieje zawsze :D

Ogolnie rzecz biorac, problem ciecia polega na przekazywaniu informacji. Proces ciecia z dowonie duza predkoscia wzdluz plyty nie jest trudny do zrealizowania, bo podczas ciecia nie ma przekazu informacji wzdluz plyty. To widac w prosty sposob: wyobrazmy sobie, ze strzelamy do plyty z dwoch laserow umieszczonych wysoko nad srodkiem plyty, przy czym jeden skierowany jest w jeden koniec plyty, a drugi w drugi koniec plyty. Wtedy oba promienie laserowe dojda do plyty w tym samym momencie i w plycie powstana jednoczesnie (!) dwie dziury. Na tym polega wlasnie Laserowy Przecinak Mikona. I na tym samym polega Dluga Zyleta Wuja. W obu przypadkach mamy trudnosc z dostatecznie szybkim uruchomieniem maszyny. Ale jak juz ruszy, to rach-ciach-ciach!

Trudnosc w stosowaniu Wieloostrzowej Gilotyny polega natomiast na tym, ze trzeba do gilotyny wsunac te plyte, a czynnosc ta zajmie przynajmniej tyle lat, ile lat swietlnych plyta raczy mierzyc. Przypomnijmy, ze problem z Laserowym Przecinakiem a polega na tym, ze trzeba to-to odpalic na tyle lat wczesniej, ile lat musi dobiegac promien swiatla z punktu zawieszenia laserow do kazdego z koncow plyty. Na tym samym polega problem z Dluga Zeleta. W sumie, problem polega na tym procesie, ktory przekazuje informacje. Front promienia lasera niesie informacje z lasera do miejsca, do ktorego wlasnie dotarl. I front ten przesuwa sie z predkoscia swiatla.

Innym ciekawym pomyslem na Arcyszybki Przecinak jest Laserowy Zajaczek. W tym przypadku mamy jeden, pracujacy od dawien dawna potezny laser, umieszczony na kulowym przegubie tak, ze mozna go latwo wycelowac w dowolna strone. Teraz technik siedzacy przy laserze po prostu obraca go o taki kat, zeby punkt tnacy podjechal do brzegu plyty a nastepnie przesunal sie po niej wzdluz linii ciecia. Technik czyni to z wymagana predkoscia katowa, czyli w dwie sekundy laser zmienia swoje polozenie z kata poczatkowego na koncowy. Pytanie: z jaka predkoscia przesuwa sie po plycie punkt ciecia? O ile pamietam ze szkoly, z rozwiazan rownan Maxwella wynika, ze bedzie sie on przesuwal z dowolnie duza predkoscia, nie ograniczona przez predkosc swiatla; bedzie to po prostu predkosc wynikajaca z predkosci katowej nadanej promieniowi swiatla przez technika. Punkt ciecia nie przenosi informacji wzdluz plyty.

Ale uwaga: punkt ciecia przenosi informacje od technika do plyty. Technik moglby bowiem kolysac laserem i w ten sposob nadawac alfabetem Morse´a wiadomosci do pracownika siedzacego na plycie. Gdyby punkt ciecia na plycie zareagowal natychmiast na ruchy technika, wtedy informacja zostalaby przekazana natychmiast. I gdyby pracownik mial u siebie tez taki laser, wtedy mogliby sie komunikowac z technikiem z nieskonczona predkoscia. A to nie jest mozliwe...

Zeby Laserowy Zajaczek mogl dzialac, musi po prostu krecic sie ze stala predkoscia katowa. Wtedy punkt pracy bedzie przesuwal sie po plycie dowolnie szybko, z predkoscia ustalona przez predkosc katowa. Ale informacja jakiejkolwiek zmianie w predkosci katowej jest przenoszona wzdluz promienia lasera przez poszczegolne fotony... I zanim te dojda do plyty, minie dlugi czas. Laserowy Zajaczek ma wiec te same wady, co Wieloostrzowa Gilotyna.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 14156
Przeczytał: 23 tematy


PostWysłany: Pon 11:26, 23 Sty 2006    Temat postu:

I co się okazuje? Okazuje się, że odpowiedź zależy od definicji "proces przecięcia". Taki proces na życzenie będzie trwał w najlepszym przypadku tyle, ile czasu potrzebuje światło na dotarcie do elementów wykonawczych.
Jeżeli jednak jako proces cięcia zrozumiemy proces, którego początkiem jest pierwsza modyfikacja ciętego elelementu, to już odpowiedź wygląda inaczej - cięcie w następnych punktach nie jest uzależnione od informacji z punktów gdzie cięcie nastąpiło, więc nie ma ograniczenia prędkością światła.

Przykład ten polecam Wujowi do zastanowienia się jak wiele zależy od kąta spojrzenia na problem - niemożliwe może okazać się możliwe i na odwrót.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mikon




Dołączył: 15 Gru 2005
Posty: 359
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 17:55, 23 Sty 2006    Temat postu:

Irbisol napisał:
Jeżeli jednak jako proces cięcia zrozumiemy proces, którego początkiem jest pierwsza modyfikacja ciętego elelementu, to już odpowiedź wygląda inaczej - cięcie w następnych punktach nie jest uzależnione od informacji z punktów gdzie cięcie nastąpiło, więc nie ma ograniczenia prędkością światła.


Nie rozumiem. (Chyba, ze chodzi Ci o to, ze narzedzia do ciecia byly puszczone w ruch juz wczesniej, a my mierzymy czas ciecia dopiero od momentu, kiedy pierwsze wlokno zostaja przeciete. Wtedy OK.)

Irbisol napisał:
Przykład ten polecam Wujowi do zastanowienia się jak wiele zależy od kąta spojrzenia na problem - niemożliwe może okazać się możliwe i na odwrót.


Rzeczywiscie, jesli jest tylko jeden obserwator, w punkcie z ktorego ciecie sie rozpoczyna, to wzgledem niego ciecie jest natychmiastowe, niezaleznie czy tniemy zyleta z gory, czy laserem (jednym) wzdluz. Ale jesli jest kilku, jakos tam zsynchronizowanych obserwatorow (np. udajacych, ze czasoprzestrzen jest zwykla, kartezjanska, wedlug mechaniki klasycznej) to trzeba odpowiednio wczesnie przesylac sygnaly synchronizujace ciecie, zeby obserwatorzy obserwowali ciecie "rownoczesnie" wedlug swojej synchronizacji.

P.S. Natychmiastowe wzgledem tego obserwatora w punkcie startu ciecia (np. w srodku plachty), jesli obserwuje on koniec plachty puszczajac pare fotonow na koniec plachty --- wtedy jak je dostanie rok pozniej, to pokaza dokladnie moment kiedy koniec plachty jest przeciety laserem.


Ostatnio zmieniony przez mikon dnia Wto 23:29, 24 Sty 2006, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wujzboj
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: znad Odry
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 18:43, 23 Sty 2006    Temat postu:

Przyklad ten polecam Irbisolowi do zastanowienia sie nad tym, w jaki wielkim stopniu jednoznaczne postawienie problemu jest niezbedne do uzyskania jednoznacznego rozwiazania.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 14156
Przeczytał: 23 tematy


PostWysłany: Wto 11:47, 24 Sty 2006    Temat postu:

Byłaby to trafna uwaga, gdyby nie fakt, że pisanie czegoś jednoznacznie w ogóle na ciebie nie działa - uparcie trwasz przy swoich pojęciach które w danej sytuacji nie mają zastosowania i później masz pretensje do innych że jakieś sprzeczności się pojawiają.
W tym wątku przejawiłeś wyjątkową elastyczność - byłem nawet nieco zaskoczony.

Mikon
Piszesz że nie rozumiesz a rozumiesz.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wujzboj
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: znad Odry
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 15:43, 24 Sty 2006    Temat postu:

Irbisol napisał:
uparcie trwasz przy swoich pojęciach które w danej sytuacji nie mają zastosowania

A o tym to moze juz w konkretnych watkach na konkretnych przykladach :D
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Świat nieożywiony Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin