Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Jak mózg zapamiętuje dane ?

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Świat nieożywiony
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ptr




Dołączył: 05 Gru 2005
Posty: 1505
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 21:26, 22 Lip 2007    Temat postu: Jak mózg zapamiętuje dane ?


Jak mózg zapamiętuje dane ?

Dobry temat na dział "świat nieożywiony". Co z tego, że organizm żyje, skoro chodzi o sposób zapisu informacji. Temat można ująć poza nawiasem religii, więc proponuję bez ideologizowania. A można religię wyrzucić poza nawias, ponieważ chrystianizm właśnie odczarowuje świat i ponieważ Bogiem jest tu byt "zupełnie inny", świat można tłumaczyć samym światem. Od konkluzji nie zależy więc prawomocność tego czy innego światopoglądu. No może jest to istotne dla animizów i większości starożytnych religii pogańskich. Po tym wstępie, którym mam nadzieję utorowałem drogę do zastanawia się swobodnego nad problemem samym w sobie, bez ideologicznego tła, można kontynuować.

Więc jak mózg zapamiętuje? Na czym? Weźmy twardy dysk. Porównajmy jego objętość z objętością mózgu. Uwzględnijmy oczywiście proces miniaturyzacji. Kiedy jednak wyobrażam sobie ilość zapisywanych danych, niekończące się dźwięki, uczucia, obrazy, stany umysłu, a ponadto pewnie zapisywane dane o samym organizmie. Wszystko potencjalnie cały czas dostępne, choć rzeczywiście dostęp może być trudny. Ale to "tam gdzieś" jest. No to wyobrażając to sobie, trudno mi sobie wyobrazić tak kolosalny proces miniaturyzacji, który mógłby sprostać potrzebie zapisu takich ilości danych. Poza tym zapis komputerowy wymaga najpierw stworzenia narzędzia, a potem zapisywania. Tu nie ma miejsca na przypadkowość ewolucji. Mózg musi pamiętać inaczej. To musi praktycznie wykorzystywać jakieś najzupełniej pierwotne i nieskomplikowane cechy wszechświata, skoro się to utworzyło.

Pofantazjujmy. Wspomnienia mogą być np. wglądem w inny punkt czasoprzestrzeni, a mózg narzędziem komunikacyjnym. Łączącym się sam ze sobą w przeszłości. Też ładne.

Jakieś pomysły?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wujzboj
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: znad Odry
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 22:59, 22 Lip 2007    Temat postu:

A czemu trzeba szukać aż tak daleko?

Zwróć uwagę na gigantyczną ilość POŁĄCZEŃ w mózgu, połączeń tworzących sieć o niewyobrażalnie ogromnej ilości stanów. Myślę, że ze znalezieniem miejsca do zapisania tych wszystkich danych nie ma specjalnie problemu. Problemem jest natomiast, by dostać się do tych danych "z zewnątrz". Bo szczegóły wykorzystania połączeń do zapisu i odczytu danych są dla każdego mózgu zapewne inne, jako że powstają dynamicznie, jako proces uczenia się wywołany przez interakcji pomiędzy danymi na portach wejściowych, aktualnym stanem połączeń, oraz reakcją przekazaną portom wyjściowym.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
potepiony




Dołączył: 12 Sty 2007
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 17:58, 23 Lip 2007    Temat postu:

Poczytaj o sieciach neuronowych.

Pozatym mózg nie jest wcale aż tak bardzo zminiaturyzowany... Przedewszystkim, pod względem gabarytów, od układów elektronicznych różni go to, że jest w 3D - układy elektroniczne są w 2D.

ciekawostka: liczba wszystkich możliwych kombinacji połączeń pomiedzy neuronami jest większa od liczby wszystki...atomów we Wszechświecie :shock:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
9741




Dołączył: 12 Wrz 2007
Posty: 212
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Łódź
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 21:39, 13 Wrz 2007    Temat postu:

A skąd wiesz ile jest atomów we Wszechświecie ? ;)

Ale nie mam nic przeciwko konkretnym danym (ile ma być tych możliwych połączeń i ile ma być atomów). W każdym razie nie jest to chyba tak naprawdę nic dziwnego ? Chodzi przecież o kombinację każdego z miliardów aksonów z każdym z pozostałych, czyż nie ? A ile jest komórek nerwowych w całym Wszechświecie ? Nic w tym więc dziwnego.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wujzboj
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: znad Odry
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 23:06, 14 Wrz 2007    Temat postu:

Jak przy szacowaniu ilości atomów we Wszechświecie człek pomyli się o czynnik sto lub tysiąc, to i tak nie ma to tutaj znaczenia.

Natomiast z tą ilością połączeń nie chodzi o dziwność, lecz o ilość właśnie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
9741




Dołączył: 12 Wrz 2007
Posty: 212
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Łódź
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 3:03, 25 Cze 2008    Temat postu: Re: Jak mózg zapamiętuje dane ?

PTRqwerty napisał:
[color=indigo]
Więc jak mózg zapamiętuje dane? Na czym?


"Na" strukturze białek.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
9741




Dołączył: 12 Wrz 2007
Posty: 212
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Łódź
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 3:06, 25 Cze 2008    Temat postu:

wujzboj napisał:
Jak przy szacowaniu ilości atomów we Wszechświecie człek pomyli się o czynnik sto lub tysiąc, to i tak nie ma to tutaj znaczenia.

Natomiast z tą ilością połączeń nie chodzi o dziwność, lecz o ilość właśnie.


Warto jednak zauważyć, że co innego "liczba połączeń" a "liczba możliwych kombinacji". Liczba połączeń W ŻADNYM RAZIE nie jest nawet zbliżona do liczby atomów we Wszechświecie, pomijam, że było by to nielogiczne, skoro łączenie skłąda się załóżmy z 2 atomów, a przecież sam fakt, że są atomy, które nie stanowią końcówki aksonów powoduje, że jest tych atomów WIĘCEJ (nie ważne o ile) niż połączeń nerwowych.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rozumujesz




Dołączył: 26 Gru 2007
Posty: 449
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 12:20, 25 Cze 2008    Temat postu:

Hehe chyba że uznać za połączenie możność komunikowania się, wtedy 1 akson jest połączony ze wszystkimi braćmi, i liczby rosnąąąąąąąąąąąą !!!!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
9741




Dołączył: 12 Wrz 2007
Posty: 212
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Łódź
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 12:23, 25 Cze 2008    Temat postu:

rozumujesz napisał:
Hehe chyba że uznać za połączenie możność komunikowania się, wtedy 1 akson jest połączony ze wszystkimi braćmi, i liczby rosnąąąąąąąąąąąą !!!!!


To należy doprecyzować zatem. Dla mnie samo hasło: "połączenie" dotyczy aspektu nie funkcjonalnego lecz fizycznego. Zauważ też, że w TAKI pośredni sposób to niemal każdy atom jest z każdym połączony. Nie tylko te, zawarte w nuronach.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wujzboj
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: znad Odry
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 21:27, 25 Cze 2008    Temat postu:

9741 napisał:
Warto jednak zauważyć, że co innego "liczba połączeń" a "liczba możliwych kombinacji". Liczba połączeń W ŻADNYM RAZIE nie jest nawet zbliżona do liczby atomów we Wszechświecie /.../ było by to nielogiczne, skoro łączenie skłąda się załóżmy z 2 atomów

Byłoby nielogiczne, gdyby brać pod uwagę tylko połączenia bezpośrednie (czyli "ilość połączeń jest równa ilości kabli". Tymczasem połączenia mogą być pośrednie. Podobnie, jak w sieci komputerowej. Z twojego mieszkania wychodzi tylko jeden kabel, ale masz połączenie z więcej niż jednym komputerem poza twoim mieszkaniem.

9741 napisał:
w TAKI pośredni sposób to niemal każdy atom jest z każdym połączony.

No niezupełnie. Może w nadpłynnym helu :D.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
9741




Dołączył: 12 Wrz 2007
Posty: 212
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Łódź
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 22:20, 25 Cze 2008    Temat postu:

wujzboj napisał:
Byłoby nielogiczne, gdyby brać pod uwagę tylko połączenia bezpośrednie (czyli "ilość połączeń jest równa ilości kabli". Tymczasem połączenia mogą być pośrednie. Podobnie, jak w sieci komputerowej. Z twojego mieszkania wychodzi tylko jeden kabel, ale masz połączenie z więcej niż jednym komputerem poza twoim mieszkaniem.


Analogia nie trafiona, bo raczej komputer = mieszkanie w moim rozumieniu kwestii mózg a komputer. No ale spox, natomiast ja nie widzę niczego LOGICZNEGO w braniu pod uwagę wszystkich pośrednich powiązań, bo tą drogą można by dojść do powiązań pośrednich między moim jakimś neuronem a Twoim. Wszak one się komunikują przez np. dźwięki, fale światła, dotyk, itd. Dla mnie nonsens i bezcelowe rozważanie w przypadku porównania ilości powiązań POŚREDNICH czegokolwiek (nie tylko neuronów) a liczbą atomów. Tak to wszystko jest większe od ilości atomów ;)

To powiedzenie o tej liczbie neuronowych powiązań raczej zawsze traktowałem w związku z powyższym jako taką przekazywaną ustnie mUndrość ludową paranaukową dla wykształconych inaczej ;) Coś na zasadzie, że z kosmosu widać chiński mur (co jest skrajną bzdurą do tego jeszcze nielogiczną, dla każdego, kto choć odrobinę pomyśli o jego szerokości) ;) Wtedy pada głupi dodatek w postaci: "No ale przez teleskop". ROTFL. Przez teleskop widać nawet moją dupę, więc co za różnica czy widać (w domyśle przez teleskop) chiński mur z kosmosu (orbity jak rozumiem? Chociaż słyszałem wersję o KSIEŻYCU - total sic!).

9741 napisał:
Cytat:
w TAKI pośredni sposób to niemal każdy atom jest z każdym połączony.

No niezupełnie. Może w nadpłynnym helu :D.


Raczej zupełnie, z tego prostego powodu, że informacje są przekazywane pośrednio między atomami we Wszechświecie zarówno fotonowo, jak też cząstkami wirtualnymi, tunelowo, czy chociażby falą grawitacyjną, której wszak częstość fali wynosi ok. połowy średnicy widzianego Wszechświata.
Pomijam takie cuda, jak kwantowe aczkolwiek niewyjaśnione zjawisko powiązania zachowań cząstek niezależnie od odległości.


Ostatnio zmieniony przez 9741 dnia Śro 22:22, 25 Cze 2008, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wujzboj
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: znad Odry
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 0:48, 26 Cze 2008    Temat postu:

wuj napisał:
Podobnie, jak w sieci komputerowej. Z twojego mieszkania wychodzi tylko jeden kabel, ale masz połączenie z więcej niż jednym komputerem poza twoim mieszkaniem.
9741 napisał:
Analogia nie trafiona, bo raczej komputer = mieszkanie w moim rozumieniu kwestii mózg a komputer

Nie. Widzisz, dzięki połączeniom przez sieć jest możliwe wykorzystywanie wielu komputerów do wykonywania wspólnego zadania, korelowanego przez pewne dedykowane komputery należące do sieci, lub przez zespół takich komputerów. Komputer jest tu odpowiednikiem neuronu lub warstwy neuronów. Zauważ, że i sam komputer może posiadać wiele procesorów. Nie chodzi tylko o jakieś tam dual core, lecz o urządzenia, w których siedzą tysiące takich procesorów. Połączonych każdy z każdym, choć też niekoniecznie bezpośrednim kablem.

9741 napisał:
nie widzę niczego LOGICZNEGO w braniu pod uwagę wszystkich pośrednich powiązań, bo tą drogą można by dojść do powiązań pośrednich między moim jakimś neuronem a Twoim.

Niezupełnie. Co prawda pewne prace myślowe wykonujemy wspólnie, ale mimo wszystko istnieje gigantyczna różnica w efektywności dostępu, jakie mają do siebie neurony należące do tego samego mózgu i neurony należące do różnych mózgów.

9741 napisał:
informacje są przekazywane pośrednio między atomami we Wszechświecie zarówno fotonowo, jak też...

Informacja informacji nie równa.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
9741




Dołączył: 12 Wrz 2007
Posty: 212
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Łódź
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 1:15, 27 Cze 2008    Temat postu:

wujzboj napisał:
wuj napisał:
Podobnie, jak w sieci komputerowej. Z twojego mieszkania wychodzi tylko jeden kabel, ale masz połączenie z więcej niż jednym komputerem poza twoim mieszkaniem.
9741 napisał:
Analogia nie trafiona, bo raczej komputer = mieszkanie w moim rozumieniu kwestii mózg a komputer

Nie. Widzisz, dzięki połączeniom przez sieć jest możliwe wykorzystywanie wielu komputerów do wykonywania wspólnego zadania, korelowanego przez pewne dedykowane komputery należące do sieci, lub przez zespół takich komputerów. Komputer jest tu odpowiednikiem neuronu lub warstwy neuronów. Zauważ, że i sam komputer może posiadać wiele procesorów. Nie chodzi tylko o jakieś tam dual core, lecz o urządzenia, w których siedzą tysiące takich procesorów. Połączonych każdy z każdym, choć też niekoniecznie bezpośrednim kablem.


Wiesz, bo ja nie lubię analogii, wręcz ich nienawidzę i niekoniencznie też mi się chce pochylać nad ich trafnością. Mogę prosić wersję wprost? Czyli żebyś o neuronach i mózgu pisał używając słów "neuron" i "mózg" a nie "dom", "kabel", "lodówka", "marmolada", ok? ;)

W każdym bądź razie łapę o co Ci chodzi, ale w związku z tym napisałem to co dalej komentujesz, więc od razu przejdę ->

9741 napisał:
Cytat:
nie widzę niczego LOGICZNEGO w braniu pod uwagę wszystkich pośrednich powiązań, bo tą drogą można by dojść do powiązań pośrednich między moim jakimś neuronem a Twoim.

Niezupełnie. Co prawda pewne prace myślowe wykonujemy wspólnie, ale mimo wszystko istnieje gigantyczna różnica w efektywności dostępu, jakie mają do siebie neurony należące do tego samego mózgu i neurony należące do różnych mózgów.


Nie jest to prawdą. Osobnicy oddziałują na swoje zachowanie (a więc ich mózgi między sobą) poprzez wymianę informacji podprogowo, ale także i świadomie. A więc mimika, wydzielane substancje biochemiczne z gruczołów odbierane węchem, gestykulacja, cechy wizualne osobnika obserwowanego, język (mowa, pismo etc.), intonacja głosu, drapanie się po dubie itd. itp.

9741 napisał:
Cytat:
informacje są przekazywane pośrednio między atomami we Wszechświecie zarówno fotonowo, jak też...

Informacja informacji nie równa.


Na takie hasło nie możńa nic odpisać rzeczowo. Poproszę wersję rozbudowaną ;)

Pozdr.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wujzboj
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: znad Odry
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 0:11, 28 Cze 2008    Temat postu:

9741 napisał:
Mogę prosić wersję wprost? Czyli żebyś o neuronach i mózgu pisał używając słów "neuron" i "mózg" a nie "dom", "kabel", "lodówka", "marmolada", ok?

Poszczególne neurony i warstwy neuronów komunikują się ze sobą nie tylko bezpośrednio, ale także i poprzez inne neurony i warstwy.

9741 napisał:
Osobnicy oddziałują na swoje zachowanie

Oczywiście. Jednak jest to oddziaływanie innego rodzaju: zarówno o innej prędkości, jak i o innym zastosowaniu. Nie bez powodu czym innym jest dla ciebie, gdy ugryziesz się w język, a czym innym jest, gdy ja siedząc w tym samym pokoju co ty ugryzę się w język. I nie bez powodu czym innym jest dla ciebie, gdy coś sobie pomyślisz, a czym innym jest dla ciebie, gdy ja sobie coś sobie pomyślę i potem ci to opowiem.

9741 napisał:
informacje są przekazywane pośrednio między atomami we Wszechświecie zarówno fotonowo, jak też...
wuj napisał:
Informacja informacji nie równa.
9741 napisał:
Poproszę wersję rozbudowaną ;)

Patrz wyżej.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
9741




Dołączył: 12 Wrz 2007
Posty: 212
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Łódź
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 2:37, 29 Cze 2008    Temat postu:

wujzboj napisał:
Poszczególne neurony i warstwy neuronów komunikują się ze sobą nie tylko bezpośrednio, ale także i poprzez inne neurony i warstwy.


Tak, niemniej robią to także poprzez fotony, telereceptory, cząsteczki i atomy powietrza, tkankę łączną itd... innymi słowy pomiędzy dwoma ludźmi, z których jeden jest na Marsie, a drugi na Ziemi także się mogą komunikować owe neurony. No i właśnie dlatego mityczny slogan dla naukowych ignorantów: "Liczba połączeń neuronowych jest większa niż liczba atomów we Wszechświecie" przy założeniu, że chodzi o połączenia rozumiane jako każda droga (a to już nie to samo co połączenie) przebycia informacji pomiędzy neuronami, jest debilne i bezcelowe, nonsensowne i nic nie wnoszące do czegokolwiek. Jest manipulacyjne i niepoprawne właściwie z punktu widzenia logiki i języka (j/w: "droga" a "połączenie").

Cytat:
zarówno o innej prędkości, jak i o innym zastosowaniu.


Przykro mi, ale tego nie doprecyzowuje ten głupi slogan o ilości atomów a wiązań neuronowych ;) Natomiast dla zabawy w polemice proszę zauważyć, że pojęcie "połączenie" także w swojej definicji nie implikuje kryterium klasyfikacji obiektu do tego pojęcia jako "prędkość" i "czas" transferu. Mało tego, prędkość a więc i czas transferu jest INNY przecież zarówno pomiędzy poszczególnymi neuronami (ze względu na rózną długośc DROGI) jak i pomiędzy nieraz tą samą parą z tego prostego powodu, jakim jest inny przebieg procesu polaryzacji potasowo-sodowej w tych aksonach. Zatem nie ma nawet sensu brać tego kryterium pod uwagę, gdyż nie da się takiego modelu przypasować do niezwykle niejednorodnej rzeczywistosci :)

Cytat:
Nie bez powodu czym innym jest dla ciebie, gdy ugryziesz się w język, a czym innym jest, gdy ja siedząc w tym samym pokoju co ty ugryzę się w język.


Twój impuls z TAKIEGO samego bodźca w innym tempie i pokona inną (dłuższą/krótszą) drogą niż moja analogiczna informacja. To pokazuje, że nijak do tematu/problemu ma się Twoja uwaga o prędkości i czasie trasnferu danych, jako argumentu, że czymś innym jest komunikowaine się neuronów między dwoma osobnikami a czymś innym neuronów z jednego mózgowia.

Cytat:
I nie bez powodu czym innym jest dla ciebie, gdy coś sobie pomyślisz, a czym innym jest dla ciebie, gdy ja sobie coś sobie pomyślę i potem ci to opowiem.


Wyżej napisałem, dlaczego kryterium prędkości i czasu przesyłu informacji nie może dowodzić, że to są RÓZNE rodzaje komunikacji.

Cytat:
Informacja informacji nie równa.


A to ciekawe, bo ja znam jedną definicję informacji (prawdopodobieństwo zdarzenia), a Ty?? Czym się róznią informacje w sensie, który to sens miałby wykazać, że to co napisałem nie wykazuje, iż za połączenie neuronowe wg Twojego rozumienia "połączenia" (iż nie musi być bezpośrednie) możńa równie dobrze uznać drogę od Twojej reakcji mimicznej przez moje oczy do mojego buforu obrazu? :)

Pozdrawiam i dziękuję za wersję rozbudowaną :)


Ostatnio zmieniony przez 9741 dnia Nie 2:38, 29 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wujzboj
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: znad Odry
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 21:50, 04 Lip 2008    Temat postu:

wuj napisał:
Poszczególne neurony i warstwy neuronów komunikują się ze sobą nie tylko bezpośrednio, ale także i poprzez inne neurony i warstwy.
9741 napisał:
Tak, niemniej robią to także poprzez fotony, telereceptory, cząsteczki i atomy powietrza, tkankę łączną itd...

Co nie ma znaczenia, bowiem są połączenia istotne dla danego zagadnienia i nieistotne dla danego zagadnienia.

Ilość ISTOTNYCH połączeń możliwych do uzyskania pomiędzy neuronami w mózgu jest nieporównanie większa od ilości atomów we wszechświecie.

9741 napisał:
tego nie doprecyzowuje ten głupi slogan o ilości atomów a wiązań neuronowych

Nie wiązań, tylko powiązań. I nie musi tego precyzować.

wuj napisał:
Nie bez powodu czym innym jest dla ciebie, gdy ugryziesz się w język, a czym innym jest, gdy ja siedząc w tym samym pokoju co ty ugryzę się w język.
9741 napisał:
Twój impuls z TAKIEGO samego bodźca w innym tempie i pokona inną (dłuższą/krótszą) drogą niż moja analogiczna informacja. To pokazuje, że nijak do tematu/problemu ma się Twoja uwaga o prędkości i czasie trasnferu danych, jako argumentu, że czymś innym jest komunikowaine się neuronów między dwoma osobnikami a czymś innym neuronów z jednego mózgowia.

Nie rozumiem twojej kontrargumentacji. Rozwiń.

9741 napisał:
kryterium prędkości i czasu przesyłu informacji nie może dowodzić, że to są RÓZNE rodzaje komunikacji.

Dowodem na to, jakie są to rodzaje komunikacji, jest doświadczenie.

wuj napisał:
Informacja informacji nie równa.
9741 napisał:
A to ciekawe, bo ja znam jedną definicję informacji (prawdopodobieństwo zdarzenia), a Ty??

Jeśli interesuje się wielość definicji informacji, to [link widoczny dla zalogowanych]. A jeśli interesuje cię znaczenie zdania "informacja informacji nie równa", to śpieszę z wyjaśnieniem: nie chodzi o różne definicje, lecz o różną przydatność. Na przykład, czym innym jakościowo jest dla odbiorcy informacja "boli mnie głowa", czym innym jest dla niego jakościowo informacja "Pascala bolała głowa", czym innym jest dla niego jakościowo informacja "pada deszcz", a jeszcze czym innym jest dla niego informacja "gdzieś w Kosmosie foton został pochłonięty przez atom wodoru".

9741 napisał:
Czym się róznią informacje w sensie, który to sens miałby wykazać, że to co napisałem nie wykazuje, iż za połączenie neuronowe wg Twojego rozumienia "połączenia" (iż nie musi być bezpośrednie) możńa równie dobrze uznać drogę od Twojej reakcji mimicznej przez moje oczy do mojego buforu obrazu?

Ależ można uznać. Nie każde połączenie jest wykorzystywane to przesyłania informacji. W sloganie nie chodzi o to, żeby policzyć aktywne połączenia, lecz o to, żeby pokazać potencjał tkwiący w takiej strukturze. I nie chodzi w tym sloganie o to, by uzasadnić (absurdalne) twierdzenie, jakoby mózg był w stanie rozwiązać każdy problem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Świat nieożywiony Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin