Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Czy wkrótce nastąpi upadek serwisów społecznościowych?

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Nauki społeczne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 31444
Przeczytał: 92 tematy

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 1:16, 28 Kwi 2018    Temat postu: Czy wkrótce nastąpi upadek serwisów społecznościowych?

Zadaję sobie pytanie - jak w tytule tego wątku.
Tknęło mnie już kilka dni temu, gdy przeczytałem, że według nowych zasad na Facebooku nie będzie można używać określeń typu "nie lubię" w odniesieniu do wielu rzeczy. Rozumiem, że walka z hejtem jakaś powinna być, ale takie totalne upupienie spontaniczności wypowiedzi?...
Zauważyłem dzisiaj, że jedna z moich grup, do których należę, na FB zmieniła swój status z zamkniętej na ukrytą. Mogę się domyślać tylko, że pewnie administrator grupy (który podjął taką decyzję) przestraszył się czegoś, chce mieć z głowy czyjeś pretensje, może roszczenia.
Jednocześnie czytam alarmistyczne artykuły na temat wprowadzenia RODO. Firmom grożą kary do 20 mln euro za to, że nie dopełnią czegoś tam z ochroną danych osobowych. Taka kwota kary oznacza oczywiście likwidację firmy i być może totalny upadek finansowy jej właściciela.
Mam wrażenie, że aktualnie na naszych oczach upada społecznościowy internet, jaki znamy. Jest duże prawdopodobieństwo, że serwisy społecznościowe upadną, albo ograniczą się w bardzo wysokim stopniu. Jeśli nie będzie można pisać o swoich odczuciach względem ludzi, rzeczy, instytucji normalnie, jeśli różne formy restrykcji, cenzury, zasady co publikować wolno, a czego nie wolno przekroczą pewien próg zwykłej upierdliwości dla użytkowników, to ci ostatni zrezygnują z takiej "zabawy".
Oczywiście sytuacja jest dynamiczna. Niejedno może się zmienić. Ale nie zdziwiłbym się, gdyby z racji na wrażliwość na "mowę nienawiści", czy inne podobne oskarżenia także nasz sfinię spęta gorset jakichś wymagań politpoprawności.

Pewnych rzeczy nie da się bowiem ustalić, zrobić z tego prawa, a jednocześnie zachować normalną komunikację, spontaniczność, wolność wypowiedzi. To nie zadziała. Ludzie się zacietrzewiają, czasem potem żałują swoich słów, ale i tak głupoty piszą. Ktoś inny może czuć się dotknięty, nawet bardzo dotknięty. Ktoś może nawet wystąpić na drogę sądową. Potem z takich różnych roszczeń, z bycia urażonym, czy obrażonym (nawet mając słuszne pretensje) pojawia się problem jak to kontrolować, jak regulować. Ale jak sie zacznie regulować, aby nie zdarzały się przypadki typu jeden na 100, czy jeden na 1000, to nagle wszyscy zostaną zmuszeni do jakiegoś dziwnego reżimu funkcjonowania w ramach kontaktów międzyludzkich. Mogą mieć szybko dość takich sytuacji. I zrezygnują z korzystania z serwisów społecznościowych. Może wrócimy do starych czasów, gdy do skomunikowania się z kimś będzie służył głównie telefon, albo e-mail?...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ircia




Dołączył: 04 Lut 2018
Posty: 1031
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z wyśnionej krainy abstrakcji
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 10:56, 28 Kwi 2018    Temat postu:

Powiem tak - kilka lat na forum/czacie itd działającym na pograniczu prawa, gdzie głównym tematem było przyznawanie się do łamania prawa i sposoby na jego omijanie nauczyły mnie jednego - ludzka kreatywność w naginaniu przepisów i manewrowaniu nie zna granic,choć fakt faktem pewne rozmowy wolałam toczyć z szyfrowaniem... itd, nawet Ci się nie śniło ile jest ciekawych metod komunikacji... bo uwierz że są sprawy o których nie jest bezpiecznie pisać używając zwykłego maila ani tym bardziej gadać przez telefon;)

Walka fejsbook kontra funpage tegoż serwisu to wręcz epopeja...

Do tego wiesz jak działa sieć TOR? Jak nie 'ten' internet to ten drugi ;)

Piractwo internetowe też ponoć jest zakazane, a zobacz na ile sposobów i jak łatwo można obejrzeć/posłuchać/poczytać/ściągnąć co tylko zechcesz.

Choć fakt faktem osobiście każda forma cenzury mnie wkurza, wolę aby ktoś miał prawo mnie obrażać na wszelkie chamskie sposoby niż aby mu ktoś wolność bezsensownie ograniczał.

Na szczęście metod na omijanie cenzury jest więcej niż się osobą wprowadzającym cenzurę śniło - może w przyszłości np wystarczy pisać 'bardzo lubię poprawnie politycznie i z wyrazami największego szacunku' co każdy i tak będzie rozumiał jako delikatnie rzecz ujmując 'nie lubię' itd.

W wielu grach online ocenzurowano absurdalne ilości słów i zwrotów to się tworzy nowy język i dalej można sobie ubliżać choć na początku trzeba się trochę wysilić aby załapać co jest czym

I wracając do starych nawyków :
Oczywiście wszystko co tu wypisuję to tylko relacje z moich snów niemające związku z rzeczywistością, bo przecież w realnym świecie nikt nigdy nawet nie próbował walczyć z cenzurą :D :D :D
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 31444
Przeczytał: 92 tematy

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 12:41, 28 Kwi 2018    Temat postu:

Ircia napisał:
W wielu grach online ocenzurowano absurdalne ilości słów i zwrotów to się tworzy nowy język i dalej można sobie ubliżać choć na początku trzeba się trochę wysilić aby załapać co jest czym

Za komuny, jak pamiętam, kabareciarze krytykowali rząd posługując się różnymi postaciami aluzji, nawiązań etc. To było fajne, bo kabaret nabierał przez to głębi, ludzie się domyślali (czasem chyba domyślali nawet bardziej, niż autorzy tekstów zamierzali).
Wraz z cenzurą nastąpi pewnie rodzaj "eksplozji aluzyjności", co może nawet pozytywnie wpłynąć na rozwój inteligencji...
Z drugiej strony biedni będą ci prostolinijni. :cry:
Bo jest chyba taka grupa ludzi, którzy aluzji nie chwytają, jak się im wprost czegoś nie napisze, to nie wiedzą o co chodzi. Oni będą największymi poszkodowanymi tych nowych form cenzury.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Nauki społeczne Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin