ŚFiNiA

Lukrecja

Zupa, dobra rzecz, szczególnie w chłodne dni.

Pozdrawiam serdecznie z 7 piętra Radisson Blu Resort

[link widoczny dla zalogowanych]

do którego wysłał mnie mój fenomenalny szef za pośrednictwem podróży lotniczej, doceniając moją kreatywność przez czynności.

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Lot był niezwykle satysfakcjonujący, ponieważ pasażerowie byli zachwyceni moim dizajnerskim wyczuciem smaku, który zaprezentowałam poprzez niebotycznie drogie obuwie i eleganckie skarpetki

[link widoczny dla zalogowanych]

O 13 udam się na obiad, w fenomenalnej, hotelowej restauracji,niedostępnej dla osób mniej uposażonych, który przygotują dla mnie kucharze z najwyższymi kwalifikacjami.
W tzw. między czasie będę relaksować się widokami, oddam się również innym konstruktywnym czynnościom.

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Pozdrawiam konstruktywnie.
Lukrecja, kandydat na szefa, wszystkich szefów, Radisson Blu Resort 22.06.2018.

:mrgreen:

rafal3006

Sam pan widzi Panie Barycki, jakich szefów kobiety uwielbiają, u Lukrecji ma pan przechlapane, mimo że mysli o panu pisząc w pana grajdołku ... a może tylko podpowiada iż mógłby pan przebić jej szefa, oferując jeszcze lepszy hotel i jeszcze fajniejsze wczasy?

Czarna_Mańka

krowa

[quote="dyskurs"]Zupa, dobra rzecz, szczególnie w chłodne dni.

Pozdrawiam serdecznie z 7 piętra Radisson Blu Resort
do którego wysłał mnie mój fenomenalny szef za pośrednictwem podróży lotniczej, doceniając moją kreatywność przez czynności.
Lot był niezwykle satysfakcjonujący, ponieważ pasażerowie byli zachwyceni moim dizajnerskim wyczuciem smaku, który zaprezentowałam poprzez niebotycznie drogie obuwie i eleganckie skarpetkiO 13 udam się na obiad, w fenomelnej i hotelowej restauracji,niedostępnej dla osób mniej uposażonych, który przygotują dla mnie kucharze z najwyższymi kwalifikacjami.
W tzw. między czasie będę relaksować się widokami, oddam się również innym konstruktywnym czynnościom.

Pozdrawiam konstruktywnie.
Lukrecja, kandydat na szefa, wszystkich szefów, Radisson Blu Resort 22.06.2018.[/quote]

Tak podejrzewałem.
Ona ta Dyskurs/Lukrecja naukowo uzasadniona techno kreatywna 20ooo stóp na godzinę w ulgach zdrowotnych Universytetu w Trafalgar Liittle Rody Squaw. I fryga ja Kózka trampolina. Mąż Police szczela do Murzyna.

Jak na zawołanie przyjechała do mnie kurierka chłopczyca DPD oparła obrazy o drzewo i po ruinach do dzrwi mi łomocze, a ja śpię po nocy. Dwunasta godzina, a ta się na mnie wydziera że trawę bym skosił.

Już jej miałem odpowiedzieć Spierdalaj mała, a opalona jak kurwa w solarium. Stresa musiała mieć w tamponie podogoniem taka współczesna motorynka.

SZCZEKACZKI dyskurs, lukrecje i ta kurierka. SPIERDALAĆ ! Ostatni raz. precz.

Adriatyk

Adriatyk

Lukrecja

Nie jest moją intencją narażać cię na wydatki, na które musialbyś zaciągnąć kredyt oprocentowany 0,99 proc. w skali roku, który należy spłacić w ciągu dziewięciu miesięcy. Po wizycie u specjalisty z dziedziny bankowości (należy skończyć studia na kierunku finanse i bankowość. Po pięcioletnich studiach ekonomicznych zyskuje się tytuł magistra) musiałbyś odwiedzić niewyobrazalnie ogromne, wielopoziomowe centrum handlowe i poszukać odpowiednio prestiżowego sklepu, gdzie uprzejma specjalistka ds. sprzedaży, w kontekście twoich zakupów, pomogłaby dokonać wyboru deseniu na skarpetkach najwyższej jakości i blichtru. Następnie zapakowałaby owe skarpetki w papierową torebkę z nadrukiem, który tutaj jest jednocześnie logo firmy ''Han-wu '', uprzejmie wkładając do niej paragon na którym widnieje data i kwota transakcji.
Ponadto w kontekście twojej deklaracji z dn. Pią 13:31, 22 Cze 2018

krowa

Ja się zawsze brzydziłem lukratywnymi posadami, a jeśli pracowałem dla hrabiów to i tak miałem ich za nic, za fiszczypałów.

Wykształciuchy, elity, dyplomaci, notable, arystokraci naszych czasów, biznesmeni to są śmierdzące szmalcem śmieci cywilizacyjne. Nikt z nich nie ma odwagi wziąć li tylko na swój rachunek żadnego ciężaru, nawet podatków. Występują jak bombki na choince i do tego mają żony głupsze od plastiku.

https://www.youtube.com/watch?v=CEuW7hSN3d8

krowa

ja nie piszę o polityce, ani o rządach, nie o historii... ja piszę o Człowieku.

Człowiek aby nim był musi podjąć ryzyko, wchodzić niebezpiecznie, nawet być zdolnym zabić drugiego, kilku, kilkuset ludzi. To nic takiego, bo to się mieści w sferze cielesności którą się ma i nie ma. To odkrywa ducha nieznanego, któręgośmy zapomnieli.

Już nikt nie potrafi kochać rzeczywiście do szaleństwa, do szaleństwa unosić się gniewem, złością, nienawidzieć i upadlać. WA to się mieśći jak najbardziej w człowieczeństwie. Po to się ma nerwy, krew i czaszkę, aby mogła być rozbita, a w piersi aby mógł utkwić nóż. https://www.youtube.com/watch?v=3Um3dkYpL5c

Dzisiaj mamy społeczeństwo takie, że ugryzienie kleszcza zabija. Że można umrzeć na katar. Ale mało kto potrafi swoją osobę wystawić na 100%.

WNOSZE aby te francuskie laleczki panie odrzutowianki i wycieczkowiczki usunąć z więzienia, usunąc z miejsca wzniosłego, zamordowanego.
Dotyczy to a jakże i w szczególności dupasia Baryckiego.

Lukrecja

Społeczeństwo chce czegoś w zamian. Nawet Barycki nie kupi skarpetek bezinteresownie.
Też taki jesteś.

Gość

Gość

strasznie zakurzone jest u mnie. bałagan że nie zrobisz kroku na 400 metrach kwadratowych. Ze 250 obrazów, 10 kredensów, szaf, pięćdziesiąt krzeseł, dwanaście stołow, trzydzieści okien. Do tego jeszcze trzy budynki i hektar chwastów.

Za jedynego Norwida chciałbym aby mi to ktoś sprzątał i tyłkiem zamiatał.
Jak się taka nie znajdzie po prostu wyjdę któregoś dnia i nigdy nie wrócę.

krowa

https://www.youtube.com/watch?v=wO_lA6hV1Ag

Lukrecja

Lubię Melę.

Po co szukasz młodej narzeczonej, skoro wiadomo, że będzie chciała młodego? Poszukaj takiej w swoim wieku. Hipiski z obwisłym biustem albo pomarszczonej malarki z Bieszczad. Taka będzie gotowała ci zupy i zetrze kurz. W nocy okryje cię kołdrą, a rano przyniesie mleka.

Adriatyk

Ja kiwnąłbym tylko palcem i MMM w trymiga zamiotłaby mi podłogę i ugotowała zupy, ale nie kiwnę palcem, mam służącego i MMM do niczego nie jest mi potrzebna. Co innego Apolonia, jej pozwoliłbym pościerać kurze i nawet zaparzyć herbaty, a Agafi, już bym nie pozwolił, co najwyżej mogłaby mi zetrzeć kartofli na placki i zmyć podłogę.

janek debil · Gość

To nie tylko kurze.
Na podłodze mój kot zostawia wnętrzności ryjówek, pierze ptaków, a nadziobnięte myszy zdychają po kątach obleczone w gałgany, albo leżom w szafie na ubraniach.
Niektóre ubrania jak mi wypadną z szaf to tak leżą miesiącami. Wyjmę jaką koszulę wytrzepę na ganku i dobra.
Przychodzą też inne koty i szczają mi na obrazy, bo obrazy mam częściowo na podłodze, szczają po meblach, nawet po pianinie i rzygają.

Pralki nie ma, telewizora nie ma, zmywarki nie ma, zlew żeliwny obsrany. tynk się sypie na stół.

========

tera będzie najlepsze. Kupiłem mojej trzeciej narzeczonej fittnesa. Dres i bluza, neonówka z siateczką dizajn i do tego spodenki koronkowe sexi.
Kupiłem specjalnie fittnesa trzeciej narzeczonej co jest matką pierwszej narzeczonej, a pierwsza narzeczona co jej dałem Norwida uprawia fittnessa.
Ona ćwiczy jak Chodakowska, ale dupa rośnie.

Przez cztery lata z wysokiej wystrzałowej dziewczyno-chłopaczycy zrobiła się dupiata baba z cellulitisem. Jaj jej owerol wisi na balkonie obok owerola matki to strasznie boli. Tak mnie boli że chyba matkę wolę.
ta to waży dwa razy mniej, ma duży biust i mały tyłek. Jest okropnie szybka, jak ucieka na górę do sypieelni przede mną to w 3 sekundy.

Acha, druga narzeczona co miała 16 lat jak z nią tańczyłem, w szkole i bawiłem w chowanego przed matką, to dała płaszcz skórzany wujkowi, co jechał do Niemiec pracować przy ogórkach. W płaszczu jakby było zimno.

To tyle w telegraficznym skrócie. Kurwa tylko trzy taksówki zaznaczyłem i OK.

janek · Gość

[quote="Lukrecja"]Po co szukasz młodej narzeczonej, skoro wiadomo, że będzie chciała młodego? Poszukaj takiej w swoim wieku. Hipiski z obwisłym biustem albo pomarszczonej malarki z Bieszczad. quote]

Oj kobito.

Miałem taką 30 lat nie hipiskę, ale wytatuowaną na prawym cycku. Miała młodego i on mi pisał w złości, że ona była za mną bardzo, ale jej przeszło.
I dobrze, bo miałbym szpitalne sprawy na głowie.

Miałem też pomysła na pannę z dzieckiem. No ale Domy Dziecka czy poprawczaki lub inne takie Organizacje Społeczne pilnują dorobku i trzeba biznes plany układać.

Stare baby chcą mnie, bo jestem wysoki, silny, pociągający i krewki. No ale podstawowa sprawa jest taka, że ja wymagam aby kobieta pozbyła się WSZYSTKICH MANIER DOTYCHCZAS NABYTYCH. Musi zrezygnować ze wszystkiego czego się nauczyła, z nawyków, nawet ubioru i ma mi wierzyć na 100%.
To jest bariera nie do pokonania dla kobiet już od 30-tki.

janek · Gość

Śmiem twierdzić że już kobieta dwudziesto-kilkuletnia NIE NADAJE się do ukształtowania. Już jest dla mnie przegrana.

Nie mam zamiaru dołączać do kobiety, do jej starego sposobu życia. Choćby była najpiękniejsza, bogata, to jak nie potrafi się zmienić pod moje zapatrywanie, porzucić rodzinę, te pokraki, te spadki, te wyświechtane kartki pamięci - to dla mnie odpada.

krowa

https://www.youtube.com/watch?v=KqZDEH22Eg0

............musi być zdolna do wszystkiego.....na zawołanie, na zabawę, na grę ciałem, bo ma przede wszystkim ciało

krowa

https://www.youtube.com/watch?v=Q6omsDyFNlk

Lukrecja

Gość

MMM