Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Mord na Sprawiedliwym i jego Zmartwychwstanie
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 547, 548, 549 ... 1985, 1986, 1987  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Więzienie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adriatyk
Proszę oczyść posty w DR



Dołączył: 06 Mar 2016
Posty: 3005
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 14:08, 04 Lip 2018    Temat postu:

Janek napisał:
byłem prześladowany przez Przerażonego i jego Luźną położnicę

Przerażony, dlatego był przerażony, że przerażałeś go swoim obłąkaniem, obłąkańcze, a Luzik tak się przeraziła twojego obłąkania, że uciekła, bo już wytrzymać jej nie szło z tobą, obłąkany zbrodniarzu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adriatyk
Proszę oczyść posty w DR



Dołączył: 06 Mar 2016
Posty: 3005
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 16:46, 04 Lip 2018    Temat postu:

rabbit-raubritter napisał:
Lukrecja napisał:
Barycki tkwi w więzieniu, facet hiper inteligentny, dlaczego?

Jeżeli chcesz się dowiedzieć, dlaczego Barycki jest uwięziony, to wystarczy kliknąć w "Podstawę decyzji" przy jego nicku przy opisie działu "Więzienie".
To, kiedy będzie mógł znowu pisać w Działach Regulaminowych, zależy wyłącznie od niego samego
.
Szaleńczo kochana Agafio, zapytaj tego skurwensyna, jak mam dokonać edycji posta, skoro pojawia się taki komunikat i w jaki sposób jest to zależne ode mnie?
„Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi”
Zapytaj również huja, dlaczego Lewandowskiemu o pseudonimie Fedor, za pisanie przez tydzień kilkunastu postów z bluźnierstwami wobec interlokutora nie zablokowano dostępu do DR, ani nie zażądano od niego usunięcia wulgaryzmów. (Pytając huja, pytaj o Lewandowskiego, ożywając nazwiska. To taki eksperyment, a zobaczysz jak będzie ciekawie, z jakim respektem dobry Wuj kurwę traktuje.)


Ostatnio zmieniony przez Adriatyk dnia Śro 16:53, 04 Lip 2018, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ranek Ganek
Gość






PostWysłany: Śro 17:21, 04 Lip 2018    Temat postu:

Adriatyk napisał:
Janek napisał:
byłem prześladowany przez Przerażonego i jego Luźną położnicę

Przerażony, dlatego był przerażony, że przerażałeś go swoim obłąkaniem, obłąkańcze, a Luzik tak się przeraziła twojego obłąkania, że uciekła, bo już wytrzymać jej nie szło z tobą, obłąkany zbrodniarzu.


Jako żywo obłąkany, bo od strony południowej i zachodniej mojej szkoły są łąki, a na moim hektarze też sama łąka jest. I wieś ma na imię Łękawa.
Walcie w ciemno. Łękawa, świętokrzyskie. Wszyscy znają obłąkaną szkołę.
Można znaleźć na google map, największy budynek w kształcie litery T obróconej w prawo o mniej więcej 90 stopni. Piękna dachówka ceramiczna, kominów cztery. Szopka w lewo na ukos. Od południa dom bliźniak dyrektora i mojej Nadzi, a od wschodu domostwo Patrysi.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 14106
Przeczytał: 29 tematów


PostWysłany: Czw 7:39, 05 Lip 2018    Temat postu:

Co z tym upadkiem forum - było wieszczone miesiąc temu, że za miesiąc:

http://www.sfinia.fora.pl/wiezienie,20/mord-na-sprawiedliwym-i-jego-zmartwychwstanie,4928-13000.html#383523

A może to trzeba liczyć od pełnych miesięcy i dopiero na początku sierpnia trzeba sprawdzać?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Komandor
Gość






PostWysłany: Czw 10:01, 05 Lip 2018    Temat postu:

Nie wiem o co Ci dokładnie chodzi, ale jeśli chodzi o to, ze Zenek zwracając się do Baryskiego (Adriatyka) napisal to:

Cytat:
Oj przepędzają Cię, nicki musisz zmieniac, i znów przepędzają, [b]a jak sobie naprawdę pójdziesz to to forum zdechnie, góra w miesiąc.[/b]


To coś mi zdaje, ze wykazałeś się brakiem elementarnej logiki. Ziemskiej nie AK. Oraz logiki języka potocznego również.

To zdanie warunkowe. Mówiące , ze jeżeli zostanie spełniony warunek odejścia Baryckiego na dobre to to forum przestanie istnieć w ciągu góra miesiąca.

Nie wiem wiem co tak dziwi, ze forum jeszcze istnieje, skoro Barycki (Adriatyk) nie odszedł z forum i to na dobre.

W logice formalnej to zdanie zaś jest klasyczną implikacją materialną (nie tą Kubusiową ale nawet w tej jest identycznie)
I można je zapisać (bo jest równoważne) Jeżeli Barycki wielu nicków odejdzie z tego forum na dobre, to forum zdechnie w góra miesiąc.

Pierwsze zdanie jak wiemy, jest fałszywe, bo Barycki na dobre nie odszedł. Prawda? A w implikacji z fałszu może wynikać wszystko.
Czyli, póki co,to zdanie zlozone jest prawdziwe.
Nieprawdziwość hipotezy postawionej przez Zenka będzie można dopiero sprawdzić po faktycznym odejściu Baryckiego.
Wówczas pierwsze zdanie będzie prawdziwe i dopiero wówczas jak forum nie padnie, hipoteza Zenka może być obalona. A jak padnie to potwierdzona.

Przy okazji, wyszedł nam piękny przykład dla Rafała, że jednak implikacja materialna ma sens, i jest przydatna np w badaniach naukowych.

To tyle Panie Irbisol na temat Twojego dziwnego pytania i zadziwienia nad zastaną rzeczywistością.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 32598
Przeczytał: 41 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 10:48, 05 Lip 2018    Temat postu:

Komandor napisał:

Irbisol napisał:
Co z tym upadkiem forum - było wieszczone miesiąc temu, że za miesiąc:

http://www.sfinia.fora.pl/wiezienie,20/mord-na-sprawiedliwym-i-jego-zmartwychwstanie,4928-13000.html#383523

A może to trzeba liczyć od pełnych miesięcy i dopiero na początku sierpnia trzeba sprawdzać?

Nie wiem o co Ci dokładnie chodzi, ale jeśli chodzi o to, ze Zenek zwracając się do Baryskiego (Adriatyka) napisal to:

Cytat:
Oj przepędzają Cię, nicki musisz zmieniac, i znów przepędzają, [b]a jak sobie naprawdę pójdziesz to to forum zdechnie, góra w miesiąc.[/b]


To coś mi zdaje, ze wykazałeś się brakiem elementarnej logiki. Ziemskiej nie AK. Oraz logiki języka potocznego również.

To zdanie warunkowe. Mówiące , ze jeżeli zostanie spełniony warunek odejścia Baryckiego na dobre to to forum przestanie istnieć w ciągu góra miesiąca.

Nie wiem wiem co tak dziwi, ze forum jeszcze istnieje, skoro Barycki (Adriatyk) nie odszedł z forum i to na dobre.

W logice formalnej to zdanie zaś jest klasyczną implikacją materialną (nie tą Kubusiową ale nawet w tej jest identycznie)
I można je zapisać (bo jest równoważne) Jeżeli Barycki wielu nicków odejdzie z tego forum na dobre, to forum zdechnie w góra miesiąc.

Pierwsze zdanie jak wiemy, jest fałszywe, bo Barycki na dobre nie odszedł. Prawda? A w implikacji z fałszu może wynikać wszystko.
Czyli, póki co,to zdanie zlozone jest prawdziwe.
Nieprawdziwość hipotezy postawionej przez Zenka będzie można dopiero sprawdzić po faktycznym odejściu Baryckiego.
Wówczas pierwsze zdanie będzie prawdziwe i dopiero wówczas jak forum nie padnie, hipoteza Zenka może być obalona. A jak padnie to potwierdzona.

Przy okazji, wyszedł nam piękny przykład dla Rafała, że jednak implikacja materialna ma sens, i jest przydatna np w badaniach naukowych.

To tyle Panie Irbisol na temat Twojego dziwnego pytania i zadziwienia nad zastaną rzeczywistością.

Gówno tam prawda, pobredziłeś straszliwie.

Mamy zdanie:
Jeżeli Barycki wielu nicków odejdzie z tego forum na dobre, to forum zdechnie w góra miesiąc.

Z punktu odniesienia śfinii to jest groźba, zatem musimy ją kodować warunkiem koniecznym ~>:
A.
Jeśli Barcyki odejdzie to forum może ~> zdechnąć
BO~>FZ =1
Odejście Barcykiego z forum jest warunkiem koniecznym ~> aby śfinia zdechła
lub
B.
Jeśli Barycki odejdzie z forum to śfinia może ~~> nie zdechnąć
BO~~>~FZ =1 - jest taka możliwość na mocy definicji implikacji odwrotnej p|~>q

Dla zdania A stosujemy prawo Kubusia:
BO~>Z = ~BO=>~FZ
stąd:
C.
Jeśli Barycki nie odejdzie z forum to na 100% => forum nie zdechnie
~BO=>~FZ =1
Nie odejście Baryckiego ze śfinii jest warunkiem wystarczającym => aby śfinia nie zdechła
Nie odejście Baryckiego ze śfinii daje nam gwarancję matematyczną => iż śfinia nie zdechnie

No i co Komandorze?
Czy rozumiesz już dlaczego Pan Barycki jest bezcenny dla Wuja?
Pan Barycki to geniusz zmuszający innych, znaczy wszystkie pieski z fo NIE do zaglądania na sfinię i kibicowania mu w jego walce ze złem.

To kontrowersyjne postaci (czytaj geniusze) podnoszą temperaturę każdego forum do 1000 stopni, miernoty niekontrowersyjne z gadzią temperaturą (10 stopni), nie mające nic ciekawego do powiedzenia to koniec każdego forum.

P.S.
Wydaje mi się że pomysł Dyskurs aby wszystko mierzyć w stopniach nie jest taki zły, bo dla każdego człowieka temperatura obojętna to 36,6 stopnia i abstrakcyjnie każdy czuje że im większa odchyłka od tej temperatury to gorzej (gdy temp. maleje) albo lepiej gdy temp. rośnie)
Najcenniejsze okazy dla każdego forum to około 1000 stopni, takie jak Pan Barycki.


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Czw 11:06, 05 Lip 2018, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ganek Ranek
Gość






PostWysłany: Czw 11:50, 05 Lip 2018    Temat postu:

WYZWANIE DLA MATEMATYKÓW

3 miesiące temu nabyłem Stary Ganek a dzisiaj go przymierzyłem (wpasowałem) w słupy konstrukcyjne szopki, bo była od początku prowizoryczna osłona z desek.
Ganek kupiłem w ciemno, nie znając jego wymiarów, z ogłoszenia i mi go przywieziono.

Od razu mówię, że wpasowałem ramy ganku z dokładnością 2 mm w moją konstrukcję słupową.

Wymiary pomiędzy słupami konstrukcyjnymi szopki:
73 cm
180 cm
182 cm

Szerokości ram ganku:
73 cm
74 cm
84 cm
86 cm
98 cm
2 x 10 cm listwy pomiędzy ramami

Brakowało dwóch ram, gdyż były do nich okienka i panele wypełniające ale ramy te widocznie zgniły lub się połamały w czasie demontażu:
107 cm
108 cm

A więc wszystkie zachowane ramy konstrukcyjne oraz listwy pomiędzy ramami zostały w 100% wpasowane w braki ścian szopki, tak:
= 73 cm
74 + 10 + 98 = 182 cm
84 + 10 + 86 = 180 cm

JAKIE JEST PRAWDOPODOBIEŃSTWO aby spośród 7 elementów o wymiarach 73 - 108cm podanych z dokładnością do 0,5 cm, trafić 5 takich elementów, że wszystkie w 100% będą pasować z dokładnością do 2 milimetrów?


Od razu odpowiem, że prawdopodobieństwo to jest matematycznie mniejsze niż jego odwrotność w postaci wszystkich ganków i wiatrołapów w Polsce na przestrzeni 100 lat.

Jeśli zaś chodzi o mnie to moje prawdopodobieństwo = 100%.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
krowa
Areszt za spam, do odwołania



Dołączył: 18 Mar 2010
Posty: 16705
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 12:03, 05 Lip 2018    Temat postu:

....

Ostatnio zmieniony przez krowa dnia Czw 19:45, 05 Lip 2018, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Lukrecja




Dołączył: 22 Maj 2018
Posty: 1646
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 12:06, 05 Lip 2018    Temat postu:

Adriatyk napisał:
rabbit-raubritter napisał:
Lukrecja napisał:
Barycki tkwi w więzieniu, facet hiper inteligentny, dlaczego?

Jeżeli chcesz się dowiedzieć, dlaczego Barycki jest uwięziony, to wystarczy kliknąć w "Podstawę decyzji" przy jego nicku przy opisie działu "Więzienie".
To, kiedy będzie mógł znowu pisać w Działach Regulaminowych, zależy wyłącznie od niego samego
.
Szaleńczo kochana Agafio, zapytaj tego skurwensyna, jak mam dokonać edycji posta, skoro pojawia się taki komunikat i w jaki sposób jest to zależne ode mnie?
„Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi”
Zapytaj również huja, dlaczego Lewandowskiemu o pseudonimie Fedor, za pisanie przez tydzień kilkunastu postów z bluźnierstwami wobec interlokutora nie zablokowano dostępu do DR, ani nie zażądano od niego usunięcia wulgaryzmów. (Pytając huja, pytaj o Lewandowskiego, ożywając nazwiska. To taki eksperyment, a zobaczysz jak będzie ciekawie, z jakim respektem dobry Wuj kurwę traktuje.)


I co to da, że zapytam?
Obejdż jakoś bana i wracaj na Urbana.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Czarna_Mańka




Dołączył: 31 Paź 2014
Posty: 2534
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 12:15, 05 Lip 2018    Temat postu:

:brawo: :brawo: :brawo:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Czw 12:29, 05 Lip 2018    Temat postu:

Lukrecja napisał:
Adriatyk napisał:
rabbit-raubritter napisał:
Lukrecja napisał:
Barycki tkwi w więzieniu, facet hiper inteligentny, dlaczego?

Jeżeli chcesz się dowiedzieć, dlaczego Barycki jest uwięziony, to wystarczy kliknąć w "Podstawę decyzji" przy jego nicku przy opisie działu "Więzienie".
To, kiedy będzie mógł znowu pisać w Działach Regulaminowych, zależy wyłącznie od niego samego
.
Szaleńczo kochana Agafio, zapytaj tego skurwensyna, jak mam dokonać edycji posta, skoro pojawia się taki komunikat i w jaki sposób jest to zależne ode mnie?
„Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi”
Zapytaj również huja, dlaczego Lewandowskiemu o pseudonimie Fedor, za pisanie przez tydzień kilkunastu postów z bluźnierstwami wobec interlokutora nie zablokowano dostępu do DR, ani nie zażądano od niego usunięcia wulgaryzmów. (Pytając huja, pytaj o Lewandowskiego, ożywając nazwiska. To taki eksperyment, a zobaczysz jak będzie ciekawie, z jakim respektem dobry Wuj kurwę traktuje.)


I co to da, że zapytam?
Obejdż jakoś bana i wracaj na Urbana.


A Wuj z czego żyje? Z kurestwa naukowego. Urban też z kurestwa został rzecznikiem Jaruzelskiego. Kobiety kurestwo mają we krwi. Kominiarze kurwią się upychając w wentylacji kalendarze.
Żadna praca nie hańbi, prawda?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Komandor
Gość






PostWysłany: Czw 13:18, 05 Lip 2018    Temat postu:

rafal3006 napisał:
Komandor napisał:

Irbisol napisał:
Co z tym upadkiem forum - było wieszczone miesiąc temu, że za miesiąc:


A może to trzeba liczyć od pełnych miesięcy i dopiero na początku sierpnia trzeba sprawdzać?

Nie wiem o co Ci dokładnie chodzi, ale jeśli chodzi o to, ze Zenek zwracając się do Baryskiego (Adriatyka) napisal to:

Cytat:
Oj przepędzają Cię, nicki musisz zmieniac, i znów przepędzają, [b]a jak sobie naprawdę pójdziesz to to forum zdechnie, góra w miesiąc.[/b]


To coś mi zdaje, ze wykazałeś się brakiem elementarnej logiki. Ziemskiej nie AK. Oraz logiki języka potocznego również.

To zdanie warunkowe. Mówiące , ze jeżeli zostanie spełniony warunek odejścia Baryckiego na dobre to to forum przestanie istnieć w ciągu góra miesiąca.

Nie wiem wiem co tak dziwi, ze forum jeszcze istnieje, skoro Barycki (Adriatyk) nie odszedł z forum i to na dobre.

W logice formalnej to zdanie zaś jest klasyczną implikacją materialną (nie tą Kubusiową ale nawet w tej jest identycznie)
I można je zapisać (bo jest równoważne) Jeżeli Barycki wielu nicków odejdzie z tego forum na dobre, to forum zdechnie w góra miesiąc.

Pierwsze zdanie jak wiemy, jest fałszywe, bo Barycki na dobre nie odszedł. Prawda? A w implikacji z fałszu może wynikać wszystko.
Czyli, póki co,to zdanie zlozone jest prawdziwe.
Nieprawdziwość hipotezy postawionej przez Zenka będzie można dopiero sprawdzić po faktycznym odejściu Baryckiego.
Wówczas pierwsze zdanie będzie prawdziwe i dopiero wówczas jak forum nie padnie, hipoteza Zenka może być obalona. A jak padnie to potwierdzona.

Przy okazji, wyszedł nam piękny przykład dla Rafała, że jednak implikacja materialna ma sens, i jest przydatna np w badaniach naukowych.

To tyle Panie Irbisol na temat Twojego dziwnego pytania i zadziwienia nad zastaną rzeczywistością.

Gówno tam prawda, pobredziłeś straszliwie.

Mamy zdanie:
Jeżeli Barycki wielu nicków odejdzie z tego forum na dobre, to forum zdechnie w góra miesiąc.

Z punktu odniesienia śfinii to jest groźba, zatem musimy ją kodować warunkiem koniecznym ~>:
A.
Jeśli Barcyki odejdzie to forum może ~> zdechnąć
BO~>FZ =1
Odejście Barcykiego z forum jest warunkiem koniecznym ~> aby śfinia zdechła
lub
B.
Jeśli Barycki odejdzie z forum to śfinia może ~~> nie zdechnąć
BO~~>~FZ =1 - jest taka możliwość na mocy definicji implikacji odwrotnej p|~>q

Dla zdania A stosujemy prawo Kubusia:
BO~>Z = ~BO=>~FZ
stąd:
C.
Jeśli Barycki nie odejdzie z forum to na 100% => forum nie zdechnie
~BO=>~FZ =1
Nie odejście Baryckiego ze śfinii jest warunkiem wystarczającym => aby śfinia nie zdechła
Nie odejście Baryckiego ze śfinii daje nam gwarancję matematyczną => iż śfinia nie zdechnie

No i co Komandorze?
Czy rozumiesz już dlaczego Pan Barycki jest bezcenny dla Wuja?
Pan Barycki to geniusz zmuszający innych, znaczy wszystkie pieski z fo NIE do zaglądania na sfinię i kibicowania mu w jego walce ze złem.

To kontrowersyjne postaci (czytaj geniusze) podnoszą temperaturę każdego forum do 1000 stopni, miernoty niekontrowersyjne z gadzią temperaturą (10 stopni), nie mające nic ciekawego do powiedzenia to koniec każdego forum.

P.S.
Wydaje mi się że pomysł Dyskurs aby wszystko mierzyć w stopniach nie jest taki zły, bo dla każdego człowieka temperatura obojętna to 36,6 stopnia i abstrakcyjnie każdy czuje że im większa odchyłka od tej temperatury to gorzej (gdy temp. maleje) albo lepiej gdy temp. rośnie)
Najcenniejsze okazy dla każdego forum to około 1000 stopni, takie jak Pan Barycki.


Oj Kubusiu, Kubusiu. aleś nabredził i namieszał.

Nawet warunek z konieczny z wystarczającym mylisz.
Otóż Misiu O Małym rozumku konieczny to taki, który jest konieczny aby coś zaistniały. Jak sama nazwa wskazuje zresztą. Bez zajścia warunku koniecznego nie zdarzy się to czego ten warunek dotyczy. Choćby się świat kończył.
A do upadku forum Śfina wcale niekoniecznym jest ostateczne odejście Baryckiego. Nawet w tym cytowanym stwierdzeniu Zenona Anonima.

To warunek wystarczający według Zenona do upadku Śfini.
Ale wystarczających może być wiele. Np. likwidacja fora.pl, Znudzenie Wuja... itp.

Wystarczający, też jak nazwa mówi, jest wystarczającym aby coś nastąpiło. Np warunkiem wystarczającym abym przestał z Ciebie się nabijać jest moja śmierć. Umrę i wystarczy. Już jesteś bezpieczny. Ale nie jest on konieczny, bo mogę na przykład dąć ci spokój nie umierając, albo odejść sobie ze śfini.

Z koniecznym warunkiem zaś jest też tak, że pomimo iż konieczny nie jest wystarczającym. Bo może on zaistnieć i nic się nie zdąży bo zabraknie spełniania innych warunków, koniecznych i chociaż jednego wystarczającego.

Dam Ci przykład:
Aby zaistniał pożar konieczna jest substancja palna i utleniacz. Niech będzie dla uproszczenia tlen.

I np w domu masz spełnione oba warunki konieczne. Od groma palnych substancji i tlen w powietrzu. Ale jednak nie masz nie pożaru. Dlaczego? Przecież oba konieczne warunki konieczne, materiały palne i tlen,zostały spełnione? No jak myślisz logiku od siedmiu boleści i elektroniku od programowania wind?
Bo, żaden z tych warunków nie jest wystarczającym. Tym jest aby zaszły naraz trzy warunki konieczne, tym trzecim zaś jest aby jeszcze przynajmniej lokalnie wzrosła temperatura do temperatury zapłonu najbardziej łatwopalnej substancji w Twoim domu.
Czyli aby powstał pożar muszą być spełnione naraz trzy warunki konieczne w tej.

Oczywiście istnieją też warunki konieczne i wystarczające, ale skąd, o tym wszystkim wiedzieć prostemu elektrykowi po PW :mrgreen:

Tobie kury szczać prowadzać a nie za logika robić.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Komandor
Gość






PostWysłany: Czw 13:32, 05 Lip 2018    Temat postu:

Ponieważ z tekście pisanym ciurkiem może to nie być jasne to wyjaśniam.
Są warunki:
- konieczne
- wystarczające
oraz połączenie obu
- warunek konieczny i wystarczający.

Więc w tym zdaniu :

Cytat:
Oczywiście istnieją też warunki konieczne i wystarczające, ale skąd, o tym wszystkim wiedzieć prostemu elektrykowi po PW :mrgreen:


to nie było powtórzone wyliczenie tych pierwszych tylko chodziło o ten ostatni
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 32598
Przeczytał: 41 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 15:05, 05 Lip 2018    Temat postu:

http://www.sfinia.fora.pl/wiezienie,20/mord-na-sprawiedliwym-i-jego-zmartwychwstanie,4928-13650.html#390361
Komandor napisał:

Oj Kubusiu, Kubusiu. aleś nabredził i namieszał.

Nawet warunek z konieczny z wystarczającym mylisz.
Otóż Misiu O Małym rozumku konieczny to taki, który jest konieczny aby coś zaistniały. Jak sama nazwa wskazuje zresztą. Bez zajścia warunku koniecznego nie zdarzy się to czego ten warunek dotyczy. Choćby się świat kończył.
A do upadku forum Śfina wcale niekoniecznym jest ostateczne odejście Baryckiego. Nawet w tym cytowanym stwierdzeniu Zenona Anonima.

To warunek wystarczający według Zenona do upadku Śfini.
Ale wystarczających może być wiele. Np. likwidacja fora.pl, Znudzenie Wuja... itp.

Wystarczający, też jak nazwa mówi, jest wystarczającym aby coś nastąpiło. Np warunkiem wystarczającym abym przestał z Ciebie się nabijać jest moja śmierć. Umrę i wystarczy. Już jesteś bezpieczny. Ale nie jest on konieczny, bo mogę na przykład dąć ci spokój nie umierając, albo odejść sobie ze śfini.

Z koniecznym warunkiem zaś jest też tak, że pomimo iż konieczny nie jest wystarczającym. Bo może on zaistnieć i nic się nie zdąży bo zabraknie spełniania innych warunków, koniecznych i chociaż jednego wystarczającego.

To co wyżej to jest logika Komandora typu „widzi mi się” bowiem Komandor nie zapisał zdań które wypowiada w sposób ściśle matematyczny, nie zastosował żadnego prawa logiki matematycznej, w przeciwieństwie do tego mojego postu:
http://www.sfinia.fora.pl/wiezienie,20/mord-na-sprawiedliwym-i-jego-zmartwychwstanie,4928-13650.html#390331

… ale poniższy przykład Komandora jest już genialny, bowiem w tym przykładzie nie występuje problem „wolnej woli” człowieka, czyli prawo do kłamstwa i oszukaństwa.
Brawo Komandorze!
Komandor napisał:

Dam Ci przykład:
Aby zaistniał pożar konieczna jest substancja palna i utleniacz. Niech będzie dla uproszczenia tlen.

I np w domu masz spełnione oba warunki konieczne. Od groma palnych substancji i tlen w powietrzu. Ale jednak nie masz nie pożaru. Dlaczego? Przecież oba konieczne warunki konieczne, materiały palne i tlen,zostały spełnione? No jak myślisz logiku od siedmiu boleści i elektroniku od programowania wind?
Bo, żaden z tych warunków nie jest wystarczającym. Tym jest aby zaszły naraz trzy warunki konieczne, tym trzecim zaś jest aby jeszcze przynajmniej lokalnie wzrosła temperatura do temperatury zapłonu najbardziej łatwopalnej substancji w Twoim domu.
Czyli aby powstał pożar muszą być spełnione naraz trzy warunki konieczne w tej.

Oczywiście istnieją też warunki konieczne i wystarczające, ale skąd, o tym wszystkim wiedzieć prostemu elektrykowi po PW :mrgreen:

Tobie kury szczać prowadzać a nie za logika robić.

ok
Przekonajmy się komu kury szczać prowadzać.

Twoje zdanie w przełożeniu na czyste zdanie warunkowe „Jeśli p to q” brzmi:
A1.
Jeśli w pomieszczeniu X wybuchnie pożar to na 100% => w pomieszczeniu X znajdowały się substancja palna i tlen
WP=>SP*T
Wybuch pożaru w pomieszczeniu X daje nam 100% pewność iż w tym pomieszczeniu musiały być substancja palna i tlen
Wybuch pożaru w pomieszczeniu X jest warunkiem wystarczającym => do tego, aby stwierdzić iż w tym pomieszczeniu musiały być substancja palna i tlen

Prawo Tygryska łączące warunek wystarczający => z warunkiem koniecznym ~> z zamianą p i q
A1: p=>q = A2: q~>p
Zdanie A1 ze spełnionym warunkiem wystarczającym => jest prawdziwe, zatem na mocy prawa Tygryska musi być prawdziwe zdanie A2 inaczej matematyka ścisła, zarówno aktualna logika ziemian jak i algebra Kubusia leżą w gruzach.

Komandorze:
Każdy dobry ziemski matematyk akceptuje prawo Tygryska bez zastrzeżeń, bo to jest prawo w logice matematycznej zarówno ziemian, jak i w algebrze Kubusia.

Znaczenie dowolnej tożsamości logicznej np. prawa Tygryska:
Prawdziwość zdania A1 wymusza prawdziwość zdania A2 i odwrotnie
Fałszywość zdania A1 wymusza fałszywość zdania A2 i odwrotnie

W naszym przypadku mamy prawdziwe zdanie A1, zatem na mocy prawa Tygryska prawdziwe musi być zdanie A2 z warunkiem koniecznym ~>, inaczej matematyka ścisła leży w gruzach.

Nasz przykład:
A1: WP=>SP*T = A2: SP*T ~>WP


Stąd mamy:
A2.
Jeśli w pomieszczeniu X jest substancja palna i jest tlen to może ~> w pomieszczeniu X wybuchnąć pożar
SP*T ~> WP
Istnienie w pomieszczeniu X substancji palnej i tlenu jest warunkiem koniecznym ~> do tego, aby w pomieszczeniu X wybuchł pożar.

Kluczowe pytanie do Komandora:
Czy zgadzasz się z poprawnością lingwistyczną i prawdziwością matematyczną zdań A1 i A2

Poproszę o odpowiedź.

P.S.
Zauważ Komandorze że ja, rafał3006 w tym poście posługuję się matematyką ścisłą, czyli pod każdym zdaniem zapisuję równanie logiczne opisujące to zdanie, korzystam tez z prawa logiki matematycznej, prawa Tygryska.
Ty natomiast Komandorze w swoim pocie wyżej masz ZERO jakiejkolwiek logiki matematycznej, bo żadnego opisu czysto matematycznego do swoich zdań nie dołączyłeś, czyli stosujesz logikę typu „widzi mi się”.

… no i kto tu powinien „Kury szczać prowadzać?”
Masz szansę się zrehabilitować jak odpowiesz na kluczowe pytanie do ciebie skierowane, pytanie na poziomie 5-cio letniego dziecka!
Potrafisz choć tyle?
Na 100% tak, zatem proszę o odpowiedź.


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Czw 15:13, 05 Lip 2018, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 32598
Przeczytał: 41 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 15:28, 05 Lip 2018    Temat postu:

Czarna_Mańka napisał:

http://www.sfinia.fora.pl/wiezienie,20/mord-na-sprawiedliwym-i-jego-zmartwychwstanie,4928-13650.html#390345
Lukrecja napisał:

I co to da, że zapytam?
Obejdż jakoś bana i wracaj na Urbana.

:brawo: :brawo: :brawo:

Proponuję aby obie dzielne panie, zakochane w Panu Baryckim do nieprzytomności, wypowiedziały wojnę MMM, czyli spowodowały aby MMM została zbanowana z fo NIE. Wtedy na moderatora może awansować C_M lub Lukrecja w te z radością powitają mistrza Beryckiego na fo NIE.
Plan jest misternie szyty i dobry - czas na jego realizację, drogie panie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ganek Ranek
Gość






PostWysłany: Czw 15:42, 05 Lip 2018    Temat postu:

rafal3006 napisał:
mord-na-sprawiedliwym-i-jego-zmartwychwstanie,
Komandor napisał:

Oj Kubusiu, Kubusiu. aleś nabredził i namieszał.

Nawet warunek z konieczny z wystarczającym mylisz.
Otóż Misiu O Małym rozumku konieczny to taki, który jest konieczny aby coś zaistniały. Jak sama nazwa wskazuje zresztą. Bez zajścia warunku koniecznego nie zdarzy się to czego ten warunek dotyczy. Choćby się świat kończył.
A do upadku forum Śfina wcale niekoniecznym jest ostateczne odejście Baryckiego. Nawet w tym cytowanym stwierdzeniu Zenona Anonima.

To warunek wystarczający według Zenona do upadku Śfini.
Ale wystarczających może być wiele. Np. likwidacja fora.pl, Znudzenie Wuja... itp.

Wystarczający, też jak nazwa mówi, jest wystarczającym aby coś nastąpiło. Np warunkiem wystarczającym abym przestał z Ciebie się nabijać jest moja śmierć. Umrę i wystarczy. Już jesteś bezpieczny. Ale nie jest on konieczny, bo mogę na przykład dąć ci spokój nie umierając, albo odejść sobie ze śfini.

Z koniecznym warunkiem zaś jest też tak, że pomimo iż konieczny nie jest wystarczającym. Bo może on zaistnieć i nic się nie zdąży bo zabraknie spełniania innych warunków, koniecznych i chociaż jednego wystarczającego.

To co wyżej to jest logika Komandora typu „widzi mi się” bowiem Komandor nie zapisał zdań które wypowiada w sposób ściśle matematyczny, nie zastosował żadnego prawa logiki matematycznej, w przeciwieństwie do tego mojego postu:
mord-na-sprawiedliwym-i-jego-zmartwychwstanie,4928-13650.html#390331

… ale poniższy przykład Komandora jest już genialny, bowiem w tym przykładzie nie występuje problem „wolnej woli” człowieka, czyli prawo do kłamstwa i oszukaństwa.
Brawo Komandorze!
Komandor napisał:

Dam Ci przykład:
Aby zaistniał pożar konieczna jest substancja palna i utleniacz. Niech będzie dla uproszczenia tlen.

I np w domu masz spełnione oba warunki konieczne. Od groma palnych substancji i tlen w powietrzu. Ale jednak nie masz nie pożaru. Dlaczego? Przecież oba konieczne warunki konieczne, materiały palne i tlen,zostały spełnione? No jak myślisz logiku od siedmiu boleści i elektroniku od programowania wind?
Bo, żaden z tych warunków nie jest wystarczającym. Tym jest aby zaszły naraz trzy warunki konieczne, tym trzecim zaś jest aby jeszcze przynajmniej lokalnie wzrosła temperatura do temperatury zapłonu najbardziej łatwopalnej substancji w Twoim domu.
Czyli aby powstał pożar muszą być spełnione naraz trzy warunki konieczne w tej.

Oczywiście istnieją też warunki konieczne i wystarczające, ale skąd, o tym wszystkim wiedzieć prostemu elektrykowi po PW :mrgreen:

Tobie kury szczać prowadzać a nie za logika robić.

ok
Przekonajmy się komu kury szczać prowadzać.

Twoje zdanie w przełożeniu na czyste zdanie warunkowe „Jeśli p to q” brzmi:
A1.
Jeśli w pomieszczeniu X wybuchnie pożar to na 100% => w pomieszczeniu X znajdowały się substancja palna i tlen
WP=>SP*T
Wybuch pożaru w pomieszczeniu X daje nam 100% pewność iż w tym pomieszczeniu musiały być substancja palna i tlen
Wybuch pożaru w pomieszczeniu X jest warunkiem wystarczającym => do tego, aby stwierdzić iż w tym pomieszczeniu musiały być substancja palna i tlen

Prawo Tygryska łączące warunek wystarczający => z warunkiem koniecznym ~> z zamianą p i q
A1: p=>q = A2: q~>p
Zdanie A1 ze spełnionym warunkiem wystarczającym => jest prawdziwe, zatem na mocy prawa Tygryska musi być prawdziwe zdanie A2 inaczej matematyka ścisła, zarówno aktualna logika ziemian jak i algebra Kubusia leżą w gruzach.

Komandorze:
Każdy dobry ziemski matematyk akceptuje prawo Tygryska bez zastrzeżeń, bo to jest prawo w logice matematycznej zarówno ziemian, jak i w algebrze Kubusia.

Znaczenie dowolnej tożsamości logicznej np. prawa Tygryska:
Prawdziwość zdania A1 wymusza prawdziwość zdania A2 i odwrotnie
Fałszywość zdania A1 wymusza fałszywość zdania A2 i odwrotnie

W naszym przypadku mamy prawdziwe zdanie A1, zatem na mocy prawa Tygryska prawdziwe musi być zdanie A2 z warunkiem koniecznym ~>, inaczej matematyka ścisła leży w gruzach.

Nasz przykład:
A1: WP=>SP*T = A2: SP*T ~>WP


Stąd mamy:
A2.
Jeśli w pomieszczeniu X jest substancja palna i jest tlen to może ~> w pomieszczeniu X wybuchnąć pożar
SP*T ~> WP
Istnienie w pomieszczeniu X substancji palnej i tlenu jest warunkiem koniecznym ~> do tego, aby w pomieszczeniu X wybuchł pożar.

Kluczowe pytanie do Komandora:
Czy zgadzasz się z poprawnością lingwistyczną i prawdziwością matematyczną zdań A1 i A2

Poproszę o odpowiedź.

P.S.
Zauważ Komandorze że ja, rafał3006 w tym poście posługuję się matematyką ścisłą, czyli pod każdym zdaniem zapisuję równanie logiczne opisujące to zdanie, korzystam tez z prawa logiki matematycznej, prawa Tygryska.
Ty natomiast Komandorze w swoim pocie wyżej masz ZERO jakiejkolwiek logiki matematycznej, bo żadnego opisu czysto matematycznego do swoich zdań nie dołączyłeś, czyli stosujesz logikę typu „widzi mi się”.

… no i kto tu powinien „Kury szczać prowadzać?”
Masz szansę się zrehabilitować jak odpowiesz na kluczowe pytanie do ciebie skierowane, pytanie na poziomie 5-cio letniego dziecka!
Potrafisz choć tyle?
Na 100% tak, zatem proszę o odpowiedź.


Pożar powstaje z żaru.
Podobno jak się chce wzniecić ogień, ogień miłości, to w mózgu się żarzy. Co się żarzy? Niepalna substancja mózgu w pomieszczeniu z kości.

Mówi się że robota pali się komuś w rękach. A konkretnie można się oparzyć zacierając skórę o skórę.

Ostatecznie twierdzę że pożary powstają z czyjegoś chciejstwa. Chcieli Żydy spalić Manufaktury to się spaliły. Chcieli komunaliści spalić śmieci na wysypisku to się zapaliły.

To chciejstwo jest promieniowaniem. Promieniują dłonie, linie papilarne, oczy promieniują, uszy, język. Wytwarza się energia palna.


Wy durnie ubogie rozwiązujcie zadanka logiczno-matematyczne. Warunki uzgadniajcie, a i tak zapali się nawet ziemia. Słowo ZA_PALIĆ od palców pochodzi...
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MMM
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 21 Paź 2014
Posty: 2021
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 15:44, 05 Lip 2018    Temat postu:

Widzisz tępy matole życiowy i matematyczny, nawet spiskować trzeba umieć. W podjudzaniu jesteś kiepski, a logika u ciebie leży, jak rozdęty bebech na kolanach.
Jedyne co możesz, to próbować podpuszczać, w nadziei, że ktoś weźmie poważnie twoje z dupy pomysły.
Weź grzecznie tabletki, bo zaczynasz gwiazdorzyć, zmień pampersa, bo ci przecieka i spierdalaj, po prostu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Komandor
Gość






PostWysłany: Czw 15:49, 05 Lip 2018    Temat postu:

Komandor napisał:

Oj Kubusiu, Kubusiu. aleś nabredził i namieszał.

Nawet warunek z konieczny z wystarczającym mylisz.
Otóż Misiu O Małym rozumku konieczny to taki, który jest konieczny aby coś zaistniały. Jak sama nazwa wskazuje zresztą. Bez zajścia warunku koniecznego nie zdarzy się to czego ten warunek dotyczy. Choćby się świat kończył.
A do upadku forum Śfina wcale niekoniecznym jest ostateczne odejście Baryckiego. Nawet w tym cytowanym stwierdzeniu Zenona Anonima.

To warunek wystarczający według Zenona do upadku Śfini.
Ale wystarczających może być wiele. Np. likwidacja fora.pl, Znudzenie Wuja... itp.

Wystarczający, też jak nazwa mówi, jest wystarczającym aby coś nastąpiło. Np warunkiem wystarczającym abym przestał z Ciebie się nabijać jest moja śmierć. Umrę i wystarczy. Już jesteś bezpieczny. Ale nie jest on konieczny, bo mogę na przykład dąć ci spokój nie umierając, albo odejść sobie ze śfini.

Z koniecznym warunkiem zaś jest też tak, że pomimo iż konieczny nie jest wystarczającym. Bo może on zaistnieć i nic się nie zdąży bo zabraknie spełniania innych warunków, koniecznych i chociaż jednego wystarczającego.

To co wyżej to jest logika Komandora typu „widzi mi się” bowiem Komandor nie zapisał zdań które wypowiada w sposób ściśle matematyczny, nie zastosował żadnego prawa logiki matematycznej, w przeciwieństwie do tego mojego postu:


… ale poniższy przykład Komandora jest już genialny, bowiem w tym przykładzie nie występuje problem „wolnej woli” człowieka, czyli prawo do kłamstwa i oszukaństwa.
Brawo Komandorze!
Komandor napisał:

Dam Ci przykład:
Aby zaistniał pożar konieczna jest substancja palna i utleniacz. Niech będzie dla uproszczenia tlen.

I np w domu masz spełnione oba warunki konieczne. Od groma palnych substancji i tlen w powietrzu. Ale jednak nie masz nie pożaru. Dlaczego? Przecież oba konieczne warunki konieczne, materiały palne i tlen,zostały spełnione? No jak myślisz logiku od siedmiu boleści i elektroniku od programowania wind?
Bo, żaden z tych warunków nie jest wystarczającym. Tym jest aby zaszły naraz trzy warunki konieczne, tym trzecim zaś jest aby jeszcze przynajmniej lokalnie wzrosła temperatura do temperatury zapłonu najbardziej łatwopalnej substancji w Twoim domu.
Czyli aby powstał pożar muszą być spełnione naraz trzy warunki konieczne w tej.

Oczywiście istnieją też warunki konieczne i wystarczające, ale skąd, o tym wszystkim wiedzieć prostemu elektrykowi po PW :mrgreen:

Tobie kury szczać prowadzać a nie za logika robić.

ok
Przekonajmy się komu kury szczać prowadzać.

Twoje zdanie w przełożeniu na czyste zdanie warunkowe „Jeśli p to q” brzmi:
A1.
Jeśli w pomieszczeniu X wybuchnie pożar to na 100% => w pomieszczeniu X znajdowały się substancja palna i tlen
WP=>SP*T
Wybuch pożaru w pomieszczeniu X daje nam 100% pewność iż w tym pomieszczeniu musiały być substancja palna i tlen
Wybuch pożaru w pomieszczeniu X jest warunkiem wystarczającym => do tego, aby stwierdzić iż w tym pomieszczeniu musiały być substancja palna i tlen

Prawo Tygryska łączące warunek wystarczający => z warunkiem koniecznym ~> z zamianą p i q
A1: p=>q = A2: q~>p
Zdanie A1 ze spełnionym warunkiem wystarczającym => jest prawdziwe, zatem na mocy prawa Tygryska musi być prawdziwe zdanie A2 inaczej matematyka ścisła, zarówno aktualna logika ziemian jak i algebra Kubusia leżą w gruzach.

Komandorze:
Każdy dobry ziemski matematyk akceptuje prawo Tygryska bez zastrzeżeń, bo to jest prawo w logice matematycznej zarówno ziemian, jak i w algebrze Kubusia.

Znaczenie dowolnej tożsamości logicznej np. prawa Tygryska:
Prawdziwość zdania A1 wymusza prawdziwość zdania A2 i odwrotnie
Fałszywość zdania A1 wymusza fałszywość zdania A2 i odwrotnie

W naszym przypadku mamy prawdziwe zdanie A1, zatem na mocy prawa Tygryska prawdziwe musi być zdanie A2 z warunkiem koniecznym ~>, inaczej matematyka ścisła leży w gruzach.

Nasz przykład:
A1: WP=>SP*T = A2: SP*T ~>WP


Stąd mamy:
A2.
Jeśli w pomieszczeniu X jest substancja palna i jest tlen to może ~> w pomieszczeniu X wybuchnąć pożar
SP*T ~> WP
Istnienie w pomieszczeniu X substancji palnej i tlenu jest warunkiem koniecznym ~> do tego, aby w pomieszczeniu X wybuchł pożar.

Kluczowe pytanie do Komandora:
Czy zgadzasz się z poprawnością lingwistyczną i prawdziwością matematyczną zdań A1 i A2

Poproszę o odpowiedź.

P.S.
Zauważ Komandorze że ja, rafał3006 w tym poście posługuję się matematyką ścisłą, czyli pod każdym zdaniem zapisuję równanie logiczne opisujące to zdanie, korzystam tez z prawa logiki matematycznej, prawa Tygryska.
Ty natomiast Komandorze w swoim pocie wyżej masz ZERO jakiejkolwiek logiki matematycznej, bo żadnego opisu czysto matematycznego do swoich zdań nie dołączyłeś, czyli stosujesz logikę typu „widzi mi się”.

… no i kto tu powinien „Kury szczać prowadzać?”
Masz szansę się zrehabilitować jak odpowiesz na kluczowe pytanie do ciebie skierowane, pytanie na poziomie 5-cio letniego dziecka!
Potrafisz choć tyle?
Na 100% tak, zatem proszę o odpowiedź.[/quote]

Tak namieszałeś, że głowa boli. Zarówno istnienie materiału palnego jak i tlenu nie jest warunkiem wystarczającym chociaż koniecznym do powstania pożaru bo brakuje spełnienia jeszcze jednego warunku.
To ze coś zapiszesz robaczkami i pseudo-matematycznymi wzorami nie oznacza ze to co piszesz jest "ściśle matematyczne"

U ciebie da się zauważyć typowe zjawisko przeciążenia systemu. Tak przynajmniej wynika z Twoich postów i teorii. Posiadłeś dużą wiedzę, której w większości nie rozumiesz i przerasta Twoje możliwości jej przetwarzania. Obroną skołowanego i przeciążonego umysłu jest próba uproszenia tego do kilku rzeczy,m które jako tako rozumiesz i masz wykute na blacha. A są to prawa Kirchhoffa i algebry Boole'a.
Niestety aby to zrobić budujesz skomplikowane teorie, zagmatwane do granic możliwości, aby pozbyć się jednej sprzeczności wpadasz w kilka kolejnych i tak się napędzasz jak rozbiegany silnik diesla albo wpadasz w rezonans o coraz większej amplitudzie drgań. Uważaj bo to może być niebezpieczne.

Kurzy szczać prowadzać, ot co!
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ganek Ranek
Gość






PostWysłany: Czw 15:58, 05 Lip 2018    Temat postu:

Płomień się wznieca, od słowa niecić, podniecić a nawet podniecać się.
jest to chciejstwo!
Tak, strażacy wiedzą jak podniecać się pożarem. To oni go powodują jeśli się jeszcze nie pali.

Tlen nie jest wcale konieczny. Do nazwy TLEN pasuje słowo tleć, tlić.
Jeśli się nie wznieci pożaru, to będzie tleć i tlić się będzie a pożar w znaczeniu żywego ognia nie powstanie.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Czarna_Mańka




Dołączył: 31 Paź 2014
Posty: 2534
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 16:01, 05 Lip 2018    Temat postu:

Do Komandora

A tam, jaka wiedzę :mrgreen:
Kiedyś się chwalił jak szyku zadaje na forum matematycznym, zapomniał dodać, że to forum gimbazy.
I poczytałam, jak ta gimbaza spuszcza mu łomot i udowadnia, że nasz "geniusz" nie rozumie twierdzenia Pitagorasa
ps. że o Talesie nie wspomnę


Ostatnio zmieniony przez Czarna_Mańka dnia Czw 16:03, 05 Lip 2018, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Rankiem Pal
Gość






PostWysłany: Czw 16:03, 05 Lip 2018    Temat postu:

Żeby się zapaliło trzeba dmuchnąć ...
dwutlenkiem węgla!

W powietrzu jest pełno tlenu, a dmuchać trzeba dwutlenkiem węgla....HA HA HA HA !
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Komandor
Gość






PostWysłany: Czw 16:05, 05 Lip 2018    Temat postu:

Kubuś napisał:
Komandor napisał:
Komandor napisał:

Oj Kubusiu, Kubusiu. aleś nabredził i namieszał.

Nawet warunek z konieczny z wystarczającym mylisz.
Otóż Misiu O Małym rozumku konieczny to taki, który jest konieczny aby coś zaistniały. Jak sama nazwa wskazuje zresztą. Bez zajścia warunku koniecznego nie zdarzy się to czego ten warunek dotyczy. Choćby się świat kończył.
A do upadku forum Śfina wcale niekoniecznym jest ostateczne odejście Baryckiego. Nawet w tym cytowanym stwierdzeniu Zenona Anonima.

To warunek wystarczający według Zenona do upadku Śfini.
Ale wystarczających może być wiele. Np. likwidacja fora.pl, Znudzenie Wuja... itp.

Wystarczający, też jak nazwa mówi, jest wystarczającym aby coś nastąpiło. Np warunkiem wystarczającym abym przestał z Ciebie się nabijać jest moja śmierć. Umrę i wystarczy. Już jesteś bezpieczny. Ale nie jest on konieczny, bo mogę na przykład dąć ci spokój nie umierając, albo odejść sobie ze śfini.

Z koniecznym warunkiem zaś jest też tak, że pomimo iż konieczny nie jest wystarczającym. Bo może on zaistnieć i nic się nie zdąży bo zabraknie spełniania innych warunków, koniecznych i chociaż jednego wystarczającego.

To co wyżej to jest logika Komandora typu „widzi mi się” bowiem Komandor nie zapisał zdań które wypowiada w sposób ściśle matematyczny, nie zastosował żadnego prawa logiki matematycznej, w przeciwieństwie do tego mojego postu:


… ale poniższy przykład Komandora jest już genialny, bowiem w tym przykładzie nie występuje problem „wolnej woli” człowieka, czyli prawo do kłamstwa i oszukaństwa.
Brawo Komandorze!
Komandor napisał:

Dam Ci przykład:
Aby zaistniał pożar konieczna jest substancja palna i utleniacz. Niech będzie dla uproszczenia tlen.

I np w domu masz spełnione oba warunki konieczne. Od groma palnych substancji i tlen w powietrzu. Ale jednak nie masz nie pożaru. Dlaczego? Przecież oba konieczne warunki konieczne, materiały palne i tlen,zostały spełnione? No jak myślisz logiku od siedmiu boleści i elektroniku od programowania wind?
Bo, żaden z tych warunków nie jest wystarczającym. Tym jest aby zaszły naraz trzy warunki konieczne, tym trzecim zaś jest aby jeszcze przynajmniej lokalnie wzrosła temperatura do temperatury zapłonu najbardziej łatwopalnej substancji w Twoim domu.
Czyli aby powstał pożar muszą być spełnione naraz trzy warunki konieczne w tej.

Oczywiście istnieją też warunki konieczne i wystarczające, ale skąd, o tym wszystkim wiedzieć prostemu elektrykowi po PW :mrgreen:

Tobie kury szczać prowadzać a nie za logika robić.

ok
Przekonajmy się komu kury szczać prowadzać.

Twoje zdanie w przełożeniu na czyste zdanie warunkowe „Jeśli p to q” brzmi:
A1.
Jeśli w pomieszczeniu X wybuchnie pożar to na 100% => w pomieszczeniu X znajdowały się substancja palna i tlen
WP=>SP*T
Wybuch pożaru w pomieszczeniu X daje nam 100% pewność iż w tym pomieszczeniu musiały być substancja palna i tlen
Wybuch pożaru w pomieszczeniu X jest warunkiem wystarczającym => do tego, aby stwierdzić iż w tym pomieszczeniu musiały być substancja palna i tlen

Prawo Tygryska łączące warunek wystarczający => z warunkiem koniecznym ~> z zamianą p i q
A1: p=>q = A2: q~>p
Zdanie A1 ze spełnionym warunkiem wystarczającym => jest prawdziwe, zatem na mocy prawa Tygryska musi być prawdziwe zdanie A2 inaczej matematyka ścisła, zarówno aktualna logika ziemian jak i algebra Kubusia leżą w gruzach.

Komandorze:
Każdy dobry ziemski matematyk akceptuje prawo Tygryska bez zastrzeżeń, bo to jest prawo w logice matematycznej zarówno ziemian, jak i w algebrze Kubusia.

Znaczenie dowolnej tożsamości logicznej np. prawa Tygryska:
Prawdziwość zdania A1 wymusza prawdziwość zdania A2 i odwrotnie
Fałszywość zdania A1 wymusza fałszywość zdania A2 i odwrotnie

W naszym przypadku mamy prawdziwe zdanie A1, zatem na mocy prawa Tygryska prawdziwe musi być zdanie A2 z warunkiem koniecznym ~>, inaczej matematyka ścisła leży w gruzach.

Nasz przykład:
A1: WP=>SP*T = A2: SP*T ~>WP


Stąd mamy:
A2.
Jeśli w pomieszczeniu X jest substancja palna i jest tlen to może ~> w pomieszczeniu X wybuchnąć pożar
SP*T ~> WP
Istnienie w pomieszczeniu X substancji palnej i tlenu jest warunkiem koniecznym ~> do tego, aby w pomieszczeniu X wybuchł pożar.

Kluczowe pytanie do Komandora:
Czy zgadzasz się z poprawnością lingwistyczną i prawdziwością matematyczną zdań A1 i A2

Poproszę o odpowiedź.

P.S.
Zauważ Komandorze że ja, rafał3006 w tym poście posługuję się matematyką ścisłą, czyli pod każdym zdaniem zapisuję równanie logiczne opisujące to zdanie, korzystam tez z prawa logiki matematycznej, prawa Tygryska.
Ty natomiast Komandorze w swoim pocie wyżej masz ZERO jakiejkolwiek logiki matematycznej, bo żadnego opisu czysto matematycznego do swoich zdań nie dołączyłeś, czyli stosujesz logikę typu „widzi mi się”.

… no i kto tu powinien „Kury szczać prowadzać?”
Masz szansę się zrehabilitować jak odpowiesz na kluczowe pytanie do ciebie skierowane, pytanie na poziomie 5-cio letniego dziecka!
Potrafisz choć tyle?
Na 100% tak, zatem proszę o odpowiedź.


Tak namieszałeś, że głowa boli. Zarówno istnienie materiału palnego jak i tlenu nie jest warunkiem wystarczającym chociaż koniecznym do powstania pożaru bo brakuje spełnienia jeszcze jednego warunku.
To ze coś zapiszesz robaczkami i pseudo-matematycznymi wzorami nie oznacza ze to co piszesz jest "ściśle matematyczne"

U ciebie da się zauważyć typowe zjawisko przeciążenia systemu. Tak przynajmniej wynika z Twoich postów i teorii. Posiadłeś dużą wiedzę, której w większości nie rozumiesz i przerasta Twoje możliwości jej przetwarzania. Obroną skołowanego i przeciążonego umysłu jest próba uproszenia tego do kilku rzeczy,m które jako tako rozumiesz i masz wykute na blacha. A są to prawa Kirchhoffa i algebry Boole'a.
Niestety aby to zrobić budujesz skomplikowane teorie, zagmatwane do granic możliwości, aby pozbyć się jednej sprzeczności wpadasz w kilka kolejnych i tak się napędzasz jak rozbiegany silnik diesla albo wpadasz w rezonans o coraz większej amplitudzie drgań. Uważaj bo to może być niebezpieczne.

Kurzy szczać prowadzać, ot co!

PS. Powtarzam bo przez zamiłowanie Kubusia do linków, które nic nie wnoszą a ja muszę usuwać rozjechał się cały post
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Komandor
Gość






PostWysłany: Czw 16:08, 05 Lip 2018    Temat postu:

Czarna_Mańka napisał:
Do Komandora

A tam, jaka wiedzę :mrgreen:
Kiedyś się chwalił jak szyku zadaje na forum matematycznym, zapomniał dodać, że to forum gimbazy.
I poczytałam, jak ta gimbaza spuszcza mu łomot i udowadnia, że nasz "geniusz" nie rozumie twierdzenia Pitagorasa
ps. że o Talesie nie wspomnę


Ależ to potwierdza moją tezę. Wie, wykuł, pamięta ale nie rozumie.
Nawet najprostszych rzeczy, podstaw.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 32598
Przeczytał: 41 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 17:36, 05 Lip 2018    Temat postu:

Komandor napisał:

Rafal3006 napisał:

Przekonajmy się komu kury szczać prowadzać.

Twoje zdanie w przełożeniu na czyste zdanie warunkowe „Jeśli p to q” brzmi:
A1.
Jeśli w pomieszczeniu X wybuchnie pożar to na 100% => w pomieszczeniu X znajdowały się substancja palna i tlen
WP=>SP*T
Wybuch pożaru w pomieszczeniu X daje nam 100% pewność iż w tym pomieszczeniu musiały być substancja palna i tlen
Wybuch pożaru w pomieszczeniu X jest warunkiem wystarczającym => do tego, aby stwierdzić iż w tym pomieszczeniu musiały być substancja palna i tlen

Prawo Tygryska łączące warunek wystarczający => z warunkiem koniecznym ~> z zamianą p i q
A1: p=>q = A2: q~>p
Zdanie A1 ze spełnionym warunkiem wystarczającym => jest prawdziwe, zatem na mocy prawa Tygryska musi być prawdziwe zdanie A2 inaczej matematyka ścisła, zarówno aktualna logika ziemian jak i algebra Kubusia leżą w gruzach.

Komandorze:
Każdy dobry ziemski matematyk akceptuje prawo Tygryska bez zastrzeżeń, bo to jest prawo w logice matematycznej zarówno ziemian, jak i w algebrze Kubusia.

Znaczenie dowolnej tożsamości logicznej np. prawa Tygryska:
Prawdziwość zdania A1 wymusza prawdziwość zdania A2 i odwrotnie
Fałszywość zdania A1 wymusza fałszywość zdania A2 i odwrotnie

W naszym przypadku mamy prawdziwe zdanie A1, zatem na mocy prawa Tygryska prawdziwe musi być zdanie A2 z warunkiem koniecznym ~>, inaczej matematyka ścisła leży w gruzach.

Nasz przykład:
A1: WP=>SP*T = A2: SP*T ~>WP

Stąd mamy:
A2.
Jeśli w pomieszczeniu X jest substancja palna i jest tlen to może ~> w pomieszczeniu X wybuchnąć pożar
SP*T ~> WP
Istnienie w pomieszczeniu X substancji palnej i tlenu jest warunkiem koniecznym ~> do tego, aby w pomieszczeniu X wybuchł pożar.

Kluczowe pytanie do Komandora:
Czy zgadzasz się z poprawnością lingwistyczną i prawdziwością matematyczną zdań A1 i A2

Poproszę o odpowiedź.

Tak namieszałeś, że głowa boli. Zarówno istnienie materiału palnego jak i tlenu nie jest warunkiem wystarczającym chociaż koniecznym do powstania pożaru bo brakuje spełnienia jeszcze jednego warunku.
To ze coś zapiszesz robaczkami i pseudo-matematycznymi wzorami nie oznacza ze to co piszesz jest "ściśle matematyczne"

U ciebie da się zauważyć typowe zjawisko przeciążenia systemu. Tak przynajmniej wynika z Twoich postów i teorii. Posiadłeś dużą wiedzę, której w większości nie rozumiesz i przerasta Twoje możliwości jej przetwarzania. Obroną skołowanego i przeciążonego umysłu jest próba uproszenia tego do kilku rzeczy,m które jako tako rozumiesz i masz wykute na blacha. A są to prawa Kirchhoffa i algebry Boole'a.
Niestety aby to zrobić budujesz skomplikowane teorie, zagmatwane do granic możliwości, aby pozbyć się jednej sprzeczności wpadasz w kilka kolejnych i tak się napędzasz jak rozbiegany silnik diesla albo wpadasz w rezonans o coraz większej amplitudzie drgań. Uważaj bo to może być niebezpieczne.

Wstyd Komandorze, dostałeś dwa proste zdania na poziomie 5-cio latniego dziecka z prośbą o wypowiedzenie się na temat ich prawdziwości/fałszywości.
… a ty mi zaczynasz opowieść, że cię głowa boli?
No to ci uproszczę, może wtedy odpowiesz.

Mamy zadnie
A1.
Jeśli w pomieszczeniu X wybuchnie pożar to na 100% => w pomieszczeniu X znajdowały się substancja palna i tlen
WP=>SP*T
Wybuch pożaru w pomieszczeniu X daje nam 100% pewność iż w tym pomieszczeniu musiały być substancja palna i tlen
Wybuch pożaru w pomieszczeniu X jest warunkiem wystarczającym => do tego, aby stwierdzić iż w tym pomieszczeniu musiały być substancja palna i tlen

Definicja kontrprzykładu:
Kontrprzykładem dla warunku wystarczającego p=>q jest to samo zdanie z zanegowanym następnikiem pod kwantyfikatorem małym ~~>.
Prawdziwość warunku wystarczającego p=>q=1 wymusza fałszywość kontrprzykładu p~~>~q=p*~q =0 (i odwrotnie!)

Prawdziwość naszego warunku wystarczającego A1 musi powodować fałszywość poniższego kontrprzykładu B1.
Obliczenie negacji następnika:
~(SP*T) = ~SP + ~T
stąd mamy:
B1.
Jeśli w pomieszczeniu X wybuchnie pożar to może ~~> nie być w nim substancji palnej ~SP lub może nie być w nim tlenu ~T
WP~~>(~SP+~T) = WP*(~SP+~T) = WP*~SP + WP*~T = 0+0 =0
Oczywiście niemożliwy jest wybuch pożaru gdy nie ma substancji palnej, czyli:
WP*~SP =0
Niemożliwy jest także wybuch pożaru gdy nie ma tlenu:
WP*~T =0
Podsumowując:
Fałszywość kontrprzykładu B1 jest dowodem prawdziwości warunku wystarczającego => A1.
Innymi słowy:
Nie musimy w sposób bezpośredni udowadniać prawdziwości warunku wystarczającego A1.
Możemy to zrobić dowodem nie wprost, udowadniając fałszywość kontrprzykładu B1

Kluczowe pytanie do Komandora:
Ty na serio nie rozumiesz prawdziwości zdania A1 i fałszywości zdania B1, czy tylko udajesz głupiego?

Poproszę o odpowiedź.

P.S.
Ciekawe kiedy twój mózg Komandorze, dorówna ekspertom logiki matematycznej: gospodyni domowej, pani przedszkolanki i 5-cio latka, którzy z odpowiedzią na kluczowe pytanie do ciebie skierowane nie mają najmniejszych problemów.
Wstydem jest tu zasłanianie się bólem twojej makówki.
Odpowiedz po prostu na zadane ci pytanie!


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Czw 17:39, 05 Lip 2018, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 32598
Przeczytał: 41 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 18:06, 05 Lip 2018    Temat postu:

MMM napisał:

rafal3006 napisał:
Czarna_Mańka napisał:

http://www.sfinia.fora.pl/wiezienie,20/mord-na-sprawiedliwym-i-jego-zmartwychwstanie,4928-13650.html#390345
Lukrecja napisał:

I co to da, że zapytam?
Obejdż jakoś bana i wracaj na Urbana.

:brawo: :brawo: :brawo:

Proponuję aby obie dzielne panie, zakochane w Panu Baryckim do nieprzytomności, wypowiedziały wojnę MMM, czyli spowodowały aby MMM została zbanowana z fo NIE. Wtedy na moderatora może awansować C_M lub Lukrecja w te z radością powitają mistrza Beryckiego na fo NIE.
Plan jest misternie szyty i dobry - czas na jego realizację, drogie panie.

Widzisz tępy matole życiowy i matematyczny, nawet spiskować trzeba umieć. W podjudzaniu jesteś kiepski, a logika u ciebie leży, jak rozdęty bebech na kolanach.
Jedyne co możesz, to próbować podpuszczać, w nadziei, że ktoś weźmie poważnie twoje z dupy pomysły.
Weź grzecznie tabletki, bo zaczynasz gwiazdorzyć, zmień pampersa, bo ci przecieka i spierdalaj, po prostu.

Dobrze jest Panie Barycki, MMM dowiedziała się że istnieje spisek przeciwko jej wszechwładzy na fo NIE i już zaczyna się bać.

Wszystko jest na dobrej drodze o ile zakochane w panu do nieprzytomności, piękne kobiety, Lukrecja i Czarna Mańka wezmą się na serio do roboty - zło na fo NIE musi zostać pokonane przez niekończoną dobroć pana wielbicielek.

Zło dobrem zwyciężaj ... czy jakoś tak.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Więzienie Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 547, 548, 549 ... 1985, 1986, 1987  Następny
Strona 548 z 1987

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin