ŚFiNiA

agronom

Bardzo ładno ta akcja Wisła, podobo misie. Brawurowy restarcior algorytmu, jaggdyby pierdolnonć szejset tysięcy woltów przez obudowe. Bez pierdolenio nawet przecinakiem.
Dorzuce z półtora wolta:
Apropos metek, stabilno nawet psełdonimy na jakieś takie ukrowate obydwa.
Kto by sie spodziewoł, że pod metko bedzie drugo metka.

+ \ -

1,5 V

CZAS START!

@@@@@@@

:mrgreen:

agronom

Bóg ŁP JWPB · Gość

Toż ja już jęczę i przydałoby się jakie porządne pierdolnięcie w łeb mój durny.

agronom

E, nie; to musi wyglądać naturalnie. Zajęcz jak zawżdy, np.: "kurwa nic nie rozumio co sie do nich mówi, jebane algorytmy, ostatni roz do wos pisze, tfu, spierdalajta ode mnie tuki pierdolone, ide het". I tak pare razy, naonczas jo sie ozwe nareszcie: "ej, to, kurwa, idziesz - nie idziesz, bo zara sie przyjebio, że lidera momy niesłownego i cało frakcja szurów i onuców straci na poparciu", itp.

PS
Literówka wyży, "mo jakieś" mo być.

agronom

Zamiast "straci na poparciu" może być "straci na wiarygodności, na wizerunku".

Bóg ŁP JWPB · Gość

Niestety Agronomie, wściekły wrogu słowiaństwa, nie będę więcej z tobą rozmawiał, bo ja cały wczorajszy dzień przechodziłem na słowiaństwo, szyłem słowiańską flagę, malowałem łazienkę po słowiańsku i malowałem słowiańskie emblematy Mieszka I, a do tego wymalowałem sobie henną słowiańskie tatuaże na twarzy i rękach i od wczoraj jesteś moim śmiertelnym wrogiem, przeklęty wrogu słowiaństwa. Teraz będę rozmawiał tylko ze słowianami Agafią i Komandorem.

Bóg ŁP JWPB · Gość

evaj23

Lukrecja

Ojej ojej · Gość

Gość

Gość

ps

ten poniemiecki... łeb to oczywiście baryckiego

Bóg ŁP JWPB · Gość

Bóg ŁP JWPB · Gość

Bóg ŁP JWPB · Gość

Ojej ojej · Gość

Bóg ŁP JWPB · Gość

Bóg ŁP JWPB · Gość

Cytaty z Orwella:

Dziennikarstwo, to drukowanie tego, czego ktoś inny nie chce, aby było drukowane, a wszystko inne, to public relations.

Jeśli wolność słowa w ogóle coś oznacza, to oznacza prawo do mówienia ludziom tego, czego nie chcą słuchać.

W czasach powszechnego fałszu mówienie prawdy jest aktem rewolucyjnym.

Polityka została wymyślona po to, aby kłamstwo brzmiało, jak prawda.

Ludzie, którzy wybierają skorumpowanych polityków, oszustów, złodziei i zdrajców, nie są ofiarami, ale wspólnikami.

Cała propaganda wojenna, wszystkie krzyki, kłamstwa i nienawiść, niezmiennie pochodzą od ludzi, którzy nie walczą.

Jeśli chcesz zobaczyć obraz przyszłości (wolnego świata humanizmu pełnego), to wyobraź sobie but depczący twoją twarz – na zawsze.

PS. W nawiasie mój dopisek.

Bóg ŁP JWPB · Gość

Wytłumacz mi drogi Lucku, dlaczego Ojej nie ogląda TVP Info i dlaczego inni, na szczęście nieliczni, nie oglądają. Ty na pewno będziesz to wiedział, bo kto jak kto, ale ty jak nikt inny (chyba tylko jeszcze Komandor, choć on poprzez wieloraką różnorodność) potrafisz dociec, dlaczego ci nieliczni są pozbawieni objawień bożych. Dlaczego bóg ich tak strasznie kara i za co?

Gość

Bóg ŁP JWPB · Gość

W czasach powszechnego fałszu GW i TVN mówienie prawdy jest aktem rewolucyjnym, czyli TVP i PiS są rewolucjonistami, a rewolucja zawsze prowadzi do komunizmu, czyli ty, Lucku, jesteś komunistą, a więc, lewakiem. Rozczarowałeś mnie Lucku, nie spodziewałem się po tobie akceptacji zbrodniczego ustroju lewackiego mordującego ludzi. Tfu, ohydny zbrodniarzu lewacki ociekający krwią niewinnych.

Bóg ŁP JWPB · Gość

Dzisiaj w warszawie spora grupa banderowców serdecznie goszczonych przez miłości pełnych dla banderyzmu „Polaków”, obrzucała na ulicy przechodzące Polki lodami, zaprotestował jeden, powtórzę, jeden facet (37 lat) i został na oczach kilkudziesięciu, jak nie na oczach setek przechodniów, zadźgany przez banderowców nożami na śmierć. Pomimo sporego monitoringu, bo to ruchliwa ulica ze sporym ruchem przechodniów, „policja polska” w ogóle nie zainteresowała się tą zbrodnią.

Starsza kobieta przyjęła do swojego mieszkania dwie banderówki, a po dwóch tygodniach banderówki wyrzuciły staruszkę z jej mieszkania, a „policja polska” odmówiła wprowadzenia staruszki do jej mieszkania, a banderówkom nie nakazała wyprowadzki, no i już od wielu dni, staruszka śpi na klatce schodowej, a banderówki mieszkają w jej mieszkaniu i goszczą banderowców.

Młodzi banderowcy na oczach wielu przechodniów bili i kopali dziewczynki polskie wychodzące ze szkoły, oczywiście małe dziewczynki, bo większe mogłyby banderowcom spuścić wpierdol, trwało to około godziny, a „policji polskiej”, ani widu, ani słychu.

A takich relacji w Internecie jest tysiące, a w humanistycznych telewizorach, ani be, ani me.

Lukrecja

Ale wie Pan, że do niedawna 15 % ukraińskiego PKB stanowiły przelewy od Ukraińców pracujących za granicą?
W dzisiejszych czasach, przynajmniej na terenie Unii bariera językowa nie stanowi większego problemu (chociaż wiele zależy od branży i piastowanego stanowiska), a nie stanowi, bo narody porozłaziły się po świecie i praktycznie wszędzie znajdziesz przedstawicieli różnych nacji.
Nie wiem jak w pańskim regionie, ale u mnie na zadupiu, Ukraińcy stanowią znaczny procent pracowników fabryki lodów czy podzespołów do czegoś tam.
Swego czasu wzbudzało to nawet pewien niepokój, bo podkręcali normy, co w prawdzie było na rękę pracodawcy, ale niekoniecznie polskim pracownikom.
To samo z okolicznymi fabrykami mebli.
Dosyć uważnie przyglądam się sytuacji i uważam, że to bardzo pracowity naród.
A kobiety?
Jak mróweczki, czyste, gospodarne, świetnie gotują, jak to mówią i do tańca, i różańca.

Lukrecja

Zechce pan podać źródło tych informacji?

Gość