ŚFiNiA

Michał Dyszyński

Tak się trochę zastanawiam, dlaczego do tej pory nie uaktywniły się w mediach organizacje chrześcijańskie, czy też świeckie inne z jakimiś programami, hasłami. Ja, gdybym miał dostęp do pieniędzy i jakieś zdolności organizacyjne, to bym wykupił w TV blok reklamowy, który wystąpiłby z hasłami przeciwko ideologii dżihadu - np.
Wychodzi jakiś młody, budzący zaufanie człowiek i mówi: Jeśli powiedziano ci, że Bóg cieszy się z zabijania, to ja ci mówię, że cię oszukano. Ten Bóg, którego ja znam i do którego wyznawania Cię zapraszam nie chce niczyjej śmierci, nie chce zbrodni, nie chce okrucieństwa. I tu pojawia się adres strony internetowej (np. chrześcijańskiej).
Albo
Na ekranie widać dziecko - nastolatka, które jest wyraźnie poddawane naciskom jakiegoś islamisty, który mówi o konieczności zabijania, dżihadu. Na ekranie pojawia się pytanie: Czy do zabijania wzywa Bóg, czy Szatana? - Po czym poznasz dobro od zła? Jeśli ktoś mówi, że morderstwa są dla Boga, to czy czasem nie jest to jednak przeciwnik dobra, przeciwnik człowieka, przeciwnik miłości, czyli Szatan. I tutaj znowu adres strony: dowiedz się więcej...

Może przyszedł czas walki o umysły ludzi?
Może trzeba zacząć jakoś przeciwstawiać się agitacji dokonywanej przez fanatyków?...
A już na pewno warto postawić pytanie: jakiego Boga uważasz za prawdziwego - takiego który wzywa do mordowania, czy takiego, który wzywa do miłości?