Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

pierwsze spuszczanie
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 179, 180, 181 ... 295, 296, 297  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Kretowisko / Blog: IroB
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
edison
Gość






PostWysłany: Nie 7:29, 18 Mar 2018    Temat postu:

Oj, Oj dyskurs, zaczynasz mieć zaniki pamięci :mrgreen: ale fakt, faktem, pisywałaś do mnie "głodne" kawałki :oops: ale nie dałem się upolować... teraz znowu szukasz samca? :oops:
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
hikari33




Dołączył: 23 Lut 2012
Posty: 223
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Polska

PostWysłany: Nie 7:37, 18 Mar 2018    Temat postu:

:fight: ładny z ciebie gagatek dyskurs :mrgreen: no "ładny" :rotfl:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
adaś
Gość






PostWysłany: Nie 7:50, 18 Mar 2018    Temat postu:

ho ho ho.,,,, proszę proszę, jakie kwiatki - czego się dowiaduję, to nie byłem jedyny do którego zarywałaś?
To jednak szukałaś na forach samca - "pantoflarza" zezulcu :fight: dobrze, że nie dałem się złapać :mrgreen:
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
adaś dodatek
Gość






PostWysłany: Nie 7:56, 18 Mar 2018    Temat postu:

A taka byłaś "empatyczna", " współczująca", ( dyskurs:" Mam dla ciebie zrozumienie i współczucie" ) - stale stosujesz "kopiuj - wklej" ? :fight: i naciągasz innych? aha, doszło jeszcze że się " modlisz za innych" . Pomódl się raczej za siebie :mrgreen:
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
adaś
Gość






PostWysłany: Nie 8:24, 18 Mar 2018    Temat postu:

Tomasz napisał:
Dyskurs napisał:

Jeszcze NIE, bo o takim facecie w tajemniczce śni :)


zmaterializowało się w moim dojelitowym systemie nerwowym pragnienie by cię piznąc w pusty łeb a mózg pomnożył zapisami
ps. wiem, że pisywałas namietne PRIVy do różnych forumowiczów płci męskiej, mąż chory był a ta łajza dupy nadstawiała wirtualnie


ja tez tak czuję :fight:
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
janek ślanka cymbał
Gość






PostWysłany: Nie 8:47, 18 Mar 2018    Temat postu:

Wczoraj paliłem w piecu papierem, pustymi drukami. Jak prowadziłem biznes, to oczywiście potrzebne były druki, kwestionariusze, rubryki.
No więc paliłem pustymi drukami i nie nagrzało mi się.
gdyby druki były wypełnione to by były bardziej wartościowe energetycznie.

Wiatr historii przewiał moją szkołę. Obudziłem się a tu na termometrze +6 stopni tylko.
Wylegiwałem się trochę. Spało mi się cudownie i jak nigdy, com nie lubił zimy, zacząłem żałować że ona się kończy.

nastawiłem sobie kawę na blasze w kuchni i garnek z mlekiem i grysikiem. paliłem wiórami zestruganymi wczoraj wz kijków lipowych, korą robaczywą z akacji, co razem z synem i wnukiem żeśmy okorowywali w zeszłym tygodniu i dokładałem połamanych płyt piolśniowych z drzwi do ubikacji.

Do środka pieca włożyłem mały garnek z wodą i dwoma jajkami, abym miał na drugie śniadanie jajka.


Rozmyślałem trochę, czy nie zniszczyć AMERYKI SŁOWAMI. To się da zrobić. Moje słowa przeciwko amerykańskiej technologii wystarczą. Oni tak naprawdę nic nie mają czym by mogli powalczyć z rzeką słów rodowitych, polskich, co się tworzą samoistnie jak liście na drzewie, że z pnia wyrastają konary, z konarów gałęzie, a z gałęzi liście.
tego na zachodzie nie ma... Nie ma słów "genetycznie" rozwiniętych.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Nie 9:57, 18 Mar 2018    Temat postu:

Dyskurs napisał:
Nie próbuj debatować ze mną, bo polegniesz na każdym froncie.

Niestety, nie mam wykształcenia amerykańskiego, a tylko siermiężne PRL-owskie, więc, jasnym jest, że polec muszę w starciu z potęgą edukacji amerykańskiej, inaczej być nie może, bo byłoby nienowocześnie, a nienowocześnie nawet nie przystoi, aby było. Mnie zacofańce nauczyli, że algorytm i owszem, weryfikuje, ale w oparciu o określony algorytmem kod, a nie w oparciu o analizę abstrakcyjną i dlatego uważałem, jak teraz mi wyjaśniłaś, to okazuje się, że błędnie, iż papuga, nie analizuje tego, co do niej kto mówi, a tylko weryfikuje, czy w ręce mówiącego jest ziarnko pieprzu dla niej i w której ręce, i na podstawie tej weryfikacji reaguje wygadaniem określonego kodem algorytmu zapamiętanego tekstu. Teraz, kiedy już otrzymałem od ciebie, Dyskurs, amerykańskie korepetycje, będę już wiedział, że kiedy mówię do papugi, to papuga dokonuje analizy abstrakcyjnej mojego przekazu i po prostu rozmawia sobie ze mną i jeżeli od papugi usłyszę, że prędkość światła jest stałą, a czas i przestrzeń są względne, to od razu będę wiedział, że rozmawiam z papugą wykształconą, a jeżeli jeszcze usłyszę od papugi, że bezwzględną wartością jest niezawisłość sądów i wolność jednostki ludzkiej, to będę miał pewność, że i humanistką jest papuga. Wstydzę się teraz bardzo, że przez tę komunistyczną edukację przez całe swoje życie tak nieludzko taktowałem ptaki. Tej podłości sobie nie wybaczę, ale dobre i tyle, że choć na starość mój stosunek do ptaków będzie humanistyczny i w związku z tym, moja droga Dyskurs, będę od teraz podziwiał twój ptasi intelekt, a i darzył wielkim szacunkiem twój ptasi humanizm.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Nie 10:18, 18 Mar 2018    Temat postu:

PS.
Dyskurs napisał:
W programie doktorskim czego uczymy się to analizować zawartość jakościowo i ilościowo, wyciągać wnioski z analiz, i przedstawiać kierunek dalszych badań.

Rozumiem, że analizujecie jakościowo i ilościowo poziom intelektualny umysłu żołądkowego i z analiz wyciągacie wnioski, aby przedstawić kierunek dalszych badań poziomu intelektualnego dalszej części umysłu trawiennego. Myślę, że przy analizie jelita grubego będziesz się habilitował.

Tylko jeszcze trzaby zlikwidować tę jeszcze, co prawda, już resztkową, ale jednak jeszcze obecną w Ameryce, siłę nieczystą, która robi te statystyczne badania, z których wychodzi, że ponad 50% absolwentów wyższych uczelni amerykańskich, to strukturalni analfabeci.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jan z Kolna
Gość






PostWysłany: Nie 10:39, 18 Mar 2018    Temat postu:

Dyskurs napisał:
Pierwszy Tomasz napisał:

a co? nie pisałas czułych PW ? mąż śmiertelnie chory a ty czułe PW do obcych facetów znanych tylko z forum,
TO BYŁO OK twoim zdaniem? trzeba być podłym i bez zasad by tak robić i ty smiesz pisać o empatii, współczuciu
i to nie jest wyniszczające uczucie agresji, jest tylko litość dla ladacznicy i współczuje dla umierającego, którego żonka czuła próbuje na boku upolować sprawnego samca


Jedną z wartości, które przekazali mi Rodzice a które przekazałam Synom jest aby być autentycznym czyli mówić i pisać prawdę, bo kłamstwo nie wytrzyma zderzenia z faktami i dowodami.

Trajektoria twojego kłamstwa jest krótka. Jestem skrupulatna i nie usuwam korespondencji ze skrzynki.



słusznie ktoś nazwał cię kretynką o mózgu papugi,
jakie fakty? jakie dowody? o czym mają niby świadczyć te zrzuty ekranu? aż tak głupia jesteś czy może czytających masz za durniów?
mogłas pisać nie z tego adresu ( kont masz kilka) , mogłas pokasować, mogło to być tydzień później, itd
tyle razy wykazywano jak kłamiesz w żywe oczy, wbrew oczywistym dowodom wiszącym na tym forum w postaci twoich utrwalonych wypowiedzi, że na 99,9% kłamiesz i w tym wypadku
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
evaj23
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 28 Gru 2017
Posty: 3136
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Nie 11:17, 18 Mar 2018    Temat postu:

Anonymous napisał:

Święte słowa, Chrystus był plagiatorem. Jako prorok doskonale wiedział, że kiedyś Barycki przyjdzie na świat ten i wiedział wszystko o dobrej nowinie, jaką ludzkości głosił będzie Barycki, a zamiast ludzkości zapowiedzieć nadejście Baryckiego, to okantował ludzkość, prawdy nie powiedział, a sam jął Baryckiego naśladować, aby chwałą Baryckiego siebie okryć.

Barycki głosił dobrą nowinę, aż zdradzony, pojmany został przez Żydów z sanhedrynu pod przewodnictwem arcykapłana Urbana i ukrzyżowany przez oprawcę Gawła zwanego MMM, a święta Ewa i święta Ryba opłakują zbawcę ludzkości. Dlatego chrześcijany swoje najszczersze oddanie Baryckiemu przestawiają znakiem ryby, bo jako i święta Ryba, szczerze opłakują Baryckiego. A pierwszą matkę ludzkości nawali Ewą, od imienia świętej Ewy, bo tylko matka może kochać tak czystą miłością, jak święta Ewa kocha Baryckiego. Jest jeszcze ladacznica Agafia, ale jej imienia ludzkość nie wspomina, Agafia tak plugawie zachowywała się wobec Baryckiego, że ludzkość tak bardzo się za nią wstydzi, że wspominać nie chce plugawej ladacznicy grzechu pełnej.



Panie Adamie! Ja bez żadnych tam PW, tylko otwartym tekstem napiszę :)
Kocham Pana , Panie Adamie :serce:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Nie 11:18, 18 Mar 2018    Temat postu:

Malina napisał:
Anonymous napisał:
„Nie jest możliwe, aby rakiety lub wszelkiego rodzaju silniki odrzutowe działały w rzekomej próżni przestrzeni, ponieważ bez powietrza lub atmosfery nie ma nic od czego silnik odrzutowy mógłby się odepchnąć powodując ruch pojazdu do przodu.”

I tak ciurkiem lecą w tym filmie Maliny takie infantylizmy.

Nie ponoszę odpowiedzialności za tłumaczenia, ja ich nie robię i nie sprawdzam.

To nie jest kwestią złego tłumaczenia, ten cytat zawiera jednoznacznie twierdzenie zaprzeczające drugiej zasadzie dynamiki,

"II zasada dynamiki:
W inercjalnym układzie odniesienia jeśli siły działające na ciało nie równoważą się (czyli wypadkowa sił jest różna od zera), to ciało porusza się z przyspieszeniem wprost proporcjonalnym do siły wypadkowej, a odwrotnie proporcjonalnym do masy ciała."


a to jest elementarna wiedza ze szkoły podstawowej i nie jest to teoria, a prawo potwierdzane empirycznie sprawdzające się w każdej dziedzinie fizycznej działalności ludzkiej. A to, że nie sprawdzasz, jest oczywiste, zidiociałe analfabetki z płaskiej Ameryki nie są w stanie sprawdzać poprawności czegokolwiek z wiedzą nawet elementarną, obskurancki przygłupie.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Malina
Usunięcie na własną prośbę



Dołączył: 28 Gru 2010
Posty: 693
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 13:13, 18 Mar 2018    Temat postu:

Cytat:
a to jest elementarna wiedza ze szkoły podstawowej i nie jest to teoria, a prawo potwierdzane empirycznie sprawdzające się w każdej dziedzinie fizycznej działalności ludzkiej. A to, że nie sprawdzasz, jest oczywiste, zidiociałe analfabetki z płaskiej Ameryki nie są w stanie sprawdzać poprawności czegokolwiek z wiedzą nawet elementarną, obskurancki przygłupie.


Ta wiedza "ze szkoły podstawowej" jest dzień po dniu mniej godna zaufania.
Wielu rzeczy nas uczono ale czy to jest wiedza? Oto jest pytanie.[/quote]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Malina
Usunięcie na własną prośbę



Dołączył: 28 Gru 2010
Posty: 693
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 13:18, 18 Mar 2018    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

Jakim prawem pizdo domagasz się od administratora cudzego IP???????????????????????????????????

Skwituję dalszą z tobą rozmowę krótko - SPIERDALAJ!!! I OMIJAJ MNIE Z DALEKA.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
janek ślanka cymbał
Gość






PostWysłany: Nie 13:18, 18 Mar 2018    Temat postu:

Anonymous napisał:
"II zasada dynamiki:
W inercjalnym układzie odniesienia jeśli siły działające na ciało nie równoważą się (czyli wypadkowa sił jest różna od zera), to ciało porusza się z przyspieszeniem wprost proporcjonalnym do siły wypadkowej, a odwrotnie proporcjonalnym do masy ciała."


a to jest elementarna wiedza ze szkoły podstawowej i nie jest to teoria, a prawo



słowo "teoria" posiada 132 synonimy, w więc przygłupie mądry, powiedz o jakie znaczenie tego słowa ci chodzi?

przy okazji przygłupie mądry, powiedz co znaczy słowo "prawo", a dokładnie czy prawo jest ustanawiane przez mądrych przygłupów czy przez Boga ojca ?


Jak znam się na prawie, to zawsze go można zmienić. Zazwyczaj jest do tego potrzebna większość głosów. Na przykład w Ameryce głosują naukowcy normalnie za i przeciw, czy jest kosmos czy go nie ma.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Nie 13:30, 18 Mar 2018    Temat postu:

Troszeczkę spóźniłeś się Krowo z tą rewolucją w dynamice Niutona, trza było się podjąć krytyki II zasady dynamiki w trakcie obrony pracy dyplomowej, a nie musiałbyś się tak mordować z tą dynamiką przez całe swoje zawodowe życie i już zaraz po studiach zacząć takie, jakie prowadzisz teraz, a tak, kilkadziesiąt lat poszło… w pizdu.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
janek ślanka cymbał
Gość






PostWysłany: Nie 13:32, 18 Mar 2018    Temat postu:

Anonymous napisał:
..a to jest elementarna wiedza ze szkoły podstawowej



Oczywiście, rozumiem, że elementarna wiedza ze szkoły podstawowej.
A czymże jest w ogóle wiedza?

Wiedza pochodzi od słowa "wiem".
To jest takie "wiem" które w-jem.

W-jem do siebie, jak kromkę z masłem[b]....Wjem tyle co zjem.
[/b]
**********

Piszę do wszystkich "przygłupów mądrych" że jeśli od maleńkości będą mieli coś WPOJONE, WJEDZONE to ich wyobraźnia umysłowa będzie skarmiana tym i niczego innego nawet nie zrozumieją.


Adam Mickiewicz na przykład WIEDZIAŁ jako WIESZCZ że młodości trzeba dodać skrzydeł aby nad poziomy wyleciała. Niestety, nauka i stara wiedza nie pozwala się rozwinąć młodemu pokoleniu ponad poziom. Muszą myśleć po staremu i dźwigać toboły do szkoły.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Malina
Usunięcie na własną prośbę



Dołączył: 28 Gru 2010
Posty: 693
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 13:35, 18 Mar 2018    Temat postu:

Ludzie trzymają się pazurami "wiedzy" którą im wtłoczono do głowy przez lata w "szkołach" a ja mogę sobie pozwolić na zadawanie pytań wbrew tym wszystkim naukom. Wolno mi. Patrzę na sypiące się w moją stronę wyzwiska i jako argument podsuwane mi są "zasady nabyte w szkole" które ja mam nie tylko odwagę ale także i ochotę kwestionować. Nie lubię chodzić na "smyczy" dlatego każde pytanie z mojej strony, każde podważenie praw nienaruszalnych są dla mnie moją drogą życia.
Ja już nic nie muszę. Nie muszę wierzyć w to, w co zmusza się innych wierzyć, nie muszę naśladować, nie muszę godzić się, bez zadawania pytań na wszystko, co wprowadzono do naszego życia.
Ja już nic nie muszę. I to jest mój rodzaj wolności. Sprawami płaskiej ziemi nie zajmuję się od wczoraj. W zasadzie są to setki godzin czytania i zapoznawania się z materiałami innych, którzy także odważyli się zadawać pytania.
Dzięki tym pytaniom dziś już mamy 100% że Amerykanie nie byli na księżycu i że nie byli w przestrzeni dalej niż 70-100 tys feet nad Ziemią. Nie posiadają technologii pozwalającej przebrnąć przez pas radioaktywny (Van Allen Belt), nie posiadają filmów ani zdjęć Ziemi z przestrzeni a jedynie CGIs. Nie byli także na Marsie, co już im udowodniono dlatego sprawa jakby przycichła, choć gdy będą chcieli znów zrobić skok na kasę, wymyślą coś nowego.
Interesuje mnie także zakaz lotów nad Antarktydą i Arktyką. To także jest ciekawe zjawisko. Nowa Szwabia to już historia ale ile z nią powiązanych nowych historii i akcji.
Historia samego świata także jest ciekawa i jak się okazuje są tacy którzy potrafią zadawać pytania i nadal szukać prawd zamiast przyjmować wszystko za pewnik, prawdę objawioną, niepodważalną.
Zbyt wiele jest tajemnic, które nie tylko się przed nami ukrywa ale także robi wszystko by nie padały kłopotliwe dla dzisiejszego świata naukowego pytania. I to jest sens tego wszystkiego.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Nie 13:35, 18 Mar 2018    Temat postu:

Dyskurs napisał:
Mój młodszy Syn
posiada oprócz gruntownej wiedzy i aparycji fizycznej, kulture osobista o którym nawet marzyć nie możesz, bo nie jesteś człowiekiem na poziomie

Po amerykańskiej szkole musi mieć gruntowną, jako i wszyscy Amerykanie mają gruntowną, jak to wynika ze statystyk. Ale na wyższej uczelni amerykańskiej i owszem, aparycja jest ważna, jednak ważniejsza od aparycji jest trąbka, im większa trąbka, tym większy status naukowy na amerykańskiej uczelni, no i kultura osobista też ważna, nie może wykształcony Amerykanin, jak jaki Murzyn z Haarlemu wbić komu noża w brzuch po chamsku, musi umieć mordować elegancko, na odpowiednio wysokim poziomie kultury, jak kulturalni żołnierze amerykańscy przy obdarowywaniu barbarzyńskich reżimów humanistyczną demokracją.

Dyskurs napisał:
Grzecznie odmówiłby jakiegokolwiek kontaktu z uśmiechem na twarzy

To zupełnie tak samo, jak Dyszyński, a ja durny nie wiedziałem, że Dyszyński jest wyedukowany po amerykańsku i posiada kulturę osobistą na poziomie, którego w swoim wulgarnym chamstwie nawet wyobrazić sobie nie jestem w stanie.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
janek ślanka cymbał
Gość






PostWysłany: Nie 13:39, 18 Mar 2018    Temat postu:

WSZYSTKO na świecie można zmienić, każde prawo, każdą rzecz, każde istnienie, ludzi można zmienić, zwierzęta, rośliny, całą przyrodę.

WSZYSTKO bowiem (JA WIEM!) powstaje z wyobraźni. Jeśli jej NIE DOSTAJE to życie staje się przyziemne i ...skończone.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
janek Maślanka
Gość






PostWysłany: Nie 13:45, 18 Mar 2018    Temat postu:

O czym my mówimy?

Wiedza gruntowna, człowiek na poziomie.... toż to jest NAJWIĘKSZA GŁUPOTA!

Inaczej mówiąc CZŁEK PRZYZIEMNY, chylący się do grobu.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Nie 14:40, 18 Mar 2018    Temat postu:

Malina napisał:
podsuwane mi są "zasady nabyte w szkole" które ja mam nie tylko odwagę ale także i ochotę kwestionować

Wzruszyłem się twoim Malino szlachetnym pędem ku prawdzie, jednak jest w tym takie jedno – ale – i to pierdolone – ale – oprócz odwagi i ochoty, wymaga jeszcze wiedzy i umiejętności posługiwania się wiedzą dla kwestionowania czegokolwiek, a tego u ciebie Malino, mniej, niż siarki na zapałce. Ale to, że nie możesz zlikwidować drugiej zasady dynamiki i jeszcze ona obowiązuje, jest dla ciebie Malino bardzo korzystne, bo dzięki tej zasadzie, gdybym zasunął ci kopa w dupę, to nie tylko ciebie bolałaby dupa, ale i też bolałaby mnie noga i tylko z powodu tej pierdolonej II zasady dynamiki, nie zapierdolę ci kopa w dupę, ale, gdyby udało ci się obalić tę zasadę, to wtedy mógłbym ciebie kopać w dupę bez opamiętania, bo tylko ciebie bolałaby dupa, a mnie noga już boleć by nie mogła, więc staraj się i obalaj, a tak ci dupę skopię, jak nikt nigdy dotąd.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dyskurs
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 28 Wrz 2015
Posty: 9844
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: USA
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 14:41, 18 Mar 2018    Temat postu:

Malina napisał:
Ludzie trzymają się pazurami "wiedzy" którą im wtłoczono do głowy przez lata w "szkołach" a ja mogę sobie pozwolić na zadawanie pytań wbrew tym wszystkim naukom. Wolno mi. Patrzę na sypiące się w moją stronę wyzwiska i jako argument podsuwane mi są "zasady nabyte w szkole" które ja mam nie tylko odwagę ale także i ochotę kwestionować. Nie lubię chodzić na "smyczy" dlatego każde pytanie z mojej strony, każde podważenie praw nienaruszalnych są dla mnie moją drogą życia.
Ja już nic nie muszę. Nie muszę wierzyć w to, w co zmusza się innych wierzyć, nie muszę naśladować, nie muszę godzić się, bez zadawania pytań na wszystko, co wprowadzono do naszego życia.
Ja już nic nie muszę. I to jest mój rodzaj wolności. Sprawami płaskiej ziemi nie zajmuję się od wczoraj. W zasadzie są to setki godzin czytania i zapoznawania się z materiałami innych, którzy także odważyli się zadawać pytania.
Dzięki tym pytaniom dziś już mamy 100% że Amerykanie nie byli na księżycu i że nie byli w przestrzeni dalej niż 70-100 tys feet nad Ziemią. Nie posiadają technologii pozwalającej przebrnąć przez pas radioaktywny (Van Allen Belt), nie posiadają filmów ani zdjęć Ziemi z przestrzeni a jedynie CGIs. Nie byli także na Marsie, co już im udowodniono dlatego sprawa jakby przycichła, choć gdy będą chcieli znów zrobić skok na kasę, wymyślą coś nowego.
Interesuje mnie także zakaz lotów nad Antarktydą i Arktyką. To także jest ciekawe zjawisko. Nowa Szwabia to już historia ale ile z nią powiązanych nowych historii i akcji.
Historia samego świata także jest ciekawa i jak się okazuje są tacy którzy potrafią zadawać pytania i nadal szukać prawd zamiast przyjmować wszystko za pewnik, prawdę objawioną, niepodważalną.
Zbyt wiele jest tajemnic, które nie tylko się przed nami ukrywa ale także robi wszystko by nie padały kłopotliwe dla dzisiejszego świata naukowego pytania. I to jest sens tego wszystkiego.
Malina napisał:
... ja mogę sobie pozwolić na zadawanie pytań wbrew tym wszystkim naukom.
Of course, z racji demokracji :)
Malina napisał:
Patrzę na sypiące się w moją stronę wyzwiska i jako argument podsuwane mi są "zasady nabyte w szkole" które ja mam nie tylko odwagę ale także i ochotę kwestionować.
Of course, z racji demokracji.

Malina napisał:
Nie lubię chodzić na "smyczy" dlatego każde pytanie z mojej strony, każde podważenie praw nienaruszalnych są dla mnie moją drogą życia.
Of course, "ścieżynka" niżej
Malina napisał:

https://www.youtube.com/watch?v=dfLQ5k5mI-E&t=9s

https://www.youtube.com/watch?v=5wMnukzsydE

https://www.youtube.com/watch?v=Vb-IShOYM6A&t=182s

https://www.youtube.com/watch?v=A8ppydSHw1I&t=1185s

http://www.sfinia.fora.pl/blog-irob,67/pierwsze-spuszczanie,7431-4450.html#368911
Malina napisał:
Ja już nic nie muszę.
Natura nayczyla cię oddychać ... rodzice nauczyli cię jeść i załatwiać potrzeby fizjologiczne ... Przetestujesz czy nie musisz? Z oddechem będzie szybciej :)
Malina napisał:
Nie muszę wierzyć w to, w co zmusza się innych wierzyć, nie muszę naśladować, nie muszę godzić się, bez zadawania pytań na wszystko, co wprowadzono do naszego życia.
No dobrze, na podstawie jakiego mechanizmu psychicznego (termin roboczy) polega obecna fascynacja teoriami spiskowymi, jakie zadajesz pytania (dez)inwestując czas na oglądanie i propagowanie załączonych powyżej linków, i dlaczego nie pojawiły się jeszcze unikalne twoje?

Malina napisał:
I to jest mój rodzaj wolności.
Raczej tymczasowej odbitki twojego ego. W psychiatrii to uzależnienie. Czy destrukcyjne? W kontekście poniższego zapisu, można zacząć wyciągać wnioski przez pryzmat wartości odejmowanej od ogółu z powodu (dez)inwestycji uwagi, kosztownej energii mózgu, i czasu.
Malina napisał:
Sprawami płaskiej ziemi nie zajmuję się od wczoraj. W zasadzie są to setki godzin czytania i zapoznawania się z materiałami innych, którzy także odważyli się zadawać pytania.

Malina napisał:
Interesuje mnie także zakaz lotów nad Antarktydą i Arktyką.

Samoloty typu commercial nie mogą latać nad Himalajami z powodu wysokości gór.
Samoloty typu commercial ze wzgledu na the Extended Range Operation with Two-Engine Airplanes (ETOPS) nie moga latać nad ladem dalej niż 1 godzina lotu takiego samolotu od lotniska na którym może bezpiecznie zladować nie narażając zdrowia i życia pasażerów i załogi.
Moran napisał:
Z powodu katastrofy Erebusa [gdy lot powietrzny w Nowej Zelandii rozbił się na Antarktydzie, zabijając na pokładzie 257 osób], wykazał on niebezpieczeństwo częstych wyładowań tego kontynentu i śmiertelność warunków dla każdego, kto przeżył katastrofę.
Nad tymi rejonami możesz sobie przelecieć samolotem czarterowym. W kontekście ponizszego filmu na podstwie książki polecam uprzednio zweryfikować zdrowie pilota, bo juz nie bylyby "pomiedzy nami gory".

The Mountains Between Us Trailer
https://youtu.be/Mu41hu1a_8c

Tu tez jest ciekawy film z Alberty w Kanadzie:

The Edge
https://youtu.be/DMOFJqv2nj4

Malina napisał:
Historia samego świata także jest ciekawa …
Ba, a wszechswiata jeszcze ciekawsza. I dlatego nauka nie przestanie zadawac kwestii.
Malina napisał:
I to jest sens tego wszystkiego.
Owszem :)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dyskurs
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 28 Wrz 2015
Posty: 9844
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: USA
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 14:49, 18 Mar 2018    Temat postu:

Anonymous napisał:
Malina napisał:
podsuwane mi są "zasady nabyte w szkole" które ja mam nie tylko odwagę ale także i ochotę kwestionować

Wzruszyłem się twoim Malino szlachetnym pędem ku prawdzie, jednak jest w tym takie jedno – ale – i to pi*rdolone – ale – oprócz odwagi i ochoty, wymaga jeszcze wiedzy i umiejętności posługiwania się wiedzą dla kwestionowania czegokolwiek, a tego u ciebie Malino, mniej, niż siarki na zapałce. Ale to, że nie możesz zlikwidować drugiej zasady dynamiki i jeszcze ona obowiązuje, jest dla ciebie Malino bardzo korzystne, bo dzięki tej zasadzie, gdybym zasunął ci kopa w d*pę, to nie tylko ciebie bolałaby d*pa, ale i też bolałaby mnie noga i tylko z powodu tej pi*rdolonej II zasady dynamiki, nie zapie*dolę ci kopa w d*pę, ale, gdyby udało ci się obalić tę zasadę, to wtedy mógłbym ciebie kopać w d*pę bez opamiętania, bo tylko ciebie bolałaby d*pa, a mnie noga już boleć by nie mogła, więc staraj się i obalaj, a tak ci d*pę skopię, jak nikt nigdy dotąd.
Oczywiście mógłbys Barycki na zasadzie "Polak potrafi" zasadę dynamiki "obejść" zakładając uszczelniony but, który chroniłby twoja stopę przed urazami, ale nie polecam tego testować ze względu na prawo kanadyjskie w aspekcie assault czyli ataku :)

[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dyskurs
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 28 Wrz 2015
Posty: 9844
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: USA
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 14:53, 18 Mar 2018    Temat postu:

A teraz Barycki proszę wyjaśnij Malinie jak jest z nawigacja nad biegunami Matki Ziemi i przy okazji wyjsnij dlaczego obszar znany jako Marie Byrd czyli 620 tysiecy stop kwadratowych, jesz znany "palcem po mapie". :)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Nie 14:59, 18 Mar 2018    Temat postu:

O cholera, czyżbym z tym ziarnkiem pieprzu ociupinkę przesadził? Muszę spróbować podsunąć Dyskurs nowe ziarnko pieprzu. Tak więc, Dyskurs, powiedz no nam, dlaczego Malina nie ma racji, skoro na mapach nie zgadzają się ze sobą, ani kąty, ani odległości, ani powierzchnie?
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Kretowisko / Blog: IroB Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 179, 180, 181 ... 295, 296, 297  Następny
Strona 180 z 297

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin