Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Na czym polega pozytywny stosunek do rzeczywistości?

 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Kretowisko / Blog: Michał Dyszyński
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 37602
Przeczytał: 78 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 16:33, 05 Wrz 2025    Temat postu: Na czym polega pozytywny stosunek do rzeczywistości?

Pytanie tytułowe niejednemu może wydawać się dziwne, czasem niepotrzebne. Niejeden pomyśli coś w stylu: wiadomo - pozytywny, to pozytywny, co tu dzielić włos na czworo?...

Więc ja wyjaśniam, w czym widzę problem i powód do zastanowienia się.
Wielu ludzi jako pozytywne traktuje poczucie dumy. Ja mam do dumy dość krytyczny charakter, rozpoznając ją wewnętrznie jako coś bliskiego konserwowaniu w sobie pychy, wywyższania się, pielęgnowania pustego samozadowolenia. Bycie z siebie dumnym nie jest wg mnie pozytywne, nie jest właśnie pozytywnym stosunkiem do rzeczywistości. Ale co w takim razie takim pozytywnym stosunkiem do rzeczywistości jest?...
Po namyśle wskazałbym na kandydata tego pozytywnego stosunku do rzeczywistości pewien system odczuć, jakby emocji, nastawień, myśli, które obracają się wokół:
- pewnej afirmacji świadomości jako takiej
- nastawienia na wyrozumiałość, przebaczenie tym, którzy dopiero raczkują na drodze rozwoju duchowego i intelektualnego
- docenianie tego, co już jesteśmy w stanie uznać za dobre, mądre, piękne
- pielęgnowanie w sobie "dobrych energii", czyli pewnego rodzaju impulsów, motywacji, które pomagają odbierać nam rzeczywistość akceptująco, afirmująco.
- unikanie lekceważenia ludzi, rzeczy, spraw, choć też bez przesady w stronę przeciwną, czyli unikając przypisywania im jakichś nadwartości.
- coś w rodzaju pewnej ogólnej tkliwej życzliwości, może miłości, akceptacji do wszystkiego, co wzrasta ku świadomości, pięknu, dobru.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Kretowisko / Blog: Michał Dyszyński Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin