Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Algebra Kubusia '2018 cdn
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 43, 44, 45 ... 64, 65, 66  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Metodologia / Forum Kubusia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 13965
Przeczytał: 55 tematów


PostWysłany: Nie 22:59, 11 Lis 2018    Temat postu:

rafal3006 napisał:
Irbisol napisał:

To nie jest temat o mojej logice.
Twoja logika nie potrafi odpowiedzieć na najprostsze pytanie, co zwróci bramka AND.

Czekam kiedy zrozumiesz iż logika matematyczna to badanie nieznanego.

Chyba cię do cna popierdoliło. Sygnały na bramkę mogę podawać zarówna "znane" jaki i "nieznane".
Jeżeli twoja logika tego nie obsługuje, to niech wypierdala razem z tobą.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 32228
Przeczytał: 35 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 0:12, 12 Lis 2018    Temat postu:

Irbisol napisał:

rafal3006 napisał:
Irbisol napisał:

To nie jest temat o mojej logice.
Twoja logika nie potrafi odpowiedzieć na najprostsze pytanie, co zwróci bramka AND.

Czekam kiedy zrozumiesz iż logika matematyczna to badanie nieznanego.

Chyba cię do cna popierdoliło. Sygnały na bramkę mogę podawać zarówna "znane" jaki i "nieznane".
Jeżeli twoja logika tego nie obsługuje, to niech wypierdala razem z tobą.

Taaa..
Czy jesteś pewien że jak podasz twarde zero na wejście bramki AND to ta bramka dalej będzie bramką AND?
Podobnie z jedynką:
Czy jesteś pewien że jak podasz twardą jedynkę na bramkę AND to ta bramka nadal będzie bramką AND?
Ciekawe jak to wówczas rozpoznasz:
Masz czarną skrzynkę z dwoma kabelkami wejściowymi p i q i jednym kabelkiem wyjściowym Y.
Podajesz twarde p=0.
W jaki sposób dojdziesz do wniosku że to jest bramka AND?
O takim czymś powiedzieć że to jest bramka AND (nawet gdy ona w środku jest) może wyłącznie matematyczny idiota (przez małe „i”) - do laboratorium techniki cyfrowej zapraszam, brakuje ci Irbisolu elementarnych podstaw matematyczno-fizycznych.

Dowód twojej głupoty Irbisolu:
Mamy funkcję logiczną:
A: Y=p*q
gdzie p i q to zmienne binarne:
Podajemy na wejście q twardą jedynkę:
q=1
Stąd mamy:
B: Y = p*1 =p
Na jakiej podstawie twierdzisz że: A=B?

Irbisolu,
Po pierwsze:
Udowodniłem ci w linku niżej że nie masz najmniejszego pojęcia oco chodzi w logice matematycznej:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/algebra-kubusia-2018-cdn,10787-1050.html#415817
rafal3006 napisał:
Armagedon logiki “matematycznej” Irbisola!

Niniejszy post jest dowodem Irbisolu iż w twojej gówno-logice zbudowanej na gównie zwanym KRZ totalnie wszystko jest źle - ty nawet nie masz pojęcia co to jest operator logiczny!
Innymi słowy:
Nie znasz poprawnej definicji absolutnie żadnego operatora logicznego, czego dowód w niniejszym poście.

Po drugie:
Algebra Kubusia obsługuje stałe symboliczne!

Dowód:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/algebra-kubusia-2018-cdn,10787-1050.html#415935
rafal3006 napisał:

Czekam Irbisolu, kiedy zrozumiesz iż logika matematyczna to badanie nieznanego.
Jak wszystko wiesz tzn. znasz twarde wartości logiczne użytych symboli (stałych binarnych) to masz gówno a nie logikę matematyczną.
Udowodniłem ci to w poście wyżej - czego nie rozumiesz?
W pierwszej części postu wyżej masz do czynienia z operatorem AND(|*), bowiem ta część operuje na zmiennych binarnych których wartości logicznej nie znasz.

W końcówce tego postu masz wyjaśnione dlaczego na stałych binarnych nie ma żadnej logiki matematycznej.
Cytuję:
Rafal3006 napisał:

IV.
Zauważ Irbisolu, że jeśli Jaś i Zuzia są razem w ZOO i Zuzia widzi co Jaś pokazuje to nie ma żadnej logiki matematycznej bo nie ma żadnego równania logicznego.

Przypadek 1.
Oboje widzą słonia (S=1) i małpę (M=1)
Jaś mówi:
Widzę słonia i małpę
Y = S*M = 1*1 =1 - Jaś mówi prawdę. Równań logicznych ZERO!

Przypadek 2.
Oboje widzą słonia (S=1) i małpę (M=1)
Jaś mówi:
Widzę słonia (S=1) i nie widzę małpy (M=0)
Y = S*M = 1*0 =0 - Jaś kłamie. Równań logicznych ZERO!
etc

Uważaj Irbisolu:
Nie ma równania ze zmiennymi binarnymi = nie ma logiki matematycznej!
Proste jak cep!

Powiększyłem ci literki Irbisolu, co byś dojrzał dlaczego na stałych binarnych nie ma żadnej logiki matematycznej.
Podobnie masz w programowaniu komputerów:
Nie ma zmiennych = nie ma programu!
Widziałeś jakiś program komputerowy którego algorytm zbudowany byłby na stałych symbolicznych?

Jaki sens ma w programie komputerowym badanie „warunku rozejścia”?
Jeśli 2 jest mniejsze od 3 to skocz do etykiety ET1.
Inaczej skocz do ET2.
Tego typu algorytm to głupota głupotę pogania - tu na 100% się zgadzamy.

Masz kolejny przykład z życia iż twoja logika jest gówno logiką:
Załóżmy że jesteś detektywem i twoim zadaniem jest wykrycie mordercy.
Na początek typujesz 5 podejrzanych.
Z faktu że ty typujesz nie wynika że rzeczywisty morderca jest wśród twoich podejrzanych - może tu dojść do tragicznej w skutkach pomyłki, choćby takiej jak niżej:
[link widoczny dla zalogowanych]
se napisał:

Przez 18 lat w więzieniu siedział niewinnie skazany Tomasz Komenda (42 l.). Za kraty trafił, bo uznano, że to on brutalnie zgwałcił i zamordował 15-letnią Małgosię. Rzecz w tym, że mężczyzna nie miał z tą zbrodnią nic wspólnego. Za to co najmniej jeden ze sprawców tej potwornej zbrodni jest ciągle na wolności!

Myślę Irbisolu że matematycznym koziołkiem matołkiem nie jesteś i przyznasz mi rację, że dopóki nie wiesz kim jest morderca logika matematyczna ma sens, pozwala ci odkryć rzeczywistego mordercę - tragiczne pomyłki jak wyżej są możliwe ale są bardzo rzadkie.
Załóżmy że złapałeś mordercę, ten się przyznał bo znalazłeś 100% dowody a sąd go skazał.

W tym momencie nieznany ci w śledztwie morderca (zmienna binarna) transformuje się do znanego ci z imienia i nazwiska mordercy, czyli zmienna binarna przechodzi w stałą symboliczną o wartości logicznej 1 której nawet Bóg nie zmieni np.
KJ =1 - Kowalski Jan jest (=1) mordercą

Poproszę o odpowiedź na serio:
Po kiego grzyba ci logika matematyczna mająca na celu złapanie mordercy którego już złapałeś?

Czy już rozumiesz dlaczego logika matematyczna działająca na stałych binarnych jest gówno-logiką?

Po prostu:
Jak wszystko wiesz to logika nie spowoduje że nie będziesz wiedział.
Jak wszystko wiesz to nie ma żadnej logiki.

Kolejny przykład:
W filozofii funkcjonuje pojęcia Boga Filozofów który zna historię naszego Wszechświata od minus do plus nieskończoności ze 100% dokładnością.
Zauważmy, że skoro zna to nie może nic w tej historii zmienić - na 100% nie on stworzył nasz Wszechświat.
Bóg filozofów nie ma wolnej woli, to marionetka w rękach rzeczywistego stwórcy naszego Wszechświata - Kubusia, rzeczywistego autora algebry Kubusia pod którą podlega cały nasz Wszechświat żywy i martwy, którą to po 12 latach zaciętej dyskusji wspólnie rozszyfrowaliśmy.

Podobnie ma się sprawa z Bogiem czytającym myśli człowieka z wyprzedzeniem, w co niektórzy ziemianie wierzą. Jeśli tak rzeczywiście jest, to my, ludzie, nie mamy wolnej woli, jesteśmy tylko marionetką w rękach takiego Boga, a kara i nagroda jest po prostu jednym wielkim picem.


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pon 1:07, 12 Lis 2018, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 13965
Przeczytał: 55 tematów


PostWysłany: Pon 9:08, 12 Lis 2018    Temat postu:

rafal3006 napisał:
Irbisol napisał:

Chyba cię do cna popierdoliło. Sygnały na bramkę mogę podawać zarówna "znane" jaki i "nieznane".
Jeżeli twoja logika tego nie obsługuje, to niech wypierdala razem z tobą.

Taaa..
Czy jesteś pewien że jak podasz twarde zero na wejście bramki AND to ta bramka dalej będzie bramką AND?

Nie - przekształci się w bramkę XOR albo się spali.

Cytat:
W jaki sposób dojdziesz do wniosku że to jest bramka AND?

Głąbie - ja nie muszę dochodzić do żadnego wniosku, bo WIEM, że to bramka AND.

Tymczasem nadal nie potrafisz podać wyniku, gdy bramka AND otrzyma dwie jedynki.
Dziecko potrafi, a twoja logika dla debili - już nie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 32228
Przeczytał: 35 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 10:00, 12 Lis 2018    Temat postu:

Algebra Kubusia - teoria matematyczna!
Z dedykacją dla szarego obywatela.

Spis treści
1.0 Wstęp 1
2.0 Kompletna teoria matematyczna znaczków (*) i (+) w logice matematycznej! 4
2.1 Prawa Prosiaczka 8
3.0 Teoria tworzenia równań logicznych w znaczkach (*) i (+) 9
3.1 Technika tworzenia równań alternatywno-koniunkcyjnych w spójnikach „i””(*) i „lub”(+) 10
3.2 Technika tworzenia równań koniunkcyjno-alternaty w spójnikach „i””(*) i „lub”(+) 11


1.0 Wstęp

http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/algebra-kubusia-2018-cdn,10787-1050.html#415949
szaryobywatel napisał:

rafal3006 napisał:
Czekam kiedy zrozumiesz iż logika matematyczna to badanie nieznanego.


Ty Kubusiu nie rozumiesz nawet tego że dla rachunku zdań nieistotna jest ani treść, ani język formuł prostych. Nie rozumiesz co to jest dowód i nie masz absolutnie żadnego pojęcia o logice matematycznej. Nikt Twojej genialnej "algebry" nigdy nie potraktuje poważnie, bo jest po prostu bezsensownym bełkotem, gównem.

Szary obywatelu, mam nadzieję że wiesz, iż matematyka jako matematyka nie może odwoływać się do czegokolwiek w naszym Wszechświecie np. języka mówionego człowieka, będącego w istocie fizyką, a nie matematyką.
Weźmy przykładowo układ równań liniowych mający zastosowanie w niezliczonych dziedzinach fizyki.
Czy jakikolwiek dział fizyki gdzie te równania są wykorzystywane może je zawłaszczyć jako wyłącznie swoją teorię matematyczną?
Przykładowo:
Układ równań liniowych perfekcyjnie opisuje sieci elektryczne o n-gałęziach i m-źródłach zasilania.
Oczywistym jest że to jest tylko wykorzystanie matematyki zwanej układem równań liniowych w fizyce, ale to nie jest matematyka.

Definicja matematyki:
Matematyka to sztuczny twór, oderwany od czegokolwiek w naszym Wszechświecie tzn. istniejący niezależnie od naszego Wszechświata mający niezliczona ilość zastosowań czysto fizycznych w naszym Wszechświecie, czyli opisujący nasz Wszechświat!

Dokładnie taka jest algebra Kubusia której podstawowy wykład nie zależy od czegokolwiek w naszym Wszechświecie, ani od teorii zbiorów, ani tym bardziej od języka potocznego (mówionego) człowieka.
Dopiero taki, czysto matematyczny twór możemy dopasowywać do czegokolwiek w naszym Wszechświecie np. do języka potocznego człowieka, będącego oczywistą fizyką, a nie matematyką.

Każda teoria matematyczna musi być weryfikowalna w naszym Wszechświecie tzn. musimy wybrać dziedzinę fizyki, gdzie ta teoria działa perfekcyjnie.
Oczywistym jest że w przypadku logiki matematycznej rozsądnym wyborem (nie jedynym możliwym) będzie teoria bramek logicznych.

Bez sensu jest przykładowa teoria matematyczna ziemian zwana „teorią strun” która z definicji jest nieweryfikowalna w naszym Wszechświecie.

[link widoczny dla zalogowanych]

Teoria strun napisał:

Kontrowersje[edytuj | edytuj kod]
Teoria strun nie ma do tej pory dowodów na swą słuszność. Wielu naukowców zarzuca jej brak potwierdzających ją doświadczeń.
Philip Anderson twierdzi, że teoria ta jest "pierwszą od setek lat nauką, która uprawiana jest w sposób przedbaconowski, bez żadnej odpowiedniej procedury eksperymentalnej"[38].

Sheldon Lee Glashow twierdzi natomiast ironicznie, że teoria ta jest "absolutnie bezpieczna", jako że nie ma żadnego sposobu, by ją zweryfikować i ewentualnie obalić[39].

W 2006 roku Peter Woit napisał krytyczną wobec teorii książkę, w której stara się udowodnić nie tyle fałszywość teorii, ile jej absurdalność[40]. W tym samym roku również krytyczną wobec teorii strun książkę napisał Lee Smolin[41][42].
Innym krytykiem TS jest Roger Penrose. Jednak nie neguje TS jako nauki[43] ani nie kwestionuje tego, że podstawowym budulcem materii może być struna, a nie punkt, lecz nie akceptuje jednego z fundamentalnych założeń, w którym na polu TS przyjmuje się istnienie więcej niż 4 wymiarów rzeczywistych[44].


Odezwa do szaregoobywatela:
Szary obywatelu, biedny człowieczku w mózgiem zabetonowanym gównem zwanym Klasyczny Rachunek Zdań.
Algebra Kubusia, w przeciwieństwie to Teorii Strun jest weryfikowalna w laboratorium techniki cyfrowej, w laboratorium bramek logicznych.
Pokaż co potrafisz!
Spróbuj udowodnić wewnętrzną sprzeczność algebry Kubusia w laboratorium układów logicznych.
Mam nadzieję ze rozumiesz iż nie wolno ci obalać algebry Kubusia twoim gównem, zwanym Klasycznym Rachunkiem Zdań - ty masz udowodnić wewnętrzną sprzeczność algebry Kubusia w laboratorium techniki cyfrowej!
Niżej masz wyłożoną matematykę ścisłą, zwaną algebrą Kubusia - udowodnij jej wewnętrzną sprzeczność w laboratorium techniki cyfrowej.
Czas START!

Podsumowanie:
Mam nadzieję, że skoro tak wielu ziemskich matematyków rzuciło się na gówno zwane Teorią Strun, to znajdzie się kilku znaczących ziemskich matematyków którzy zrozumieją choćby niniejszy post, i staną murem za algebrą Kubusia, dołączając tą algebrę do poprawnych, czyli wewnętrznie niesprzecznych teorii matematycznych.
To wystarczy, dalej wszystko potoczy się lawinowo, czyli dojdzie do Armagedonu wszelkich logik „matematycznych” znanych ziemianom: KRZ, Logiki modalne, Intuicjonistyczne etc.

To będzie po prostu koniec wariatkowa.
Tego wariatkowa:
[link widoczny dla zalogowanych]

Logika, sens i wątpliwości
Marek Kordos
Delta, marzec 2013

Już przed laty, gdy brałem udział w tworzeniu jednej z kolejnych reform nauczania matematyki, miałem poważne wątpliwości, czy umieszczanie w programach nauczania matematyki (podstawach programowych, wykazach efektów nauczania, podręcznikach itp.) działu logika jest zgodne ze zdrowym rozsądkiem.

Oczywiście, wiem, że wielu głosi, iż nauczanie matematyki (jak niegdyś łaciny, której się zresztą uczyłem) to nauka logicznego myślenia. Ale, gdy czytałem otwierające wówczas podręczniki do liceum rozdziały poświęcone logice, trudno mi było powstrzymać się od wrażenia, że nie ma w nich żadnego sensu. Nie wymienię, rzecz jasna, żadnego konkretnego podręcznika (po co mi rozprawy sądowe – przecież podręcznik to wielkie pieniądze), ale wrażenie przy lekturze każdego z nich było podobne.
Od razu chciałbym powiedzieć, że nie chodzi o opinię, iż logika nigdy matematyce nie pomogła, bo unikanie błędów nie jest aktem twórczym (patrz Nicolas Bourbaki, Elementy historii matematyki). Chodzi o coś więcej. Ale nie śmiałem nalegać na usunięcie tego działu ze szkolnego nauczania, bo jeśli wszyscy widzą w nim sens, to może on tam – wbrew pozorom – istnieje.

Dopiero na sympozjum z okazji dziewięćdziesięciolecia Profesora Andrzeja Grzegorczyka dowiedziałem się, że moje wątpliwości nie są odosobnione i nawet w Instytucie Filozofii i Socjologii PAN prowadzone są prace nad taką modyfikacją logiki, by jej wady usunąć.

Co to za wady? Proszę spojrzeć na zdanie:
Dwa plus dwa równa się cztery wtedy i tylko wtedy, gdy Płock leży nad Wisłą.

Oczywiście, zdanie to jest prawdziwe, ale czy ma sens? Przecież między pewnym faktem arytmetycznym a innym faktem geograficznym żadnego związku nie ma. Dlaczego więc chcemy twierdzić (ba, uczyć tego), że te dwa zdania są równoważne?

Albo zdanie:
Jeśli dwa plus dwa jest równe pięć, to zachodzi twierdzenie Pitagorasa.

Z punktu widzenia logiki to zdanie jest prawdziwe. Tu już po obu stronach implikacji są zdania dotyczące faktów matematycznych. Dlaczego jednak chcemy zmusić młodego człowieka, by widział w tym sens?
Wyjaśnienie jest proste: w pierwszym przypadku chodzi o to, że równoważność zdań ma miejsce, gdy wartość logiczna obu zdań jest taka sama; w drugim – o to, że implikacja jest poprawna, gdy ma fałszywy poprzednik.

A więc logika sprowadza nasz świat do zbioru dwuelementowego, nic przeto dziwnego, że rzeczy absolutnie niepołączone żadnym znaczeniowym (semantycznym) związkiem muszą się znajdować w przynajmniej jednej z dwóch komórek, do jakiejś muszą trafić.

Powstają dwa pytania. Po pierwsze, czemu logika została tak skonstruowana, że – abstrahując od sensu – okalecza pojęciowy świat? Po drugie, czy faktycznie należy trzymać ją jak najdalej od młodzieży, bo tylko ją demoralizuje, każąc za wiedzę uważać takie androny, jak przytoczone powyżej?

Odpowiedź na pierwsze pytanie jest dość prosta. Nowoczesna logika formalna została stworzona (jak wielu uważa) przez Gottloba Fregego (1848-1925) tak, by obsługiwała matematykę, a tę rozumiano wówczas jako badanie prawdziwości zdań języków formalnych.

Odpowiedzi na drugie pytanie de facto nie ma. Tłumaczymy się z używania takich abstrahujących od znaczeń spójników logicznych tym, że alternatywa, koniunkcja i negacja są sensowne; że chcemy, aby młody człowiek wiedział, że zaprzeczeniem zdania, iż istnieje coś mające własność A, jest to, że wszystkie cosie własności A nie mają; że implikacja ze zdania prawdziwego daje jednak tylko zdania prawdziwe itd., itp.

Ale naprawdę chodzi o to, że – jak z małżeństwem i demokracją – lepszej propozycji dotąd nie wynaleziono. A szkoda.


2.0 Kompletna teoria matematyczna znaczków (*) i (+) w logice matematycznej!

Podtemat:
Absolutnie kluczowe definicje znaczków różne # i różne na mocy definicji ## w logice matematycznej!

Definicja znaczka różne #:
Dwie funkcje logiczne Y # ~Y są różne w znaczeniu znaczka # wtedy i tylko wtedy gdy jedna z nich jest negacją drugiej.
Uwaga!
Definicja znaczka różne # to prawo rachunku zero-jedynkowego!

Definicja znaczka różne na mocy definicji ##:
Dwie funkcje logiczne Y1 i Y2 są różne na mocy definicji ## wtedy i tylko wtedy gdy nie są tożsame i żadna z nich nie jest zaprzeczeniem drugiej.
Uwaga!
Definicja znaczka różne na mocy definicji ## to również prawo rachunku zero-jedynkowego!

Porozmawiajmy o matematyce ścisłej znaczków (*) i (+) w logice matematycznej, bez jakiegokolwiek związku z czymkolwiek w naszym Wszechświecie, w szczególności z językiem mówionym człowieka!
Alfą i Omegą wszelkich rozstrzygnięć, czyli weryfikacją wyłożonej tu teorii matematycznej będzie tylko i wyłącznie laboratorium techniki cyfrowej (laboratorium bramek logicznych).

Zacznijmy od definicji znaczków (*) i (+) w rachunku zero-jedynkowym.
Kod:

Definicja znaczka (*) w rachunku zero-jedynkowym:
   p  q Y=p*q
A: 1  1  1
B: 1  0  0
C: 0  1  0
D: 0  0  0

Tabelę zero-jedynkową znaczka (*) dla potrzeb rachunku zero-jedynkowego trzeba jakoś zapamiętać, można to zrobić na dwa matematycznie tożsame sposoby:

Sposób I
Y=p*q
Formułka do zapamiętania:
Y=1 <=> p=1 i q=1
Inaczej:
Y=0

Sposób II
Y=p*q
Formułka do zapamiętania:
Y=0 <=> p=0 lub q=0
Inaczej:
Y=1

Uwaga:
Matematycznie, w ogólnym przypadku, symbole p q i Y mogą być w dowolnych przeczeniach lub nawet mogą być dowolnie długimi funkcjami logicznymi, to totalnie bez znaczenia dla definicji znaczka (*).
Kod:

Definicja znaczka (+) w rachunku zero-jedynkowym:
   p  q Y=p+q
A: 1  1  1
B: 1  0  1
C: 0  1  1
D: 0  0  0

Tabelę zero-jedynkową znaczka (+) dla potrzeb rachunku zero-jedynkowego trzeba jakoś zapamiętać, można to zrobić na dwa matematycznie tożsame sposoby:

Sposób I
Y=p+q
Formułka do zapamiętania:
Y=1 <=> p=1 lub q=1
Inaczej:
Y=0

Sposób II
Y=p+q
Formułka do zapamiętania:
Y=0 <=> p=0 i q=0
Inaczej:
Y=1

Uwaga:
Matematycznie, w ogólnym przypadku, symbole p q i Y mogą być w dowolnych przeczeniach lub nawet mogą być dowolnie długimi funkcjami logicznymi, to totalnie bez znaczenia dla definicji znaczka (*).

Z punktu widzenia rachunku zero-jedynkowego sposób zapamiętania definicji znaczków (*) i (+) nie ma żadnego znaczenia.

Prawo rozpoznawalności pojęcia p:
Pojęcie p jest rozpoznawalne wtedy i tylko wtedy gdy rozpoznawalne jest jego zaprzeczenie (~p):
p<=>~p = (p=>~p)*(~p=>p) =1*1 =1
Dowód abstrakcyjny:
Wyobraźmy sobie że żyjemy we Wszechświecie o idealnej temperaturze:
t=constans
W takim Wszechświecie pojęcia „ciepło” (C=1) i „nie ciepło” (~C=1) są nierozpoznawalne bo nie możemy zmierzyć choćby najmniejszej różnicy temperatur.

Wyprowadźmy wszystkie możliwe związki między znaczkami (*) i (+) w rachunku zero-jedynkowym.
Na mocy prawa rozpoznawalności pojęcia p musimy tu rozważyć wszystkie sygnały w postaci niezanegowanej (p) i zanegowanej (~p), inaczej te pojęcia nie są rozpoznawalne.
Kod:

T1.
Matematyczne związki znaczka (*) ze znaczkiem (+):
                              Y=~(~Y)=   ~Y=~(Y)
   p  q ~p ~q  Y=p*q ~Y=~p+~q Y=~(~p+~q) ~Y=~(p*q)
A: 1  1  0  0   1      0       1           0           
B: 1  0  0  1   0      1       0           1
C: 0  1  1  0   0      1       0           1
D: 0  0  1  1   0      1       0           1
   1  2  3  4   5      6       7           8

Najważniejsze co widać w powyższej tabeli to:
1.
W tabeli zero-jedynkowej ABCD125 mamy definicję znaczka (*) stąd w nagłówku kolumny 5 musimy użyć znaczka (*).
T1/5: Y=p*q
2.
W tabeli zero-jedynkowej ABCD346 mamy definicję znaczka (+) stąd w nagłówku kolumny 6 musimy użyć znaczka (+)
T1/6: ~Y=~p+~q
3.
Kolumna 6 to zanegowana kolumna 5, stąd jeśli kolumna 5 zakodowana jest zmienną binarną Y to kolumna 7 musi być zakodowana zmienną binarną ~Y!
To wytłuszczone to kluczowy błąd czysto matematyczny ziemian którzy tego banału nie widzą.

Prawo De Morgana w logice dodatniej (bo Y):
Logika dodatnia (bo Y) to zanegowana logika ujemna (bo ~Y)
Y = ~(~Y)
T1/6: Y = p*q = ~(~p+~q)

Prawo De Morgana w logice ujemnej (bo ~Y):
Logika ujemna (bo ~Y) to zanegowana logika dodatnia (bo Y)
~Y=~(Y)
T1/7: ~Y = ~(p*q) = ~p+~q

Matematycznie w tabeli T1 zachodzi:
T1/5: Y=p*q = T1/7: Y=~(~p+~q) # T1/6: ~Y=~p+~q = T1/8: ~Y=~(p*q)

Stąd mamy kluczowe pojęcie w logice matematycznej, definicję znaczka #!

Definicja znaczka różne #:
Dwie funkcje logiczne Y # ~Y są różne w znaczeniu znaczka # wtedy i tylko wtedy gdy jedna z nich jest negacją drugiej.
W laboratorium układów cyfrowych można łatwo zobaczyć, że funkcja ~Y jest lustrzanym odbiciem funkcji Y (albo odwrotnie)
Oczywistym jest, że gdy połączymy galwaniczne wyjścia Y i ~Y to zobaczymy kupę dymu i smrodu, wszystko wyleci w powietrze.
Oczywistym jest też, że jak połączymy galwanicznie wyjścia Y w tej samej fazie Y=Y albo ~Y=~Y to wszystko będzie w porządku, nic się nie będzie działo (tożsamość logiczna).

Uwaga!
Definicja znaczka różne # to prawo rachunku zero-jedynkowego!

Kod:

T2.
Matematyczne związki znaczka (+) ze znaczkiem (*):
                              Y=~(~Y)=   ~Y=~(Y)
   p  q ~p ~q  Y=p+q ~Y=~p*~q Y=~(~p*~q) ~Y=~(p+q)
A: 1  1  0  0   1      0       1           0           
B: 1  0  0  1   1      0       1           0
C: 0  1  1  0   1      0       1           0
D: 0  0  1  1   0      1       0           1
   1  2  3  4   5      6       7           8

Najważniejsze co widać w powyższej tabeli to:
1.
W tabeli zero-jedynkowej ABCD125 mamy definicję znaczka (+) stąd w nagłówku kolumny 5 musimy użyć znaczka (+).
T2/5: Y=p+q
2.
W tabeli zero-jedynkowej ABCD346 mamy definicję znaczka (*) stąd w nagłówku kolumny 6 musimy użyć znaczka (*)
T2/6: ~Y=~p*~q
3.
Kolumna 6 to zanegowana kolumna 5, stąd jeśli kolumna 5 zakodowana jest zmienną binarną Y to kolumna 6 musi być zakodowana zmienną binarną ~Y!
To wytłuszczone to kluczowy błąd czysto matematyczny ziemian którzy tego banału nie widzą.

Prawo De Morgana w logice dodatniej (bo Y):
Logika dodatnia (bo Y) to zanegowana logika ujemna (bo ~Y)
Y = ~(~Y)
T2/7: Y = p+q = ~(~p*~q)

Prawo De Morgana w logice ujemnej (bo ~Y):
Logika ujemna (bo ~Y) to zanegowana logika dodatnia (bo Y)
~Y=~(Y)
T2/8: ~Y = ~(p+q) = ~p*~q

Matematycznie w tabeli T2 zachodzi:
T2/5: Y=p+q = T2/7: Y=~(~p*~q) # T2/6: ~Y=~p*~q = T2/8: ~Y=~(p+q)

Stąd mamy kluczowe pojęcie w logice matematycznej, definicję znaczka #!

Definicja znaczka różne #:
Dwie funkcje logiczne Y # ~Y są różne w znaczeniu znaczka # wtedy i tylko wtedy gdy jedna z nich jest negacją drugiej.
W laboratorium układów cyfrowych można łatwo zobaczyć, że funkcja ~Y jest lustrzanym odbiciem funkcji Y (albo odwrotnie).
Oczywistym jest że gdy połączymy galwaniczne wyjścia Y i ~Y to zobaczymy kupę dymu i smrodu, wszystko wyleci w powietrze.
Oczywistym jest też, że jak połączymy galwanicznie wyjścia Y w tej samej fazie Y=Y albo ~Y=~Y to wszystko będzie w porządku, nic się nie będzie działo (tożsamość logiczna).

Uwaga!
Definicja znaczka różne # to prawo rachunku zero-jedynkowego!

Kolejne kluczowe pojęcie w logice matematycznej to definicja znaczka różne na mocy definicji ##!

Między tabelami T1 i T2 zachodzi definicja znaczka różne na mocy definicji ##:
T1/5: Y=p*q = T1/7: Y=~(~p+~q) # T1/6: ~Y=~p+~q = T1/8: ~Y=~(p*q)
##
T2/5: Y=p+q = T2/7: Y=~(~p*~q) # T2/6: ~Y=~p*~q = T2/8: ~Y=~(p+q)

Definicja znaczka różne na mocy definicji ##:
Dwie funkcje logiczne Y1 i Y2 są różne na mocy definicji ## wtedy i tylko wtedy gdy nie są tożsame i żadna z nich nie jest zaprzeczeniem drugiej.

Zauważmy, że dowolna funkcja logiczna Y/~Y z tabeli T1 spełnia definicję funkcji logicznej różnej na mocy definicji ## w stosunku do dowolnej funkcji Y/~Y w tabeli T2.

Oczywistym jest że:
Zmienne binarne wejściowe p i q w obu tabelach T1 i T2 muszą dokładnie tymi samymi zmiennymi, inaczej popełniamy trywialny błąd podstawienia na poziomie szkoły podstawowej.

W laboratorium techniki cyfrowej można wykonać trywialne doświadczenie w którym przekonamy się, iż połączenie dowolnego wyjścia Y/~Y z tabeli T1 z dowolnym wyjściem Y/~Y z tabeli T2 spowoduje kupę dymu i smrodu, wszystko wyleci w powietrze.

Uwaga!
Definicja znaczka różne na mocy definicji ## to również prawo rachunku zero-jedynkowego!


2.1 Prawa Prosiaczka

W tym przypadku wykład matematyczny poprzemy przykładami na poziomie 5-cio letniego dziecka, tylko i wyłącznie dlatego, aby wszystko było zrozumiałe dla ekspertów algebry Kubusia: 5-cio latków, pań przedszkolanek i gospodyń domowych.

Zapiszmy jeszcze raz kluczowy fragment naszej tabeli T2.
Kod:

T2.
Matematyczne związki znaczka (+) ze znaczkiem (*):
   p  q ~p ~q  Y=p+q ~Y=~p*~q
A: 1  1  0  0   1      0         
B: 1  0  0  1   1      0
C: 0  1  1  0   1      0
D: 0  0  1  1   0      1
   1  2  3  4   5      6

W wierszach powyższej tabeli doskonale widać tożsamości logiczne, prawa Prosiaczka.

I prawo Prosiaczka:
Sygnał p=1 wymusza sygnał ~p=0 i odwrotnie
A1: (p=1) = A3: (~p=0)
Prawdą jest (=1) że zajdzie p = fałszem jest (=0) że zajdzie ~p
Przykład:
3-latek pokazuje w ZOO paluszkiem słonia i mówi:
Prawdą jest (=1) że to jest słoń (S) = fałszem jest (=0) że to nie jest słoń (~S)
Po obu stronach tożsamości logicznej mamy to samo zwierzę:
słoń = słoń

II prawo Prosiaczka:
Sygnał ~p=1 wymusza sygnał p=0 i odwrotnie
D3: (~p=1) = C1: (p=0)
Prawdą jest (=1) że zajdzie ~p = fałszem jest (=0) że zajdzie p
Przykład:
Tata pokazuje 3-latkowi w ZOO małpę i pyta?
Czy to jest słoń?
3-latek:
Fałszem jest (=0) że to jest słoń (S) = prawdą jest (=1) że to nie jest słoń (~S)
Tu po obu stronach znaku tożsamości logicznej mamy to samo zwierzę, dowolne zwierzę z wykluczeniem słonia.
małpa = małpa

Natomiast w dowolnej kolumnie mamy:
A1: (p=1) ## C1: (p=0)
Gdzie:
## - różne na mocy definicji
Prawo Prosiaczka:
C1: (p=0) = (~p=1)
stąd zapis matematycznie tożsamy:
A1: (p=1) ## C1: (~p=1)
Przykład:
A1: (S=1) ## C1: (S=0)
Prawdą jest (=1) że to jest słoń (S) - gdy widzimy słonia ## Fałszem jest (=0) że to jest słoń (S) - gdy widzimy dowolne zwierzę inne niż słoń (np. małpę)
Po obu stronach znaku ## muszą tu być różne zwierzaki
Zapis matematycznie tożsamy:
A1: (S=1) ## C1: (~S=1)
słoń (S=1) ## nie słoń (~S=1) np. małpa


3.0 Teoria tworzenia równań logicznych w znaczkach (*) i (+)

Pierwotnie teoria tworzenia równań logicznych z dowolnej tabeli zero-jedynkowej wyprowadzona została na bazie teorii zbiorów, tłumaczyłem to ziemskim matematykom w 12-letniej dyskusji milion razy - niestety, zawsze było to gadanie dziada do obrazu.
Zmieniam zatem taktykę.
Teorię tworzenia równań alternatywno-koniunkcyjnych i koniunkcyjno-alternatywnych z dowolnej tabeli zero-jedynkowej przyjmuję na mocy definicji.
Nie jest prawdą, co twierdzą niektórzy ziemscy matematycy iż definicji się nie obala.
Prawdą jest, że poprawnych definicji jak choćby przedstawione za chwilę algorytmy tworzenia równań logicznych alternatywno-koniunkcyjnych i koniunkcyjno-alternatywnych z dowolnej tabeli zero-jedynkowej po prostu nie da się obalić!

Rozważmy przykładową tabelę zero-jedynkową:
Kod:

   p  q ~p ~q Y=? ~Y=?
A: 1  1  0  0  1    0
B: 1  0  0  1  0    1
C: 0  1  1  0  0    1
D: 0  0  1  1  1    0

Jak opisać powyższą tabelę równaniami logicznymi w znaczkach (*) i (+)?
Matematycznie możemy to zrobić na dwa tożsame sposoby, w technice równań alternatywno-koniunkcyjnych oraz technice równań koniunkcyjno-alternatywnych.

3.1 Technika tworzenia równań alternatywno-koniunkcyjnych w spójnikach „i””(*) i „lub”(+)

Definicja tworzenia równań alternatywno-koniunkcyjnych:
W technice tworzenia równań alternatywno-koniunkcyjnych z dowolnej tabeli zero-jedynkowej opisujemy wyłącznie jedynki. W poziomach stosujemy znaczki (*) natomiast w pionach znaczki (+).

Przyjmijmy następujące definicje:
„i”(*) - spójnik „i”(*) z języka potocznego człowieka
„lub”(+) - spójnik „lub”(+) z języka potocznego człowieka

Zobaczmy to na naszym przykładzie.
Kod:

T3
Tworzenie równań alternatywno-koniunkcyjnych
z dowolnej tabeli zero-jedynkowej.
W poziomach stosujemy spójniki „i”(*)
natomiast w pionach spójniki „lub”(+)
                       |Technika miękkich   |Równania cząstkowe
                       |jedynek             |w miękkich jedynkach
   p  q ~p ~q Y=? ~Y=? |                    |
A: 1  1  0  0  1    0  | Ya=1<=> p=1 i  q=1 | Ya= p* q
B: 1  0  0  1  0    1  |~Yb=1<=> p=1 i ~q=1 |~Yb= p*~q
C: 0  1  1  0  0    1  |~Yc=1<=>~p=1 i  q=1 |~Yc=~p* q
D: 0  0  1  1  1    0  | Yd=1<=>~p=1 i ~q=1 | Yd=~p*~q
   1  2  3  4  5    6    a       b      c     d   e  f

Dlaczego jedynki w tabeli ABCDabc są miękkimi jedynkami (mogą zajść ale nie muszą)?
Odpowiadam:
W tabeli zero-jedynkowej ABCD123456 mamy do czynienia ze zmiennymi binarnymi (p. q, ~p, ~q, Y, ~Y) zapisanymi w nagłówkach kolumn. Oś czasu występuje tu w pionie. Doskonale widać, że w tabeli ABCDabc zmienne te przyjmują wartość logiczną 1 ale tylko i wyłącznie w odpowiednich liniach, czyli w odpowiednich chwilach czasowych. W osi czasu nie są to twarde jedynki i twarde zera, co widać w kolumnach w tabeli zero-jedynkowej ABCD123456.

Z tabeli równań cząstkowych ABCDdef doskonale widać, że naszą tabelę zero-jedynkową ABCD123456 opisuje układ równań logicznych w logice dodatniej (bo Y) i ujemnej (bo ~Y).

Tylko i wyłącznie taki opis jest kompletną definicją tabeli zero-jedynkowej ABCD125 znanej ziemianom jako definicja równoważności <=>.

Z tabeli równań cząstkowych ABCDdef zapisujemy:
1.
Y = Ya+Yb
Po rozwinięciu mamy:
Y = A: p*q + D: ~p*~q
co w logice miękkich jedynek oznacza:
Y=1 <=> A: p=1 i q=1 lub D: ~p=1 i ~q=1
2.
~Y=~Yb+~Yc
Po rozwinięciu mamy:
~Y= B: p*~q + C: ~p*q
co w logice miękkich jedynek oznacza:
~Y=1 <=> B: p=1 i ~q=1 lub C: ~p=1 i q=1

Sprawdzenie poprawności ułożonych równań logicznych:
1.
Y = (p*q) + (~p*~q)
Przejście do logiki ujemnej poprzez negację zmiennych i wymianę spójników:
~Y = (~p+~q)*(p+q)
Wymnożenie wielomianu celem przejścia do tożsamego równania alternatywno-koniunkcyjnego
~Y = ~p*p + ~p*q + ~q*p + ~q*q
~Y = p*~q + ~p*q
Doskonale tu widać, że wszystko tu doskonale gra i buczy, zatem przyjęta definicja tworzenia równań alternatywno-koniunkcyjnych z dowolnej tabeli zero-jedynkowej jest matematycznie nie do obalenia!


3.2 Technika tworzenia równań koniunkcyjno-alternaty w spójnikach „i””(*) i „lub”(+)

Definicja tworzenia równań koniunkcyjno-alternatywnych:
W technice tworzenia równań koniunkcyjno-alternatywnych z dowolnej tabeli zero-jedynkowej opisujemy wyłącznie zera. W poziomach stosujemy znaczki (+) natomiast w pionach znaczki (*).

Przyjmijmy następujące definicje:
„i”(*) - spójnik „i”(*) z języka potocznego człowieka
„lub”(+) - spójnik „lub”(+) z języka potocznego człowieka

Zobaczmy to na naszym przykładzie.
Kod:

T4
Tworzenie równań koniunkcyjno-alternatywnych
z dowolnej tabeli zero-jedynkowej.
W poziomach stosujemy spójnik „lub”(+)
natomiast w pionach spójnika „i”(*)
                       |Technika miękkich     |Równania cząstkowe
                       |zer                   |w miękkich zerach
   p  q ~p ~q Y=? ~Y=? |                      |
A: 1  1  0  0  1    0  |~Ya=0<=>~p=0 lub ~q=0 |~Ya=~p+~q
B: 1  0  0  1  0    1  | Yb=0<=>~p=0 lub  q=0 | Yb=~p+ q
C: 0  1  1  0  0    1  | Yc=0<=> p=0 lub ~q=0 | Yc= p+~q
D: 0  0  1  1  1    0  |~Yd=0<=> p=0 lub  q=0 |~Yd= p+ q
   1  2  3  4  5    6    a       b        c     d   e  f

Dlaczego zera w tabeli ABCDabc są miękkimi zerami (mogą zajść ale nie muszą)?
Odpowiadam:
W tabeli zero-jedynkowej ABCD123456 mamy do czynienia ze zmiennymi binarnymi (p. q, ~p, ~q, Y, ~Y) zapisanymi w nagłówkach kolumn. Oś czasu występuje tu w pionie. Doskonale widać, że w tabeli ABCDabc zmienne te przyjmują wartość logiczną 0 ale tylko i wyłącznie w odpowiednich liniach, czyli w odpowiednich chwilach czasowych. W osi czasu nie są to twarde jedynki i twarde zera, co widać w kolumnach w tabeli zero-jedynkowej ABCD123456.

Z tabeli równań cząstkowych ABCDdef doskonale widać, że naszą tabelę zero-jedynkową ABCD123456 opisuje układ równań logicznych w logice dodatniej (bo Y) i ujemnej (bo ~Y).

Tylko i wyłącznie taki opis jest kompletną definicją tabeli zero-jedynkowej ABCD125 znanej ziemianom jako definicja równoważności <=>.

Z tabeli równań cząstkowych ABCDdef zapisujemy:
3.
Y = Yb*Yc
Po rozwinięciu mamy:
Y = B: (~p+q)* C: (p+~q)
co w logice miękkich zer oznacza:
Y=0 <=> B: (~p=0 lub q=0) i C: (p=0 i ~q=0)
4.
~Y=~Ya*~Yd
Po rozwinięciu mamy:
~Y = A: (~p+~q)*D: (p+q)
co w logice miękkich zer oznacza:
~Y=0 <=> A: (~p=0 lub ~q=0) i D: (p=0 i q=0)

Jak sprawdzić poprawność ułożonych równań?
Możemy to zrobić na gruncie przekształceń równań logicznych, jakiekolwiek tabele zero-jedynkowe nie są nam tu potrzebne.

Wystarczy że mamy jedno i tylko jedno równanie z dowolnych czterech ułożonych w tym punkcie i poprzednim.

Wystartujmy do równania 3 ciut wyżej, matematycznie to bez znaczenia:
3.
Y = (~p+q)*(p+~q)
Wymnażamy wielomian przechodząc do równania alternatywno-koniunkcyjnego:
1.
Y = ~p*p + ~p*~q + q*p + q*~q
Y = (p*q) + (~p*~q)
To jest równanie alternatywno-koniunkcyjne wyprowadzone w poprzednim punkcie
4.
Przejście z równaniem 1 do logiki ujemnej (bo ~Y) poprzez negację zmiennych i wymianę spójników:
~Y = (~p+~q)*(p+q)
To jest równanie koniunkcyjno-alternatywne wyprowadzone ciut wyżej
2.
Przejście z równaniem 4 do tożsamego równania alternatywno-koniunkcyjnego poprzez wymnożenie wielomianu:
~Y = ~p*p + ~p*q + ~q*p + ~q*q
~Y = p*~q + ~p*q
To jest równanie alternatywno-koniunkcyjne wyprowadzone w poprzednim punkcie.

Matematycznie zachodzą tożsamości logiczne:
1: Y = p*q + ~p*~q = 3: Y = (~p+q)*(p+~q)
2: ~Y=p*~q +~p*q = 4: ~Y=(~p+~q)*(p+q)

Doskonale widać, że wszystko tu doskonale gra i buczy, zatem przyjęte definicje tworzenia równań alternatywno-koniunkcyjnych i koniunkcyjno-alternatywnych z dowolnej tabeli zero-jedynkowej są matematycznie nie do obalenia!

W praktyce okazuje się że w przełożeniu na język potoczny każdy człowiek, od 5-cio latka poczynając doskonale rozumie tylko i wyłącznie równania alternatywno-koniunkcyjne.
Równań koniunkcyjno-alternatywnych żaden człowiek nie rozumie, nawet najwybitniejszy ziemski matematyk.
Z powyższych tożsamości logicznych wynika że z punktu odniesienia logiki matematycznej człowieka, czyli jego języka potocznego którym się posługuje, wszelkie równania koniunkcyjno-alternatywne możemy wykopać w kosmos.
Powiem więcej: musimy wykopać w kosmos - dokładnie dlatego, że żaden człowiek w przełożeniu na język potoczny ich nie rozumie.
… ale to temat na oddzielny post

szaryobywatel napisał:

rafal3006 napisał:
Czekam kiedy zrozumiesz iż logika matematyczna to badanie nieznanego.


Ty Kubusiu nie rozumiesz nawet tego że dla rachunku zdań nieistotna jest ani treść, ani język formuł prostych. Nie rozumiesz co to jest dowód i nie masz absolutnie żadnego pojęcia o logice matematycznej. Nikt Twojej genialnej "algebry" nigdy nie potraktuje poważnie, bo jest po prostu bezsensownym bełkotem, gównem.

Biedny, zarozumiały człowieczku, szary obywatelu:
Napisz proszę co od strony czysto matematycznej kwestionujesz w niniejszym poście, co tu jest twoim zdaniem matematycznie błędne, czyli znajdź w niniejszym poście choćby najmniejszą, wewnętrzna sprzeczność czysto matematyczną?
Czas START!


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pon 13:17, 12 Lis 2018, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 32228
Przeczytał: 35 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 10:10, 12 Lis 2018    Temat postu:

Irbisol napisał:
rafal3006 napisał:
Irbisol napisał:

Chyba cię do cna popierdoliło. Sygnały na bramkę mogę podawać zarówna "znane" jaki i "nieznane".
Jeżeli twoja logika tego nie obsługuje, to niech wypierdala razem z tobą.

Taaa..
Czy jesteś pewien że jak podasz twarde zero na wejście bramki AND to ta bramka dalej będzie bramką AND?

Nie - przekształci się w bramkę XOR albo się spali.

Irbisolu, takiego matematycznego dna to się po tobie nie spodziewałem.
Gdybyś to powiedział w laboratorium techniki cyfrowej na Politechnice warszawskiej to wyleciałbyś za drzwi z pałą na karku.

Zupełnie nie rozumiem, czemu nie rozumiesz matematyki na poziomie matematycznego żłobka?

Definicja bramki 'i"(*)
Y=p*q
Każdy przy zdrowych zmysłach matematyk wie że bramka "i"(*) po podaniu na wejście q twardej jedynki:
q=1
Przekształci się w jednoargumentowy operator transmisji:
Y = p*1 =p

Tłumacz się teraz dlaczego zdaniem koziołka matołka zachodzi gówno-tożsamość:
Y = p*q [=] Y=p

Czas START!

P.S.
Leci do ciebie to samo pytanie co do szarego obywatela w poprzednim poście.
Znajdź błąd czysto matematyczny w teorii matematycznej zwanej algebrą Kubusia, wyłożonej w moim poście wyżej.
Na podstawie naszej dyskusji śmiem twierdzić że napiszesz:
Phi,
Post wyżej to matematyka ziemian doskonale im znana, nie ma w nim nic odkrywczego.
Czy mam rację Irbisolu?


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pon 11:06, 12 Lis 2018, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 13965
Przeczytał: 55 tematów


PostWysłany: Pon 13:47, 12 Lis 2018    Temat postu:

rafal3006 napisał:
Irbisol napisał:
rafal3006 napisał:
Irbisol napisał:

Chyba cię do cna popierdoliło. Sygnały na bramkę mogę podawać zarówna "znane" jaki i "nieznane".
Jeżeli twoja logika tego nie obsługuje, to niech wypierdala razem z tobą.

Taaa..
Czy jesteś pewien że jak podasz twarde zero na wejście bramki AND to ta bramka dalej będzie bramką AND?

Nie - przekształci się w bramkę XOR albo się spali.

Irbisolu, takiego matematycznego dna to się po tobie nie spodziewałem.

Nawet ironii nie czujesz.
A co ma się stać z bramką AND, gdy poda jej się jedynkę? Chyba się nie zesra z tego powodu. W przeciwieństwie do twojej logiki.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
idiota




Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 3604
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: stolnica

PostWysłany: Pon 14:17, 12 Lis 2018    Temat postu:

Czyli wychodzi na to, że rafał potrzebuje, aby mu podano zestaw wszystkich możliwych negacji, żeby zrozumiał co mu ktoś powiedział.
Zabawne jest, że on przecież tak nie robi, a wymyślił, żeby powstał problem do zwalczania.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 32228
Przeczytał: 35 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 14:58, 12 Lis 2018    Temat postu:

Masakra logiki matematycznej Irbisola - ciąg dalszy!

Irbisol napisał:
rafal3006 napisał:
Irbisol napisał:

Chyba cię do cna popierdoliło. Sygnały na bramkę mogę podawać zarówna "znane" jaki i "nieznane".
Jeżeli twoja logika tego nie obsługuje, to niech wypierdala razem z tobą.

Taaa..
Czy jesteś pewien że jak podasz twarde zero na wejście bramki AND to ta bramka dalej będzie bramką AND?

A co ma się stać z bramką AND, gdy poda jej się jedynkę? Chyba się nie zesra z tego powodu. W przeciwieństwie do twojej logiki.

Jak zwykle jest totalnie inaczej niż myślisz Irbisolu, bowiem oczywistością jest że jak na bramkę logiczną „i”(*) podasz stałą logiczną o obojętnie jakiej wartości logicznej 0 albo 1 to każda bramka „i”(*) się wówczas zesra, czyli przestanie być bramka logiczną ‘i”(*).
Dowód w niniejszym poście - możesz sobie obalać, jak obalisz to kasuję algebrę Kubusia … a jak nie obalisz to ty kasujesz swoją gówno-logikę.
Podejmiesz tą rękawicę?

Klasyczna bramka „i’(*) i jej matematyczny związek z branką „lub”(+)
Kod:

Klasyczna bramka „i”(*) i jej matematyczny związek z bramką „lub”(+)
Bramka „i”(*)    |Bramka „lub”(+)
w logice         |w logice ujemnej
dodatniej (bo Y) |bo (~Y)
                 |
   p  q Y=p*q    |~p ~q ~Y=~p+~q
A: 1  1  1       | 0  0   0
B: 1  0  0       | 0  1   1
C: 0  1  0       | 1  0   1
D: 0  0  0       | 1  1   1
   1  2  3         4  5   6

Czekam Irbisolu kiedy do ciebie dotrze że:
I.
Rozważmy tabelę zero-jedynkową ABCD123:
1.
Symbole nad kolumnami to zmienne binarne
2.
W pionach (w kolumnach) mamy tu oś czasu
3.
Linie ABCD to istotne momenty czasowe - dla dwóch zmiennych możliwe są cztery i tylko cztery różne chwile czasowe.
4.
Definicją spójnika „i”(*) jest taka a nie inna odpowiedź układu w kolumnie ABCD3 na wszystkie możliwe wymuszenia na wejściach p i q (ABCD12)

II.
Rozważmy tabelę zero-jedynkową ABCD456:
Tabela zero-jedynkowa ABCD456 jest NIEWOLNIKIEM w stosunku do tabeli ABCD123 (albo odwrotnie).
Oznacza to, że jeśli zdjęliśmy charakterystykę układu ABCD123 jak wyżej to tabela zero-jedynkowa ABCD456 musi być taka a nie inna - nie musimy zdejmować jej charakterystyki - nie musimy jej badać!

Stąd mamy definicję operatora AND(|*) w układzie równań logicznych:
1.
Y=p*q
2.
~Y=~p+~q

Związek logiki dodatniej (bo Y) i ujemnej (bo ~Y):
Y = ~(~Y)
Podstawiając 1 i 2 mamy prawo De Morgana w logice dodatniej (bo Y)
Y = p*q = ~(~p+~q)
Związek logiki ujemnej (bo ~Y0 i dodatniej (bo Y):
~Y = ~(Y)
Podstawiając 1 i 2 mamy prawo De Morgana w logice ujemnej (bo ~Y)
~Y = ~p+~q = ~(p*q)

Irbisolu:
Co to jest to twoje „znane” i „nie znane”?
Jeśli „znane” wedle ciebie to jest stała binarna o twardej wartości logicznej niezmiennej w czasie to możesz sobie ją podać na wejście bramki „i”(*), ale pożegnaj się wtedy z bramką logiczną „i”(*)!
Dowód:
Y=p*q
Podstawiamy stałą symboliczną niezmienną w czasie:
q=1
Stąd mamy:
Y=p*1 =p
Bramka „i”(*) przeszła ci w bramkę transmisji o definicji:
Y=p
cnd

Czy dotarło do ciebie co się dzieje jeśli na jedno z wejść bramki „i”(*) podasz stałą binarną której wartość logiczna jest niezmienna i równa 1?

To samo w rachunku zero-jedynkowym:
Kod:

Klasyczna bramka „i”(*) i jej matematyczny związek z bramką „lub”(+)
Po podaniu na wejście bramki „i”(*) niezmiennej w czasie,
stałej binarnej q o wartości logicznej q=1
Bramka „i”(*)    |Bramka „lub”(+)
w logice         |w logice ujemnej
dodatniej (bo Y) |bo (~Y)
                 |
   p  q Y=p*q =p |~p ~q ~Y=~p+~q =~p
A: 1  1  1       | 0  0   0
B: 1  1  1       | 0  0   0
C: 0  1  0       | 1  0   1
D: 0  1  0       | 1  0   1
   1  2  3         4  5   6

Doskonale tu widać, o ile ktoś nie jest totalnym matematycznym matołem, że bramka „i”(*) o definicji:
Y=p*q
Po podaniu na jej wejście niezmiennej w czasie, stałej binarnej o wartości logicznej równej 1 (q=1) przeszła w operator transmisji o definicji w układzie równań logicznych
1.
Y=p
2.
~Y=~p
cnd

Zadanie bojowe dla Irbisola:
Zapisz w co przejdzie bramka „i”(*) o definicji Y=p*q jeśli na jej wejście q podasz stałą binarną o wartości logicznej niezmiennej w czasie i równej q=0

Czy potrafisz odpowiedzieć na to pytanie, czy też twoja logika „matematyczna” się tu zesrywa?

Kluczowe pytanie do Irbisola:
W ziemskiej matematyce przyjmuje się że wartość logiczna wyrażenia:
2+2=4
jest równa 1 i jest stała w czasie od minus do plus nieskończoności.

Opowiedz nam Irbisolu co się stanie jeśli na wejście q w bramce „i”(*) podasz wartość logiczną twardej jedynki z powyższego zdania.
Czy nadal jesteś pewien że będziesz miał do czynienia z bramką „i”(*) o definicji:
Y=p*q
?!


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pon 15:34, 12 Lis 2018, w całości zmieniany 6 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 32228
Przeczytał: 35 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 15:10, 12 Lis 2018    Temat postu:

idiota napisał:
Czyli wychodzi na to, że rafał potrzebuje, aby mu podano zestaw wszystkich możliwych negacji, żeby zrozumiał co mu ktoś powiedział.
Zabawne jest, że on przecież tak nie robi, a wymyślił, żeby powstał problem do zwalczania.

Spokojnie idioto, wkrótce dojdziemy do jedynej poprawnej matematycznie definicji spójnika "i"(*) w logice matematycznej, o ile Irbisol mi nie zwieje w międzyczasie.


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pon 15:12, 12 Lis 2018, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
idiota




Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 3604
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: stolnica

PostWysłany: Pon 16:17, 12 Lis 2018    Temat postu:

Ja nie piszę o tym wcale.
Tylko o tym, że udajesz, że nie rozumiesz co do ciebie mówią.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 13965
Przeczytał: 55 tematów


PostWysłany: Wto 10:29, 13 Lis 2018    Temat postu:

rafal3006 napisał:
oczywistością jest że jak na bramkę logiczną „i”(*) podasz stałą logiczną o obojętnie jakiej wartości logicznej 0 albo 1 to każda bramka „i”(*) się wówczas zesra, czyli przestanie być bramka logiczną ‘i”(*).

Czyli idę sobie do laboratorium technik cyfrowych, wrzucam na bramkę AND twardą jedynkę i wtedy bramka AND przestaje być bramką AND, a staje się bramką - no właśnie, jaką?
I tak już jej to zostaje na stałe?
Skąd bramka AND wie, że podałem jej twardą jedynkę?

Poza tym pozostaje wciąż pytanie - co ta bramka w końcu zwróci?

Odpowiedz na pytania, gówno mnie obchodzą twoje dowody i tłumaczenia.
Jeżeli będę ich ciekawy, to sam zapytam.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 32228
Przeczytał: 35 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 11:30, 13 Lis 2018    Temat postu:

Wielkie brawa dla Irbisola - zaczyna łapać logikę matematyczną!

Irbisol napisał:
rafal3006 napisał:
oczywistością jest że jak na bramkę logiczną „i”(*) podasz stałą logiczną o obojętnie jakiej wartości logicznej 0 albo 1 to każda bramka „i”(*) się wówczas zesra, czyli przestanie być bramka logiczną ‘i”(*).

Czyli idę sobie do laboratorium technik cyfrowych, wrzucam na bramkę AND twardą jedynkę i wtedy bramka AND przestaje być bramką AND, a staje się bramką - no właśnie, jaką?
I tak już jej to zostaje na stałe?
Skąd bramka AND wie, że podałem jej twardą jedynkę?

Poza tym pozostaje wciąż pytanie - co ta bramka w końcu zwróci?

Odpowiedz na pytania, gówno mnie obchodzą twoje dowody i tłumaczenia.
Jeżeli będę ich ciekawy, to sam zapytam.

W logice matematycznej, podobnie jak w programowaniu komputerów (podobno programujesz) musisz odróżniać stałe od zmiennych, w algebrze Boole’a stałe binarne - których wartości logicznych nawet sam Bóg nie zmieni, od zmiennych binarnych gdzie każdy 5-cio latek i każda pani przedszkolanka bez trudu ustawi ci zmienną binarną na 0 albo 1 w zależności od swego „widzi mi się”

To jest bardzo proste Irbisolu, już tłumaczę i nie krzycz proszę że nie chcesz żadnych tłumaczeń, chyba że do końca swoich dni chcesz być idiotą, dla którego badziewie zwane KRZ jest bogiem. To gówno zwane KRZ nakazuje ci znać wartość zmiennej binarnej w sensie absolutnym (bo dokładnie tym są wyrażenia typu: 2+2=4), czyli znać wartość logiczną stałej binarnej (a nie zmiennej).

Bramka oczywiście nie wie czy podałeś jej stałą binarną czy zmienną binarną - to człowiek ma wiedzieć co podaje!

Już tłumaczę:
W technice bramek logicznych całkiem często jest tak, że na wejście bramki podajemy twardą jedynkę aby np. z bramki NAND uzyskać prościutki inwerter. Tak jest dlatego że w jednym układzie scalonym masz 4 bramki NAND (74LS00) natomiast 6 inwerterów jest w innym układzie (74LS04).
Jeśli zatem mamy wolną bramkę NAND (74LS00) to tylko debil użyłby dodatkowego układu (74LS04).

Zawodowcy robią z bramki NAND prościutki inwerter w sposób następujący.
Definicja bramki NAND:
Y = ~(p*q)
To człowiek MUSI wiedzieć co wprowadza na wejście jakiejkolwiek bramki logicznej.

W tym przypadku zawodowiec podłącza wejście q na stałe do wysokiego poziomu logicznego czyli ustawia:
q=1 - twarda jedynka niezmienna w czasie od momentu jej podłączenia do śmierci urządzenia.

Nasza bramka NAND przeistacza się tu prościutki inwerter na mocy matematyki ścisłej!
Prawo algebry Boole’a:
p*1 =p
Człowiek podał na wejście q twardą jedynkę (q=1), stąd mamy:
NAND: Y = ~(p*q) =: ~(p*1) = ~p
gdzie znaczek:
=: oznacza śmierć bramki NAND i narodziny zupełnie czegoś innego, narodziny inwertera (negatora) o definicji:
Y=~p

Kluczowe pytanie do Irbisola:
Czy rozumiesz już że to człowiek MUSI wiedzieć co podaje na jakąkolwiek bramkę logiczną tzn. musi wiedzieć czy podaje twardą jedynkę (stałą binarną) czy też miękką jedynkę (zmienną binarną).

Poproszę o odpowiedź - wtedy pójdziemy dalej, bowiem jeśli nie rozumiesz niniejszego postu to dalsza dyskusja nie ma sensu.
Czy rozumiesz niniejszy post?

P.S.
Sposób alternatywny zrobienia z NAND inwertera to połączenie galwaniczne wejść p=q, ale to nas w języku potocznym nie interesuje, bowiem przykładowy słoń nie może być tożsamy z jakimkolwiek innym zwierzakiem.
Definicja bramki NAND:
Y = ~(p*q)
Dla p=q mamy:
Y =~p = ~q - definicja inwertera


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Wto 12:11, 13 Lis 2018, w całości zmieniany 5 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 13965
Przeczytał: 55 tematów


PostWysłany: Wto 17:35, 13 Lis 2018    Temat postu:

rafal3006 napisał:
Poproszę o odpowiedź - wtedy pójdziemy dalej, bowiem jeśli nie
rozumiesz niniejszego postu to dalsza dyskusja nie ma sensu.

Ale ja z tobą nie dyskutuję.
Chcę, żebyś odpowiedział na proste pytanie:
Co zwróci bramka AND, gdy dostanie na wejście dwie jedynki?
Do tej pory zero odpowiedzi z twojej strony. A mija już kilka miesięcy
od zadania tego pytania ...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 32228
Przeczytał: 35 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 17:55, 13 Lis 2018    Temat postu:

Irbisol napisał:
rafal3006 napisał:
Poproszę o odpowiedź - wtedy pójdziemy dalej, bowiem jeśli nie
rozumiesz niniejszego postu to dalsza dyskusja nie ma sensu.

Ale ja z tobą nie dyskutuję.
Chcę, żebyś odpowiedział na proste pytanie:
Co zwróci bramka AND, gdy dostanie na wejście dwie jedynki?
Do tej pory zero odpowiedzi z twojej strony. A mija już kilka miesięcy
od zadania tego pytania ...

Na początku była bramka AND:
Kod:

         -------------
         |            |
p -------|            |
         | AND        |---------- Y=p*q
q -------|            |
         |            |
         -------------

I rzekł Kubuś podając na wejście q stałą binarną o wartości logicznej 1:
Niech stanie się transmiter (transmituje sygnały z wejścia na wyjście)
Kod:

         -------------
         |            |
p -------|            |
         | transmiter |---------- Y=p*1 =p
q=1------|            |
         |            |
         -------------

I stał się cud, stał się transmiter, co widać na schemacie wyżej

Kubuś podając kolejną stałą binarną o wartości logicznej 1 tym razem na wejście p rzekł:
Niech zniknie transmiter - niech na wyjściu Y będzie twarda jedynka (stała binarna)

Kod:

         -------------
         |     NIC    |
p=1------|--------    |
         |       |----|---------- Y=1*1 =1
q=1------|--------    |
         |            |
         -------------

I stał się cud, transmiter zniknął, w środku czarnej skrzynki nie ma już ani bramki AND, ani Inwertera - są po prostu galwanicznie połączone trzy kabelki:
p=q=Y =1

Przykładem stałej binarnej o wartości logicznej 1 od minus do plus nieskończoności jest wyrażenie:
2+2=4
Czy masz najmniejszą wątpliwość Irbisolu, że powyższe wyrażenie nie jest zmienną binarną, lecz stałą binarną o wartości logicznej równej 1, której to wartości nawet Bóg nie zmieni?
Proszę o odpowiedź na powyższe, absolutnie kluczowe pytanie.

Czy rozumiesz niniejszy post Irbisolu?
Jeśli NIE to co kwestionujesz od strony czysto matematycznej?

P.S.
Wiem Irbisolu że jesteś ateistą, zapraszam zatem do laboratorium techniki cyfrowej gdzie czarno na białym zostanie ci udowodniona prawdziwość niniejszego postu w 100% - od tej pory nie możesz twierdzić że Kubusia, stwórcy naszego Wszechświata, nie ma.


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Wto 18:07, 13 Lis 2018, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
idiota




Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 3604
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: stolnica

PostWysłany: Wto 22:53, 13 Lis 2018    Temat postu:

Czyli NIC, jak mu zadać 1 i 1 na wejściu to da na wyjściu 1.
Ok.
Ale nikt o to nie pyta.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 32228
Przeczytał: 35 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 23:00, 13 Lis 2018    Temat postu:

Twardy dowód na istnienie Kubusia - stwóry naszego Wszechświata!
Rafal3006 to tylko medium, poprzez które Kubuś komunikuje się z ziemianami.

Nikt nie ma wątpliwości iż stwórcą komputera jest człowiek.
Nasuwa się pytanie:
Czy komputer ma szansę zrozumieć matematykę ścisłą pod którą podlega, a tym samy zrozumieć że z jego punktu odniesienia istnieje jego stwórca - człowiek?
Odpowiedź jest jednoznaczna:
Nie ma takiej szansy bo nie ma wolnej woli opisanej operatorami implikacji, nie potrafi myśleć abstrakcyjnie, nie potrafi samodzielnie się rozmnażać, nie potrafi samodzielnie doskonalić się z pokolenia na pokolenie etc.
Zauważmy, że każda istota żywa ma wolna wolę i potrafi to co wyżej, ale świat martwy już tego nie potrafi.

Kolejne kluczowe pytanie:
Czy człowiek ma szansę zrozumieć matematykę ścisłą pod którą sam podlega, a tym samym zrozumieć iż z jego punktu odniesienia istnieje jego stwórca - Kubuś?
Odpowiedź jest jednoznaczna:
Tak, ma taką szansę.
Po 12 latach zaciętych dyskusji w gronie wybranych, którzy być może nie mieli wyjścia i musieli uczestniczyć w rozszyfrowywaniu logiki matematycznej rządzącej naszym Wszechświatem, słowo stało się ciałem - rozszyfrowaliśmy w 100% logikę matematyczną pod która podlega cały nasz Wszechświat, żywy i martwy, algebrę Kubusia.
To jest niebotycznie prosta logika matematyczna, bowiem jej naturalnymi ekspertami są 5-cio latki, panie przedszkolanki i gospodynie domowe.
Czyż trzeba lepszego dowodu jej matematycznej poprawności?

Irbisol napisał:
rafal3006 napisał:
oczywistością jest że jak na bramkę logiczną „i”(*) podasz stałą logiczną o obojętnie jakiej wartości logicznej 0 albo 1 to każda bramka „i”(*) się wówczas zesra, czyli przestanie być bramka logiczną ‘i”(*).

Czyli idę sobie do laboratorium technik cyfrowych, wrzucam na bramkę AND twardą jedynkę i wtedy bramka AND przestaje być bramką AND, a staje się bramką - no właśnie, jaką?
I tak już jej to zostaje na stałe?
Skąd bramka AND wie, że podałem jej twardą jedynkę?

Poza tym pozostaje wciąż pytanie - co ta bramka w końcu zwróci?

Odpowiedz na pytania, gówno mnie obchodzą twoje dowody i tłumaczenia.
Jeżeli będę ich ciekawy, to sam zapytam.

W logice matematycznej, podobnie jak w programowaniu komputerów (podobno programujesz) musisz odróżniać stałe od zmiennych, w algebrze Boole’a stałe binarne - których wartości logicznych nawet sam Bóg nie zmieni, od zmiennych binarnych gdzie każdy 5-cio latek i każda pani przedszkolanka bez trudu ustawi ci zmienną binarną na 0 albo 1 w zależności od swego „widzi mi się”

To jest bardzo proste Irbisolu, już tłumaczę i nie krzycz proszę że nie chcesz żadnych tłumaczeń, chyba że do końca swoich dni chcesz być idiotą, dla którego badziewie zwane KRZ jest bogiem. To gówno zwane KRZ nakazuje ci znać wartość zmiennej binarnej w sensie absolutnym (bo dokładnie tym są wyrażenia typu: 2+2=4), czyli znać wartość logiczną stałej binarnej (a nie zmiennej).

Bramka oczywiście nie wie czy podałeś jej stałą binarną czy zmienną binarną - to człowiek ma wiedzieć co podaje!

Już tłumaczę:
W technice bramek logicznych całkiem często jest tak, że na wejście bramki podajemy twardą jedynkę aby np. z bramki NAND uzyskać prościutki inwerter. Tak jest dlatego że w jednym układzie scalonym masz 4 bramki NAND (74LS00) natomiast 6 inwerterów jest w innym układzie (74LS04).
Jeśli zatem mamy wolną bramkę NAND (74LS00) to tylko debil użyłby dodatkowego układu (74LS04).

Zawodowcy robią z bramki NAND prościutki inwerter w sposób następujący.
Definicja bramki NAND:
Y = ~(p*q)
To człowiek MUSI wiedzieć co wprowadza na wejście jakiejkolwiek bramki logicznej.

W tym przypadku zawodowiec podłącza wejście q na stałe do wysokiego poziomu logicznego czyli ustawia:
q=1 - twarda jedynka niezmienna w czasie od momentu jej podłączenia do śmierci urządzenia.

Nasza bramka NAND przeistacza się tu prościutki inwerter na mocy matematyki ścisłej!
Prawo algebry Boole’a:
p*1 =p
Człowiek podał na wejście q twardą jedynkę (q=1), stąd mamy:
NAND: Y = ~(p*q) =: ~(p*1) = ~p
gdzie znaczek:
=: oznacza śmierć bramki NAND i narodziny zupełnie czegoś innego, narodziny inwertera (negatora) o definicji:
Y=~p

Kluczowe pytanie do Irbisola:
Czy rozumiesz już że to człowiek MUSI wiedzieć co podaje na jakąkolwiek bramkę logiczną tzn. musi wiedzieć czy podaje twardą jedynkę (stałą binarną) czy też miękką jedynkę (zmienną binarną).

Poproszę o odpowiedź - wtedy pójdziemy dalej, bowiem jeśli nie rozumiesz niniejszego postu to dalsza dyskusja nie ma sensu.
Czy rozumiesz niniejszy post?

Uwaga:
Sposób alternatywny zrobienia z NAND inwertera to połączenie galwaniczne wejść p=q, ale to nas w języku potocznym nie interesuje, bowiem przykładowy słoń nie może być tożsamy z jakimkolwiek innym zwierzakiem.
Definicja bramki NAND:
Y = ~(p*q)
Dla p=q mamy:
Y =~p = ~q - definicja inwertera

Irbisol napisał:
rafal3006 napisał:
Poproszę o odpowiedź - wtedy pójdziemy dalej, bowiem jeśli nie
rozumiesz niniejszego postu to dalsza dyskusja nie ma sensu.

Ale ja z tobą nie dyskutuję.
Chcę, żebyś odpowiedział na proste pytanie:
Co zwróci bramka AND, gdy dostanie na wejście dwie jedynki?
Do tej pory zero odpowiedzi z twojej strony. A mija już kilka miesięcy
od zadania tego pytania ...

Na początku była bramka AND:
Kod:

         -------------
         |            |
p -------|            |
         | AND        |---------- Y=p*q
q -------|            |
         |            |
         -------------

I rzekł Kubuś podając na wejście q stałą binarną o wartości logicznej 1:
Niech stanie się transmiter (transmituje sygnały z wejścia na wyjście)
Kod:

         -------------
         |            |
p -------|            |
         | transmiter |---------- Y=p*1 =p
q=1------|            |
         |            |
         -------------

I stał się cud, stał się transmiter, co widać na schemacie wyżej

Kubuś podając kolejną stałą binarną o wartości logicznej 1 tym razem na wejście p rzekł:
Niech zniknie transmiter - niech na wyjściu Y będzie twarda jedynka (stała binarna)

Kod:

         -------------
         |     NIC    |
p=1------|--------    |
         |       |----|---------- Y=1*1 =1
q=1------|--------    |
         |            |
         -------------

I stał się cud, transmiter zniknął, w środku czarnej skrzynki nie ma już ani bramki AND, ani Inwertera - są po prostu galwanicznie połączone trzy kabelki:
p=q=Y =1

Przykładem stałej binarnej o wartości logicznej 1 od minus do plus nieskończoności jest wyrażenie:
2+2=4
Czy masz najmniejszą wątpliwość Irbisolu, że powyższe wyrażenie nie jest zmienną binarną, lecz stałą binarną o wartości logicznej równej 1, której to wartości nawet Bóg nie zmieni?
Proszę o odpowiedź na powyższe, absolutnie kluczowe pytanie.

Czy rozumiesz niniejszy post Irbisolu?
Jeśli NIE to co kwestionujesz od strony czysto matematycznej?

Podsumowanie:
Wiem Irbisolu że jesteś ateistą, zapraszam zatem do laboratorium techniki cyfrowej gdzie czarno na białym zostanie ci udowodniona prawdziwość niniejszego postu w 100% - od tej pory nie możesz twierdzić że Kubusia, stwórcy naszego Wszechświata, nie ma.


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Wto 23:11, 13 Lis 2018, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 13965
Przeczytał: 55 tematów


PostWysłany: Śro 9:21, 14 Lis 2018    Temat postu:

rafal3006 napisał:
Irbisol napisał:
Chcę, żebyś odpowiedział na proste pytanie:
Co zwróci bramka AND, gdy dostanie na wejście dwie jedynki?

Na początku była bramka AND

Nikogo to nie obchodzi.
Co zwróci bramka AND, gdy dostanie na wejście dwie jedynki?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
idiota




Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 3604
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: stolnica

PostWysłany: Śro 10:10, 14 Lis 2018    Temat postu:

Zmieni się w smoka.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 32228
Przeczytał: 35 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 20:09, 14 Lis 2018    Temat postu:

Mała dygresja:
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/twardy-dowod-na-istnienie-stworcy-naszego-wszechswiata,12037.html#416525
Irbisol napisał:
Tylko że ta kubusiowa logika nie potrafi odpowiedzieć na pytanie, co zwróci bramka AND.

Spokojnie Irbisolu, nie dziel skóry na niedźwiedziu.

Załóżmy, iz ziemscy matematycy zrozumieją algebrę Kubusia i przyjmą jako oficjalną i JEDYNĄ logikę matematyczną, czyli zrozumieją iż człowiek i wszelkie istoty żywe podlegają pod banalną matematykę ścisłą, której ekspertami są 5-cio latki, panie przedszkolanki i gospodynie domowe.
Załóżmy (powtórzę: załóżmy) że tak się stanie.

Kluczowe pytanie jest tu takie:
Czy będzie to dowód na istnienie Boga, który stworzył człowieka, czyli stworzył matematykę ścisłą sterującą wszelkimi poczynaniami istot żywych, nie tylko człowieka.

Taka ankieta byłaby ciekawa - słucham.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 13965
Przeczytał: 55 tematów


PostWysłany: Czw 10:43, 15 Lis 2018    Temat postu:

rafal3006 napisał:

Kluczowe pytanie jest tu takie:
Czy będzie to dowód na istnienie Boga, który stworzył człowieka, czyli stworzył matematykę ścisłą sterującą wszelkimi poczynaniami istot żywych, nie tylko człowieka.

Taka ankieta byłaby ciekawa - słucham.

To nie jest na temat.
Tymczasem dostałeś zwykły problem obliczeniowy typu 2+2 i od miesięcy nie potrafisz sobie z nim poradzić.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 32228
Przeczytał: 35 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 15:55, 15 Lis 2018    Temat postu:

Irbisol napisał:
rafal3006 napisał:

Kluczowe pytanie jest tu takie:
Czy będzie to dowód na istnienie Boga, który stworzył człowieka, czyli stworzył matematykę ścisłą sterującą wszelkimi poczynaniami istot żywych, nie tylko człowieka.

Taka ankieta byłaby ciekawa - słucham.

To nie jest na temat.
Tymczasem dostałeś zwykły problem obliczeniowy typu 2+2 i od miesięcy nie potrafisz sobie z nim poradzić.


Jak zwykle jest odwrotnie, bo ty nie odróżniasz stałej od zmiennej w programie komputerowym, mimo że chwalisz się że umiesz pisać programy - ciekawe w czym, skoro stałych od zmiennych nie potrafisz odróżnić.

http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/algebra-kubusia-2018-cdn,10787-1075.html#416229
Irbisol napisał:

Skąd bramka AND wie, że podałem jej twardą jedynkę?

Nie bramka ma wiedzieć, lecz Irbisol ma to wiedzieć!

Zarzucasz mi że bramka logiczna nie odróżnia stałych binarnych (twardych jedynek i twardych zer) których to wartości logicznych nawet Bóg nie zmieni, od zmiennych binarnych (miękkich jedynek i miękkich zer) gdzie ustawić zmienną na 0 albo 1 potrafi każdy 5-cio latek, każda pani przedszkolanka i każda gospodyni domowa - czyżby z wyjątkiem upartego jak osiołek Irbisola?
Innymi słowy:
Czy Irbisol jest głupszy od 5-cio latka, pani przedszkolanki i gospodyni domowej?

Jeśli potrafisz rzeczywiście programować to odbijam piłeczkę:
Kto w programie komputerowym musi odróżniać stałe od zmiennych?
Komputer czy też programista?

To jest kluczowe pytanie i proszę o odpowiedź!

Kubuś - twój nauczyciel logiki matematycznej.


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Czw 16:09, 15 Lis 2018, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 13965
Przeczytał: 55 tematów


PostWysłany: Czw 16:14, 15 Lis 2018    Temat postu:

rafal3006 napisał:
Irbisol napisał:
Tymczasem dostałeś zwykły problem obliczeniowy typu 2+2 i od miesięcy nie potrafisz sobie z nim poradzić.


Jak zwykle jest odwrotnie, bo ty nie odróżniasz stałej od
zmiennej

Mowa jest tu o bramce AND i wyniku, jaki da.
Ja wiem, jaki to będzie wynik. Ty ze swoją logiką - nie macie
pojęcia, jaki będzie wynik.
Więc nie jest odwrotnie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 32228
Przeczytał: 35 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 16:36, 15 Lis 2018    Temat postu:

Irbisol napisał:
rafal3006 napisał:
Irbisol napisał:
Tymczasem dostałeś zwykły problem obliczeniowy typu 2+2 i od miesięcy nie potrafisz sobie z nim poradzić.


Jak zwykle jest odwrotnie, bo ty nie odróżniasz stałej od
zmiennej

Mowa jest tu o bramce AND i wyniku, jaki da.
Ja wiem, jaki to będzie wynik. Ty ze swoją logiką - nie macie
pojęcia, jaki będzie wynik.
Więc nie jest odwrotnie.

Nie wiesz jaki będzie wynik!
Bo nie odróżniasz stałych binarnych od zmiennych binarnych!
Małe, a robi FUNDAMENTALNĄ różnicę.
Irbisolu,
Masz absolutnie ZEROWE pojęcia o logice matematycznej, jesteś zdecydowane poniżej poziomu 5-cio latka, pani przedszkolanki i gospodyni domowej.
Dowód tego faktu masz w cytacie niżej.
rafal3006 napisał:

http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/algebra-kubusia-2018-cdn,10787-1075.html#416229
Irbisol napisał:

Skąd bramka AND wie, że podałem jej twardą jedynkę?

Nie bramka ma wiedzieć, lecz Irbisol ma to wiedzieć!

Zarzucasz mi że bramka logiczna nie odróżnia stałych binarnych (twardych jedynek i twardych zer) których to wartości logicznych nawet Bóg nie zmieni, od zmiennych binarnych (miękkich jedynek i miękkich zer) gdzie ustawić zmienną na 0 albo 1 potrafi każdy 5-cio latek, każda pani przedszkolanka i każda gospodyni domowa - czyżby z wyjątkiem upartego jak osiołek Irbisola?
Innymi słowy:
Czy Irbisol jest głupszy od 5-cio latka, pani przedszkolanki i gospodyni domowej?

Jeśli potrafisz rzeczywiście programować to odbijam piłeczkę:
Kto w programie komputerowym musi odróżniać stałe od zmiennych?
Komputer czy też programista?

To jest kluczowe pytanie i proszę o odpowiedź!

Kubuś - twój nauczyciel logiki matematycznej.


Zauważ Irbisolu iż odróżnianie w logice stałych binarnych (twarde zera i twarde jedynki) od zmiennych binarnych (miękkie zera i miękkie jedynki) jest w logice matematycznej absolutnie kluczowe!
… i nie bramka ma to odróżniać, a człowiek, czyli Irbisol.

Dopóki nie odpowiesz na pytanie w cytacie, czyli nie przyznasz się do FUNDAMENTALNEGO błędu czysto matematycznego twierdząc iż to bramka logiczna MUSI odróżniać stałe binarne od zmiennych binarnych wstrzymuję dalszą dyskusję, bowiem gadać do obrazu póki co, nie mam ochoty.

Jak ktoś nie rozumie matematyki na poziomie matematycznego żłobka to lepiej poczekać aż pójdzie do przedszkola i nauczy się odróżniać stałe binarne (twarde zera i twarde jedynki) od zmiennych binarnych (miękki jedynki i miękkie zera) tzn. dorówna swym poziomem matematycznym 5-cio latkom, pani przedszkolance i gospodyni domowej.

Podsumowując:
Czy przyznajesz Irbiosu, że to nie bramka logiczna MUSI odróżniać stałe binarne od zmiennych binarnych, lecz CZŁOWIEK musi to odróżniać?

P.S.
Nie bój się odpowiedzieć że nie odróżniasz stałej binarnej od zmiennej binarnej.
Wystarczy że powiesz: nie rozumiem o co tu chodzi
i wytłumaczę ci to na poziomie 5-latka, gdzie nie ma możliwości, abyś nie pojął tej FUNDAMENTALNEJ różnicy między tymi pojęciami.


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Czw 16:38, 15 Lis 2018, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 13965
Przeczytał: 55 tematów


PostWysłany: Czw 17:15, 15 Lis 2018    Temat postu:

rafal3006 napisał:
Irbisol napisał:
Ja wiem, jaki to będzie wynik. Ty ze swoją logiką - nie macie
pojęcia, jaki będzie wynik.
Więc nie jest odwrotnie.

Nie wiesz jaki będzie wynik!

Wiem. Będzie to 1. Sprawdziłem nawet przed chwilą, podając zarówno
stałe, jak i zmienne.

A ty nie wiesz.
Tak niby mądry, a nie wie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 32228
Przeczytał: 35 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 19:15, 15 Lis 2018    Temat postu:

...

Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pią 6:32, 16 Lis 2018, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Metodologia / Forum Kubusia Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 43, 44, 45 ... 64, 65, 66  Następny
Strona 44 z 66

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin