|
ŚFiNiA ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sivis Amariama
Dołączył: 01 Wrz 2006
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bytów / Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 13:41, 05 Wrz 2006 Temat postu: Biblia a ewolucja :) |
|
|
jak Wy, chrześcijanie uznający ewolucję, godzicie ją z przesłaniem biblijnym?
Bardzo ważna dla mnie kwestia.
Zanim odpowiecie, przeczytajcie mój tekst:
[link widoczny dla zalogowanych]
/byłbym wdzięczny, gdybyście swoje odpowiedzi wrzucali też w ramach komentarzy na stronce ;)
serdecznie pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Drizzt
Założyciel, admin
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 2778
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 13:48, 05 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Drogi SA:
Jeden z działów na śFini nazywa się: "Genezis" i posiada nastepujący opis:
"O początku i rozwoju świata, życia, człowieka. Teorie naukowe, filozoficznie i z pogranicza nauki i filozofii. Teoria Ewolucji, Teoria Inteligentnego Projektu, Teoria Światów Równoległych, itp."
Jednocześnie dział "Nauka a światopogląd" zawiera w opisie co nastepuje:
"Ogólne dyskusje o wpływie nauki na poglądy na świat. (Tematy powiązane z EWOLUCJĄ proszę umieszczać w dziale GENEZIS)."
dlatego zamierzam przenieść twój dział właśnie do Genezis, ok?
Z drugiej strony mamy już na ten temat dobrych kilka wątków (w tych właśnie działach), więc może najpierw je przeczytaj i postaraj się udzielać w nich zamiast je dublować?
Dodam jeszcze, że podrzucenie linka celem zachęcenia do komentowania twojej strony najbardziej pasuje do linkowni...
Oj - co tu z tobą zrobić :wink:
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sivis Amariama
Dołączył: 01 Wrz 2006
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bytów / Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 13:57, 05 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
sorka :o
jasne, przenieś do odpowiedniego działu. A takiego tematu tam nie widziałem.
Ani odpowiedzi na moje pytanie tez :]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sivis Amariama
Dołączył: 01 Wrz 2006
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bytów / Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 19:43, 10 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Jest tu jakiś chrześcijanin, który uznaje ewolucje?
No napisz mi wreszcie jak to godzisz z Biblią...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Drizzt
Założyciel, admin
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 2778
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 19:48, 10 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Jakbyś poczytał forum, to dowiedziałbyś się, że jest tu mnóstwo chrześcijan, że większość z nich uznaje teorię ewolucji (kreacjonisty nie ma póki co żadnego), oraz że "godzą" ją z biblią bez żadnych problemów.
Wątków na ten temat było naprawdę sporo - możesz użyć opcji "Szukaj" lub po prostu przejrzeć adekwatne działy temat po temacie. Prawdopodobnie ze względu na ilość wątków właśnie nikomu nie chcę się setny raz pisać tego samego.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Zbanowany Uczy
Dołączył: 05 Lut 2006
Posty: 647
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdzieś między niebem a czyśćcem
|
Wysłany: Nie 19:52, 10 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Ja na przykład uznaję - nie w sensie, że wierzę w nią bez zastrzeżeń, ale że bez problemów dopuszczam jako jedno z wyjaśnień. I godzę ją jak najbardziej z chrześcijaństwem. Jeśli TE jest prawdą, to nawet wzrasta mój podziw dla Stwórcy, który przez ślepe generowanie stworzył takie cuda, jakie widzimy.
PS Przeczytałem Twoją biografię i świadectwo. Coś mi tam nie pasuje. Piszesz bardzo ciepło o Twoich doświadczeniach z Kościołem, właściwie piszesz tak, jakbyś nadal praktykował (albo coś mi się pomyliło), a potem, że jesteś agnostykiem. Czy mógłbyś jakoś to krótko wyjaśnić?
Ostatnio zmieniony przez Zbanowany Uczy dnia Wto 15:12, 12 Gru 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
motek
Dołączył: 07 Mar 2006
Posty: 565
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pon 7:03, 11 Wrz 2006 Temat postu: Re: Biblia a ewolucja :) |
|
|
Sivis Amariama napisał: | jak Wy, chrześcijanie uznający ewolucję, godzicie ją z przesłaniem biblijnym? |
przesłanie Księgi Rodzaju w swej warstwie teologiczno-etycznej w zasadzie w ogóle nie zalezy od tego, czy traktujemy je dosłownie, czy alegorycznie
Z reszta w chrześcijańskiej egzegezie Pisma Świętego dosłowność nie wyklucza alegorii, gdyż wierzymy, że Bóg swoimi zrządzeniami mógł "pisać" swoje alegorie wydarzeniami historycznymi. W jego listach widać to wyraźnie w kilku miejscach, a wprost podaje on ta zasadę:
A wszystko to przydarzyło się im jako zapowiedź rzeczy przyszłych, spisane zaś zostało ku pouczeniu nas, których dosięga kres czasów.
(1 Kor 10:11)
pytasz:
Cytat: | Dlaczego Duch święty nie powiedział Pawłowi, że Adam to alegoria?
Jezus nie raz powoływał się na Księgę Rodzaju. Czemu wprowadza ludzi w błąd? |
To ja odpowiadam: Księga Rodzaju zawiera głębokie przesłanie moralne o grzechu. To nie jest podręcznik biologii, i zauważ, że ani Paweł, ani Jezus nie powołują sie na ks. Rodzaju, by uczyc biologii w szole, tylko po to, by objaśnić moralną kondycje człowieka.
Duch nie powiedział Pawłowi że to alegoria, gdyż język alegorii był powszechny w kulturze Pawła i nikt mu nie musiał tego mówić. Stosunek starozytnych do histori był nieco inny niz nasz, dlatego ówczesne podejście do tzw. "prawdy historycznej" wydaje sie nam mówiąc delikatnie niefrasobliwe, ale takie było, i tak należy odczytywać starożytną literaturę.
Bóg nie zamierzał uczyniz z Mojżesza (czy innego redaktora Pięcioksiągu) nowoczesnego historyka na miarę XXI wieku. Bóg zamierzał przekazać ludziom prawde o sobie i prawde o ludziach i zrobił to w takim języku, jaki owi ludzie 3000 lat temu rozumieli (czyli w języku alegorii)
A i w literaturze chrześcijańskiej wielu autorów stosowało alegorię jako forme literackiego przekazu, czego klasycznym przykładem jest "Pilgims progress" Bunyana, albo spopularyzowane ostatni filmem "Opowieści z Narni" Lewisa
Z resztą nawet nowożytni filozofowie wyznający ateizm nie unikali przekazywania swoich przemyśleń w formie alegorycznych opowiastek (patrz np. "Kubuś fatalista" Diderota, lub "Tako rzecze Zaratustra" Nietschego)
pytasz:
Cytat: | Gdzie ta alegoria się kończy? Na Kainie i Ablu? Na wieży Babel? A może na potopie? |
Dla teologii to nie ma znaczenia. Refleksja teologiczna naprawde w minimalnym stopniu zalezy od tego, czy opowieści te uznasz za fakty historyczne, czy za alegorie. Ja sam uważam, że sa alegoryczne, ale nie znajduje zadnych barier gdy dyskutuję o ich przesłaniu z ludźmi, którzy wierzą w ich historyczność. Żadnych!
Gdzie sie kończy alegoria i zczyna historia?
To trudne pytanie, bo naleałoby zapytac gdzie sie zaczyna historia (jako nauka) dziejach pośmiennictwa. I jeśli sie z tym zapoznasz, to zrozumiesz, że anchronizmem byłoby oczekiwać "historii" w sensie choćby trochę zbliżonym do naszego rozumienia od tekstów napisanych przed Herodotem.
Nie tylko w Biblii, ale w całym dziejopisarstwie starozytnym alegoria sie przeplatała ze strzępkami faktów, gdyz dla autora starożytnego fakty nie były tak ważne, jak dla nas. Liczyła sie prawda (a raczej subiektywna interpretacja) o pewnych procesach historycznych, a nie fakty i daty.
Z tego powodu na pytanie:
Gdzie sie kończy alegoria i zczyna historia?
Należy odpowiedzieć, że elementy alegoryczna stopnowo są wypierane przez fakty historyczne. Bo Biblia, niezależnie od swego przesłania, jest przecież także zbiorem pism różnych epok, które pięknie ilustrują rozwój starożytnego dziejopisarstwa.
A żeby podać choc trochę konkretów, to powiem, że osobiście wierze, że do wieży Babel mamy do czynienia z czysto alegorycznymi moralitetami, natomiast od dziejów Abrahama zaczynają się pojawiać treści odnoszące się do faktów (czy może raczej procesów) historyczhych.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Drizzt
Założyciel, admin
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 2778
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 7:31, 11 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Motek
Za treść i za cierpliwość
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Zbanowany Uczy
Dołączył: 05 Lut 2006
Posty: 647
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdzieś między niebem a czyśćcem
|
Wysłany: Pon 9:32, 11 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Sivis amariama, a może po prostu przechodzisz w życiu religijnym etap ateizmu i niepotrzebnie się martwisz?
Poczytaj [link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sivis Amariama
Dołączył: 01 Wrz 2006
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bytów / Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 8:19, 12 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Motek: Dzięki
Ale potrzebuję trochę więcej:
Cytat: | Jeśli rzeczywiście pierwszy rozdział Księgi Rodzaju jest alegorią, to Adam i Ewa, od których wywodzić się mają wszystkie ludy, których skusił Szatan, którzy zostali wygnani z Raju, którym ludzie zawdzięczają dziedziczny grzech pierworodny i śmierć, są alegorią. A więc nie ma grzechu pierworodnego? To dlaczego muszę cierpieć i umrzeć? To co Jezus chciał odkupić swoją śmiercią? Czyżby Jezus umarł nadaremno? |
Cytat: | 1 Kor 15:45.47 : „Tak też jest napisane: Stał się pierwszy człowiek, Adam, duszą żyjącą, a ostatni Adam duchem ożywiającym. (...) Pierwszy człowiek z ziemi – ziemski, drugi Człowiek – z nieba”. Jeśli Adam nie istniał (a najprawdopodobniej nie istniał), to nie ma podstaw by uważać Jezusa za „drugiego człowieka z nieba”. Bez grzechu Adama śmierć Jezusa nie ma sensu. |
_________
Uczy napisał: | PS Przeczytałem Twoją biografię i świadectwo. Coś mi tam nie pasuje. Piszesz bardzo ciepło o Twoich doświadczeniach z Kościołem, właściwie piszesz tak, jakbyś nadal praktykował (albo coś mi się pomyliło), a potem, że jesteś agnostykiem. Czy mógłbyś jakoś to krótko wyjaśnić?
|
nie rozumiem:]
Z czego wywnioskowałeś, że dalej praktykuję?
Cytat: | a może po prostu przechodzisz w życiu religijnym etap ateizmu i niepotrzebnie się martwisz? |
Możliwe, że to był Jakiś taki etap :] BYŁ, bo:
[link widoczny dla zalogowanych]
/przed końcem września postaram się posprzątać na stronie i wrzucić aktualne teksty ;) Na razie nie mam czasu - klasa maturalna
pozdrawiam serdecznie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jan Lewandowski
Dołączył: 12 Gru 2005
Posty: 2547
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 10:31, 12 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Cytat: | jak Wy, chrześcijanie uznający ewolucję, godzicie ją z przesłaniem biblijnym? |
Może to pomoże się zorientować:
[link widoczny dla zalogowanych]
Na temat poruszonej w twym tekście kontrowersji ewolucja versus grzech pierworodny odsyłam do dyskusji na ten temat:
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sivis Amariama
Dołączył: 01 Wrz 2006
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bytów / Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 13:12, 12 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Dzięki wielkie, już wszystko gra ;)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ks.Marek
Dołączył: 22 Lut 2006
Posty: 1116
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Oikumene Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 22:51, 14 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
chyba Drizzt napisał: | (kreacjonisty nie ma póki co żadnego |
Jest. Własnie wyedytował tego posta
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Drizzt
Założyciel, admin
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 2778
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 22:59, 14 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Nie kumam - który to?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Oless
Dołączył: 05 Sty 2006
Posty: 2139
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Łódź Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 17:26, 15 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Właśnie zaszła ekwiwokacja..
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Drizzt
Założyciel, admin
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 2778
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 17:32, 15 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ks.Marek
Dołączył: 22 Lut 2006
Posty: 1116
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Oikumene Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 12:39, 16 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Ks.Marek napisał: | chyba Drizzt napisał: | (kreacjonisty nie ma póki co żadnego |
Jest. Własnie wyedytował tego posta |
Drizzt napisał: | Nie kumam - który to? |
Oless napisał: | Właśnie zaszła ekwiwokacja.. |
Drizzt napisał: | |
Drizzt nie pytał np poprzez ankiete, kto z śfinskich forumowiczów podpisuje się pod kreacjonizmem.
Więc dla pewności wszelkiej powiem: ja jestem zdecydowanym zwolennikiem kreacjonizmu, nie negując przy tym ewolucjonizmu.
Nie wiem czemu Oless twierdzi, że zaszła ekwiwokacja. Mimo iz nie jestem wuistą, to jednak znaczenie słów i czas i miejsce ich używania znam nienajgorzej. Przy czym wcale nie potzrebuję by utrzymać poziom i pion
Creatio ex nihilo nie da się zastąpić czymś innym. Aby uniknąc popadnięcia w uzasadnianie związków przyczynowo-skutkowych nie można przyjąc nic poza Pierwszą Przyczyną, która musi być określona prez szereg przymiotów, w tym najważniejszych: Odwieczność, samoistość - jak to ujmuje Akwinata - istnieje per se i nie potzrebuje żadnego uzasadniania swego istnienia.
Z teologicznego puntu widzenia prezentuje się to tak: Bóg jako Stwórca stworzył świat i wszystko co go napełnia. Zarówno byty widzialne jak i nieiwidzialne. Ukoronowaniem dzieła jest człowiek, który swą >>capax dei<< ciągle rozwija, napełnia się łaskawością Boga. Jak ładnie to ujmuje T. de Chardin: moment stworzenia jest zarazem początkiem końca; wszystko od Boga (puntu Omega) wychodzi i ku Niemu zdąża. Bóg zaś w swej opatrzności konserwuje - to znaczy - podtrzymuje stworzenie w istnieniu. W pewnym sensie można by to ująć tak: Bóg daje impuls pierwszemu klockowi domina, w tej chwili ciągle efekt domina trwa i to trwanie właśnie jest niczym innym jak obecnością Boga pośród stworzenia (owa konserwacja).
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Oless
Dołączył: 05 Sty 2006
Posty: 2139
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Łódź Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 13:10, 16 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Ks.Marek napisał: |
Więc dla pewności wszelkiej powiem: ja jestem zdecydowanym zwolennikiem kreacjonizmu, nie negując przy tym ewolucjonizmu.
Nie wiem czemu Oless twierdzi, że zaszła ekwiwokacja. |
Bo Drizzt miał na myśli kreacjonizm jako antyewolucjonizm właśnie. I to miał na myśli pisząc że nie ma tu kreacjonisty. Proste.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Drizzt
Założyciel, admin
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 2778
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 15:34, 16 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Ale Marku! Jako orzekł Oless, ja myślałem o kreacjonizmie biologicznym a ty myślisz raczej o filozoficznym (czyli takim, kótry akceptuje chyba 100% teistów)
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|