Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Formy przejściowe-czy możemy sobie darować ich poszukiwania?
Idź do strony Poprzedni  1, 2
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Genesis
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
anbo




Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 6064
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 10:24, 13 Lut 2008    Temat postu:

Nie wiesz co jest tematem tej dyskusji? Przecież sam go założyłeś. A żeby sprawdzić na co nie odpowiedziałeś w tym temacie, to wystarczy przejrzeć moje ostatnie posty.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
monitor/konto_usuniete
Usunięcie na własną prośbę



Dołączył: 07 Lut 2008
Posty: 656
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Konto usunięte na prośbę użytkownika. Patrz: przycisk WWW

PostWysłany: Śro 11:11, 13 Lut 2008    Temat postu:

anbo napisał:
Nie wiesz co jest tematem tej dyskusji? Przecież sam go założyłeś. A żeby sprawdzić na co nie odpowiedziałeś w tym temacie, to wystarczy przejrzeć moje ostatnie posty.



Odpowiedziałem na wszystko, tylko Ty nie możesz tego zrozumieć.

pzdr.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
anbo




Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 6064
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 11:25, 13 Lut 2008    Temat postu:

W takim razie wskaż mi swoją ostatnią merytoryczną odpowiedź w temacie tej dyskusji.

Wskaż marytoryczną odpowiedź na mój list z Nie 11:27, 10 Lut 2008.


Ostatnio zmieniony przez anbo dnia Śro 11:43, 13 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
monitor/konto_usuniete
Usunięcie na własną prośbę



Dołączył: 07 Lut 2008
Posty: 656
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Konto usunięte na prośbę użytkownika. Patrz: przycisk WWW

PostWysłany: Śro 13:39, 13 Lut 2008    Temat postu:

Cytat:
Domagając się wskazania żyjących form pośrednich w takiej formie, że zaobserwujemy rownolegle żyjącego przodka i następcę, wykazujesz się brakiem zrozumienia mechanizmów ewolucji.


Ooo pokłony znawco:)


Cytat:
Ponieważ najostrzej konkurują formy najbardziej zbliżone do siebie, to najbliższe siebie formy mają skłonność do wymierania.


Jeszcze jakbyś uzasadnił dlaczego niby tak się dzieje, byłoby to całkiem ciekawie.

Cytat:
W geologicznej skali czasu trwa to krótko, więc dzisiaj trudno o dowody jakich się domagasz.



Wg TE na wyodrębnienie się całkiem niezależnego gatunku , u którego zaszły jakieś istotne zmiany morfologiczne potrzeba 6000.000 latek. Uważasz,że to jest krótko?



Cytat:
Mimo to jako taki dowód można traktować relikty i formy przejściowe (taki fachowiec jak ty na pewno potrafi je wymienić)


Uważasz,że konserwatywność gatunków przemawia za TE. Z tego,co wiem żywe skamieliny zawsze są przytaczane przez zwolenników ID ,jako argumenty za stałością gatunków (ewolucjoniści próbują te fakty odtłumaczać działaniem tzw: selekcji stabilizującej). Gdzie Ty tutaj osobiście widzisz postęp ewolucyjny, w przypadku takiego np. skrzypłocza, który żyje niezmieniony dziesiątki milionów lat?


Cytat:
oraz omówione zięby przyłapane na ewolucji z możliwością zaobserowania wpływu zmiany na przezywalność.


Zięby Darwina nie są przykładem ewolucji darwinowskiej, tylko zmian, jakie odkrył Mendel (zminność w występowaniu alleli)


Tu masz wyjaśnienie:

[link widoczny dla zalogowanych]
"Ale w związku z opublikowaną nie tak dawno informacją, że w wyniku badań
naukowych genów odpowiedzialnych za kodowanie dziobów 12 gatunków Darwinowskich
Zięb z wysp Galapagos stwierdzających, że geny te u wszystkich gatunków Zięb są
takie same. Bo według badań zespołu Cliffa Tabina okazało się, że wśród tych 14
rzekomo nowych GATUNKÓW ptaków nie pojawił się ani jeden nowy gen. Tylko rzekomo
białko o nazwie kalmodulina zadecydowało o powstawaniu nowych gatunków zięb. "



Cytat:
Jak się zaobserwuje mechanizm, to łatwo sobie wyobrazić jak to wyglądało, zwłaszcza, gdy ma się do dyspozycji zapis kopalny form przejściowych (na przykład dziobaka, Obdurodon, Monotrematum, Steropodon, ale oczywiście nie tylko dziobaka). Brak żyjących form pośrednich w takim sensie w jakim się tego domagasz w żaden sposób nie obala TE.


To ten dziobak niby między czym,a czym jest formą przejściową, ssakiem ,a kaczką,czy gadem,a bobrem? A pingwin to pewnie między ptakiem,a rybą?

Nie obala,ale pozwala mieć uzasadnione wątpliwości,a to wystarczy,żeby każdy myślący człowiek mógł odrzucić TE, jako wyjaśnienie.

Cytat:

Poza tym to ty wspomniałeś o twoich rozmowach z fachowcami, więc dlaczego nie mielibyśmy się im przyjrzeć?



Gadam z nimi kilka lat,a Ty już zdążyłeś się przyjrzeć....

Cytat:

Gdybyś przegapił odpowiedź na swoje pytanie, to jeszcze raz zwięźle: cranioceras jest przykładem śladu jakiego się domagasz, a żyjącym reliktem przeszłości krótkoszyjnych jest okapi.



To Ty przegapiłeś moją odpowiedz, polegającą na wyjaśnieniu,że zapis kopalny informuje, iż pra-okapi zyła współcześnie z żyrafami.


pzdr.


Ostatnio zmieniony przez monitor/konto_usuniete dnia Śro 13:41, 13 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
anbo




Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 6064
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 17:33, 13 Lut 2008    Temat postu:

1. Najbliższe siebie formy mają skłonność do wymierania, bo a) argument z obserwacji: większą przeżywalność mają zięby z krótszymi dziobami od swoich krewniaków z dłuższymi dziobami (mowa o ziębach, o których wcześniej pisałem dokładniej), b) z dwóch form, z których jedna ma przewagę w postaci na przykład lepszego dostepu do pożywienia, ta z
lepszym dostępem może mieć więcej potomstwa, które przekaże następnym pokoleniom tę przewagę.

2. Nie mówiliśmy o "całkiem niezależnym gatunku , u którego zaszły jakieś istotne zmiany morfologiczne", ale o bliżej nieokreślonych formach pośrednich. Nowy gatunek może wyewoluować w czasie nie dłuższym nawet niż 150 lat, a "istotne zmiany morfologiczne" to okrślenie dość mało konkretne, więc krotkość czy długość w skali geologicznej trudno
określić na podstawie twojego tekstu, nie wiem też czego konkretnie dotyczy liczba przez ciebie podana. Ale czegokolwiek dotyczy, to przecież nie mówi ona o tym, o czym ja mówiłem. Mówiłem o formach najbardziej zbliżonych do siebie, a twój kontrargument mówi o formach bardzo od siebie oddalonych.

3. Twierdziłeś, że nie wszystkie gorzej przystosowane formy powinny wymrzeć, ale jak ci się pokazuje przykład takiej formy, to obracasz to na swoją korzyść, więc się zdecyduj, czy te gorzej przystosowane formy powinny w całości wyginąć, czy nie? Bo teraz mamy taką systuację, że i wyginięcie i przeżycie jest na twoją korzyść ;)

4. Zięby Darwina - tekst, na który się powołujesz został skrytykowany z uzasadnieniem na stronie wskazanej przez ciebie, ale do ciebie chyba dociera tylko to, co pasuje do twojego wzorca TE i kreacjonizmu, więc oczywiście z tej krytyki nie wyciągnąłeś wniosków, inaczej byś teraz o tym skrytykowanym tekście nie wspominał. Ten tekst w żaden sposób nie obala mojego argumentu będącego wskazaniem obserwacji większej przezywalności form ze zmianą dającą lepszy dostęp do pokarmu.

5. Nie pisałem o dziobaku jako formie przejściowej. Reszta twoich uwag typu "A pingwin to pewnie między ptakiem,a rybą?" wskazuje, że nie tylko nie czytasz uważnie, ale nawet nie starasz się podać sensownej kontrargumentacji. Przez te wszystkie lata wciąz umiesz tylko wycinać i wklejać kreacjonistyczne teksty bez analizy ich krytyki.

6. Chcesz powiedzieć, że pra-okapi zyła równolegle z współczesnymi żyrafami? To może napisz co jest dla ciebie pra-okapi, a co już jest okapi. No i skąd masz informację, że współczesne żyrafy żyły równolegle z pra-okapi. Chciałbym dokładnie zobaczyć co ta informacja mówi.
Ae jaki mój argument ma ta informacja oddalać? Zapis kopalny żyraf krótkoszyich sięga głębiej niż długoszyich, okapi jest krótkoszyja, jest krewniakiem żyrafy, czyli jest przykładem zachowania się do naszych czasów formy reliktowej krótkoszyich żyrafowatych. Chciałeś takiego przykładu, to go dostałeś. Zupełnie nie wiem w jaki sposob chcesz teraz oddalić ten moj argument. Strzelasz obok tarczy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
monitor/konto_usuniete
Usunięcie na własną prośbę



Dołączył: 07 Lut 2008
Posty: 656
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Konto usunięte na prośbę użytkownika. Patrz: przycisk WWW

PostWysłany: Śro 21:58, 13 Lut 2008    Temat postu:

Cytat:
1. Najbliższe siebie formy mają skłonność do wymierania, bo a) argument z obserwacji: większą przeżywalność mają zięby z krótszymi dziobami od swoich krewniaków z dłuższymi dziobami (mowa o ziębach, o których wcześniej pisałem dokładniej),



To w końcu się zdecyduj: dlaczego te zięby mają większą skłonność do wymierania, dlatego,że mają grubsze dzioby, czy dlatego,że są blisko spokrewnione z ziębami z długimi/cienkimi dziobami?



Cytat:


b) z dwóch form, z których jedna ma przewagę w postaci na przykład lepszego dostepu do pożywienia, ta z
lepszym dostępem może mieć więcej potomstwa, które przekaże następnym pokoleniom tę przewagę.



nie przyszło Ci do głowy, że dwie formy ewolucyjne,wyjściowa i potomna, mogły znalezć w przeszłości niezależne zródło pożywienia/nisze ekologiczne i na jedną mogła zadziałać taka selekcja,że w coś się tam przeistoczyła ,a druga pozostała na poziomie formy przejściowej, która by przetrwała do dzisiaj? Znajdziesz argument dlaczego tak się nie mogło stać i to w przypadku, gdy na świec rzekomo ie żyło miliardy form przejściowych?

Cytat:

2. Nie mówiliśmy o "całkiem niezależnym gatunku , u którego zaszły jakieś istotne zmiany morfologiczne", ale o bliżej nieokreślonych formach pośrednich.




Co to takiego te "bliżej nieokreślone formy przejściowe"?





Cytat:
Nowy gatunek może wyewoluować w czasie nie dłuższym nawet niż 150 lat, a "istotne zmiany morfologiczne" to okrślenie dość mało konkretne,


Bzdura wygenerowana z przyczyny braku kontrargumentów. Specjacja może zajść rzeczywiście szybko, na większe zmiany morfologiczne potrzeba dużo więcej czasu (jak się szacuje 6000.000l) i powie Ci to każdy biolog ewolucjonista.


Cytat:
więc krotkość czy długość w skali geologicznej trudno
określić na podstawie twojego tekstu,


Ależ ja go nie określałem,zrobili to sami ewolucjoniści.


Cytat:
nie wiem też czego konkretnie dotyczy liczba przez ciebie podana. Ale czegokolwiek dotyczy, to przecież nie mówi ona o tym, o czym ja mówiłem.


Rzeczywiście,ponieważ nie za bardzo wiesz o czym mówiłeś.

Cytat:

Mówiłem o formach najbardziej zbliżonych do siebie, a twój kontrargument mówi o formach bardzo od siebie oddalonych.



Jeśli zakładasz idee wspólnego przodka, to te formy mogły na początku niewiele się różnić, pózniej jednak -stopniowo-musiały się oddalać od siebie poprzez serię form przejściowych i ta sekwencja powinna być uchwytna w zapisie kopalnym ,a nie jest.


Cytat:

3. Twierdziłeś, że nie wszystkie gorzej przystosowane formy powinny wymrzeć, ale jak ci się pokazuje przykład takiej formy, to obracasz to na swoją korzyść, więc się zdecyduj, czy te gorzej przystosowane formy powinny w całości wyginąć, czy nie?


Nie pokazałeś mi żadnego przykładu takiej formy i wyjaśniłem Ci dlaczego tak twierdzę. Ale jeśli Cię to uszczęśliwi pocieszaj się dalej.

Cytat:

Bo teraz mamy taką systuację, że i wyginięcie i przeżycie jest na twoją korzyść ;)



Co to znaczy?
Cytat:

4. Zięby Darwina - tekst, na który się powołujesz został skrytykowany z uzasadnieniem na stronie wskazanej przez ciebie, ale do ciebie chyba dociera tylko to, co pasuje do twojego wzorca


I vice versa!

Cytat:

TE i kreacjonizmu, więc oczywiście z tej krytyki nie wyciągnąłeś wniosków, inaczej byś teraz o tym skrytykowanym tekście nie wspominał.


Sam dyskutowałem w tamtym wątku i odparłem krytykę. Uważam ,że powinieneś ponadto wykazać ,w którym miejscu tezy tekstu zostały obalone?


Cytat:
Ten tekst w żaden sposób nie obala mojego argumentu będącego wskazaniem obserwacji większej przezywalności form ze zmianą dającą lepszy dostęp do pokarmu.



Ale obala Twoje wnioski odnośnie zięb Darwina, na które się powołałeś ,jako na przykład ewolucji neodarwinowskiej.

Cytat:
5. Nie pisałem o dziobaku jako formie przejściowej. Reszta twoich uwag typu "A pingwin to pewnie między ptakiem,a rybą?" wskazuje, że nie tylko nie czytasz uważnie, ale nawet nie starasz się podać sensownej kontrargumentacji.


Kontrargumentacja warta argumentacji.

Cytat:

6. Chcesz powiedzieć, że pra-okapi zyła równolegle z współczesnymi żyrafami?


Nie z pra-żyrafami. I ta dzisiejsza okapi i te dzisiejsze żyrafy nie różnią się niczym od tamtych żyjących w odległej przeszłości.


Cytat:
To może napisz co jest dla ciebie pra-okapi, a co już jest okapi.


JW-masz pradziadka?
Cytat:

No i skąd masz informację, że współczesne żyrafy żyły równolegle z pra-okapi. Chciałbym dokładnie zobaczyć co ta informacja mówi.



Czytałem kiedyś w "Problemach". Jak chcesz to sobie szukaj w internecie, mi się nie chce.

Cytat:


Ae jaki mój argument ma ta informacja oddalać? Zapis kopalny żyraf krótkoszyich sięga głębiej niż długoszyich, okapi jest krótkoszyja, jest krewniakiem żyrafy, czyli jest przykładem zachowania się do naszych czasów formy reliktowej krótkoszyich żyrafowatych. Chciałeś takiego przykładu, to go dostałeś. Zupełnie nie wiem w jaki sposob chcesz teraz oddalić ten moj argument. Strzelasz obok tarczy



Okapi należy do rodziny żyrafowatych. Cały świat istot ożywiony podzielony jest na rodziny. Do wróblowatych należa zarówno wrony, jak i wróble domowe,czy to znaczy,że wróble domowe stanowią formę reliktową w ewolucji wron? Bez sensu.


pzdr.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
anbo




Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 6064
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 23:00, 13 Lut 2008    Temat postu:

1. Z jakich moich słów wywnioskowałeś, że zięby o większych dziobach mają większą skłonność do wymierania dlatego, że są blisko spokrewnione z ziębami z długimi/cienkimi dziobami? Fakt pokrewieństwa ma być powodem mniejszej przezywalności? Zadziwiasz mnie. Powodem są gorsze możliwości uzyskania pokarmu, napisałem o tym wyraźnie.

2. Oczywiście, że przyszło mi do głowy, że "dwie formy ewolucyjne,wyjściowa i potomna, mogły znalezć w przeszłości niezależne zródło pożywienia/nisze ekologiczne i na jedną mogła zadziałać taka selekcja,że w coś się tam przeistoczyła ,a druga pozostała na poziomie formy przejściowej, która by przetrwała do dzisiaj" i nawet o tym pisałem, ale tobie najwyraźniej nie przyszlo do głowy to zapamiętać.

3. "Bliżej nieokreślone formy przejściowe" to bliżej nieokreślone formy przejściowe, których wskazania się domagasz. Nie określiłeś na przykład, czy mają to być formy bliskie , czy dalekie. Napisałeś ogólnie o formach przejściowych.

4. Nie napisałem, że większe zmiany morfologiczne (znowu pojęcie względne) mogą zajść w krótkim okresie; bzdurą nazywasz coś, czego nie napisałem.

5. Co konkretnie "zrobili sami ewolucjoniści"? Określili krótkość/długość w skali geologicznej? Bo o tym była mowa. Wygląda na to, że ty piszesz o czym innym, czyli nie ja nie wiem o czym mówię, ale ty.

6. Znowu odezwałeś sie obok mnie zamiast do mnie, ale mniejsza z tym. Oczywiście, że formy przejściowe "mogły na początku niewiele się różnić, pózniej jednak -stopniowo-musiały się oddalać od siebie poprzez serię form przejściowych". Ponieważ jednak te najmniej się różniące żyły obok siebie, te gorzej przystosowane żyły w skali geologicznej krótko, co chyba wciąż do ciebie nie dociera. A sekwencje sa uchwytne w zapisie kopalnym, przykładem ewolucja konia. Im starsze znalezisko, tym mniej podobne do współczesnego konia. Im młodsze, tym bardziej podobne. Zmiany w czasie od mniej podobnego do bardziej podobnego są udokumentowane.

7. Pokazałem ci starą formę, ktora dotrwała do naszych czasów - okapi.

8. Co konkretnie obala moje tezy o ziębach Darwina?

9. Skąd masz informację (ja szukal nie będę, to twój obowiązek wskazać źródło), że dzisiejsza forma okapi (już nie pra-okapi?) i dzisiejsza forma żyrafy żyły równolegle w odległej przeszłości i jaka to konkretnie przeszłość? Bo że w jakiejś przeszłości tak było, to ja się z tobą zgadzam, ale powiedz w jakiej konkretnie. Bo od tego zależy czego to ma/może dowodzić.

10. Czy ja napisałem, że okapi stanowi formę reliktową w ewolucji żyraf? Napisałem, że to forma reliktowa krótkoszyich żyrafowatych.

Zobacz w ilu punktach jest mowa o tym, że czegoś nie zrozumiałeś, źle zrozumiałeś, nie zapamiętałeś, przekręciłeś itp.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
monitor/konto_usuniete
Usunięcie na własną prośbę



Dołączył: 07 Lut 2008
Posty: 656
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Konto usunięte na prośbę użytkownika. Patrz: przycisk WWW

PostWysłany: Czw 0:02, 14 Lut 2008    Temat postu:

Cytat:
1. Z jakich moich słów wywnioskowałeś, że zięby o większych dziobach mają większą skłonność do wymierania dlatego, że są blisko spokrewnione z ziębami z długimi/cienkimi dziobami? Fakt pokrewieństwa ma być powodem mniejszej przezywalności? Zadziwiasz mnie. Powodem są gorsze możliwości uzyskania pokarmu, napisałem o tym wyraźnie.


Zastanów się drugim razem co piszesz, to nie będziesz miał powodów do zadziwienia.

Czyli jakby tego pokarmu było pod dostatkiem wszystkie zięby miałyby się dobrze?
Cytat:

2. Oczywiście, że przyszło mi do głowy, że "dwie formy ewolucyjne,wyjściowa i potomna, mogły znalezć w przeszłości niezależne zródło pożywienia/nisze ekologiczne i na jedną mogła zadziałać taka selekcja,że w coś się tam przeistoczyła ,a druga pozostała na poziomie formy przejściowej, która by przetrwała do dzisiaj" i nawet o tym pisałem, ale tobie najwyraźniej nie przyszlo do głowy to zapamiętać.



Nie pisałeś (o tym).


Cytat:
3. "Bliżej nieokreślone formy przejściowe" to bliżej nieokreślone formy przejściowe, których wskazania się domagasz. Nie określiłeś na przykład, czy mają to być formy bliskie , czy dalekie. Napisałeś ogólnie o formach przejściowych.



Określiłem,wówczas kiedy wyprowadzałem Cię z błędu w temacie specjacji. I kto tu nie czyta ?

Cytat:
4. Nie napisałem, że większe zmiany morfologiczne (znowu pojęcie względne) mogą zajść w krótkim okresie; bzdurą nazywasz coś, czego nie napisałem.



No wiem ,że nie napisałeś, ponieważ brakuje Ci wyobrazni.
Cytat:

5. Co konkretnie "zrobili sami ewolucjoniści"? Określili krótkość/długość w skali geologicznej? Bo o tym była mowa. Wygląda na to, że ty piszesz o czym innym, czyli nie ja nie wiem o czym mówię, ale ty.



Akurat.
Cytat:

6. Znowu odezwałeś sie obok mnie zamiast do mnie, ale mniejsza z tym. Oczywiście, że formy przejściowe "mogły na początku niewiele się różnić, pózniej jednak -stopniowo-musiały się oddalać od siebie poprzez serię form przejściowych".



OK

Cytat:
Ponieważ jednak te najmniej się różniące żyły obok siebie, te gorzej przystosowane żyły w skali geologicznej krótko, co chyba wciąż do ciebie nie dociera.


Uważasz,że formy przejściowe ,które doprowadziły do jakiegoś tam gatunku nie odnosiły sukcesów ewolucyjnych? Jakby nie odnosiły sukcesu reprodukcyjnego nie byłoby ich potomków,a więc powinny się zachować.

Cytat:
A sekwencje sa uchwytne w zapisie kopalnym, przykładem ewolucja konia.


Dawno zarzucony quasi-przykład. Jesteś sto lat za murzynami.


Cytat:
7. Pokazałem ci starą formę, ktora dotrwała do naszych czasów - okapi.



Dotarła niezmieniona i dlatego jest przykładem stałości gatunków.

Cytat:
8. Co konkretnie obala moje tezy o ziębach Darwina?



Przecież Ci wyjaśniałem ,podałem nawet merytoryczny fragment tekstu. Nie znasz się na biologii i Teorii Ewolucji choć w tej mierze co ja ,to i nic dziwnego,że nie rozumiesz.

Cytat:

9. Skąd masz informację (ja szukal nie będę, to twój obowiązek wskazać źródło), że dzisiejsza forma okapi (już nie pra-okapi?) i dzisiejsza forma żyrafy żyły równolegle w odległej przeszłości



Podałem zródło-idz sobie do biblioteki i poprzeglądaj "Problemy" z lat osiemdziesiątych.


pzdr.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
anbo




Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 6064
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 10:36, 14 Lut 2008    Temat postu:

1. W moich słowach nie było nic, co pozwalało na wniosek, że ja uważam, iż zięby o większych dziobach mają większą skłonność do wymierania dlatego, że są blisko spokrewnione z ziębami z długimi/cienkimi dziobami. Nie umiesz czytać ze zrozumieniem. Teraz pewnie napiszesz coś bez podania cytatu i bez argumentacji, bo tak zwykle czynisz.

2. Jeżeli jedynym czynnikiem różniącym zięby w kwestii możliwości przekazywania genotypu byłby dostęp do pożywienia, to tak, "wszystkie zięby miałyby się dobrze", gdyby pokarmu było pod dostatkiem, pomimo różnych dziobów.

3. Wysłany: Nie 9:29, 10 Lut 2008:
"Pytasz, czy formy pośrednie nie mogły migrowac na inne tereny. Nie tyle mogły, co musiały. Jako gorzej przystosowane były spychane na inne tereny. Oczywiście gorsze, więc tam albo ginęły, albo ewoluowały w inne gatunki, albo dotrwały do naszych czasów jako relikty, na przykład właśnie okapi, kuzyn żyrafy."
Jak widzisz, wbrew temu, co napisałeś, pisałem o tym, że że "dwie formy ewolucyjne,wyjściowa i potomna, mogły znalezć w przeszłości niezależne zródło pożywienia/nisze ekologiczne i na jedną mogła zadziałać taka selekcja,że w coś się tam przeistoczyła ,a druga pozostała na poziomie formy przejściowej, która by przetrwała do dzisiaj". Kolejny raz udowodniłeś, że nie czytasz uważnie, nie pamiętasz, masz w nosie argumenty. Dlatego to już jest koniec, to mój ostatni post do ciebie (przynajmniej w tym temacie).

4. W temacie specjacji nie chodziło o zawężenie pojęcia "formy pośrednie". Myślisz, że wystarczy położyć obok siebie dowolne dwa elementy układanki? Muszą jeszcze do siebie pasować.

5. No widzisz, sam przyznajesz, że nie napisałem, że większe zmiany morfologiczne mogą zajść w krótkim okresie" czyli bzdurą nazywasz coś, czego ja nie napisałem. No i właśnie taka to jest z tobą rozmowa.

5. Sorry, ale samo słowo "akurat", to bardzo słaby argument.

6. Gdzie napisałem o nie odniesieniu sukcesu ewolucyjnego przez formy pośrednie? Napisałem, że "te najmniej się różniące żyły obok siebie, te gorzej przystosowane żyły w skali geologicznej krótko". Znowu nie dyskutujesz z tym, co faktycznie napisałem, ale z jakimś swoim dziwacznym obrazem tego. Jeżeli sukces ewolucyjny mamy mierzyć długością trwania formy w skali geologicznej, to jedne odniosły większy, inny mniejszy sukces.

Z faktu braku potomków nie wynika konieczność zachowania się szczątków wszystkich (czy chociaż sporej części) form pośrednich. Z uwagi na obiektywne czynniki było to niemożliwe. Czynniki są ogólnie znane, zwłaszcza takiemu fachowcowi jak ty, więc nie ma powodu, by je wymieniac.


7. Skąd wziąłeś tezę, że zarzucono twierdzenie, że sekwencje form pośrednich konia są uchwytne w zapisie kopalnym? Samo napisanie, że jestem "sto lat za murzynami" nie wystarczy. Gołosłowie to nie dyskusja, wskaż źródło takiej rewelacji. Mam nadzieję, ze to nie będzie jakaś wklejka z kreacjonistycznej makulatury internetowej.

8. Okapi nie może być przykładem stałości gatunków z uwagi na całą wielką resztę obserwacji temu zaprzeczających. Okapi jest przykładem tego, co chciałeś, żeby ci pokazać. Pokazano ci i co? Nastąpiła tradycyjna reakcja kreacjonisty, jesteś wprost modelowym przykładem, można na tobie trenować rzucanie grochem o ścianę.

9. Tekst, ktory wkleiłeś, na tej samej stronie został totalnie i merytorycznie skrytykowany, więc nie ma sensu, żebym się odnosił do twojego zarzutu na nim opartego. Zwłaszcza, że nie ma związku z moim argumentem i dotąd tego związku nie wykazałeś.


10. Kazanie przeszukiwania numerów "Problemów" z lat osiemdziesiątych w celu znalezienia oryginalnej wypowiedzi, na którą się powolujesz, zostawiam bez komentarza.

Bywaj zdrów.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
monitor/konto_usuniete
Usunięcie na własną prośbę



Dołączył: 07 Lut 2008
Posty: 656
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Konto usunięte na prośbę użytkownika. Patrz: przycisk WWW

PostWysłany: Czw 15:14, 14 Lut 2008    Temat postu:

Cytat:
1. W moich słowach nie było nic, co pozwalało na wniosek, że ja uważam, iż zięby o większych dziobach mają większą skłonność do wymierania dlatego, że są blisko spokrewnione z ziębami z długimi/cienkimi dziobami. Nie umiesz czytać ze zrozumieniem. Teraz pewnie napiszesz coś bez podania cytatu i bez argumentacji, bo tak zwykle czynisz.




Może Tobie się zdaje,że nie napisałeś. Ja jednak myślę,że uświadomiłeś sobie bezsens swojej podstawowej tezy i teraz się tłumaczysz.

Ty za to cytujesz:)

Cytat:
2. Jeżeli jedynym czynnikiem różniącym zięby w kwestii możliwości przekazywania genotypu byłby dostęp do pożywienia, to tak, "wszystkie zięby miałyby się dobrze", gdyby pokarmu było pod dostatkiem, pomimo różnych dziobów.


No widzisz zrozumiałeś-ja tu jeszcze dodam ,że jednak te zięby, których kształt dziobów ogranicza przed bardziej skutecznym zawojowaniem środowiska, jednak dają sobie jakoś radę, choć frekwencja ich genów jest ograniczona. Kłóci się owy fakt z Twoim stwierdzeniem ,iż formy przejściowe musiały całkowicie wyginąć, ponieważ były gorzej dostosowane.. Sam -choć przykład jes nieco nieadekwatny-użyłeś przypadku tych ptaków na potwierdzenie Twoich tez, więc sam się teraz ugotowałeś.

Cytat:
3. Wysłany: Nie 9:29, 10 Lut 2008:
"Pytasz, czy formy pośrednie nie mogły migrowac na inne tereny. Nie tyle mogły, co musiały. Jako gorzej przystosowane były spychane na inne tereny. Oczywiście gorsze,



A dlaczego zaraz gorsze? Wręcz przeciwnie, mogły znalezć sobie lepsze środowisko,obfitujące w lepsze zasoby i osiągnąć większy sukces niż formy pokrewne! Dlaczego to one nie miałyby się okazać tymi zwycięzcami?

Cytat:



więc tam albo ginęły, albo ewoluowały w inne gatunki, albo dotrwały do naszych czasów jako relikty, na przykład właśnie okapi, kuzyn żyrafy."



Nie ma żadnego dowodu na to,że okapi i żyrafy miały wspólnego przodka. Wręcz przeciwnie ich anatomie są bardzo różne. Np. u okapi nie ma skomplikowanego systemu pomp doprowadzających krew do głowy poprzez długą szyję. żyrafa ,to jedyne stworzenie, które się rodzi z rogami. Aby nie uszkodzić dróg rodnych samicy,czy żeby poród u żyrafy był w ogóle możliwy rogi te muszą być elastyczne i "składać się jak kominy u parowców przepływających pod mostem". U okapi tego nie ma, a więc wspólny przodek tych dwóch gatunków musiałby żyć na wczesnym etapie ewolucji,zanim jeszcze wykształciły się rogi. Rogi okapi i rogi żyrafy musiałyby mieć całkiem niezależne pochodzenie! A więc pokrewieństwo żyraf i okapi jest bardzo marnie udokumentowane, już więcej cech wspólnych ma wrona z wróblem niż okapi z żyrafami,a przecież nikt rozsądny nie twierdzi ,że wróbel jest formą przejściową w ewolucji wron! W przeszłości rodzina żyraf, jak dzisiaj np. wróblowatych, składała się niewątpliwie z większej ilości gatunków. Do dzisiaj przeżyły żyrafy i okapi, ale nikt rozsądny (może tylko poza Anbo) nie będzie twierdził,że okapi jest formą przejściową wiodącą do zyrafowatości.

Uważam temat okapi za zamknięty. Jeśli nie odniesiesz się merytorycznie do moich argumentów żywcem zaczerpniętych z anatomii i będziesz dalej trwał w swoim chorym uporze, to Cię solidarnie informuję,że nie mam zamiaru odpowiadać.


Cytat:


Jak widzisz, wbrew temu, co napisałeś, pisałem o tym, że że "dwie formy ewolucyjne,wyjściowa i potomna, mogły znalezć w przeszłości niezależne zródło pożywienia/nisze ekologiczne i na jedną mogła zadziałać taka selekcja,że w coś się tam przeistoczyła ,a druga pozostała na poziomie formy przejściowej, która by przetrwała do dzisiaj". Kolejny raz udowodniłeś, że nie czytasz uważnie, nie pamiętasz, masz w nosie argumenty. Dlatego to już jest koniec, to mój ostatni post do ciebie (przynajmniej w tym temacie).



Krzykacz i mazgaj jesteś,zwłaszcza kiedy wali Ci się grunt pod nogami. Tak się składa,że to Ty byłeś autorem postępowania, które mi usiłujesz przypisać.
Cytat:





4. W temacie specjacji nie chodziło o zawężenie pojęcia "formy pośrednie". Myślisz, że wystarczy położyć obok siebie dowolne dwa elementy układanki? Muszą jeszcze do siebie pasować.


Przynajmniej takie przewidywania ma TE. Fakty są jednak inne.

Cytat:

5. No widzisz, sam przyznajesz, że nie napisałem, że większe zmiany morfologiczne mogą zajść w krótkim okresie" czyli bzdurą nazywasz coś, czego ja nie napisałem. No i właśnie taka to jest z tobą rozmowa.



Może jakbyś mnie zacytował, to bym wiedział,że tak napisałem. Dlaczego Ty nie cytujesz?

Cytat:

5. Sorry, ale samo słowo "akurat", to bardzo słaby argument.


Czasami i komu trzeba daje przynajmniej do myślenia.
Cytat:

6. Gdzie napisałem o nie odniesieniu sukcesu ewolucyjnego przez formy pośrednie? Napisałem, że "te najmniej się różniące żyły obok siebie, te gorzej przystosowane żyły w skali geologicznej krótko".


No i użyłeś tego argumentu tylko p[o to,aby odtłumaczyć brak żywych,czy kopalnych form pośrednich. Dodam tutaj,że nawet jeśli jakaś forma przejściowa-na którymś z etapów ewolucji-wyginęła wcześniej, a organizm ewoluował w jakiś inny, morfologicznie oddalony organizm, to i tak musiałyby pojawić się następne formy przejściowe wiodące do nowej formy morfologicznej. Takich form (łącznie z ta, które wyginęły) nie odnaleziony ani w zapisie kopalnym,ani pośród organizmów współczesnych.


Cytat:
Znowu nie dyskutujesz z tym, co faktycznie napisałem, ale z jakimś swoim dziwacznym obrazem tego. Jeżeli sukces ewolucyjny mamy mierzyć długością trwania formy w skali geologicznej, to jedne odniosły większy, inny mniejszy sukces.



Jeżeli ewoluowały. Tylko jak to dowodzi samej ewolucji, skoro formy przejściowe nie chcą się zmaterializować?
Cytat:

Z faktu braku potomków nie wynika konieczność zachowania się szczątków wszystkich (czy chociaż sporej części) form pośrednich.



No ale ci potomkowie żyli i to w wystarczającej liczbie, aby pozostawić po sobie ślady.



Cytat:
Z uwagi na obiektywne czynniki było to niemożliwe. Czynniki są ogólnie znane, zwłaszcza takiemu fachowcowi jak ty, więc nie ma powodu, by je wymieniac.


No właśnie mógłbyś w końcu wymienić te obiektywne czynniki
, które doprowadziły do braku form przejściowych czy to żywych,czy kopalnych? O tym właśnie jest dyskusja, w której się niezle zapętliłeś, a Ty teraz wciskasz mi tezę,że to ja powinienem znać te czynniki. Jakbym je znał nie byłoby w ogóle postu, który rozpoczął ten wątek.

Cytat:
7. Skąd wziąłeś tezę, że zarzucono twierdzenie, że sekwencje form pośrednich konia są uchwytne w zapisie kopalnym? Samo napisanie, że jestem "sto lat za murzynami" nie wystarczy. Gołosłowie to nie dyskusja, wskaż źródło takiej rewelacji. Mam nadzieję, ze to nie będzie jakaś wklejka z kreacjonistycznej makulatury internetowej.


Np. z tej książki:

[link widoczny dla zalogowanych]

Napisanej przez tego człowieka:

[link widoczny dla zalogowanych]

Jego argumenty nie różnią się od tych napisanych w tej książce, która Ty uważasz za "internetową makulaturę":

[link widoczny dla zalogowanych]


Możesz sobie porównać te argumenty, książka Antoniego Hoffmana jest dostępna w każdej bibliotece.


Cytat:

8. Okapi nie może być przykładem stałości gatunków z uwagi na całą wielką resztę obserwacji temu zaprzeczających.



Jakich obserwacji?




Cytat:
9. Tekst, ktory wkleiłeś, na tej samej stronie został totalnie i merytorycznie skrytykowany, więc nie ma sensu, żebym się odnosił do twojego zarzutu na nim opartego. Zwłaszcza, że nie ma związku z moim argumentem i dotąd tego związku nie wykazałeś.



Mowa trawa. Uzasadnij.


Cytat:
10. Kazanie przeszukiwania numerów "Problemów" z lat osiemdziesiątych w celu znalezienia oryginalnej wypowiedzi, na którą się powolujesz, zostawiam bez komentarza.




Twoja strata.

pzdr.


Ostatnio zmieniony przez monitor/konto_usuniete dnia Sob 17:39, 16 Lut 2008, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
levis
Wizytator



Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 1066
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 19:18, 14 Lut 2008    Temat postu:

Panowie, prosze powstrzymac sie od komentarzy na temat adwersarza. Jak chcecie skonczyc dyskusje, mozna to zrobic bez uwag ad personam, ktore i tak na mocy Regulaminu pozwalaja zignorowac dalsza czesc posta.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
monitor/konto_usuniete
Usunięcie na własną prośbę



Dołączył: 07 Lut 2008
Posty: 656
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Konto usunięte na prośbę użytkownika. Patrz: przycisk WWW

PostWysłany: Czw 23:11, 14 Lut 2008    Temat postu:

levis napisał:
Panowie, prosze powstrzymac sie od komentarzy na temat adwersarza. Jak chcecie skonczyc dyskusje, mozna to zrobic bez uwag ad personam, ktore i tak na mocy Regulaminu pozwalaja zignorowac dalsza czesc posta.



Proszę wybaczyć,ale nie sądzę żebym atakował dyskutanta personalnie. Jest wręcz przeciwnie, to kolega Anbo jest uszczypliwy i to od początku: "fachowcy cię dawno skompromitowali","czegoś tu nie rozumiesz","dyskusja z kreacjonistami nie ma sensu","powołujesz się na kreacjonistyczną makulaturę" itp..i tak na okrągło. To jest własnie jego "merytoryczna" metoda.


pzdr.


Ostatnio zmieniony przez monitor/konto_usuniete dnia Czw 23:14, 14 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
anbo




Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 6064
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 8:50, 15 Lut 2008    Temat postu:

Monitor, bez trudu wypisałbym wiele twoich uszczypliwości, nawet jest w tym ostatnim poście.
Prawdą jest, że [link widoczny dla zalogowanych], nie rozumiesz,
dyskusja z kreacjonistami nie ma sensu i powołujesz się na kreacjonistyczną makulaturę. Nie widze powodu, żeby tego nie napisać. A argumentów w duyskusji nigdy mi nie brakowało, co każdy może sprawdzić czytając ten wątek.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
levis
Wizytator



Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 1066
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 11:37, 15 Lut 2008    Temat postu:

anbo napisał:
Prawdą jest, że fachowcy cię dawno skompromitowali, nie rozumiesz,
dyskusja z kreacjonistami nie ma sensu i powołujesz się na kreacjonistyczną makulaturę. Nie widze powodu, żeby tego nie napisać.


Anbo, to jest prawda dla Ciebie, nie dla monitora, i jest dobry powod, zebys zachowal ja dla siebie - zeby rozmowa nie przerodzila sie w pyskowanie.
Prosze jeszcze raz obu panow - nie oceniajmy postawy adwersarza, sa bardziej godne sposoby zakonczenia dyskusji.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
anbo




Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 6064
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 11:47, 15 Lut 2008    Temat postu:

Levis, nie mogę się z tobą zgodzić. Jeżeli mówię, że dyskusja z kimś nie ma sensu, to moim obowiązkiem jest pokazać dlaczego nie ma sensu. Jest link, każdy może sam ocenić jak monitor/King Kong wypadł w dyskusji wskazanej przeze mnie.
A jeżeli w dyskusji monitor pokazał, że nie rozumie, przeinacza, ignoruje itp., to dlaczego nie miałbym mu tego wytknąć? Zwłaszcza, że jest to powodem mojego zakończenia dyskusji.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
monitor/konto_usuniete
Usunięcie na własną prośbę



Dołączył: 07 Lut 2008
Posty: 656
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Konto usunięte na prośbę użytkownika. Patrz: przycisk WWW

PostWysłany: Pią 14:51, 15 Lut 2008    Temat postu:

anbo napisał:
Monitor, [url=http://groups.google.pl/group/pl.sci.biologia/msg/95e797493a8bbaa5?hl=pl&lr=]fachowcy cię dawno skompromitowali[



Dostałeś linka do repliki na Trzeciakowe wycieczki,ale masz to w gdzieś i nawet tego nie komentujesz. Zachowujesz się jak zacięta płyta ja Ci swoje,a Ty swoje.

p.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
monitor/konto_usuniete
Usunięcie na własną prośbę



Dołączył: 07 Lut 2008
Posty: 656
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Konto usunięte na prośbę użytkownika. Patrz: przycisk WWW

PostWysłany: Pią 15:14, 15 Lut 2008    Temat postu:

anbo napisał:
Levis, nie mogę się z tobą zgodzić. Jeżeli mówię, że dyskusja z kimś nie ma sensu, to moim obowiązkiem jest pokazać dlaczego nie ma sensu. Jest link, każdy może sam ocenić jak monitor/King Kong wypadł w dyskusji wskazanej przeze mnie.



Czy aż taki jesteś niepewny siebie,że musisz się posiłkować czyimś zdaniem? Jak tak, to po co w ogóle zabierałeś głos w temacie, w którym nie jesteś mocny? Adwokat diabła? A tutaj podaje linki (ostatni raz ,jak w przypadku tłumaczenia nie pokrewieństwa pomiędzy żyrafami i okapi) w,w których uziemiłem dr. Trzeciaka:

[link widoczny dla zalogowanych]


A tutaj nawet wkleję fragmenty,żeby Ci spadły łuski z oczu:

[link widoczny dla zalogowanych]
Cytat:
Trzeciak KingKong nigdy nie odchodzi na zawsze i póki żyje zawsze będzie
pamiętał o waszych burakach i oszustwach! Trzeciak; jeśli chcesz możemy
pogadać o hipotezie endosymbiozy, może wówczas się wytłumaczysz ze swoich
szyderstw na temat mojej dawnej teorii o pozytywnej roli transpozonów w
organizmach (ty miałeś je tylko za pasożyty, które czasami przyczyniają się do
przyśpieszenia ewolucji). To w ntekście twojego przykładu o nabyciu promotora
w genie uracylowym u drożdzy. Pamiętasz? A jak nie, to ja ci przypomnę:) (....)Oczywiście tych zastosowań odkrywa się coraz więcej,a te,iż transpozony biorą
udział w regulacji aktywności genów pasuje do moich wcześniejszych teorii
użytych w naszych dyskusjach panie Trzeciak:)

Miałbym tutaj jeszcze-w kontekście hipotezy endosymbiozy-kilka słów do
quasi-biologia, ponieważ rzeczywiście trzeba być quasi,żeby mi na privie
nawciskać, że np. z ewolucją translokacji białek do mt. i plastydów nie ma
problemów ,ponieważ białka po translacji już się nie zwijają, tylko są
zabezpieczane przez chaperony (zdaniem quasi-biologa pierwotny mechanizm,
który uległ preadaptacji) i pózniej-jako rozwinięte-trafiają do mt. i
plastydów. Akurat jest odwrotnie, ponieważ po translacjo owe białka się zwiją
i pózniej -przed wniknięciem do mt. i plastydów- są przez specjalne białka
znowu rozwijane. A więc NIEREDUKOWALNA trudność powstania systemów owych
"rozwijaczy" pozostaje:) .....


[link widoczny dla zalogowanych]

Lech Trzeciak odpowiedział:


Cytat:
> Trzeciak; jeśli chcesz możemy
> pogadać o hipotezie endosymbiozy, może wówczas się wytłumaczysz ze swoich
> szyderstw na temat mojej dawnej teorii o pozytywnej roli transpozonów w
> organizmach (ty miałeś je tylko za pasożyty, które czasami przyczyniają się do
> przyśpieszenia ewolucji).

Bo tak jest. Ja widzę w nich czynnik działający przypadkowo, który
czasem przynosi korzyść



No właśnie to Trzeciak w nich widzi czynnik przypadkowy,ale fakty są inne. Transpozony,czy retrotranspozony wpudowują się tylko w specjalne sekwencje tzw. lepkie końce (sekwencje docelowe [link widoczny dla zalogowanych] ), które nie są chaotycznie rozrzucone po genomie. Sekwencja lepkiego końca może jednak powstać na drodze mutacji punktowej, co doprowadza do nieprawidłowej integracji transpozonu (nawet w obręb ORF) i wówczas transpozon (czy retrotranspozon) okazuje się szkodliwy, lub nawet letalny. Na Trzeciaku nie robią wrażenia coraz nowsze odkrycia przykładów użyteczności transpozonów.

[link widoczny dla zalogowanych]
"Skoczne geny" a różnorodność mózgów"


pzdr.


Ostatnio zmieniony przez monitor/konto_usuniete dnia Pią 15:16, 15 Lut 2008, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
anbo




Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 6064
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 16:15, 15 Lut 2008    Temat postu:

No cóż, jeżeli "uziemiłeś dr. Trzeciaka", to ja nie mam po co do ciebie podchodzić. Mam nadzieję, że cię taka odpowiedź satysfakcjonuje.

A link nie miał nic wspólnego z moją znajomoscią lub niezajomoscią dyskutowanego tematu, więc twoja uwaga, pogromco dr Trzeciaka, jest nie na miejscu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
monitor/konto_usuniete
Usunięcie na własną prośbę



Dołączył: 07 Lut 2008
Posty: 656
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Konto usunięte na prośbę użytkownika. Patrz: przycisk WWW

PostWysłany: Pią 19:27, 15 Lut 2008    Temat postu:

anbo napisał:
No cóż, jeżeli "uziemiłeś dr. Trzeciaka", to ja nie mam po co do ciebie podchodzić. Mam nadzieję, że cię taka odpowiedź satysfakcjonuje.


Nie bądz cyniczny, a za to przyjmij do wiadomości,że i dr. Trzeciak się może mylić. Jest tylko człowiekiem ,jak każdy z nas.

pzdr.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wujzboj
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: znad Odry
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 22:42, 28 Lut 2008    Temat postu:

Monitorze, na czym stanęło? Bo skoro anbo zatrąbił w Kawiarni na odwrót, to ja mogę spróbować przejąć pałeczkę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rozumujesz




Dołączył: 26 Gru 2007
Posty: 449
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 18:06, 07 Mar 2008    Temat postu:

abangel666 napisał:
Smoki to formy przejściowe między gadami a ptakami.
A gryfy i pegazy to brakujące ogniwa miedzy ssakami a ptaszydłami.
Prof. M. Giertych potwierdzi..... bo chłop się na tym zna, jak mało kto.

A smoki nie były ssakami ?
Mam pytanie do TEznawców, ile trwa typowy okres przejściowy? Bo parę razy padło stwierdzenie że krótko, ale ile to jest w liczbach ? Pytam tylko z ciekawości :wink:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
monitor/konto_usuniete
Usunięcie na własną prośbę



Dołączył: 07 Lut 2008
Posty: 656
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Konto usunięte na prośbę użytkownika. Patrz: przycisk WWW

PostWysłany: Sob 5:00, 08 Mar 2008    Temat postu:

rozumujesz napisał:
abangel666 napisał:
Smoki to formy przejściowe między gadami a ptakami.
A gryfy i pegazy to brakujące ogniwa miedzy ssakami a ptaszydłami.
Prof. M. Giertych potwierdzi..... bo chłop się na tym zna, jak mało kto.

A smoki nie były ssakami ?
Mam pytanie do TEznawców, ile trwa typowy okres przejściowy? Bo parę razy padło stwierdzenie że krótko, ale ile to jest w liczbach ? Pytam tylko z ciekawości :wink:


Zależy jak na to spojrzeć, ponieważ z braku dowodów na makroewolucję,ewolucjoniści stosują sofistyczną logikę. Jeśli np. w czasie krótszym niż 100 lat u dwóch izolowanych populacji tego samego gatunku,w wyniku "przemeblowań" w chromosomach,spowodowanych przez NIEDARWINOWSKIE ZMIANY takie jak EPIGENETYCZNE/I INNE MNIEJ LUB BARDZIEJ POZNANE np. crosing-over, dojdzie do wystąpienia bariery rozrodczej, to wówczas ewolucjoniści będą sądzić ,że w wyniku tzw. specjaji powstał nowy gatunek (lub podgatunek). Ewolucjoniści zgadzają się jednak,że aby powstał nowy takson (poszę "takson", ponieważ pojęcie "gatunek" jest w biologii ewolucyjnej słabo zdefiniowane. Pisząc TAKSON MAM NA MYŚLI TAKI ORGANIZM, KTÓRY NA TYLE ODDALIŁ SIĘ OD PRZODKA,ŻE MA JUŻ JAKIEŚ NOWE CECHY (np. żółw lądowy i żółw morski) itp..) potrzeba 6000.000 lat.

pozdrawiam.



pzdr.


Ostatnio zmieniony przez monitor/konto_usuniete dnia Nie 1:32, 17 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Genesis Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin