Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

"Ateiści i agnostycy wpisują się na listę"
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Kawiarnia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ptr




Dołączył: 05 Gru 2005
Posty: 1505
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 8:36, 31 Lip 2007    Temat postu: "Ateiści i agnostycy wpisują się na listę"


Oto artykuł dany dziś na Gazeta.pl jako czwarty główny temat dnia:
[link widoczny dla zalogowanych]


Przyznam, że dosyć krótkie wystąpienie. Biorąc pod uwagę skalę ich ekspansji w Wikipedii (nawet takie hasła jak "sens życia"), spodziewałbym się artykułu z większym rozmachem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pan Gąsienica
Wizytator



Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 1184
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Szczecin

PostWysłany: Wto 8:56, 31 Lip 2007    Temat postu:

Wpisałeś się?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ptr




Dołączył: 05 Gru 2005
Posty: 1505
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 18:57, 31 Lip 2007    Temat postu:


Mierżą mnie ludzi trwożliwi, którzy swój brak odwagi zrzucają na społeczeństwo. Oczywiście, że się nie wpisałem. Jak nie mam odwagi, to nie mam odwagi, a nie udaję przed samym sobą bohatera.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jan Lewandowski




Dołączył: 12 Gru 2005
Posty: 2547
Przeczytał: 1 temat


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 10:05, 19 Sie 2007    Temat postu:

Ponoć miały być ich "miliony" w Polsce, co Kościół i stronnicze OBOPY od dawna ponoć ukrywały, gdy w każdym badaniu wychodziło, że ilościowo są na krawędzi błędu statystycznego. Miały to też sugerować te miliony odwiedzin na Racjonaliście.pl, który zresztą reklamuje tam hucznie tę listę. Tymczasem minęło już dość dużo czasu a na listę wpisało się.... 4000 osób. Może z czasem wpisze się powiedzmy drugie tyle, no tylko, że nadal nie będą to te miliony, nawet jeśli wliczyć tych, którzy olewają tę listę (nie sądzę, że jest wielu takich ateistów, bo to ludzie raczej zwarci w szyku, najczęściej dumni ze swego ateizmu i manifestujący go głośno z powodu swej niechęci do kleru [uważają nawet, że to modne i fajne], i zależy im na zaakcentowaniu swej obecności, jak każdej mniejszości, która czuje się przytłoczona). W 2006 roku w Polsce było ponad 13 milionów internautów (http://www.7web.pl/ ). Biorąc pod uwagę fakt, że to ludzie najbardziej wykształceni i oświeceni, bo ciemny katolicki radiomaryjny i prowincjonalny ludek z netu nie korzysta masowo, w sumie można założyć, że powinniśmy mieć z grubsza większość ateistów podpiętych pod net. No i powinni biegusiem dopisywać się do listy. Tymczasem brak jakoś "tego pospolitego ruszenia".

Gdzie ta armia ateistów? Czyżby te wrażenie ich "wszechobecności" w necie było powodowane tylko przez bardzo sprawnie i konsekwentnie działającą, zorganizowaną jednocześnie na wielu "frontach" i forach, lecz wciąż tylko niewielką grupę misjonarzy?

:think:


Ostatnio zmieniony przez Jan Lewandowski dnia Nie 10:55, 19 Sie 2007, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Nie 10:24, 19 Sie 2007    Temat postu:

Myślę, że spora część agnostyków (a i niektórzy ateiści - ci dojrzalsi, mniej wojowniczy) nie wiedzą o tej liście a jeśli nawet wiedzą to mają w przysłowiowej dupie. Do tego dodałbym większość "rzeczywistych agnostyków", czyli tych co sami nie mają pojęcia w co wierzą a w co nie, do których moim skromnym zdaniem należy większość tzw "wierzących niepraktykujących".
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jan Lewandowski




Dołączył: 12 Gru 2005
Posty: 2547
Przeczytał: 1 temat


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 10:31, 19 Sie 2007    Temat postu:

Z tego wynika, że generałowi Agnosiewiczowi zostanie tylko mała garstka aktywnych i chętnych do "oświecania". Pospolitego ruszenia nie będzie. Nie jest to w modzie. Sądzę, że nawet z tych co wpisali się na listę niewielu jest intelektualnie przygotowanych do "oświecania". Ciężka praca przed nimi, mało wdzięczna, rozruszać taką nieaktywną masę "milczącej większości" i do tego wykształcić jeszcze tę już aktywną garstkę. Jeśli w ogóle jest to do zrobienia. Dlatego witają jak Mesjasza i mannę z nieba takie publiczne wydarzenia i pomoce jak Bóg urojony i Dawkins.

Zresztą to trochę tak jak z wierzącymi. Jest ich dużo więcej (wielokrotność) a są jeszcze mniej aktywni intelektualnie, niż tamci, których jest dużo mniej.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Drizzt
Założyciel, admin



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 2778
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Nie 10:38, 19 Sie 2007    Temat postu:

No tak, tą listą strzelili sobie ewidentnie w kolana :)
Ale znając talenta przywódców to przerobią to na strach przed zemstą ludzi Kościoła albo coś tam innego.
Z resztą w czym problem - spytajmy Mat'a i na pewno szybko dowiemy się gdzie mamy szukać oszustwa Kościoła w tej kwestii :D
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jan Lewandowski




Dołączył: 12 Gru 2005
Posty: 2547
Przeczytał: 1 temat


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 10:41, 19 Sie 2007    Temat postu:

Pewnie powie, że to nie tylko spisek Kościoła, ale też i tego "krwiożerczego Jahwe" :wink:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
PiotrekSceptyk




Dołączył: 18 Mar 2007
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 22:01, 22 Sie 2007    Temat postu:

wpisanie się na wspominaną listę nie posłuży mi w niczym - oto powód mojej nieobecności na niej
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Drizzt
Założyciel, admin



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 2778
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 8:16, 23 Sie 2007    Temat postu:

Ja nie lubię wieców i ideologicznych pokazów siły więc też się nie wpisałem. Co kogo obchodzi, że jestem agnostykiem i czemu miałbym się tym chwalić?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
abangel666
Opiekun Kawiarni



Dołączył: 03 Lis 2006
Posty: 3123
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z Piekła

PostWysłany: Czw 16:35, 23 Sie 2007    Temat postu:

P.... o Szopenie; brak porównania z innymi "listami" czyni rozmowę o %-cie ateistów w Polsce (internecie) bezprzedmiotową.

Pewne porównanie może dać ilość ludzi na Forum.
[link widoczny dla zalogowanych] - 4250
[link widoczny dla zalogowanych] - 2850
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Drizzt
Założyciel, admin



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 2778
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 17:22, 23 Sie 2007    Temat postu:

Ale fora i "lista do wpisywania się" mają (jak nazwa wskazuje) inne cele. Można by porównywać gdyby stworzyć listę dla np "chrześcijan i innych teistów". To, że na fora jest tyle samo ateistów co katolików świadczyć może o aktywności tej pierwszej grupy i tyle. Dodam, że bynajmniej nie jest tak, że na ateiście rejestrują się ateiści a na katoliku katolicy. Na obu forach jest np mnóstwo misjonarzy strony przeciwnej.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Bart




Dołączył: 08 Gru 2005
Posty: 322
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poznań
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 18:01, 23 Sie 2007    Temat postu:

No i "martwe dusze", których u nas jest sporo.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
abangel666
Opiekun Kawiarni



Dołączył: 03 Lis 2006
Posty: 3123
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z Piekła

PostWysłany: Czw 23:43, 23 Sie 2007    Temat postu:

Do ciężkiej cholery, nie cierpię Drizzt, jak się do mnie gada, a nie czyta się uwaznie co ja piszę!

Drizzt napisał:
Ale fora i "lista do wpisywania się" mają (jak nazwa wskazuje) inne cele.


Zacytuję własne słowa z podkresleniem.... żeby dotarło:
"PEWNE porównanie może dać"

("pewne" w znaczeniu "jakieś porównanie" - jesli zrozumiałeś "pewne" jako "100%-owe" to oczywiście przepraszam.

***

Bart... a "martwych dusz" to na [link widoczny dla zalogowanych] zapewne nie ma.... Bart, przechodzisz sam siebie, ja reklamuję Twój serwis, a ty go deprecjonujesz... co to jest? "Paragraf 22"? Kafka? czy zwyczajny świr pospolity?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Bart




Dołączył: 08 Gru 2005
Posty: 322
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poznań
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 9:53, 24 Sie 2007    Temat postu:

abangel666 napisał:
co to jest? "Paragraf 22"? Kafka? czy zwyczajny świr pospolity?


To jest prawda :]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Drizzt
Założyciel, admin



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 2778
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 9:55, 24 Sie 2007    Temat postu:

O, nie zauważyłem :shock:

Jasne - "pewne" porównanie to może dać wszystko wszystkiemu, ale wydaje mi się, że skoro katolicy nie dostali komendy "wpisuj się, naczelny wzywa" to nie można porównywać do takiej włąsnie akcji racjonalisty ilości osób na forum...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
marcinlet




Dołączył: 20 Lut 2006
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Co skąd?

PostWysłany: Pon 10:36, 27 Sie 2007    Temat postu:

Ja się nie wpisałem bo olewam wszelkie listy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jan Lewandowski




Dołączył: 12 Gru 2005
Posty: 2547
Przeczytał: 1 temat


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 11:32, 27 Sie 2007    Temat postu:

Cytat:
Ja się nie wpisałem bo olewam wszelkie listy.


Biedny Mariuszek. Jak on zbierze te swoje 3 miliony ateistów w Polsce przy takim zniechęceniu do wpisywania się.

Teraz już wszystko jasne: w Polsce są 3 miliony ateistów, którym tylko się nie chce wpisać na listę do Mariuszka.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
marcinlet




Dołączył: 20 Lut 2006
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Co skąd?

PostWysłany: Pon 15:01, 27 Sie 2007    Temat postu:

Jan Lewandowski napisał:
Cytat:
Ja się nie wpisałem bo olewam wszelkie listy.


Biedny Mariuszek. Jak on zbierze te swoje 3 miliony ateistów w Polsce przy takim zniechęceniu do wpisywania się.

Teraz już wszystko jasne: w Polsce są 3 miliony ateistów, którym tylko się nie chce wpisać na listę do Mariuszka.


To już problem Mariuszka, nie mój. A Ty uważasz, że jak ktoś jest ateistą albo agnostykiem to powinien się tam wpisać?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jan Lewandowski




Dołączył: 12 Gru 2005
Posty: 2547
Przeczytał: 1 temat


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 15:13, 27 Sie 2007    Temat postu:

Trudno powiedzieć. To zależy od tego, czy ma się poczucie misji stadnej.

Jako indywidualista zawsze miałem problem z integrowaniem się w stada, wolę raczej iść pod prąd, więc pewnie bym się nie wpisał na coś takiego.

To zależy od osobistych preferencji jak widać.

Gdybym był ateistą nie wpisałbym się, ale moje preferencje nie mają większego znaczenia w kontekście ogólnym.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
marcinlet




Dołączył: 20 Lut 2006
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Co skąd?

PostWysłany: Pon 15:26, 27 Sie 2007    Temat postu:

Jan Lewandowski napisał:
Trudno powiedzieć. To zależy od tego, czy ma się poczucie misji stadnej.

Jako indywidualista zawsze miałem problem z integrowaniem się w stada, wolę raczej iść pod prąd, więc pewnie bym się nie wpisał na coś takiego.

To zależy od osobistych preferencji jak widać.

Gdybym był ateistą nie wpisałbym się, ale moje preferencje nie mają większego znaczenia w kontekście ogólnym.


I ja właśnie podchodzę do tego w ten sam sposób. Nie mam żadnego poczucia stadnej misji, jednoczenia się pod sztandarami Racjonalisty i Agnosiewicza, noszenia koszulek z linkiem na stronę Dawkinsa (w ogóle nie jestem "dawkinsistą").
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
abangel666
Opiekun Kawiarni



Dołączył: 03 Lis 2006
Posty: 3123
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z Piekła

PostWysłany: Pon 15:34, 27 Sie 2007    Temat postu:

Drizzt napisał:
nie można porównywać do takiej włąsnie akcji racjonalisty ilości osób na forum...


Ale można porównywać ilości osób na 2-ch forach, co właśnie uczyniłam, a czego niezauważyłeś, bo nie czytasz co piszę....
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wujzboj
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: znad Odry
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 22:02, 27 Sie 2007    Temat postu:

Tyle, że to świadczy bardziej o aktywności niż o liczebności tych środowisk. A ponieważ środowisko ateistyczne jest kontestujące, to jego wiele większa aktywność nie dziwi. Dziwiłoby, gdyby nie była wiele większa.

Nie twierdzę, że ateizm jest zjawiskiem marginalnym; przeciwnie, uważam, że jest zjawiskiem rozpowszechnionym na obu krańcach edukacyjnych (wśród ludzi bardzo dobrze i bardzo źle wykształconych) - i o tym świadczy chyba zarówno Lista jak i porównanie liczby użytkowników obu forów. Nie wiem, jak to wygląda wśród "szarych mas", ale myślę, że to nieistotne, bowiem te "szare masy" są po prostu terenem, o który toczy się bitwa na górze. Czyli wśród tych najbardziej wykształconych, najbardziej opiniotwórczych, najbardziej charyzmatycznych. I dlatego zupełnie nie podzielam poglądu o marginalnym charakterze ateizmu. Nawet, gdyby procentowo stanowili oni w tej chwili mniej niż jedną setną populacji naszego kraju.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
abangel666
Opiekun Kawiarni



Dołączył: 03 Lis 2006
Posty: 3123
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z Piekła

PostWysłany: Wto 1:36, 28 Sie 2007    Temat postu:

Mi wydaje się, że ponad połowa ludzi w PL to wierzący z deklaracji i praktykujący z przyzwyczajenia....
Tzn. jak się ich spyta czy wierzą, to potwierdzą, ale faktycznie to w ogóle o tym nie myślą i wiara nie ma zadnego wpływu na ich życie.
No i praktykują.... co wyraża się niechętną wizytą w kościele od wielkiego święta lub z okazji rodzinnej uroczystości.

Z ludzi zainteresowanych autentycznie wiarą lub religią, to trudno mi powiedzieć.... chyba katolików jest wielokrotnie więcej niż ateistów lecz pewności nie mam... bo osobiście znam więcej zagorzałych ateistów, niż zagorzałych katolików.

(dużo jest agnostyków)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jan Lewandowski




Dołączył: 12 Gru 2005
Posty: 2547
Przeczytał: 1 temat


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 8:04, 28 Sie 2007    Temat postu:

Tak naprawdę najwięcej jest deistów. Takich, którzy mówią: nie cierpię Kościoła ale w Boga wierzę. Najwięcej jest deistów, bo trudno uznać mi za katolika lub nawet chrześcijanina kogoś takiego właśnie, kto w dodatku zapomniał, że chrześcijanie wierzą w Trójcę.

Oczywiście zupełnie inaczej wygląda to w miastach, zupełnie inaczej na wsiach. Ale nawet na wsiach nie istnieje stricte prawowierny katolicyzm. Katolicyzm ludowy to raczej gorliwość przemieszana z zabobonem. Najgorzej jest z moralną stroną wiary chrześcijańskiej. To zawsze było największe wyzwanie.

Fakt jest faktem, że w Polsce stricte ateistów nie jest wielu. Nawet na świecie wygląda to podobnie. Agnosiewiczowi wydaje się, że jeśli wielu ludzi w Polsce nie lubi Kościoła, to są to tacy ludzie jak on. Błąd. Nie są to ateiści, lecz najczęściej deiści. Prawdziwych zdeklarowanych ateistów spotkałem w realowym życiu niewielu, choć mieszkam w najbardziej zsekularyzowanej metropolii w Polsce od urodzenia. Spotykałem i spotykam natomiast masę ludzi nie lubiących Kościoła. Ale to wciąż nie są ateiści. Choć nie znoszą oni Kościoła, nie dadzą się zarazem przekonać, że w takim razie ich wiara w prawie Boga deistów bierze się trochę znikąd. Tego już bronią. Mówią: jakiś Bóg na pewno jest. Niezmiernie rzadko słyszę natomiast takich co mówią: Boga nie ma.

Zupełnie więc nie rozumiem jak ktoś tam wyliczył te 3 miliony ateistów w Polsce.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Kawiarnia Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin