 |
ŚFiNiA ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 35812
Przeczytał: 65 tematów
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 10:46, 20 Mar 2025 Temat postu: Agitacja religijna, ściemnianie a odpowiedzialność za słowo |
|
|
Najmocniejszym (a bardzo często, choć nie zawsze zasadnym) zarzutem wobec typowej religijnej agitacji jest wg mnie UCHYLANIE SIĘ OD ODPOWIEDZIALNOŚCI za swoje stwierdzenia, za słowo.
Czym jest owa "odpowiedzialność za słowo", o której tu myślę?...
- Chodzi mi o postawę, w której jeśli coś się twierdzi, a za chwilę słuchacz zada wobec tego twierdzenia pytanie, na które nie bardzo agitujący religijnie potrafi odpowiedzieć, to wypadałoby jednak przyznać się do problemu, a na pewno NIE ŚCIEMNIAĆ.
Niestety, bardzo częstą przypadłością religijnego agitowania jest po prostu ściemnianie, udawanie, że rzeczy mają się inaczej, niż to jest naprawdę.
Jak objawia się ściemnianie?
- Pierwszym, najważniejszym objawem ściemniania jest NIE ODPOWIADANIE NA PYTANIA, ewentualnie udzielanie wyłącznie odpowiedzi wymijających.
Uzupełnieniem tej taktyki odpowiedzi wymijających są gniewne, odstręczające postawy, które mają - już z poziomu emocjonalnej presji - zniechęcić pytającego, do dalszego dopominania się o zasadną odpowiedź.
Oczywiście postawa ściemniania nie jest tylko domeną religijnej agitacji, lecz jest powszechna - przejawiają ją politycy, niesforne dzieci, które nie odrobiły lekcji, a już tłuką w jakieś głupie gry na komputerze itp. itd.
W przypadku religijnej agitacji owo ściemnianie jest jednak chyba jakoś podwójnie zakłamane, bo przecież chodzi tu o absolut, o samą prawdę! Więc jak tu połączyć ideę prawdy świętej, ostatecznej z żałosnym mataczeniem, udawaniem, że coś niby jest, choć tak naprawdę niczego tu nie mamy?... Jak dziecko ściemnia, bo jest leniwe w nauce, to przynajmniej sprawa jest w miarę konkretna, praktyczna, nikt tu nie próbuje sprawy stawiać na płaszczyźnie wielkich wartości, fundamentalnych idei. Ale jak ściemnianie, mataczenie dotyczy religii, osoby Boga, świętości, prawdy, najwyższych wartości, to takie ściemnianie staje się szczególnie odstręczające.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 35812
Przeczytał: 65 tematów
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 11:59, 20 Mar 2025 Temat postu: |
|
|
Kwiecistość wypowiedzi jest częstym objawem religijnego ściemniania.
Dodatkowym objawem jest też zawikłana forma i lubowanie się w zwrotach rzadko używanych, czasem używanych tylko w danym kontekście. Takie wypowiedzi, w których pojawia się mnóstwo słow o nieprzetestowanym językowo charakterze, na niejednym odbiorcy może sprawiać wrażenie zawierania w nich jakiejś szczególnej mądrości, jakiejś kompetencji, której samemu się nie posiada, bo się przecież takich słów nie używa, nie rozumie ich dokładniej.
Jeśli ktoś skupia się na idei, to stara się ją przedstawić możliwie w najprostszy sposób - tak aby skrócić ścieżki rozumowania do maksimum, co najskuteczniej przybliży zrozumienie u odbiorcy. Inaczej jest, gdy ktoś ma cel przeciwny, czyli właśnie uczynić daną wypowiedź niezrozumiałą, celowo zagmatwaną, by osiągnąć efekt poboczny - emocjonalne odczucie odbiorcy, że ma do czynienia z rzekomo wielką, nieosiągalną dla jego umysłu (za to wymagającą pośrednictwa autorytetu) "prawdą". To ostatnie jest ściemnianiem.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|