 |
ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 32674
Przeczytał: 43 tematy
Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna
|
 Wysłany: Wto 16:37, 11 Lip 2017 Temat postu: |
|
|
| Andy72 napisał: | "Trapezem nazywamy czworokąt, który ma jedną parę boków równoległych, ale nie równych oraz nie wszystkie boki równe i nie wszystkie kąty proste "
coś dużo tych wyjątków
a co jeśli ten na rysunku był trapezem według Twojej definicji: boki równoległe ale nie równe, bo różnią sie o pół milimetra, kąty różnią się od prostego od pół stopnia?  |
Niestety jesteś lichym matematykiem bo nie rozumiesz matematyki.
Nie jest istotne o ile boki równoległe będą różne, ta różnica może być dowolnie mała byłaby była skończona. Różnica a-b nie może być matematycznym zerem.
Czy wiesz co to jest matematyczne zero?
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Andy72
Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 5905
Przeczytał: 69 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Wto 16:47, 11 Lip 2017 Temat postu: |
|
|
A więc gimnazjalista w przyszłym świecie rządzonym przez AK gdzie kwadrat to nie trapez widzi figurę na pierwszy rzut oka podobną do kwadratu, różniącą się milimetrem od prawdziwego kwadratu. Gdyby nie AK to miałby prosto i powiedział by że to trapez, teraz może się pomylić bo wydaje mu się że to kwadrat a w rzeczywistości to trapez 
Dowód że definicje AK tylko utrudniają sprawę.
Ostatnio zmieniony przez Andy72 dnia Wto 16:48, 11 Lip 2017, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 32674
Przeczytał: 43 tematy
Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Wto 20:48, 11 Lip 2017 Temat postu: |
|
|
| Andy72 napisał: | A więc gimnazjalista w przyszłym świecie rządzonym przez AK gdzie kwadrat to nie trapez widzi figurę na pierwszy rzut oka podobną do kwadratu, różniącą się milimetrem od prawdziwego kwadratu. Gdyby nie AK to miałby prosto i powiedział by że to trapez, teraz może się pomylić bo wydaje mu się że to kwadrat a w rzeczywistości to trapez
Dowód że definicje AK tylko utrudniają sprawę. |
Dalej nie rozumiesz pojęcia matematycznego ZERO:
a-b =0
Nie rozumiesz ISTOTY ZERA! bo bredzisz o milimetrze.
... a wystarczy że będzie:
a-b = 2 do potęgi minus 100000 mm i już zachodzi:
a##b
## - różne na mocy definicji
możesz se zmienić na 2 do potęgi minus 1000000000000000000000000000000 mm i już matematycznie zachodzi:
a##b
czy teraz rozumiesz, matematyczny pajacu?
Dokładnie masz tak:
0 = 2 do potęgi minus nieskończoność (jednostka bez znaczenia byleby była skończona - może być 1km a nie 1mm)
czy już rozumiesz co to jest matematyczne zero?
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Wto 20:55, 11 Lip 2017, w całości zmieniany 3 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Andy72
Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 5905
Przeczytał: 69 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Wto 20:51, 11 Lip 2017 Temat postu: |
|
|
|
Nie rozumiesz o czym piszę?? Chodzi mi właśnie o to : kwadrat i trapez według Twojej definicji są różne, ale co gdy trapez będzie różnił się od kwadratu od pól milimetra? Z tego co piszesz powyżej - będzie to już trapez a nie kwadrat! A więc Jasio będzie mógł namalować figurę, która będzie nieodróżnialna od kwadratu na polecenie "trapez".
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 32674
Przeczytał: 43 tematy
Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Wto 21:03, 11 Lip 2017 Temat postu: |
|
|
| Andy72 napisał: | | Nie rozumiesz o czym piszę?? Chodzi mi właśnie o to : kwadrat i trapez według Twojej definicji są różne, ale co gdy trapez będzie różnił się od kwadratu od pól milimetra? Z tego co piszesz powyżej - będzie to już trapez a nie kwadrat! A więc Jasio będzie mógł namalować figurę, która będzie nieodróżnialna od kwadratu na polecenie "trapez". |
W mordę Jeża?
Ty dalej nie rozumiesz co to jest matematyczne ZERO!
Jaś musi narysować taką figurę by każdy głupi odróżnił kwadrat od trapezu.
Takie są wymogi DYDAKTYKI, inaczej Jaś może se narysować punkt i twierdzić, że widzi w nim trapez, koło, kwadrat, trójkąt, kulę, wielbłąda, galaktykę ... i co dusza zapragnie.
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Wto 21:26, 11 Lip 2017, w całości zmieniany 2 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Andy72
Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 5905
Przeczytał: 69 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Wto 21:53, 11 Lip 2017 Temat postu: |
|
|
|
No wreszcie sam to przyznałeś : takie są wymogi DYDAKTYKI a nie wymogi DEFINICJI. Każdy kwadrat jest trapezem, ale pokazując trapez Jasio ma akurat narysować nie kwadrat ale taki którego tylko dwie ściany są równoległe i to najchętniej poziome, i najlepiej dolna dłuższa, a te nierównoległe muszą najlepiej być pochylone w PRZECIWNE strony.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
