Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Ateizm naiwny
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Religie i wyznania
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Prosiak




Dołączył: 28 Lis 2015
Posty: 1128
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 18:17, 18 Lut 2016    Temat postu:

Błażej napisał:
Gdzie wykazałeś, że coś było manipulacją ? (podaj datę, czas i temat) bo może coś pominąłem, nie zauważyłem. Tylko nie myl pojęć. Jest różnica chyba oskarżać, kogoś o manipulacje, a w wykazaniu tej manipulacji. Ja proszę o to, gdzie to wykazałeś (bo pisać sobie, że ktoś manipuluje to nawet dziecko z podstawówki potrafi).


Większość moich postów, w których Ci odpowiadam zawiera to o co pytasz, ale jak widać nie chcesz analizować argumentów, wolisz je pomijać i powtarzasz to samo co już poobalałem.

Błażej napisał:
Gdybym nie chciał zrozumieć, to bym nie zadawał pytań. Chciałem przedyskutować twoje stwierdzenia, chciałem, abyś rozwiał moje wątpliwości, ale tego nie rozbiłeś.


Są pytania i pytania. Niektóre służą pogłębianiu wiedzy, zrozumieniu, a niektóre to manipulacja mająca za zadanie zaznaczyć dominację (zadawanie wielu pytań to dominacja zmuszająca rozmówcę do defensywy, np O.K. szczególnie tak robił, pytając o bezsensowne rzeczy, które są oczywiste do zrozumienia, a nikt nie będzie przecież tłumaczył, że trawa jest zielona, a śnieg zimny).

Błażej napisał:
Który konkretnie tekst jest twoim "udowadnianiem" i gdzie obaliłeś moje arg. (podaj datę, czas i temat) - może być to nawet "kawałek" dyskusji, gdzie ty obaliłeś to, co napisałem. Może rzeczywiście coś pominąłem :think:


No tak jak piszę - poprzednie posty. W dodatku dodawałeś wiele aspektów do dyskusji, kiedy prosiłem żeby skupić się na wycinkach i po kolei o nich dyskutować żeby uniknąć chaosu.

Błażej napisał:
Sprawa jest prosta. Jak na kogoś, kto deklaruje światopogląd naukowy to w ani jednej odpowiedzi do mnie nie podałeś, nie przytoczyłeś wyników prac naukowych, które potwierdzałby twoje przekonania, choć prosiłem wielokrotnie.


Bo nie wiem, o które przekonania pytasz.

Błażej napisał:
Ja się zapytałem, czy twoje przekonania oparte są na wiedzy naukowej, badaniach naukowych. Ty napisałeś, że większość jest oparta. Więc ja ciebie teraz proszę, abyś podał, te wyniki prac naukowych opublikowanych przez naukowców, które uważasz, że są podstawą, dla twoich przekonań napisanych w wypowiedzi wysłanej: Śro 5:01, 17 Lut 2016. Ja nie wiem, które to twoje wypowiedzi i teraz proszę o wykazanie tego.


No to wskaż co konkretnie jest dla Ciebie nieoczywiste, że potrzebujesz żeby to podeprzeć, bo przecież nie będę szukał odnośników do każdej rzeczy, którą tam opisałem...

Błażej napisał:
Czym się różni (jeśli się różni chyba, ze używasz zamiennie tych słów znaczących to samo) niepodważalny argument od dowodu na 100% ? Pytam, bo...


Niepodważalny argument to taki, którego nie umiesz podważyć, a dowód 100% to utopia, która nie istnieje, co wynika chociażby z twierdzenia Godla.

Widzisz, Ty nie masz woli do dyskusji, tylko wolisz czepiać się słówek, które były użyte w różnym kontekście. Nie da się dyskutować abstrahując od kontekstu i czepiając się jak autystyczne dziecko szczegółów i dokładnych definicji słów, kiedy nie ma jak sensownie odpowiedzieć.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Prosiak




Dołączył: 28 Lis 2015
Posty: 1128
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 18:44, 18 Lut 2016    Temat postu:

Proszę, zróbcie coś z tym trollem Lewandowskim bo cały czas pisze te swoje strawmany i ignoruje moje argumenty. To kozak necie, a pizda w świecie - spotkania w realu odmówił i to mówi samo za siebie. Szczekać umie tylko kiedy nie grozi mu za to kara.

Najgorsze jest to, że jemu się zdaje, że ma rację (urojenia), albo taką wersję stara się utrzymywać, żeby niby wyszło na jego, choć w rzeczywistości nie ma racji.


Ostatnio zmieniony przez Prosiak dnia Czw 18:48, 18 Lut 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
midi
Mediator



Dołączył: 10 Lut 2007
Posty: 109
Przeczytał: 5 tematów

Skąd: Blokowisko z lat 80tych
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 19:03, 18 Lut 2016    Temat postu:

Prosiak napisał:
Proszę, zróbcie coś z tym trollem Lewandowskim bo cały czas pisze te swoje strawmany i ignoruje moje argumenty. To kozak necie, a pizda w świecie - spotkania w realu odmówił i to mówi samo za siebie. Szczekać umie tylko kiedy nie grozi mu za to kara.

Najgorsze jest to, że jemu się zdaje, że ma rację (urojenia), albo taką wersję stara się utrzymywać, żeby niby wyszło na jego, choć w rzeczywistości nie ma racji.

Niewątpliwie liczne fragmenty dyskusji Prosiak vs J. Lewandowski nie spełniają regulaminu forum sfinia. Problem w tym, że obie strony nie zachowały się w zgodzie z zasadami!
Regulamin przewiduje, aby powrót do poprawnej dyskusji dokonał się poprzez edycję wypowiedzi niezgodnych z regulaminem. W tej sytuacji ktoś z was musiałby wykonać pierwszy krok - wykonać pracę związaną z usunięciem tych elementów, które nie są merytoryczne, a służą jedynie ulżeniu emocjom, czy jakiejś formie trolingu. Osoba, która zrobi to pierwsza będzie miała moralne prawo do domagania się podobnego kroku od drugiej, zyskując przewagę jako użytkownik będący w porządku wobec regulaminu.
Oczywiście nie jest to takie łatwe, bo przesadnie agresywne, niepotrzebnie oskarżające wypowiedzi są rozrzucone po wielu wątkach forum. Ale inaczej trudno jest również moderatorom zająć stanowisko, gdyż nie ma tutaj niewinnych.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Prosiak




Dołączył: 28 Lis 2015
Posty: 1128
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 19:10, 18 Lut 2016    Temat postu:

Rozumiem, ale jest pewna różnica między tym co piszemy. Ja używam ad personam i wulgaryzmów, przy zachowaniu uczciwości merytorycznej, a Lewandowski manipuluje treścią (to budzi moje nerwy).
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jan Lewandowski




Dołączył: 12 Gru 2005
Posty: 2547
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 19:11, 18 Lut 2016    Temat postu:

Prosiak napisał:
Proszę, zróbcie coś z tym trollem Lewandowskim bo cały czas pisze te swoje strawmany i ignoruje moje argumenty.


Odpowiadam na twoje puste wyznanka wiary i błędne kółeczka zdanie po zdaniu więc nie pitol i nie nazywaj tego "argumentami" bo nic takiego nigdy nie miałeś, tak samo nie pitol o "strawmanach" bo odpowiadam na twoje wyznanka wiary wprost i to są twoje zaklęcia a nie moje interpretacje

Proaiak napisał:
Najgorsze jest to, że jemu się zdaje, że ma rację (urojenia), albo taką wersję stara się utrzymywać, żeby niby wyszło na jego, choć w rzeczywistości nie ma racji.


Prawda jest taka że po raz kolejny wymiękłeś bo nie wiesz co odpowiedzieć i teraz już tylko próbujesz nieudolnie maskować ten fakt erystyką Ad Hominem
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jan Lewandowski




Dołączył: 12 Gru 2005
Posty: 2547
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 19:16, 18 Lut 2016    Temat postu:

Prosiak napisał:
Rozumiem, ale jest pewna różnica między tym co piszemy. Ja używam ad personam i wulgaryzmów, przy zachowaniu uczciwości merytorycznej, a Lewandowski manipuluje treścią (to budzi moje nerwy).


Jak zwykle kolejne wzięte z sufitu pustosłowie nie potwierdzone żadnym przykładem czy konkretem
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Błażej




Dołączył: 13 Sie 2011
Posty: 545
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 19:19, 18 Lut 2016    Temat postu:

Smele napisał:
Dlaczego nie odpowiadasz na moje pytania? Uważasz, że ateiści są gorsi?


Bo wpadam na forum wyrywkowo, na chwilę i nie ogarnę za jednym zamachem wszystkich pytań. Te mniej interesujące zostawiam i posyłam w niepamięć, więcej czasu mam też późnym wieczorem więc odpowiadam wtedy.

Nie, nie uważam.

Prosiak napisał:
Większość moich postów, w których Ci odpowiadam zawiera to o co pytasz, ale jak widać nie chcesz analizować argumentów, wolisz je pomijać i powtarzasz to samo co już poobalałem.


Więc zacytuj chociaż jeden, który wykazuje moją manipulacje w temacie "Uniwersalia jako argument przeciw materializmowi". Chcę wiedzieć, który to fragment żebym sprawdził, jak się ustosunkowałem. Niestety ja nie widzę tam wykazania mi manipulacji więc wskaż konkretną twoją wypowiedź. Zarzucasz mi, że nie chcę, a cały czas pytam sie o jakiś konkretny fragment.. czy ty się czasem czytasz ?


Cytat:
Są pytania i pytania. Niektóre służą pogłębianiu wiedzy, zrozumieniu, a niektóre to manipulacja


Które moje pytania to manipulacja ? Jak wykażesz, że są manipulacją ?

Cytat:
No tak jak piszę - poprzednie posty. W dodatku dodawałeś wiele aspektów do dyskusji, kiedy prosiłem żeby skupić się na wycinkach i po kolei o nich dyskutować żeby uniknąć chaosu.


Zacytuj chociaż jeden, który jest twoim "udowadnianiem". A ja zobaczę jak sie do niego ustosunkowałem. Jakich aspektów, co masz namyśli ?

Cytat:
Bo nie wiem, o które przekonania pytasz.


Np: 2-3-4-6-7 ale na str. 6 jest tego więcej, gdzie nie rozwiałeś moich wątpliwości.

http://www.sfinia.fora.pl/apologia-teizmu,5/uniwersalia-jako-argument-przeciw-materializmowi,8294-150.html



Cytat:
No to wskaż co konkretnie jest dla Ciebie nieoczywiste, że potrzebujesz żeby to podeprzeć, bo przecież nie będę szukał odnośników do każdej rzeczy, którą tam opisałem...


To nie ma znaczenia czy jest, dla mnie oczywiste czy nie. To bez znaczenia. Stwierdziłeś, że większość jest oparta na wynikach badań naukowych, więc skoro tak twierdzisz to teraz to wykaż. To nie piaskownica tylko forum filozoficzne. Chodzi o wypowiedź z tego tematu: (wysłanej: Śro 5:01, 17 Lut 2016)

Cytat:
Niepodważalny argument to taki, którego nie umiesz podważyć, a dowód 100% to utopia, która nie istnieje, co wynika chociażby z twierdzenia Godla.


a)
Ale według jednej z twoich wypowiedzi wynika, że "nie ma niepodważalnych argumentów". A tego domagasz się od teistów.


Cytat:
Widzisz, Ty nie masz woli do dyskusji, tylko wolisz czepiać się słówek, które były użyte w różnym kontekście. Nie da się dyskutować abstrahując od kontekstu i czepiając się jak autystyczne dziecko szczegółów i dokładnych definicji słów, kiedy nie ma jak sensownie odpowiedzieć.


b)
Nie czepiam się słówek. Jakich słówek ? Wyraźnie w temacie o "uniwersaliach" napisałeś, że teista "nie ma na to żadnych niepodważalnych argumentów". A w innej wypowiedzi (kontekst cały czas ten sam) "Zależy jeszcze o czym mówimy, bo niektóre rzeczy są wątpliwe, nie ma niepodważalnych argumentów, ale jest wiele przesłanek."

Więc się pytam: To jak to w końcu jest ? Ateizm to brak wiary Boga, bo teista nie ma niepodważalnych argumentów, ale jednak sugerujesz, że nie ma czegoś takiego jak „niepodważalne argumenty”. A tego domagasz się od teistów.

Jeśli chcesz to możemy zając się tylko tymi dwoma moimi ostatnimi w tej wypowiedzi akapitami a) i b). Proszę cię rozwiej moje wątpliwości. Przedyskutujmy twoje wypowiedzi.


Ostatnio zmieniony przez Błażej dnia Czw 19:19, 18 Lut 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Prosiak




Dołączył: 28 Lis 2015
Posty: 1128
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 19:29, 18 Lut 2016    Temat postu:

Lewandowski, nie. Nie odpowiadam, bo nie ma sensu cały czas pisać to samo, na co i tak odpowiesz swoja erystyką, strawmanami, projekcjami i błędnymi kółeczkami. Nie ma sensu ci tego wytykać, bo i tak jesteś odporny na argumenty.

[link widoczny dla zalogowanych]

Można by podyskutować krok po kroku po jednym aspekcie, ale pewnie na to się nie zgodzisz, bo nie miałbyś szans.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jan Lewandowski




Dołączył: 12 Gru 2005
Posty: 2547
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 19:50, 18 Lut 2016    Temat postu:

Prosiak napisał:
Lewandowski, nie. Nie odpowiadam, bo nie ma sensu cały czas pisać to samo, na co i tak odpowiesz swoja erystyką, strawmanami, projekcjami i błędnymi kółeczkami. Nie ma sensu ci tego wytykać, bo i tak jesteś odporny na argumenty.

[link widoczny dla zalogowanych]

Można by podyskutować krok po kroku po jednym aspekcie, ale pewnie na to się nie zgodzisz, bo nie miałbyś szans.


Nadal tylko pustosłowie nie potwierdzone żadnym przykładem czy konkretem. Prawda jest taka że po raz kolejny wymiękłeś bo nie wiesz co odpowiedzieć i teraz już tylko próbujesz nieudolnie maskować ten fakt erystyką Ad Hominem
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Prosiak




Dołączył: 28 Lis 2015
Posty: 1128
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 19:53, 18 Lut 2016    Temat postu:

Błażej napisał:
Więc zacytuj chociaż jeden, który wykazuje moją manipulacje w temacie "Uniwersalia jako argument przeciw materializmowi". Chcę wiedzieć, który to fragment żebym sprawdził, jak się ustosunkowałem. Niestety ja nie widzę tam wykazania mi manipulacji więc wskaż konkretną twoją wypowiedź. Zarzucasz mi, że nie chcę, a cały czas pytam sie o jakiś konkretny fragment.. czy ty się czasem czytasz ?


Choćby to o ontologii i aksjomatach. Albo pytanie o dowody empiryczne, kiedy pisałem o nich ogólnikowo. I niby na co mam podać te dowody? Co to są dowody na światopogląd? Te nieporozumienia wynikają z tego, że piszemy za dużo naraz. Potem nie chce mi się czytać od nowa całego tematu i szukać co ktoś napisał, dlatego lepiej napisać ogólnikowo o swoim zdaniu w dłuższej formie, a kiedy obie strony tak zrobią, najlepiej zająć się analizą tego krok po kroku.

Cytat:
Które moje pytania to manipulacja ? Jak wykażesz, że są manipulacją ?


Choćby pytanie o dowody empiryczne na światopogląd naukowy. Jest to manipulacja, bo takie pytania nie są sprecyzowane, więc nie bardzo jest jak na to odpowiedzieć.

Cytat:
Zacytuj chociaż jeden, który jest twoim "udowadnianiem". A ja zobaczę jak sie do niego ustosunkowałem. Jakich aspektów, co masz namyśli ?


No to może lepiej zacytuj to na co nie odpowiedziałem, skoro mi to zarzucasz.

Cytat:
Np: 2-3-4-6-7 ale na str. 6 jest tego więcej, gdzie nie rozwiałeś moich wątpliwości.

http://www.sfinia.fora.pl/apologia-teizmu,5/uniwersalia-jako-argument-przeciw-materializmowi,8294-150.html


I które konkretnie?

Cytat:
To nie ma znaczenia czy jest, dla mnie oczywiste czy nie. To bez znaczenia. Stwierdziłeś, że większość jest oparta na wynikach badań naukowych, więc skoro tak twierdzisz to teraz to wykaż. To nie piaskownica tylko forum filozoficzne. Chodzi o wypowiedź z tego tematu: (wysłanej: Śro 5:01, 17 Lut 2016)


I tu np wytknę Ci manipulację. Podobną było gdy kiedyś imputowałeś mi, że niby coś tam twierdzę, była tam ściana tekstu i też chciałeś żeby się do niej odnosić.

Jeśli czegoś nie wiesz, to napisz czego konkretnie, a ja to udowodnię.

Cytat:
Ale według jednej z twoich wypowiedzi wynika, że "nie ma niepodważalnych argumentów". A tego domagasz się od teistów.


To są słowne niuanse, których nie ma sensu się czepiać. Ważny jest kontekst, kiedy użyłem tych stwierdzeń.

Cytat:
Nie czepiam się słówek. Jakich słówek ? Wyraźnie w temacie o "uniwersaliach" napisałeś, że teista "nie ma na to żadnych niepodważalnych argumentów". A w innej wypowiedzi (kontekst cały czas ten sam) "Zależy jeszcze o czym mówimy, bo niektóre rzeczy są wątpliwe, nie ma niepodważalnych argumentów, ale jest wiele przesłanek."


No więc czepiłeś się słówek "niepodważalny argument", które w obu kontekstach oznaczały co innego. W jednym rozmawialiśmy o 100% dowodach, a w drugim o argumentach, których nie można podważyć. Podobnie jest ze słowem zamek, albo świadomość, czy też ja, lub wolna wola.

Lewandowski - morda chamie. Nie masz nic na potwierdzenie swojej erystyki i sofizmatów. Opierasz się na negowaniu wszystkiego i odwołaniu się do braku pewności na 100%, a także na myśleniu indukcyjnym (np stawiasz wniosek a priori, że skoro jesteśmy spokrewnieni z małpą, to nie możemy poznawać prawdy). Nie stosujesz się do tego co sam piszesz (nie podajesz 100% dowodów, których żądasz), ignorujesz to co piszę i stosujesz strawmany, myślisz dychotomicznie. To może przejdzie kiedy dyskutujesz z debilem, ale nie ze mną te numery.


Ostatnio zmieniony przez Prosiak dnia Czw 19:56, 18 Lut 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jan Lewandowski




Dołączył: 12 Gru 2005
Posty: 2547
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 20:31, 18 Lut 2016    Temat postu:

Prosiak napisał:

Lewandowski - morda chamie. Nie masz nic na potwierdzenie swojej erystyki i sofizmatów.


To ty miałeś potwierdzić przygłupie że cokolwiek poznajesz a nie ja więc jak zwykle odwracasz kotka ogonkiem, sofisto taniej klasy

Prosiak napisał:
Opierasz się na negowaniu wszystkiego i odwołaniu się do braku pewności na 100%, a także na myśleniu indukcyjnym (np stawiasz wniosek a priori, że skoro jesteśmy spokrewnieni z małpą, to nie możemy poznawać prawdy).


Nie wiem gdzie ty tu widzisz "indukcję", bełkoczesz już jakieś bezsensy

A co do szympansa to pokaż mi jakieś godne uwagi osądy małpy o naturze Wszechświata i skąd wiesz że twoje są warte akurat coś więcej, skoro jesteś jej krewnym

Prosiak napisał:
Nie stosujesz się do tego co sam piszesz (nie podajesz 100% dowodów, których żądasz),


Przecież to ty twierdzisz szarlatanie że opierasz się wyłącznie na dowodach, nie ja, więc przecież nie będę za ciebie udowadniał zasadności twojego żałosnego światopoglądu bo to właśnie ty masz to zrobić. A to że spychasz to erystycznie cały czas na mnie pokazuje że właśnie nie jesteś w stanie tego zrobić

Prosiak napisał:
ignorujesz to co piszę i stosujesz strawmany, myślisz dychotomicznie. To może przejdzie kiedy dyskutujesz z debilem, ale nie ze mną te numery.


Nadal tylko pustosłowie nie potwierdzone żadnym przykładem czy konkretem. Prawda jest taka że po raz kolejny wymiękłeś bo nie wiesz co odpowiedzieć i teraz już tylko próbujesz nieudolnie maskować ten fakt erystyką Ad Hominem


Ostatnio zmieniony przez Jan Lewandowski dnia Pią 11:30, 19 Lut 2016, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Prosiak




Dołączył: 28 Lis 2015
Posty: 1128
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 21:27, 18 Lut 2016    Temat postu:

Ale przeczytaj to co napisałem i się odnieś merytorycznie, a nie tak bełkoczesz jak potłuczony.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Błażej




Dołączył: 13 Sie 2011
Posty: 545
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 0:42, 19 Lut 2016    Temat postu:

Prosiak napisał:
Choćby to o ontologii i aksjomatach. Albo pytanie o dowody empiryczne, kiedy pisałem o nich ogólnikowo. I niby na co mam podać te dowody? Co to są dowody na światopogląd? Te nieporozumienia wynikają z tego, że piszemy za dużo naraz. Potem nie chce mi się czytać od nowa całego tematu i szukać co ktoś napisał, dlatego lepiej napisać ogólnikowo o swoim zdaniu w dłuższej formie, a kiedy obie strony tak zrobią, najlepiej zająć się analizą tego krok po kroku.


No i znów nie zacytowałeś konkretnego fragmentu, który wykazuje moją manipulacje, a z którego ja bym się nie wytłumaczył. Pisałeś, że naturalizm ontologiczny to wymysł, a sam sie do niego odwoływałeś w swoich rozważaniach, o czym pisałem w wypowiedzi: Sob 6:39, 06 Lut 2016 wskazałem na twoje konkretne zdania, które odwołują się do naturalizmu ontologicznego (który jak sam stwierdzasz jest wymysłem). A jeśli chcesz pogadać ogólnie o dziale ontologii to załóż nowy temat. Nawet zachęcałem cię do założenia tematu, bo mógłby być ciekawy.

Nieporozumienie wynika z tego, że coś takiego jak "światopogląd naukowy" to kwadratowe koło. I taki światopogląd sam opiera się na wierze. Żeby ci to pokazać zastosowałem twoje główne twierdzenia do twojego własnego światopoglądu. Niestety uciekłeś z wątku.

Prosiak napisał:
Choćby pytanie o dowody empiryczne na światopogląd naukowy. Jest to manipulacja, bo takie pytania nie są sprecyzowane, więc nie bardzo jest jak na to odpowiedzieć.


Po przyjęciu twoich założeń i zastosowaniu ich do twojego własnego światopoglądu wychodzą dziwolągi takie jak "światopogląd naukowy". I to nie jest jakiś mój wymysł czy manipulacja. O tym gorąco dyskutuje się w popularno naukowej literaturze. Twoje podejście przypomina historię Koła Wiedeńskiego, wiesz jak się ich historia zakończyła ? Wiesz do jakich wniosków doszli ?

Tak wiec, nikt tu z nas nie manipulował. Stworzyłeś sobie coś takiego jak"światopogląd naukowy", konkretnie go zdefiniowałeś i w zderzeniu z twardymi argumentami twój światopogląd naukowy był jak masło w starciu ze stalowym nożem. Ty to interpretujesz jako manipulacje, ale nie wykazałeś tego, jeśli jest inaczej to poproszę o fragment twojej wypowiedzi, który wykazuje tą manipulację (ile jeszcze mam się prosić ?)

Poza tym, tylko chyba ty nie rozumiesz pytań, które zostały zadane do ciebie. Jest, ktoś jeszcze, kto nie zrozumiał ?

Prosiak napisał:
No to może lepiej zacytuj to na co nie odpowiedziałem, skoro mi to zarzucasz.


Moje argumenty i pytania, których nie rozwiałeś w całym poście w wypowiedzi wysłanej: Sob 6:39, 06 Lut 2016 (temat: "uniwersalia")

Prosiak napisał:
I które konkretnie?


Co, które konkretnie ? Czytać nie umiesz ? Pytań nie widzisz w linku, który wstawiłem ? Swoje wypowiedzi oznaczyłem numerkami, które przypisane są konkretnym moim wypowiedziom, w których mieszą się te pytania. Jak na kogoś, kto deklaruje światopogląd naukowy to w ani jednej odpowiedzi do mnie nie podałeś, nie przytoczyłeś wyników prac naukowych, które potwierdzałby twoje przekonania, choć prosiłem wielokrotnie.

Prosiak napisał:
I tu np wytknę Ci manipulację. Podobną było gdy kiedyś imputowałeś mi, że niby coś tam twierdzę, była tam ściana tekstu i też chciałeś żeby się do niej odnosić.

Jeśli czegoś nie wiesz, to napisz czego konkretnie, a ja to udowodnię


Ja myślałem, że za pomocą logiki mi coś wykażesz, przeprowadzisz jakieś rozumowanie oparte na logice, a ty tylko cały czas interpretujesz moje słowa jako manipulacje. Tak to każdy potrafi.

W tym temacie stwierdziłeś, że twoje przekonania oparte są na wynikach badań naukowych, napisałeś "większość tak". I ja chcę wiedzieć, które należą do tej większości. To ty musisz mi to wykazać. Ja nie wiem, które są tą "większością".

Prosiak napisał:
To są słowne niuanse, których nie ma sensu się czepiać. Ważny jest kontekst, kiedy użyłem tych stwierdzeń.


Na tych "niuansach" (jak to nazywasz) opierasz swoją argumentacje i trzeba wyjaśnić, co miałeś namyśli. Przecież podałem ci temat i datę, kiedy użyłeś stwierdzenia.

Prosiak napisał:
No więc czepiłeś się słówek "niepodważalny argument", które w obu kontekstach oznaczały co innego. W jednym rozmawialiśmy o 100% dowodach, a w drugim o argumentach, których nie można podważyć. Podobnie jest ze słowem zamek, albo świadomość, czy też ja, lub wolna wola.


W temacie o uniwersaliach nie pisałeś o dowodach 100%. I ok, ja się tego nie czepiam. Patrz, w tym samym temacie ("uniwersalia") najpierw napisałeś:

Jednak brak wiary w Boga wynika z tego, że osoba postulująca Boga nie ma na to żadnych niepodważalnych argumentów

a nieco później w tym samym temacie i w tym samym kontekście, bo dyskusja odnosiła się do tego pierwszego fragmentu, że teista nie ma niepodważalnych arg. napisałeś:

Zależy jeszcze o czym mówimy, bo niektóre rzeczy są wątpliwe, nie ma niepodważalnych argumentów, ale jest wiele przesłanek

Więc się pytam: To jak to w końcu jest ? Ateizm to brak wiary Boga, bo teista nie ma niepodważalnych argumentów, ale jednak sugerujesz, że nie ma czegoś takiego jak „niepodważalne argumenty”. A tego domagasz się od teistów. Cały czas pisałeś o niepodważalnych argumentach nie było tam mowy o dowodach 100%. Zresztą jak sam przyznajesz i ja się zgadzam, takie dowody to iluzja.

Chciałeś ode mnie niepodważalnych argumentów,a gdy ja ciebie poprosiłem o to samo to wyleciałeś ze stwierdzeniem nie ma niepodważalnych argumentów, a zatem domaganie sie od teisty takich arg. jest przejawem hipokryzji i manipulacji. Jeśli czegoś nie zrozumiałem to wytłumacz. Przeczytaj sobie tamtą dyskusje.

Napisałeś tak:
"osoba postulująca Boga nie ma na to żadnych niepodważalnych argumentów i nie można tego zweryfikować, więc jest to teoria pusta poznawczo."

Z tego wynika, że teoria pusta poznawczo to taka, na którą nie ma niepodważalnych argumentów i nie można jej zweryfikować.

A więc przyjmując twoje kryteria, ja proszę ciebie, abyś podał mi niepodważalny argument na twoją teorie: że że trzeba mieć niepodważalny argument, aby coś uznać za sensowne (nie puste poznawczo). Jeśli takowego nie masz to wedle twoich kryteriów twoje przekonanie jest puste poznawczo.

Więc raz jeszcze: teista nie ma "niepodważalnych arg." i ty to uznajesz za teorię "pustą poznawczo". Żeby uznać teorię teisty za sensowną, musiałby posiadać "niepodważalne arg.". Ale Ty na swoją teorię też nie podałeś "niepodważalnego arg.". Dlaczego mielibyśmy w nią wierzyć ?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 21626
Przeczytał: 140 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 9:58, 19 Lut 2016    Temat postu:

Pan Lewandowski nie odpowiedział mi kim jest , jeśli nie jest krewnym Szympansa.

Światopogląd naukowy nie oznacza światopoglądu budowanego metodami naukowymi, lecz światopogląd, który w konstrukcji obrazu świata opiera się na wiedzy naukowej.

Taki światopogląd prezentuje na przykład ks. Heller

Opiera się na wiedzy naukowej?

Opiera

Co nie przeszkadza mu wierzyć głęboko w jakiś nadnaturalny -chyba - byt?


Ostatnio zmieniony przez Semele dnia Pią 10:05, 19 Lut 2016, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Religie i wyznania Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
Strona 3 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin