Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Rozebranie irracjonalizmu wuizmu i metafizyka
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Rozbieranie irracjonalizmu
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lucek




Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 8320
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 11:36, 07 Lip 2020    Temat postu: Rozebranie irracjonalizmu wuizmu i metafizyka

/post wydzielony z innego tematu
http://www.sfinia.fora.pl/rozbieranie-irracjonalizmu,29/wiedza-jako-watpliwy-fundament-swiatopogladu,16277-625.html#538449

Irbisol do wuja napisał:
I - swoją drogą - od logiki nie uciekniesz, bo nie da się inaczej rozumować. Dlatego żadne logiki+ nie są tu potrzebne. Ale to już dużo trudniejszy temat.


To wcale nie jest trudny temat i myślę, że dobry moment na wyjaśnienie, skad bierze sie paranoja wuja i wuizmu.

Na początek wyjaśnijmy wujowi łopatologicznie czym jest "metajęzyk" lub jak wuj woli "logika+".

Język wyraża sądy o rzeczywistości, częścią rzeczywistości jest sam język. Wyrażenia językowe, wewnątrz których znajdują się wyrażenia mówiące, o znaczeniu, wartości tych wyrażeń, jako o części rzeczywistości, muszą być wyrażone w języku nadrzędnym tym językiem jest "metajęzyk".

Pokażmy to na przykładzie, zdanie:

"ja teraz kłamię"

Wydaje się być zdaniem, któremu nie da się przypisać wartości logicznej. Jednak to pozory. To zdanie jest wyrażeniem metajęzykowy orzekającym o wypowiedzi, której wartość logiczna jest 0, bo części wyrażonej językiem nie ma, więc niezależnie od treści części "językowej", treść językowa jest fałszem. A część 'metajęzykowa" tego zdania to właśnie stwierdza.

zatem, zdanie: "ja teraz kłamię" jest zdaniem prawdziwym.


Zdania zawierające w sobie metajęzykową składową, często wydają się paradoksalne lub nawet absurdalne logicznie, a jednocześnie jakoś zrozumiałe. W pełni zrozumiałe, logiczne stają się dopiero po rozpoznaniu w nich składowych językowych i metajęzykowych.

Z czego więc wynika paranoja wuja i wuizmu, ano z tego właśnie, że utożsamił osąd o rzeczywistości, wujową "ontologię" , czyli język z rzeczywistością. Tym samym rzeczywistość przestała dla wuja istnieć, a on sam odizolował się od niej przebywając jedynie we własnej lingwistycznej rzeczywistości, bez kontaktu z realnym światem, przez co wuj stał się człowiekiem ograniczonym umysłowo jedynie do swojej własnej rzeczywistości lingwistycznej, w której sobie sam ze sobą gaworzy :D :wink:
- i z tymi, którzy jak on, nic nie rozumieją, nikogo, poza samym sobą.


-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
ponadto jeśli są chętni to możemy pokusić się o zdefiniowanie pojecia "metafizyka", zresztą może sam później spróbuję :D


Ostatnio zmieniony przez lucek dnia Wto 11:59, 07 Lip 2020, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 21626
Przeczytał: 143 tematy


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 15:27, 07 Lip 2020    Temat postu:

Zobaczymy Lucek....
Jeszcze :-) :-) :-)

Lingwistyczna rzeczywistość..... jak to rozumiesz?
W temacie o dowodach o Bogu coś tam napisałam.
Myśli mogą utonąć w powodzi słów.

Myśl też.
Koncept....?


Ostatnio zmieniony przez Semele dnia Wto 15:30, 07 Lip 2020, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lucek




Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 8320
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 15:33, 07 Lip 2020    Temat postu:

Cytat:
Zobaczymy Lucek....
Jeszcze :-) :-) :-)

Ty może to końca życia będziesz wierzyć, że istnieje coś takiego jak Nauka, ja wiem, że wiedza ludzi istnieje tylko w ich głowach i nic nie jest w stanie tego zmienić, żadna ideologia .... co najwyżej Ty Semele coś zobaczysz :)

Nauka jest tylko i wyłącznie fałszywym tworem lingwistycznym, takim jak Bóg rozumiany jako wiara w krasnoludki.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lucek




Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 8320
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 17:19, 07 Lip 2020    Temat postu:

Semele napisał:
Lingwistyczna rzeczywistość..... jak to rozumiesz?


tak jak opisuje to proces alienacji religijnej, choć tu, w przypadku (niektórych "religii") np. nauk Jezusa, i wynikającego z nich chrześcijaństwa, jest to fałszywy opis, ale prawdziwy dla np. "Nauki", która czytając ludzi choćby na tym forum, żyła własnym życiem i istniała poza umysłami ludzi :)

https://pl.wikipedia.org/wiki/Alienacja_religijna napisał:
Alienacja religijna (łac. alienatio: wyobcowanie) – jeden z ważniejszych typów alienacji. Pojęcie to stworzyli Ludwig Feuerbach i Karol Marks[1].

Alienacja religijna to proces, w czasie którego wytwory ludzkiego umysłu zaczynają żyć własnym życiem i stają się dla człowieka czymś nadrzędnym, obcym i wrogim. Klasycznym przejawem alienacji religijnej jest pojęcie Boga. Dążenie człowieka do doskonałości tworzy ideę nadczłowieka posiadającego najlepsze cechy ludzkie w stopniu nieskończonym (wszystkie atrybuty na "naj" posiada Bóg). Idea ta po swoim usamodzielnieniu, staje się czymś nadrzędnym wobec swojego wytwórcy, który zaczyna uważać się za zależnego od niej.


oczywiście też, nie wszystkie przymiotniki w cytacie są adekwatne dla alienacji "Nauki"


Ostatnio zmieniony przez lucek dnia Wto 17:27, 07 Lip 2020, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 21626
Przeczytał: 143 tematy


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 17:39, 07 Lip 2020    Temat postu:

lucek napisał:
Cytat:
Zobaczymy Lucek....
Jeszcze :-) :-) :-)

Ty może to końca życia będziesz wierzyć, że istnieje coś takiego jak Nauka, ja wiem, że wiedza ludzi istnieje tylko w ich głowach i nic nie jest w stanie tego zmienić, żadna ideologia .... co najwyżej Ty Semele coś zobaczysz :)

Nauka jest tylko i wyłącznie fałszywym tworem lingwistycznym, takim jak Bóg rozumiany jako wiara w krasnoludki.


Na pewno istnieją naukowcy. Wuj i Dyskurs.

Mgr dzisiaj już nie jest chyba tytułem naukowym? :) :wink:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lucek




Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 8320
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 17:42, 07 Lip 2020    Temat postu:

oczywiście zjawiska religijne na tym polegają i temu służą - tworzeniu hierarchii kapłańskiej :wink: :)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 21626
Przeczytał: 143 tematy


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 17:46, 07 Lip 2020    Temat postu:

lucek napisał:
oczywiście zjawiska religijne na tym polegają i temu służą - tworzeniu hierarchii kapłańskiej :wink: :)


Lub Szamańskiej...:-) :-)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lucek




Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 8320
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 18:07, 07 Lip 2020    Temat postu:

Semele napisał:
lucek napisał:
oczywiście zjawiska religijne na tym polegają i temu służą - tworzeniu hierarchii kapłańskiej :wink: :)


Lub Szamańskiej...:-) :-)

funkcjonalnie to samo, choć sfera sacrum maleje, to współcześni szamani (nauki społeczne przede wszystkim) mają wiarę ludu ciemnego w siebie, nie dużo mniejszą niż dawniejszych czasach .... bo dziś "lud ciemny" nawet nie ma świadomości że wierzy :wink:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 21626
Przeczytał: 143 tematy


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 0:27, 11 Lip 2020    Temat postu:

lucek napisał:
Semele napisał:
lucek napisał:
oczywiście zjawiska religijne na tym polegają i temu służą - tworzeniu hierarchii kapłańskiej :wink: :)


Lub Szamańskiej...:-) :-)

funkcjonalnie to samo, choć sfera sacrum maleje, to współcześni szamani (nauki społeczne przede wszystkim) mają wiarę ludu ciemnego w siebie, nie dużo mniejszą niż dawniejszych czasach .... bo dziś "lud ciemny" nawet nie ma świadomości że wierzy :wink:


Tu przyznamTobie rację bez dwóch zdań...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 21626
Przeczytał: 143 tematy


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 22:40, 11 Lip 2020    Temat postu: Re: Rozebranie irracjonalizmu wuizmu i metafizyka

lucek napisał:
/post wydzielony z innego tematu
http://www.sfinia.fora.pl/rozbieranie-irracjonalizmu,29/wiedza-jako-watpliwy-fundament-swiatopogladu,16277-625.html#538449

Irbisol do wuja napisał:
I - swoją drogą - od logiki nie uciekniesz, bo nie da się inaczej rozumować. Dlatego żadne logiki+ nie są tu potrzebne. Ale to już dużo trudniejszy temat.




Z czego więc wynika paranoja wuja i wuizmu, ano z tego właśnie, że utożsamił osąd o rzeczywistości, wujową "ontologię" , czyli język z rzeczywistością. Tym samym rzeczywistość przestała dla wuja istnieć, a on sam odizolował się od niej przebywając jedynie we własnej lingwistycznej rzeczywistości, bez kontaktu z realnym światem, przez co wuj stał się człowiekiem ograniczonym umysłowo jedynie do swojej własnej rzeczywistości lingwistycznej, w której sobie sam ze sobą gaworzy :D :wink:
- i z tymi, którzy jak on, nic nie rozumieją, nikogo, poza samym sobą.


-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
ponadto jeśli są chętni to możemy pokusić się o zdefiniowanie pojecia "metafizyka", zresztą może sam później spróbuję :D


Zostało już zdefiniowane. Chyba, że wymyślisz coś nowego.
Kiedyś gdzieś już napisałam, że prawda to kategoria umysłu

U Rorty;ego znajduję potwierdzenie swego mniemania:


Należy odróżnić twierdzenie, że świat jest na zewnątrz, od twierdzenia, że prawda jest na zewnątrz. Powiedzieć, że świat jest na zewnątrz, że nie wytworzyliśmy go, to tyle co stwierdzić, w zgodzie ze zdrowym rozsądkiem, iż większość przedmiotów w czasie i przestrzeni jest rezultatem przyczyn różnych od stanów ludzkiego umysłu. Powiedzieć, że prawda nie jest na zewnątrz, to po prostu tyle, co stwierdzić, że tam, gdzie nie istnieją zdania, nie ma prawdy, że zdania są elementami ludzkich języków, a języki ludzkie to twory człowieka.
Prawda nie może być na zewnątrz – nie może egzystować w oderwaniu od ludzkiego umysłu – ponieważ zdania nie mogą w ten sposób egzystować ani być na zewnątrz. Świat jest na zewnątrz, nie ma tam jednak opisów świata. Tylko opisy świata mogą być prawdziwe bądź fałszywe. Świat sam w sobie – niewsparty opisową działalnością istot ludzkich – taki być nie może.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lucek




Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 8320
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Nie 5:34, 12 Lip 2020    Temat postu:

Semele odnosisz się do swoich urojeń. Prawda jest odczuciem. A osądy ludzkiego umysłu odnoszą się do realnie istniejącego świata i choć w sposób niedoskonały, to opisują realnie istniejący świat tak materialny jak i niematerialne zasady nim rządzące. Osądy nie są kwestią wymysłu, czy umowy społecznej, a niedoskonałym odbiciem realnie istniejącego świata "rzeczy widzialnych" i "niewidzialnych", bez ich realnego istnienia, z uwagi na solipsystyczną naturę ludzkiego poznania, komunikacja pomiędzy ludźmi byłaby nie możliwa, bo jednanie pośrednictwo poprzez realne istnienie, przedmiotów świata zewnętrznego jak i reguł tym światem rządzących czyni to możliwym.

Więc tylko Semele lub idiota może twierdzić, że Boga nie ma :) lub jest kwestią wiary.

Z tym Semele, że to zupełnie nie na temat, czyli twoja wypowiedź jak zwykle była niedorzeczna.


Ostatnio zmieniony przez lucek dnia Nie 5:36, 12 Lip 2020, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 21626
Przeczytał: 143 tematy


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 5:53, 12 Lip 2020    Temat postu:

lucek napisał:
Semele odnosisz się do swoich urojeń. Prawda jest odczuciem. A osądy ludzkiego umysłu odnoszą się do realnie istniejącego świata i choć w sposób niedoskonały, to opisują realnie istniejący świat tak materialny jak i niematerialne zasady nim rządzące. Osądy nie są kwestią wymysłu, czy umowy społecznej, a niedoskonałym odbiciem realnie istniejącego świata "rzeczy widzialnych" i "niewidzialnych", bez ich realnego istnienia, z uwagi na solipsystyczną naturę ludzkiego poznania, komunikacja pomiędzy ludźmi byłaby nie możliwa, bo jednanie pośrednictwo poprzez realne istnienie, przedmiotów świata zewnętrznego jak i reguł tym światem rządzących czyni to możliwym.

Więc tylko Semele lub idiota może twierdzić, że Boga nie ma :) lub jest kwestią wiary.

Z tym Semele, że to zupełnie nie na temat, czyli twoja wypowiedź jak zwykle była niedorzeczna.


Ty zaś nie zrozumiałeś. Gdzie ja napisałam, że Boga nie ma????
Prawda też nie jest wynikiem umowy społecznej.
KAŻDY ma po prostu swoją prawdę, którą wypowiada.

Postulat jest taki: uszanujmy swoje prawdy i nie zwalczajmy się.
To postulat też do wuja. Niemożliwy do zrealizowania gdy się prowadzi forum apologetyczne



:wink: :)
Bo takie forum służy jak widać do narzucania prawdy Waszej.
:szacunek:

Sam napisałeś:
Cytat:
Prawda jest odczuciem


Kazdy z nas wyraża je zdaniem.

Tylko dlaczego ja muszę mieć takie odczucie jak Ty. Mam nadzieję, że dajesz mi prawo do innego odczucia? :* :serce:


Ostatnio zmieniony przez Semele dnia Nie 5:58, 12 Lip 2020, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lucek




Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 8320
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Nie 5:58, 12 Lip 2020    Temat postu:

Semele napisał:
Ty zaś nie zrozumiałeś.

to prawda Semele

Cytat:
:szacunek:

nie dziękuj, nie trzeba :oops:

PS

Cytat:
Tylko dlaczego ja muszę mieć takie odczucie jak Ty. Mam nadzieję, że dajesz mi prawo do innego odczucia? :* :serce:

NIe, nie daje Ci prawa ....


Ostatnio zmieniony przez lucek dnia Nie 6:16, 12 Lip 2020, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lucek




Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 8320
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Nie 7:17, 12 Lip 2020    Temat postu:

lucek napisał:
Semele odnosisz się do swoich urojeń. Prawda jest odczuciem. A osądy ludzkiego umysłu odnoszą się do realnie istniejącego świata i choć w sposób niedoskonały, to opisują realnie istniejący świat tak materialny jak i niematerialne zasady nim rządzące. Osądy nie są kwestią wymysłu, czy umowy społecznej, a niedoskonałym odbiciem realnie istniejącego świata "rzeczy widzialnych" i "niewidzialnych", bez ich realnego istnienia, z uwagi na solipsystyczną naturę ludzkiego poznania, komunikacja pomiędzy ludźmi byłaby nie możliwa, bo jednanie pośrednictwo poprzez realne istnienie, przedmiotów świata zewnętrznego jak i reguł tym światem rządzących czyni to możliwym.

Tu jeszcze można dodać, ze ze względu na solipsystyczną naturę poznania, przedmioty świata zewnętrznego, osąd o nich, nie tylko pośredniczy, ale w ogóle determinuje istnienie innych umysłów, które w ogóle nie są treścią doświadczenia, a poznawane są jedynie poprzez przedmioty i reguły rządzące światem (Boga, język).

Co oznacza, że przedmiotem doznań, doświadczeń człowieka, obok rzeczy "świata widzialnego", jest jedynie Bóg. Odwrotnie niż w wuiżmie, gdzie inni istnieją a priori, a Bóg jest tylko kwestią wiary :D
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 21626
Przeczytał: 143 tematy


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 7:34, 12 Lip 2020    Temat postu:

lucek napisał:
Semele napisał:
Ty zaś nie zrozumiałeś.

to prawda Semele

Cytat:
:szacunek:

nie dziękuj, nie trzeba :oops:

PS

Cytat:
Tylko dlaczego ja muszę mieć takie odczucie jak Ty. Mam nadzieję, że dajesz mi prawo do innego odczucia? :* :serce:

NIe, nie daje Ci prawa ....


A ja daje Tobie prawo. Na moim blogu jst temat aktualne. Dlaczego aktualne to się domyślasz.

Co do wuja mam odczucie. Ale to tylko odczucie, ze coś "zlepia, ale albo klej nie ten albo te puzzles z innych zastawów i jest pod górkę. :wink:

Nie uważam ani Ciebie ani jego za zabobonnych. Religia jest o wiele bardziej złożonym zagadnieniem. Wuj mnie zaskoczył bo mam wrażenie, że wg niego ateisci wiarę uważają za :
Przesąd, zabobon – bezpodstawna, uparcie żywiona i niewrażliwa na argumentację wiara w istnienie związku przyczynowo-skutkowego między danymi zdarzeniami. Wypływać ona może ze stereotypów zakorzenionych w tradycji i kulturze. Jest pozbawiona racjonalnych podstaw i niemożliwa do weryfikacji.

Jeśli nawet tak bym myślała to moja wiara właśnie taka by była.
Nie próbowałabym tak usilnie jej racjonalizować. Wuj to robi bardzo, bardzo...

Może az za bardzo. To jednak kwestia umysłowości. Wuj ma umysł może matematyczny...

[link widoczny dla zalogowanych](wydanie_kieszonkowe)_334

Wuj naprawdę wierzy ale tak jakby się tego wstydzi i robi te karkołomne wuistyczne koncepcje.
Być może mam za mało matematyczny umysł
:wink:


Ostatnio zmieniony przez Semele dnia Nie 7:39, 12 Lip 2020, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lucek




Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 8320
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Nie 7:42, 12 Lip 2020    Temat postu:

Semele napisał:
A ja daje Tobie prawo.

nie masz mi nic do dawania :wink:

a tu masz odpowiedź na brednie wuizmu i ateizmu:

lucek napisał:
Semele odnosisz się do swoich urojeń. Prawda jest odczuciem. A osądy ludzkiego umysłu odnoszą się do realnie istniejącego świata i choć w sposób niedoskonały, to opisują realnie istniejący świat tak materialny jak i niematerialne zasady nim rządzące. Osądy nie są kwestią wymysłu, czy umowy społecznej, a niedoskonałym odbiciem realnie istniejącego świata "rzeczy widzialnych" i "niewidzialnych", bez ich realnego istnienia, z uwagi na solipsystyczną naturę ludzkiego poznania, komunikacja pomiędzy ludźmi byłaby nie możliwa, bo jednanie pośrednictwo poprzez realne istnienie, przedmiotów świata zewnętrznego jak i reguł tym światem rządzących czyni to możliwym.


i dodając napisał:
Tu jeszcze można dodać, ze ze względu na solipsystyczną naturę poznania, przedmioty świata zewnętrznego, osąd o nich, nie tylko pośredniczy, ale w ogóle determinuje istnienie innych umysłów, które w ogóle nie są treścią doświadczenia, a poznawane są jedynie poprzez przedmioty i reguły rządzące światem (Boga, język).

Co oznacza, że przedmiotem doznań, doświadczeń człowieka, obok rzeczy "świata widzialnego", jest jedynie Bóg. Odwrotnie niż w wuiżmie, gdzie inni istnieją a priori, a Bóg jest tylko kwestią wiary :D
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
blackSwan




Dołączył: 25 Maj 2014
Posty: 2210
Przeczytał: 1 temat


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 8:58, 12 Lip 2020    Temat postu:

Semele napisał:

Prawda też nie jest wynikiem umowy społecznej.

Czasem umowa tworzy rzeczywistość. Np. to że wybraliśmy, że ruch jest możliwy, gdy mamy kolor zielony, a nie czerwony.

Semele napisał:

KAŻDY ma po prostu swoją prawdę, którą wypowiada.

Jeżeli postrzeganie koresponduje z rzeczywistością, to i tak każdy widzi jak jest, czyli tak samo. Chyba że ktoś jest odrealniony, ale to właśnie widać po tym, że nie zgadza się z rzeczywistością.

Semele napisał:

Postulat jest taki: uszanujmy swoje prawdy i nie zwalczajmy się.

Niestety nie zawsze jest to możliwe, jak można uszanować prawdę głoszoną przez kanibala lub złodzieja?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 21626
Przeczytał: 143 tematy


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 12:06, 12 Lip 2020    Temat postu:

blackSun napisał:
Semele napisał:

Prawda też nie jest wynikiem umowy społecznej.

Czasem umowa tworzy rzeczywistość. Np. to że wybraliśmy, że ruch jest możliwy, gdy mamy kolor zielony, a nie czerwony.

Semele napisał:

KAŻDY ma po prostu swoją prawdę, którą wypowiada.

Jeżeli postrzeganie koresponduje z rzeczywistością, to i tak każdy widzi jak jest, czyli tak samo. Chyba że ktoś jest odrealniony, ale to właśnie widać po tym, że nie zgadza się z rzeczywistością.

Semele napisał:

Postulat jest taki: uszanujmy swoje prawdy i nie zwalczajmy się.

Niestety nie zawsze jest to możliwe, jak można uszanować prawdę głoszoną przez kanibala lub złodzieja?


Oczywiste jest, że aprobowanie "prawd" nie jest pozwoleniem na bezchołowie. Wręcz odwrotnie.
Przeczytałeś mój blog aktualne.. :)

Czy wuj jest odrealniony?? Znajdź ten temat "czy człowiek potrzebuje Boga" i sam oceń.
Według mnie wuj nie ma po prostu dowodu, NIE może mnie zapewnić, że po śmierci sprawiedliwości stanie się zadość.

Ma tylko przekonanie.
Jednak to nie jest podstawa aby mnie skłaniać nawet trochę na siłę

:) :wink:

Abym uwierzyła w Boga.
Musialby mi wuj pokazać kogoś a najlepiej ze 33 osoby, które zmartwychwstały :-)

Oczywiste ze tutaj piszę z pewnym dystansem.
Może wuj ma łączność z tamtym światem.
Ja chyba nie...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 21626
Przeczytał: 143 tematy


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 12:17, 12 Lip 2020    Temat postu:

[quote="lucek"]
Semele napisał:
A ja daje Tobie prawo.

nie masz mi nic do dawania :wink:

a tu masz odpowiedź na brednie wuizmu i ateizmu:

lucek napisał:
Semele odnosisz się do swoich urojeń. Prawda jest odczuciem. A osądy ludzkiego umysłu odnoszą się do realnie istniejącego świata i choć w sposób niedoskonały, to opisują realnie istniejący świat tak materialny jak i niematerialne zasady nim rządzące. Osądy nie są kwestią wymysłu, czy umowy społecznej, a niedoskonałym odbiciem realnie istniejącego świata "rzeczy widzialnych" i "niewidzialnych", bez ich realnego istnienia, z uwagi na solipsystyczną naturę ludzkiego poznania, komunikacja pomiędzy ludźmi byłaby nie możliwa, bo jednanie pośrednictwo poprzez realne istnienie, przedmiotów świata zewnętrznego jak i reguł tym światem

i dodając napisał:
Tu jeszcze można dodać, ze ze względu na solipsystyczną naturę poznania, przedmioty świata zewnętrznego, osąd o nich, nie tylko pośredniczy, ale w ogóle determinuje istnienie innych umysłów, które w ogóle nie są treścią doświadczenia, a poznawane są jedynie poprzez przedmioty i reguły rządzące światem (Boga, język).

Co oznacza, że przedmiotem doznań, doświadczeń człowieka, obok rzeczy "świata widzialnego", jest jedynie Bóg. Odwrotnie niż w wuiżmie, gdzie inni istnieją a priori, a Bóg jest tylko kwestią wiary :D


Lucek Ty masz mało do dawania bo nie chcesz dawać. A jesteś niegłupim facetem.
Jesteś mądrzejszy od tego co tu piszesz na tym forum. Piszę to z wewnętrznym przekonaniem.
:serce: :*
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lucek




Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 8320
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Nie 13:21, 12 Lip 2020    Temat postu:

Semele napisał:
Jesteś mądrzejszy od tego co tu piszesz na tym forum. Piszę to z wewnętrznym przekonaniem.
:serce: :*

chyba chciałaś napisać: "Jesteś mądrzejszy od tego co ja i inni piszą na tym forum"
cieszę się z tego krytycyzmu :D, szkoda, że innym jego brakuje :(
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 21626
Przeczytał: 143 tematy


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 13:26, 12 Lip 2020    Temat postu:

lucek napisał:
Semele napisał:
Jesteś mądrzejszy od tego co tu piszesz na tym forum. Piszę to z wewnętrznym przekonaniem.
:serce: :*

chyba chciałaś napisać: "Jesteś mądrzejszy od tego co ja i inni piszą na tym forum"
cieszę się z tego krytycyzmu :D, szkoda, że innym jego brakuje :(


Jeśli tak chcesz..

Zdobądź się na trochę krytycyzmu wobec siebie..


Nie jesteś naprawdę krową??
Ona / on jest najmądrzejszy/a

PRZECIEŻ :-) :-) :-) :-)


Ostatnio zmieniony przez Semele dnia Nie 13:27, 12 Lip 2020, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lucek




Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 8320
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Nie 13:48, 12 Lip 2020    Temat postu:

Semele napisał:
Ona / on jest najmądrzejszy/a

Ty to umiesz sobie nagrabić :-> !
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 21626
Przeczytał: 143 tematy


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 14:09, 12 Lip 2020    Temat postu:

lucek napisał:
Semele napisał:
Ona / on jest najmądrzejszy/a

Ty to umiesz sobie nagrabić :-> !


Ty też :-) :* :serce:

Może razem poddamy się egzorcyzmom...



:mrgreen: :rotfl:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lucek




Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 8320
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Nie 14:55, 12 Lip 2020    Temat postu:

sam nie wiem .... nie powinnaś mnie przedtem uwieść, .... czymś zaskoczyć :think: ?

... no dobra :wink: :)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 21626
Przeczytał: 143 tematy


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 15:10, 12 Lip 2020    Temat postu:

lucek napisał:
sam nie wiem .... nie powinnaś mnie przedtem uwieść, .... czymś zaskoczyć :think: ?

... no dobra :wink: :)


Zbyt leniwa jestem.
Ale egzorcyzmy mogą być całkiem fajne.. :wink: :)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Rozbieranie irracjonalizmu Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin