Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Emocje - słabość ludzkiego umysłu
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 20, 21, 22, 23, 24  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Świat ożywiony
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
szaryobywatel




Dołączył: 21 Wrz 2016
Posty: 5599
Przeczytał: 81 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 1:00, 16 Lip 2021    Temat postu:

MaluśnaOwieczka napisał:
j.w.


Coś cyganisz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MaluśnaOwieczka




Dołączył: 28 Gru 2020
Posty: 5509
Przeczytał: 105 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 1:02, 16 Lip 2021    Temat postu:

Nie. Kamil ćpa jak najęty.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
szaryobywatel




Dołączył: 21 Wrz 2016
Posty: 5599
Przeczytał: 81 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 1:05, 16 Lip 2021    Temat postu:

MaluśnaOwieczka napisał:
Nie. Kamil ćpa jak najęty.


Cyganisz :D
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MaluśnaOwieczka




Dołączył: 28 Gru 2020
Posty: 5509
Przeczytał: 105 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 1:08, 16 Lip 2021    Temat postu:

Nie. Prawdę prawię prawie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
szaryobywatel




Dołączył: 21 Wrz 2016
Posty: 5599
Przeczytał: 81 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 1:14, 16 Lip 2021    Temat postu:

MaluśnaOwieczka napisał:
Nie. Prawdę prawię prawie.


No to co ćpa Kamil?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MaluśnaOwieczka




Dołączył: 28 Gru 2020
Posty: 5509
Przeczytał: 105 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 1:31, 16 Lip 2021    Temat postu:

Propagandę.

[link widoczny dla zalogowanych]


Ostatnio zmieniony przez MaluśnaOwieczka dnia Pią 1:34, 16 Lip 2021, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
szaryobywatel




Dołączył: 21 Wrz 2016
Posty: 5599
Przeczytał: 81 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 1:53, 16 Lip 2021    Temat postu:

MaluśnaOwieczka napisał:
Propagandę.

[link widoczny dla zalogowanych]


Znowu Ani się nie podoba jaki jest Kamil i chce go kontrolować. Jeszcze ma pretensje do Kamila że ma jej dość, ma się zmienić i z nią być i już! :D
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MaluśnaOwieczka




Dołączył: 28 Gru 2020
Posty: 5509
Przeczytał: 105 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 11:41, 16 Lip 2021    Temat postu:

To niech se Kamil jeździ jak szybko chce, ale bez niej.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MaluśnaOwieczka




Dołączył: 28 Gru 2020
Posty: 5509
Przeczytał: 105 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 12:14, 16 Lip 2021    Temat postu:

MaluśnaOwieczka napisał:
Semele napisał:
zakochał się w swoim pomaganiu.

Ahaaaa, czyli teraz mówisz, że egocentryk. Troszczy się o kogoś, więc jest egoistą, bo tym kimś nie jesteś zawsze Ty. OK.

Semele napisał:
Po prostu nie czujesz teho co ja. W Twoim wypadku to normalne. Natomiast my z bratem zbyt wiele przeżyliśmy razem. Myślę, że on to rozumie. Uczucie jest jednak silniejsze.

Przecież Twój brat się Ciebie nie wyrzekł, ani Ciebie nie porzucił.
Wyliczył, że jest inna osoba, która go na tę chwilę bardziej potrzebuje niż Ty. I racjonalne było skierować wszelkie wysiłki w stronę tej właśnie osoby.
Tobie włos z głowy nie spadnie, że nie spędzisz z nim wieczoru 24 grudnia. A on mógł w swojej ocenie stracić przez ten wieczór bardzo dużo.


Teraz to ja się nie dziwię Twojemu zachowaniu w kościele. Ty po prostu lubisz strzelać fochy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 21586
Przeczytał: 142 tematy


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 14:00, 16 Lip 2021    Temat postu:

MaluśnaOwieczka napisał:
MaluśnaOwieczka napisał:
Semele napisał:
zakochał się w swoim pomaganiu.

Ahaaaa, czyli teraz mówisz, że egocentryk. Troszczy się o kogoś, więc jest egoistą, bo tym kimś nie jesteś zawsze Ty. OK.

Semele napisał:
Po prostu nie czujesz teho co ja. W Twoim wypadku to normalne. Natomiast my z bratem zbyt wiele przeżyliśmy razem. Myślę, że on to rozumie. Uczucie jest jednak silniejsze.

Przecież Twój brat się Ciebie nie wyrzekł, ani Ciebie nie porzucił.
Wyliczył, że jest inna osoba, która go na tę chwilę bardziej potrzebuje niż Ty. I racjonalne było skierować wszelkie wysiłki w stronę tej właśnie osoby.
Tobie włos z głowy nie spadnie, że nie spędzisz z nim wieczoru 24 grudnia. A on mógł w swojej ocenie stracić przez ten wieczór bardzo dużo.


Teraz to ja się nie dziwię Twojemu zachowaniu w kościele. Ty po prostu lubisz strzelać fochy.


Ok myśl sobie co chcesz. Po prostu nie rozumiesz pewnych spraw.
Co do zachowania w kościele jestem po prostu uczciwa. Nie wierzę w Boga to się nie modlę i nie klękam. Zwiedzam nieraz Kościół Ale nigdy podczas mszy.
Nie wiesz czy ja nie potrzebuję mojego brata. Widujemy się bardzo rzadko. Wiem już teraz, że muszę szukać innej osoby, która mnie wysłucha. Kocham jednak mojego brata i mu wybaczyłam. Może siostry się bardziej rozumieją. To jemu bardzo zależało na tych wigilia. Nie jest ateistą.

Pomagał już wielu ludziom gdy pojawiały się kłopoty to odpuszczał. Pomaganie to duża odpowiedzialność. Jeśli kogoś oswajasz, stajesz się za niego odpowiedzialnym.

Zobaczymy jak to będzie dalej. Jednak pandemia pokazała prawdziwe oblicze wielu ludzi.


Ostatnio zmieniony przez Semele dnia Pią 14:04, 16 Lip 2021, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MaluśnaOwieczka




Dołączył: 28 Gru 2020
Posty: 5509
Przeczytał: 105 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 14:10, 16 Lip 2021    Temat postu:

Kobiety to się jednak troszczyć umieją tylko o swoje dzieci. Żadnej innej troski nie rozumieją.

Sama stwierdziłaś, że wirusa to Twoim zdaniem trzeba "przechorować", no to co się dziwisz, że Twój brat się bał wpuścić Ciebie do chałupy w szczycie pandemii. To że Ty "przechorowanie" nazywasz metodą "ludzką", to nie znaczy, że dla niego to też jest ludzkie. Dla niego może to być wręcz przeciwnie, nieludzkie.

Jeszcze raz - nikt Cię nie zmuszał do modłów ani klękania. Mogłaś iść do tego kościoła z dziećmi, posiedzieć tam, popilnować żeby nie rozrabiały. I to tyle. Nikt by Ciebie za to nie zwolnił, że nie klękałaś i się nie modliłaś. Sama zdecydowałaś o swoim odejściu z powodu swojego fochowatego charakteru i medialnej propagandy antyklerykalnej.

Oswoić to można psa.

Tak, pandemia pokazała Twoje prawdziwe oblicze, że nie liczysz się z kluczowymi potrzebami brata. Gdybyś była odpowiedzialna, to nawet nie proponowałabyś bratu wspólnego spędzania Wigilii. Sama byś go wręcz od tego odwodziła.

Jesteś tak odpowiedzialna, jak moja ciotka, która miała cały kurwa rok, żeby odwiedzić chorą siostrę, ale zdecydowała, że chce ją odwiedzić akurat w tym tygodniu, gdy było 35 tysięcy zakażeń dziennie, bo była Wielkanoc...
I teraz też pewnie strzela fochy, że jej nie chciałem zaprosić, bo się od kwietnia nie odzywa.


Ostatnio zmieniony przez MaluśnaOwieczka dnia Pią 14:16, 16 Lip 2021, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MaluśnaOwieczka




Dołączył: 28 Gru 2020
Posty: 5509
Przeczytał: 105 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 14:45, 16 Lip 2021    Temat postu:

Jakby ktoś przez twoje lekkoduchowe podejście do pandemii zmarł albo w ciężkim stanie przebywał w szpitalu, to ciekawe co byś powiedziała... Pewnie "No cóż, takie życie".
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MaluśnaOwieczka




Dołączył: 28 Gru 2020
Posty: 5509
Przeczytał: 105 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 14:50, 16 Lip 2021    Temat postu:

Do jazdy samochodem też masz "ludzkie podejście"? Człowiek przecież po ludzku potrzebuje szybko dostać się do celu, więc zapierdalanie 170 km/h jest ludzkie. Dlaczegóżby tego nie robić.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 21586
Przeczytał: 142 tematy


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 16:21, 16 Lip 2021    Temat postu:

MaluśnaOwieczka napisał:
Kobiety to się jednak troszczyć umieją tylko o swoje dzieci. Żadnej innej troski nie rozumieją.

Sama stwierdziłaś, że wirusa to Twoim zdaniem trzeba "przechorować", no to co się dziwisz, że Twój brat się bał wpuścić Ciebie do chałupy w szczycie pandemii. To że Ty "przechorowanie" nazywasz metodą "ludzką", to nie znaczy, że dla niego to też jest ludzkie. Dla niego może to być wręcz przeciwnie, nieludzkie.

Jeszcze raz - nikt Cię nie zmuszał do modłów ani klękania. Mogłaś iść do tego kościoła z dziećmi, posiedzieć tam, popilnować żeby nie rozrabiały. I to tyle. Nikt by Ciebie za to nie zwolnił, że nie klękałaś i się nie modliłaś. Sama zdecydowałaś o swoim odejściu z powodu swojego fochowatego charakteru i medialnej propagandy antyklerykalnej.

Oswoić to można psa.

Tak, pandemia pokazała Twoje prawdziwe oblicze, że nie liczysz się z kluczowymi potrzebami brata. Gdybyś była odpowiedzialna, to nawet nie proponowałabyś bratu wspólnego spędzania Wigilii. Sama byś go wręcz od tego odwodziła.

Jesteś tak odpowiedzialna, jak moja ciotka, która miała cały kurwa rok, żeby odwiedzić chorą siostrę, ale zdecydowała, że chce ją odwiedzić akurat w tym tygodniu, gdy było 35 tysięcy zakażeń dziennie, bo była Wielkanoc...
I teraz też pewnie strzela fochy, że jej nie chciałem zaprosić, bo się od kwietnia nie odzywa.


Każdy wyrabia sobie zdanie o rzeczywistości na podstawie własnych przeżyć. W naszej rodzinie ateistycznej Wigilia to była świętość. Co do zachowania się w kościele, dla kogoś kto na co dzień chodził a potem nagle zrobił się ateistą to nie ma znaczenia.Dla mnie ma.
Tym bardziej, że dyrekcji wybitnie chodziło o dobry przykład, JEST bardzo religijną. Poza tym uczyliśmy tego samego przedmiotu i współpraca była ok. Jednak ona sobie nie wyobrażałam jak można w ogóle być ateistką. Był jakiś kontekst narzucania i nawracania.

Ale to dawne dzieje. Jestem na emeryturze i te sprawy mam już z głowy.
Powiem szczerze czuję się znacznie lepiej. Nie muszę się już nikomu tłumaczyć.

Laska mojego brata ani myśli się zaszczepić. Ale ona NIE musi....


Ostatnio zmieniony przez Semele dnia Pią 16:22, 16 Lip 2021, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 21586
Przeczytał: 142 tematy


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 16:36, 16 Lip 2021    Temat postu:

MaluśnaOwieczka napisał:
Jakby ktoś przez twoje lekkoduchowe podejście do pandemii zmarł albo w ciężkim stanie przebywał w szpitalu, to ciekawe co byś powiedziała... Pewnie "No cóż, takie życie".


Mój brat nie bał się o siebie. Jego podopieczni należy do grupy ryzyka. Ale o szczepienia się ani myśli.
Mój brat po prostu się zakochał, oczywiście platonicznie. Zmieniły mu się priorytety.
Myślę, ze to nie jest dobre miejsce na pogadanie w tych tematach.Ale dobrze, że chcesz się zwierzyć.
Myślę, że masz silną emocjonalną potrzebę podzielenia się swoimi uczuciami. Rozumiem to. Nawet doceniam.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MaluśnaOwieczka




Dołączył: 28 Gru 2020
Posty: 5509
Przeczytał: 105 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 16:39, 16 Lip 2021    Temat postu:

Wigilia wyższa świętość niż strach o czyjeś zdrowie lub życie... Widzę, że Ty jesteś bardzo podobna do ktośtam.

Dyrektorkę zawsze mogłaś oskarżyć o mobbing. Nie możesz na przykładzie jakiejś konkretnej osoby uzasadniać ogólnych stwierdzeń co do obowiązującego prawa.
To tak jakbyś miała dyrektora faceta, który by Cię klepał w pośladek. Wtedy byś mówiła, że to państwo pozwala dyrektorom molestować swoje nauczycielki w ramach promocji cnót niewieścich?

Jak to laska Twojego brata? Wcześniej chyba pisałaś, że on ma jakąś żonę...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MaluśnaOwieczka




Dołączył: 28 Gru 2020
Posty: 5509
Przeczytał: 105 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 16:45, 16 Lip 2021    Temat postu:

Semele napisał:
MaluśnaOwieczka napisał:
Jakby ktoś przez twoje lekkoduchowe podejście do pandemii zmarł albo w ciężkim stanie przebywał w szpitalu, to ciekawe co byś powiedziała... Pewnie "No cóż, takie życie".


Mój brat nie bał się o siebie. Jego podopieczni należy do grupy ryzyka. Ale o szczepienia się ani myśli.

Przecież wiem, że nie bał się o siebie. Ale Ty dalej nie rozumiesz, że bał się o kogoś innego. Ty w ogóle nie rozumiesz strachu innej osoby niż Ty. Ty rozumiesz tylko swój własny strach. Masz ograniczoną empatię.
Jak Ty porównujesz tradycję spędzania świętej Wigilii do strachu o zdrowie i życie, i dalej w to brniesz mimo moich prób wyjaśnienia Ci różnicy, to ja już nie mam siły dalej Cię przekonywać... Bo to jak kosa o kamień.

Semele napisał:

Myślę, ze to nie jest dobre miejsce na pogadanie w tych tematach.Ale dobrze, że chcesz się zwierzyć.
Myślę, że masz silną emocjonalną potrzebę podzielenia się swoimi uczuciami. Rozumiem to. Nawet doceniam.

Ja już nie mam z kim się tym dzielić. Ile razy się z kimś dzielę, to zawsze prędzej czy później zostaję tym najgorszym.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 21586
Przeczytał: 142 tematy


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 18:02, 16 Lip 2021    Temat postu:

MaluśnaOwieczka napisał:
Wigilia wyższa świętość niż strach o czyjeś zdrowie lub życie... Widzę, że Ty jesteś bardzo podobna do ktośtam.

Dyrektorkę zawsze mogłaś oskarżyć o mobbing. Nie możesz na przykładzie jakiejś konkretnej osoby uzasadniać ogólnych stwierdzeń co do obowiązującego prawa.
To tak jakbyś miała dyrektora faceta, który by Cię klepał w pośladek. Wtedy byś mówiła, że to państwo pozwala dyrektorom molestować swoje nauczycielki w ramach promocji cnót niewieścich?

Jak to laska Twojego brata? Wcześniej chyba pisałaś, że on ma jakąś żonę...


Ma dwie żony. Dziewczyna, którą się opiekuje zakochała się w nim.
Bardzo mądra Ale ma zaburzenia ze spektrum autyzmu, teraz depresję. Także zapalenie stawów.
Mój brat chyba lubi się opiekować. Jednak osoba zaopiekowana jest zależna. To może taki układ jak między Tobą a Laurą. Żoną też się opiekował. Jednak się ostatnio usamodzielniła.

Mobbingu nie było. Moja szefowa po prostu była pobożna. To jej wydawAło się naturalne.
Ja taka kaczka dziwaczka. :wink: :)

Masz o tyle racji, że uważam atmosferę wokół koronowirusa za trochę nakręconą.


Ostatnio zmieniony przez Semele dnia Pią 18:05, 16 Lip 2021, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MaluśnaOwieczka




Dołączył: 28 Gru 2020
Posty: 5509
Przeczytał: 105 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 19:12, 16 Lip 2021    Temat postu:

Opiekuje się tym, kto najbardziej tego potrzebuje. A Ty masz do niego o to pretensje. Jesteś zaborcza. Ale może to już po prostu ogólna cecha wszystkich kobiet... Zaborczość.

Skoro nie było mobbingu, to po co żeś się zwalniała. Żeby teraz marudzić? A ponoć to ja ciągle marudzę i narzekam...

Dla Ciebie atmosfera wokół koronawirusa może jest nakręcona. Ale dla Twojego brata nie jest. A Ty widocznie nie masz empatii na odpowiednim poziomie, żeby go zrozumieć. Ryzyko możesz podejmować za siebie, a nie za innych. A Ty masz pretensje do swojego brata, że nie pozwolił Ci podjąć ryzyka za niego.

Semele napisał:

Ma dwie żony. Dziewczyna, którą się opiekuje zakochała się w nim.

To, że się nią opiekuje, to oznacza, że jest jego żoną, tak? ... Jesteś zaborcza.


Ostatnio zmieniony przez MaluśnaOwieczka dnia Pią 19:14, 16 Lip 2021, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 21586
Przeczytał: 142 tematy


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 19:19, 16 Lip 2021    Temat postu:

MaluśnaOwieczka napisał:
Opiekuje się tym, kto najbardziej tego potrzebuje. A Ty masz do niego o to pretensje. Jesteś zaborcza. Ale może to już po prostu ogólna cecha wszystkich kobiet... Zaborczość.

Skoro nie było mobbingu, to po co żeś się zwalniała. Żeby teraz marudzić? A ponoć to ja ciągle marudzę i narzekam...

Dla Ciebie atmosfera wokół koronawirusa może jest nakręcona. Ale dla Twojego brata nie jest. A Ty widocznie nie masz empatii na odpowiednim poziomie, żeby go zrozumieć. Ryzyko możesz podejmować za siebie, a nie za innych. A Ty masz pretensje do swojego brata, że nie pozwolił Ci podjąć ryzyka za niego.

Semele napisał:

Ma dwie żony. Dziewczyna, którą się opiekuje zakochała się w nim.

To, że się nią opiekuje, to oznacza, że jest jego żoną, tak? ... Jesteś zaborcza.


Aż tak zaborcza nie jestem. Potrzebuję od niego wsparcia w opiece nad mamą.
On czuje satysfakcję bo dziewczyna okazuje wdzięczność. Natomiast mama JEST ciągle niezadowolona i marudna.
Temat z kościołem JEST dla mnie już nieaktualny. Jednak nauczyciele mają obawy przed Czarnkiem. Nawet wierzący.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MaluśnaOwieczka




Dołączył: 28 Gru 2020
Posty: 5509
Przeczytał: 105 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 19:26, 16 Lip 2021    Temat postu:

A co w tym dziwnego, że czuje satysfakcję, gdy ktoś mu okaże wdzięczność za pomoc. Po to się pomaga, żeby czuć satysfakcję. Bezinteresowność nie istnieje, nawet jeśli tylu ludzi próbuje wierzyć, że są altruistami. Okłamują samych siebie i jeszcze mają pretensje do tych, którzy chcą być sami ze sobą szczerzy.

A mówiłaś mu, że potrzebujesz pomocy w opiece nad mamą? Czy on wie, że sobie z tym nie radzisz?


Ostatnio zmieniony przez MaluśnaOwieczka dnia Pią 19:27, 16 Lip 2021, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MaluśnaOwieczka




Dołączył: 28 Gru 2020
Posty: 5509
Przeczytał: 105 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 21:50, 16 Lip 2021    Temat postu:

Ty też opiekujesz się mamą dla takiej, czy innej satysfakcji. Ta satysfakcja nie musi być wyrażana wprost przez słuchanie podziękowań. Ograniczanie swojej frustracji i lęku wynikających z wyrzutów sumienia i niespełnionego poczucia obowiązku to również jest forma satysfakcji.
Opiekujesz się mamą, bo czujesz, że tak powinnaś zrobić. Robiąc to ograniczasz swój dyskomfort psychiczny, który byś miała, gdybyś się mamą nie opiekowała. A więc opieka nad mamą pozwala Ci ograniczyć dyskomfort psychiczny, a więc zapewnia Ci jakieś poczucie satysfakcji.

Koniec końców opiekujesz się mamą dla siebie. Nie oskarżaj więc brata, że on się kimś innym opiekuje dla swej satysfakcji.


Ostatnio zmieniony przez MaluśnaOwieczka dnia Pią 21:54, 16 Lip 2021, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 21586
Przeczytał: 142 tematy


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 23:10, 16 Lip 2021    Temat postu:

MaluśnaOwieczka napisał:
Ty też opiekujesz się mamą dla takiej, czy innej satysfakcji. Ta satysfakcja nie musi być wyrażana wprost przez słuchanie podziękowań. Ograniczanie swojej frustracji i lęku wynikających z wyrzutów sumienia i niespełnionego poczucia obowiązku to również jest forma satysfakcji.
Opiekujesz się mamą, bo czujesz, że tak powinnaś zrobić. Robiąc to ograniczasz swój dyskomfort psychiczny, który byś miała, gdybyś się mamą nie opiekowała. A więc opieka nad mamą pozwala Ci ograniczyć dyskomfort psychiczny, a więc zapewnia Ci jakieś poczucie satysfakcji.

Koniec końców opiekujesz się mamą dla siebie. Nie oskarżaj więc brata, że on się kimś innym opiekuje dla swej satysfakcji.


Nie rozumiesz problemu. Mama jest zaskoczona tym , że on opiekuje się obcą osobą a nie nią. Ale to wynika z innych spraw o których Ciebie nie poinformuję.

Zbyt długa opowieść. Ale faktem jest, że realizuje sie moj brat w tym pomaganiu. Zobaczymy co będzie dalej. Może być tak, ze dziewczyna się tak mocno przywiąże, że nie będzie potrafiła funkcjonować samodzielnie. W tej chwili przez pandemię trudno skorzystać z pomocy lekarzy. Dotyczy to też psychiatrów.
Na razie to tyle co mogę Tobie napisać.


Ostatnio zmieniony przez Semele dnia Pią 23:11, 16 Lip 2021, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MaluśnaOwieczka




Dołączył: 28 Gru 2020
Posty: 5509
Przeczytał: 105 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 23:39, 16 Lip 2021    Temat postu:

OK, nie wiem wszystkiego o tej konkretnej sytuacji.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MaluśnaOwieczka




Dołączył: 28 Gru 2020
Posty: 5509
Przeczytał: 105 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 23:52, 16 Lip 2021    Temat postu:

Semele napisał:
Mama jest zaskoczona tym , że on opiekuje się obcą osobą a nie nią.


No patrz, a zazwyczaj jest odwrotnie. Ale wtedy też jest źle.


Ostatnio zmieniony przez MaluśnaOwieczka dnia Pią 23:52, 16 Lip 2021, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Świat ożywiony Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 20, 21, 22, 23, 24  Następny
Strona 21 z 24

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin