Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Księga Urantii
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 14, 15, 16 ... 37, 38, 39  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Święte Księgi
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
anbo




Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 6064
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 17:36, 17 Maj 2023    Temat postu:

Semele napisał:
Anbo podziwiam Ciebie za drążenie tego tematu.

HILL też podziwiam. Chyba jesteś bardziej dociekliwy. Chocisz HILL ma jakieś lepsze dane.

Które dane ma lepsze i dlaczego tak sądzisz?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 21581
Przeczytał: 145 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 19:30, 17 Maj 2023    Temat postu:

anbo napisał:
Semele napisał:
Anbo podziwiam Ciebie za drążenie tego tematu.

HILL też podziwiam. Chyba jesteś bardziej dociekliwy. Chociaż HILL ma jakieś lepsze dane.

Które dane ma lepsze i dlaczego tak sądzisz?


Bo bardziej jest uparta :) :wink:

Ludzie oceniają ludzi wedlug ich uporu.

Bardziej bojowy czy uparty to znaczy, że ma rację.

Nie nadążam za Waszym rozkmianiem KU. Ale podziwiam Was. :serce:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Hill
Chwilowo nieaktywny



Dołączył: 01 Sty 2023
Posty: 2026
Przeczytał: 13 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 4:23, 18 Maj 2023    Temat postu:

anbo napisał:

Jaki kolejny? Nie przypominam sobie ani jednego "proroctwa", które nie byłoby powtórzeniem istniejącej hipotezy w czasach powstawania KU albo/i byłoby niezgodne z dzisiejszą nauką.


Przecież nie udało Ci się do tej pory obalić wszystkich podanych proroctw, a nie wiadomo ile jeszcze się w książce znajdzie. W ostatnim wpisie nie podałeś konkretnych hipotez jakie były znane w latach 50-tych, nie odniosłeś się do wszystkich zbieżności w datowaniu.
Mało tego, w przypadku hipotez, które były mało znane i odrzucane przez większość naukowców, znowu możemy mówić o szczęśliwych trafach.
Nie naciskam na Ciebie w tym temacie, tylko odnoszę się do powyższego stwierdzenia, bo to już jest tylko Twoja opinia, że nie ma tam proroctwa, które byłoby powtórzeniem istniejącej hipotezy. Jeśli takich hipotez nie znasz i nie możesz podać, to po co tak piszesz?


anbo napisał:

Do kwestii powstania układu słonecznego już się odniosłem. Powtórzyć? Proszę bardzo, ale juz ostatni raz: KU powiela hipotezę mgławicy slonecznej w błędnej wersji z dwoma ciałami (Słońce i drugie). Co do daty powstania planet itd. to się mniej więcej zgadza, ale wobec pozostałych błędów nic to nie znaczy. Zwłaszcza, że może to być wzięte z ówczesnych hipotez. Nie wiem, nie znam wszystkich opinii z tamtego czasu. Ty znasz?
Nie będę się ustosunkowywał do każdego zdania z tasiemcowych tekstów, które przytaczasz, bo nie jestem w stanie wszystkiego ocenić, poza tym jest tego za dużo, żebym się wszystkim zajął. O tym tez już pisałem.


Tekst nie jest tasiemcowy, więc nie przesadzaj. Autor nawiązuje do tego, że również to datowanie czasu powstania Układu Słonecznego było szczęśliwym trafem. Jeśli nie znasz konkretnych hipotez, to nie ma sensu z góry zakładać , że takie były. Poza tym przy ilu mało znanych hipotezach można tak trafiać i jaki ryzykant by to robił, gdyby chciał trafić do ludzi już w latach 50-tych?


anbo napisał:

Nie mówi o Rodinii, bo mówi o kolejnym dzieleniu się pierwszego superkontynentu, a Rodinia to według współczesnej nauki kolejny superkontynent. Powtarzam: KU inaczej opisuje powstawanie kontynentów niż współczesna nauka. O datowaniu będzie dalej.


Zgadza się datowanie z Rodnią i o tym mówił też geolog, którego teksty podawałam. Ciekawe, geolog kontra anbo :wink:


anbo napisał:

Ja widzę co innego w Wikipedii:
"Superkontynent Kolumbia reprezentuje najwcześniejszy znany element cyklu superkontynentalnego. Nie jest wykluczone, że w późnym archaiku istniał jeszcze jeden wcześniejszy superkontynent (tzw. Kenorland), ale rekonstrukcja układu kratonów w tak odległej przeszłości jest bardzo skomplikowana i współczesny stan wiedzy nie pozwala stwierdzić, czy ówczesne masy lądowe były połączone, czy nie."
[link widoczny dla zalogowanych](superkontynent)
Caly tekst o Kolumbii mówi jakby ta hipoteza była dobrze uargumentowana. Spekulacje dotyczą tego, co było wczesniej, przed Kolumbią.


Czytałam w innym artykule, bodajże związanym z tektoniką płyt, że nawet ustalanie datowania Pangei jest trudne, a co tu dopiero mówić o starszych czasach. Masz podany konkretny tekst mówiący o tym, że to co są w stanie odtworzyć, to wędrówki z ostatnich 1100 mln lat i to odnosi się do Rodinii, więc nie ma sensu się upierać. Kolumbii w tym tekście nie ma.

Tu nawet w wiki o tym coś znalazłam, o Rodinii:

Pomysł, że superkontynent istniał we wczesnym neoproterozoiku, powstał w latach 70. XX wieku, kiedy geolodzy ustalili, że orogeny tego wieku występują praktycznie we wszystkich kratonach. Przykładami są orogeneza Grenville w Ameryce Północnej i orogeneza dalslandzka w Europie.

Od tego czasu zaproponowano wiele alternatywnych rekonstrukcji konfiguracji kratonów na tym superkontynencie. Większość tych rekonstrukcji opiera się na korelacji orogenów na różnych kratonach. Chociaż konfiguracja rdzeni kratonów w Rodinii jest obecnie dość dobrze znana, ostatnie rekonstrukcje nadal różnią się wieloma szczegółami. Geolodzy starają się zmniejszyć niepewność, zbierając dane geologiczne i paleomagnetyczne.

Niewiele wiadomo o paleogeografii przed powstaniem Rodinii. Dane paleomagnetyczne i geologiczne są wystarczająco dokładne, aby utworzyć rekonstrukcje począwszy od rozpadu Rodinii


[link widoczny dla zalogowanych]


anbo napisał:

Czyżby? Już to podawałem, ale jeszcze raz:
"Rodinia uformowała się pod koniec mezoproterozoiku, około 1,3 – 0,9 mld lat temu i przetrwała przez około 150 milionów lat. [...] Około 825 milionów lat temu rozpoczął się stopniowy rozpad Rodinii."
[link widoczny dla zalogowanych]
Czyli trochę się zgadza, trochę nie. Ale to nie jest najważniejsze. Najważniejsze, że KU powtarza istniejącą hipotezę, która nie jest zgodna ze współczesną wiedzą.


W tekście, który podawałam wyżej są podane inne daty, więc wykaż, które datowanie w wiki jest prawidłowe, a które nie? Już to pokazuje jak ciężko im ustalić konkretne datowanie w tym przypadku, a Ty piszesz tak, jakby to było w 100% potwierdzone i dobrze udowodnione odkrycie.
Tu masz jeszcze raz.

Na podstawie teorii tektoniki płyt można w znacznym stopniu odtworzyć zasadnicze etapy wędrówki kontynentów w ostatnich 1100 mln lat:

1100 mln lat temu – formuje się superkontynent Rodinia.
750 mln lat temu – Rodinia rozpada się na trzy części – Laurencję, kraton Konga i Proto-Gondwanę.
600 mln lat temu – fragmenty Rodinii na krótko ponownie się stykają, tworząc nowy superkontynent – Pannocję.
550 mln lat temu – Pannocja zaczyna się rozpadać, tworzą się paleozoiczne kontynenty i oceany.
250 mln lat temu – na Ziemi ponownie istnieje jeden superkontynent – Pangea. Jest on otoczony olbrzymim oceanem Panthalassa, masy lądowe częściowo odgradzają od niego mniejszy ocean Tetydy.
180 mln lat temu – superkontynent Pangea zaczyna pękać na dwie części, które oddalają się od siebie, tworząc: Laurazję na półkuli północnej i Gondwanę na półkuli południowej.
135 mln lat temu – początek rozpadu Laurazji i Gondwany – pojawiają się zarysy dzisiejszych kontynentów:
Laurazja daje początek Ameryce Północnej i Eurazji
Gondwana rozpada się na: Amerykę Południową, Afrykę, Antarktydę, Australię i Indie.
100 mln lat temu – Indie odrywają się od Afryki i dryfują w stronę Azji.


[link widoczny dla zalogowanych]


Poza tym nie było żadnej hipotezy związanej z takim datowaniem dryfu kontynentalnego, bo już wyżej wykazałam, że nawet Teoria Wegenera dopiero wchodziła i nie była przyjęta przez naukowców. Jeśli takie hipotezy znasz, to je wykaż, a jeśli nie znasz, to przestań w kółko pisać, że takie istniały, bo piszesz już to samo przy różnych tematach, a nie masz żadnej podstawy, by swoje twierdzenia udowodnić.


anbo napisał:

Najśmieszniejsze jest to, że autor haplogrupę R1b utożsamia z Adamem (czy też z jego synem) i na tej podstawie szuka jego potomków, jakby znał DNA Adama (czy też jego syna). W dodatku haplogrupa R1b pojawiła się między 18500-14000 lat temu), czyli długo po baśniowym bohaterze KU Adamie.


Autor omawia temat nawiązując do KU, bo wierzy, że jest objawieniem, nie wiem co Cię w tym śmieszy, skoro jeszcze objawienia nie podważyłeś.
KU omawia jak powstawały rasy i jak potem wędrowały po świecie i do tego autor nawiązuje, opierając się również na różnych odkryciach, które są zbieżne z tymi opisami.

Co do samej haplogrupy R1b, to pamiętaj, że opierasz się na hipotezach, które są ściśle związane z odkryciami archeologicznymi, nie jesteś w stanie wykluczyć, że w przyszłości datowanie się nie przesunie.

"Wiek R1 oszacowali Tatiana Karafet et al. (2008) między 12 500 a 25 700 lat temu i najprawdopodobniej miało miejsce około 18 500 lat temu. Ponieważ najwcześniejszy znany przykład pochodzi z około 14 000 lat temu i należy do R1b1 (R-L754), R1b musiało powstać stosunkowo szybko po pojawieniu się R1."

[link widoczny dla zalogowanych]


Hill napisał:


anbo napisał:

Już po pobieżnym przeglądzie podanego wpisu widać dużą niezgodność KU z nauką oraz rasizm. Sporo do omówienia, więc cały następny wpis na blogu będzie temu poświęcony.


Oczekuję, że odniesiesz się do tematu naukowo, a nie tylko emocjonalnie

W ten temat wchodzi kilka z "proroctw" w artykule:

- Niebieskie oczy, blond i rude włosy
- Haplogrupa R1b (autor wspomina o Udmurcji leżacej na północ od Turkiestanu i ludziach z rudymi włosami)
- Kto rządził starożytnym Egiptem? (o badaniach genetycznych Ramzesa II)
- W dorzeczu Tarym (o odkryciu szczątków ludzi o cechach europejskich)

[link widoczny dla zalogowanych]


Do tematów związanych z genetyką, chciałam dołączyć jeszcze jeden temat, czyli opinię Kary'ego Mullisa związaną z mikrocefaliną.

"Kary Mullis, amerykański biochemik, laureat Nagrody Nobla w dziedzinie chemii, którą otrzymał w roku 1993, pisze na swojej stronie o uderzających zbieżnościach pomiędzy Księgą Urantii a ostatnimi odkryciami w dziedzinie genetyki, opisywanymi przez czasopismo „Science” z września 2005 roku. Zwraca uwagę na fakt przybycia na naszą planetę Adama i Ewy, jako udoskonalaczy biologicznych ponad 37 tysięcy lat temu. Księga Urantii podaje, że „w rezultacie dodania adamicznej plazmy życiowej do gatunku śmiertelnego następuje natychmiastowe udoskonalenie jego zdolności intelektualnych i przyspieszenie rozwoju duchowego.” [52:36] Artykuł w „Science”, do którego nawiązuje Kary Mullis, mówi: „Gen mikrocefalina (MCPH1) reguluje wielkość mózgu i wykształcił się pod wpływem silnego doboru kierunkowego w ludzkim rodowodzie ewolucyjnym. Wykazujemy, że jeden wariant genetyczny mikrocefaliny u ludzi współczesnych, który pojawił się ~ 37.000 lat temu, narastał w swej częstotliwości występowania zbyt szybko, aby mógł być porównywalny z neutralnym dryfem. Świadczy to o tym, że szerzył się on pod wpływem silnego doboru kierunkowego, aczkolwiek dokładny charakter tego doboru nie jest znany."
[link widoczny dla zalogowanych]

Tutaj link do badań i do innych zbieżności z odkryciami naukowymi, na które zwrócił uwagę Mullis. Warto zwrócić uwagę, że znowu jest tutaj zbieżność w datowaniu, powstanie mikrocefaliny datuje się na 37 000 lat temu (z przedziałami od 14 000 do 60 000 lat) i trudno wyjaśnić dlaczego gen rozwijał się pod wpływem silnego doboru kierunkowego.

[link widoczny dla zalogowanych]


Semele napisał:

Bo bardziej jest uparta :) :wink:

Ludzie oceniają ludzi wedlug ich uporu.

Bardziej bojowy czy uparty to znaczy, że ma rację.

Nie nadążam za Waszym rozkmianiem KU. Ale podziwiam Was. :serce:


Nigdzie nie twierdzę, że mam rację i nie jestem uparta w kwestii KU, odnoszę się do podawanych argumentów. Temat leży w kręgu moich zainteresowań i tylko dlatego ta dyskusja trwa, bo normalnie nie chciałoby mi się tematu ciagnąć. Wielokrotnie już tak było na forum, że zarzucano mi uciekanie przed odpowiedzią w różnych tematach lub naciskano na mnie, żebym się do różnych odpowiedzi odnosiła. Wyjaśniałam wtedy, że jak mi się nie chce, to się nie będę do niczego odnosić. Teraz gdy się odnoszę, to widzę, że są zarzuty w drugą stronę, tzn., że jestem uparta i bojowa. Nie da się Wam dogodzić :wink:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 21581
Przeczytał: 145 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 5:08, 18 Maj 2023    Temat postu:

No nie da. Ja też nie mogę dogodzić, bo nie chcę się nawrócić 😊😉

Wczytam się jednak w dyskusję. Tym bardziej, ze nie ma nic ciekawszego na forum w tej chwili.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Hill
Chwilowo nieaktywny



Dołączył: 01 Sty 2023
Posty: 2026
Przeczytał: 13 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 5:39, 18 Maj 2023    Temat postu:

Właśnie sobie przypomniałam, że miałam już nie dyskutować z anbo w tym temacie :)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Litek




Dołączył: 16 Lis 2022
Posty: 949
Przeczytał: 23 tematy


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 6:17, 18 Maj 2023    Temat postu:

Kto poważnie traktuje księgę Urantii ? Jaki wpływ wywarła na społeczeństwo ? Jaką ma praktyczną wartość w życ iu codziennym ? Według The New Encyclopædia Britannica Biblia jest „księgozbiorem, który wywarł chyba najprzemożniejszy wpływ na dzieje człowieka”.

Jest najbardziej rozpowszechnioną księgą na świecie Pomimo tylu przeciwników Biblia była — i nadal jest — najbardziej rozpowszechnioną książką wszech czasów. Ukazała się (w całości lub części) w jakichś pięciu miliardach egzemplarzy w przeszło 2800 językach. Pod tym względem daleko przewyższa wiele dzieł, między innymi filozoficznych czy naukowych, ponieważ mają one ograniczony nakład i mogą szybko stracić na aktualności.


Ostatnio zmieniony przez Litek dnia Czw 6:49, 18 Maj 2023, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 21581
Przeczytał: 145 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 6:23, 18 Maj 2023    Temat postu:

Litek napisał:
Kto poważnie traktuje księgę Urantii ? Jaki wpływ wywarła na społeczeństwo ? Według The New Encyclopædia Britannica Biblia jest „księgozbiorem, który wywarł chyba najprzemożniejszy wpływ na dzieje człowieka”.

Jest ajbardziej rozpowszechnioną księgą na świecie Pomimo tylu przeciwników Biblia była — i nadal jest — najbardziej rozpowszechnioną książką wszech czasów. Ukazała się (w całości lub części) w jakichś pięciu miliardach egzemplarzy w przeszło 2800 językach. Pod tym względem daleko przewyższa wiele dzieł, między innymi filozoficznych czy naukowych, ponieważ mają one ograniczony nakład i mogą szybko stracić na aktualności.


Też wolę Biblię. Opisuje zycie ludzi w różnych aspektach. Przedstawia mit, który jest podstawą wielu religii. Wiecej w niej na pewno psychologi i emocji niz w KU. Chociaż może się mylę bo jeszcze nie czytałam.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Litek




Dołączył: 16 Lis 2022
Posty: 949
Przeczytał: 23 tematy


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 6:53, 18 Maj 2023    Temat postu:

Semele napisał:
Litek napisał:
Kto poważnie traktuje księgę Urantii ? Jaki wpływ wywarła na społeczeństwo ? Według The New Encyclopædia Britannica Biblia jest „księgozbiorem, który wywarł chyba najprzemożniejszy wpływ na dzieje człowieka”.

Jest ajbardziej rozpowszechnioną księgą na świecie Pomimo tylu przeciwników Biblia była — i nadal jest — najbardziej rozpowszechnioną książką wszech czasów. Ukazała się (w całości lub części) w jakichś pięciu miliardach egzemplarzy w przeszło 2800 językach. Pod tym względem daleko przewyższa wiele dzieł, między innymi filozoficznych czy naukowych, ponieważ mają one ograniczony nakład i mogą szybko stracić na aktualności.


Też wolę Biblię. Opisuje zycie ludzi w różnych aspektach. Przedstawia mit, który jest podstawą wielu religii. Wiecej w niej na pewno psychologi i emocji niz w KU. Chociaż może się mylę bo jeszcze nie czytałam.



Czy przedstawia mit ? Czy niżej wymienione postacie są zmyślone ?

Podam przykład. W 15 roku panowania Tyberiusza Cezara, gdy Poncjusz Piłat był namiestnikiem Judei, Herod — władcą okręgu Galilei, jego brat Filip — władcą okręgu Iturei i Trachonu, a Lizaniasz — władcą okręgu Abileny, 2 za dni naczelnego kapłana Annasza i za dni Kajfasza zdarzyło się, że do Jana, syna Zachariasza, dotarło na pustkowiu słowo od Boga. (ew. Łukasza 3:1,2)

Napewno się mylisz.


Ostatnio zmieniony przez Litek dnia Czw 6:57, 18 Maj 2023, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
anbo




Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 6064
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 7:23, 18 Maj 2023    Temat postu:

Semele napisał:
Litek napisał:
Kto poważnie traktuje księgę Urantii ? Jaki wpływ wywarła na społeczeństwo ? Według The New Encyclopædia Britannica Biblia jest „księgozbiorem, który wywarł chyba najprzemożniejszy wpływ na dzieje człowieka”.

Jest ajbardziej rozpowszechnioną księgą na świecie Pomimo tylu przeciwników Biblia była — i nadal jest — najbardziej rozpowszechnioną książką wszech czasów. Ukazała się (w całości lub części) w jakichś pięciu miliardach egzemplarzy w przeszło 2800 językach. Pod tym względem daleko przewyższa wiele dzieł, między innymi filozoficznych czy naukowych, ponieważ mają one ograniczony nakład i mogą szybko stracić na aktualności.


Też wolę Biblię. Opisuje zycie ludzi w różnych aspektach. Przedstawia mit, który jest podstawą wielu religii. Wiecej w niej na pewno psychologi i emocji niz w KU. Chociaż może się mylę bo jeszcze nie czytałam.


Sama KU nie jest interesująca (przynajmniej dla mnie nie jest), ale historia jej powstania i istniejąca wokół niej apologetyka już tak. Można na bierząco obserwować, jak się taka apologetyka rodziła i rozwija, bo to wszystko odbywa się w czasach, kiedy sa media i Internet i wiele rzeczy jest udokumentowanych i dokumentowanych, a do tego wszystkiego można dotrzeć. Można też na bierząco obserować ludzi, których to przekonuje, co też jest bardzo interesujące.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
anbo




Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 6064
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 7:28, 18 Maj 2023    Temat postu:

Semele napisał:
anbo napisał:
Semele napisał:
Anbo podziwiam Ciebie za drążenie tego tematu.

HILL też podziwiam. Chyba jesteś bardziej dociekliwy. Chociaż HILL ma jakieś lepsze dane.

Które dane ma lepsze i dlaczego tak sądzisz?


Bo bardziej jest uparta :) :wink:

Czyli ma lepsze dane, bo jest bardziej uparta. No cóż...
Semele napisał:

Ludzie oceniają ludzi wedlug ich uporu.

Ludzie oceniają ludzi wedle różnych kryteriów. Upór to nie jest najlepsze kryterium, bo upieranie się przy czymś pomimo oczywistej błędności nie jest zaletą.
Semele napisał:

Bardziej bojowy czy uparty to znaczy, że ma rację.

Naprawdę?
Semele napisał:

Nie nadążam za Waszym rozkmianiem KU. Ale podziwiam Was. :serce:

A co tu jest do rozumienia? Ksiązka powstała w podejrzanych okolicznościach i prócz nieweryfikowalnych fantazji zawiera tezy znane w czasach jej powstania i do tego często błędne z dzisiejszego punktu widzenia, więc nie ma powodu, zeby uważać ją za objawienie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
anbo




Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 6064
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 7:58, 18 Maj 2023    Temat postu:

Hill napisał:
anbo napisał:

Jaki kolejny? Nie przypominam sobie ani jednego "proroctwa", które nie byłoby powtórzeniem istniejącej hipotezy w czasach powstawania KU albo/i byłoby niezgodne z dzisiejszą nauką.


Przecież nie udało Ci się do tej pory obalić wszystkich podanych proroctw, a nie wiadomo ile jeszcze się w książce znajdzie.

Co to znaczy obalić proroctwo? Pisałem już wcześniej: w sensie ścislym nie da się udowodnić, że to jest proroctwo i nie da się udowodnić, że to nie jest proroctwo. Zgodziłaś się z argumentacją, że - mówiąc w skrócie - nie ma powodu, żeby jako proroctwo traktować hipotezy, które z czasem okazały się słuszne - i ja wlaśnie pokazuję, że tak wygląda sprawa częsci "proroctw" KU. Inne z dzisiejszego punktu widzenia są błędnymi hipotezami, które uznawano w czasach powstawania KU. Tyle da się zrobić i tyle wystarczy, żeby odrzucić KU jako objawienie i traktowac jako dzieło majace czysto ziemskie pochodzenie.

Hill napisał:

W ostatnim wpisie nie podałeś konkretnych hipotez jakie były znane w latach 50-tych, nie odniosłeś się do wszystkich zbieżności w datowaniu.

Znowu nieprawda. Wskazałem na hipotezę mgławicy słonecznej w wersji z dwoma obiektami (Słońce plus drugi obiekt), która zresztą jest błędna. Co do zbieżności w datowaniu to jest jedna i dotyczy powstania planet, co nie ma znaczenia wobec tego, że cała hipoteza była znana w czasach KU i jest błędna. Także w kwestii superkontynentu odniosłem się do wszystkiego, o czym pisałaś, podając także inspirację dla autorów KU.

Hill napisał:

Mało tego, w przypadku hipotez, które były mało znane i odrzucane przez większość naukowców, znowu możemy mówić o szczęśliwych trafach.

I co z tego? Wiele hipotez naukowych było na poczatku odrzucanych, a potem przyjętych; wiele było opartych na dość słabych przesłankach, a potem doszły lepsze i zostały przyjęte przez większość naukowców. Chyba nie powiesz, że z tego powodu mamy je uznać za proroctwa? KU przytacza wiele hipotez znanych w jej czasach - jedne okazały się słuszne, inne błędne - nic nadzwyczajnego.

Hill napisał:

Nie naciskam na Ciebie w tym temacie, tylko odnoszę się do powyższego stwierdzenia, bo to już jest tylko Twoja opinia, że nie ma tam proroctwa, które byłoby powtórzeniem istniejącej hipotezy. Jeśli takich hipotez nie znasz i nie możesz podać, to po co tak piszesz?

Znowu nieprawda. Znam i podaję. Nic do ciebie nie dociera, jesteś zaślepiona, szkoda czasu.
W następnym poście na blogu bedzie o haplogrupe R1b i R1a. Oprócz tego, o czym pisałem, czyli o tym, że nie ma podstaw do tego, zeby posiadaczy R1b identyfikować z potomkami mitycznego Adamusa, to jeszcze jest to niemożliwe z uwagi na czas pojawienia się tej haplogrupy. Będzie też o tym, że datowanie KU w kwestii udomowienia konia jest błędne i przypisane grupie z R1b, a tym czasem byli to Ariowie, którzy genetyczie najblizej spokrewnieni są z Bałtami i Słowianami. KU powiela tezy i argumenty służące do obrony tzw. naukowego rasizmu na poczatku XX wieku (między innymi Ernsta Haeckla, który także - jak KU - glosił tezy o pochodzeniu człowieka z Azji i od lemurów). Pamiętaj Hill, że przez to, że ktoś przedstawi argumenty na rzecz rasistowskich tez, nie przestają one być rasistowskie.
W poście będzie też o pradawnych białych ludziach w Chinach (tu znowu myli się autor omówienia proroctwa) i o Egipcie itd. (to samo, błędy). Krótko mówiąc te kolejne "proroctwa" zaproponowane przez ciebie do omówienia to kolejna lipa, a nie proroctwa. Ale ty je łykasz i łykać będziesz. Po prostu jesteś jedną z tych osób, która jest podatna na tego typu historie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fedor




Dołączył: 04 Paź 2008
Posty: 15214
Przeczytał: 99 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 7:59, 18 Maj 2023    Temat postu:

Hill napisał:
Właśnie sobie przypomniałam, że miałam już nie dyskutować z anbo w tym temacie :)


Ciśnij go :mrgreen:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
blackSwan




Dołączył: 25 Maj 2014
Posty: 2210
Przeczytał: 1 temat


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 8:02, 18 Maj 2023    Temat postu:

KU to taka bardziej liberalna wersja Biblii zgodnie ze zmieniającymi się trendami w chrześcijaństwie w XX w.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 21581
Przeczytał: 145 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 9:16, 18 Maj 2023    Temat postu:

fedor napisał:
Hill napisał:
Właśnie sobie przypomniałam, że miałam już nie dyskutować z anbo w tym temacie :)


Ciśnij go :mrgreen:


Piesek zagrzewa do boju.

Anbo masz rację. W czasach biblijnych nie bylo internetu. Dlatego wolę Biblię. Bo jest czysto ludzka.
Dla teistów: bosko- ludzka.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
anbo




Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 6064
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 9:57, 18 Maj 2023    Temat postu:

blackSwan napisał:
KU to taka bardziej liberalna wersja Biblii zgodnie ze zmieniającymi się trendami w chrześcijaństwie w XX w.

Tak, tak to mniej więcej wygląda. To napisana na nowo Biblia na miare początków XX wieku, czyli uwzlędniająca ówczesną wiedzę, w tym teorię ewolucji w wersji, jaka odpowiadała autorom KU (pochodzenie człowieka z Azji, a nie z Afryki).
Co do twoich sporów z Hill, to skomentuję je krótko: przyganiał kocioł garnkowi.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 21581
Przeczytał: 145 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 11:29, 18 Maj 2023    Temat postu:

Litek napisał:
Semele napisał:
Litek napisał:
Kto poważnie traktuje księgę Urantii ? Jaki wpływ wywarła na społeczeństwo ? Według The New Encyclopædia Britannica Biblia jest „księgozbiorem, który wywarł chyba najprzemożniejszy wpływ na dzieje człowieka”.

Jest ajbardziej rozpowszechnioną księgą na świecie Pomimo tylu przeciwników Biblia była — i nadal jest — najbardziej rozpowszechnioną książką wszech czasów. Ukazała się (w całości lub części) w jakichś pięciu miliardach egzemplarzy w przeszło 2800 językach. Pod tym względem daleko przewyższa wiele dzieł, między innymi filozoficznych czy naukowych, ponieważ mają one ograniczony nakład i mogą szybko stracić na aktualności.


Też wolę Biblię. Opisuje zycie ludzi w różnych aspektach. Przedstawia mit, który jest podstawą wielu religii. Wiecej w niej na pewno psychologi i emocji niz w KU. Chociaż może się mylę bo jeszcze nie czytałam.



Czy przedstawia mit ? Czy niżej wymienione postacie są zmyślone ?

Podam przykład. W 15 roku panowania Tyberiusza Cezara, gdy Poncjusz Piłat był namiestnikiem Judei, Herod — władcą okręgu Galilei, jego brat Filip — władcą okręgu Iturei i Trachonu, a Lizaniasz — władcą okręgu Abileny, 2 za dni naczelnego kapłana Annasza i za dni Kajfasza zdarzyło się, że do Jana, syna Zachariasza, dotarło na pustkowiu słowo od Boga. (ew. Łukasza 3:1,2)

Napewno się mylisz.


Mit litku nie oznacza, że coś jest zmyślone.

Jak to Tobie wyjaśnić. Tego nie czai nawet wuj. Ale spróbuję.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Hill
Chwilowo nieaktywny



Dołączył: 01 Sty 2023
Posty: 2026
Przeczytał: 13 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 11:44, 18 Maj 2023    Temat postu:

anbo napisał:

Znowu nieprawda. Znam i podaję. Nic do ciebie nie dociera, jesteś zaślepiona, szkoda czasu.


I co? Do niczego więcej się nie odniesiesz? Która to już ucieczka w tym temacie? :wink:

W ostatnim wpisie na 4 omawiane proroctwa, podałeś hipotezę do jednego.
Z wcześniejszych proroctw masz podawane wyżej argumenty, ale nie zamierzasz się do nich odnosić, więc potraktuję to jako brak rzeczowego argumentu z Twojej strony.
No i tyle w temacie jeśli chodzi o prorooctwa, coś mi się zdaje, że po dyskusji z Tobą będę bardziej przekonana do KU niż wcześniej :mrgreen:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
blackSwan




Dołączył: 25 Maj 2014
Posty: 2210
Przeczytał: 1 temat


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 11:46, 18 Maj 2023    Temat postu:

anbo napisał:
Co do twoich sporów z Hill, to skomentuję je krótko: przyganiał kocioł garnkowi.

Widzisz, życia wymaga wyjaśnienia dla głębszego sensu istnienia, dlatego samo materialistyczne podejście jest niewystarczające.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
anbo




Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 6064
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 12:03, 18 Maj 2023    Temat postu:

blackSwan napisał:
anbo napisał:
Co do twoich sporów z Hill, to skomentuję je krótko: przyganiał kocioł garnkowi.

Widzisz, życia wymaga wyjaśnienia dla głębszego sensu istnienia, dlatego samo materialistyczne podejście jest niewystarczające.


Coś wskazuje na istnienie tego głębszego sensu? Pytanie o głębszy sens gdzieś się kończy, czy nie?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
blackSwan




Dołączył: 25 Maj 2014
Posty: 2210
Przeczytał: 1 temat


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 12:10, 18 Maj 2023    Temat postu:

anbo napisał:
blackSwan napisał:
anbo napisał:
Co do twoich sporów z Hill, to skomentuję je krótko: przyganiał kocioł garnkowi.

Widzisz, życia wymaga wyjaśnienia dla głębszego sensu istnienia, dlatego samo materialistyczne podejście jest niewystarczające.


Coś wskazuje na istnienie tego głębszego sensu? Pytanie o głębszy sens gdzieś się kończy, czy nie?


Życie dla samego życia z przypadku to mało sensowna koncepcja. Ale ten głębszy sens to nic tajemniczego, to rozwój człowieka i otoczenia. Dlatego odpowiedź na pytanie jest prosta, ale sam rozwój jest raczej nieskończony, chociaż następuje etapami.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
anbo




Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 6064
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 12:25, 18 Maj 2023    Temat postu:

Hill napisał:
anbo napisał:

Znowu nieprawda. Znam i podaję. Nic do ciebie nie dociera, jesteś zaślepiona, szkoda czasu.


I co? Do niczego więcej się nie odniesiesz?

Nie, wyjaśniłem dlaczego.
Hill napisał:

Która to już ucieczka w tym temacie? :wink:

Nazywaj to sobie jak chcesz.

Hill napisał:


W ostatnim wpisie na 4 omawiane proroctwa, podałeś hipotezę do jednego.

Już wcześniej podałem do obydwu omawianych przez nas, czyli do powstania układu słonecznego i kontynentów. R1b itd. omówione są na blogu, możesz tam komentować. Na opinię Kary'ego Mullisa nie mam teraz czasu.
Hill napisał:

Z wcześniejszych proroctw masz podawane wyżej argumenty, ale nie zamierzasz się do nich odnosić, więc potraktuję to jako brak rzeczowego argumentu z Twojej strony.

Nie widzę tam nic nowego, co wzmacniałoby twoją tezę, że to proroctwa i obalalo moją konrargumentację przedstawioną wczesniej.

Hill napisał:

No i tyle w temacie jeśli chodzi o prorooctwa, coś mi się zdaje, że po dyskusji z Tobą będę bardziej przekonana do KU niż wcześniej :mrgreen:

Też tak myślę. Ludzie o zamkniętych umysłach tak właśnie mają.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
anbo




Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 6064
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 12:27, 18 Maj 2023    Temat postu:

blackSwan napisał:
anbo napisał:
blackSwan napisał:
anbo napisał:
Co do twoich sporów z Hill, to skomentuję je krótko: przyganiał kocioł garnkowi.

Widzisz, życia wymaga wyjaśnienia dla głębszego sensu istnienia, dlatego samo materialistyczne podejście jest niewystarczające.


Coś wskazuje na istnienie tego głębszego sensu? Pytanie o głębszy sens gdzieś się kończy, czy nie?


Życie dla samego życia z przypadku to mało sensowna koncepcja. Ale ten głębszy sens to nic tajemniczego, to rozwój człowieka i otoczenia. Dlatego odpowiedź na pytanie jest prosta, ale sam rozwój jest raczej nieskończony, chociaż następuje etapami.

Odpowiedź prosta, ale jakoś jej nie widze w twoim wpisie, bo przecież nie jest nią teza o małej sensowności.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Hill
Chwilowo nieaktywny



Dołączył: 01 Sty 2023
Posty: 2026
Przeczytał: 13 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 12:42, 18 Maj 2023    Temat postu:

anbo napisał:

Nie widzę tam nic nowego, co wzmacniałoby twoją tezę, że to proroctwa i obalalo moją konrargumentację przedstawioną wczesniej.


Oczywiście, że nie widzisz, tak jak i w wielu różnych tematach, ponieważ najwyraźniej potrzebujesz utwierdzać sam siebie w swoich ateistycznych, pseudosceptycznych przekonaniach, robisz to notorycznie i notorycznie sam siebie oszukujesz, że Twoje argumenty są sensowne i wystarczające, albo że cokolwiek obaliłeś. Widać nieważna jest ocena odbiorcy, mimo, że ja już wykazałam, że potrafię przyznać rację, jeśli argument jest przekonujący (hipoteza o Wikingach), więc nie możesz mi zarzucić upierania się przy swoim, za to ja Tobie mogę, bo robisz to cały czas usilnie, nawet gdy argumentów brak.
Uznałam, że nie warto już nawet tego ciągnąć, bo widzę u Ciebie głębszy problem, nie tyle chęć obalania nieprawdziwych tez (jak sam sobie wmawiasz), co pewnie powiązany z ateizmem i chorobliwym zwalczaniem wierzeń ogólnie. Powiem szczerze, że nawet Ci współczuję, bo musisz być wewnętrznie bardzo nieszczęśliwy jako ateista.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fedor




Dołączył: 04 Paź 2008
Posty: 15214
Przeczytał: 99 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 12:55, 18 Maj 2023    Temat postu:

Hill napisał:
widzę u Ciebie głębszy problem, nie tyle chęć obalania nieprawdziwych tez (jak sam sobie wmawiasz), co pewnie powiązany z ateizmem i chorobliwym zwalczaniem wierzeń ogólnie. Powiem szczerze, że nawet Ci współczuję, bo musisz być wewnętrznie bardzo nieszczęśliwy jako ateista.


Oni wszyscy tak mają. To religiofobia. Ich życie napędzane jest fobią. To bardzo żałosne

Anbuś prawie 20 lat zwalcza na tym forum wierzenia inne niż swoje (bo sam ma oczywiście swoje wierzenia). Jest to o tyle zabawne, że to forum czyta regularnie góra 20-30 osób. Nie ma ono dużego zasięgu, wystarczy podzielić ilość odsłon wątku przez ilość postów w wątku i od razu widać jak mało osób śledzi te dysputy. Anbuś to taki uliczny kaznodzieja, którego posłucha góra kilka osób i tyle. Ale urodził się z misją i poświęca jej całe życie
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
blackSwan




Dołączył: 25 Maj 2014
Posty: 2210
Przeczytał: 1 temat


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 13:55, 18 Maj 2023    Temat postu:

anbo napisał:
blackSwan napisał:
anbo napisał:
blackSwan napisał:
anbo napisał:
Co do twoich sporów z Hill, to skomentuję je krótko: przyganiał kocioł garnkowi.

Widzisz, życia wymaga wyjaśnienia dla głębszego sensu istnienia, dlatego samo materialistyczne podejście jest niewystarczające.


Coś wskazuje na istnienie tego głębszego sensu? Pytanie o głębszy sens gdzieś się kończy, czy nie?


Życie dla samego życia z przypadku to mało sensowna koncepcja. Ale ten głębszy sens to nic tajemniczego, to rozwój człowieka i otoczenia. Dlatego odpowiedź na pytanie jest prosta, ale sam rozwój jest raczej nieskończony, chociaż następuje etapami.

Odpowiedź prosta, ale jakoś jej nie widze w twoim wpisie, bo przecież nie jest nią teza o małej sensowności.

Napisałem, że to rozwój człowieka i świata.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Święte Księgi Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 14, 15, 16 ... 37, 38, 39  Następny
Strona 15 z 39

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin