Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Mord na Sprawiedliwym i jego Zmartwychwstanie
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 436, 437, 438 ... 1985, 1986, 1987  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Więzienie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ja krowa
Gość






PostWysłany: Sob 16:26, 08 Lut 2014    Temat postu:

rafal3006 napisał:
Krowo, jak nie narysuję, jak narysuję.

Twierdzenie proste Pitagorasa:
Jeśli coś jest trójkątem prostokątnym to w tym cosiu zachodzi suma kwadratów...


To bez sensu.
Wszyscy widzieli jak Słońce zachodzi, ale żeby w tym Słońcu jeszcze inne słońca zachodziły? Świat nie widział. Pewnie wschodzą jako złudzenie zachodzenia.

Na przykład w taczkach, czy coś zachodzi? Nie. Nic podobnego. Taczki aby były trzeba najpierw zrobić a potem wziąć i gdzieś z nimi zajść. Same taczki jakby składają się z dwóch trójkątów prostokątnych przeciwnie skierowanych i zawsze stoją w miejscu.

Nie możesz tak sobie z nieba wziąć trójkąta prostokątnego, w którym samoczynnie cosik działa. Ty musisz wykonać działanie. A nie uda ci się według wzoru.

Pisałem ci, że patrzysz a nie widzisz... Bo jesteś pedałem. Od kilku lat pedałujesz i patrzysz tylko na jeden trójkąt, który jedną nogą wykonujesz a wpisujesz w całość. Przecież gdyby nie drugi trójkąt wykonany z drugiej strony, cała jazda na rowerze byłaby niemożliwa. A obydwa te trójkąty nie mogą być prostokątne bo nogi w dupie masz połączone, podobnie jak z kiwania się pedałowego wychodzi ruch w jakimś kierunku.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 32599
Przeczytał: 40 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 17:31, 08 Lut 2014    Temat postu:

Panie Barycki, moim zdanie Krowa od dawna prezentuje:
1.
Krowią matematykę i Krowią filozofię
2.
Kubuś od dawna prezentuje algebrę Kubusia i filozofię Kubusia
3.
Ziemianie od zaledwie 100-150 lat z uporem maniaka wierzą w bzdury zwane KRZ i filozofię KRZ w której można udowodnić co się komu podoba np. że Pan jest papieżem (autor: Russell - bóg logiki Ziemian).

Ma pan zatem co najmniej 3 systemy matematyczno-filozoficzne, bo do tego trzeba dołożyć filozofię Marcina że o Michale nie wspomnę.

Jaki jest Pana wybór?
... a może stworzy Pan własny system?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adam Barycki
Gość






PostWysłany: Sob 19:22, 08 Lut 2014    Temat postu:

Panie Kubusiu, jeśli krowa jest trójkątem prostokątnym to w krowie zachodzi suma kwadratów, ponieważ w trójkątach prostokątnych zachodzi suma kwadratów, ale jeżeli krowa nie jest trójkątem prostokątnym, to nie zachodzi w krowie suma kwadratów.

Albo głupek, albo kpiarz:
Cytat:
Dobra, koniec żartów, niech Pan spróbuje z tym:
Jeśli dowolny trójkąt (DT) narysowany na płaszczyźnie jest prostokątny to na pewno => w tym samym dowolnym trójkącie (DT) narysowanym na płaszczyźnie zachodzi suma kwadratów


Panie Kubusiu, na płaszczyźnie można rozrysować dowolny trójkąt, w tym i prostokątny trójkąt sferyczny, a w takim nie zachodzi suma kwadratów i dlatego Pańskie twierdzenie jest fałszywe.

Adam Barycki

PS. Panie Kubusiu, widzę, że bardzo Pan się stęsknił za moją artystyczną weną. Nie zawiodę Pana, spełnię Pańskie pragnienia i zacznę pisać o Pańskich miłościach.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 32599
Przeczytał: 40 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 23:20, 08 Lut 2014    Temat postu:

Panie Barycki,
Pas, mam ciekawsze zajęcie (dyskusja z Fiklitem) niż zajmowanie się problemami Pana, czy Pana Krowy.


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Sob 23:36, 08 Lut 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adam Barycki
Gość






PostWysłany: Nie 12:00, 09 Lut 2014    Temat postu:

Panie Kubusiu, Pan doskonale wie, że jestem ociężały umysłowo i zrozumieć AK ni w ząb nie potrafię, a z tego mojego durnowatego KRZ-tu wyszło mi, że skoro pisze Pan o moich miłościach, to zapewne oczekuje Pan wzajemności. Widać w AK jest inaczej, Pan pisze, a wszyscy milczą i tylko z zachwytem czytają. Ale póki co, KRZ-tu jeszcze zupełnie nie zlikwidowano i zawsze może Pan spodziewać się wzajemności.

Adam Barycki
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adam Barycki
Gość






PostWysłany: Śro 9:08, 12 Lut 2014    Temat postu:

Panie Kubusiu, mistrzu niezwyciężony, Pański geniusz matematyczny pokonał wszystkie cienie i jak słońce jaśnieje nad nami ciemnymi. Ciemniak Fiklit pokonan, podał się mocy jasnej, uległ potędze prawdy wytrwałej, nie tysiąc, jak u Goebbelsa, a dziesięć tysięcy razy powtórzonej. Nareszcie po kilku tysiącach lat, ludzkość poznała się na fałszu Twierdzenia Pitagorasa i poznała prawdę prawdziwego twierdzenia ściśle matematycznego: Jeśli dany trójkąt, ale tylko ten, a nie żaden inny, jest prostokątny i jest czymś nieprostokątnym, na przykład, latającą świnią, to na pewno nie zachodzi suma kwadratów. Co łatwo udowodnić w sposób ściśle matematyczny jednym zdaniem - Jeżeli świnie latają, to Pani Luzik jest kobietą. Każde dziecko w przedszkolu wie, że jest to zdanie fałszywe, a wiec, latająca świnia nie może być trójkątem prostokątnym, a co najwyżej, tylko równobocznym.

Adam Barycki
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 32599
Przeczytał: 40 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 14:35, 12 Lut 2014    Temat postu:

http://www.sfinia.fora.pl/wiezienie,20/mord-na-sprawiedliwym-i-jego-zmartwychwstanie,4928-10900.html#205333
Adam Barycki napisał:
Panie Kubusiu, mistrzu niezwyciężony, Pański geniusz matematyczny pokonał wszystkie cienie i jak słońce jaśnieje nad nami ciemnymi. Ciemniak Fiklit pokonan, podał się mocy jasnej, uległ potędze prawdy wytrwałej, nie tysiąc, jak u Goebbelsa, a dziesięć tysięcy razy powtórzonej. Nareszcie po kilku tysiącach lat, ludzkość poznała się na fałszu Twierdzenia Pitagorasa i poznała prawdę prawdziwego twierdzenia ściśle matematycznego: Jeśli dany trójkąt, ale tylko ten, a nie żaden inny, jest prostokątny i jest czymś nieprostokątnym, na przykład, latającą świnią, to na pewno nie zachodzi suma kwadratów. Co łatwo udowodnić w sposób ściśle matematyczny jednym zdaniem - Jeżeli świnie latają, to Pani Luzik jest kobietą. Każde dziecko w przedszkolu wie, że jest to zdanie fałszywe, a wiec, latająca świnia nie może być trójkątem prostokątnym, a co najwyżej, tylko równobocznym.

Adam Barycki


Panie Barycki,
... nie wszyscy muszą mieć takie poczucie humoru jak Pan.
Pan sobie przepisze starannie na kartce to co wyżej, po czym wsadzi w dupę i podpali.
Jeszcze trochę i jakością swoich postów przebije Pan Pana Krowę.

Tu ma Pan dowód że KRZ nie jest logiką dwuwartościową:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/algebra-kubusia-pisana-na-zywo-dyskusja-z-fiklitem-c-iii,6929-125.html#205346

Kubuś

P.S.
Do Fiklita,
Traktuj to co pisze Pan Barycki z przymrużeniem oka, on tak do wszystkich, na tym polega jego "świr". Dokładnie dlatego śfinia jest wyjątkowa, na każdym innym forum po takim poście-bełkocie Pan Barycki wyleciałby na zbity pysk.


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Śro 18:30, 12 Lut 2014, w całości zmieniany 8 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
krowa
Areszt za spam, do odwołania



Dołączył: 18 Mar 2010
Posty: 16705
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 7:33, 14 Lut 2014    Temat postu:

........................

Ostatnio zmieniony przez krowa dnia Wto 16:23, 18 Lut 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 32599
Przeczytał: 40 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 20:46, 14 Lut 2014    Temat postu:

Panie Barycki,
Niech się Pan tak nie przejmuje i napisze cokolwiek.
Świeża kapusta dla Pana - tertium non datur:

http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/algebra-kubusia-pisana-na-zywo-dyskusja-z-fiklitem-c-iii,6929-150.html#205381

Wnioski:
1.
W algebrze Kubusia nie wolno zdania „Jeśli p to q” rozbijać na dwa niezależne zdania bo wychodzi nonsens, jakoby zdanie D było prawdziwe.
2.
Rozbicie zdania „Jeśli p to q” na dwa niezależne zdania, to wygenerowanie nieskończonej do potęgi nieskończonej matematycznych śmieci, bowiem w algebrze Kubusia musiały by być prawdziwe zdania typu:
Jeśli kapusta jest zielona to słoń ma trąbę
Jeśli 2*2=5 to jestem papieżem
Jeśli 2+2=5 to świnie latają w kosmosie
etc.

W algebrze Kubusia w zdaniu „Jeśli p to q” poprzednik i następnik może być związany tylko i wyłącznie dwoma łącznikami, jak to pokazałem w poście wyżej:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/algebra-kubusia-pisana-na-zywo-dyskusja-z-fiklitem-c-iii,6929-125.html#205346
Te dwa jedynie możliwe łączniki to:
„na pewno” = 100% pewność
„może” = nie 100% pewność (brak 100% pewności)

Algebra Kubusia - przykład matematyczny:
A.
Jeśli w przyszłości wylosuję liczbę podzielną przez 8 to mam 100% pewność że ta liczba będzie podzielna przez 2
P8=>P2 =1 - 100% pewność, gwarancja matematyczna
P8=[8,16,24 ..]
Na mocy definicji mamy:
„na pewno” = 100% pewność
Stąd zdanie tożsame:
A1.
Jeśli w przyszłości wylosuję liczbę podzielną przez 8 to na pewno => ta liczba będzie podzielna przez 2
P8=>P2 =1 - 100% pewność, gwarancja matematyczna
P8=[8,16,24 ..]

D.
Jeśli w przyszłości wylosuję liczbę niepodzielną przez 8 to nie mam 100% pewności iż będzie ona podzielna przez 2
~P8 ~~>P2 =1 - nie mam 100% pewności, brak gwarancji matematycznej
~P8 = [1,2,3,4,5,6,7..9,10...]
Na mocy definicji mamy:
„może” = nie ma 100% pewności
stąd zdanie tożsame:
Jeśli w przyszłości wylosuję liczbę niepodzielną przez 8 to może ~~> będzie ona podzielna przez 2
~P8 ~~>P2 =1 - nie mam 100% pewności, brak gwarancji matematycznej
~P8~~>P2 = ~P8*P2 =1 bo 2,4,6 …
~P8 = [1,2,3,4,5,6,7..9,10...]

Zdania A i D do oczywiście logika dwuwartościowa:
„na pewno” = 100% pewność
„może” = nie 100% pewność (brak 100% pewności)

KONIEC!
To jest kompletna logika człowieka, algebra Kubusia, logika dwuwartościowa.

Jeśli w algebrze Kubusia dopuścimy trzeci stan:
„bz=brak związku” = nie ma związku między p i q
czyli:
Jeśli p bz q
p bz q =1

To natychmiast ktoś zada pytanie:
… a co to za operator logiczny „bz”, gdzie on jest w tabeli zero-jedynkowej operatorów?
… i to pytanie jest jak najbardziej sensowne!

Odpowiedź:
Jeśli w algebrze Kubusia uwzględnimy operator „brak związku” to lądujemy w logice trójwartościowej tzn. prawdziwe mogą być zdania „Jeśli p to q” gdzie między p i q zachodzą związki:
1.
„na pewno” = 100% pewność
„na pewno” => - warunek wystarczający o definicji na początku postu, wchodzący w skład operatora implikacji prostej
Przykład:
Jeśli jutro będzie padało to na pewno => będzie pochmurno
P=>CH=1 ok.
2.
„może” = nie 100% pewność (brak 100% pewności)
„może” ~> - warunek konieczny o definicji na początku postu wchodzący w skład operatora implikacji odwrotnej
„może” ~~> - naturalny spójnik "może" o definicji na poczatku postu wchodzący w skład operatora chaosu
Przykład:
Jeśli jutro będzie pochmurno to może ~~> nie padać
CH~~>~P =1 ok.
3.
Operator „bez związku”:
Jeśli p bz q
Przykład:
Jeśli pies jest różowy bz krowa śpiewa w operze

Oczywistym jest że pkt.3 stoi w totalnej sprzeczności z naturalną logiką człowieka i rozwala doszczętnie algebrę Kubusia, naturalną logikę człowieka.
Jeśli zaakceptujemy wyłącznie 1 i 2 to algebra Kubusia jest wspaniała, w 100% zgodna z logiką człowieka, która jest ewidentnie dwuwartościowa, może zajść wyłącznie 1 albo 2 - trzeciej możliwości nie ma (tertium non datur).

W algebrze Kubusia wszystkie używane znaczki: =>, ~>, ~~> (początek tego postu) mają swoje odpowiedniki w tabelach zero-jedynkowych operatorów logicznych - są więc matematycznie legalne.

Natomiast znaczek „bz=bez związku” jest matematycznie nielegalny, nie ma takiego operatora w logice matematycznej … i nigdy nie będzie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adam Barycki
Gość






PostWysłany: Sob 16:55, 15 Lut 2014    Temat postu:

Panie Kubusiu, jeżeli w przyszłości wylosuję w totolotka 18 milionów niepodzielne przez 8, to mam absolutną pewność, że moje 18 milionów nie będzie podzielne przez 2. Żadnemu skurwysynowi nie oddam, nie tylko połowy, ale nawet jednej złotówki nie dostanie ode mnie żadna kanalia.

Adam Barycki

PS. Tylko Panu Dyszyńskiemu dam 3 złote na zakup w antykwariacie Kapitału Marksa.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adam Barycki
Gość






PostWysłany: Nie 15:28, 16 Lut 2014    Temat postu:

Nauki społeczne - Idiotyzmy współczesnego kapitalizmu i sieć współzależności:
Cytat:
Bo logicznie byłoby tak, że jeśli jest kryzys, to ludzie chcą z niego wyjść, czyli zakasują rękawy i biorą się do roboty. Większość bezrobotnych w Grecji chciałaby pracować, ale... ale jakoś to tak "się dzieje", że kryzys zamiast generować więcej pracy w systemie ekonomicznym, zsyła ludzi na bezczynność. Mamy absurd pod względem zdroworozsądkowym, bo system działa dokładnie przeciwnie do tego, jak powinien. Ten schemat jest powtarzalny - tzn. działa on nie tylko w Grecji, ale ma zastosowanie do praktycznie wszystkich kryzysów w dziejach kapitalizmu.

Teoretycznie przecież nic nie stoi na przeszkodzie, aby tak Grek, który chce pracować, wziął się do roboty i robił... coś.

W wielu przypadkach organizowanie życia w duchu konkurencji jest przeciwskuteczne, wiąże się z marnotrawstwem.
Efektem jest zwielokrotnienie nakładów, w stosunku do sytuacji, gdy rezygnujemy z wolnorynkowości i wprowadzimy "planowanie centralne"

około dwustu najbogatszych ludzi na świecie posiada połowę wszystkich pieniędzy. Czyli połowa pieniędzy świata służy zabawie, bo bogaty nie używa swoich pieniędzy do zaspokajania realnych potrzeb, ale do owej gry w dominację, w bycie w rankingach itp. Mamy podział świata na miliardy zwykłych ludzi, często cierpiących biedę, a z drugiej strony garstkę gabinetowych lisów, którzy uprawiają swój hazard kosztem całego świata.
Czy da się przywrócić ten świat do porządku?...


Tak, Panie Dyszyński, da się – rewolucją socjalistyczną. I to da się uzasadnić w sposób logicznie weryfikowalny niesprzeczny wewnętrznie. Każda inna propozycja nie będzie logicznie weryfikowalna i tym samym sprzeczna wewnętrznie. Może, Panie Dyszyński, byłoby dla Pana ciekawym spróbować pobawić się takimi modelami logicznymi. Miałoby to sens tylko wówczas, gdyby Pan był łaskaw oszczędzić trudu bogu swemu i nie angażował boga w modelowanie procesów społeczno-gospodarczych, a pozostawił logikę tych procesów w obrębie weryfikowalnych działań społecznych.

A teraz krótki kurs ekonomii marksistowskiej.
Żaden Grek, ani inny bezrobotny nie jest wstanie wykonywać działań gospodarczych mogących konkurować z działaniami gospodarczymi korporacji. A korporacje bez absolutnej konieczności, nie zatrudniają zsocjalizowanych Europejczyków, a azjatyckich niewolników, aby przygotować zsocjalizowane społeczeństwa zachodu do niewolniczego uprzedmiotowienia. I nie dla igraszki panowie decydenci to robią. A dlaczego? Zacytuję Panu fragment książki Zygmunta Baumana „Dwa szkice o moralności ponowoczesnej"

Cytat:
Elity nowoczesne, jakie umościły się na szczytach być może zamieszkałych niegdyś przez nietzscheańską arystokrację, nie znalazł się w podobnie luksusowej sytuacji. Od zarania nowej ery były one uwikłane w dialektykę pana i niewolnika, tak przenikliwie przez Hegla wywróconą na nice. Ani na chwilę nie mogły one przymykać oczu na to, jak bardzo ich własny przywilej zależał od „urabialności" mas; „panowie" musieli być świadomi konieczności nieustannego utwierdzania i manifestowania swej wyższości, aby „niewolnicy" („masy" lub „lud" - pojęcia były wymienne, a którym z nich się posługiwano w retoryce panowania, zależało od wyboru między strategiami wychowania lub przymusu) nadal ustawiały je w pozycji „panów". Podobnie jak arystokracja dawnych czasów, elity społeczeństwa nowoczesnego były elitami władzy, ale w odróżnieniu od elit przednowoczesnego społeczeństwa musiały też być nauczycielami, dozorcami i opiekunami podległych im mas, by tę władzę utrzymać. Jej p a-n o w a n i e polityczne i ekonomiczne musiało być, innymi słowy, uzupełnione przez hegemonię kulturową. Nowoczesnej elicie nie dane było ani na chwilę zapomnieć o obecności mas; chwila nieuwagi mogła być zgubna, jeden błędny sąd mógł mieć trudne do skalkulowania koszty, osłabienie czujności było samobójstwem. Nowoczesna elita władzy nie może pozwolić sobie na dziecinnie beztroski, zabawowy i egoistyczny żywot, jaki przypadł w udziale nietzscheańskiej arystokracji. Życie nowej elity nie jest zabawą; nie przypomina ono przygód błędnych rycerzy czy poetyckich fantazji ich trubadurów. Panowanie stało się sprawą nie na żarty; rzec można sprawą śmiertelnie poważną, sprawą życia i śmierci... Rządzenie stało się pracą pełnoetatową i wymagało wysokich kwalifikacji i stałej koncentracji.
Teraz, dla odmiany, to właśnie elita panująca potrzebowała norm i kodeksów - i to drobiazgowych. Przepisów surowych, o ile to możliwe niedwuznacznych, skutecznych - takich, jakich przestrzegania powszechnego, lub niemal powszechnego, dałoby się dopilnować. Elita panująca potrzebowała kodeksu etycznego: zbioru wskazówek dla każdego i na każdą okazję - kontroli wszędobylskiej i natrętnej, wnikającej w każdy szczegół życia i każdą szczelinę społecznego układu, kierującej każdym poczynaniem (lub, gdy po temu zajdzie potrzeba, zapobiegającej ruchom niepożądanym) wszystkich, którzy znajdą się na terenie, nad którym rozciąga się panowanie. Nic i nikogo nie wolno było pozostawić żywiołowi czy przypadkowi; odstępstwo od tej zasady, lub choćby jej złagodzenie, groziłoby efektywności władzy, a już na pewno stawiałoby pod znakiem zapytania jej trwałość. Wymogiem panowania było okiełznanie sił groźnych a tajemniczych emanujących z nowopowstałych mas, nie podległych już tradycyjnej rutynie, której korzenie nowoczesność podcięła, i dlatego nieprzewidywalnych w tym, co czynią i uczynić mogą; trzeba było „poskromić bestię", trzymać na wodzy niesforny tłum: nadać światu na powrót to, co utracił - monotonność, jaka czyniłaby go przewidywalnym i podatnym na manipulację.
Nie każdy jednak kodeks odpowiadałby zamówieniu elity panującej. Potrzebne było takie prawo, jakie ukazałoby ład istniejący (ład utożsamiony z trwałością jej zwierzchnictwa) nie w kategoriach wyjątkowości elity i jej prerogatyw, ale w kategoriach powszechności zasad, które tylko mimochodem, bez uprzedniej intencji, i nie tracąc nic ze swych walorów uniwersalnych, czynią panujących panującymi a tych, nad którymi panują podległymi - i nakazują jednym i drugim trwać w kondycji, w jakiej się znaleźli. Elita panująca nie potrzebowała więc obojętnie jakiej etyki, ale etyki wspartej jak gdyby na solidnych, niepodważalnych fundamentach, etyki powszechnej i nadającej się do upowszechnienia, etyki powołującej się na autorytet Rozumu - owej cudownej instancji, jaka wydaje wyrok raz tylko i odmawia skazanym prawa do apelacji.


Dialektycznym skutkiem wszelkich działań konkurencyjnych jest monopolizacja, a przez to – centralne planowanie - i jedyny problem w tym, kto będzie beneficjentem zysku monopoli, czy socjalistyczne społeczeństwo, czy prywatny kapitał.

Adam Barycki
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adam Barycki
Gość






PostWysłany: Nie 15:47, 16 Lut 2014    Temat postu:

Panie Kubusiu, bardzom ciekaw Pańskiej odpowiedzi, na którą czeka zniecierpliwiony Pan Fiklit.

Mnie durnemu wyjść inaczej nie chce, jak tylko: „na pewno tak”, „na pewno nie”, „może”, „nie może”.

A to, Panie Kubusiu, o zgrozo, już logika wielowartościowa, a przecie taka istnieć nie może, matematyka wszechświata, której sam bóg podlega, zabrania takiej herezji matematycznej.

Adam Barycki
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 32599
Przeczytał: 40 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 9:33, 17 Lut 2014    Temat postu:

Adam Barycki napisał:
Panie Kubusiu, bardzom ciekaw Pańskiej odpowiedzi, na którą czeka zniecierpliwiony Pan Fiklit.

Mnie durnemu wyjść inaczej nie chce, jak tylko: „na pewno tak”, „na pewno nie”, „może”, „nie może”.

A to, Panie Kubusiu, o zgrozo, już logika wielowartościowa, a przecie taka istnieć nie może, matematyka wszechświata, której sam bóg podlega, zabrania takiej herezji matematycznej.

Adam Barycki

Widzę Panie Barycki, że ma Pan kłopot ze zrozumieniem AK :)
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/algebra-kubusia-pisana-na-zywo-dyskusja-z-fiklitem-c-iii,6929-150.html#205413


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pon 9:39, 17 Lut 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adam Barycki
Gość






PostWysłany: Pon 10:13, 17 Lut 2014    Temat postu:

Panie Kubusiu, jakże ja mogę nie mieć kłopotu ze zrozumieniem AK, skoro sama AK nie rozumie samej siebie. Twierdzi, że jest logiką dwuwartościową i że logiki wielowartościowe są błędne matematycznie, a sama używa, co najmniej trzech wartości – tak, nie, może. A w polotach, nawet – nie może.

Adam Barycki
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adam Barycki
Gość






PostWysłany: Pon 10:32, 17 Lut 2014    Temat postu:

Panie Kubusiu, a gdyby zwierzę nie na pewno było psem, to czy niepewny pies na pewno ma cztery łapy, czy może tylko ma je nie na pewno? Czy „nie na pewno” jest na pewno pewnym przeciwieństwem „na pewno”? Bo na mój nos, to pachnie mi tu w AK jeszcze dodatkowymi wartościami logicznymi, takim jak – może na pewno i może nie na pewno. Panie Kubusiu, rady innej nie ma, musimy zakasać rękawy i brać się do roboty nad przeróbką AK.

Adam Barycki
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adam Barycki
Gość






PostWysłany: Pon 14:14, 17 Lut 2014    Temat postu:

Panie Kubusiu, od rana intensywnie pracuję nad wielką przemianą i proszę, wytężona praca umysłowa daje rezultaty. Odkryłem w AK dwie następne wartości logiczne naszego wszechświata: „może nie może” i „może może”.

No, nie zawracam dalej Panu głowy, dalej biorę się do jeszcze bardziej intensywnej roboty.

Adam Barycki
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 32599
Przeczytał: 40 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 20:29, 17 Lut 2014    Temat postu:

Jak tam naukowe postępy?
... wychodzi coś ciekawego?

... a może coś wielkiego na wzór tego?

Piotr I Aleksiejewicz Wielki (1672–1725) – cesarz rosyjski. Twórca imperialnej Rosji.
Podwładny powinien przed obliczem przełożonego mieć wygląd lichy i durnowaty, tak by swoim pojmowaniem sprawy nie peszyć przełożonego


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Wto 1:38, 18 Lut 2014, w całości zmieniany 5 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adam Barycki
Gość






PostWysłany: Wto 2:07, 18 Lut 2014    Temat postu:

Proszę tego popróbować Panie Kubusiu z Panem Fiklitem, może się ulituje i zaprzestanie pytać.

Adam Barycki
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adam Barycki
Gość






PostWysłany: Czw 18:53, 20 Lut 2014    Temat postu:

Panie Kubusiu, gdybym Panu powiedział, że AK się kupy nie trzyma, to czy nazwałby mnie Pan idiotą?

Adam Barycki
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adam Barycki
Gość






PostWysłany: Pią 11:29, 21 Lut 2014    Temat postu:

I co pusty barani łbie, tyle masz do powiedzenia na temat wykazania, że AK nie jest logiką dwuwartościową? Dokładnie tyle, co ten drugi pusty barani łeb.

A teraz komunikat:
Jeżeli w mojej celi zostanie wklejony elaborat o AK, to ja przywracam swoje konto na Sfini i będę codziennie wyklejał całe Forum Kubusia setkami ogromnych wklejanek o KRZ. I niech ci się pusty łbie nie wydaje, że będziesz mógł to usuwać, nie będziesz kanalio mogła tego tknąć, ponieważ nie będzie tam niczego, co naruszałoby regulamin, huju.

Adam Barycki
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adam Barycki
Gość






PostWysłany: Pią 12:06, 21 Lut 2014    Temat postu:

Panie Kubusiu, znalazł się Pan w sytuacji bez wyjścia. Odpowiadając na pytanie Pana Fiklita, sam likwiduje Pan AK, a nie odpowiadając, pozostawia Pan twierdzenie Pana Fiklita o likwidacji AK, jako prawdziwe. Oczywiście, sytuacja byłaby bez wyjścia dla człowieka inteligentnego, a ponieważ Pan jest tumanem, wyjść ma Pan wiele, jednak głupota Pańska może zaprowadzić Pana na manowce, dlatego powinien Pan brać przykład z Pana Dyszyńskiego. Powinien Pan wyjaśnić Panu Fiklitowi, że jego twierdzenie o bezsensowności AK z powodu jej wewnętrznej sprzeczności logicznej, jest niewystarczające, ponieważ nie wszystko, co nielogiczne jest bezsensowne, a to dlatego, że fundamentalne założenia są bardziej skomplikowane i nie poddają się weryfikacji logicznej, a tylko oparte są na wierze, w związku z tym, Pańska wiara w AK nie może być mniej sensowna od niewiary w AK, Pana Fiklita. Gdyby Pan Fiklit nie chciał się zgodzić z tak mocno uzasadnioną przez Pana Dyszyńskiego formą argumentacji , to proszę Go odesłać do Internetu po nauki, a w Internecie na pewno znajdzie naukowy dowód „ABC” Pana Dąbrowskiego, w którym ściśle matematycznie udowodnione jest, że sensownym jest nie tylko to, co logiczne. I tym przygwoździ Pan drania ostatecznie, będzie musiał się poddać. Chyba, że Go jasny szlag trafi i wyzwie Pana od durnych huji, czym udowodni, że racji nie ma.

Adam Barycki
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 32599
Przeczytał: 40 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 3:26, 22 Lut 2014    Temat postu:

Twardogłowy Panie Barycki,
Jest Pan niereformowalnym bufonem, mam gdzieś Pana celę, podobnie jak Michał.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 32599
Przeczytał: 40 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 4:05, 22 Lut 2014    Temat postu:

Adam Barycki napisał:

.... a w Internecie na pewno znajdzie naukowy dowód „ABC” Pana Dąbrowskiego, w którym ściśle matematycznie udowodnione jest, że sensownym jest nie tylko to, co logiczne.

Zgadzam się z tym, a wynika to z matematyki ścisłej, algebry Kubusia, wynika to z matematycznej wolnej woli każdego człowieka, opisanej przez definicję implikacji. Mówienie NIE otoczeniu, to fundament postępu w nauce.

Pa, Bufonie


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Sob 4:09, 22 Lut 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adam Barycki
Gość






PostWysłany: Sob 14:34, 22 Lut 2014    Temat postu:

Skoro z matematyki ścisłej wynika, że sensownym jest to, co nielogiczne, to ja sensownie, acz nielogicznie powiem Panu, że dwa dodać dwa, równa się huj i pizda w nocy gwizda.

Czy wystarczająco mocno powiedziałem otoczeniu – nie arytmetyce? I czy moje nie, może być już fundamentem postępu w nauce?

Jeszcze powiem Panu sensownie, że AK jest świństwem, bo wszystko, co nie jest logiczne świństwem jest, a ja nie pozwolę żadnej kanalii wyklejać moje celi świństwami, niech Pan sobie swój klozet wyklei gołymi babami.

Adam Barycki
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adam Barycki
Gość






PostWysłany: Sob 14:49, 22 Lut 2014    Temat postu:

Panie Kubusiu, Pan Fiklit bezpodstawnie twierdzi, że AK jest bezsensowna, ponieważ jest nielogiczna, a przecie wystarczy, aby Pan przedstawił powyższy ściśle matematyczny dowód, że nielogiczne jest sensowne i tym zawstydzi Pan nieuka, już nie będzie mógł powiedzieć, że AK jest bezsensowna, ścisła matematyka zabroni podłej kanalii plwać na AK.

Adam Barycki
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Więzienie Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 436, 437, 438 ... 1985, 1986, 1987  Następny
Strona 437 z 1987

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin