ŚFiNiA

Adam Barycki · Gość

Panie Kubusiu, pojawił się tu niejaki Pan Kalikles, wygląda na to, że to zupełny idiota, absolutnie nierozumiejący naturalnej logiki wszechświata – NTI. Na dodatek, można na razie (ale czy to, „na razie”, nie przemieni się w pewność, wiemy, że pewności mieć nie możemy na tym świecie, a czy na tamtym można by było być pewnym, tego wiedzieć nie możemy) przyjąć założenie, że Pan Kalikles, to wstrętny marksista. Dlatego powinien Pan w dziale Genesis udzielić Panu Kaliklesowi stosownych korepetycji z logiki naturalnej wszechświata (i na boga, proszę nie zapominać o złotych jajach).

Adam Barycki

rafal3006 · Wysłany: Pon 2:52, 11 Mar 2013 Temat postu:

Panie Barycki,

Ziemianie to fanatycy nie rozumiejący iż jedynie słusznym ustrojem jest komunizm, a jedynie słuszną matematyką jest algebra Kubusia.

Tu jest dowód:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/algebra-kubusia-w-definicjach-czesc-ii-dyskusji-z-yrizony,6539.html#188262

Czy my, bogowie, mamy się przejmować Ziemianami?

Czy musi Pan zawracać Luzik na jedynie słuszną drogę?
Luzik, która nie wykonuje bezwarunkowo poleceń Pana Baryckiego zmierza prosto do piekła, wszyscy tu widzimy Pana nieskończoną dobroć i cierpliwość aby ją z tej drogi zawrócić.

Adam Barycki · Gość

Oj tak, jednego ludzkość może być pewna, mojego nieskończonego ogromu miłości, a i cierpliwości mojej wytrwałej, nie pozostawię bez opieki mojej troskliwej żadnej kanalii.

Adam Barycki

luzik · Wysłany: Pon 14:55, 11 Mar 2013 Temat postu:

Oj, jak mnie ta dobrotliwośc pana Baryckiego wzrusza. Jak pan Barycki nie będzie ustawał w wysilkach to niewykluczone, że na stare lata wrócę na droge cnoty :wink:

Teraz sobie jeszcze pohasam tu i owdzie ;-P

Adam Barycki · Gość

A co Pani może wiedzieć o hulaniu. Ale przecie jam nie kanalia i naprowadzić Panią mogę na właściwą drogę hulanki. Tylko pod moim kierownictwem będzie Pani mogła pohulać, że ho ho.

Adam Barycki

luzik · Wysłany: Pon 19:15, 11 Mar 2013 Temat postu:

Panie Barycki największym hulaką i rozpustnikiem jakiego znam jest Były. Jesli jednak Pan go przebijasz to faktycznie ho ho ho.

Adam Barycki · Gość

Toż mi być rozpustnikiem nawet nie przystoi. Ja zbyt bardzo kocham ludzkość, abym mógł sobie pozwolić na jej deprawację. Wszystkie moje działania powodowane były głębokim uczuciem dla ludzkości i służyć miały jej szczęściu, a że kanalie opatrznie odbierały moją o nich głęboką troskę, to już nie moja wina. Siły nieczyste pozbawiły mojej opieki spore obszary naszej planety. Na Pacyfiku nie mogę ludzkości objąć moją opieką, Francuzi deportowali mnie z Polinezji okrętem wojennym za już prawie udaną rewolucję niepodległościową, której ogień tam rozdmuchałem. Nie bez kozery mogę powiedzieć, żem Pacyfik podpalił. Nie zapominałem i o opiece nad Europą, w Grecji walczyłem o prawa Turków, a na Cyprze o prawa Greków, za co darzono mnie ogromną czcią i już prawie doszłoby do wojny niepodległościowej z udziałem Turcji, ale deportowały kanalie i zagroziły, że zastrzelą, jak moja noga tam jeszcze postanie. Jeszcze z kilku innych krajów zagnieżdżona tam siła nieczysta, przegnała. Ale ja się nie poddaję, teraz o dobro ludzkości walczę tutaj i jak gołym okiem widać, lud tutejszy mnie kocha.

Adam Barycki

Niepoprawna · Wysłany: Wto 0:34, 12 Mar 2013 Temat postu:

a juści

luzik · Wysłany: Wto 6:56, 12 Mar 2013 Temat postu:

Panie Barycki, ja to bym nigdy nie śmiała, ale Niepoprawna to sobie jednak chyba wątpi w to co powyżej.

Adam Barycki · Gość

Myśli Pani, że Pani Nieoprawna uważa mnie za rozpustnika?

Adam Barycki

Niepoprawna · Wysłany: Wto 9:28, 12 Mar 2013 Temat postu:

Ja sobie tylko przytakłam, że kocha. Nie dogrzebujcie się drugiego dna w tym co piszę, bo go nie ma.

Adam Barycki · Gość

Ale nie podkreśliła Pani wyraźnie, że nierozpustnie, co natychmiast wykorzystała Pani Luzik przeciwko mnie.

Adam Barycki

Adam Barycki · Gość

Ludzie, a może byśmy tak co zrobili? Gdyby tak dobrze pogrzebać w pamięci genetycznej przodków naszych, to jest szansa, co prawda znikoma, aby jeszcze bardziej co spieprzyć, ale może się udać. Gdybyśmy tak spróbowali (na razie każdy u siebie w domu) wprowadzić w życie wspaniałe rozwiązania ekonomiczne Pana Dyszyńskiego, a do tego wzmocnione, Pana Kubusia naturalną logiką wszechświata, to może udałoby się nasycić wilka i pomóc konającym owcom skrócić ich męki.

Adam Barycki

Adam Barycki · Gość

Pan Lewandowski – kreacjonista, że ho ho. Nie tylko wykreował świat cały, ale i historię nauki wykreował na nowo:

jas · Gość

rafal3006 · Wysłany: Wto 14:18, 12 Mar 2013 Temat postu:

Panie Barycki,
Gratuluję udanego potomka Jasia.
Czy mógłby Pan wyjawić rąbek tajemnicy, czy to potomek planowany czy przypadkowy?
..aha ... i z kim Pan dokonał tego wielkiego dzieła, z Luzik czy z Niepoprawną?

Adam Barycki · Gość

Panie Krowa, pytanie Pańskie jest jak najbardziej na czasie. Dla współczesności pędzącej ku Communitas, najbardziej odpowiednie będzie określenie – wypierdy. Taka definicja nam współczesnym bardziej pozwoli skupić się na naturalnym prawie wszechświata. Co prawda, współczesność pędzi, ale jeszcze pędzić ma gdzie, na razie hurtownie zajęły po peerelowskie hale fabryczne, a pora już najwyższa, aby i gmachy uniwersyteckie wypełnić miłym sercom naszym, towarem.

Adam Barycki

Adam Barycki · Gość

Panie Kubusiu, dawno temu, jako młody harcerz łaziłem po górach, a tam noce zimne, ale na szczęście i ciepłe owce. Mogło się zdarzyć, że zmuszony chłodem spłodziłem wtedy Pana Krowę.

Adam Barycki

Adam Barycki · Gość

PS. Prawdopodobnie ten chłód jest przyczyną długich pięknie skręconych w loki włosów Pana Krowy.

jas · Gość

jas · Gość

rafal3006 · Wysłany: Wto 17:23, 12 Mar 2013 Temat postu:

luzik · Wysłany: Wto 19:42, 12 Mar 2013 Temat postu:

Załamany · Gość

To nie tak Kubusiu, Adam jako zwierzę społeczne, rozmnaża się przez podział pracy.
______________________________
"Trzeba wiele rzeczy doprowadzić do absurdu, niech poznają swego rodzica."

rafal3006 · Wysłany: Śro 0:56, 13 Mar 2013 Temat postu:

Panie Barycki,
Pani Niepoprawna wkrótce dostanie Nobla:
http://www.sfinia.fora.pl/swiat-nieozywiony,10/ile-wazy-alkohol,6544.html#188350

.. a Pan?