|
ŚFiNiA ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hello
Dołączył: 07 Sie 2010
Posty: 1988
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 15:32, 12 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Isa_bel napisał: | Minęła mnie chęć mielenie nie na temat. | To słuszny kierunek, ale oznacza, że o swojej wersji „zbawienia” nie miałaś i nie masz nic do powiedzenia.
Ps.
Gdybyś nabrała ochoty, to możesz się przymierzyć do odpowiedzi, których zaniechałas.
______________________
“Atheism is a religion like abstinence is a sex position.” B. Maher
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Isa_bel
Dołączył: 11 Maj 2010
Posty: 509
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 0:15, 15 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Hello napisał: | Isa_bel napisał: | Minęła mnie chęć mielenie nie na temat. | To słuszny kierunek, ale oznacza, że o swojej wersji „zbawienia” nie miałaś i nie masz nic do powiedzenia.
Ps.
Gdybyś nabrała ochoty, to możesz się przymierzyć do odpowiedzi, których zaniechałas.
______________________
“Atheism is a religion like abstinence is a sex position.” B. Maher |
Hello powtórzę, ze zbawienie uznawane za stan ostateczny jest dla mnie wynikiem braku podejmowania wyboru po śmierci, a skoro wierzę, że mogę dostać przyzwolenie i decydować, to zbawienie uznaję za stan przejściowy zależny od wyboru człowieka i zgody Boga.
PS. Nic nie zaniechałam, bo wszystko napisałam wcześniej.
Jesli coś niezrozumiałe, to wyjaśnię.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hello
Dołączył: 07 Sie 2010
Posty: 1988
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 19:07, 15 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Isa_bel napisał: | … zbawienie uznawane za stan ostateczny jest dla mnie wynikiem braku podejmowania wyboru po śmierci, a skoro wierzę, że mogę dostać przyzwolenie i decydować, to zbawienie uznaję za stan przejściowy zależny od wyboru człowieka i zgody Boga. | Nie rozumiem!
Czy Twoja koncepcja zbawienia polega na wolności decydowania, czy przeciwnie?
Czy konieczność decydowania jest grzechem pierworodnym od którego będziesz „zbawiona”?
___________________
„…i wyobraźnia jest bezsilna, gdy głowę wypełnia pustka.”
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Isa_bel
Dołączył: 11 Maj 2010
Posty: 509
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 9:37, 17 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Hello napisał: | Isa_bel napisał: | … zbawienie uznawane za stan ostateczny jest dla mnie wynikiem braku podejmowania wyboru po śmierci, a skoro wierzę, że mogę dostać przyzwolenie i decydować, to zbawienie uznaję za stan przejściowy zależny od wyboru człowieka i zgody Boga. | Nie rozumiem!
Czy Twoja koncepcja zbawienia polega na wolności decydowania, czy przeciwnie?
Czy konieczność decydowania jest grzechem pierworodnym od którego będziesz „zbawiona”?
___________________
„…i wyobraźnia jest bezsilna, gdy głowę wypełnia pustka.” |
Tak, na wolności decydowania, ale nie jest to decyzja, że to chcę, a tego nie.
Zgadzam się na "chcę" i nie znam środków jakie zostaną stworzone do mego "chcę".
To moja koncepcja jak widzę od strony zbawionego...czyli po śmierci.
---
Konieczność decydowania nie jest grzechem i w dodatku pierworodnym.
Wg teologii katolickiej, grzech pierworodny zostaje zmyty podczas chrztu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hello
Dołączył: 07 Sie 2010
Posty: 1988
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 19:51, 23 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Isa_bel napisał: | Tak, na wolności decydowania … czyli po śmierci. | A czegoż możesz chcieć po śmierci – przecie nie będzie Isa_bel?!
Inna sprawa - czego oczekujesz tu i teraz od kandydatów do TAKIEGO zbawienia?
Ps.
Może i chrzest coś zmywa, ale ja nie zauważyłem.
___________________________
„Taka mała dupa, a taka wielka kupa.”
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Isa_bel
Dołączył: 11 Maj 2010
Posty: 509
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:24, 25 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Hello napisał: | Isa_bel napisał: | Tak, na wolności decydowania … czyli po śmierci. | A czegoż możesz chcieć po śmierci – przecie nie będzie Isa_bel?!
Inna sprawa - czego oczekujesz tu i teraz od kandydatów do TAKIEGO zbawienia?
Ps.
Może i chrzest coś zmywa, ale ja nie zauważyłem.
___________________________
„Taka mała dupa, a taka wielka kupa.” |
Życie jest wieczne, więc będzie Isa_bel istnieć.
Czy ciało Twoje samo wykonuje czynności?
Myślisz i działasz, nieprawdaż?
Kod biologiczny mamy w genie, myślisz, że to jedyny kod?
A jeśli nie, to gdzie są dane z naszych myśli, doświadczeń...to
wszystko umiera?
Czy Twoje myśli/świadomość umiera?
Owszem umiera mózg...narząd do ich tworzenia i nie ma możliwości działania, ale te utworzone, to gdzie?
Mego ciała nie będzie i nie będę nim zarządzać, ale moja świadomość być może nieco inna (okrojona) istnieje dalej, dlaczego więc nie mogłabym mieć możliwości wyboru stąże świadomością.
-
Ja nie oczekuję niczego, to każdy z nas musi sam postawić sobie zadania by zostać zbawionym i sam wyrazić chęć tego zbawienia, a wtedy jakby "samo" się nasuwa, co masz robić/działać.
Chrzest może i zmywa-religia katolicka mówi o zmyciu grzechu pierworodnego. Ja uważam, że ten i inne sakramenty, to nie czynności jakie wykonuje kapłan, ale modlitwa i napełnienie człowieka Duchem Św. czyli Bogiem-Jego światłością/Energią.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hello
Dołączył: 07 Sie 2010
Posty: 1988
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 21:20, 26 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Isa_bel napisał: | … gdzie są dane z naszych myśli, doświadczeń...to wszystko umiera? | To jest bełkot Isa_bel - myśli jako dane mogą być zapisane lub nie i śmierć autora nie ma tu nic do rzeczy.
Isa_bel napisał: | .. moja świadomość być może nieco inna (okrojona) istnieje dalej … | Problem w tym, że zwierza pt. świadomość nie ma i nie było.
Isa_bel napisał: | … "samo" się nasuwa, co masz robić/działać. | Czyli coś robisz/działasz, aby zostać zbawioną, ale nie chcesz zdradzić co – sobek!
Isa_bel napisał: | Życie jest wieczne, więc będzie Isa_bel istnieć. | Isa_bel będzie martwa, więc utraci „wieczność życia”.
Zwracam też uwagę, że „wieczność” prowadzi do paradoksów.
___________________
„Wieczność kocha dzieła czasu.”
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Isa_bel
Dołączył: 11 Maj 2010
Posty: 509
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 0:03, 11 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Hello napisał: | Isa_bel napisał: | … gdzie są dane z naszych myśli, doświadczeń...to wszystko umiera? | To jest bełkot Isa_bel - myśli jako dane mogą być zapisane lub nie i śmierć autora nie ma tu nic do rzeczy. |
Babola strzelasz.
Dane istnieją, więc są zapisane.
Jak to nie ma nic do rzeczy?
Jeśli autorem jest komp i zostanie popsuty, to dane masz? Odzyskasz?
Tylko nie pitol, że wcześniej gdzieś tam zapisałeś/przeniosłeś.
Jeśli człowiek umiera, to jego myśli też nikt nie odzyska na ziemi, one przechodzą w inny stan świadomości.
Hello napisał: | Isa_bel napisał: | .. moja świadomość być może nieco inna (okrojona) istnieje dalej … | Problem w tym, że zwierza pt. świadomość nie ma i nie było. |
No rzeczywiście masz problem, jeśli nie posiadasz świadomości.
Hello napisał: | Isa_bel napisał: | … "samo" się nasuwa, co masz robić/działać. | Czyli coś robisz/działasz, aby zostać zbawioną, ale nie chcesz zdradzić co – sobek! |
Nie tylko ja jestem sobek, bo tyle już odeszło i nikt nie chce powiedzieć jak to zrobić.
Jedyną odpowiedzią jest: Jak umrzesz, to się dowiesz.
Hello napisał: | Isa_bel napisał: | Życie jest wieczne, więc będzie Isa_bel istnieć. | Isa_bel będzie martwa, więc utraci „wieczność życia”.
Zwracam też uwagę, że „wieczność” prowadzi do paradoksów. |
Nie, martwe będzie ciało, ale moja energia/dusza istnieje dalej, czyli żyje wiecznie.
Czy takie życie wieczne jest paradoksem?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Katalizator
Gość
|
Wysłany: Nie 21:39, 20 Sty 2013 Temat postu: Komętarz |
|
|
Nie rozumiem, po co tyle tych wywodów.
Jeśli przyjmuje się założenia, że istnieje istota wszechmogąca i że chce ona zbawić wszystkich ludzi, no to jasne jest, że zbawi. Z definicji.
Jedyny problem, że intuicyjne pojmowanie takich na przykład pojęć jak wolność i osobowość/jaźń musi ulec zmianie.
Ktoś mówi "a ja teraz z własnej woli podejmuję decyzję, że nie chcę być zbawiony", to trzeba mu przetłumaczyć, że tylko tak gada, a naprawdę nic nie wie o swoim "prawdziwym ja" i o swojej "prawdziwej wolności".
W tym ujęciu termin "wszyscy ludzie" z frazy "wszyscy ludzie będą zbawieni", nie oznacza w żadnym wypadku tych wszystkich empirycznych ludzi, z jakimi mamy tu na Ziemi do czynienia, ale jakieś bliżej nam nieznane istoty. Tak dogłębnie przemienione, że z kosmicznej perspektywy tej przemiany wszystkie uczynki i decyzje "tutejszych" empirycznych ludzi nie mają żadnego istotnego znaczenia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hello
Dołączył: 07 Sie 2010
Posty: 1988
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 20:19, 01 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Isa_bel napisał: | Jeśli człowiek umiera, to jego myśli też nikt nie odzyska na ziemi, one przechodzą w inny stan świadomości. | Toż właśnie pytam: co to za stan, na czym polega i po co on jest?
Isa_bel napisał: | No rzeczywiście masz problem, jeśli nie posiadasz świadomości. | Odwrotnie, to Ty masz problem, bo zdaje Cisię, że masz coś takiego, ale nie bardzo wiesz co to jest.
Isa_bel napisał: | Jedyną odpowiedzią jest: Jak umrzesz, to się dowiesz. | Szkoda – zdawało mi się, że Ty już wiesz tu i teraz.
Isa_bel napisał: | Nie, martwe będzie ciało, ale moja energia/dusza istnieje dalej, czyli żyje wiecznie. | Martwię się, bo utożsamiasz świadomość , duszę i energię – to kompletny bajzel.
_____________
„Dusza nie wychodzi na fotografii.„
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Katalizator
Gość
|
Wysłany: Pon 14:56, 13 Maj 2013 Temat postu: ? |
|
|
Widzę, że autor ma w doopie wszystkie uwagi i nawet nie chce mu się odpowiedzieć, że nie odpowie, bo mu się nie chce odpowiedzieć.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Isa_bel
Dołączył: 11 Maj 2010
Posty: 509
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 17:33, 06 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Hello napisał: | Isa_bel napisał: | Jeśli człowiek umiera, to jego myśli też nikt nie odzyska na ziemi, one przechodzą w inny stan świadomości. | Toż właśnie pytam: co to za stan, na czym polega i po co on jest? |
Nieważkości...najprościej można odpowiedzieć.
Polega na tym, że widzisz i wiesz wszystko, ale nie potrafisz powiedzieć, a właściwie ludzie do których mówisz...nie słyszą/rozumieją co mówisz.
Po co jest?
Nie wiem.
Isa_bel napisał: | Nie, martwe będzie ciało, ale moja energia/dusza istnieje dalej, czyli żyje wiecznie. | Martwię się, bo utożsamiasz świadomość , duszę i energię – to kompletny bajzel.
_____________
„Dusza nie wychodzi na fotografii.„[/quote] Cytat: |
Nie martw się, jeśli nauka w przyszłości uporządkuje i da odpowiednie nazewnictwo, to ja będę się nim posługiwać, a póki co to co mówię TY odbierasz wg swoich wyobrażeń i swego nazewnictwa...stąd bajzel
Stopka- Wychodzi, wychodzi, ale połączeniu z duchem. |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Isa_bel
Dołączył: 11 Maj 2010
Posty: 509
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 17:34, 06 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Isa_bel napisał: | Hello napisał: | Isa_bel napisał: | Jeśli człowiek umiera, to jego myśli też nikt nie odzyska na ziemi, one przechodzą w inny stan świadomości. | Toż właśnie pytam: co to za stan, na czym polega i po co on jest? |
Nieważkości...najprościej można odpowiedzieć.
Polega na tym, że widzisz i wiesz wszystko, ale nie potrafisz powiedzieć, a właściwie ludzie do których mówisz...nie słyszą/rozumieją co mówisz.
Po co jest?
Nie wiem.
Isa_bel napisał: | Nie, martwe będzie ciało, ale moja energia/dusza istnieje dalej, czyli żyje wiecznie. | Martwię się, bo utożsamiasz świadomość , duszę i energię – to kompletny bajzel.
_____________
„Dusza nie wychodzi na fotografii.„ |
Nie martw się, jeśli nauka w przyszłości uporządkuje i da odpowiednie nazewnictwo, to ja będę się nim posługiwać, a póki co to co mówię TY odbierasz wg swoich wyobrażeń i swego nazewnictwa...stąd bajzel
Stopka- Wychodzi, wychodzi, ale połączeniu z duchem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Isa_bel
Dołączył: 11 Maj 2010
Posty: 509
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 17:40, 06 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Coś pokićkałam z cytatami, ale się doczytasz...sorry za utrudnienia.
Cytat: | Katalizator:
Widzę, że autor ma w doopie wszystkie uwagi i nawet nie chce mu się odpowiedzieć, że nie odpowie, bo mu się nie chce odpowiedzieć. |
Wiesz, to chyba nie tak.
Zwyczajnie się przegapi lub zapomni, albo nie ma się nic więcej do dodania, czasami jest się zmęczonym głupotami napisanymi, ale to nie znaczy, że ma się gdzieś rozmówców.
Dzięki Tobie odpisałam Hello.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
krowa
Areszt za spam, do odwołania
Dołączył: 18 Mar 2010
Posty: 16705
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 8:21, 27 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
>
http://www.youtube.com/watch?v=lP2LO-uQiwQ
SzamanCow myślał...
Drażniła go ta Różowa Szeherezada, która była pusta jak worek na śmieci. Już ją chciał rzucić, podpalić swój dom i wynieść się gdzie pieprz rośnie. Była jednak tak blisko, na dwadzieścia pięć kroków, że odnajdywał zbyt dużo momentów na to, aby te kroki zrobić.
Wczoraj, w zgodzie z impulsem boskim, on wszedł do jej domu bez pukania i wszedł do pokoju, w którym siedziała. Była piękna. On zamknął za sobą drzwi i uklęknął przed nią.
- Na co patrzysz?
- (ona coś odpowiedziała)
- Przeczytałaś moją bajkę?
- (ona zaprzeczyła) - i szybko wstając odsunęła się od niego.
- Oddaj mi tę bajkę, to byle gówno.
- (i Różowa Szeherezada mu oddała)
Jej podkoszulek uchylił mu się aby dodać do brakującej bajki świeże cycki.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Adam Barycki
Gość
|
Wysłany: Czw 9:49, 27 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
No a przecie tak niedawno temu proponowałem Panu spalenie szkoły, gdyby Pan wtedy mnie posłuchał, nie cierpiałby Pan niepotrzebnie tak długo. Ale jak mówi stare mądre przysłowie słowiańskie - co się odwlecze, to nie uciecze – i nawet lepiej się stało, że się odwlekło, teraz w promieniach wiosennego słońca szkoła będzie paliła się pięknie. Tak wielka energia, którą Pan uwolni nie pozostanie bez wpływu na dusze zatwardziałych dziewuch, w blasku sięgających nieba płomieni nastąpi duchowa przemiana, nikt nie pozostanie obojętny, buchający żar stopi zlodowaciałe serca, wszyscy Pana pokochają miłością szczerą, z dzierlatek spadną kajdany obłudy i spocone żarem miłości, a i buchających płomieni, oddadzą się Panu wszystkie na raz na boisku szkolnym wśród łun czerwieni dogasających zgliszcz szkoły.
Adam Barycki
PS. Proszę tylko zamówić jakiego fotografa, aby utrwalił dla ludzkości piękno ognia i parującego potem żaru seksu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
krowa
Areszt za spam, do odwołania
Dołączył: 18 Mar 2010
Posty: 16705
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 10:17, 27 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
[quote="krowa"]SzamanCow myślał...Drażniła go ta Różowa Szeherezada, która była pusta jak worek na śmieci. [/quote]
http://www.youtube.com/watch?v=lP2LO-uQiwQ
SzamanCow myślał...
Kilka miesięcy temu, gdy Różowa Szeherezada leżała na kocu, on położył się obok i objął wzrokiem jej kręgosłup. A wcześniej, gdy zbiegała ze schodów, widział jej łono, które Niczym mu nie pachniało. Niczego nie miała pod majtkami; była pusta jak worek na śmieci.
- Co przeglądasz? - spytał.
- (więc ona mu na laptopie pokazała)
- Zobacz coś innego; promienistość wzrokową.
- (i Różowa Szeherezada wystukała: p r o m i e ni s t o ś ć w z r o k o w a)
Wtedy on popatrzył na znikający pod jej majtkami kręgosłup i powiedział:
- Wywołaj na śfini naukę i światopogląd.
- (zaraz jej paznokcie zagłębiły się w to zaproszenie)
SzamanCow zobaczył skrzące się słonecznie włoski na Różowej skórze powlekającej widziadło kręgosłupa a jego stary łep przywdział dziewczęce majtki.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
krowa
Areszt za spam, do odwołania
Dołączył: 18 Mar 2010
Posty: 16705
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 11:48, 27 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
[quote="krowa"]SzamanCow myślał...
Drażniła go ta Różowa Szeherezada, która była pusta jak worek na śmieci. [/quote]
http://www.youtube.com/watch?v=h7YNoxLVDmc
Tego samego dnia, a więc wczoraj, SzamanCow wyruszył w sprawie małoletnich królików. Udał się automobilem do Proszowic za tymi królikami. Dzień był oczywiście targowy; środa spopielała. A na targu firanki, buciki, nawoływania sprzedawczyków i ociąganie się królików... ale gdzieby tam królików! Nie było żadnych królików. Wtedy On, zawlókł się ulicą do pobliskiego baru, Królewska 65. Stał tam Mercedes terenowy na felgach aluminiowych, a wewnątrz lokalu tubylcy.
Stary Belmondo, chwiejąc się na nogach i dziubiąc w klawisze automatu do gier, miał tego dnia szczęście i wygrał siedemnaście krążków złotych.
- Co wam się stało Belmondo z tymi nogami?
- Złamałem na schodach.
- A z kim mieszkacie, żeście nogi połamali? Żonę macie jeszcze?
- Sam mieszkam. - odparł Belmondo.
- A to gdzieście byli żeście połamali?
- U kumpla piliśmy.
- To musiała tam być jakaś Wiedźma.
- Ano wlaśnie, że była! - ożywił się Belmondo.
- Ja bym was wyleczył, ale pamiętajcie, że kobiety to wiedźmy.
Żyd za kontuarem przyjął od Szamana 3 złote za kawę, a on pojechał do Różowej Szeherezady.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
marekmosiewicz
Dołączył: 03 Lut 2006
Posty: 334
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 15:55, 21 Lis 2016 Temat postu: |
|
|
Wuju zbóju, teoria to nie wszystko. Nie wiem, czy spotkałeś w swoim życiu drania, co do którego Twoją jedyną nadzieją jest żeby go wyekspediowano na Księżyc. I masz wewnętrzną pewność, że wtedy Twardowski wróci.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Andy72
Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 6612
Przeczytał: 97 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 18:37, 23 Lis 2016 Temat postu: |
|
|
wujzboj napisał: | Pisałem o tym faktycznie dość skrótowo i może zbyt między linijkami. Jedyny rodzaj zła, jaki istnieje (jeśli istnieje Bóg), to zło nazwane przeze mnie złem subiektywnym:
|
A zło nie jest czasem obiektywne?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Semele
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 22880
Przeczytał: 94 tematy
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 19:05, 24 Lis 2016 Temat postu: |
|
|
Cosik karkołomnego. Może będę miała czas poczytać.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Semele
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 22880
Przeczytał: 94 tematy
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 19:07, 24 Lis 2016 Temat postu: |
|
|
Andy72 napisał: | wujzboj napisał: | Pisałem o tym faktycznie dość skrótowo i może zbyt między linijkami. Jedyny rodzaj zła, jaki istnieje (jeśli istnieje Bóg), to zło nazwane przeze mnie złem subiektywnym:
|
A zło nie jest czasem obiektywne? |
"Zło" jest tylko słowem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dyskurs
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 28 Wrz 2015
Posty: 9844
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: USA Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 4:34, 30 Lis 2016 Temat postu: |
|
|
marekmosiewicz napisał: | Wuju zbóju, teoria to nie wszystko. Nie wiem, czy spotkałeś w swoim życiu drania, co do którego Twoją jedyną nadzieją jest żeby go wyekspediowano na Księżyc. I masz wewnętrzną pewność, że wtedy Twardowski wróci. | To niestety najszybsza droga do cierpienia. Mozna podrozowac po calej kuli ziemskiej a nawet wybrac sie w kosmos, ale gdy "drania" spakuje sie w plecach zycia, to bedzie doskwieral wszedzie. Najlepsza metoda na spokoj wewnetrzny jest nie klasyfikowac innych i nie przyklejac im znakow rozpoznawczych, miec do siebie dystans, smiac sie z innymi, pracowac nad swoim charakterem moralnym opartym na wartosciach waznych (dla mnie wolnosc/autonomia i godnosc czlowieka) i cieszyc sie zyciem. Nie sposob zadowolic wszystkich - zbyt dua nas na ziemi jest. Najlepiej sie tym nie przejmowac i robic swoje czyli pracowac nad soba, pomagac innym z milosierdziem ale nie dac sie wykorzystywac i cieszyc sie zyciem, bo owszem trwa wiecznie ale zmienia formy. Pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dyskurs
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 28 Wrz 2015
Posty: 9844
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: USA Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 4:38, 30 Lis 2016 Temat postu: |
|
|
Semele napisał: | Andy72 napisał: | wujzboj napisał: | Pisałem o tym faktycznie dość skrótowo i może zbyt między linijkami. Jedyny rodzaj zła, jaki istnieje (jeśli istnieje Bóg), to zło nazwane przeze mnie złem subiektywnym:
|
A zło nie jest czasem obiektywne? |
"Zło" jest tylko słowem. | Nie jest to tylko slowo. Jest to ikona kultury zachodniej opartej na chrzescijanstwie i oznacza pozycje polaryzacji dobra, ktore koncentruje sie na postepowaniu na bazie mocnego charakteru moralnego opartego na systemie wartosci ktory przekazali nam Rodzice aby wzbogacac ludzkosc jako calosc.
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dyskurs
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 28 Wrz 2015
Posty: 9844
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: USA Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 4:40, 30 Lis 2016 Temat postu: |
|
|
Andy72 napisał: | wujzboj napisał: | Pisałem o tym faktycznie dość skrótowo i może zbyt między linijkami. Jedyny rodzaj zła, jaki istnieje (jeśli istnieje Bóg), to zło nazwane przeze mnie złem subiektywnym:
|
A zło nie jest czasem obiektywne? | "Zlo" podobnie jak "charakter moralny" nie istnieje niezaleznie od czlowieka.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|