Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Pluralizm
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Filozofia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Andy72




Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 5909
Przeczytał: 76 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 16:43, 04 Gru 2017    Temat postu: Pluralizm

Rzeczywistość składa się z bytów, które są całkiem różnych kategorii.
Najpierw jest świat idei platońskich, świat matematyki, logiki. Byty te są poza czasem i przestrzenią. Jest tu z nieskończoną dokładnością liczba Pi, są twierdzenia matematyczne i algorytmy.
Świat ten wpływa na świat materialny. Rozróżniamy świat fizyki kwantowej i klasycznej. Świat klasyczny wyłania się z powodu dużej liczby obiektów elementarnych istniejących we wszechświecie.
Następnie nie jeden ale miliardy światów świadomych. Świat materialny może wpływać na świadomość poprzez zmysły a świadomość na materię poprzez wolną wolę.
W świecie materialnym istnieje informacja. To coś różnego od energii/materii ponieważ informacja klasyczna może być duplikowana, może znikać, nie ma prawa zachowania jak energia/materia.
Jest również informacja kwantowa oraz informacja qualiowa, czyli pamięć istot świadomych.
Świadomość nie jest żadną substancją, ale wszechświatami w których centrum jest punkt - sama świadomość a wokół tego punktu qualia.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wujzboj
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: znad Odry
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 23:53, 06 Gru 2017    Temat postu:

Ojej, bardzo rozrzutne to bytowanie. Ale to drobiazg, w końcu rzeczywistość nie może być ekonomiczna-

Pytanie tylko, dlaczego coś warto nazwać bytem. Bo dzielić rzeczywistość na byty można na wiele różnych sposobów i wobec tego warto się w to bawić tylko w jakimś celu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Andy72




Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 5909
Przeczytał: 76 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 0:34, 07 Gru 2017    Temat postu:

Dlaczego rozrzutne? Byty mogą być tylko jednego rodzaju, bo inaczej to zbyt skomplikowane? Czego byś nie nazwał bytem?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wujzboj
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: znad Odry
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 0:41, 07 Gru 2017    Temat postu:

Brzytwa Ockhama. Nie mnóż bytów bez potrzeby. Pytanie jest więc o potrzebę. Po co tyle klas bytów? Co to daje?

Bytem jest dla mnie to, co stanowi podstawowy element konstrukcyjny rzeczywistości. Poza tym jest, rzecz jasna, ogromna ilość tego, co się z tych elementów konstrukcyjnych da na różnorakie sposoby zbudować. Nierzadko dla wygody warto nazywać także i te konstrukcje bytami i mówić o ich istnieniu. Należy jednak przy tym pamiętać, że chodzi wtedy o byty i istnienie w innym znaczeniu, niż gdy mowa jest o samej podstawie Raz mówimy o czymś podstawowym, a raz - o pochodnym. Trzeba uważać, bo użycie tej samej nazwy w obu przypadkach łatwo prowadzi do konfuzji o poważnych skutkach.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Andy72




Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 5909
Przeczytał: 76 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 0:52, 07 Gru 2017    Temat postu:

Brzytwą można się pokaleczyć jak jej się nadużywa ;-)
Nie można zgodzić się by były obiekty jednego tylko typu, a może i tylko jeden byt zamiast miliardów. Skoro świat jest pluralistyczny to nie można udawać że byty są tylko jednego ULUBIONEGO rodzaju.
Nie tylko materii będziesz zaprzeczał ale i światu matematyki? A może zaprzeczysz istnieniu informacji, co najmniej trzech rodzajów informacji?
Podstawowy to jest świat matematyki, czy świat świadomości nazwiemy pochodnym?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Piotr Rokubungi
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 31 Maj 2014
Posty: 6081
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Polska, Pomorze Zachodnie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 13:10, 07 Gru 2017    Temat postu:

Pluralizm, to chyba..plująca się lizyna...:think: :mrgreen:
A wie ktoś, co to za byt: Unidentified Flying Object?:think: ;-P


Ostatnio zmieniony przez Piotr Rokubungi dnia Czw 13:12, 07 Gru 2017, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Andy72




Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 5909
Przeczytał: 76 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 16:10, 07 Gru 2017    Temat postu:

Niezdezynfekowany obiekt latjący
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Piotr Rokubungi
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 31 Maj 2014
Posty: 6081
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Polska, Pomorze Zachodnie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 17:33, 07 Gru 2017    Temat postu:

Andy72 napisał:
Niezdezynfekowany obiekt latjący
To dobre tłumaczenie. Ale pytałem o to, czym jest NOL.:wink:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wujzboj
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: znad Odry
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 0:46, 08 Gru 2017    Temat postu:

Andy napisał:
Brzytwą można się pokaleczyć jak jej się nadużywa ;-)

Oczywiście. I dlatego zapytałem, po co ci to bytowe ZOO.

Andy napisał:
Nie można zgodzić się by były obiekty jednego tylko typu, a może i tylko jeden byt zamiast miliardów. Skoro świat jest pluralistyczny to nie można udawać że byty są tylko jednego ULUBIONEGO rodzaju.

One nie są jednego ulubionego rodzaju. Ani nie są jednego rodzaju. Byt podstawowy ma być zrozumiałego rodzaju; to warunek konieczny racjonalności. Kiedy jest on spełniony, wtedy byty pochodne są też zrozumiałe - i mają całe multum rodzajów, w zależności od tego, po co są wprowadzane. Kamyk na plaży, liczba siedem, uczucie radości - to wszystko jest dobrze określone, istnieje więc i może być nazwane bytem. Ale pochodnym, a nie podstawowym. I istnienie to też jest pochodne, a nie - podstawowe.

Andy napisał:
Nie tylko materii będziesz zaprzeczał ale i światu matematyki? A może zaprzeczysz istnieniu informacji, co najmniej trzech rodzajów informacji?
Podstawowy to jest świat matematyki, czy świat świadomości nazwiemy pochodnym?

Nie może podstawowym być to, czego sens pojawia się dopiero wtedy, gdy pojawia się pochodne. Dlatego podstawowy jest właśnie świat świadomości. Świat matematyki jest pochodny. Sztywny, stabilny, twardy, samodzielny - ale pochodny. Zniszczysz wszystkie świadomości, zniszczysz i matematykę. Zniszczysz matematykę, świadomości mają szansę to przetrwać, przynajmniej teoretycznie.

Piotr napisał:
pytałem o to, czym jest NOL

Znaczy, pytasz o to, czym jest kosmita, jeśli są kosmici? Pewno tak, jak ty i twoje ciało: jest postrzeganym przez nas przejawem (ciało twoje, ciało kosmity) istnienia jakiejś świadomości (świadomość twoja, świadomość kosmity).
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Piotr Rokubungi
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 31 Maj 2014
Posty: 6081
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Polska, Pomorze Zachodnie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 18:05, 08 Gru 2017    Temat postu:

Hehe, "wujaszku" poważny, tak w ogóle, to sobie tutaj trochę "jaja robię" z tymi kosmitami. A to dlatego, że tak nieco dziwacznie i odrobine śmiesznie piszecie- tzn. raczej chodzi mi o wpisy Andy'ego- o jakichś hierarchiach bytów; więc ja w ten sposób chciałem zwrócić uwagę na śmieszność takich "gdybań" i opisów.;-P Ale jeśli już traktować to poważnie, to- ściśle biorąc- pytałem czym jest NOL; czyli dokładniej, cóż to za "ustrojstwo"- z czego i jak zbudowane np.? Pomijając przypadki, sytuacje, gdy okazuje się taki NOL zjawiskiem naturalnym albo ludzką konstrukcją, urządzeniem.

Ale zauważyłem też- nie po raz pierwszy, oczywiście- że masz chyba obsesję odnośnie świadomości, Jarku. Naprawdę już z tym przesadzasz, moim zdaniem! Po czym niby wnioskowałbyś, że kosmita ma świadomość, że go takowa cechuje m. in.?? Przecież nie jest nawet pewne, czy coś, co wygląda jak inny człowiek ma świadomość! A co dopiero kosmita, który może wyglądałby, jak..kawałek skały, albo ogromny pająk, albo jak..kilka cząstek substancji chemicznej, albo jak ze słynnych filmów z serii "Alien"!..
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Andy72




Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 5909
Przeczytał: 76 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 20:55, 08 Gru 2017    Temat postu:

Nieprawdą, zniszczę wszystkie świadomości, zniszczę cała materię a i tak będzie odwieczne prawo 2+2=4!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Piotr Rokubungi
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 31 Maj 2014
Posty: 6081
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Polska, Pomorze Zachodnie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 21:44, 08 Gru 2017    Temat postu:

Andy72 napisał:
Nieprawdą, zniszczę wszystkie świadomości, zniszczę cała materię a i tak będzie odwieczne prawo 2+2=4!
:shock: :rotfl: :fuj:A zniszczysz kupę, to pozostanie ino smród?:think: :rotfl:

Ostatnio zmieniony przez Piotr Rokubungi dnia Pią 21:46, 08 Gru 2017, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wujzboj
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: znad Odry
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 1:13, 09 Gru 2017    Temat postu:

Andy napisał:
Nieprawdą, zniszczę wszystkie świadomości, zniszczę cała materię a i tak będzie odwieczne prawo 2+2=4!

Doprawdy? A co znaczy 2+2=4? Wytłumacz mi, o co chodzi w tych tajemniczych symbolach.

Piotr napisał:
tak w ogóle, to sobie tutaj trochę "jaja robię" z tymi kosmitami

Spoko.

Piotr napisał:
pytałem czym jest NOL; czyli dokładniej, cóż to za "ustrojstwo"- z czego i jak zbudowane np.?

Chodzi ci o to, że nie musimy tego wiedzieć, by o NOL mówić?

Piotr napisał:
Po czym niby wnioskowałbyś, że kosmita ma świadomość, że go takowa cechuje m. in.??

Skoro bawimy się w kosmitów, to zakładam, że kosmita jest tego rodzaju, jakim znamy go z filmów. A ci kosmici, niezależnie od tego, jak wyglądają, sprawiają wrażenie istot świadomych swojego istnienia, chociaż myślących inaczej niż my. Nawet ten ocean z Solaris Lema sprawiał takie wrażenie. Co tam ocean; nawet te metalowe chmury z Niezwyciężonego były takie. I nic dziwnego. Lepiej czytają się opowiadania o zmaganiach z osobami niż o zmaganiach z siłami natury. Wyjątki potwierdzają regułę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Piotr Rokubungi
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 31 Maj 2014
Posty: 6081
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Polska, Pomorze Zachodnie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 15:27, 09 Gru 2017    Temat postu:

wujzboj napisał:
Piotr napisał:
tak w ogóle, to sobie tutaj trochę "jaja robię" z tymi kosmitami

Spoko.

Piotr napisał:
pytałem czym jest NOL; czyli dokładniej, cóż to za "ustrojstwo"- z czego i jak zbudowane np.?

Chodzi ci o to, że nie musimy tego wiedzieć, by o NOL mówić?

Piotr napisał:
Po czym niby wnioskowałbyś, że kosmita ma świadomość, że go takowa cechuje m. in.??

Skoro bawimy się w kosmitów, to zakładam, że kosmita jest tego rodzaju, jakim znamy go z filmów. A ci kosmici, niezależnie od tego, jak wyglądają, sprawiają wrażenie istot świadomych swojego istnienia, chociaż myślących inaczej niż my. Nawet ten ocean z Solaris Lema sprawiał takie wrażenie. Co tam ocean; nawet te metalowe chmury z Niezwyciężonego były takie. I nic dziwnego. Lepiej czytają się opowiadania o zmaganiach z osobami niż o zmaganiach z siłami natury. Wyjątki potwierdzają regułę.
Coraz bardziej nabieram przekonania, Jarosławie, że również masz swoje obsesje na punkcie np. "możemy/nie możemy mówić z sensem/bez sensu" i nt. w ogóle świadomości... A chodziło mi o to, o co zapytałem wprost; nie dorabiaj do tego "ukrytej treści".
Tak, ludzie mają silną, powszechną tendencję, do uosabiania. Ty ze swoimi poglądami wydajesz mi się również być mocno "antropocentryczny", chyba przesadnie trochę...

To nie wątek na to, ale chcę jednak przypomnieć, że dla wielu matołków z tego forum "głosisz" swój światopogląd, co prawda o wiele słuszniejszy, niż większość z ich zapatrywań na rzeczywistość. Ale wciąż "przemilczasz" raczej krytykę, którą publikuję w różnych tematach nt. błędów w twym światopoglądzie oraz m. in. jeszcze na temat "kretynizmu solipsyzmu"- jak to nazwałem. No, ale dobra- skoro tak wolisz, to nie musimy o tych sprawach polemizować...


Ostatnio zmieniony przez Piotr Rokubungi dnia Sob 15:29, 09 Gru 2017, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wujzboj
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: znad Odry
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 0:08, 10 Gru 2017    Temat postu:

Jaką to krytykę przemilczam, drogi Piotrze?

Dużo jest na forum postów, których nie zdążyłem jeszcze przeczytać, albo które znikną pod stronami nowych, zanim do nich dojdę. Takie życie. W każdym razie, jak na dziś dzień nie jestem świadom (hehe) żadnego kontrargumentu, który zostawiłbym bez odpowiedzi. A te kontrargumenty z "kretynizmu solipsyzmu" zostały już, wedle mojego rozeznania, zupełnie pozbawione wszelkich podstaw.

Z chęcią wrócę jednak do tych spraw. Proponuję, żebyś je uporządkował w jednym wątku, najlepeij założonym właśnie w tym celu. A potem zajmiemy się nimi punkt po punkcie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Piotr Rokubungi
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 31 Maj 2014
Posty: 6081
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Polska, Pomorze Zachodnie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 16:30, 10 Gru 2017    Temat postu:

wujzboj napisał:
Jaką to krytykę przemilczam, drogi Piotrze?

Dużo jest na forum postów, których nie zdążyłem jeszcze przeczytać, albo które znikną pod stronami nowych, zanim do nich dojdę. Takie życie. W każdym razie, jak na dziś dzień nie jestem świadom (hehe) żadnego kontrargumentu, który zostawiłbym bez odpowiedzi. A te kontrargumenty z "kretynizmu solipsyzmu" zostały już, wedle mojego rozeznania, zupełnie pozbawione wszelkich podstaw.

Z chęcią wrócę jednak do tych spraw. Proponuję, żebyś je uporządkował w jednym wątku, najlepeij założonym właśnie w tym celu. A potem zajmiemy się nimi punkt po punkcie.
Może i na wiele [chociaż chyba nie na wszystko] odpowiedziałeś już wcześniej, ale część z tych odpowiedzi nadal uważam za bzdurne, nieuzasadnione odpowiednio. Co się odnosi do "kretynizmu solipsyzmu", to nie chciało mi się czytać jeszcze raz tego wątku, gdy zobaczyłem, że ma aż 10 stron.;-P Ale dla mnie wciąż pozostaje otwarte pytanie [chyba główne, podstawowe], iż jeśliby to świadomość generowała Rzeczywistość, to dlaczego różne świadome myśli wywołują tak odmienne skutki? Np. dlaczego myśl "na podłodze stoi krzesło" ma m. in. skutki takie, że mogę tego krzesła dotknąć, usiąść na nim i t. p., natomiast myśl "po suficie chodzi goblin" ma skutki takie, że nie mogę owego goblina dotknąć, ani ściągnąć go z sufitu, ani t. p.?
Tylko nie wiem, czy powinno się zakładać jeszcze kolejny watek, w którym "wałkowane" byłoby raczej to samo, o czym wielokrotnie nawet było już na tym forum? Na razie może proponuję, byś- jeśli chcesz- odniósł się do wytłuszczonego w tym wpisie pytania mego. A poza tym, byś poczytał takie tematy, jak m. in. "Hipoteza Wszystkiego.", "Moje główne, acz "luźne" założenia.", "Czym jest psychika?", oraz może jeszcze raz [wnikliwiej] wątek "Wyśmianie kretynizmu solipsyzmu"...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
linoskoczek




Dołączył: 13 Lip 2013
Posty: 184
Przeczytał: 4 tematy


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 18:20, 10 Gru 2017    Temat postu:

Pozwolę sobie odpowiedzieć.

Piotr Rokubungi napisał:
Ale dla mnie wciąż pozostaje otwarte pytanie [chyba główne, podstawowe], iż jeśliby to świadomość generowała Rzeczywistość


Świadomość NIE generuje rzeczywistości. Świadomości wraz z wrażeniami SĄ rzeczywistością - nie ma nic poza nimi (a raczej nie możemy nic sensownego o tym powiedzieć).

Piotr Rokubungi napisał:
to dlaczego różne świadome myśli wywołują tak odmienne skutki? Np. dlaczego myśl "na podłodze stoi krzesło" ma m. in. skutki takie, że mogę tego krzesła dotknąć, usiąść na nim i t. p.,


Serio? Myślisz sobie "na podłodze stoi krzesło" i to skutkuje pojawieniem się krzesła??

Zajrzyj może do wątku w którym dość klarownie narysowałem czym jest idealizm subiektywny - może będzie Ci łatwiej zrozumieć.

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/czym-nie-jest-a-czym-jest-idealizm-subiektywny,10381.html


Ostatnio zmieniony przez linoskoczek dnia Nie 18:21, 10 Gru 2017, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Andy72




Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 5909
Przeczytał: 76 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 18:31, 10 Gru 2017    Temat postu:

linoskoczek napisał:
Świadomość NIE generuje rzeczywistości. Świadomości wraz z wrażeniami SĄ rzeczywistością - nie ma nic poza nimi (a raczej nie możemy nic sensownego o tym powiedzieć).

Bzdura, krzesło to nie żadna świadomość.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
linoskoczek




Dołączył: 13 Lip 2013
Posty: 184
Przeczytał: 4 tematy


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 19:37, 10 Gru 2017    Temat postu:

Andy72 napisał:
linoskoczek napisał:
Świadomość NIE generuje rzeczywistości. Świadomości wraz z wrażeniami SĄ rzeczywistością - nie ma nic poza nimi (a raczej nie możemy nic sensownego o tym powiedzieć).

Bzdura, krzesło to nie żadna świadomość.


Zgadza się. Krzesło to pojęcie, którego desygnatem są rozmaite wrażenia w zależności od kontekstu w którym używamy tego pojęcia. Np. twarde, brązowe, z czterema nogami.

Piszę jak to wygląda w idealizmie subiektywnym. Zdaję sobie sprawę, że Ty uważasz, że krzesło jest czymś innym.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wujzboj
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: znad Odry
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 20:10, 10 Gru 2017    Temat postu:

Piotr napisał:
jeśliby to świadomość generowała Rzeczywistość, to dlaczego różne świadome myśli wywołują tak odmienne skutki?

To ja przypomnę odpowiedzi.

Odpowiedzi , bo jest ich wiele, w zależności od konkretnych szczegółów ontologii, którą się postuluje. Wszystkie oscylują jednak wokół centralnego, ogólnego stwierdzenia: nasze postrzeżenia są uporządkowane. Co znaczy, że relacje pomiędzy nimi podlegają pewnym prawom. Wyglądającym z grubsza tak, że świat dzieli się na "twardą" materię i "miękkie" myśli.

Odpowiedź 1. Istnieje Bóg, który jest Rzeczywistością. Prawa wiążące ze sobą nasze postrzeżenia pochodzą od Boga.

Odpowiedź 2. Prawa wiążące nasze postrzeżenia są odwieczną własnością świadomości.

Odpowiedź 3. Prawa wiążące nasze postrzeżenia ewoluują, a siłą napędową tej ewolucji jest własność świadomości polegająca na tym, że świadomość (substancja) dąży do maksymalnej skuteczności wymiany informacji pomiędzy jednostkami (poszczególnymi świadomościami, jeśli mowa o polipsyzmie) i/lub do maksymalnej skuteczności przetwarzania informacji w ramach jednostki (obojętne, czy mowa o polipsyzmie czy o solipsyzmie).

Odpowiedź 4. Stabilność praw wiążących nasze postrzeżenia jest konsekwencją wielkiej ilości jednostek: aby jakiż element tych praw zmienić, należałoby wpłynąć na wszystkie jednostki, w których ten element funkcjonuje.

Odpowiedzi te nie wykluczają się wzajemnie (przynajmniej, nie wszystkie ich kombinacje).

wuj napisał:
Świadomość NIE generuje rzeczywistości. Świadomości wraz z wrażeniami SĄ rzeczywistością - nie ma nic poza nimi (a raczej nie możemy nic sensownego o tym powiedzieć).
Andy napisał:
"]Bzdura, krzesło to nie żadna świadomość.

To ja powtórzę: jesteś jedynym z nas dwóch, który twierdzi, jakoby według mnie krzesło było świadomością. Krzesło nie jest świadomością, krzesło jest elementem struktury strumienia informacji, strumienia należącego do świadomości. Świadomość jest budulcem wszystkiego, ale z tego w żaden sposób nie wynika, że wszystko jest świadomością.


Ostatnio zmieniony przez wujzboj dnia Nie 20:17, 10 Gru 2017, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Andy72




Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 5909
Przeczytał: 76 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 21:29, 10 Gru 2017    Temat postu:

Świadomość budulcem wszystkiego? Krzesło nie jest zbudowane ze świadomości ale z atomów.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
linoskoczek




Dołączył: 13 Lip 2013
Posty: 184
Przeczytał: 4 tematy


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 22:20, 10 Gru 2017    Temat postu:

Andy72 napisał:
Świadomość budulcem wszystkiego? Krzesło nie jest zbudowane ze świadomości ale z atomów.


Stwierdzenie, że krzesło jest zbudowane z atomów, mówi w kwestii ontologii krzesła tyle samo ile stwierdzenie, że zbudowane jest z nóg, siedziska i oparcia. W jednym i drugim przypadku informuje tylko o tym jakie wrażenia (obserwacje) mogą się nam przydarzyć w kontakcie z krzesłem. Nie mówią natomiast nic o tym, czym krzesło jest ostatecznie.

Kolejne pytanie będzie brzmiało: z czego zbudowany jest atom?
Kolejne: z czego zbudowane jest to z czego zbudowany jest atom? itd.
Ostatecznie zawsze dojdziemy do konkretnych wrażeń, które są powiązane z "budulcem". Na końcu zawsze będą wrażenia.


Ostatnio zmieniony przez linoskoczek dnia Nie 22:20, 10 Gru 2017, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Andy72




Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 5909
Przeczytał: 76 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 22:29, 10 Gru 2017    Temat postu:

Patrząc na krzesło nie mam wrażenia atomów, tylko wiedzę na ich temat.
A pytanie: z czego zbudowane są qualia nie ma odpowiedzi
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Piotr Rokubungi
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 31 Maj 2014
Posty: 6081
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Polska, Pomorze Zachodnie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 23:07, 10 Gru 2017    Temat postu:

linoskoczek napisał:
Pozwolę sobie odpowiedzieć.

Piotr Rokubungi napisał:
Ale dla mnie wciąż pozostaje otwarte pytanie [chyba główne, podstawowe], iż jeśliby to świadomość generowała Rzeczywistość


Świadomość NIE generuje rzeczywistości. Świadomości wraz z wrażeniami SĄ rzeczywistością - nie ma nic poza nimi (a raczej nie możemy nic sensownego o tym powiedzieć).

Piotr Rokubungi napisał:
to dlaczego różne świadome myśli wywołują tak odmienne skutki? Np. dlaczego myśl "na podłodze stoi krzesło" ma m. in. skutki takie, że mogę tego krzesła dotknąć, usiąść na nim i t. p.,


Serio? Myślisz sobie "na podłodze stoi krzesło" i to skutkuje pojawieniem się krzesła??

Zajrzyj może do wątku w którym dość klarownie narysowałem czym jest idealizm subiektywny - może będzie Ci łatwiej zrozumieć.

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/czym-nie-jest-a-czym-jest-idealizm-subiektywny,10381.html
No, i następny "nawiedzony" w podobny sposób, jak wujzboj!:fuj:
I znowu się wku**iłem! Jak można być tak ograniczonym?! To się tyczy też ciebie, Jarku naczelny. Ale tobie odpiszę w następnej kolejności, konkretnie na twój wpis.
Świadomość, to wszystko to, co sobie pomyślisz wiedząc o tym, zdając sobie z tego sprawę- czyli wyobrażenia. Prawda? A doznajesz wielu rzeczy, które wyobrażasz w zupełnie różne [przede wszystkim dwa] sposoby. Prawda? Patrz powyższy przykład. Może jeszcze jeden: Gdy grasz na pianinie, to wyobrażasz sobie, że grasz na pianinie- doznajesz tego w pewien sposób; gdy grasz na pianinie, wyobrażasz sobie, że sikasz na tyranozaura z ciemnej materii- doznajesz tego jednak w zupełnie inny sposób [jakoby nie doznajesz zmysłowo]! Skąd więc te różnice?? Jeśli tego nie daje się wytłumaczyć, to należy uznać, że zachodzi coś innego, inny czynnik (czynniki) "steruje" tym, co i jak doznajemy, doświadczamy, niźli własna świadomość! Jasne to w końcu?!

Najbardziej irytujące, bo najbardziej głupie [Co również dawno już wujowizbojowi tłumaczyłem]: Zdecyduj się, czy nie ma nic poza nimi [nią = świadomością], czy tylko nie da się nic o tym powiedzieć?! Bo to zupełnie co innego! Jeśli tego nie rozróżniacie, to tylko oznacza, że nie mam co z takimi dyskutować, bo to strata mojej energii na waszą głupotę.

A ty serio uważasz, że jeśli na podłodze stoi krzesło i je właśnie obserwujesz, to go tam nie ma?!?:fuj:

Nie interesuje mnie taki czy inny były, obecny kierunek filozoficzny, bo nie interesują mnie całe steki bzdur, które ludziska powymyślali i nadal wymyślają. Jedyne, co mnie interesuje, to JAK JEST!

P. s.: I zwróćcie uwagę na różnicę w moich tekstach pomiędzy rzeczywistością, a Rzeczywistością. Ta pierwsza istnieje [tylko], natomiast ta druga będzli. Pierwsza jest interpretacją fragmentów drugiej, niejako się w niej zawiera.


Ostatnio zmieniony przez Piotr Rokubungi dnia Pon 0:15, 11 Gru 2017, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
linoskoczek




Dołączył: 13 Lip 2013
Posty: 184
Przeczytał: 4 tematy


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 23:52, 10 Gru 2017    Temat postu:

Andy72 napisał:
Patrząc na krzesło nie mam wrażenia atomów, tylko wiedzę na ich temat.
A pytanie: z czego zbudowane są qualia nie ma odpowiedzi


I jaka konkretnie jest ta wiedza? Co oznacza, że krzesło jest zbudowane z atomów?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Filozofia Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin