Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Dyskusja na temat algebry Kubusia
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 67, 68, 69 ... 73, 74, 75  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Metodologia / Forum Kubusia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 32754
Przeczytał: 43 tematy

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 13:10, 05 Kwi 2024    Temat postu:

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-6225.html#791845

Irbisol napisał:
Ale dowód czego?

Irbisol napisał:
Więc miałem zastrzeżenie i zadałem pytanie.
A że pytanie olałeś i sobie radośnie coś pierniczyłeś nie na temat, to sam sobie robisz problem.

Nie siedzę w twojej głowie, nie wiem co masz na myśli.
O jakim fragmencie naszej dyskusji mówisz?
Konkretnie:
Zacytuj pytanie które zadałeś (wraz z linkiem) - dokładną jego treść!
Do rozstrzygnięcia mamy czy olałem twoje pytanie, czy nie olałem, a jesli olałem to jaki był tego powód.

Czy kto ma nadzieję że Irbisol odpowie?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 32754
Przeczytał: 43 tematy

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 13:53, 05 Kwi 2024    Temat postu:

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-6225.html#791857

Irbisol napisał:
Ty, jak widzę, standardowo nieprzytomny.
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-4925.html#779163

... a widzisz?
W życiu bym nie wpadł że o to ci chodzi.
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-4925.html#779163
Irbisol napisał:
rafal3006 napisał:
Podsumowujac:
Dla dowolnej funkcji logicznej Y=f(x) prawo Małpki ma dwa nietożsame rozwiązania Y i ~Y

OK, w takim razie mam funkcję logiczną:
Y = f(x) = x
Jakie są nietożsame rozwiązania wg małpy?

Definicja funkcji tożsamościowej Irbisola:
Y = f(x) =x

To już sobie wyjaśniliśmy!

Po pierwsze:
Tylko i wyłacznie dzięki naszej dyskusji nazwałeś funkcję logiczną Y gównem, czym śmiertelnie obraziłeś zarówno świat techniki, jak i świat matematyki.

Po drugie:
Twoja zero-jedynkowa definicja funkcji tożsamościowej po wywaleniu Y jest aktualnie taka:
f(1)=1
f(0)=0
Coś tam wspominałeś że chodzi tu o to, że tabela zero-jedynkowa coś ci tam zwraca, ale nie wyjaśniłeś na przykładzie co i jak zwaraca, jaka to tabela etc.
Innymi słowy w temacie twojej zero-jedynkowej definicji funkcji tożsamościowej wszyscy wiemy, że nic nie wiemy.

Nie możesz żądać od kogokolwiek by rozmawiał o twojej zero-jedynkowej definicji funkcji tożsamościowej jak absolutnie nikt, łącznie z najwybitniejszymi ziemskimi matematykami nie wie co znaczy ta twoja zero-jedynkowa definicja twojej funkcji tożsamościowej:
f(1)=1
f(0)=0


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pią 18:37, 05 Kwi 2024, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 32754
Przeczytał: 43 tematy

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 20:38, 05 Kwi 2024    Temat postu:

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-6225.html#791889

Irbisol napisał:
Tu użyłbym kwantyfikatorów trochę inaczej.
Mianowicie wszyscy doskonale wiedzą, o co chodzi w funkcji tożsamościowej - oprócz ciebie.

Kwantyfikatory to jedno wielkie gówno bo te pojęcia nie mają definicji zero-jedynkowych! - nie ma tego w algebrze Kubusia!

Rozmawiamy o algebrze Boole'a - jesli jakiś obiekt na tym polu definiujesz to musisz podać precyzyjną zero-jedynkową definicję tego obiektu.

Na gruncie algebry Kubusia 100% znaczków tu używanych ma swoje precyzyjne zero-jedynkowe definicje!

Kwantyfikatory nie mają takich definicji, dlatego to jest GÓWNO!

Podsumowując:
Podaj precyzyjną zero-jedynkową definicje tego twojego zasrańca zwanego funkcją tożsamościową.

Tu nie masz wyjścia - musisz podać zero-jedynkową definicje równoważności p<=>q która na mocy prawa Irbisa definiuje wszelkie tożsamości w naszym Wszechświecie.

Prawo Irbisa:
Dwa pojęcia (zdarzenia,zbiory etc) p i q są tożsame p=q wtedy i tylko wtedy gdy znajdują się w relacji równoważności p<=>q
A1B1: p=q <=> (A1: p=>q)*(B1: p~>q) = A1B1: p<=>q

Przykład:
Pies [=] zwierzę domowe, szczekające

Absolutnie pewne jest Irbisolu jedno!
Wszelkie definicje funkcji tożsamościowej z Wikipedii to tożsamości pojęć wynikające z prawa Irbisa!
Ty prawo Irbisa zaakceptowałeś wieki temu i chwała ci za to.

Ta twoja akceptacja to wbicie osikowego kołka w samo serce twojego gówno-boga zwanego KRZ!

Absulutnie żaden ziemski matematyk nie zna póki co, twojego prawa Irbisa.
Ty tego nie rozumiesz bo nie jesteś matematykiem, ale wystarczy byś zajrzał do Wikipedii by przekonac się jakim potwornym gównem (na gruncie KRZ oczywiście) jest matematyczna definicja równoważności.

Przykład równoważności z Wikipedii - kwadratura koła dla Irbisola:
[link widoczny dla zalogowanych]
Trawa jest zielona wtedy i tylko wtedy, gdy 2 + 2 = 4 (równoważność prawdziwa :shock: :shock: :shock: )
Na mocy twojego prawa Irbisa musisz tu zaakceptowac tożsamość [=] pojęć:
trawa zielona [=] 2+2=4 :shock: :shock: :shock:

Pytanie do Irbisola:
Czy zielona trawa jest warunkiem wystarczającym => do tego aby 2+2=4?

Na mocy twojego prawa Irbisa warunek wystarczający => musi tu być spełniony!
Czy już rozumiesz Irbisolu, dlaczego uznając prawo Irbisa jesteś o lata świetlne przed ziemskimi matematykami?
... dzięki algebrze Kubusia oczywiście - którą wyssałeś z mlekiem matki i jesteś jej ekspertem!


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Nie 9:15, 07 Kwi 2024, w całości zmieniany 9 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 32754
Przeczytał: 43 tematy

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 16:11, 08 Kwi 2024    Temat postu:

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-6250.html#792055

Irbisol napisał:
Cytat:
Podaj precyzyjną zero-jedynkową definicje tego twojego zasrańca zwanego funkcją tożsamościową

Od razu napisz, ile jeszcze razy będziesz pytał o to samo. To ci napiszę tyle razy to samo, żebyś już nie zanudzał.

Póki co nic a nic nie wyjaśniłeś, nadal ani ja ani największy ziemski matematyk nie widzi twojej tabeli zero-jedynkowej twojego zasrańca zwanego funkcją tożsamościową.
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-6225.html#791857
rafal3006 napisał:

Irbisol napisał:
Ty, jak widzę, standardowo nieprzytomny.
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-4925.html#779163

... a widzisz?
W życiu bym nie wpadł że o to ci chodzi.
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-4925.html#779163
Irbisol napisał:
rafal3006 napisał:
Podsumowujac:
Dla dowolnej funkcji logicznej Y=f(x) prawo Małpki ma dwa nietożsame rozwiązania Y i ~Y

OK, w takim razie mam funkcję logiczną:
Y = f(x) = x
Jakie są nietożsame rozwiązania wg małpy?

Definicja funkcji tożsamościowej Irbisola:
Y = f(x) =x

To już sobie wyjaśniliśmy!

Po pierwsze:
Tylko i wyłacznie dzięki naszej dyskusji nazwałeś funkcję logiczną Y gównem, czym śmiertelnie obraziłeś zarówno świat techniki, jak i świat matematyki.

Po drugie:
Twoja zero-jedynkowa definicja funkcji tożsamościowej po wywaleniu Y jest aktualnie taka:
f(1)=1
f(0)=0
Coś tam wspominałeś że chodzi tu o to, że tabela zero-jedynkowa coś ci tam zwraca, ale nie wyjaśniłeś na przykładzie co i jak zwaraca, jaka to tabela etc.
Innymi słowy w temacie twojej zero-jedynkowej definicji funkcji tożsamościowej wszyscy wiemy, że nic nie wiemy.

Nie możesz żądać od kogokolwiek by rozmawiał o twojej zero-jedynkowej definicji funkcji tożsamościowej jak absolutnie nikt, łącznie z najwybitniejszymi ziemskimi matematykami nie wie co znaczy ta twoja zero-jedynkowa definicja twojej funkcji tożsamościowej:
f(1)=1
f(0)=0

Moja pewność absolutna jest taka że zero-jedynkowa definicja funkcji tożsamościowej z Wikipedii jest jak niżej.
Kod:

   p  q  Y=p*q+~p*~q
A: 1  1  =1
B: 1  0  =0
C: 0  0  =1
D: 0  1  =0

Wynika to z twojego własnego prawa Irbisa definiującego absolutnie wszystkie tożsamości w matematyce klasycznej:
1.
2=2 - tożsamość w matematyce klasycznej (łatwa do udowodnienia!)
2.
Tożsamość zbiorów nieskończonych w matematyce klasycznej.
Prawo Irbisa na przykładzie równoważności Pitagorasa:
A1B1: TP=SK <=> (A1: TP=>SK)*(B1: TP~>SK) = A1B1: TP<=>SK
3
Jak również tożsamości pojęć na gruncie logiki matematycznej doskonale znane każdemu 5-cio latkowi:
pies [=] zwierzę domowe, szczekające

Tożsame znaczki tożsamości logicznej:
„=”, [=], <=> (wtedy i tylko wtedy)

Kwadratura koła dla Irbisola:
Zgadzasz się że tożsamości 1,2,3 obsługuje twoje prawo Irbisa?
TAK/NIE

Jeśli tak, to powiedz to dowolnemu matematykowi - baty od niego dostaniesz.

P.S.
Nadal nie zapisałeś twojej zero-jedynkowej definicji funkcji tożsamościowej.
Ty na serio nie widzisz, że twój zapis zero-jedynkowej fujnkcji tożsamościowej jak niżej:
f(1)=1
f(0)=0
To potwornie śmierdzące gówno które nigdy na oczy nie widziało poprawnej zero-jedynkowej definicji czegokolwiek!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 32754
Przeczytał: 43 tematy

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 17:44, 08 Kwi 2024    Temat postu:

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-6250.html#792065

Irbisol napisał:

Wszystko zapisałem, co potrzeba.
Jeszcze ci się pierniczy, że funkcja tożsamościowa jest dwuargumentowa

Cytuję przykład funkcji tożsamościowej z Wikipedii:
[link widoczny dla zalogowanych]
Kod:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Funkcja_to%C5%BCsamo%C5%9Bciowa

Wikipedia napisał:

Przykład funkcji tozsamościowej:
Funkcja liniowa postaci
x<=>x jest tożsamością na zbiorze liczb rzeczywistych.

Kwadratura koła dla Irbisola:
Czy ten przykład fukcji tożsamościowej z Wikipedii to jest dobry przykład, czy do dupy.
Proszę o precyzyjną odpowiedź:
dobry/do dupy (niepotrzebne skreślić)

P.S.
Obejrzyj sobie jak wygląda funcja tożsamościowa x<=>x
[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 32754
Przeczytał: 43 tematy

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 22:24, 08 Kwi 2024    Temat postu:

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-6250.html#792093

Trzy kwadratury koła dla Irbisola!

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-6250.html#792065
rafal3006 napisał:
Irbisol napisał:

Wszystko zapisałem, co potrzeba.
Jeszcze ci się pierniczy, że funkcja tożsamościowa jest dwuargumentowa

Cytuję przykład funkcji tożsamościowej z Wikipedii:
[link widoczny dla zalogowanych]
Kod:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Funkcja_to%C5%BCsamo%C5%9Bciowa

Wikipedia napisał:

Przykład funkcji tozsamościowej:
Funkcja liniowa postaci
x<=>x jest tożsamością na zbiorze liczb rzeczywistych.

Kwadratura koła dla Irbisola:
Czy ten przykład fukcji tożsamościowej z Wikipedii to jest dobry przykład, czy do dupy.
Proszę o precyzyjną odpowiedź:
dobry/do dupy (niepotrzebne skreślić)

P.S.
Obejrzyj sobie jak wygląda funcja tożsamościowa x<=>x
[link widoczny dla zalogowanych]


http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-6250.html#792071
rafal3006 napisał:
Irbisol napisał:
I masz tu jedno x.
A nie dwa argumenty p i q

A tu?
2=2
Ile mam argumentów?
dwa, czy jeden?

Irbisol napisał:
Nie wiem, ile. Mają taką samą wartość, ale nie wiem, czy to jeden, czy dwa różne.


Prawo Irbisa:
Dwa pojęcia (zdarzenia, zbiory etc) p i q są tożsame p=q wtedy i tylko wtedy gdy są w relacji równoważności p<=>q, albo odwrotnie.
A1B1: p=q <=> (A1: p=>q)*(B1: p~>q) = A1B1: p<=>q

Pierwsza kwadratura koła dla Irbisola:
Prawda to czy do dupy?
Prawda/ do dupy - niepotrzebne skreślić

Przypomnę Irbisolu, że sam udowodniłeś, że każdy matematyk zna twoje prawo Irbisa.
Dowód:
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-6250.html#792059
Irbisol napisał:
Co z tymi matematykami, którzy nie znają prawa Irbisa tak bardzo, że to prawo jest w Wikipedii?
Dowód:
[link widoczny dla zalogowanych]


Podstawmy:
p=2
q=2
Stąd na mocy prawa Irbisa mamy:
A1B1: 2=2 <=> (A1: 2=>2)*(B1: 2~>2)= A1B1: 2<=>2
Dowód:
A1: 2=>2 =1 - każde pojęcie jest podzbiorem => siebie samego
cnd
B1: 2~>2 =1 - każde pojęcie jest nadzbiorem ~> siebie samego
cnd

Druga kwadratura koła dla Irbisola:
Czy dobrze tu użyłem twojego prawa Irbisa, czy do dupy?
dobrze / czy do dupy - niepotrzebne skreślić

Podpowiedź to fragment algebry Kubusia:
[link widoczny dla zalogowanych]
Kod:
https://www.dropbox.com/s/hy14p42kup25c32/Kompendium%20algebry%20Kubusia.pdf?dl=0

algebra Kubusia napisał:

13.0 Algebra Kubusia w zbiorach

Niniejszy punkt to kompendium algebry Kubusia zawierające wszystkie potrzebne definicje i prawa algebry Kubusia konieczne i wystarczające do zrozumienia matematycznej obsługi zdań warunkowych "Jeśli p to q" na gruncie teorii zbiorów.

Definicja podstawowego spójnika implikacyjnego:
Podstawowy spójnik implikacyjny to spójnik związany w obsługą zdań warunkowych "Jeśli p to q" definiowanych warunkami wystarczającymi => i koniecznymi ~>

Definicje spójników implikacyjnych w algebrze Kubusia mają układ trzypoziomowy {1=>2=>3}:
1.
Elementarne spójniki logiczne w zdarzeniach:

~~> - spójnik zdarzenia możliwego (2.2.1)
=> - warunek wystarczający (2.2.2)
~> - warunek konieczny (2.2.3)
Elementarne spójniki logiczne w zbiorach:
~~> - element wspólny zbiorów (2.3.1)
=> - warunek wystarczający tożsamy z relacją podzbioru =>(2.3.2)
~> - warunek konieczny tożsamy z relacją nadzbioru ~>(2.3.3)
2.
Podstawowe spójniki implikacyjne definiowane spójnikami elementarnymi:

|=> - implikacja prosta (2.12)
|~> - implikacja odwrotna (2.13)
<=> - równoważność (2.14)
|~~> - chaos (2.15)
3.
Operatory implikacyjne definiowane podstawowymi spójnikami implikacyjnymi

||=> - operator implikacji prostej (2.12.1)
||~~> - operator implikacji odwrotnej (2.13.1)
|<=> - operator równoważności (2.14.1)
||~~> - operator chaosu (2.15.1)

13.1 Elementarne spójniki implikacyjne w zbiorach

Cała logika matematyczna w obsłudze zdań warunkowych „Jeśli p to q” stoi na zaledwie trzech znaczkach (~~>, =>, ~>) definiujących wzajemne relacje zbiorów/zdarzeń p i q.

13.1.1 Definicja elementu wspólnego zbiorów ~~>

Definicja elementu wspólnego ~~> zbiorów:
Jeśli p to q
p~~>q =p*q =1
Definicja elementu wspólnego zbiorów ~~> jest spełniona (=1) wtedy i tylko wtedy gdy zbiory p i q mają co najmniej jeden element wspólny
Inaczej:
p~~>q= p*q= [] =0 - zbiory p i q są rozłączne, nie mają (=0) elementu wspólnego ~~>

Decydujący w powyższej definicji jest znaczek elementu wspólnego zbiorów ~~>, dlatego dopuszczalny jest zapis skrócony p~~>q.
W operacji iloczynu logicznego zbiorów p*q poszukujemy jednego wspólnego elementu co kończy dowód, nie wyznaczamy kompletnego zbioru p*q.
Jeśli zbiory p i q mają element wspólny ~~> to z reguły błyskawicznie go znajdujemy:
p~~>q=p*q =1
co na mocy definicji kontrprzykładu (poznamy za chwilkę) wymusza fałszywość warunku wystarczającego =>:
p=>~q =0 (i odwrotnie)

Przykład:
Jeśli dowolna liczba jest podzielna przez 8 to może ~~> być podzielna przez 3
P8~~>P3 = P8*P3 =1
Istnieje (=1) wspólny element zbiorów P8=[8,16,24..] i P3=[3,6,9..24..] np. 24

13.1.2 Definicja warunku wystarczającego => w zbiorach

Definicja podzbioru => w algebrze Kubusia:
Zbiór p jest podzbiorem => zbioru q wtedy i tylko wtedy gdy wszystkie elementy zbioru p należą do zbioru q
p=>q =1 - wtedy i tylko wtedy gdy relacja podzbioru => jest (=1) spełniona
Inaczej:
p=>q =0 - wtedy i tylko wtedy gdy relacja podzbioru => nie jest (=0) spełniona

Definicja warunku wystarczającego => w zbiorach:
Jeśli p to q
p=>q =1
Zajście p jest (=1) wystarczające => dla zajścia q wtedy i tylko wtedy gdy zbiór p jest (=1) podzbiorem => zbioru q
Inaczej:
p=>q =0
Zajście p nie jest (=0) wystarczające => dla zajścia q wtedy i tylko wtedy gdy zbiór p nie jest (=0) podzbiorem => zbioru q

Matematycznie zachodzi tożsamość logiczna:
Warunek wystarczający => = relacja podzbioru =>

Definicja warunku wystarczającego => dla potrzeb rachunku zero-jedynkowego:
p=>q = ~p+q

Przykład:
A1.
Jeśli dowolna liczba jest podzielna przez 8 to na 100% => jest podzielna przez 2
P8=>P2 =1
Podzielność dowolnej liczby przez 8 jest warunkiem wystarczającym => dla jej podzielności przez 2 wtedy i tylko wtedy gdy zbiór P8=[8,16,24..] jest podzbiorem => zbioru P2=[2,4,6,8..]
Udowodnić relację podzbioru P8=>P2 potrafi każdy matematyk.

W zapisie formalnym mamy tu:
p=P8=[8,16,24..] - zbiór liczb podzielnych przez 8
q=P2=[2,4,6,8..] - zbiór liczb podzielnych przez 2
Gdzie:
p - przyczyna (część zdania po "Jeśli …")
q - skutek (część zdania po "to…")

Podsumowując:
Kod:

Definicja warunku wystarczającego =>:
Zapis formalny:
A1: p=>q = ~p+q
Zapis aktualny (przykład):
A1: p=P8
A1: q=P2
A1: P8=>P2=~P8+P2


13.1.3 Definicja warunku koniecznego ~> w zbiorach

Definicja nadzbioru ~> w algebrze Kubusia:
Zbiór p jest nadzbiorem ~> zbioru q wtedy i tylko wtedy gdy zbiór p zawiera co najmniej wszystkie elementy zbioru q
p~>q =1 - wtedy i tylko wtedy gdy relacja nadzbioru ~> jest (=1) spełniona
Inaczej:
p~>q =0 - wtedy i tylko wtedy gdy relacja nadzbioru ~> nie jest (=0) spełniona

Definicja warunku koniecznego ~> w zbiorach:
Jeśli p to q
p~>q =1
Zajście p jest (=1) konieczne ~> dla zajścia q wtedy i tylko wtedy gdy zbiór p jest (=1) nadzbiorem ~> zbioru q
Inaczej:
p~>q =0
Zajście p nie jest (=0) konieczne ~> dla zajścia q wtedy i tylko wtedy gdy zbiór p nie jest (=0) nadzbiorem ~> zbioru q

Matematycznie zachodzi tożsamość logiczna:
Warunek konieczny ~> = relacja nadzbioru ~>

Definicja warunku koniecznego ~> dla potrzeb rachunku zero-jedynkowego:
p~>q = p+~q

Przykład:
B1.
Jeśli dowolna liczba jest podzielna przez 2 to może ~> być podzielna przez 8
P2~>P8 =1
Podzielność dowolnej liczby przez 2 jest warunkiem koniecznym ~> dla jej podzielności przez 8 wtedy i tylko wtedy gdy zbiór P2=[2,4,6,8..] jest nadzbiorem ~> zbioru P8=[8,16,24..]

W zapisie formalnym mamy tu:
p=P2=[2,4,6,8..] - zbiór liczb podzielnych przez 2
q=P8=[8,16,24..] - zbiór liczb podzielnych przez 8
Gdzie:
p - przyczyna (część zdania po "Jeśli …")
q - skutek (część zdania po "to…")

Podsumowując:
Kod:

Definicja warunku koniecznego ~>:
Zapis formalny:
B1: p~>q = p+~q
Zapis aktualny (przykład):
B1: p=P2
B1: q=P8
B1: P2~>P8=P2+~P8


Trzecia kwadratura koła dla Irbisola:
Zgadzasz się w 100% z powyższym?
Jesli NIE, to poproszę o obalenie choćby jednego zdania z powyższego cytatu.


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pon 23:02, 08 Kwi 2024, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 32754
Przeczytał: 43 tematy

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 9:39, 09 Kwi 2024    Temat postu:

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-6250.html#792121

Irbisol napisał:
Po co mi te pytania zadajesz?
Na razie jeszcze nie poradziłeś sobie z policzeniem, ile funkcja tożsamościowa ma argumentów.

Póki co to ty się rozłożyłeś na banalnym pytaniu 5-cio latka
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-6250.html#792093
Rafal3006 napisał:

Trzy kwadratury koła dla Irbisola!

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-6250.html#792065
rafal3006 napisał:
Irbisol napisał:

Wszystko zapisałem, co potrzeba.
Jeszcze ci się pierniczy, że funkcja tożsamościowa jest dwuargumentowa

Cytuję przykład funkcji tożsamościowej z Wikipedii:
[link widoczny dla zalogowanych]
Kod:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Funkcja_to%C5%BCsamo%C5%9Bciowa

Wikipedia napisał:

Przykład funkcji tozsamościowej:
Funkcja liniowa postaci
x<=>x jest tożsamością na zbiorze liczb rzeczywistych.

Kwadratura koła dla Irbisola:
Czy ten przykład fukcji tożsamościowej z Wikipedii to jest dobry przykład, czy do dupy.
Proszę o precyzyjną odpowiedź:
dobry/do dupy (niepotrzebne skreślić)

P.S.
Obejrzyj sobie jak wygląda funcja tożsamościowa x<=>x
[link widoczny dla zalogowanych]


http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-6250.html#792071
rafal3006 napisał:
Irbisol napisał:
I masz tu jedno x.
A nie dwa argumenty p i q

A tu?
2=2
Ile mam argumentów?
dwa, czy jeden?

Irbisol napisał:
Nie wiem, ile. Mają taką samą wartość, ale nie wiem, czy to jeden, czy dwa różne.


Prawo Irbisa:
Dwa pojęcia (zdarzenia, zbiory etc) p i q są tożsame p=q wtedy i tylko wtedy gdy są w relacji równoważności p<=>q, albo odwrotnie.
A1B1: p=q <=> (A1: p=>q)*(B1: p~>q) = A1B1: p<=>q

Pierwsza kwadratura koła dla Irbisola:
Prawda to czy do dupy?
Prawda/ do dupy - niepotrzebne skreślić

Przypomnę Irbisolu, że sam udowodniłeś, że każdy matematyk zna twoje prawo Irbisa.
Dowód:
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-6250.html#792059
Irbisol napisał:
Co z tymi matematykami, którzy nie znają prawa Irbisa tak bardzo, że to prawo jest w Wikipedii?
Dowód:
[link widoczny dla zalogowanych]


Podstawmy:
p=2
q=2
Stąd na mocy prawa Irbisa mamy:
A1B1: 2=2 <=> (A1: 2=>2)*(B1: 2~>2)= A1B1: 2<=>2
Dowód:
A1: 2=>2 =1 - każde pojęcie jest podzbiorem => siebie samego
cnd
B1: 2~>2 =1 - każde pojęcie jest nadzbiorem ~> siebie samego
cnd

Powtórzę moje pytanie:
2<=>2
Ile argumetów na tozsamościowa funkcja logiczna jak wyżej?

Zawieszam dyskusję dpóki nie odpowiesz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 32754
Przeczytał: 43 tematy

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 10:42, 09 Kwi 2024    Temat postu:

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-6250.html#792127

Dwa dowody iż 2=2 na gruncie prawa Irbisa!
Czy kto ma nadziję że Irbisol wypowie się w temacie prawdziwości/fałszywości tych dowodów na gruncie jego własnego prawa, prawa Irbisa (nieznanego ziemskim matematykom)

Irbisol napisał:
To, co napisałeś, to nie jest funkcja tożsamościowa.
To jest relacja argumentu i wyniku funkcji.

Aż żal patrzeć, jak się wykładasz na najbanalniejszym banale.


Prawo Irbisa:
Dwa pojęcia (zdarzenia, zbiory etc) p i q są tożsame p=q wtedy i tylko wtedy gdy są w relacji równoważności p<=>q, albo odwrotnie.
A1B1: p=q <=> (A1: p=>q)*(B1: p~>q) = A1B1: p<=>q

Przypomnę Irbisolu, że sam udowodniłeś, że każdy matematyk zna twoje prawo Irbisa.
Dowód:
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-6250.html#792059
Irbisol napisał:
Co z tymi matematykami, którzy nie znają prawa Irbisa tak bardzo, że to prawo jest w Wikipedii?
Dowód:
[link widoczny dla zalogowanych]


Dowód tożsamości iż:
2=2 [=] 2<=>2

Definicja tożsamości logicznej [=]:
Prawdziwość dowolnej strony tożsamości [=] logicznej wymusza prawdziwość drugiej strony
Fałszywość dowolnej strony tożsamości [=] logicznej wymusza fałszywość drugiej strony
Gdzie:
"=", [=], <=> - tożsame znaczki tożsamości logicznej

Dowód 1
2=2 [=] 2<=>2

Podstawmy:
p=2
q=2
Stąd na mocy prawa Irbisa mamy:
A1B1: 2=2 <=> (A1: 2=>2)*(B1: 2~>2)= A1B1: 2<=>2
Dowód:
A1: 2=>2 =1 - każde pojęcie jest podzbiorem => siebie samego
cnd
B1: 2~>2 =1 - każde pojęcie jest nadzbiorem ~> siebie samego
cnd

Dowód 2.

Prawo Irbisa:
Dwa pojęcia (zdarzenia, zbiory etc) p i q są tożsame p=q wtedy i tylko wtedy gdy są w relacji równoważności p<=>q, albo odwrotnie.
A1B1: p=q <=> (A1: p=>q)*(B1: p~>q) = A1B1: p<=>q

Prawo Kubusia:
B1: p~>q = B2: ~p=>~q

Po podstawieniu mamy.
Tozsama wersja prawa Irbisa:
Dwa pojęcia (zdarzenia, zbiory etc) p i q są tożsame p=q wtedy i tylko wtedy gdy są w relacji równoważności p<=>q, albo odwrotnie.
A1B2: p=q <=> (A1: p=>q)*(B1: ~p=>~q) = A1B2: p<=>q

Wyznaczenie zbiorów p i q w logice ujemnej ~p i ~q wymaga przyjęcia wspólnej dziedziny D dla p i q
Mamy do udowodnienia:
2=2 [=] 2<=>2
p=2
q=2
p=q - z założenia!

Przyjmijmy wspólną dziedzinę:
LN=[1,2,3,4,5,6,7,8,9..] - zbiór liczb naturalnych
Stąd łatwo liczymy zbiory ~p i ~q:
~p=[LN-2] - zbiór liczb naturalnych pomniejszonych o jeden element 2
~q=[LN-2] - zbiór liczb naturalnych pomniejszonych o jeden element 2
Stąd mamy:
~p=~q

Podstawiamy do A1B2:
A1B2: 2=2 <=> (A1: 2=>2)*(B2: [LN-2]=>[LN-2] = A1B2: 2<=>2
Dowód:
A1: 2=>2 =1 - zbiór jednoelementowy [2] jest podzbiorem =>siebie samego [2]
B2: [LN-2]=>[LN-2] - zbiór nieskończony [LN-2] jest podzbziorem siebie samego

Dowód porawności przyjetej dziedziny:
dla p=q (2=2) mamy:
p+~(p)
Zapis tożsamy:
p+~p = [2]+[LN-2] = LN = D =1 - dziedzina
p*~(p)
Zapis tożsamy:
p*~p = [2]*[LN-2] = [] =0 - zbiór pusty
Jak widzimy wszystko gra i buczy.

Pytanie do Irbisola:
Czy dobrze zastosowałem twoje własne prawo Irbisa w dowodach 1 i 2
TAK/NIE
Innych odpowiedzi nie akceptuję.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 32754
Przeczytał: 43 tematy

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 10:44, 09 Kwi 2024    Temat postu:

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-6250.html#792131

Czy Irbisol jest w stanie zaakcetować swoje własne prawo Irbisa?
.. wbijając ty samym osikowy kołek w samo serce jego gówno-boga zwanego KRZ!

Irbisol napisał:
Nie czytam tego. Kręcisz się w kółko i nadal nie masz pojęcia, ile argumentów ma funkcja tożsamościowa.


Link do moich dowodów 1 i 2:
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-6250.html#792127
rafal3006 napisał:
Dwa dowody iż 2=2 na gruncie prawa Irbisa!
Czy kto ma nadziję że Irbisol wypowie się w temacie prawdziwości/fałszywości tych dowodów na gruncie jego własnego prawa, prawa Irbisa (nieznanego ziemskim matematykom)

Jak wszyscy widzą Irbisol włączył właśnie swoje "w koło Macieju" i nie potrafi powiedzieć czy moje dowody 1 i 2 są poprawne na gruncie jego własnego prawa Irbisa.

Poczekam aż się w tym temacie wypowie, bo tu gra idzie o prawdziwość/fałszywość jego własnego prawa Irbisa!

Pewne jest jedno Irbisolu:
Póki co jesteśmy jedynymi ludźmi na ziemi akceptującymi prawo Irbisa, nazwane tak na twoją cześć bo jako jedyny ziemianin uznałeś jego prawdziwość.

Żaden ziemski matematyk nie zna twojego prawa Irbisa w wersji jak niżej!

Prawo Irbisa:
Dwa pojęcia (zdarzenia, zbiory etc) p i q są tożsame p=q wtedy i tylko wtedy gdy są w relacji równoważności p<=>q, albo odwrotnie.
A1B1: p=q <=> (A1: p=>q)*(B1: p~>q) = A1B1: p<=>q

Dlaczego nie zna?
Bo powyższe prawo Irbisa to wbicie osikowego kołka w samo serce twojego gówno-boga zwanego KRZ.


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Wto 10:52, 09 Kwi 2024, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 32754
Przeczytał: 43 tematy

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 11:01, 09 Kwi 2024    Temat postu:

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-6250.html#792139

Irbisol napisał:
Schizofreniku, dopiero co ci pisałem, że to tzw. prawo Irbisa jest w Wikipedii.

W takim razie proszę o potwierdzenie iż moje dowody 1 i 2 są matematycznie poprawne.
Dopóki tego nie zrobisz, zawieszam dyskusję - bo gra idzie tu o prawdziwość fałszywość twojego prawa Irbisa!

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-6250.html#792131

rafal3006 napisał:
Czy Irbisol jest w stanie zaakcetować swoje własne prawo Irbisa?
.. wbijając ty samym osikowy kołek w samo serce jego gówno-boga zwanego KRZ!

Irbisol napisał:
Nie czytam tego. Kręcisz się w kółko i nadal nie masz pojęcia, ile argumentów ma funkcja tożsamościowa.


Link do moich dowodów 1 i 2:
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-6250.html#792127
rafal3006 napisał:
Dwa dowody iż 2=2 na gruncie prawa Irbisa!
Czy kto ma nadziję że Irbisol wypowie się w temacie prawdziwości/fałszywości tych dowodów na gruncie jego własnego prawa, prawa Irbisa (nieznanego ziemskim matematykom)

Jak wszyscy widzą Irbisol włączył właśnie swoje "w koło Macieju" i nie potrafi powiedzieć czy moje dowody 1 i 2 są poprawne na gruncie jego własnego prawa Irbisa.

Poczekam aż się w tym temacie wypowie, bo tu gra idzie o prawdziwość/fałszywość jego własnego prawa Irbisa!

Pewne jest jedno Irbisolu:
Póki co jesteśmy jedynymi ludźmi na ziemi akceptującymi prawo Irbisa, nazwane tak na twoją cześć bo jako jedyny ziemianin uznałeś jego prawdziwość.

Żaden ziemski matematyk nie zna twojego prawa Irbisa w wersji jak niżej!

Prawo Irbisa:
Dwa pojęcia (zdarzenia, zbiory etc) p i q są tożsame p=q wtedy i tylko wtedy gdy są w relacji równoważności p<=>q, albo odwrotnie.
A1B1: p=q <=> (A1: p=>q)*(B1: p~>q) = A1B1: p<=>q

Dlaczego nie zna?
Bo powyższe prawo Irbisa to wbicie osikowego kołka w samo serce twojego gówno-boga zwanego KRZ.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 32754
Przeczytał: 43 tematy

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 14:23, 09 Kwi 2024    Temat postu:

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-6250.html#792161

Poprawna definicja równoważności tożsamościowej a<=>a w algebrze Kubusia!

[link widoczny dla zalogowanych]
Kod:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Funkcja_to%C5%BCsamo%C5%9Bciowa

Definicja funkcji tożsamościowej według Wikipedii:
rafal3006 napisał:
Funkcja tożsamościowa (funkcja identycznościowa, tożsamość, identyczność) – funkcja danego zbioru w siebie, która każdemu argumentowi przypisuje jego samego. Intuicyjnie: funkcja, która „nic nie zmienia”.

Kluczowe dla obalenia definicji funkcji tożsamościowej jest wytłuszczone zdanie.
Nie jest prawdą, że definicji się nie obala - jak twierdzą co niektóre, matematyczne jełopy, broniąc potwornie śmierdzącego gówna zwanego KRZ.

Przykład gówna z Wikipedii:
[link widoczny dla zalogowanych]
Wikipedia napisał:
Trawa jest zielona wtedy i tylko wtedy gdy 2+2=4

Powyższy przykład to według fanatyków KRZ (czytaj: idiotów) równoważność prawdziwa.

Irbisol napisał:
Więc jak jest z tym prawem Irbisa, który miał zmasakrować KRZ, a jest w Wikipedii od dawna? Zmasakrował? :rotfl:

Cieszy mnie Irbisolu, że jak widzę, rozumiesz prawo Irbisa.
Sęk w tym, że matematycy tego nie akceptują
Poprawna definicja równoważności tożsamościowej a<=>a to twoje prawo Irbisa
W swojej definicji równoważności tożsamościowej matematycy popełniają błąd czysto matematyczny co widać na ich przykładzie z Wikipedii.

Cytuję przykład funkcji tożsamościowej z Wikipedii:
[link widoczny dla zalogowanych]
Kod:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Funkcja_to%C5%BCsamo%C5%9Bciowa

Wikipedia napisał:

Przykład funkcji tożsamościowej:
Funkcja liniowa postaci
x=>x jest tożsamością na zbiorze liczb rzeczywistych.

O co chodzi w tym błędzie czysto matematycznym?
W przykładzie jest mowa o funkcji tożsamościowej, a w zapisie matematycznym użyty jest wyłącznie znaczek warunku wystarczającego => w jedną stronę, co ma zero wspólnego z definicją jakiejkolwiek tożsamości.

Zapis bez tego trywialnego błędu funkcji tożsamościowej musi być tylko i wyłącznie taki:
x<=>x - czyli musi tu być spełniony warunek wystarczający => w dwie strony, a nie w jedną, jak to jest w gówno-Wikipedii.

W algebrze Kubusia może być mowa o równoważności tożsamościowej a<=>a zdefiniowanej prawem Irbisa.

Prawo Irbisa:
Dwa pojęcia (zdarzenia, zbiory etc) p i q są tożsame p=q wtedy i tylko wtedy gdy są w relacji równoważności p<=>q, albo odwrotnie.
A1B1: p=q <=> (A1: p=>q)*(B1: p~>q) = A1B1: p<=>q

Definicja tożsamości logicznej [=]:
Prawdziwość dowolnej strony tożsamości [=] logicznej wymusza prawdziwość drugiej strony
Fałszywość dowolnej strony tożsamości [=] logicznej wymusza fałszywość drugiej strony
Gdzie:
"=", [=], <=> - tożsame znaczki tożsamości logicznej

Definicja równoważności tożsamościowej p<=>q w AK:
Dwa pojęcia p i q są w równoważności tożsamościowej p<=>q wtedy i tylko wtedy gdy po obu stronach znaczka równoważności występują identyczne zapisy słowne z dokładnością do każdej literki i każdego przecinka.

Zapis ogólny równoważności tożsamościowej na bazie prawa Irbisa jest tu taki:
A1B1: p=q <=> (A1: p=>q)*(B1: p~>q) = A1B1: p<=>q

Z definicji funkcji równoważności tożsamościowej w AK mamy:
p=a
q=a
Gdzie:
a - dowolny zapis słowny identyczny z dokładnością do każdej literki i każdego przecinka.
Przykłady:
a=2
a=x
a=x^2-4
a=zbiór trójkątów prostokątnych
a=zbiór sum kwadratów w trójkątach
a=pies
a=miłość
a=krasnoludek
a=suche majtki na dnie morza
etc

Przykładowa równoważność tożsama ale nie tożsamościowa w myśl definicji wyżej to równoważność Pitagorasa zdefiniowana prawem Irbisa:
TP=SK <=> (A1: TP=>SK)*(B1: TP~>SK) = A1B1: TP<=>SK
Gdzie:
A1: TP=>SK=1 - twierdzenie proste Pitagorasa udowodnione wieki temu
Prawo Tygryska:
B1: p~>q = B3: q=>p
Nasz przykład:
B1: TP~>SK = B3: SK=>TP =1
Gdzie:
B3: SK=>TP =1 - twierdzenie odwrotne Pitagorasa udowodnione wieki temu

Zauważmy, że równoważność Pitagorasa:
A1B1: TP<=>SK
Nie jest równoważnością tożsamościową w myśl powyższej definicji bo po obu stronach znaczka <=> nie mamy tu identycznych zapisów słownych z dokładnością do każdej literki i każdego przecinka.
Dowód:
Zbiór trójkątów prostokątnych <=> Zbiór trójkątów ze spełniona sumą kwadratów
TP<=>SK
W równoważności Pitagorasa chodzi o to, że dla każdego trójkąta prostokątnego można zapisać unikalną i jedyną sumę kwadratów definiującą dokładnie ten sam trójkąt prostokątny (i odwrotnie)

Oczywiście łatwo na bazie równoważności Pitagorasa zapisać równoważności tożsamościowe typu a<=>a
Przykład:
Zbiór trójkątów prostokątnych <=> Zbiór trójkątów prostokątnych
TP<=>TP

Wszyscy zdrowi na umyśle widzą, że bez sensu jest wprowadzanie do logiki matematycznej równoważności tożsamościowej a<=>a, bo mamy najprostsze prawo matematyki klasycznej i logiki matematycznej:
a=a - po kiego grzyba wprowadzać tu pojęcie równoważności tożsamościowej?
(patrz prawo Irbisa)

Prawa algebry Boole’a dotyczące oczywistej i trywialnej równoważności tożsamościowej to przykładowo:
a+a=a
a*a=a

Dowód na przykładzie:
a=[suche majtki na dnie morza]
1.
a+a=a
czyli:
[suche majtki na dnie morza]+[suche majtki na dnie morza] = [suche majtki na dnie morza]
cnd
2.
a*a=a
czyli:
[suche majtki na dnie morza]*[suche majtki na dnie morza] = [suche majtki na dnie morza]
cnd


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Wto 18:02, 09 Kwi 2024, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 32754
Przeczytał: 43 tematy

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 1:50, 10 Kwi 2024    Temat postu:

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-6250.html#792241

Irbisol napisał:
rafal3006 napisał:
W swojej definicji równoważności tożsamościowej matematycy popełniają błąd czysto matematyczny co widać na ich przykładzie z Wikipedii.

Cytuję przykład funkcji tożsamościowej z Wikipedii:
[link widoczny dla zalogowanych]
Kod:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Funkcja_to%C5%BCsamo%C5%9Bciowa

Wikipedia napisał:

Przykład funkcji tożsamościowej:
Funkcja liniowa postaci
x=>x jest tożsamością na zbiorze liczb rzeczywistych.

O co chodzi w tym błędzie czysto matematycznym?
W przykładzie jest mowa o funkcji tożsamościowej, a w zapisie matematycznym użyty jest wyłącznie znaczek warunku wystarczającego => w jedną stronę, co ma zero wspólnego z definicją jakiejkolwiek tożsamości.

Owszem, ma to wiele wspólnego z definicją tożsamości. Chociażby to, że ją spełnia.

Co ty bredzisz płaskoziemco?
Od kiedy to warunek wystarczający => spełniony w jedną stronę jest tożsamy z równoważnością?
Innymi słowy twoim zdaniem:
p=>q = p<=>q?
:shock: :shock: :shock:

Definicja równoważności tożsamościowej p<=>q w AK:
Dwa pojęcia p i q są w równoważności tożsamościowej p<=>q wtedy i tylko wtedy gdy po obu stronach znaczka równoważności występują identyczne zapisy słowne z dokładnością do każdej literki i każdego przecinka.

Owszem, jak wiesz że równoważność p<=>q jest prawdziwa (=1) to warunek wystarczajacy p=>q również jest prawdziwy, ale odwrotnie nie zachodzi!
Czyli z faktu że warunek wystarczający => jest prawdziwy p=>q=1 nie wynika (=0) że prawdziwa jest równoważność p<=>q =1.

Wynika z tego, że poprawna definicja równoważności tożsamościowej jest wyłącznie taka:
p<=>q =1
nigdy zaś taka:
p=>q =1

Prawo irbisa:
Każda równoważność prawdziwa p<=>q=1 definiuje tożsamość pojęć (zdarzeń, zbiorów etc) p=q
A1B1: p<=>q = (A1: p=>q)*(B1: p~>q) <=> p=q

Wielkie prawo Irbisa:
Prawo Irbisa definiuje tożsamość matematyczną i logiczną:
p=q
niezależnie od tego:
I.
czy jest to równoważność tożsamościowa p=q gdzie:

p=a
q=a
Gdzie:
a - dowolny zapis słowny
Przykład:
a=suche majtki na dnie morza
a<=>a - tu oczywiście tożsamość równoważnościowa jest spełniona

II.
Czy też jest to równoważność nie tożsamościowa

gdzie p i q to nie są identyczne zapisy z dokładnością do każdej literki i każdego przecinka
Przykład to równoważność Pitagorasa:
TP<=>SK = (A1: TP=>SK)*(B1: TP~>SK) =1*1=1
Tu po obu stronach znaczka <=> nie mamy identycznych zapisów słownych a mimo wszystko na podstawie prawa Irbisa zachodzi tożsamość zbiorów:
TP=SK

Kwadratura koła dla Irbisa:
Czy zgadzasz się na „Wielkie prawo Irbisa”?
TAK/NIE

Innymi słowy:
Czy zgadzasz się że zero-jedynkowa definicja równoważności tożsamościowej a<=>a jest identyczna jak równoważności nie tożsamościowej p<=>q

Jeśli powiesz NIE!
To łatwo ci udowodnię, że jesteś w błędzie - tylko czy przeczytasz?

Na 100% równoważność tożsamościowa nie jest zero-jedynkową definicją warunku wystarczającego a=>a co usiłuje przemycić tu gówienko zwane Wikipedią.


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Śro 1:58, 10 Kwi 2024, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 32754
Przeczytał: 43 tematy

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 7:15, 10 Kwi 2024    Temat postu:

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-6250.html#792251

Czy Irbisol zaakceptuje wielkie prawo Irbisa?

Tytułowe pytanie dotyczy prawa Irbisa, które to prawo Irbisol akceptuje.
Czy ktoś ma nadzieję, że Irbisol wypowie się w temacie wielkiego prawa Irbisa?

Irbisol napisał:
rafal3006 napisał:
Co ty bredzisz płaskoziemco?
Od kiedy to warunek wystarczający => spełniony w jedną stronę jest tożsamy z równoważnością?

A gdzie ja twierdzę, że jest tożsamy z równoważnością?
Z tobą naprawdę nie ma kontaktu.

Brawo, teraz sprawdzimy czy z tobą jest kontakt.
Jak wszyscy widzimy Irbisol doskonale wie, że warunek wystarczający p=>q to fundamentalnie co innego niż równoważność p<=>q, co wynika z prawa Irbisa.

Prawo Irbisa:
Każda równoważność prawdziwa p<=>q=1 definiuje tożsamość pojęć (zdarzeń, zbiorów etc) p=q
A1B1: p<=>q = (A1: p=>q)*(B1: p~>q) <=> p=q

Wielkie prawo Irbisa:
Prawo Irbisa definiuje tożsamość matematyczną i logiczną:
p=q
niezależnie od tego:
I.
Czy jest to równoważność tożsamościowa p<=>q

gdzie zapisy po obu stronach znaczka <=> są identyczne z dokładnością do każdej literki i każdego przecinka, czyli:
p=a
q=a
Gdzie:
a - dowolny zapis słowny
Przykłady:
a=2
a=x
a=suche majtki na dnie morza
a<=>a - tu oczywiście równoważność tożsamościowa jest spełniona

II.
Czy też jest to równoważność nie tożsamościowa

gdzie p i q to nie są identyczne zapisy z dokładnością do każdej literki i każdego przecinka
Przykład to równoważność Pitagorasa:
TP<=>SK = (A1: TP=>SK)*(B1: TP~>SK) =1*1=1
Tu po obu stronach znaczka <=> nie mamy identycznych zapisów słownych a mimo wszystko na podstawie prawa Irbisa zachodzi tożsamość zbiorów:
TP=SK

Kwadratura koła dla Irbisa:
Czy zgadzasz się na „Wielkie prawo Irbisa”?
TAK/NIE
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 32754
Przeczytał: 43 tematy

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 7:43, 10 Kwi 2024    Temat postu:

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-6250.html#792251

Czy Irbisol zaakceptuje wielkie prawo Irbisa?

Tytułowe pytanie dotyczy prawa Irbisa, które to prawo Irbisol akceptuje.
Czy ktoś ma nadzieję, że Irbisol wypowie się w temacie wielkiego prawa Irbisa?

Irbisol napisał:
rafal3006 napisał:
Co ty bredzisz płaskoziemco?
Od kiedy to warunek wystarczający => spełniony w jedną stronę jest tożsamy z równoważnością?

A gdzie ja twierdzę, że jest tożsamy z równoważnością?
Z tobą naprawdę nie ma kontaktu.

Brawo, teraz sprawdzimy czy z tobą jest kontakt.
Jak wszyscy widzimy Irbisol doskonale wie, że warunek wystarczający p=>q to fundamentalnie co innego niż równoważność p<=>q, co wynika z prawa Irbisa.

Prawo Irbisa:
Każda równoważność prawdziwa p<=>q=1 definiuje tożsamość pojęć (zdarzeń, zbiorów etc) p=q
A1B1: p<=>q = (A1: p=>q)*(B1: p~>q) <=> p=q

Wielkie prawo Irbisa:
Prawo Irbisa definiuje tożsamość matematyczną i logiczną:
p=q
niezależnie od tego:
I.
Czy jest to równoważność tożsamościowa p<=>q

gdzie zapisy po obu stronach znaczka <=> są identyczne zapisy z dokładnością do każdej literki i każdego przecinka, czyli:
p=a
q=a
Gdzie:
a - dowolny zapis słowny
Przykłady:
a=2
a=x
a=suche majtki na dnie morza
a<=>a - tu oczywiście równoważność tożsamościowa jest spełniona

II.
Czy też jest to równoważność nie tożsamościowa

gdzie p i q to nie są identyczne zapisy z dokładnością do każdej literki i każdego przecinka
Przykład to równoważność Pitagorasa:
TP<=>SK = (A1: TP=>SK)*(B1: TP~>SK) =1*1=1
Tu po obu stronach znaczka <=> nie mamy identycznych zapisów słownych a mimo wszystko na podstawie prawa Irbisa zachodzi tożsamość zbiorów:
TP=SK

Wniosek z wielkiego prawa Irbisa:
Równoważność tożsamościowa p<=>q gdzie p=a i q=a (a = zapisy identyczne) generuje identyczną tabelę zero-jedynkową równoważności p<=>q jak równoważność nie tożsamościowa p<=>q gdzie po obu stronach znaczka <=> zapisy nie są identyczne.

Kwadratura koła dla Irbisa:
Czy zgadzasz się na „Wielkie prawo Irbisa” oraz z wnioskiem wynikającym z tego prawa?
TAK/NIE


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Śro 7:47, 10 Kwi 2024, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 32754
Przeczytał: 43 tematy

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 10:22, 10 Kwi 2024    Temat postu:

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-6250.html#792269

Wstęp do alternatywnego obalenia KRZ na podstawie definicji funkcji tożsamościowej z Wikipedii!

II.
2024-04-01 Końcowa, pełna wersja algebry Kubusia po n liftingach:

"Algebra Kubusia - matematyka języka potocznego" w pdf (Stron: 1076):
[link widoczny dla zalogowanych]
Kod:
https://www.dropbox.com/s/hy14p42kup25c32/Kompendium%20algebry%20Kubusia.pdf?dl=0


Podstawowy dowód wewnętrznej sprzeczności wszelkich ziemskich logik matematycznych zbudowanych na definicjach zero-jedynkowych, to prawo Grzechotnika udowodnione na poziomie 5-cio latka w punkcie 1.7 algebry Kubusia

Wstęp do alternatywnego obalenia KRZ na podstawie definicji funkcji tożsamościowej z Wikipedii!

Algebra Kubusia napisał:

13.0 Algebra Kubusia w zbiorach

Niniejszy punkt to kompendium algebry Kubusia zawierające wszystkie potrzebne definicje i prawa algebry Kubusia konieczne i wystarczające do zrozumienia matematycznej obsługi zdań warunkowych "Jeśli p to q" na gruncie teorii zbiorów.

Definicja podstawowego spójnika implikacyjnego:
Podstawowy spójnik implikacyjny to spójnik związany w obsługą zdań warunkowych "Jeśli p to q" definiowanych warunkami wystarczającymi => i koniecznymi ~>

Definicje spójników implikacyjnych w algebrze Kubusia mają układ trzypoziomowy {1=>2=>3}:
1.
Elementarne spójniki logiczne w zdarzeniach:

~~> - spójnik zdarzenia możliwego (2.2.1)
=> - warunek wystarczający (2.2.2)
~> - warunek konieczny (2.2.3)
Elementarne spójniki logiczne w zbiorach:
~~> - element wspólny zbiorów (2.3.1)
=> - warunek wystarczający tożsamy z relacją podzbioru =>(2.3.2)
~> - warunek konieczny tożsamy z relacją nadzbioru ~>(2.3.3)
2.
Podstawowe spójniki implikacyjne definiowane spójnikami elementarnymi:

|=> - implikacja prosta (2.12)
|~> - implikacja odwrotna (2.13)
<=> - równoważność (2.14)
|~~> - chaos (2.15)
3.
Operatory implikacyjne definiowane podstawowymi spójnikami implikacyjnymi

||=> - operator implikacji prostej (2.12.1)
||~~> - operator implikacji odwrotnej (2.13.1)
|<=> - operator równoważności (2.14.1)
||~~> - operator chaosu (2.15.1)

13.1 Elementarne spójniki implikacyjne w zbiorach

Cała logika matematyczna w obsłudze zdań warunkowych „Jeśli p to q” stoi na zaledwie trzech znaczkach (~~>, =>, ~>) definiujących wzajemne relacje zbiorów/zdarzeń p i q.

13.1.1 Definicja elementu wspólnego zbiorów ~~>

Definicja elementu wspólnego ~~> zbiorów:
Jeśli p to q
p~~>q =p*q =1
Definicja elementu wspólnego zbiorów ~~> jest spełniona (=1) wtedy i tylko wtedy gdy zbiory p i q mają co najmniej jeden element wspólny
Inaczej:
p~~>q= p*q= [] =0 - zbiory p i q są rozłączne, nie mają (=0) elementu wspólnego ~~>

Decydujący w powyższej definicji jest znaczek elementu wspólnego zbiorów ~~>, dlatego dopuszczalny jest zapis skrócony p~~>q.
W operacji iloczynu logicznego zbiorów p*q poszukujemy jednego wspólnego elementu co kończy dowód, nie wyznaczamy kompletnego zbioru p*q.
Jeśli zbiory p i q mają element wspólny ~~> to z reguły błyskawicznie go znajdujemy:
p~~>q=p*q =1
co na mocy definicji kontrprzykładu (poznamy za chwilkę) wymusza fałszywość warunku wystarczającego =>:
p=>~q =0 (i odwrotnie)

Przykład:
Jeśli dowolna liczba jest podzielna przez 8 to może ~~> być podzielna przez 3
P8~~>P3 = P8*P3 =1
Istnieje (=1) wspólny element zbiorów P8=[8,16,24..] i P3=[3,6,9..24..] np. 24

13.1.2 Definicja warunku wystarczającego => w zbiorach

Definicja podzbioru => w algebrze Kubusia:
Zbiór p jest podzbiorem => zbioru q wtedy i tylko wtedy gdy wszystkie elementy zbioru p należą do zbioru q
p=>q =1 - wtedy i tylko wtedy gdy relacja podzbioru => jest (=1) spełniona
Inaczej:
p=>q =0 - wtedy i tylko wtedy gdy relacja podzbioru => nie jest (=0) spełniona

Definicja warunku wystarczającego => w zbiorach:
Jeśli p to q
p=>q =1
Zajście p jest (=1) wystarczające => dla zajścia q wtedy i tylko wtedy gdy zbiór p jest (=1) podzbiorem => zbioru q
Inaczej:
p=>q =0
Zajście p nie jest (=0) wystarczające => dla zajścia q wtedy i tylko wtedy gdy zbiór p nie jest (=0) podzbiorem => zbioru q

Matematycznie zachodzi tożsamość logiczna:
Warunek wystarczający => = relacja podzbioru =>

Definicja warunku wystarczającego => dla potrzeb rachunku zero-jedynkowego:
p=>q = ~p+q

Przykład:
A1.
Jeśli dowolna liczba jest podzielna przez 8 to na 100% => jest podzielna przez 2
P8=>P2 =1
Podzielność dowolnej liczby przez 8 jest warunkiem wystarczającym => dla jej podzielności przez 2 wtedy i tylko wtedy gdy zbiór P8=[8,16,24..] jest podzbiorem => zbioru P2=[2,4,6,8..]
Udowodnić relację podzbioru P8=>P2 potrafi każdy matematyk.

W zapisie formalnym mamy tu:
p=P8=[8,16,24..] - zbiór liczb podzielnych przez 8
q=P2=[2,4,6,8..] - zbiór liczb podzielnych przez 2
Gdzie:
p - przyczyna (część zdania po "Jeśli …")
q - skutek (część zdania po "to…")

Podsumowując:
Kod:

Definicja warunku wystarczającego =>:
Zapis formalny:
A1: p=>q = ~p+q
Zapis aktualny (przykład):
A1: p=P8
A1: q=P2
A1: P8=>P2=~P8+P2


13.1.3 Definicja warunku koniecznego ~> w zbiorach

Definicja nadzbioru ~> w algebrze Kubusia:
Zbiór p jest nadzbiorem ~> zbioru q wtedy i tylko wtedy gdy zbiór p zawiera co najmniej wszystkie elementy zbioru q
p~>q =1 - wtedy i tylko wtedy gdy relacja nadzbioru ~> jest (=1) spełniona
Inaczej:
p~>q =0 - wtedy i tylko wtedy gdy relacja nadzbioru ~> nie jest (=0) spełniona

Definicja warunku koniecznego ~> w zbiorach:
Jeśli p to q
p~>q =1
Zajście p jest (=1) konieczne ~> dla zajścia q wtedy i tylko wtedy gdy zbiór p jest (=1) nadzbiorem ~> zbioru q
Inaczej:
p~>q =0
Zajście p nie jest (=0) konieczne ~> dla zajścia q wtedy i tylko wtedy gdy zbiór p nie jest (=0) nadzbiorem ~> zbioru q

Matematycznie zachodzi tożsamość logiczna:
Warunek konieczny ~> = relacja nadzbioru ~>

Definicja warunku koniecznego ~> dla potrzeb rachunku zero-jedynkowego:
p~>q = p+~q

Przykład:
B1.
Jeśli dowolna liczba jest podzielna przez 2 to może ~> być podzielna przez 8
P2~>P8 =1
Podzielność dowolnej liczby przez 2 jest warunkiem koniecznym ~> dla jej podzielności przez 8 wtedy i tylko wtedy gdy zbiór P2=[2,4,6,8..] jest nadzbiorem ~> zbioru P8=[8,16,24..]

W zapisie formalnym mamy tu:
p=P2=[2,4,6,8..] - zbiór liczb podzielnych przez 2
q=P8=[8,16,24..] - zbiór liczb podzielnych przez 8
Gdzie:
p - przyczyna (część zdania po "Jeśli …")
q - skutek (część zdania po "to…")

Podsumowując:
Kod:

Definicja warunku koniecznego ~>:
Zapis formalny:
B1: p~>q = p+~q
Zapis aktualny (przykład):
B1: p=P2
B1: q=P8
B1: P2~>P8=P2+~P8


13.1.4 Definicja kontrprzykładu w zbiorach

Definicja kontrprzykładu w zbiorach:
Kontrprzykładem dla warunku wystarczającego p=>q nazywamy to samo zdanie z zanegowanym następnikiem kodowane elementem wspólnym zbiorów p~~>~q=p*~q
Rozstrzygnięcia:
Prawdziwość warunku wystarczającego p=>q=1 wmusza fałszywość kontrprzykładu p~~>~q=p*~q=0 (i odwrotnie)
Fałszywość warunku wystarczającego p=>q=0 wmusza prawdziwość kontrprzykładu p~~>~q=p*~q=1 (i odwrotnie)

Przykład:
A1.
Jeśli dowolna liczba jest podzielna przez 8 (P8) to na 100% => jest podzielna przez 2 (P2)
P8=>P2=1
Podzielność dowolnej liczby przez 8 jest warunkiem wystarczającym => dla jej podzielności przez 2, bo zbiór P8=[8,16,24..] jest podzbiorem => zbioru P2=[2,4,6,8…], co każdy matematyk udowodni.

Na mocy definicji kontrprzykładu, z prawdziwości warunku wystarczającego A1 wynika fałszywość kontrprzykładu A1’ (i odwrotnie)
A1’
Jeśli dowolna liczba jest podzielna przez 8 (P8) to może ~~> nie być podzielna przez 2 (~P2)
P8~~>~P2 = P8*~P2 =[] =0
Dowód wprost:
Nie istnieje (=0) wspólny element zbiorów P8=[8,16,24..] i ~P2=[1,3,5,7,9…] bo dowolny zbiór liczb parzystych jest rozłączny z dowolnym zbiorem liczb nieparzystych.
Dowód "nie wprost":
Na mocy definicji kontrprzykładu fałszywości zdania A1' nie musimy udowadniać, ale możemy, co zrobiono wyżej.

Uwaga na standard w algebrze Kubusia:
Kontrprzykład dla warunku wystarczającego => A1 oznaczamy A1’

13.1.5 Nietrywialny błąd podstawienia ###

Piętą Achillesową logiki matematycznej ziemian jest nieodróżnianie w rachunku zero-jedynkowym definicji warunku wystarczającego p=>q od definicji warunku koniecznego p~>q.
Fatalny sutek powyższego, to brak zero-jedynkowej definicji warunku koniecznego p~>q w logice matematycznej ziemian.

Geneza tego błędu jest następująca:
I.
Weźmy przykład ilustrujący warunek wystarczający p=>q w logice matematycznej:

A1.
Jeśli dowolna liczba jest podzielna przez 8 to na 100% => jest podzielna przez 2
P8=>P2 =1
Podzielność dowolnej liczby przez 8 jest warunkiem wystarczającym => dla jej podzielności przez 2 wtedy i tylko wtedy gdy zbiór P8=[8,16,24..] jest podzbiorem => zbioru P2=[2,4,6,8..]
Udowodnić relację podzbioru P8=>P2 potrafi każdy matematyk.

Podsumowując:
Kod:

Definicja warunku wystarczającego =>:
Zapis formalny:
A1: p=>q = ~p+q
Zapis aktualny (przykład - punkt odniesienia):
A1: p=P8
A1: q=P2
A1: P8=>P2=~P8+P2


###

I.
Weźmy przykład ilustrujący warunek konieczny p~>q w logice matematycznej:

B1.
Jeśli dowolna liczba jest podzielna przez 2 to może ~> być podzielna przez 8
P2~>P8 =1
Podzielność dowolnej liczby przez 2 jest warunkiem koniecznym ~> dla jej podzielności przez 8 wtedy i tylko wtedy gdy zbiór P2=[2,4,6,8..] jest nadzbiorem ~> zbioru P8=[8,16,24..]

Podsumowując:
Kod:

Definicja warunku koniecznego ~>:
Zapis formalny:
B1: p~>q = p+~q
Zapis aktualny (przykład - punkt odniesienia):
B1: p=P2
B1: q=P8
B1: P2~>P8=P2+~P8

Gdzie:
p i q muszą być wszędzie tymi samymi p i q inaczej popełniamy nietrywialny błąd podstawienia ###

Zapiszmy powyższe definicje warunku wystarczającego => i koniecznego ~> w tabeli prawdy.
Dowód:
Kod:

Nietrywialny błąd podstawienia ###:
Definicja warunku wystarczającego =>:  |  Definicja warunku koniecznego ~>:
   Zapis formalny:                     |  Zapis formalny:
1. A1: p=>q = ~p+q                     ##  B1: p~>q = p+~q
------------------------------------------------------------------------
Zapis aktualny (punkt odniesienia):    | Zapis aktualny (punkt odniesienia)
2. A1: p=P8                            ###  B1: p=P2
3. A1: q=P2                            ###  B1: q=P8
4. A1: P8=>P2=~P8+P2                   ###  B1: P2~>P8=P2+~P8
## - różne na mocy definicji
### - nietrywialny błąd podstawienia
p i q musi być wszędzie tymi samymi p i q inaczej błąd podstawienia

Zauważmy że:
1.
Suma logiczna (+) jest przemienna stąd w linii 4 zachodzi pozorna tożsamość logiczna [=].
2.
W rzeczywistości pozorna tożsamość [=] w linii 4 nie zachodzi, bowiem mamy tu do czynienia z nietrywialnym błędem podstawienia ###
3.
W liniach 2 i 3 doskonale widać na czym ten nietrywialny błąd podstawienia ### polega:
Warunek wystarczający A1: p=>q jest tu obserwowany z punktu odniesienia p=P8 i q=P2
Natomiast:
Warunek konieczny B1: p~>q jest tu obserwowany z innego punktu odniesienia p=P2 i q=P8

Prawo punktu odniesienia:
Porównywanie czegokolwiek z czymkolwiek jest matematycznie poprawne wtedy i tylko wtedy gdy patrzymy na problem z tego samego punktu odniesienia.

Stąd mamy:
Definicja nietrywialnego błędu podstawienia ###:
Nietrywialny błąd podstawienia ### występuje wtedy i tylko wtedy gdy w zapisie formalnym mamy do czynienia ze znaczkiem różne na mocy definicji ##, zaś w zapisie aktualnym skolerowanym z zapisem formalnym zachodzi tożsamość logiczna [=].

Nietrywialny błąd podstawienia ### wymusza wprowadzenie do logiki matematycznej prawa Kłapouchego, zapobiegającego niejednoznaczności logiki matematycznej, o czym będzie za chwilkę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 32754
Przeczytał: 43 tematy

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 10:23, 10 Kwi 2024    Temat postu:

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-6250.html#792273

Irbisol napisał:

Najpierw dokończ temat funkcji tożsamościowej.
I pokaż, jak prawo Irbisa, od lat zapisane w Wikipedii rozwala KRZ.
Oraz nie zapomnij o "błędzie czysto matematycznym", który znalazłeś w Wikipedii.

Irbisolu bez problemu udowodnię ci że jest błąd czysto matematyczny w definicji funkcji tozsamosciowej x=>x zdefiniowanej w Wikipedii.

Warunkiem koniecznym byś zrozumiał mój dowód jest twoja akceptacja (albo obalenie!) wstępu do tego dowodu podanego w moim poście wyżej.

Nie zamierzam dyskutować ze zapętlonym słupem potrafiącym wydusić z siebie wyłacznie "w koło Macieju":
Gówno mnie obchodzi co tam napisałeś - odpowiedz na moje pytanie.

Powtórzę:
Zrozumiesz alternatywny dowód obalenia KRZ oparty na gównie zwanym funkcją tożsamościową x=>x w wersji z Wikipedii wtedy i tylko wtedy gdy zrozumiesz mój wstep do tego dowodu w tym moim poście przedstawiony.

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-6250.html#792269
rafal3006 napisał:
Wstęp do alternatywnego obalenia KRZ na podstawie definicji funkcji tożsamościowej z Wikipedii!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 32754
Przeczytał: 43 tematy

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 10:26, 10 Kwi 2024    Temat postu:

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-6275.html#792279

Irbisol napisał:
x => x
nie jest funkcją tożsamościową
Rozumiesz całe zagadnienie piąte przez dziesiąte

Brawo!
Widzę, że w twoim mózgu zapaliło się czerwone świtełko :)

Zobaczmy co pisze Wikipedia w temacie funkcji tozsamościowej:
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-6250.html#792161
rafal3006 napisał:
Poprawna definicja równoważności tożsamościowej a<=>a w algebrze Kubusia!
[link widoczny dla zalogowanych]
Kod:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Funkcja_to%C5%BCsamo%C5%9Bciowa

Definicja funkcji tożsamościowej według Wikipedii:
rafal3006 napisał:
Funkcja tożsamościowa (funkcja identycznościowa, tożsamość, identyczność) – funkcja danego zbioru w siebie, która każdemu argumentowi przypisuje jego samego. Intuicyjnie: funkcja, która „nic nie zmienia”.

Kluczowe dla obalenia definicji funkcji tożsamościowej jest wytłuszczone zdanie.
Nie jest prawdą, że definicji się nie obala - jak twierdzą co niektóre, matematyczne jełopy, broniąc potwornie śmierdzącego gówna zwanego KRZ.


Innymi słowy Irbisolu, twierdzisz, że przykład funkcji tożsdamościowej z Wikipedii:
x=>x
jest do dupy a autora tego przykładu nalezy powiesić na suchej gałęzi?
TAK/NIE

Wikipedia:
[link widoczny dla zalogowanych]
Przykłady
Funkcja liniowa postaci
x=>x jest tożsamością na zbiorze liczb rzeczywistych.


Zobacz sobie jak wygląda funkcja tozsamościowa z Wikipedii:
[link widoczny dla zalogowanych]


Wedle definicji funkcji tożsamościowej x=>x (warunek wystarczajacy =>!) z Wkipedii każdy punkt na tej prostej odwzorowuje się w siebie samego.
Zgadzasz się z tym?


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Śro 10:39, 10 Kwi 2024, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 32754
Przeczytał: 43 tematy

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 11:08, 10 Kwi 2024    Temat postu:

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-6275.html#792301

Irbisol napisał:
Nie.
Po prostu nie umiesz czytać.

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-6275.html#792277
Irbisol napisał:
x => x
nie jest funkcją tożsamościową


W Wikipedii pisze ci jak wół:
Wikipedia:
[link widoczny dla zalogowanych]
Przykłady
Funkcja liniowa postaci
x=>x jest tożsamością na zbiorze liczb rzeczywistych.


Zobacz sobie jak wygląda funkcja tozsamościowa z Wikipedii:
[link widoczny dla zalogowanych]


Wedle definicji funkcji tożsamościowej x=>x (warunek wystarczajacy =>!) z Wkipedii każdy punkt na tej prostej odwzorowuje się w siebie samego.
Zgadzasz się z tym?

Jaka jest prawda Irbisolu?
Przykład z Wikipedii:
x=>x
jest funkcją tożsamościową, czy nie jest?
Czy kto ma nadzieję że Irbisol odpowie?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 32754
Przeczytał: 43 tematy

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 12:37, 10 Kwi 2024    Temat postu:

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-6275.html#792329

Irbisol napisał:
Jak wół NIE NSPISALI, że jest to funkcja tożsamościowa.
Pomijając fakt, że => w ich zapisie to odwzorowanie, a nie operator logiczny.

Naisali w przykładzie:
x=>x - to jest funkcja tozsamościowa z Wikipedii

W Wikipedii pisze ci jak wół:
Wikipedia:
[link widoczny dla zalogowanych]
Przykłady
Funkcja liniowa postaci
x=>x jest tożsamością na zbiorze liczb rzeczywistych.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 32754
Przeczytał: 43 tematy

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 12:39, 10 Kwi 2024    Temat postu:

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-6275.html#792347

Irbisol napisał:
Jak do słupa ...
Ani nie napisali, że to funkcja tożsamościowa, ani w tym przypadku nie jest to implikacja, lecz odwzorowanie.
A nawet gdyby to była implikacja, to i tak wszystko się zgadza.

To wytłuszczone to twoja prywatna brednia.

Dowód:
W KRZ znaczek => to implikacja definiowana jak niżej.

Podaję definicję ziemskiej implikajci => zaprezentowaną pzrez Macjana - jednego z najlepszych logików z jakimi dyskutowałem.

http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/elementarz-algebry-boole-a-irbisol-macjan-str-10,2605-240.html#55877
macjan napisał:
rafal3006 napisał:
Zwierzątka które nie odróżniały nagrody od kary dawno wyginęły.

Tak samo jak zwierzątka, które nie odróżniały łososia od wieloryba. Czy to powód, by zdania logiczne mówiące o łososiu interpretować inaczej, niż zdania mówiące o wielorybie? Zrozum - treść zdania, czyli to, o czym ono mówi, nie może w żaden sposób wpływać na jego zapis symboliczny. Zdanie "... i ..." jest koniunkcją niezależnie od tego, co wstawimy w wykropkowane miejsca. Tak samo zdanie "jeśli ... to ..." jest implikacją.


Sto ci jak wół, że aby rozstrzygnąć czy ziemska implikacja jest prawdziwa jest potrzebna i wystarczająca znajomość prawdziwości/fałszywości zdań w poprzedniku p i następniku q.

Przykład:
A1
Jesli 2+2=4 to zachodzi równoważność Pitagorasa
p=1 - zdanie w poprzedniku jest prawdziwe
q=1 - zdanie w następniku jest prawdziwe

Stąd w KRZ mamy prawdziwość implikacji A1:
A1: p=>q =1

Doskonale tu widać Irbisolu, że twoja prywatna tożsamość:
Implikacja rodem z KRZ p=>q = Warnek wystarczający z języka potocznego człowieka p=>q

To jest wyłacznie twoja, matematyczna brednia.

Identycznie będziesz miał z równoważności z Wikipedii:
A1B1:
Trawa jest zielona wtedy i tyko wtedy gdy 2+2=4
p<=>q
p=1 jest prawdą
q=1 jest prawdą
Co wymusza prawdziwość równoważności w KRZ.

Zauważ irbisolu, że na gruncie KRZ tu masz zakaz badania jakichkolwiek warunków wystarczjących, bo prawdziwośc równoważności w KRZ okreslasz wyłacznie jak wyzej.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 32754
Przeczytał: 43 tematy

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 13:56, 10 Kwi 2024    Temat postu:

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-6275.html#792365

Definicja logiki matematycznej!

Definicja logiki matematycznej:
Logika matematyczna to matematyczny opis nieznanego tzn. nieznanej przyszłości albo nieznanej przeszłości.
Nie wszystko w czasie przeszłym jest nam wiadome - logika matematyczna służy tu do ustalenia co się w przeszłości zdarzyło
Przykład: Poszukiwanie mordercy

szaryobywatel napisał:
Ja nie mogę :rotfl:
I to wszystko zaczęło się od jego niezrozumienia implikacji materialnej. Jeżeli wczoraj padało, to było pochmurno. No przecież nie było pochmurno i nie padało, KRZ to śmierdzące gówno :rotfl:

Jak wszyscy widzą, kolejny fanatyk KRZ włączył się do dyskusji - witamy.
Brawo, napisałeś prawdę - KRZ to śmierdzące gówno.

Na mocy definicji logiki matematycznej twoje zdanie:
Jeśli wczoraj padało to było pochmurno

Podlega pod definicję logiki matematycznej wtedy i tylko wtedy gdy nie znasz zaistniałego faktu
Dowód:
W świecie zdeterminowanym jeśli znasz fakty to nic się z tym nie da zrobić tzn. nie istnieje logika matematyczna która by zmieniła zaistniały fakt.
Przykład ze świata zdeterminowanego:
Wiemy kim był Hitler i co zrobił.
Odpowiedz fanatyku KRZ na trywialne pytanie:
Czy możliwe jest matematyczne cofnięcie czasu i spowodowanie by Hitler zginał w jednym z zamachów na jego życie przed rokiem 1933?
Jak wtedy potoczyła by się historia ludzkości?

Załóżmy zaistniały fakt znany wszystkim w Warszawie:
Wczoraj nie padało i nie było pochmurno

Czy znasz logiką matematyczną która by zmieniła zaistniały fakt?
Jeśli znasz to kasuję calusińką algebrę Kubusia.
Czas START!

Logika matematyczna to nie tylko trywialny opis świata zdeterminowanego, w którym jeśli znamy zaistniałe fakty to logika jest psu na budę potrzebna.
Dowód na przykładzie:
Po długich poszukiwaniach mordercy, Kowalskiemu udowodniono zabójstwo Malinowskiego, i się do tego przyznał.

Po kiego komu potrzebna jest tu dalsza logika matematyczna prowadząca do wykrycia zabójcy Malinowskiego?

Weźmy przykład ze świata niezdeterminowanego:
A1.
Jeśli jutro bedzie padało to będzie pochmurno
P=>CH=1
Padanie jest wystarczające => do tego aby było pochmurno, bo zawsze gdy pada, jest pochmurno.

Zauważ fanatyku, że w KRZ obligatoryjnie korzysta się z prawa eliminacji warunku wystarczającego =>
p=>q = ~p+q

Problem w tym, że po takim przejściu wykopujesz w kosmos zarówno definicję warunku wystarczającego A1: P=>CH=1 jak również definicję warunku koniecznego ~> wynikającą z prawa Kubusia

Prawo Kubusia:
A1: P=>CH = A2: ~P~>~CH =1
Definicję warunku koniecznego A2.
A2.
Jesli jutro nie będzie padać to może ~> nie być pochmurno
~P~>~CH=1
Dowód:
Definicja warunku koniecznego ~> jest spełniona (=1) na mocy prawa Kubusia!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 32754
Przeczytał: 43 tematy

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 14:51, 10 Kwi 2024    Temat postu:

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-6275.html#792373

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-6275.html#792363

Irbisol napisał:
Zaczynasz kolejny offtop o implikacji, czy piszesz o tym, że wg Wikipedii implikacja to funkcja tożsamościowa?

Irbisolu, wszystko co w tym temacie piszę jest na temat logiki matematycznej, post dla Szareo wyżej też.

Prawo Absolutu:
Algebra Kubusia = algebra bramek logicznych

Algebra Kubusia, czyli matematyczny opis języka potocznego człowieka, ma 100% pokrycie w teorii bramek logicznych (pkt. 11.0).

Zdefiniujmy sobie wspólny punkt odniesienia, czyli wspólną definicje funkcji logicznej, co jest konieczne bo rozmawiać chcesz o funkcji tozsamościowej.

W algebrze Kubusia definicja funkcji logicznej na gruncie bramek logicznych jest taka.
Fragment z AK:
II.
2024-04-01 Końcowa, pełna wersja algebry Kubusia po n liftingach:

"Algebra Kubusia - matematyka języka potocznego" w pdf (Stron: 1076):
[link widoczny dla zalogowanych]
Kod:
https://www.dropbox.com/s/hy14p42kup25c32/Kompendium%20algebry%20Kubusia.pdf?dl=0

Algebra Kubusia napisał:


1.3 Fundamenty algebry Boole'a

Kluczowe znaczki algebry Boole’a to definicje spójników „i”(*) i „lub”(+) z języka potocznego człowieka.
Kod:

Definicja dwuargumentowego spójnika „i”(*):
   p* q  Y=p*q
A: 1* 1  1
B: 1* 0  0
C: 0* 1  0
D: 0* 0  0
Y=1 <=> p=1 i q=1
inaczej:
Y=0

Kod:

Definicja dwuargumentowego spójnika „lub”(+):
   p+ q  Y=p+q
A: 1+ 1  1
B: 1+ 0  1
C: 0+ 1  1
D: 0+ 0  0
Y=1 <=> p=1 lub q=1
inaczej:
Y=0

Gdzie:
<=> - wtedy i tylko wtedy

1.3.1 Definicja funkcji logicznej algebry Boole'a:

Definicja wyrażenia algebry Boole'a:
Wyrażenie algebry Boole'a f(x) to zmienne binarne połączone spójnikami "i"(*) i "lub"(+)

Definicja funkcji logicznej algebry Boole'a:
Funkcja logiczna Y algebry Boole'a to zmienna binarna odzwierciedlająca binarne zmiany wyrażenia algebry Boole'a f(x) w osi czasu.

W technice funkcja algebry Boole'a to zwyczajowo duża litera Y.
Przykład:
f(x) - zapis ogólny dowolnie skomplikowanego i nieznanego wyrażenia algebry Boole’a
f(x)=p*q+~p*~q - definicja konkretnego wyrażenia algebry Boole’a
Tu zamiast x możemy wyliczyć wszystkie zmienne binarne tworzące funkcję logiczną w logice dodatniej (to wystarczy), ale nie jest to konieczne.
f(p, q) = p*q + ~p*~q - funkcja logiczna dwóch zmiennych binarnych p i q
Stąd na mocy definicji funkcji logicznej mamy:
Y = f(p, q) = p*q+~p*~q
Zapis tożsamy:
Y = p*q+~p*~q

W szczególnym przypadku funkcja logiczna Y może być stałą binarną, gdy w kolumnie opisującej symbol Y są same jedynki albo same zera.

Definicja dziedziny w zbiorach:
Zbiór ~p jest uzupełnieniem zbioru p do wspólnej dziedziny D oraz zbiory p i ~p są rozłączne.
Czyli:
Y = p+~p =D =1 - zdanie zawsze prawdziwe (stała binarna)
Y = p*~p =[] =0 - zdanie zawsze fałszywe (stała binarna)
W algebrze Kubusia zdanie zawsze prawdziwe (Y=1) oraz zdanie zawsze fałszywe (Y=0) to bezużyteczne śmieci zarówno w matematyce, jak i w języku potocznym
Dowód na przykładzie.

Rozważmy dwa zbiory:
TP - zbiór trójkątów prostokątnych (TP)
~TP - zbiór trójkątów nieprostokątnych (~TP)
Wspólna dziedzina:
ZWT - zbiór wszystkich trójkątów

Definicja dziedziny w zbiorach:
Zbiór ~TP jest uzupełnieniem zbioru TP do wspólnej dziedziny ZWT oraz zbiory TP i ~TP są rozłączne w dziedzinie ZWT.

Czyli:
Twierdzenie T1:
Dowolny trójkąt jest prostokątny (TP) lub nie jest prostokątny (~TP)
Y = TP+~TP = ZWT =1 - zdanie zawsze prawdziwe (stała binarna)

Twierdzenie T2:
Dowolny trójkąt jest prostokątny (TP) i nie jest prostokątny (~TP)
Y = TP*~TP =[] =0 - zdanie zawsze fałszywe (stała binarna)

Wartość matematyczna twierdzeń T1 i T2 jest zerowa (śmieci).

Analogia do programowania:
Nie da się napisać najprostszego nawet programu dysponując wyłącznie stałymi binarnymi, o z góry wiadomej wartości logicznej.

Definicja bramki logicznej:
Bramka logiczna to układ cyfrowy o n wejściach binarnych {p,q,r..} i tylko jednym wyjściu binarnym Y

Matematycznie zachodzi tożsamość:
funkcja logiczna Y = wyjście bramki logicznej Y

Zwyczajowe zmienne binarne w technice to:
p, q, r … - wejścia bramki logicznej
Y - wyjście bramki logicznej

Przykład:
Y = f(p,q) = p*q+~p*~q
Zapis tożsamy:
Y = p*q+~p*~q

1.3.2 Prawo negacji funkcji logicznej Y

Definicja funkcji logicznej w logice dodatniej (bo Y):
Funkcja logiczna Y zapisana jest w logice dodatniej wtedy i tylko wtedy gdy nie jest zanegowana.
W przeciwnym przypadku mamy do czynienia z funkcją logiczną w logice ujemnej (bo ~Y)

Prawo negacji funkcji logicznej Y:
Dowolną funkcję logiczną w logice dodatniej (bo Y) wolno nam dwustronnie zanegować przechodząc do funkcji logicznej w logice ujemnej (bo ~Y) i odwrotnie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 32754
Przeczytał: 43 tematy

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 14:53, 10 Kwi 2024    Temat postu:

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-6275.html#792381

Irbisol napisał:
Napisz, jaka jest twoja teza.
Bo znowu porzucasz masowo tematy i niby coś piszesz, ale nie wiadomo w związku z czym i w jakim celu.

W AK nie ma czegoś takiego jak teza - jest cel do udowodnienia.
Moim celem jest udowodnić, że pojęcie funkcji tozsamościowej w/g Wikipedii to brednie.
Dokładnie dlatego potrzebuję ustalenia wspólnej definicji funkcji logicznej na gruncie bramek logicznych bo:
Teoria bramek logicznych ze swym rachunkiem zero-jedynkowym to fundament wszelkich ziemskich logik matematycznych.

Wszystkie ziemskie logiki posyła w kosmos prawo Grzechotnika bo fundament ziemskich wszelich ziemskich logik, rachunek zero-jedynowy, jest wewnętrznie sprzeczny na poziomie funkcji logicznych właśnie!
Dokładnie dlatego, aby dyskusja między nami była sensowna musimy ustalić wspólną definicję funkcji logicznej na gruncie teorii bramek logicznych, która jest Bogiem (przez duże B) dla wszelkich ziemskich logik!

Definicję funkcji logicznej na gruncie bramek logicznych przedstawiłem ci w cytacie wyżej.
Akceptujesz?
TAK/NIE

P.S.
Cytuję kluczowy fragment postu wyżej:
Algebra Kubusia napisał:

1.3.1 Definicja funkcji logicznej algebry Boole'a:

Definicja wyrażenia algebry Boole'a:
Wyrażenie algebry Boole'a f(x) to zmienne binarne połączone spójnikami "i"(*) i "lub"(+)

Definicja funkcji logicznej algebry Boole'a:
Funkcja logiczna Y algebry Boole'a to zmienna binarna odzwierciedlająca binarne zmiany wyrażenia algebry Boole'a f(x) w osi czasu.

W technice funkcja algebry Boole'a to zwyczajowo duża litera Y.
Przykład:
f(x) - zapis ogólny dowolnie skomplikowanego i nieznanego wyrażenia algebry Boole’a
f(x)=p*q+~p*~q - definicja konkretnego wyrażenia algebry Boole’a
Tu zamiast x możemy wyliczyć wszystkie zmienne binarne tworzące funkcję logiczną w logice dodatniej (to wystarczy), ale nie jest to konieczne.
f(p, q) = p*q + ~p*~q - funkcja logiczna dwóch zmiennych binarnych p i q
Stąd na mocy definicji funkcji logicznej mamy:
Y = f(p, q) = p*q+~p*~q
Zapis tożsamy:
Y = p*q+~p*~q

W szczególnym przypadku funkcja logiczna Y może być stałą binarną, gdy w kolumnie opisującej symbol Y są same jedynki albo same zera.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 32754
Przeczytał: 43 tematy

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 17:12, 10 Kwi 2024    Temat postu:

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-6275.html#792389

Irbisol napisał:
To może nie ustalaj, tylko przedstaw ten dowód, że definicja funkcji tożsamościowej w Wikipedii jest błędna.

Napisze ten dowód pod jednym warunkiem, pod warunkiem twojej akceptacji definicji funkcji logicznej na gruncie bramek logicznych znanej każdemu inżynierowi elektronikowi.
Innymi słowy:
Dopóki nie nauczysz się odrózniać definicji wyrażenia algebry Boole'a f(x):
f(x)=p*q+~p*~q
Od definicji funkcji logicznej Y:
Y = f(x)=p*q+~p*~q
Zapis tozsamy:
Y = p*q + ~p*~q
Nie mam zamiaru z tobą dyskutować, bo do słupa odpornego na fundamentalną wiedzę z zakresu teorii bramek logicznych nie bedę gadał.

Przypominam o prze n-ty definicje które MUSISZ zaakceptować - to warunek konieczny naszej dalszej dyskusji.
Algebra Kubusia napisał:

1.3.1 Definicja funkcji logicznej algebry Boole'a:

Definicja wyrażenia algebry Boole'a:
Wyrażenie algebry Boole'a f(x) to zmienne binarne połączone spójnikami "i"(*) i "lub"(+)

Definicja funkcji logicznej algebry Boole'a:
Funkcja logiczna Y algebry Boole'a to zmienna binarna odzwierciedlająca binarne zmiany wyrażenia algebry Boole'a f(x) w osi czasu.

W technice funkcja algebry Boole'a to zwyczajowo duża litera Y.
Przykład:
f(x) - zapis ogólny dowolnie skomplikowanego i nieznanego wyrażenia algebry Boole’a
f(x)=p*q+~p*~q - definicja konkretnego wyrażenia algebry Boole’a
Tu zamiast x możemy wyliczyć wszystkie zmienne binarne tworzące funkcję logiczną w logice dodatniej (to wystarczy), ale nie jest to konieczne.
f(p, q) = p*q + ~p*~q - funkcja logiczna dwóch zmiennych binarnych p i q
Stąd na mocy definicji funkcji logicznej mamy:
Y = f(p, q) = p*q+~p*~q
Zapis tożsamy:
Y = p*q+~p*~q

W szczególnym przypadku funkcja logiczna Y może być stałą binarną, gdy w kolumnie opisującej symbol Y są same jedynki albo same zera.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 32754
Przeczytał: 43 tematy

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 17:14, 10 Kwi 2024    Temat postu:

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-6275.html#792399

Irbisol napisał:
Skoro funkcja logiczna zależy od czasu, to gdzie masz czynnik czasu w tej funkcji?

Uff,
Wreszcie zadałeś sensowne pytanie.

Pokazuje i objaśniam - fragment z AK:

Algebra Kubusia napisał:

1.1.1 Definicja negacji

Zero-jedynkowa tabela prawdy:
Zero-jedynkowa tabela prawdy to zapis wszystkich możliwych wartościowań zmiennych binarnych w postaci tabeli zero-jedynkowej.

W szczególnym przypadku symbol w nagłówku kolumny może być stałą binarną gdy w kolumnie są same jedynki albo same zera.
Kod:

DN
Definicja negacji:
   p # ~p
A: 1 #  0
B: 0 #  1
   1    2
Gdzie:
# - różne w znaczeniu iż dowolna strona # jest negacją drugiej strony

Definicja znaczka w logice matematycznej:
Znaczek w logice matematycznej to symbol zdefiniowany odpowiednią tabelą zero-jedynkową

Definicja znaczka różne #:
Dowolna strona znaczka różne # jest negacją drugiej strony
p#~p
Dowodem jest tu definicja negacji DN.

Definicja zmiennej binarnej w logice dodatniej (bo p):
Zmienna binarna p wyrażona jest w logice dodatniej (bo p) wtedy i tylko wtedy gdy nie jest zanegowana.
Inaczej mamy do czynienia ze zmienną binarną w logice ujemnej (bo ~p)

Zauważmy, że w definicji negacji DN symbole p i ~p są zmiennymi binarnymi.
Dowód:
W osi czasu (kolumna A1B1) może zajść przypadek, że zmienna binarna p przyjmie wartość logiczną 1 (A1) albo wartość logiczną 0 (B1).
W osi czasu (kolumna B2A2) może zajść przypadek, że zmienna binarna ~p przyjmie wartość logiczną 1 (B2) albo wartość logiczną 0 (A2)

Stąd mamy:
Definicja osi czasu w logice matematycznej
W dowolnej tabeli zero-jedynkowej oś czasu to zero-jedynkowa zawartość kolumny opisanej symbolem nad tą kolumną.


Teraz uważaj Irbisolu:
1.
Odpowiednikim ukłdau Kartezjańskiego są w logice matematycznej wykresy czasowe o definicji jak w cytacie wyżej.
Układ Karteznański w logice matematycznej to idiotyzm, bo nie jest to układ zero-jedynkowy jak wykresy czasowe.
2.
Można łatwo udowodnić że logika matematyczna teorii zbiorów nieskończonych równeż pdlega pod wykresy czsowe.
Przeczytasz?
Krótko będzie!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Metodologia / Forum Kubusia Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 67, 68, 69 ... 73, 74, 75  Następny
Strona 68 z 75

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin