Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Dyskusja na temat algebry Kubusia
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 177, 178, 179
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Metodologia / Forum Kubusia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 38455
Przeczytał: 16 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 21:48, 19 Maj 2025    Temat postu:

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-12325.html#842617

Irbisol napisał:
Nie, schizofreniku. Nie chciałem wyjaśnienia co to znaczy zmienna binarna K(kino).

Sam nie wiesz o co pytasz :rotfl:
Chciałeś wyjaśnienia co to znaczy zmienna binarna K(kino), dostałeś niżej.
Czego z mojego wyjaśnienia nie rozumiesz?

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-12275.html#842469
rafal3006 napisał:
Proste jak cep, bo to jest matematyczny poziom 5-cio latka!

Irbisol napisał:
Schizo sam nie wie, co napisał. Masz tu przypomnienie:
Cytat:
Znaczenie zmiennej binarnej K(kino):
K - jutro pójdziemy do kina (K=1)

Pani w przedszkolu składa obietnicę bezwarunkową jednoargumentową:
A1.
Jutro pójdziemy do kina
Y=K
Zapis tożsamy na mocy prawa Irbisa:
Y<=>K
co w logice jedynek (naturalna logika 5-cio latka) oznacza:
Y=1 <=> K=1
Czytamy:
Pani dotrzyma słowa (Y=1) wtedy i tylko wtedy gdy jutro pójdziemy do kina (K=1)

... a kiedy pani nie dotrzyma słowa (~Y)?
Negujemy A1 stronami:
B1.
~Y<=>~K
Co w logice jedynek oznacza:
~Y=1 <=> ~K=1
Czytamy:
Pani nie dotrzyma słowa (~Y=1) wtedy i tylko wtedy gdy jutro nie pójdziemy do kina (~K=1)

Znaczenie zmiennych binarnych Y i K:

Zmienna binarna Y:
Y - pani dotrzyma słowa (Y=1)
##
~Y - pani nie dotrzyma słowa (~Y=1)
Gdzie:
## - zdarzenia różne na mocy definicji

Zmienna binarna K:
K - jutro pójdziemy do kina (K=1)
##
~K - jutro nie pójdziemy do kina (~K=1)
Gdzie:
## - zdarzenia różne na mocy definicji

Irbisolu, napisz czego nie rozumiesz w analizie obietnicy A1 pani przedszkolanki?

Chętnie ci wytłumaczę to czego nie rozumiesz - pod warunkiem, że napiszesz czego nie rozumiesz?

Proste jak cep, bo to jest matematyczny poziom 5-cio latka!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 38455
Przeczytał: 16 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 8:38, 20 Maj 2025    Temat postu:

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-12325.html#842637

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-12250.html#842349
Irbisol napisał:
Więc zacytuj, gdzie napisałem że K to kino a T to teatr.

Niżej jak byk zapisałeś:
K(kino)
T(teatr)
Odczytaj prawe strony twojej równnoważności - reszta mnie nie interesuje.

Przypomnę czytelnikom iż aktualna dyskusja z Irbisolem dotyczy poprawnego kodowania matematycznego dwóch obietnic bezwarunkowych A1 i A2 jednoargumentowych.
A1.
Jutro pójdziemy do kina
A2.
Jutro pójdziemy do teatru

Weźmy dwie kluczowe wypowiedzi Irbisola będące dowodem iż w rzeczywistości myśli algebrą Kubusia, tylko o tym nie wie.

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-12125.html#841601
Irbisol napisał:
Twoje AK jest już dawno obalone samo przez siebie - problem w tym, że dla ciebie jest to religia. Podobnie mają płaskoziemcy.

Masz po raz kolejny coś, co wg ciebie jest FIZYCZNIE NIEMOŻLIWE:

( D(K) * D(T) ) <=> (K * T)
( D(K) * ~D(T) ) <=> (K * ~T)
( ~D(K) * D(T) ) <=> (~K * T)
( ~D(K) * ~D(T) ) <=> (~K * ~T)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 38455
Przeczytał: 16 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 12:39, 20 Maj 2025    Temat postu:

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-12325.html#842649

rafal3006 napisał:
Irbisol napisał:
W zacytowanym przez ciebie fragmencie nie ma tego, co niby "jak byk napisałem".
Zaznacz na zielono to "jak byk".


http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-12325.html#842637
rafal3006 napisał:
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-12250.html#842349
Irbisol napisał:
Więc zacytuj, gdzie napisałem że K to kino a T to teatr.

Niżej jak byk zapisałeś:
K(kino)
T(teatr)
Odczytaj prawe strony twojej równoważności <=> - reszta mnie nie interesuje.

Przypomnę czytelnikom iż aktualna dyskusja z Irbisolem dotyczy poprawnego kodowania matematycznego dwóch obietnic bezwarunkowych A1 i A2 jednoargumentowych.
A1.
Jutro pójdziemy do kina
A2.
Jutro pójdziemy do teatru

Weźmy dwie kluczowe wypowiedzi Irbisola będące dowodem iż w rzeczywistości myśli algebrą Kubusia, tylko o tym nie wie.

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-12125.html#841601
Irbisol napisał:
Twoje AK jest już dawno obalone samo przez siebie - problem w tym, że dla ciebie jest to religia. Podobnie mają płaskoziemcy.

Masz po raz kolejny coś, co wg ciebie jest FIZYCZNIE NIEMOŻLIWE:

A: ( D(K) * D(T) ) <=> (K * T)
B: ( D(K) * ~D(T) ) <=> (K * ~T)
C: ( ~D(K) * D(T) ) <=> (~K * T)
D: ( ~D(K) * ~D(T) ) <=> (~K * ~T)

Odczytaj wszystkie swoje zielne kodowania (A,B,C,D)- reszta mnie nie interesuje.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 38455
Przeczytał: 16 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 12:40, 20 Maj 2025    Temat postu:

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-12325.html#842655

Irbisol napisał:
Tam nigdzie nie jest zdefiniowane, że K to kino a T to teatr.
Schizofrenia nie odpuszcza, jak widać.

Nie wiesz co to znaczy odczytaj swoje własne kodowania?
:shock: :shock: :shock:
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-12325.html#842649
rafal3006 napisał:
Irbisol napisał:
W zacytowanym przez ciebie fragmencie nie ma tego, co niby "jak byk napisałem".
Zaznacz na zielono to "jak byk".


http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-12325.html#842637
rafal3006 napisał:
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-12250.html#842349
Irbisol napisał:
Więc zacytuj, gdzie napisałem że K to kino a T to teatr.

Niżej jak byk zapisałeś:
K(kino)
T(teatr)
Odczytaj prawe strony twojej równoważności <=> - reszta mnie nie interesuje.

Przypomnę czytelnikom iż aktualna dyskusja z Irbisolem dotyczy poprawnego kodowania matematycznego dwóch obietnic bezwarunkowych A1 i A2 jednoargumentowych.
A1.
Jutro pójdziemy do kina
A2.
Jutro pójdziemy do teatru

Weźmy dwie kluczowe wypowiedzi Irbisola będące dowodem iż w rzeczywistości myśli algebrą Kubusia, tylko o tym nie wie.

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-12125.html#841601
Irbisol napisał:
Twoje AK jest już dawno obalone samo przez siebie - problem w tym, że dla ciebie jest to religia. Podobnie mają płaskoziemcy.

Masz po raz kolejny coś, co wg ciebie jest FIZYCZNIE NIEMOŻLIWE:

A: ( D(K) * D(T) ) <=> (K * T)
B: ( D(K) * ~D(T) ) <=> (K * ~T)
C: ( ~D(K) * D(T) ) <=> (~K * T)
D: ( ~D(K) * ~D(T) ) <=> (~K * ~T)

Odczytaj wszystkie swoje zielne kodowania (A,B,C,D) - reszta mnie nie interesuje.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 38455
Przeczytał: 16 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 12:42, 20 Maj 2025    Temat postu:

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-12325.html#842671

Irbisol napisał:
Nadal w zielonym nie ma tego co twierdzisz, że jest.
Szukaj dalej, schizofreniku.

Niepojęcte są myśli schizofrenika ... o czym każdy psychiatra wie.
Dlatego aktualnie ja nic nie twierdzę, w tym temacie zresetowałem sobie mózg oczekując aż schizofrenik przełoży na język potoczny własne, zielone kodowanie.
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-12325.html#842655
rafal3006 napisał:
Irbisol napisał:
Tam nigdzie nie jest zdefiniowane, że K to kino a T to teatr.
Schizofrenia nie odpuszcza, jak widać.

Nie wiesz co to znaczy odczytaj swoje własne kodowania?
:shock: :shock: :shock:
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-12325.html#842649
rafal3006 napisał:
Irbisol napisał:
W zacytowanym przez ciebie fragmencie nie ma tego, co niby "jak byk napisałem".
Zaznacz na zielono to "jak byk".


http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-12325.html#842637
rafal3006 napisał:
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-12250.html#842349
Irbisol napisał:
Więc zacytuj, gdzie napisałem że K to kino a T to teatr.

Niżej jak byk zapisałeś:
K(kino)
T(teatr)
Odczytaj prawe strony twojej równoważności <=> - reszta mnie nie interesuje.

Przypomnę czytelnikom iż aktualna dyskusja z Irbisolem dotyczy poprawnego kodowania matematycznego dwóch obietnic bezwarunkowych A1 i A2 jednoargumentowych.
A1.
Jutro pójdziemy do kina
A2.
Jutro pójdziemy do teatru

Weźmy dwie kluczowe wypowiedzi Irbisola będące dowodem iż w rzeczywistości myśli algebrą Kubusia, tylko o tym nie wie.

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-12125.html#841601
Irbisol napisał:
Twoje AK jest już dawno obalone samo przez siebie - problem w tym, że dla ciebie jest to religia. Podobnie mają płaskoziemcy.

Masz po raz kolejny coś, co wg ciebie jest FIZYCZNIE NIEMOŻLIWE:

A: ( D(K) * D(T) ) <=> (K * T)
B: ( D(K) * ~D(T) ) <=> (K * ~T)
C: ( ~D(K) * D(T) ) <=> (~K * T)
D: ( ~D(K) * ~D(T) ) <=> (~K * ~T)

Odczytaj wszystkie swoje zielne kodowania (A,B,C,D) - reszta mnie nie interesuje.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 38455
Przeczytał: 16 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 15:19, 20 Maj 2025    Temat postu:

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-12325.html#842681

Irbisol napisał:
Ale ty nie masz mnie pytać, schizofreniku.
Stwierdziłeś że coś napisałem i teraz masz wskazać, gdzie to napisałem.

Twierdzę że:
W swoim zielonym zapisie niżej zakodowałeś symbolicznie:
K=[Kino]
T=[Teatr]
jesli twierdzisz że nie, to przełóż swoje zielone kodowanie na język potoczny 5-cio latka - bo to dokładnie ten poziom matematyczny!

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-12325.html#842671

rafal3006 napisał:
Irbisol napisał:
Nadal w zielonym nie ma tego co twierdzisz, że jest.
Szukaj dalej, schizofreniku.

Niepojęcte są myśli schizofrenika ... o czym każdy psychiatra wie.
Dlatego aktualnie ja nic nie twierdzę, w tym temacie zresetowałem sobie mózg oczekując aż schizofrenik przełoży na język potoczny własne, zielone kodowanie.
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-12325.html#842655
rafal3006 napisał:
Irbisol napisał:
Tam nigdzie nie jest zdefiniowane, że K to kino a T to teatr.
Schizofrenia nie odpuszcza, jak widać.

Nie wiesz co to znaczy odczytaj swoje własne kodowania?
:shock: :shock: :shock:
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-12325.html#842649
rafal3006 napisał:
Irbisol napisał:
W zacytowanym przez ciebie fragmencie nie ma tego, co niby "jak byk napisałem".
Zaznacz na zielono to "jak byk".


http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-12325.html#842637
rafal3006 napisał:
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-12250.html#842349
Irbisol napisał:
Więc zacytuj, gdzie napisałem że K to kino a T to teatr.

Niżej jak byk zapisałeś:
K(kino)
T(teatr)
Odczytaj prawe strony twojej równoważności <=> - reszta mnie nie interesuje.

Przypomnę czytelnikom iż aktualna dyskusja z Irbisolem dotyczy poprawnego kodowania matematycznego dwóch obietnic bezwarunkowych A1 i A2 jednoargumentowych.
A1.
Jutro pójdziemy do kina
A2.
Jutro pójdziemy do teatru

Weźmy dwie kluczowe wypowiedzi Irbisola będące dowodem iż w rzeczywistości myśli algebrą Kubusia, tylko o tym nie wie.

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-12125.html#841601
Irbisol napisał:
Twoje AK jest już dawno obalone samo przez siebie - problem w tym, że dla ciebie jest to religia. Podobnie mają płaskoziemcy.

Masz po raz kolejny coś, co wg ciebie jest FIZYCZNIE NIEMOŻLIWE:

A: ( D(K) * D(T) ) <=> (K * T)
B: ( D(K) * ~D(T) ) <=> (K * ~T)
C: ( ~D(K) * D(T) ) <=> (~K * T)
D: ( ~D(K) * ~D(T) ) <=> (~K * ~T)

Odczytaj wszystkie swoje zielne kodowania (A,B,C,D) - reszta mnie nie interesuje.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 38455
Przeczytał: 16 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 15:23, 20 Maj 2025    Temat postu:

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-12325.html#842687

Irbisol napisał:
A gdzie to zakodowanie
K=[Kino]
T=[Teatr]
w zielonym zapisie widzisz?
Pogrub te fragmenty zielonego zapisu, gdzie widzisz owo "kodowanie".

Wezmę ci w nawiasy - będziesz lepiej widział :)

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-12125.html#841601
Irbisol napisał:
Twoje AK jest już dawno obalone samo przez siebie - problem w tym, że dla ciebie jest to religia. Podobnie mają płaskoziemcy.

Masz po raz kolejny coś, co wg ciebie jest FIZYCZNIE NIEMOŻLIWE:

A: ( D(K) * D(T) ) <=> (K * T)
B: ( D(K) * ~D(T) ) <=> (K * ~(T))
C: ( ~D(K) * D(T) ) <=> (~(K) * T)
D: ( ~D(K) * ~D(T) ) <=> (~(K) * ~(T))
Gdzie:
K i T musi być wszędzie tymi samymi K i T, inaczej błąd podstawienia

Odczytaj wszystkie swoje zielne kodowania (A,B,C,D) - reszta mnie nie interesuje.

Tak, dokładnie to kodowanie widzę w twoim zielonym zapisie bo prawo algebry Boole'a:
1.
~K = ~(K)
Czytamy:
~K - jutro nie pójdziemy do kina
~(K) - nie jest prawdą, że jutro pójdziemy do kina
Tożsamość każdy normalny widzi.

2.
~T= ~(T)
Czytamy:
~T - jutro nie pójdziemy do teatru
~(T) - nie jest prawdą, że jutro pójdziemy do teatru
Tożsamość każdy normalny widzi.

Podsumowując:
W całym twoim zielonym kodowaniu K i T musi być wszędzie tymi samymi K i T, inaczej błąd podstawienia.
c.n.d.

Zatkało kakao?


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Wto 15:24, 20 Maj 2025, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 38455
Przeczytał: 16 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 17:08, 20 Maj 2025    Temat postu:

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-12325.html#842699

Ma kto nadzieję ...

Irbisol napisał:
W nawiasach nie ma żadnego K=[Kino] ani T=[Teatr]
Ale ty je tam widzisz?

W nawiasach są wyłącznie symbole K i T zdefiniowane jak niżej.

Każdy normalny widzi w całym twoim zielonym kodowaniu:
K=[kino] - zbiór jednoelementowy [kino]
T=[teatr] - zbiór jednoelementowy [teatr]

ok
Pokaż nam wszystkim jak odczytuje zielone kodowanie matematyczne autor tego kodowania, fanatyk KRZ, Irbisol.

Pytanie retoryczne:
Ma kto nadzieję, że Irbisol kiedykolwiek przełoży swoje zielone kodowanie na język potoczny 5-cio latka? ... bo to jest dokładnie ten poziom matematyczny!
:rotfl: :rotfl: :rotfl:


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Wto 17:09, 20 Maj 2025, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 38455
Przeczytał: 16 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 18:10, 20 Maj 2025    Temat postu:

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-12325.html#842707

Czy wszystko jest jasne, dla eksperta algebry Kubusia, Irbisola?

Irbisol napisał:
Na jakiej podstawie stwierdziłeś, że K i T oznaczają
K=[kino] - zbiór jednoelementowy [kino]
T=[teatr] - zbiór jednoelementowy [teatr]

a nie obietnice "jutro pójdziemy do ... "?

Co tu stwierdzać?
Obiekty K i T do obiekty rozłączne, zatem ich iloczyn logiczny jest zbiorem pustym.
K*T = [kino]*[teatr] =[] =0
Oczywiście to jest zbiór pusty, gdy obiektów K i T nie wiążemy z jakimkolwiek zdaniem wypowiedzianym przez człowieka.

Przykład matematycznego związania dwóch rozłącznych obiektów K i T to obietnica pani przedszkolanki.
A3.
Jutro pójdziemy do kina i do teatru
Y=K*T
Zapis tożsamy na mocy prawa Irbisa:
Y<=>K*T
co w logice jedynek (naturalna logika 5-cio latka) oznacza:
Y=1 <=> K=1 i T=1
Czytamy:
Pani dotrzyma słowa (Y=1) wtedy i tylko wtedy gdy jutro pójdziemy do kina (K=1) i do teatru (T=1)

… a kiedy pani nie dotrzyma słowa (~Y)?
Negujemy A3 stronami:
B3:
~Y<=>~K+~T
co w logice jedynek (naturalna logika 5-cio latka) oznacza:
~Y=1 <=> ~K=1 i ~T=1
Czytamy:
Pani nie dotrzyma słowa (~Y=1) wtedy i tylko wtedy gdy jutro nie pójdziemy do kina (~K=1) lub nie pójdziemy do teatru (~T=1)

Podsumowanie:
Zauważmy, że chwilą czasową w obietnicy A3 jest cały jutrzejszy dzień, zatem nie ma żadnych przeszkód by być jutro w dwóch rozłącznych obiektach, kinie (K) i teatrze (T)

Czy wszystko jest jasne, dla eksperta algebry Kubusia, Irbisola?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 38455
Przeczytał: 16 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 19:06, 20 Maj 2025    Temat postu:

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-12350.html#842719

Irbisol napisał:
Może i odpowiedziałeś, ale nie na moje pytanie.

Odpowiedziałem na twoje pytanie super precyzyjnie.
Pisaliśmy jedmnocześnie więc robię kopiuj wklejkę:

Irbisol napisał:
Nie odpowiedziałeś na pytanie.
.

Irbisol napisał:
Na jakiej podstawie stwierdziłeś, że K i T oznaczają
K=[kino] - zbiór jednoelementowy [kino]
T=[teatr] - zbiór jednoelementowy [teatr]

a nie obietnice "jutro pójdziemy do ... "?

Odpowiedziałem ci w poście wyżej precyzyjnie i wyczerpująco.
W obietnicy pani przedszkolanki zmiennymi binarnymi są K(kino) i T(teatr) - w każdym z tych obiektów możemy jutro być albo nie być.

Logika to matematyczny opis przyszłości, czyli odpowiedź dzisiaj (natychmiast!) na dwa fundamentalne w obietnicy pytania:
1.
Kiedy jutro pani dotrzyma słowa (Y)
2.
Kiedy jutro pani nie dotrzyma słowa (~Y)

Nic innego nas w obietnicy nie interesuje.

Napisz czego nie rozumiesz?


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Wto 19:08, 20 Maj 2025, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 38455
Przeczytał: 16 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 19:41, 20 Maj 2025    Temat postu:

http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/algebra-kubusia-matematyka-jezyka-potocznego,21937.html#691483
Algebra Kubusia napisał:
Algebra Kubusia - matematyka języka potocznego
3.6 Definicja obietnicy

Spis treści
3.6 Definicja obietnicy E=>K 1
3.6.1 Operator implikacji prostej E||=>K 4


3.6 Definicja obietnicy E=>K

Kod:

T0
Fundament algebry Kubusia w obsłudze zdań warunkowych „Jeśli p to q”
Matematyczne związki warunku wystarczającego => i koniecznego ~>:
      A1B1:     A2B2:  |     A3B3:     A4B4:
A: 1: p=>q = 2:~p~>~q [=] 3: q~>p = 4:~q=>~p [=] 5: ~p+q
      ##        ##           ##        ##            ##
B: 1: p~>q = 2:~p=>~q [=] 3: q=>p = 4:~q~>~p [=] 5:  p+~q

Prawa Kubusia:        | Prawa kontrapozycji dla warunku wystarczającego =>:
A1: p=>q = A2:~p~>~q  | A1: p=>q  = A4:~q=>~p
B1: p~>q = B2:~p=>~q  | B2:~p=>~q = B3: q=>p

Prawa Tygryska:       | Prawa kontrapozycji dla warunku koniecznego ~>:
A1: p=>q = A3: q~>p   | A2:~p~>~q = A3: q~>p
B1: p~>q = B3: q=>p   | B1: p~>q  = B4:~q~>~p
Gdzie:
p=>q = ~p+q - definicja warunku wystarczającego =>
p~>q = p+~q - definicja warunku koniecznego ~>
## - różne na mocy definicji warunku wystarczającego => i koniecznego ~>
p i q muszą być wszędzie tymi samymi p i q inaczej błąd podstawienia

I.
Najbardziej spektakularnym
zastosowaniem definicji implikacji prostej p|=>q w świecie żywym jest definicja obietnicy.

Definicja obietnicy:
Jeśli dowolny warunek W to nagroda N
W=>N =1
Dowolna obietnica to warunek wystarczający W=>N wchodzący w skład implikacji prostej W|=>N.

Zauważmy, że na mocy definicji obietnicy musimy jedynie rozstrzygnąć czy w następniku q zdania warunkowego „Jeśli p to q” mamy nagrodę N.
W poprzedniku musi być jasno sprecyzowany warunek otrzymania nagrody N.
Poza tym nic a nic nie musimy dodatkowo udowadniać, wszystko mamy zdeterminowane na mocy definicji implikacji prostej p|=>q.

Definicja implikacji prostej p|=>q:
Implikacja prosta p|=>q w logice dodatniej (bo q) to spełniony wyłącznie warunek wystarczający => między tymi samymi punktami i w tym samym kierunku.
A1: p=>q =1 - p jest (=1) wystarczające => dla zajścia q
B1: p~>q =0 - p nie jest (=0) konieczne ~> dla zajścia q
Stąd:
A1B1: p|=>q = (A1: p=>q)*~(B1: p~>q) = 1*~(0)=1*1=1
Czytamy:
Implikacja prosta p|=>q w logice dodatniej (bo q) jest spełniona (=1) wtedy i tylko wtedy gdy zajście p jest wystarczające => dla zajścia q (A1: p=>q=1), ale nie jest konieczne ~> dla zajścia q (B1: p~>q=0)

##

II.
Najbardziej spektakularnym
zastosowaniem definicji implikacji odwrotnej p|~>q w świecie żywym jest definicja groźby.

Definicja groźby:
Jeśli dowolny warunek W to kara K
W~>K =1
Dowolna groźba to warunek konieczny W~>K wchodzący w skład implikacji odwrotnej W|~>K

Zauważmy, że na mocy definicji groźby musimy jedynie rozstrzygnąć czy w następniku q zdania warunkowego „Jeśli p to q” mamy karę. Oczywiście, w poprzedniku musimy mieć jasno sprecyzowany warunek wykonania kary.
Matematyczną obsługą groźby zajmiemy się za chwilkę w pkt. 4.6

Definicja implikacji odwrotnej p|~>q:
Implikacja odwrotna p|~>q to spełniony wyłącznie warunek konieczny ~> między tymi samymi punktami i w tym samym kierunku.
A1: p=>q =0 - p nie jest (=0) wystarczające => dla zajścia q
B1: p~>q =1 - p jest (=1) konieczne ~> dla zajścia q
Stąd:
A1B1: p|~>q = ~(A1: p=>q)*(B1: p~>q) = ~(0)*1=1*1=1
Czytamy:
Implikacja odwrotna p|~>q w logice dodatniej (bo q) jest spełniona (=1) wtedy i tylko wtedy gdy zajście p jest konieczne ~> dla zajścia q (B1: p~>q=1), ale nie jest wystarczające => dla zajścia q (A1: p=>q=0)

Gdzie:
## - różne na mocy definicji

Dowód:
Definicja implikacji prostej Y=(p|=>q) = ~p*q ## Definicja implikacji odwrotnej Y=(p|~>q) = p*~q
Czyli:
Definicja obietnicy Y=(W|=>N)=~W*N ## Definicja groźby Y=(W|~>K)=W*~K
cnd

Definicja znaczka różne na mocy definicji ##:
Dwie funkcje logiczne Y w tej samej logice (tu dodatniej bo Y) są różne na mocy definicji ## wtedy i tylko wtedy gdy prawe strony tych funkcji nie są tożsame

Wyprowadzenie definicji implikacji prostej p|=>q i odwrotnej p|~>q w spójnikach „i”(*) i „lub”(+) znajdziemy w punkcie 2.10

Sztandarowy przykład obietnicy:
A1.
Jeśli zdasz egzamin (E) to dostaniesz komputer (K)
E=>K =1
Na mocy prawa Kłapouchego nasz punkt odniesienia to:
p=E (egzamin)
q=K (komputer)
Stąd w zapisach formalnych mamy:
p=>q =1
Dostanie komputera to nagroda, zatem warunek wystarczający A1: E=>K z definicji jest częścią implikacji prostej E|=>K. Warunek otrzymania nagrody precyzuje poprzednik p=E (zdasz egzamin)
W tym momencie wszystko mamy zdeterminowane, nic a nic nie musimy dodatkowo udowadniać.

Definicja podstawowa implikacji prostej E|=>K:
Implikacja prosta E|=>K to spełniony wyłącznie warunek wystarczający => między tymi samymi punktami i w tym samym kierunku
A1.
Zdanie egzaminu (E=1) jest (=1) warunkiem wystarczającym => dla otrzymania komputera (K=1)
A1: E=>K =1
To samo w zapisach formalnych:
A1: p=>q =1
##
Zdeterminowany definicją obietnicy warunek konieczny ~> między tymi samymi punktami jest fałszem:
B1.
Zdanie egzaminu (E=1) nie jest (=0) warunkiem koniecznym ~> dla dostania komputera (K=1)
B1: E~>K =0
to samo w zapisach formalnych:
B1: p~>q =0
Gdzie:
## - różne na mocy definicji warunku wystarczającego => i koniecznego ~>
p i q muszą być wszędzie tymi samymi p i q inaczej błąd podstawienia

Stąd definicja implikacji prostej E|=>K w równaniu logicznym:
A1B1: E|=>K = (A1: E=>K)*~(B1: E~>K) =1*~(0)=1*1=1
To samo w zapisach formalnych:
A1B1: p|=>q = (A1: p=>q)*~(B1: p~>q)=1*~(0)=1*1=1

Podstawmy nasz przykład do tabeli prawdy implikacji prostej p|=>q z uwzględnieniem definicji kontrprzykładu, obowiązującego wyłącznie w warunku wystarczającym =>.

Definicja kontrprzykładu w zdarzeniach:
Kontrprzykładem dla warunku wystarczającego p=>q nazywamy to samo zdanie z zanegowanym następnikiem kodowane zdarzeniem możliwym p~~>~q=p*~q
Rozstrzygnięcia:
Prawdziwość warunku wystarczającego p=>q=1 wmusza fałszywość kontrprzykładu p~~>~q=p*~q=0 (i odwrotnie)
Fałszywość warunku wystarczającego p=>q=0 wmusza prawdziwość kontrprzykładu p~~>~q=p*~q=1
(i odwrotnie)
Kod:

IP.
Implikacja prosta p|=>q w zapisie formalnym {p, q}:
Implikacja prosta p|=>q to spełniony wyłącznie warunek wystarczający =>
między tymi samymi punktami i w tym samym kierunku
A1: p=>q=1 - zajście p jest (=1) warunkiem wystarczającym => dla zajścia q
B1: p~>q=0 - zajście p nie jest (=0) warunkiem koniecznym ~> dla zajścia q
A1B1: p|=>q = (A1: p=>q)*~(B1: p~>q) = 1*(0)=1*1=1
Nasz przykład:
A1.
Jeśli zdasz egzamin to dostaniesz komputer
E=>K=1
Punkt odniesienia na mocy prawa Kłapouchego to:
p=E (egzamin)
q=K (komputer)
A1: E=>K=1 - zdanie egzaminu jest wystarczające => dla dostania komputera
B1: E~>K=0 - zdanie egzaminu nie jest (=0) konieczne dla dostania komputera
A1B1: E|=>K = (A1: E=>K)*~(E~>K)=1*~(0)=1*1=1

Matematyczne związki warunku wystarczającego => i koniecznego ~>
w implikacji prostej p|=>q
       A1B1:         A2B2:       |     A3B3:        A4B4:
Zapis formalny:
A:  1: p=>q   =1  = 2:~p~>~q=1  [=] 3: q~>p  =1  =  4:~q=>~p=1
A': 1: p~~>~q =0                [=]                 4:~q~~>p=0
Zapis aktualny (nasz przykład)
p=E, q=K
A:  1: E=>K  =1   = 2:~E~>~K=1  [=] 3: K~>E  =1  =  4:~K=>~E=1
A': 1: E~~>~K=0                 [=]                 4:~K~~>E=0
       ##              ##              ##             ##
Zapis formalny:
B:  1: p~>q  =0   = 2:~p=>~q=0  [=] 3: q=>p  =0 =  4:~q~>~p =1
B':                 2:~p~~>q=1  [=] 3: q~~>~p=1
Zapis aktualny (nasz przykład)
p=E, q=K
B:  1: E~>K =0    = 2:~E=>~K=0  [=] 3: K=>E  =0 =  4:~K~>~E =0
B':                 2:~E~~>K=1  [=] 3: K~~>~E=1

Gdzie:
## - różne na mocy definicji warunku wystarczającego => i koniecznego ~>
p i q muszą być wszędzie tymi samymi p i q inaczej błąd podstawienia


3.6.1 Operator implikacji prostej E||=>K

Operator implikacji prostej E||=>K w logice dodatniej (bo K) to układ równań logicznych A1B1 i A2B2 dający odpowiedzi na pytania o zdany egzamin E (A1B1) i nie zdany egzamin ~E (A2B2)
Kolumna A1B1:
A1B1: E|=>K =(A1: K=>K)* ~(B1: E~>K) - co się stanie jeśli zdam egzamin (E=1)?
Kolumna A2B2:
A2B2: ~E|~>~K =(A2:~E~>~K)*~(B2:~E=>~K) - co się stanie jeśli nie zdam egzaminu (~E=1)?

A1B1.
Co może się wydarzyć jeśli zdam egzamin (E=1)?


Odpowiedź mamy w kolumnie A1B1:
A1: E=>K =1 - zdanie egzaminu (E=1) jest (=1) wystarczające => dla dostania komputera (K=1)
B1: E~>K =0 - zdanie egzaminu (E=1) nie jest (=0) konieczne ~> dla dostania komputera (K=1)
A1B1: E|=>K =(A1: E=>K)* ~(B1: E~>K) - co się stanie jeśli zdam egzamin (E=1)?
Prawą stronę czytamy:
Zdanie egzaminu jest (=1) warunkiem wystarczającym => dla dostania komputera (A1: E=>K=1), ale nie jest (=0) warunkiem koniecznym ~> dla dostania komputera (B1: E~>K=0)

Odpowiedź w zdaniach warunkowych „Jeśli p to q” mamy w kolumnie A1B1:
A1.
Jeśli zdasz egzamin (E=1) to na 100% => dostaniesz komputer (K=1)
E=>K =1
to samo w zapisie formalnym:
p=>q =1
Zdanie egzaminu jest warunkiem wystarczającym => dla dostania komputera z powodu zdanego egzaminu.
Zdanie egzaminu daje nam gwarancje matematyczną => dostania komputera z powodu zdanego egzaminu
Tylko tyle i aż tyle gwarantuje znaczek warunku wystarczającego =>.
Znaczek warunku wystarczającego => nie wyklucza dostania komputera z dowolnego innego powodu. Dostanie komputera z innego powodu będzie miało zero wspólnego z obietnicą A1: E=>K, tzn. nie będzie dotyczyć tej konkretnej obietnicy A1: E=>K.
Matematycznie:
Warunek wystarczający => = gwarancja matematyczna => = pewność 100% => etc

Prawdziwy warunek wystarczający A1 wymusza fałszywość kontrprzykładu A1’ (i odwrotnie)
A1’.
Jeśli zdasz egzamin (E=1) to możesz ~~> nie dostać komputera (~K=1)
E~~>~K = E*~K=0
to samo w zapisach formalnych:
p~~>~q = p*~q =0
Nie może się zdarzyć (=0), że zdam egzamin (E=1) i nie dostanę komputera (~K=1).
W świecie martwym (i w matematyce) kontrprzykład A1’ jest twardym fałszem którego świat martwy nie jest w stanie złamać.
W świecie żywym, mającym „wolną wolę”, ojciec może kłamać do woli, czyli syn może zdać egzamin a ojciec z premedytacją może nie dać mu komputera. W tym przypadku ojciec jest kłamcą o czym wszyscy wiedzą, od 5-cio latka poczynając.
Tylko tyle i aż tyle rozstrzyga w obietnicy matematyka ścisła, algebra Kubusia.

… a jeśli nie zdam egzaminu (~E=1)?
Prawo Kubusia:
A1: E=>K = A2: ~E~>~K
To samo w zapisie formalnym:
A1: p=>q = A2: ~p~>~q
Odpowiedź na to pytanie mamy w kolumnie A2B2

A2B2.
Co może się wydarzyć jeśli nie zdam egzaminu (~E=1)?


Odpowiedź mamy w kolumnie A2B2:
A2: ~E~>~K =1 - nie zdanie egzaminu jest (=1) warunkiem koniecznym ~> nie dostania komputera
B2: ~E=>~K =0 - nie zdanie egzaminu nie jest (=0) warunkiem wystarczającym =>
dla nie dostania komputera
A2B2: ~E|~>~K =(A2:~E~>~K)*~(B2:~E=>~K) - co się stanie jeśli nie zdam egzaminu (~E=1)?
Prawą stronę czytamy:
Nie zdanie egzaminu jest (=1) warunkiem koniecznym ~> dla nie dostania komputera (A2: ~E~>~K=1), ale nie jest (=0) warunkiem wystarczającym => dla nie dostania komputera (B2: ~E=>~K=0)

Odpowiedź w zdaniach warunkowych „Jeśli p to q” mamy w kolumnie A2B2:
A2.
Jeśli nie zdasz egzaminu (~E=1) to na 100% ~> nie dostaniesz komputera (~K=1)
~E~>~K =1
to samo w zapisie formalnym:
~p~>~q =1
Nie zdanie egzaminu (~E=1) jest warunkiem koniecznym ~> dla nie dostania komputera (~K=1) bo jak zdam egzamin (E=1) to na 100% => dostanę komputer (K=1)
Prawo Kubusia samo nam tu wyskoczyło:
A2: ~E~>~K = A1: E=>K
Zauważmy, że zdanie A2 ojciec może wypowiedzieć w dowolnie ostry sposób, jednak na mocy definicji obietnicy A1: E=>K będącej częścią implikacji prostej E|=>K zdanie A2 musimy kodować warunkiem koniecznym ~> z możliwością wręczenia komputera nawet gdy syn nie zda egzaminu , o czym mówi zdanie B2’.

LUB

Fałszywy warunek wystarczający => B2: ~E=>~K=0 wymusza prawdziwość kontrprzykładu B2’ (i odwrotnie):
B2’.
Jeśli nie zdasz egzaminu (~E=1) to możesz ~~> dostać komputer (K=1)
~E~~>K = ~E*K =1
to samo w zapisie formalnym:
~p~~>q = ~p*q =1
Może się zdarzyć (=1), że nie zdam egzaminu (~E=1) i dostanę komputer (K=1)
Zdanie B2’ to piękny "akt miłości" w stosunku do obietnicy A1, czyli prawo do wręczenia nagrody (tu komputera) mimo że syn nie spełnił warunku nagrody (tu nie zdał egzaminu)
Zdanie B2’ to także piękny „akt łaski” w stosunku do groźby A2: ~E~>~K=1, czyli prawo do darowania dowolnej kary zależnej od nadawcy.
Chrystus:
Zaprawdę, powiadam ci, jeszcze dziś będziesz ze Mną w raju. (Łk 23, 43)


Podsumowanie:
Jak widzimy, istotą operatora implikacji prostej E||=>K jest gwarancja matematyczna => po stronie zdanego egzaminu E (zdanie A1), oraz „rzucanie monetą” w sensie „na dwoje babka wróżyła” po stronie niezdanego egzaminu ~E (zdania A2 i B2’) .

Zauważmy że:
a)
Układ równań logicznych jest przemienny, stąd mamy:
Operator implikacji odwrotnej ~E||~>~K to układ równań logicznych:
A2B2:~E|~>~K=(A2:~E~>~K)*~(B2:~E=>~K) - co się stanie jeśli nie zdam egzaminu (~E=1)
A1B1: E|=>K=(A1: E=>K)*~(B1: E~>K) - co się stanie jeśli zdam egzamin (E=1)
Doskonale widać, że analiza matematyczna operatora implikacji odwrotnej ~E||~>~K w logice ujemnej (bo ~K) będzie identyczna jak operatora implikacji prostej E||=>K w logice dodatniej (bo K) z tym, że zaczynamy od kolumny A2B2 kończąc na kolumnie A1B1.
b)
Także kolejność wypowiadanych zdań jest dowolna, tak więc zdania z powyższej analizy A1, A1’, A2, B2’ możemy wypowiadać w sposób losowy - matematycznie to bez znaczenia.

Komentarz do zdania A2:
A2.
Jeśli nie zdasz egzaminu (~E=1) to na 100% ~> nie dostaniesz komputera (~K=1)
A2: ~E~>~K =1
Nie zdanie egzaminu (~E=1) jest (=1) warunkiem koniecznym ~> dla nie dostana komputera (~K=1)

Zdanie tożsame:
A21.
Jeśli nie zdasz egzaminu (~E=1) to możesz ~> nie dostać komputera (~K=1)
A21: ~E~>~K =1
Nie zdanie egzaminu (~E=1) jest (=1) warunkiem koniecznym ~> dla nie dostana komputera (~K=1)

Zauważmy, że zdanie A2 jest ewidentną groźbą, zaś wszelkie groźby na mocy definicji musimy kodować warunkiem koniecznym ~> z możliwością darowania kary opisanym prawdziwym kontrprzykładem B2’.
Dlaczego zachodzi tożsamość zdań?
A2: ~E~>~K = A21: ~E~>~K?
Wynika to z definicji obietnicy A1: E=>K zgodnie z którą zdanie A2=A21 musimy kodować warunkiem koniecznym ~> z prawem do "aktu miłości" względem obietnicy A1 wyrażonym prawdziwym kontrprzykładem B2’, niezależnie od tego w jak ostrej formie groźba A2=A21 będzie wyrażona.
Zauważmy, że w groźbie nadawca ma prawo do blefowania, czyli może wypowiedzieć groźbę w dowolnie ostry sposób. Z faktu iż nadawca w chwili wypowiadania groźby nie zamierza jej wykonać (blef - o czym odbiorca nie wie) nie wynika iż finalnie nadawca nie może zmienić zdania i zapowiedzianą groźbę wykonać.


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Wto 19:44, 20 Maj 2025, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 38455
Przeczytał: 16 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 19:43, 20 Maj 2025    Temat postu:

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-12350.html#842729

Irbisol napisał:
Ale ja nie o to pytałem.
Miałeś zacytować moją wypowiedź z której wynika, że K to kino a T to teatr.

Sedno twojego niezrozumienia logiki matematycznej w temacie obietnic leży w tym twoim pytaniu:
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-12325.html#842705
Irbisol napisał:
Na jakiej podstawie stwierdziłeś, że K i T oznaczają
K=[kino] - zbiór jednoelementowy [kino]
T=[teatr] - zbiór jednoelementowy [teatr]

a nie obietnice "jutro pójdziemy do ... "?


Tu trzeba zacząć od definicji obietnicy, bez niej nie ma sensu rozmawiać o obietnicach.
Definicję obietnicy z algebry Kubusia omówioną na sztandarowym przykładzie masz wyżej.

Ogólnie obietnice dzielimy na:

1.
Obietnice warunkowe
opisane zdaniami warunkowymi "Jeśli p to q" gdzie warunkiem otrzymania przez odbiorcę nagrody jest spełnienie przez niego warunku dostanie nagrody.
Przykład:
Jeśli zdasz egzamin dostaniesz komputer
E=>K =1
Zdanie egzaminu daje nam matematyczną gwarancję dostania komputera

2.
Obietnice bezwarunk0we
opisane funkcjami logicznymi:
Y=f(x)
Gdzie:
f(x) - wyrażenie algebry Boole'a treść obietnicy
Kluczowe jest tu znaczenie zmiennej binarnej Y:
Y – kiedy nadawca dotrzyma słowa (Y=1)
##
~Y – kiedy nadawca nie dotrzyma słowa (~Y=1)
Gdzie:
## - zdarzenia różne na mocy definicji

Przykład:
Jutro pójdziemy do kina i do teatru
Y = K*T
To wałkowaliśmy wyżej:
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-12325.html#842707
rafal3006 napisał:
Czy wszystko jest jasne, dla eksperta algebry Kubusia, Irbisola?

Irbisol napisał:
Na jakiej podstawie stwierdziłeś, że K i T oznaczają
K=[kino] - zbiór jednoelementowy [kino]
T=[teatr] - zbiór jednoelementowy [teatr]

a nie obietnice "jutro pójdziemy do ... "?

Co tu stwierdzać?
Obiekty K i T do obiekty rozłączne, zatem ich iloczyn logiczny jest zbiorem pustym.
K*T = [kino]*[teatr] =[] =0
Oczywiście to jest zbiór pusty, gdy obiektów K i T nie wiążemy z jakimkolwiek zdaniem wypowiedzianym przez człowieka.

Przykład matematycznego związania dwóch rozłącznych obiektów K i T to obietnica pani przedszkolanki.
A3.
Jutro pójdziemy do kina i do teatru
Y=K*T
Zapis tożsamy na mocy prawa Irbisa:
Y<=>K*T
co w logice jedynek (naturalna logika 5-cio latka) oznacza:
Y=1 <=> K=1 i T=1
Czytamy:
Pani dotrzyma słowa (Y=1) wtedy i tylko wtedy gdy jutro pójdziemy do kina (K=1) i do teatru (T=1)

… a kiedy pani nie dotrzyma słowa (~Y)?
Negujemy A3 stronami:
B3:
~Y<=>~K+~T
co w logice jedynek (naturalna logika 5-cio latka) oznacza:
~Y=1 <=> ~K=1 i ~T=1
Czytamy:
Pani nie dotrzyma słowa (~Y=1) wtedy i tylko wtedy gdy jutro nie pójdziemy do kina (~K=1) lub nie pójdziemy do teatru (~T=1)

Podsumowanie:
Zauważmy, że chwilą czasową w obietnicy A3 jest cały jutrzejszy dzień, zatem nie ma żadnych przeszkód by być jutro w dwóch rozłącznych obiektach, kinie (K) i teatrze (T)

Czy wszystko jest jasne, dla eksperta algebry Kubusia, Irbisola?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 38455
Przeczytał: 16 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 2:46, 21 Maj 2025    Temat postu:

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-12350.html#842741

Irbisol napisał:
Tu trzeba zacząć od twojego zacytowania mojej wypowiedzi, z której ci wyszło że K to kino a T to teatr.

Tu masz dowód iż u ciebie K i T to zmienne binarne będące istotą twojego kodowania które dopiero jutro zostaną ustawione na konkretną wartość logiczną:
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-12325.html#842699
Rafal3006 napisał:
Witamy w algebrze Kubusia - Irbisolu!

Irbisolu,
Trzeba zacząć od policzenia i zdefiniowania zmiennych binarnych w dowolnej obietnicy, bo to one są istotą każdej obietnicy, natomiast twoje wytłuszczone zdanie w cytacie niżej to potworna głupota, bo to jest w każdej obietnicy bezwarunkowej i nic nie znaczy tzn. nie definiuje ani jednej zmiennej binarnej.
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-12325.html#842705
Irbisol napisał:
Na jakiej podstawie stwierdziłeś, że K i T oznaczają
K=[kino] - zbiór jednoelementowy [kino]
T=[teatr] - zbiór jednoelementowy [teatr]

a nie obietnice "jutro pójdziemy do ... "?

Zacznijmy od twojego zrozumienia definicji obietnicy bezwarunkowej na poziomie 5-cio latka, bo tu masz potworne braki czysto matematyczne.
Dla 5-cio latka dowolna obietnica bezwarunkowa to po prostu funkcja logiczna algebry Boole'a:
Y=f(x)
Oczywiście 5-cio latek nie ma pojęcie o algebrze Boole'a ale pod nią podlega, co oznacza, że jego mózg jest ekspertem logiki matematycznej, w tym funkcji logicznych algebry Boole'a z logiką dodatnią (bo Y) i ujemną (bo ~Y).
Ty też Irbisolu jesteś ekspertem funkcji logicznych algebry Boole'a jak wyżej bo pod nią podlegasz, tylko póki co o tym nie wiesz i walczysz ze swoim własnym mózgiem przy pomocy największego matematycznego gówna jakie ludzkość wymyśliła w swojej historii zwanego KRZ ... czego dowody bez przerwy dajesz.

Podsumowując:
Napisz jakie masz zastrzeżenia do matematycznej obsługi dowolnej obietnicy bezwarunkowej na poziomie 5-cio latka jak niżej.

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-12350.html#842729

rafal3006 napisał:
Irbisol napisał:
Ale ja nie o to pytałem.
Miałeś zacytować moją wypowiedź z której wynika, że K to kino a T to teatr.

Sedno twojego niezrozumienia logiki matematycznej w temacie obietnic leży w tym twoim pytaniu:
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-12325.html#842705
Irbisol napisał:
Na jakiej podstawie stwierdziłeś, że K i T oznaczają
K=[kino] - zbiór jednoelementowy [kino]
T=[teatr] - zbiór jednoelementowy [teatr]

a nie obietnice "jutro pójdziemy do ... "?


Tu trzeba zacząć od definicji obietnicy, bez niej nie ma sensu rozmawiać o obietnicach.
Definicję obietnicy z algebry Kubusia omówioną na sztandarowym przykładzie masz wyżej.

Ogólnie obietnice dzielimy na:

1.
Obietnice warunkowe
opisane zdaniami warunkowymi "Jeśli p to q" gdzie warunkiem otrzymania przez odbiorcę nagrody jest spełnienie przez niego warunku dostanie nagrody.
Przykład:
Jeśli zdasz egzamin dostaniesz komputer
E=>K =1
Zdanie egzaminu daje nam matematyczną gwarancję dostania komputera

2.
Obietnice bezwarunk0we
opisane funkcjami logicznymi:
Y=f(x)
Gdzie:
f(x) - wyrażenie algebry Boole'a treść obietnicy
Kluczowe jest tu znaczenie zmiennej binarnej Y:
Y – kiedy nadawca dotrzyma słowa (Y=1)
##
~Y – kiedy nadawca nie dotrzyma słowa (~Y=1)
Gdzie:
## - zdarzenia różne na mocy definicji

Przykład:
Jutro pójdziemy do kina i do teatru
Y = K*T
To wałkowaliśmy wyżej:
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-12325.html#842707
rafal3006 napisał:
Czy wszystko jest jasne, dla eksperta algebry Kubusia, Irbisola?

Irbisol napisał:
Na jakiej podstawie stwierdziłeś, że K i T oznaczają
K=[kino] - zbiór jednoelementowy [kino]
T=[teatr] - zbiór jednoelementowy [teatr]

a nie obietnice "jutro pójdziemy do ... "?

Co tu stwierdzać?
Obiekty K i T do obiekty rozłączne, zatem ich iloczyn logiczny jest zbiorem pustym.
K*T = [kino]*[teatr] =[] =0
Oczywiście to jest zbiór pusty, gdy obiektów K i T nie wiążemy z jakimkolwiek zdaniem wypowiedzianym przez człowieka.

Przykład matematycznego związania dwóch rozłącznych obiektów K i T to obietnica pani przedszkolanki.
A3.
Jutro pójdziemy do kina i do teatru
Y=K*T
Zapis tożsamy na mocy prawa Irbisa:
Y<=>K*T
co w logice jedynek (naturalna logika 5-cio latka) oznacza:
Y=1 <=> K=1 i T=1
Czytamy:
Pani dotrzyma słowa (Y=1) wtedy i tylko wtedy gdy jutro pójdziemy do kina (K=1) i do teatru (T=1)

… a kiedy pani nie dotrzyma słowa (~Y)?
Negujemy A3 stronami:
B3:
~Y<=>~K+~T
co w logice jedynek (naturalna logika 5-cio latka) oznacza:
~Y=1 <=> ~K=1 i ~T=1
Czytamy:
Pani nie dotrzyma słowa (~Y=1) wtedy i tylko wtedy gdy jutro nie pójdziemy do kina (~K=1) lub nie pójdziemy do teatru (~T=1)

Podsumowanie:
Zauważmy, że chwilą czasową w obietnicy A3 jest cały jutrzejszy dzień, zatem nie ma żadnych przeszkód by być jutro w dwóch rozłącznych obiektach, kinie (K) i teatrze (T)

Czy wszystko jest jasne, dla eksperta algebry Kubusia, Irbisola?


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Śro 2:48, 21 Maj 2025, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Metodologia / Forum Kubusia Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 177, 178, 179
Strona 179 z 179

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin