Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

O algebrze Boole'a
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 38, 39, 40  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Metodologia / Forum Kubusia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 32224
Przeczytał: 39 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 12:02, 10 Kwi 2015    Temat postu:

fiklit napisał:
W 3.0 pominąłes bardzo istotne " że gdy p=1 i q=0, ".

Zaczekajmy co powie Fizyk, przecież sam zapisał co zapisał, chodzi o ten niebieski kolorek niżej.
Taz napisał:
rafal3006 napisał:
Co oznacza to czerwone?
Co to znaczy "daje F(1,0)"

Znaczy tyle, że gdy p=1 i q=0,
F(1,0)*p*~q = F(1,0)
F(1,0)*1*1 = F(1,0)
Wynika to z prawa algebry Boole'a: a*1 = a

Fizyk pisząc to wyżej ewidentnie zapisał iż:
F(1,0) = F(1,0)*p*~q
co matematycznie oznacza:
F(1,0)=1 <=> F(1,0)=1 i p=1 i ~q=1

Prawo algebry Boole'a:
Y=a*p*~q
co matematycznie oznacza:
Y=1 <=> a=1 i p=1 i ~q=1 (na mocy definicji iloczynu logicznego)
Podstawmy Fizykowe:
a = F(1,0)
U Fizyka zachodzi także
Y=a = F(1,0)
stąd mamy Fizykowe:
F(1,0) = F(1,0)*p*~q
co matematycznie oznacza:
F(1,0)=1 <=> F(1,0)=1 i p=1 i ~q=1


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pią 12:16, 10 Kwi 2015, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Taz




Dołączył: 29 Mar 2012
Posty: 471
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 12:20, 10 Kwi 2015    Temat postu:

rafal3006 napisał:
Fizyk pisząc to wyżej ewidentnie zapisał iż:
F(1,0)*p*~q = F(1,0)
co matematycznie oznacza:
F(1,0)=1 <=> F(1,0)=1 i p=1 i ~q=1

Nieprawda, na co zwrócił Ci uwagę fiklit. To, co napisałem, jest pod klauzulą "gdy p=1 i q=0". Czyli zasadniczo Twoja interpretacja sprowadza się do czegoś takiego:

(p=1 i q=0) => (F(1,0)=1 <=> F(1,0)=1 i p=1 i ~q=1)

co nie jest szczególnie odkrywcze.

Równie dobrze mógłbyś odkryć, że: F(1,0)=1 <=> F(1,0)=1 i prawda.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 32224
Przeczytał: 39 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 12:32, 10 Kwi 2015    Temat postu:

Taz napisał:
rafal3006 napisał:
Fizyk pisząc to wyżej ewidentnie zapisał iż:
F(1,0)*p*~q = F(1,0)
co matematycznie oznacza:
F(1,0)=1 <=> F(1,0)=1 i p=1 i ~q=1

Nieprawda, na co zwrócił Ci uwagę fiklit. To, co napisałem, jest pod klauzulą "gdy p=1 i q=0". Czyli zasadniczo Twoja interpretacja sprowadza się do czegoś takiego:

(p=1 i q=0) => (F(1,0)=1 <=> F(1,0)=1 i p=1 i ~q=1)

co nie jest szczególnie odkrywcze.

Równie dobrze mógłbyś odkryć, że: F(1,0)=1 <=> F(1,0)=1 i prawda.

Po kolei Fizyku,
Kod:

Tabela          |”Funkcje cząstkowe”
zero-jedynkowa  |autorstwa Fizyka v2.0
   p  q  F(p,q) |
A: 1=>1  =1     |F(1,1)*p*q daje F(1,1), gdy p=1 i q=1, a 0 w przeciwnym wypadku.
B: 1=>0  =0     |F(1,0)*p*~q daje F(1,0), gdy p=1 i q=0, a 0 w przeciwnym wypadku.
C: 0=>0  =1     |F(0,0)*~p*~q daje F(0,0), gdy p=0 i q=0, a 0 w przeciwnym wypadku.
D: 0=>1  =1     |F(0,1)*~p*q daje F(0,1), gdy p=0 i q=1, a 0 w przeciwnym wypadku.
   1  2   3

Ustaliliśmy wyżej co to znaczy „daje” (=).
Czy zgadzasz się zatem że twój opis naszej tabeli zero-jedynkowej wyżej w wersji 2.0 jest tożsamy z wersją niżej (Wersja 2.1)
Kod:

Tabela          |”Funkcje cząstkowe”
zero-jedynkowa  |autorstwa Fizyka v2.1
   p  q  F(p,q) |
A: 1=>1  =1     |F(1,1)*p*q = F(1,1), gdy p=1 i q=1, a 0 w przeciwnym wypadku.
B: 1=>0  =0     |F(1,0)*p*~q = F(1,0), gdy p=1 i q=0, a 0 w przeciwnym wypadku.
C: 0=>0  =1     |F(0,0)*~p*~q = F(0,0), gdy p=0 i q=0, a 0 w przeciwnym wypadku.
D: 0=>1  =1     |F(0,1)*~p*q = F(0,1), gdy p=0 i q=1, a 0 w przeciwnym wypadku.
   1  2   3


Czy Twoje tabele w wersji 2.0 i 2.1 są matematycznie tożsame?
TAK/NIE


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pią 12:34, 10 Kwi 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Taz




Dołączył: 29 Mar 2012
Posty: 471
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 12:41, 10 Kwi 2015    Temat postu:

rafal3006 napisał:
Czy Twoje tabele w wersji 2.0 i 2.1 są matematycznie tożsame?
TAK/NIE

To nie moje tabele, tylko Twoje. Ja takich tabel nigdy nie wypisałem, bo mają niewiele sensu. To, co umieszczasz w kolumnie "Funkcje cząstkowe" jest ogólne i nie ma nic wspólnego z tym, co jest po lewej ("Tabela zero-jedynkowa").

Ale tak, te tabele są tożsame.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 32224
Przeczytał: 39 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 12:53, 10 Kwi 2015    Temat postu:

Taz napisał:
rafal3006 napisał:
Czy Twoje tabele w wersji 2.0 i 2.1 są matematycznie tożsame?
TAK/NIE

To nie moje tabele, tylko Twoje. Ja takich tabel nigdy nie wypisałem, bo mają niewiele sensu. To, co umieszczasz w kolumnie "Funkcje cząstkowe" jest ogólne i nie ma nic wspólnego z tym, co jest po lewej ("Tabela zero-jedynkowa").

Ale tak, te tabele są tożsame.

Brawo, zajmijmy się zatem linią B.
Kod:

   p  q F(1,0)
B: 1=>0  =0    |F(1,0)*p*~q = F(1,0), gdy p=1 i q=0, a 0 w przeciwnym wypadku.

Oznaczmy dla uproszczenia:
Yb = F(1,0)
Stąd otrzymujemy twoje równanie dla linii B.
Yb = Yb*p*~q
Sprawdzamy równanie dla twoich p=1 i q=0
Yb = Yb*1*~(0) = Yb*1*1
Sprawdzamy teraz to samo równanie dla p=1 i ~q=1
Yb= Yb*1*1

Czy zgadzasz się że matematycznie zachodzi tożsamość:
(q=0) = (~q=1)

TAK/NIE


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pią 12:57, 10 Kwi 2015, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Taz




Dołączył: 29 Mar 2012
Posty: 471
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 13:02, 10 Kwi 2015    Temat postu:

rafal3006 napisał:
Czy zgadzasz się że matematycznie zachodzi tożsamość:
(q=0) = (~q=1)

Obawiam się, że używasz tu znaku "=" w dwóch różnych znaczeniach. Ale tak, tak jest z definicji operatora ~.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fiklit




Dołączył: 24 Wrz 2012
Posty: 4197
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 13:02, 10 Kwi 2015    Temat postu:

Nie wiem dokąd zmierzasz, ale to co robisz nie ma sensu, a nawet jest błędne.
Tazowe równanie na którym się opierasz mówi o dowolnej funkcji logicznej F, nie wiem co w związku z tym robi w tabeli znaczek "=>" oraz "0" w kolunie "F(p,q)". Dodatkowo masz konflikt oznaczeń gdyż "p i q" w równaniu Taza, a zetem również p i q w "funkcjach cząstowych" to są inne p i q niż te podstawiane do F(p,q). Widać, że zupełnie nie rozumiesz tego co Taz napisał, a twoja próba zrozumienia idzie w złym kierunku.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 32224
Przeczytał: 39 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 13:14, 10 Kwi 2015    Temat postu:

fiklit napisał:
Nie wiem dokąd zmierzasz, ale to co robisz nie ma sensu, a nawet jest błędne.
Tazowe równanie na którym się opierasz mówi o dowolnej funkcji logicznej F, nie wiem co w związku z tym robi w tabeli znaczek "=>" oraz "0" w kolunie "F(p,q)". Dodatkowo masz konflikt oznaczeń gdyż "p i q" w równaniu Taza, a zetem również p i q w "funkcjach cząstowych" to są inne p i q niż te podstawiane do F(p,q). Widać, że zupełnie nie rozumiesz tego co Taz napisał, a twoja próba zrozumienia idzie w złym kierunku.

Fiklicie, daję słowo honoru że doskonale wiem co pisze Fizyk moja próba idzie w dobrym kierunku.
Fiklicie, zgoda że jak chcesz zapisać dowolną tabelę w równaniach algebry Boole'a przy użyciu spójników "lub"(+) i "i"(*) to ten znaczek => jest nieistotny, on tu został jako pokłosie pierwszego postu Fizyka:
Taz napisał:

Twierdzenie:
Dla dowolnej funkcji F: {0,1}x{0,1} -> {0,1} zachodzi:
F(p,q) = F(1,1)*p*q + F(1,0)*p*~q + F(0,1)*~p*q + F(0,0)*~p*~q

Dowód: dla każdej pary (p,q) dokładnie jeden z 4 wyrazów jest równy 1, zatem cała prawa strona równania zredukuje się do F(a,b) dla pewnych a,b. Co więcej, ze względu na własności koniunkcji zajdzie a=p, b=q. CND

Piszemy zatem:
p=>q = (1=>1)*p*q + (1=>0)*p*~q + (0=>1)*~p*q + (0=>0)*~p*~q =
= 1*p*q + 0*p*~q + 1*~p*q + 1*~p*~q =
= p*q + ~p*q + ~p*~q
CND.

Co teraz? ;)

Doskonale widać iż na mocy wytłuszczonego dla naszej tabeli zero-jedynkowej zachodzi:
F(p,q) = p=>q
F(1,1) = 1=>1
F(1,0) = 1=>0
F(0,0) = 0=>0
F(0,1) = 0=>1

Czy zgadzasz się Fizyku na te tożsamości?
TAK/NIE


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pią 13:24, 10 Kwi 2015, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 32224
Przeczytał: 39 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 13:29, 10 Kwi 2015    Temat postu:

http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/o-algebrze-boole-a,7718-25.html#235022
rafal3006 napisał:
Taz napisał:
rafal3006 napisał:
Czy Twoje tabele w wersji 2.0 i 2.1 są matematycznie tożsame?
TAK/NIE

To nie moje tabele, tylko Twoje. Ja takich tabel nigdy nie wypisałem, bo mają niewiele sensu. To, co umieszczasz w kolumnie "Funkcje cząstkowe" jest ogólne i nie ma nic wspólnego z tym, co jest po lewej ("Tabela zero-jedynkowa").

Ale tak, te tabele są tożsame.

Brawo, zajmijmy się zatem linią B.
Kod:

   p  q F(1,0)
B: 1=>0  =0    |F(1,0)*p*~q = F(1,0), gdy p=1 i q=0, a 0 w przeciwnym wypadku.

Oznaczmy dla uproszczenia:
Yb = F(1,0)
Stąd otrzymujemy twoje równanie dla linii B.
Yb = Yb*p*~q
Sprawdzamy równanie dla twoich p=1 i q=0
Yb = Yb*1*~(0) = Yb*1*1
Sprawdzamy teraz to samo równanie dla p=1 i ~q=1
Yb= Yb*1*1

Czy zgadzasz się że matematycznie zachodzi tożsamość:
(q=0) = (~q=1)

TAK/NIE

Taz napisał:
rafal3006 napisał:
Czy zgadzasz się że matematycznie zachodzi tożsamość:
(q=0) = (~q=1)

Obawiam się, że używasz tu znaku "=" w dwóch różnych znaczeniach. Ale tak, tak jest z definicji operatora ~.

Brawo,
To jeszcze małe pytanko, co do twojego zapisu.
Kod:

   p  q F(1,0)
B: 1=>0  =0    |F(1,0)*p*~q = F(1,0), wtedy i tylko wtedy gdy p=1 i q=0, a 0 w przeciwnym wypadku.

Oznaczmy dla uproszczenia:
Yb=F(1,0)
To co zapisałeś matematycznie oznacza że:
Yb=Yb*p*~q
co matematycznie oznacza:
Yb=1 <=> Yb=1 i p=1 i q=0
w przeciwnym przypadku:
Yb=0

Oczywistym jest że to równanie ma sens wyłącznie dla przypadku gdy:
Yb=1
Bo jak Yb=0 to zmienne p i ~q są TOTALNIE bez znaczenia!

Zgadzasz się z powyższym?
TAK/NIE


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pią 13:32, 10 Kwi 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Taz




Dołączył: 29 Mar 2012
Posty: 471
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 13:31, 10 Kwi 2015    Temat postu:

rafal3006 napisał:
Czy zgadzasz się Fizyku na te tożsamości?
TAK/NIE

Są one niczym innym, jak podstawieniem konkretnych wartości p i q do F(p,q) = p=>q, więc tak.

rafal3006 napisał:
Oznaczmy dla uproszczenia:
Yb=F(1,0)
To co zapisałeś matematycznie oznacza że:
Yb=Yb*p*~q
co matematycznie oznacza:
Yb=1 <=> Yb=1 i p=1 i q=0

w przeciwnym przypadku:
Yb=0

Oczywistym jest że to równanie ma sens wyłącznie dla przypadku gdy:
Yb=1
Bo jak Yb=0 to zmienne p i ~q są TOTALNIE bez znaczenia!

Zgadzasz się z powyższym?
TAK/NIE

Nie zgadzam się z pogrubionym. Już Ci to tłumaczyliśmy z fiklitem, nie chce mi się powtarzać.

A teraz mam dla Ciebie jeszcze fajniejsze twierdzenie:

Twierdzenie
Dla dowolnej funkcji F: {0,1}x{0,1} -> {0,1} zachodzi:
F(p,q) = (F(1,1)+~p+~q) * (F(1,0)+~p+q) * (F(0,1)+p+~q) * (F(0,0)+p+q)

Co Ty na to? Podoba się? Jesteś w stanie je udowodnić lub obalić? ;)
Podpowiem, że dla F(p,q) = p=>q to się sprowadza do:
p=>q = 1*(~p+q)*1*1 = ~p+q


Ostatnio zmieniony przez Taz dnia Pią 13:37, 10 Kwi 2015, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 32224
Przeczytał: 39 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 13:45, 10 Kwi 2015    Temat postu:

Taz napisał:
rafal3006 napisał:
Co oznacza to czerwone?
Co to znaczy "daje F(1,0)"

Znaczy tyle, że gdy p=1 i q=0,
F(1,0)*p*~q = F(1,0)
F(1,0)*1*1 = F(1,0)

Wynika to z prawa algebry Boole'a: a*1 = a

Ufff...
Znowu musimy się cofnąć.
Podstawmy dla uproszczenia:
Yb=F(1,0)
Czy twój zapis:
Yb=Yb*p*~q
To jest równanie algebry Boole'a?
TAK/NIE

P.S.
Fizyku, różnych twierdzeń możesz sobie zapisywać miliony, nie interesują mnie twierdzenia bez związku z tematem którym jest.

Tworzenie równań algebry Boole'a na podstawie dowolnej tabeli zero-jedynkowej
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Taz




Dołączył: 29 Mar 2012
Posty: 471
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 13:58, 10 Kwi 2015    Temat postu:

rafal3006 napisał:
Czy twój zapis:
Yb=Yb*p*~q
To jest równanie algebry Boole'a?
TAK/NIE

Odpowiedź na to pytanie jest taka sama, jak na pytanie "czy rozmawiamy teraz o algebrze Boole'a?".
Swoją drogą, znowu uparłeś się na pomijanie "gdy p=1 i q=0", bez którego to sformułowania całość nie ma sensu.

rafal3006 napisał:
P.S.
Fizyku, różnych twierdzeń możesz sobie zapisywać miliony, nie interesują mnie twierdzenia bez związku z tematem którym jest.

Tworzenie równań algebry Boole'a na podstawie dowolnej tabeli zero-jedynkowej

Ależ to jest właśnie pięknie związane z tematem.

Twoje zadanie z początku tematu dotyczyło zapisywania równań w dysjunkcyjnej postaci normalnej. Twierdzenie wyżej pozwala na zapisywanie ich w koniunkcyjnej postaci normalnej.

Czy potrafisz, patrząc na tabelkę operatora AND, od razu zapisać:
p*q = (~p+q)*(p+~q)*(p+q) ?

Tak, jak sam zapisujesz:
p+q = p*q + p*~q + ~p*q ?


Ostatnio zmieniony przez Taz dnia Pią 13:59, 10 Kwi 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fiklit




Dołączył: 24 Wrz 2012
Posty: 4197
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 14:01, 10 Kwi 2015    Temat postu:

Rafał mam propozycję. Różnych tabel dla funkcji logicznych dwuargumentowych jest 16. Skoro wszystko rozumiesz to sprawdź sobie te 16 przypadków metodą Taz'a i swoja metodą i porównaj wyniki. Jak Ci gdzieś wyjdzie różnica to się na tym skupimy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 32224
Przeczytał: 39 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 15:33, 10 Kwi 2015    Temat postu:

Taz napisał:

rafal3006 napisał:
P.S.
Fizyku, różnych twierdzeń możesz sobie zapisywać miliony, nie interesują mnie twierdzenia bez związku z tematem którym jest.

Tworzenie równań algebry Boole'a na podstawie dowolnej tabeli zero-jedynkowej

Ależ to jest właśnie pięknie związane z tematem.

Twoje zadanie z początku tematu dotyczyło zapisywania równań w dysjunkcyjnej postaci normalnej. Twierdzenie wyżej pozwala na zapisywanie ich w koniunkcyjnej postaci normalnej.

Czy potrafisz, patrząc na tabelkę operatora AND, od razu zapisać:
p*q = (~p+q)*(p+~q)*(p+q) ?

Tak, jak sam zapisujesz:
p+q = p*q + p*~q + ~p*q ?

Co ty mi tu takie gówna wciskasz?
Nie ma żadnego patrząc na tabelkę zapisujesz od razu - zawsze jest piękna matematyka ścisła, algebra Kubusia z prawami Prosiaczka, pozwalającymi przechodzić z tabeli zero-jedynkowej do równań algebry Boole’a i z powrotem.

Operator AND:
Kod:

Definicja      |Równania cząstkowe
zero-jedynkowa |algebry Boole’a
   p  q  Y=p*q |
A: 1  1  =1    | Ya= p* q
B: 0  0  =0    |~Yb=~p*~q
C: 0  1  =0    |~Yc=~p* q
D: 1  0  =0    |~Yd= p*~q

I.
Operator AND opisany w logice dodatniej (bo Y):
Y = Ya = p*q
Y = p*q
II.
Operator AND opisany w logice ujemnej (bo ~Y):
~Y = ~Yb+~Yc + ~Yd
~Y = (~p*~q) + (~p*q )+ (p*~q)
III.
Przejście z równaniem I do logiki ujemnej (bo ~Y) poprzez negację zmiennych i wymianę spójników
~Y=~p+~q
IV.
Przejście z równaniem II do logiki dodatniej (bo Y) poprzez negację zmiennych i wymianę spójników:
Y = (p+q)*(p+~q)*(~p+q)

Matematycznie zachodzi:
II = III
stąd:
~Y = ~p*~q + ~p*q + p*~q = ~p+~q

Matematycznie zachodzi:
I = IV
stąd:
Y = p*q = (p+q)*(p+~q)*(~p+q)

Weźmy definicję równoważności:
Kod:

Definicja          |Równania cząstkowe
zero-jedynkowa     |algebry Boole’a
   p  q  Y=(p<=>q) |
A: 1  1  =1        | Ya= p* q
B: 0  0  =1        | Yb=~p*~q
C: 1  0  =0        |~Yc= p*~q
D: 0  1  =0        |~Yd=~p* q

Stąd otrzymujemy:
I.
Równoważność opisana w logice dodatniej (bo Y):
Y = Ya+Yb = p*q + ~p*~q
Y = (p*q) + (~p*~q)
II.
Równoważność opisana w logice ujemnej (bo ~Y):
~Y = ~Yc+~Yd = p*~q + ~p*q
~Y = (p*~q) + (~p*q)
III.
Przechodzimy z równaniem I do logiki ujemnej (bo ~Y) poprzez negację sygnałów i wymianę spójników
~Y = (~p+~q)*(p+q)
IV.
Przechodzimy z równaniem II do logiki dodatniej (bo Y) poprzez negację zmiennych i wymianę spójników
Y = (~p+q)*(p+~q)

Matematycznie zachodzi:
II = III
stąd:
~Y = p*~q + ~p*q = (~p+~q)*(p+q)

Matematycznie zachodzi:
I = IV
stąd:
Y = p*q + ~p*~q = (~p+q)*(p+~q)

Stąd mamy twierdzenie znane Ziemianom:
Każda postać alternatywno-koniunkcyjna ma postać tożsamą, koniunkcyjno-alternatywną

… ale!
Pod warunkiem że w tabeli zero-jedynkowej jest więcej niż jedna wynikowa jedynka i więcej niż jedno wynikowe zero.

Tego zastrzeżenia Fizyku, już nigdzie nie znajdziesz.
Czyż algebra Kubusia nie jest piękna?

Kiedy zmieniasz wiarę z debilizmu (obecna logika) na logikę poprawną matematycznie, algebrę Kubusia?


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pią 17:42, 10 Kwi 2015, w całości zmieniany 12 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 32224
Przeczytał: 39 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 17:11, 10 Kwi 2015    Temat postu:

fiklit napisał:
Rafał mam propozycję. Różnych tabel dla funkcji logicznych dwuargumentowych jest 16. Skoro wszystko rozumiesz to sprawdź sobie te 16 przypadków metodą Taz'a i swoja metodą i porównaj wyniki. Jak Ci gdzieś wyjdzie różnica to się na tym skupimy.

Fiklicie dałem ci słowo honoru że doskonale wiem co Fizyk robi i teraz ci to udowodnię.

http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/o-algebrze-boole-a,7718.html#234938
Taz napisał:
rafal3006 napisał:
Udowodnij, że równanie algebry Boole’a opisujące tą tabelę jest następujące:
p=>q = A:p*q + B:~p*~q + D:~p*q

Oczywiście oczekuję od Ciebie, ze nie tylko wyprowadzisz powyższe równanie algebry Boole’a ale przede wszystkim pokażesz wszystkim widzom na podstawie jakich praw matematycznych przechodzisz w kolejnych krokach prowadzących do końcowego równania.

Piszesz "równanie algebry Boole'a" tak, jakby to było jedyne równanie opisujące tę tabelę zgodnie z algebrą Boole'a. Oczywiście nie jest to prawdą - p=>q = ~p+q opisuje ją równie dobrze.

No ale jak chcesz mieć taką postać, to proszę bardzo. Ciekawe, czy sam byś potrafił porządnie zrobić swoje zadanie.

Po pierwsze, zauważmy, że:
1. dla każdych p,q: p*q + p*~q + ~p*q + ~p*~q = 1
2. dla każdych p,q iloczyny dowolnej pary z wyrazów p*q, p*~q, ~p*q, ~p*~q wynoszą 0.

Dowód 1: p*q + p*~q + ~p*q + ~p*~q = p*(q+~q) + ~p*(q+~q) = p*1 + ~p*1 = p + ~p = 1

Dowód 2: każde dwa wyrazy różnią się przynajmniej jedną negacją, stąd w każdym iloczynie zajdzie mnożenie przez p*~p lub q*~q, czyli przez 0 - zatem każdy iloczyn da 0.

Wniosek: dla każdej pary (p,q) dokładnie jeden z tych 4 wyrazów jest równy 1.

Twierdzenie:
Dla dowolnej funkcji F: {0,1}x{0,1} -> {0,1} zachodzi:
F(p,q) = F(1,1)*p*q + F(1,0)*p*~q + F(0,1)*~p*q + F(0,0)*~p*~q

Dowód: dla każdej pary (p,q) dokładnie jeden z 4 wyrazów jest równy 1, zatem cała prawa strona równania zredukuje się do F(a,b) dla pewnych a,b. Co więcej, ze względu na własności koniunkcji zajdzie a=p, b=q. CND

Piszemy zatem:
p=>q = (1=>1)*p*q + (1=>0)*p*~q + (0=>1)*~p*q + (0=>0)*~p*~q =
= 1*p*q + 0*p*~q + 1*~p*q + 1*~p*~q =
= p*q + ~p*q + ~p*~q
CND.

Co teraz? ;)

Dowód 1 jest dowodem że osiołek Fizyk zapisał sobie symbolicznie wszystkie możliwe przypadki w tabeli zero-jedynkowej dla operatora chaosu (same jedynki w wyniku) … w postaci symbolicznej!
Oczywistym jest że musiał przy tym skorzystać z praw Prosiaczka, o których za chwilę.

Definicja operatora chaosu (same jedynki w wyniku):
Kod:

Tabela         |Równania cząstkowe
zero-jedynkowa |algebry Boole’a
   p  q  Y=?
A: 1  1  =1    |Ya= p* q
B: 1  0  =1    |Yb= p*~q
D: 0  1  =1    |Yc=~p* q
D: 0  0  =1    |Yd=~p*~q

Równanie algebry Boole’a dla dowolnej tabeli zero-jedynkowej tworzymy w trzech krokach:

Krok 1.
Spisujemy w naturalnej logice człowieka dokładnie to co widzimy w tabeli, wyłącznie dla wynikowych jedynek!
Tu akurat mamy same jedynki w wyniku, ale to wyjątek wśród operatorów - operator chaosu.
Y=1 <=> Ya=1 lub Yb=1 lub Yc=1 lub Yd=1
Jedynka jest w logice matematycznej domyślna stąd otrzymujemy równanie algebry Boole’a opisujące wynikowe jedynki w tabeli zero-jedynkowej wyżej.
Y=Ya+Yb+Yc+Yd
co matematycznie oznacza:
Y=1 <=> Ya=1 lub Yb=1 lub Yc=1 lub Yd=1
Wniosek:
Równanie logiczne opisujące wynikowe jedynki w dowolnej tabeli zero-jedynkowe jest sumą logiczną równań cząstkowych dla poszczególnych linii z jedynkami w wyniku!

Tworzymy teraz w naturalnej logice matematycznej człowieka (sic!) serię równań cząstkowych dla poszczególnych linii.
Na początek robimy spis z natury, czyli zapisujemy dokładnie to co widzimy.
A: Ya=1 <=> p=1 i q=1
B: Yb=1 <=> p=1 i q=0
C: Yc=1 <=> p=0 i q=1
D: Yd=1 <=> p=0 i q=0
Teraz kluczowe prawa matematyczne.

Krok 2.
Prawa Prosiaczka:
(p=0) =(~p=1)
(p=1) = (~p=0)
Na mocy praw Prosiaczka sprowadzamy wszystkie równania cząstkowe dla naszej tabeli operatora chaosu (podkreślam - operatora CHAOSU) do wartości w logice matematycznej, domyślnej, czyli do samych jedynek.
A: Ya=1 <=> p=1 i q=1
B: Yb=1 <=> p=1 i ~q=1
C: Yc=1 <=> ~p=1 i q=1
D: Yd=1 <=> ~p=1 i ~q=1

Krok 3.
Jedynka jest w naturalnej logice matematycznej człowieka domyślna, możemy zatem pominąć jedynki nic nie tracąc na jednoznaczności.
A.
Ya=p*q
co matematycznie oznacza:
Ya=1 <=> p=1 i q=1
B.
Yb=p*~q
co matematycznie oznacza:
B: Yb=1 <=> p=1 i ~q=1
C.
Yc=~p*q
co matematycznie oznacza:
C: Yc=1 <=> ~p=1 i q=1
D.
Yd=~p*~q
co matematycznie oznacza:
D: Yd=1 <=> ~p=1 i ~q=1

Podstawiając równania cząstkowe do równania Y otrzymujemy kompletne równanie logiczne dla naszej tabeli (ale uwaga!) opisujące wyłącznie jedynki w tej tabeli!
Y=Ya+Yb+Yc+Yd
Po podstawieniu mamy:
Y = p*q + p*~q + ~p*q + ~p*~q
Oczywiście że to równanie po minimalizacji musi dać twardą jedynkę w wyniku, bowiem opisuje operator CHAOSU gdzie jedynki w wyniku mamy na mocy definicji.
Dowód:
Y = p*(q+~q) + ~p*(q+~q)
Y = p+~p =1
cnd

Co robi Fizyk?
Osiołek Fizyk podstawia:
Y=F(p,q)
Ya =F(1,1)
Yb=F(1,0)
Yc=F(0,1)
Yd=F(0,0)
Po czym wrzeszczy w niebogłosy że jego twierdzenie Osła nie ma nic wspólnego z jakąkolwiek tabelą zero-jedynkową, ze to z jego twierdzenia wszelkie mądrości świata wypływają.

Twierdzenie Osła-Fizyka:
Dla dowolnej funkcji F: {0,1}x{0,1} -> {0,1} zachodzi:
F(p,q) = F(1,1)*p*q + F(1,0)*p*~q + F(0,1)*~p*q + F(0,0)*~p*~q

Zobaczmy co się stanie jak opiszemy twierdzeniem Osła-Fizyka operator implikacji prostej:
Kod:

Tabela         |Równania cząstkowe
zero-jedynkowa |algebry Boole’a
   p  q  Y=?
A: 1  1  =1    |Ya= p* q
B: 1  0  =0    |Yb= p*~q
D: 0  1  =1    |Yc=~p* q
D: 0  0  =1    |Yd=~p*~q

Jest oczywistym dla każdego jełopa matematycznego że w linii B mamy tu czysto matematyczną sprzeczność bo z twierdzenia Osła-Fizyka wynika że:
Yb=p*~q
co matematycznie oznacza:
Yb=1 <=> p=1 i ~q=1
Natomiast w tabeli zero-jedynkowej mamy:
Yb=0
Twierdzenie Osła-Fizyka zostało definitywnie obalone
cnd

Zadanie dla Fizyka.
Dana jest tabela zero-jedynkowa:
Kod:

   p ~p   ?  ??
A: 0  1  =1  =0
B: 1  0  =0  =1

Poproszę o zapisanie kompletu (podkreślam: kompletu) równań logicznych opisujących tą tabelę metodą praw Prosiaczka, czyli opisz matematycznie zarówno funkcję „?” jak i funkcję „??”.
Jak napiszesz że nie wiesz to rozwiążę za ciebie.

Fizyku, na bazie dzisiejszej lekcji wierzę, że dasz radę.

Podsumowując:
Jest oczywistym, ze jak Fizyk wymnoży logicznie swój operator chaosu z dowolnym innym operatorem algebry Boole’a to otrzyma definicję tego operatora.

Wniosek:
Algorytm Fizyka w rozpoznawaniu czym jest zdanie X jest TOTALNIE bezużyteczny, to matematyczna sraczka, ani grama więcej.
cnd

P.S.
Jak mi jeszcze raz Idiota napisze, że naturalna logika matematyczna człowieka nie istnieje to kubeł miodu mam naszykowany, wyląduje na jego głowie.


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pią 17:23, 10 Kwi 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Taz




Dołączył: 29 Mar 2012
Posty: 471
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 20:28, 10 Kwi 2015    Temat postu:

rafal3006 napisał:
Co ty mi tu takie gówna wciskasz?
Nie ma żadnego patrząc na tabelkę zapisujesz od razu - zawsze jest piękna matematyka ścisła, algebra Kubusia z prawami Prosiaczka, pozwalającymi przechodzić z tabeli zero-jedynkowej do równań algebry Boole’a i z powrotem.

Byłem przekonany, że sam tak pisałeś, ale nie mogę tego znaleźć, więc whatever.

W każdym razie tutaj też jest piękna matematyka, tylko że jej nie rozumiesz. Twierdzenie, które za tym stoi, już Ci wypisałem, pozostało Ci tylko rozkminić, skąd ono się wzięło (hint - jest analogiczne jak dla postaci alternatywno-koniunkcyjnej).

rafal3006 napisał:
… ale!
Pod warunkiem że w tabeli zero-jedynkowej jest więcej niż jedna wynikowa jedynka i więcej niż jedno wynikowe zero.

Tego zastrzeżenia Fizyku, już nigdzie nie znajdziesz.

Bo jest zbędne.

rafal3006 napisał:
Kiedy zmieniasz wiarę z debilizmu (obecna logika) na logikę poprawną matematycznie, algebrę Kubusia?

Kiedy zmienisz mózg na działający?

rafal3006 napisał:
Jest oczywistym dla każdego jełopa matematycznego że w linii B mamy tu czysto matematyczną sprzeczność bo z twierdzenia Osła-Fizyka wynika że:
Yb=p*~q
co matematycznie oznacza:
Yb=1 <=> p=1 i ~q=1
Natomiast w tabeli zero-jedynkowej mamy:
Yb=0
Twierdzenie Osła-Fizyka zostało definitywnie obalone
cnd

I tak oto chciałeś dowieść, że rozumiesz, a dowiodłeś, że nie rozumiesz nic.



Ostatnio zmieniony przez Taz dnia Pią 20:29, 10 Kwi 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 32224
Przeczytał: 39 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 21:09, 10 Kwi 2015    Temat postu:

Chwila prawdy dla twierdzenia Osła-Fizyka

Taz napisał:
rafal3006 napisał:
Co ty mi tu takie gówna wciskasz?
Nie ma żadnego patrząc na tabelkę zapisujesz od razu - zawsze jest piękna matematyka ścisła, algebra Kubusia z prawami Prosiaczka, pozwalającymi przechodzić z tabeli zero-jedynkowej do równań algebry Boole’a i z powrotem.

Byłem przekonany, że sam tak pisałeś, ale nie mogę tego znaleźć, więc whatever.

W każdym razie tutaj też jest piękna matematyka, tylko że jej nie rozumiesz. Twierdzenie, które za tym stoi, już Ci wypisałem, pozostało Ci tylko rozkminić, skąd ono się wzięło (hint - jest analogiczne jak dla postaci alternatywno-koniunkcyjnej).

Nigdy nie pisałem niczego z sufitu, to twoja specjalność, tak więc możesz se szukać, nawet 9 lat do tyłu. Twoje twierdzenie to zwykła matematyczna sraczka co udowodniłem w poście wyżej.
Tu masz dowód tożsamy.

Biedny Fizyku, Wielki Imperatorze, matematyczny tchórzu, pokaż że nadajesz się do czegoś więcej niż do wymachiwania banami na ateiście,pl.

Jak znajdziesz choćby najmniejszy błąd matematyczny w poniższym dowodzie, iż twoje twierdzenie to matematyczna sraczka, to kasuję AK.
Kod:

Definicja          |Definicja w spójnikach |Definicja sraczkowatowa
symboliczna        |”lub”(+) i „i”(*)      |autorstwa Fizyka (operator CHAOSU!)
           TP<=>SK |        TP<=>SK        |        TP|~~>SK
A: TP=> SK =1      | TP* SK =1             | TP* SK =1
B: TP~~>~SK=0      | TP*~SK =0             | TP*~SK =1
C:~TP=>~SK =1      |~TP*~SK =1             |~TP*~SK =1
D:~TP~~>SK =1      |~TP* SK =0             |~TP* SK =1
    1    2  3         4   5  6                7   8  9

Mam nadzieję, że zgadzamy się bez problemu co do prawdziwości tabeli ABCD456.

Zauważmy, że jeśli wymnożymy operator chaosu |~~> Fizyka przez operator równoważności <=> to otrzymamy operator równoważności <=>, co widać w kolumnach wynikowych:
(TP<=>SK)*(TP|~~>SK) = TP<=>SK

Ta banalna operacja mnożenia to wedle Fizyka …
Twierdzenie Osiołka_Fizyka:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/o-algebrze-boole-a,7718-25.html#235050

Dokładnie to samo musimy otrzymać w równaniach algebry Boole’a!
Prawo eliminacji równoważności <=>:
Y456 = TP*SK + ~TP*~SK
Prawo eliminacji operatora chaosu:
Y789 = TP*SK + TP*~SK + ~TP*~SK + ~TP*SK
Oznaczmy:
a=TP*SK
b=TP*~SK
c=~TP*~SK
d=~TP*SK
Stąd mamy:
Y456 = a+c
Y789 = a+b+c+d
Mnożymy te operatory:
Y = (a+c)*(a+b+c+d)
x=c
y=b+c+d
Y=(a+x)*(a+y)
~Y = ~a*~x + ~a*~y
~Y = ~a*(~x+~Y)
Y = a+x*y
Z=x*y
Y=a+Z
Z= c*(b+c+d)
c=0 =>Z=0
c=1=> Z=1
stąd:
Z=c
Stąd:
Y = a+c
stąd:
Y=TP*SK + ~TP*~SK
Y = TP<=>SK
cnd

Doskonale widać że algorytm Fizyka to jedno wielkie gówno do niczego nie przydatne, bo:
(dowolny operator)*(operator chaosu |~~>) = (dowolny operator)
cnd

Oczywistym jest że zapis Fizyka jest tu błędem czysto matematycznym!
Kod:

U Fizyka jest:   ## W rzeczywistości jest:
B789: TP*~SK =1  ## B456: TP*~SK =0
D789:~TP* SK =1  ## D456:~TP* SK =0


Wniosek:
Twierdzenie Fizyka można miedzy bajki włożyć, jest czysto matematycznym FAŁSZEM.


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pią 21:12, 10 Kwi 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Taz




Dołączył: 29 Mar 2012
Posty: 471
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 21:19, 10 Kwi 2015    Temat postu:

Ciąg dalszy podręcznika 4-elementowej algebry Boole'a dla Kubusia
Zdefiniujmy sobie operator -:
Kod:
p | -p
-------
1 |  1
j |  i
i |  j
0 |  0


I jeszcze dwa operatory dwuargumentowe: równoważności <=> i tożsamości ==:
p <=> q = (p=>q)*(q=>p)
p == q = (p<=>q)*-(p<=>q)
Kod:
p | q | p=>q | q=>p | p<=>q | p==q
-----------------------------------
1 | 1 |   1  |   1  |   1   |   1
1 | j |   j  |   1  |   j   |   0
1 | i |   i  |   1  |   i   |   0
1 | 0 |   0  |   1  |   0   |   0
j | 1 |   1  |   j  |   j   |   0
j | j |   1  |   1  |   1   |   1
j | i |   i  |   j  |   0   |   0
j | 0 |   i  |   1  |   i   |   0
i | 1 |   1  |   i  |   i   |   0
i | j |   j  |   i  |   0   |   0
i | i |   1  |   1  |   1   |   1
i | 0 |   j  |   1  |   j   |   0
0 | 1 |   1  |   0  |   0   |   0
0 | j |   1  |   i  |   i   |   0
0 | i |   1  |   j  |   j   |   0
0 | 0 |   1  |   1  |   1   |   1


Równoważność to uogólnienie równoważności z dwuelementowej algebry Boole'a. Tożsamość można potraktować jako nieco inne uogólnienie - operator, który daje 1 dla równych argumentów i 0 dla różnych.

Tożsamość pozwoli zapisać ogólne równanie, analogiczne do kubusiowego "równania algebry Boole'a":

F(p,q) = Suma_(a,b) F(a,b)*(p==a)*(q==b)

Niestety nieco brzydsze, niż w dwuelementowej algebrze, ale równie prawdziwe (swoją drogą, przypomina trochę zamianę indeksów tensora przy pomocy delty Kroneckera...).
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Taz




Dołączył: 29 Mar 2012
Posty: 471
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 21:23, 10 Kwi 2015    Temat postu:

rafal3006 napisał:
Jak znajdziesz choćby najmniejszy błąd matematyczny w poniższym dowodzie, iż twoje twierdzenie to matematyczna sraczka, to kasuję AK.

OK.

Tu twierdzisz, że moje twierdzenie jest banalne i oczywiste:
rafal3006 napisał:
Zauważmy, że jeśli wymnożymy operator chaosu |~~> Fizyka przez operator równoważności <=> to otrzymamy operator równoważności <=>, co widać w kolumnach wynikowych:
(TP<=>SK)*(TP|~~>SK) = TP<=>SK

Ta banalna operacja mnożenia to wedle Fizyka …
Twierdzenie Osiołka_Fizyka:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/o-algebrze-boole-a,7718-25.html#235050


A tu twierdzisz, że jest fałszywe:
rafal3006 napisał:
Wniosek:
Twierdzenie Fizyka można miedzy bajki włożyć, jest czysto matematycznym FAŁSZEM.


Czyli twierdzisz, że moje twierdzenie jest jednocześnie fałszywe i prawdziwe, ale banalne. To dość spora sprzeczność.

Kasuj AK ;)

EDIT: Na wypadek, gdybyś próbował podnieść argument, że to nie błąd w dowodzie - otóż pierwszym (albo wręcz zerowym) krokiem w każdym dowodzie jest postawienie tezy, czyli określenie, czego właściwie będzie się dowodziło. Twoja teza zawiera sprzeczność, a więc błąd pojawił się tak wcześnie, jak tylko się dało. Nie udało Ci się zrobić bezbłędnie totalnie nic. Tak więc owszem, to powoduje, że dowód jest do dupy.


Ostatnio zmieniony przez Taz dnia Pią 21:31, 10 Kwi 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 32224
Przeczytał: 39 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 21:34, 10 Kwi 2015    Temat postu:

Taz napisał:
rafal3006 napisał:
Jak znajdziesz choćby najmniejszy błąd matematyczny w poniższym dowodzie, iż twoje twierdzenie to matematyczna sraczka, to kasuję AK.

OK.

Tu twierdzisz, że moje twierdzenie jest banalne i oczywiste:
rafal3006 napisał:
Zauważmy, że jeśli wymnożymy operator chaosu |~~> Fizyka przez operator równoważności <=> to otrzymamy operator równoważności <=>, co widać w kolumnach wynikowych:
(TP<=>SK)*(TP|~~>SK) = TP<=>SK

Ta banalna operacja mnożenia to wedle Fizyka …
Twierdzenie Osiołka_Fizyka:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/o-algebrze-boole-a,7718-25.html#235050


A tu twierdzisz, że jest fałszywe:
rafal3006 napisał:
Wniosek:
Twierdzenie Fizyka można miedzy bajki włożyć, jest czysto matematycznym FAŁSZEM.


Czyli twierdzisz, że moje twierdzenie jest jednocześnie fałszywe i prawdziwe, ale banalne. To dość spora sprzeczność.

Kasuj AK ;)

Fizyku, możesz najpierw przeczytać 100 razy ze zrozumieniem dlaczego twoje twierdzenie jest fałszem?
Twoje kodowanie tabeli równoważności w cytacie niżej jest czysto matematycznym fałszem, to gwałt osła na matematyce ścisłej.

Tu się rozmijasz z rzeczywistością:
Kod:

U Fizyka jest:   ## W rzeczywistości jest:
B789: TP*~SK =1  ## B456: TP*~SK =0
D789:~TP* SK =1  ## D456:~TP* SK =0

Dokładnie dlatego twoje twierdzenie jest fałszywe.

rafal3006 napisał:

Kod:

Definicja          |Definicja w spójnikach |Definicja sraczkowatowa
symboliczna        |”lub”(+) i „i”(*)      |autorstwa Fizyka (operator CHAOSU!)
           TP<=>SK |        TP<=>SK        |        TP|~~>SK
A: TP=> SK =1      | TP* SK =1             | TP* SK =1
B: TP~~>~SK=0      | TP*~SK =0             | TP*~SK =1
C:~TP=>~SK =1      |~TP*~SK =1             |~TP*~SK =1
D:~TP~~>SK =1      |~TP* SK =0             |~TP* SK =1
    1    2  3         4   5  6                7   8  9

Mam nadzieję, że zgadzamy się bez problemu co do prawdziwości tabeli ABCD456.

Zauważmy, że jeśli wymnożymy operator chaosu |~~> Fizyka przez operator równoważności <=> to otrzymamy operator równoważności <=>, co widać w kolumnach wynikowych:
(TP<=>SK)*(TP|~~>SK) = TP<=>SK

Ta banalna operacja mnożenia to wedle Fizyka …
Twierdzenie Osiołka_Fizyka:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/o-algebrze-boole-a,7718-25.html#235050

Doskonale widać że algorytm Fizyka to jedno wielkie gówno do niczego nie przydatne, bo:
(dowolny operator)*(operator chaosu |~~>) = (dowolny operator)
cnd

Oczywistym jest że zapis Fizyka jest tu błędem czysto matematycznym!
Kod:

U Fizyka jest:   ## W rzeczywistości jest:
B789: TP*~SK =1  ## B456: TP*~SK =0
D789:~TP* SK =1  ## D456:~TP* SK =0


Wniosek:
Twierdzenie Fizyka można miedzy bajki włożyć, jest czysto matematycznym FAŁSZEM.


Fizyku, o czym ty chcesz z Kubusiem dyskutować?

Skoro padasz na tak banalnym zadaniu?

Zadanie dla Fizyka.
Dana jest tabela zero-jedynkowa:
Kod:

   p ~p   ?  ??
A: 0  1  =1  =0
B: 1  0  =0  =1

Poproszę o zapisanie kompletu (podkreślam: kompletu) równań logicznych opisujących tą tabelę metodą praw Prosiaczka, czyli opisz matematycznie zarówno funkcję „?” jak i funkcję „??”.
Jak napiszesz że nie wiesz to rozwiążę za ciebie.

P.S.
W operatorze jedno argumentowym, operator chaosu (twój bóg) jest oczywiście taki:
Kod:

Definicja operatora chaosu = alfa i omega Fizyka.
   p  Y
A: 1  1
B: 0  1


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pią 21:37, 10 Kwi 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 32224
Przeczytał: 39 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 21:45, 10 Kwi 2015    Temat postu:

Wróćmy do twoich autentycznych wypocin Fizyku.
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/o-algebrze-boole-a,7718-25.html#235034
rafal3006 napisał:
Taz napisał:
rafal3006 napisał:
Co oznacza to czerwone?
Co to znaczy "daje F(1,0)"

Znaczy tyle, że gdy p=1 i q=0,
F(1,0)*p*~q = F(1,0)
F(1,0)*1*1 = F(1,0)

Wynika to z prawa algebry Boole'a: a*1 = a

Ufff...
Znowu musimy się cofnąć.
Podstawmy dla uproszczenia:
Yb=F(1,0)
Czy twój zapis:
Yb=Yb*p*~q
To jest równanie algebry Boole'a?
TAK/NIE


Taz napisał:
rafal3006 napisał:
Czy twój zapis:
Yb=Yb*p*~q
To jest równanie algebry Boole'a?
TAK/NIE

Odpowiedź na to pytanie jest taka sama, jak na pytanie "czy rozmawiamy teraz o algebrze Boole'a?".
Swoją drogą, znowu uparłeś się na pomijanie "gdy p=1 i q=0", bez którego to sformułowania całość nie ma sensu.

ok.
Uwzględniam twoją prośbę.
Napisałeś własną ręką:
Znaczy tyle, że gdy p=1 i q=0
to
F(1,0)*p*~q = F(1,0)
F(1,0)*1*~(0) = F(1,0)


Twoje zdanie wyżej jest tożsame z tym co niżej:
Znaczy tyle, że gdy p=1 i ~q=1
to
F(1,0)*p*~q = F(1,0)
F(1,0)*1*1 = F(1,0)


Czy zgadzasz się na powyższą, ewidentną tożsamość matematyczną?
TAK/NIE
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Taz




Dołączył: 29 Mar 2012
Posty: 471
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 21:47, 10 Kwi 2015    Temat postu:

rafal3006 napisał:
Poproszę o zapisanie kompletu (podkreślam: kompletu) równań logicznych opisujących tą tabelę metodą praw Prosiaczka, czyli opisz matematycznie zarówno funkcję „?” jak i funkcję „??”.
Jak napiszesz że nie wiesz to rozwiążę za ciebie.

?: ~p
??: p

rafal3006 napisał:
Tu się rozmijasz z rzeczywistością:

A Ty tu nic nie rozumiesz - nadal. Nic takiego u mnie nie ma.

Poza tym, jak napisałem w edycji wyżej - zrobiłeś błąd już w formułowaniu tezy. To czyni jakiekolwiek dalsze wywody bezwartościowymi.

EDIT
rafal3006 napisał:
Twoje zdanie wyżej jest tożsame z tym co niżej:
Znaczy tyle, że gdy p=1 i ~q=1
to
F(1,0)*p*~q = F(1,0)
F(1,0)*1*1 = F(1,0)

Czy zgadzasz się na powyższą, ewidentną tożsamość matematyczną?
TAK/NIE

Oczywiście, że tak. F(1,0)*1*1 = F(1,0). a*1*1 = a. To nie jest nic nowego.

Podejmę kolejną rozpaczliwą próbę pokazania Ci, o co mi chodzi.
Mamy funkcję F(p,q), nieważne jaką.

Definiujemy sobie funkcję:
Y(p,q) = F(1,1)*p*q + F(1,0)*p*~q + F(0,1)*~p*q + F(0,0)*~p*~q

Zobaczmy, co się stanie, jak będziemy podstawiać różne wartości p i q:

Y(1,1) = F(1,1)*1*1 + F(1,0)*1*0 + F(0,1)*0*1 + F(0,0)*0*0 = F(1,1)+0+0+0 = F(1,1)
Y(1,0) = F(1,1)*1*0 + F(1,0)*1*1 + F(0,1)*0*0 + F(0,0)*0*1 = 0+F(1,0)+0+0 = F(1,0)
Y(0,1) = F(1,1)*0*1 + F(1,0)*0*0 + F(0,1)*1*1 + F(0,0)*1*0 = 0+0+F(0,1)+0 = F(0,1)
Y(0,0) = F(1,1)*0*0 + F(1,0)*0*1 + F(0,1)*1*0 + F(0,0)*1*1 = 0+0+0+F(0,0) = F(0,0)

Czyli:
Y(1,1) = F(1,1)
Y(1,0) = F(1,0)
Y(0,1) = F(0,1)
Y(0,0) = F(0,0)

Zatem Y(p,q) = F(p,q) - Y jest tą samą funkcją, co F.

Jasne? (Głupio pytam - wiem, że nie.)


Ostatnio zmieniony przez Taz dnia Pią 21:54, 10 Kwi 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 32224
Przeczytał: 39 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 21:54, 10 Kwi 2015    Temat postu:

... na deser pokażę ci jak wygląda poprawna definicja operatora negacji.
Możemy wznowić dyskusję nad twoimi wypocinami - czyli odpowiedz na mój post wyżej.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 32224
Przeczytał: 39 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 22:03, 10 Kwi 2015    Temat postu:

Dzięki,
Taz napisał:

EDIT
rafal3006 napisał:
Twoje zdanie wyżej jest tożsame z tym co niżej:
Znaczy tyle, że gdy p=1 i ~q=1
to
F(1,0)*p*~q = F(1,0)
F(1,0)*1*1 = F(1,0)

Czy zgadzasz się na powyższą, ewidentną tożsamość matematyczną?
TAK/NIE

Oczywiście, że tak. F(1,0)*1*1 = F(1,0). a*1*1 = a. To nie jest nic nowego.

Świetnie, dokładnie o to mi chodziło.
Kolejne pytanie.

Czy zgadzasz się że w algebrze Boole’a zachodzi:
Y=a*p*~q
co matematycznie oznacza:
Y=1 <=> a=1 i p=1 i ~q=1

TAK/NIE


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pią 22:04, 10 Kwi 2015, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Taz




Dołączył: 29 Mar 2012
Posty: 471
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 22:18, 10 Kwi 2015    Temat postu:

rafal3006 napisał:
Czy zgadzasz się że w algebrze Boole’a zachodzi:
Y=a*p*~q
co matematycznie oznacza:
Y=1 <=> a=1 i p=1 i ~q=1

TAK/NIE

Co to znaczy "w algebrze Boole'a zachodzi Y=a*p*~q"?

Czy Ty zgadzasz się, że w algebrze liczb rzeczywistych zachodzi Y=a+b?

I byłbym wdzięczny za ustosunkowanie się do posta http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/o-algebrze-boole-a,7718-25.html#235070
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Metodologia / Forum Kubusia Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 38, 39, 40  Następny
Strona 2 z 40

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin